Młode gospodynie - rolniczki

[Masza23]

Napisane przez czekoladka3

ja też Ale ten świat jest mały

Filologia rosyjska brzmi całkiem ciekawie i język rosyjski jest fajny, od podstawówki uczyłam się go jako drugi język

O widzisz tylko nie wiem czy iść do Kielc czy dalej na studia

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez czekoladka3

używasz jakiś utwardzaczy albo coś w tym stylu? u mnie podczas sezonu lakier wytrzymuje ok.2-3 dni a póxniej łaże z takimi pozdzieranymi

Używam tylko sprayu do przyspieszania wysychania lakieru z firmy Avon.

[kalinolistek]

Witam! Mozna dolaczyc?

[201604261006]

Napisane przez kalinolistek

Witam! Mozna dolaczyc?

Witaj
Opowiedz coś o sobie

[kalinolistek]

Napisane przez mysza93

Witaj
Opowiedz coś o sobie

Jestem studentką Ogrodnictwa, rodzice posiadają gospodarstwo rolne. Nie wiem co przyniesie przyszłość, jak dotąd broniłam się przed przejęciem gospodarstwa, jednak w ciągu swojego prawie 22-letniego życia przekonałam się, że różnie bywa.
I to tyle! Praca na polu nie jest mi obca, znam cienie i blaski tego zawodu, chociaż moi rodzice twierdzą, że jak się pokocha to co się robi, to każda praca staje się przyjemniejszą.

[czekoladka3]

Napisane przez Masza23

O widzisz tylko nie wiem czy iść do Kielc czy dalej na studia

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------



Używam tylko sprayu do przyspieszania wysychania lakieru z firmy Avon.

Jeszcze masz trochę czasu na zastanowienie Chciałabyś pójść na dzienne czy zaoczne studia?

Napisane przez kalinolistek

Jestem studentką Ogrodnictwa, rodzice posiadają gospodarstwo rolne. Nie wiem co przyniesie przyszłość, jak dotąd broniłam się przed przejęciem gospodarstwa, jednak w ciągu swojego prawie 22-letniego życia przekonałam się, że różnie bywa.
I to tyle! Praca na polu nie jest mi obca, znam cienie i blaski tego zawodu, chociaż moi rodzice twierdzą, że jak się pokocha to co się robi, to każda praca staje się przyjemniejszą.

witam rówieśniczkę

Powiem Ci że miałam tak samo jak Ty. Jak byłam nastolatką nienawidziłam pracy w sadzie, wyznawałam zasadę "bo mnie pole w d*upę kole " Niewyobrazałam sobie że mogłabym przejąć część sadów od rodziców, Jednak odkąd poszłam na studia i widzę jak ciężko jest dostać pracę za godne pieniądze zupełnie zmieniłam zdanie i wręcz chciałabym żeby za kilka lat część upraw byla na mnie

Jakie uprawy mają Twoi rodzice?

[kalinolistek]

Napisane przez czekoladka3

Jeszcze masz trochę czasu na zastanowienie Chciałabyś pójść na dzienne czy zaoczne studia?


witam rówieśniczkę

Powiem Ci że miałam tak samo jak Ty. Jak byłam nastolatką nienawidziłam pracy w sadzie, wyznawałam zasadę "bo mnie pole w d*upę kole " Niewyobrazałam sobie że mogłabym przejąć część sadów od rodziców, Jednak odkąd poszłam na studia i widzę jak ciężko jest dostać pracę za godne pieniądze zupełnie zmieniłam zdanie i wręcz chciałabym żeby za kilka lat część upraw byla na mnie

Jakie uprawy mają Twoi rodzice?

Cebula, ziemniaki, bydło, trzoda. Ach, zboże też.


Skoro mowa o sadach... Właśnie wykonuje projekt na sadownictwo i wkurzam się okropnie, bo się na tym nie znam. Zaopatrzyłam się w duuuużo książek i jazda!

