Kieleckie Panny Młode część XII :)

[mahoniowa]

Napisane przez antena22

My tez raczej bedziemy dom budowac.ja cale zycie mieszkam w domku i jak pomysle ze mialabym isc do bloku gdzie mieszkanie ma 50m to zastanawiam sie jak ja sie tam zmieszcze ze wszystkim.znowu jak ogladalam wieksze miekszania to ceny takie ze mozna dom postawic.u nas jest problem z lokalizcja.ja mieszkam na obrzezach Kielc i jak pomysle ze mam sie przeprowadzic np.20km od miasta to slabo mi sie robi.perspektywa dojazdu busem a potem autobusem do pracy przerasa mnie

ja całe życie w mieszkaniu 42m2 a teraz porywamy się na domek, Mojemu nie widzi się opcja mieszkania, bo on wiejski chłopak zdecydowałam się na dojeżdżanie 15km, nie wiem do końca czy to dobra decyzja, bo to jednak pochłonie sporo funduszy ale trzeba będzie dać radę no i zawsze marzyłam o swoim domku, nie jakimś wypaśnym kilkaset metrów ale jednak domku

Napisane przez bramborka

Byłam w MS modzie zerknac co proponują i obsługa dla mnie fatalna. Jakość obsługi w Kiarze i w Cymbelinebardzo mi się podobała, ale tam wg projektu nie szyja a my raczejsię na taką opcję bedziemy decydować.
Mahoniowa które salony w Jedrzejowie odwiedziliscie? Ja jak chodzilam za swoją suknia to w jednym salonie na stasznie niemilego Pana sie natknełam:/
Czy Wy mi chcecie powiedziec ze ta kiecka z perelkami na plecach to w granicach 40 tysi ? woooolneeee żarty......

byłam w salonie bodajże Para Młoda w takim dużym zielonym budynku i w drugim chyba na ulicy Kieleckiej?

Napisane przez antena22

Dziewczyny kupilam kiecke bylam dzisiaj z mama w Paryzance i kupilam.nie bylo wielkiego WOW,ale wiem tez ze przy zadnej sukni by tego nie bylo we wtroek jade wplacic reszte zadatku

Napisane przez antena22

Mierzyłam też model Delicios 1321 i na początku on był faworytem. Potem zmierzyłam jeszcze suknię z muślinu i na końcu właśnie Demi. Jestem bardzo krytyczna jeśli chodzi o moja osobę a gdy zobaczyłam się w tej sukni to pomyślałam że "kurde świetnie w niej wyglądam!" nawet pomimo moich dodatkowych 5kg, więc chyba nie było się nad czym zastanawiać,tylko brać
Byłam też dzisiaj w Ms Modzie i zmierzyłam 4 suknie. może nawet zdecydowałabym się na kupno którejś,ale niestety ta starsza pani która tam pracuje jest okropna!Gdyby była tam tylko ta młoda dziewczyna wizyta w tym salonie byłaby dużo przyjemniejsza.

popieram, ta starsza pani to tam się znalazła chyba przez przypadek

Napisane przez Oluniuniunia

Gratuluję dziewczyny!! Mnie się sukienka odwleka, bo najpierw starsza była chora, a teraz ja ledwo dycham, więc latanie po sklepach zdecydowanie odpada A czas się kurczy..
My byliśmy dziś z TŻ na naukach i okazało się, że księciunio mówił o nas Dobrze było posłuchać, że nie tylko my uważamy nasze podejście za słuszne

Napisane przez Oluniuniunia

Na Karczówce. A o nas, bo mówił, że praca w korpo to zło, że małżonek jest najważniejszy, nie praca, nie rodzice, nawet nie dziecko - tylko druga połówka. I te zalecenia, które dawał my już od dawna wprowadziliśmy w życie Ciężko w sumie tak DOKŁADNIE powiedzieć
Co mi się przypomniało jeszcze ważnego, to to, że mówił, że żeby być z kimś naprawdę, to trzeba tą osobę dobrze poznać taką jaka jest, a żeby to zrobić, to trzeba poznać najpierw siebie. I zgadzam się w tym w 100%, bo jak człowiek sam siebie nie zna i nie wie, czego chce to jego życie jest szarpaniną i chaosem a w takich warunkach nie ma szans na zbudowanie wartościowej relacji z drugim człowiekiem.