[czekoladka3]

Calkiem sporo tego ☺

Jak masz duzo materialow na pewno znajdziesz cos na temat o czym dokladniej bedzie Twoj projekt? ☺

[201604261006]

Napisane przez kalinolistek

Jestem studentką Ogrodnictwa, rodzice posiadają gospodarstwo rolne. Nie wiem co przyniesie przyszłość, jak dotąd broniłam się przed przejęciem gospodarstwa, jednak w ciągu swojego prawie 22-letniego życia przekonałam się, że różnie bywa.
I to tyle! Praca na polu nie jest mi obca, znam cienie i blaski tego zawodu, chociaż moi rodzice twierdzą, że jak się pokocha to co się robi, to każda praca staje się przyjemniejszą.

Jesteś rocznik 93?
A w jakim regionie mieszkasz?

Ja z miasta sprowadziłam się na wieś, do rolnictwa

[kalinolistek]

Napisane przez czekoladka3

Calkiem sporo tego ☺

Jak masz duzo materialow na pewno znajdziesz cos na temat o czym dokladniej bedzie Twoj projekt? ☺

Jest to ogólnie konspekt dokumentacji projektowej gospodarstwa sadowniczego. Wymyśliłam, że zajmę się uprawą winorośli oraz brzoskwini.

Napisane przez mysza93

Jesteś rocznik 93?
A w jakim regionie mieszkasz?

Ja z miasta sprowadziłam się na wieś, do rolnictwa

Tak, 93. Mieszkam w Wielkopolsce ale tuż przy granicy z Lubuskim.

Ojjj, ja wybyłam ze wsi do miasta na studia ale dopiero tutaj doceniłam ciszę i spokój jaka panuje na wsi.

[czekoladka3]

Napisane przez kalinolistek

Jest to ogólnie konspekt dokumentacji projektowej gospodarstwa sadowniczego. Wymyśliłam, że zajmę się uprawą winorośli oraz brzoskwini.



Tak, 93. Mieszkam w Wielkopolsce ale tuż przy granicy z Lubuskim.

Ojjj, ja wybyłam ze wsi do miasta na studia ale dopiero tutaj doceniłam ciszę i spokój jaka panuje na wsi.

Nie brzmi to zbyt łatwo

Zgadzam się z Tobą, nie ma to jak na wsi Tak samo lubię ten spokój i spacery po sadach lasach i polach

[201604261006]

Napisane przez kalinolistek

Tak, 93. Mieszkam w Wielkopolsce ale tuż przy granicy z Lubuskim.

Ojjj, ja wybyłam ze wsi do miasta na studia ale dopiero tutaj doceniłam ciszę i spokój jaka panuje na wsi.

To jesteśmy w tym samym wieku

Racja ja jak jadę na uczelnie (warszawa) to mam dosyć i z chęcią wracam do domku Tak się przyzwyczaiłam do tej wsi a mieszkam tu dopiero trochę ponad 8miesięcy

Byłam dziś u gina, niedawno wróciłam

[czekoladka3]

Napisane przez mysza93

To jesteśmy w tym samym wieku

Racja ja jak jadę na uczelnie (warszawa) to mam dosyć i z chęcią wracam do domku Tak się przyzwyczaiłam do tej wsi a mieszkam tu dopiero trochę ponad 8miesięcy

Byłam dziś u gina, niedawno wróciłam

strasznie późno miałaś tą wizytę wszystko w porządku?


Kolejny wolny dzień, robi się ładna pogoda Chyba skoczę dzisiaj do fryzjera i przy okazji pojadę do przetwórni dopytać się o praktyki

[mansikkaa]

Ja siedzę u TŻ. Pojechał do pracy i po 14 wróci. Obralam ziemniaki na obiad i na razie nic dla mnie nie ma do roboty.

W sierpniu mam praktyki w biurze rachunkowym. Miałam tam w 3 klasie technikum praktyki i trochę robilam a trochę się nudzilam. Chciałam gdzie indziej praktyki ale jecza że nie chcą bo będą musieli mnie uczyć

[201604261006]

Napisane przez czekoladka3

strasznie późno miałaś tą wizytę wszystko w porządku?


Kolejny wolny dzień, robi się ładna pogoda Chyba skoczę dzisiaj do fryzjera i przy okazji pojadę do przetwórni dopytać się o praktyki

O 19:30 bo to prywatnie
Tak, wszystko ładnie się układa, aż 2 pęcherzyki urosły i powinny pęknąć. Jutro, pojutrze powinna być owu

A u nas właśnie taka nijaka. Niby słońce, ale chmury i ciemnawo, niby ciepło ale Tż mówi że zimno
Ja byłam wczoraj w przedszkolu o praktyki zapytać, babka ma mi dać znać po niedzieli
Jutro mam egzamin, a nie chce mi się uczyć

[czekoladka3]

Napisane przez mansikkaa

Ja siedzę u TŻ. Pojechał do pracy i po 14 wróci. Obralam ziemniaki na obiad i na razie nic dla mnie nie ma do roboty.

W sierpniu mam praktyki w biurze rachunkowym. Miałam tam w 3 klasie technikum praktyki i trochę robilam a trochę się nudzilam. Chciałam gdzie indziej praktyki ale jecza że nie chcą bo będą musieli mnie uczyć

No to jeszcze musisz trochę na niego poczekać

U mnie całe szczęście nie było problemu z załatwieniem praktyk Właściwie już po pierwszym telefonie pani powiedziała że spokojnie będę mogła przyjść do tej firmy Chociaż będę mieć blisko, bo ta przetwórnia jest jakieś 2 km od mojego domu

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez mysza93

O 19:30 bo to prywatnie
Tak, wszystko ładnie się układa, aż 2 pęcherzyki urosły i powinny pęknąć. Jutro, pojutrze powinna być owu

A u nas właśnie taka nijaka. Niby słońce, ale chmury i ciemnawo, niby ciepło ale Tż mówi że zimno
Ja byłam wczoraj w przedszkolu o praktyki zapytać, babka ma mi dać znać po niedzieli
Jutro mam egzamin, a nie chce mi się uczyć

To super że wszystko dobrze idzie

z czego ten jutrzejszy egzamin?

[201604261006]

Napisane przez czekoladka3

To super że wszystko dobrze idzie

z czego ten jutrzejszy egzamin?

Pedagogika specjalna - czyli różne choroby - opisywać, i coś tam jeszcze ale nie pamiętam różne uszkodzenia, upośledzenia itp

[kalinolistek]

Napisane przez mysza93

O 19:30 bo to prywatnie
Tak, wszystko ładnie się układa, aż 2 pęcherzyki urosły i powinny pęknąć. Jutro, pojutrze powinna być owu

Staracie się o bobaska?

[201604261006]

Napisane przez kalinolistek

Staracie się o bobaska?

Tak, już prawie rok

[mansikkaa]

Jestem w twoim wieku i ja sama jak to dziecko
ale za rok o tej porze będziesz miała spacery z wózkiem

[kalinolistek]

Napisane przez mysza93

Tak, już prawie rok

Trzymam kciuki! Wierzę, że już niedługo pochwalisz się błogosławionym stanem!

Swoją drogą, to jesteśmy w jednym wieku i ja kompletnie nie jestem gotowa na bycie matką. Ba, ja się panicznie boję ciąży.

[czekoladka3]

Napisane przez mysza93

Tak, już prawie rok

Również trzymam kciuki żebyś jak najszybciej została mamą

Ja też jeszcze wogóle nie myślę o dzieciach. Nie czuję się gotowa żeby być odpowiedzialna za kogoś zupełnie bezbronnego Ale za kilka lat jak najbardziej

[mansikkaa]

Ja nie czuje się gotowa no studiów nie skończyłam, pracy nie mam. A to na razie mój priorytet.

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

Jestem w twoim wieku i ja sama jak to dziecko
ale za rok o tej porze będziesz miała spacery z wózkiem

Napisane przez kalinolistek

Trzymam kciuki! Wierzę, że już niedługo pochwalisz się błogosławionym stanem!

Swoją drogą, to jesteśmy w jednym wieku i ja kompletnie nie jestem gotowa na bycie matką. Ba, ja się panicznie boję ciąży.