super jest ten ksiądz ja chcę do niego iść do spowiedzi przedmałżeńskiej, która dla mnie będzie bardzo ciężkim przeżyciem
żałuję, że sobie nie zapisałam tego co mówił, bo z czasem dużo rzeczy wypada z głowy my mamy też takie założenie, że jesteśmy dla siebie najważniejsi choćby się waliło i paliło i nie dopuścimy nigdy do odpieluszkowego zapalenia mózgu

jak tam po Andrzejkach? Mi z wosku wyszedł garbaty ksiądz - to interpretacja TŻ ogólnie to się wybawiliśmy, wyszaleliśmy i potrenowaliśmy tańce weselne

[Oluniuniunia]

Napisane przez mahoniowa

jak tam po Andrzejkach? Mi z wosku wyszedł garbaty ksiądz - to interpretacja TŻ ogólnie to się wybawiliśmy, wyszaleliśmy i potrenowaliśmy tańce weselne

Ja tam już wosku nie leję - w końcu ślub już pewny :P

Dziewczyny przez Wasze zakupy zaczęłam się stresować, że nie zdążę z sukienką i się okaże, że wcale nie taki pewny ten ślub :P A kojarzycie coś takiego, jak suknie ślubne z H&M? Było coś, nie?

[bramborka]

Napisane przez mahoniowa

ja całe życie w mieszkaniu 42m2 a teraz porywamy się na domek, Mojemu nie widzi się opcja mieszkania, bo on wiejski chłopak zdecydowałam się na dojeżdżanie 15km, nie wiem do końca czy to dobra decyzja, bo to jednak pochłonie sporo funduszy ale trzeba będzie dać radę no i zawsze marzyłam o swoim domku, nie jakimś wypaśnym kilkaset metrów ale jednak domku



byłam w salonie bodajże Para Młoda w takim dużym zielonym budynku i w drugim chyba na ulicy Kieleckiej?







popieram, ta starsza pani to tam się znalazła chyba przez przypadek





super jest ten ksiądz ja chcę do niego iść do spowiedzi przedmałżeńskiej, która dla mnie będzie bardzo ciężkim przeżyciem
żałuję, że sobie nie zapisałam tego co mówił, bo z czasem dużo rzeczy wypada z głowy my mamy też takie założenie, że jesteśmy dla siebie najważniejsi choćby się waliło i paliło i nie dopuścimy nigdy do odpieluszkowego zapalenia mózgu

jak tam po Andrzejkach? Mi z wosku wyszedł garbaty ksiądz - to interpretacja TŻ ogólnie to się wybawiliśmy, wyszaleliśmy i potrenowaliśmy tańce weselne

jak chodzi o salony jedrzejowskie to jest jeszcze obok znanych zapiekanek - ale tam chyba to bardziej komis, i w tym niby centrum handlowym i jeszcze na 11 go Listopada , na przeciwko biblioteki, on oddalony od rynku(ronda ) ja tam kupowalam swoją suknię i tam tez teraz przyjaciolka bedzie szyła wg projektu, więc nie wszedzie dotarłaś .

a słyszałam kiedys ze ta starsza Pani w Ms modzie to mama własciciela, co by tłumaczyło jej stanowisko tam , ale nie wiem ile w tym prawdy .

Gdzie w Kielcach kupic stanik na niestandardowe puersi? jest gorseciarka, braffiterka? bo slyszalam cos w radiu o Bella rossa?

[mahoniowa]

a my wróżyliśmy i mieliśmy ubaw!

no nie wszędzie dotarliśmy, bo już byliśmy wkurzeni po wizytach w tych dwóch salonach;/

dziewczyny polecają Bella Rosa sama się chyba muszę tam wybrać

[mikonada]

Mi weekend minął za szybko... w piątek pracowalam do 2 w nocy... w sobote bylismy na balu andrzejkowym w klubie wspak do 5 rano :p
No i niedziela.. urodziny Krzysia, bylam kierowca wiec wrocilismy o 2 do domu :P
Teraz ide do pracy i zdycham! Hahaha

[mahoniowa]

o wow, no to rzeczywiście intensywnie! masz w ogóle czas na odpoczynek?

[mogg]

My z naszymui świadkami imprezowaliśmy

[Millsy]

A ja byłam z koleżanka na drinku w piatek a w sobotę niestety moj piesek zachorował i musiałam cały dzien spędzić u veta. Skubana wytargala gdzies z mojej torebki paczkę gum do żucia no i cukier jej spadł tak ze nie mogła na nogach sie utrzymać:-( była
Pod kroplówka 😞 Całe szczescie wszystko dobrze sie skończyło ale strachu sie najadłam co nie miara.