Napisane przez czekoladka3

Również trzymam kciuki żebyś jak najszybciej została mamą

Ja też jeszcze wogóle nie myślę o dzieciach. Nie czuję się gotowa żeby być odpowiedzialna za kogoś zupełnie bezbronnego Ale za kilka lat jak najbardziej

Dzięki dziewczyny, zobaczymy czy się uda

Ja też się boję, tzn nie ciąży a dolegliwości ciążowych, porodu, bólu, połogu, tego że nagle trzeba być na każde zawołanie malucha, nie śpi się bo i dziecko wstaje Ale to no każda to musi przejść

[mansikkaa]

Brrr bol. Miałam 2 ataki kamicy nerkowej i znajomy ratownik mówił ze bol jest taki sam jak przy porodzie. Ale najlepiej o tym nie myśleć. Co znieczulenia

[kalinolistek]

Napisane przez mysza93

Dzięki dziewczyny, zobaczymy czy się uda

Ja też się boję, tzn nie ciąży a dolegliwości ciążowych, porodu, bólu, połogu, tego że nagle trzeba być na każde zawołanie malucha, nie śpi się bo i dziecko wstaje Ale to no każda to musi przejść

Będziesz atrakcyjną ciężarną i bez żadnych dolegliwości.
Moja znajoma była w ciąży i wyglądała cudownie - piękna cera, rumiane policzki. Śliczna.

[czekoladka3]

Napisane przez mansikkaa

Ja nie czuje się gotowa no studiów nie skończyłam, pracy nie mam. A to na razie mój priorytet.

Mam podobnie niestety na ten moment jakbym zaszła w ciąże było by bardzo ciężko. Studia, brak pracy, mój chłopak ma bardzo niepewną pracę, do tego jeszcze problemy w związku- na pewno to nie sprzyja poczuciu bezpieczeństwa i dobremu samopoczuciu w oczekiwaniu na potomka

Napisane przez mysza93

Dzięki dziewczyny, zobaczymy czy się uda

Ja też się boję, tzn nie ciąży a dolegliwości ciążowych, porodu, bólu, połogu, tego że nagle trzeba być na każde zawołanie malucha, nie śpi się bo i dziecko wstaje Ale to no każda to musi przejść

U każdej kobiety ciąża przebiega inaczej, na to nie ma reguł Być może będziesz zaliczać się do tej grupy kobiet które lekko znoszą ciążę A dziecko też może być bardzo spokojne i nie budzić się często w nocy ( tak jak moja siostra - wiem z opowieści rodziców)

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

Brrr bol. Miałam 2 ataki kamicy nerkowej i znajomy ratownik mówił ze bol jest taki sam jak przy porodzie. Ale najlepiej o tym nie myśleć. Co znieczulenia

No niestety taka kolej rzeczy nie odejdę porodu chce dziecko to i poród musi być

Napisane przez kalinolistek

Będziesz atrakcyjną ciężarną i bez żadnych dolegliwości.
Moja znajoma była w ciąży i wyglądała cudownie - piękna cera, rumiane policzki. Śliczna.

Haha na pewno nie ale faktycznie każdy wygląda inaczej, jedni są przemęczenie a drudzy tryskaja energia

Napisane przez czekoladka3

U każdej kobiety ciąża przebiega inaczej, na to nie ma reguł Być może będziesz zaliczać się do tej grupy kobiet które lekko znoszą ciążę A dziecko też może być bardzo spokojne i nie budzić się często w nocy ( tak jak moja siostra - wiem z opowieści rodziców)

Pewnie ale teraz nie wiem co mi się "trafi"

[dominxxx]

Witam serdecznie wszystkie użytkowniczki tego forum ,
wiem, że jest to forum dla kobietek ale nie mogłem oprzeć się pokusie i musiałem tutaj napisać. Są jeszcze takie kobiety, które nie mają nic przeciwko temu aby ich wybranek zajmował się rolnictwem?

Pozdrawiam Dominik

[mansikkaa]

Napisane przez dominxxx

Witam serdecznie wszystkie użytkowniczki tego forum ,
wiem, że jest to forum dla kobietek ale nie mogłem oprzeć się pokusie i musiałem tutaj napisać. Są jeszcze takie kobiety, które nie mają nic przeciwko temu aby ich wybranek zajmował się rolnictwem?

Pozdrawiam Dominik

Ja nie mam nic przeciwko. Mój TŻ ma gospodarstwo

[dominxxx]

Ja bardzo chętnie bym poznał właśnie taką osobe, która nie ma nic przeciwko