[Escorpio]

A my w piątek i sobotę byliśmy u znajomych Wczoraj odpoczywałam, bo dzisiaj byłabym nieżywa... Dzisiaj mam najgorszy z możliwych dni, bo mam same okienka w szkole, a zajęcia od 8 do 19 :/

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Millsy

A ja byłam z koleżanka na drinku w piatek a w sobotę niestety moj piesek zachorował i musiałam cały dzien spędzić u veta. Skubana wytargala gdzies z mojej torebki paczkę gum do żucia no i cukier jej spadł tak ze nie mogła na nogach sie utrzymać:-( była
Pod kroplówka 😞 Całe szczescie wszystko dobrze sie skończyło ale strachu sie najadłam co nie miara.

Ważne, że wszystko dobrze się skończyło Mój pies potrafi mi rozsunąć torbę i zabrać sobie moją niedojedzoną kanapkę Dlatego uważam już co gdzie kładę

Dziewczyny a powiedzcie o co chodzi z tą starszą panią w MS Modzie? Nigdy tam nie byłam, a teraz już nie mam po co iść, ale strasznie mnie ona ciekawi

I mam do Was pytanie. Byłyście może Wy bądź ktoś z Waszych znajomych na ślubie na Karczówce? Ostatnio znajoma odradzała mi tam ślub, bo jak była u koleżanki na ślubie, to ponoć nie można było podjechać na samą górę i kawałek musiała iść w szpilkach po kamieniach... No i była baaardzo niezadowolona, bo obcasy sobie pozdzierała...
No i nie wiem co robić, bo jeśli to prawda, to nie chciałabym, żeby goście mieli takie same przeżycia. A jakby padał deszcz to nie chcę myśleć co by się działo

[Oluniuniunia]

Napisane przez Escorpio

I mam do Was pytanie. Byłyście może Wy bądź ktoś z Waszych znajomych na ślubie na Karczówce? Ostatnio znajoma odradzała mi tam ślub, bo jak była u koleżanki na ślubie, to ponoć nie można było podjechać na samą górę i kawałek musiała iść w szpilkach po kamieniach... No i była baaardzo niezadowolona, bo obcasy sobie pozdzierała...
No i nie wiem co robić, bo jeśli to prawda, to nie chciałabym, żeby goście mieli takie same przeżycia. A jakby padał deszcz to nie chcę myśleć co by się działo

Ja na ślubie co prawda nie byłam, ale jak byliśmy teraz na naukach, to niektórzy wjechali nawet na ten dziedziniec przy kościele.. i nikt im nie robił problemów.. Ale pod same drzwi kościoła nie podjedziesz. Dowiedz się u tamtejszego księdza najlepiej. Możesz mejlowo

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez Millsy

A ja byłam z koleżanka na drinku w piatek a w sobotę niestety moj piesek zachorował i musiałam cały dzien spędzić u veta. Skubana wytargala gdzies z mojej torebki paczkę gum do żucia no i cukier jej spadł tak ze nie mogła na nogach sie utrzymać:-( była
Pod kroplówka 😞 Całe szczescie wszystko dobrze sie skończyło ale strachu sie najadłam co nie miara.

O matko! Współczuję! Dobrze, że już wszystko w normie! Smyrki dla psiuni

[ZakochanaZabka]

ja w sobote byłam na domówce u kuzynki a w niedziele sobie z TZ sączyliśmy szampana we dwoje
kurde ale zimno :/ ja teraz też na 18 musze jechać na angielski na uczelnie :/ byłam już w południe w Ck - zrobiłam USG i zamarzłam :/

[iskierka_88ck]

Dziewczyny ja jestem już 3 miesiące PO... cały czas wspomnienia wracają... ach........no ale do rzeczy.
Zostało nam 35 butelek wódki Wyborowej. Gdyby któraś z Was była zainteresowana to proszę na priv
Pozdrawiam

[Yes I do]

Żabka mam nadzieję, że z Twoim USG wszystko ok

Dziewczyny tak się zastanawiam, chodziła któraś z Was po komisach sukien ślubnych? Znajdzie się tam coś ciekawego?

[mogg]

Mozna w pronoputii mozna wypozyczyc to wiem jedynie

zjadam literki i gubie polskie znaki na moim lenovo )

[Oluniuniunia]

Napisane przez Yes I do

Żabka mam nadzieję, że z Twoim USG wszystko ok

Dziewczyny tak się zastanawiam, chodziła któraś z Was po komisach sukien ślubnych? Znajdzie się tam coś ciekawego?

Moja MoH kupiła suknię swoją w komisie. Mówiła, że jest (a na pewno niedawno był) duży komis na ul. Sienkiewicza, na I pietrze, gdzie w oknach takich wystających zawsze pełno sukien wisiało. Ja kojarzę te witryny ale nie jestem w stanie powiedzieć w którym miejscu Sienkiewki dokładnie to jest.. Idąc do dworca, po lewej stronie - to na 100%

[mogg]

Ten salon jest na wysokosci t mobile/robana

zjadam literki i gubie polskie znaki na moim lenovo )

[mahoniowa]

byłam w tym komisie jakieś 1,5 roku temu, koleżance nic się nie podobało, a ja bym chyba dla siebie coś znalazła gdybym wtedy miała kupować

[Yes I do]

Napisane przez mogg

Mozna w pronoputii mozna wypozyczyc to wiem jedynie

zjadam literki i gubie polskie znaki na moim lenovo )

Ciekawe jakie ceny, poza tym bardzo bym się bała wypożyczyć, że się zniszczy, albo coś.

Napisane przez Oluniuniunia

Moja MoH kupiła suknię swoją w komisie. Mówiła, że jest (a na pewno niedawno był) duży komis na ul. Sienkiewicza, na I pietrze, gdzie w oknach takich wystających zawsze pełno sukien wisiało. Ja kojarzę te witryny ale nie jestem w stanie powiedzieć w którym miejscu Sienkiewki dokładnie to jest.. Idąc do dworca, po lewej stronie - to na 100%

Napisane przez mogg

Ten salon jest na wysokosci t mobile/robana

zjadam literki i gubie polskie znaki na moim lenovo )

A to nie jest czasem tam obok tego dużego antykwariatu? tam też są takie wystające okna i suknie
Ale dzięki za informacje, wybiorę się na pewno tam, zanim się zdecyduję szyć suknie

Napisane przez mahoniowa

byłam w tym komisie jakieś 1,5 roku temu, koleżance nic się nie podobało, a ja bym chyba dla siebie coś znalazła gdybym wtedy miała kupować

A jakie ceny? Tanio, czy niekoniecznie?

[mahoniowa]

hmhm... z tego co pamiętam to raczej tanio, nie chcę skłamać ale widziałam i takie poniżej tysiąca zł niektóre oczywiście były strasznie zaniedbane i zszarzałe ale jak mówię kilka ładnych było no ale ponieważ ja niewymiarowa to mogę tylko popatrzeć na suknie komisowe i na alledrogo

[ZakochanaZabka]

Yes I do tak wszystko na szczęście ok. nie stwierdził nieprawidłowości. Ciekawe co dalej endokrynolog zarządzi

[mogg]

Napisane przez mahoniowa

hmhm... z tego co pamiętam to raczej tanio, nie chcę skłamać ale widziałam i takie poniżej tysiąca zł niektóre oczywiście były strasznie zaniedbane i zszarzałe ale jak mówię kilka ładnych było no ale ponieważ ja niewymiarowa to mogę tylko popatrzeć na suknie komisowe i na alledrogo

mahoniowa z której strony niewymiarowa jesteś ??

[mahoniowa]

no jakto? długa jestem jak glista;p

[ZakochanaZabka]

nie tylko Ty mahoniowa

[mahoniowa]

ooo Ty też? ile Cię urosło?

[ZakochanaZabka]

urosło mnie 177 centymetra

[mahoniowa]

łooo to mnie 178 jeszcze Miko dołączy i będzie z nas wyrośnięta trójca

[ZakochanaZabka]

nooo obdarowała nas Bozia :d

[Escorpio]

Napisane przez Oluniuniunia

Ja na ślubie co prawda nie byłam, ale jak byliśmy teraz na naukach, to niektórzy wjechali nawet na ten dziedziniec przy kościele.. i nikt im nie robił problemów.. Ale pod same drzwi kościoła nie podjedziesz. Dowiedz się u tamtejszego księdza najlepiej. Możesz mejlowo

No własnie byłam pewna, że tam wszędzie można parkować (zwłaszcza na ślubie), a dowiedziałam się, że niby nie zawsze tam można wjechać Pod drzwi też się da, ale współczuję temu, kto miałby tam tyłem jechać

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez Yes I do

Żabka mam nadzieję, że z Twoim USG wszystko ok

Dziewczyny tak się zastanawiam, chodziła któraś z Was po komisach sukien ślubnych? Znajdzie się tam coś ciekawego?

Jak chodziłam z siostrą za jej suknią, to widziałam w Contessie jakieś suknie ślubne używane - coś ala komis mieli. Ceny w granicach 1000zł. Warto zajrzeć

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez ZakochanaZabka

nooo obdarowała nas Bozia :d

To ja jestem Waszym przeciwieństwem

[mikonada]

no ja mam 182 :p

[Escorpio]

Napisane przez mikonada

no ja mam 182 :p