Majowe Żony 2011XI i żona z października też :)

[monita01]

Passion: maaaaaa, baaaa, ma ma, ba ba, i inne piski Najwięcej rano nadaje

Kurcze, czekam na kuriera i uziemiona jestem, a pogoda fajna, mogłabym z nim polaźić....

[ewka1368]

Napisane przez passion80

Asia, kupujesz coś?

Ewcia, szczerze? w takiej sytuacji bałabym się sn

No wlasnie ja narazie smieje sie z tz ze gada jak mamusia ale oczywiscie jesli gin powie ze nie sn to oczywiscie NIE i chyba sie juz nastawilam w srode na cc i jeszcze mowicie ze nie jest zle

Napisane przez takaya

Kurcze chciałam wziąć Magdalenę, ale jest taaaakie wiatrzysko, że zostanie z babcią. ja wywołam foty polecę do urzedu i może jeszcze pocztę załatwie bo to prawie podrodze :P

Takaya u nas -3 plus do tego mega zimny wiatr wiec pewnie odczowalne -7

Napisane przez monita01

Ewcia, rajstopki Ci się nie sprawdzą. W domu spodenki czy pajac a na dwór na ubranko kombinezon i jest git. Na początku przecież będzie jeszcze kikut i nie będzie można tam uciskać niczym. Zresztą na takie maleństwo cięzko Ci będzie włożyć. No i kaftaników nie polecam, body są o wiele praktyczniejsze.

Ok czyli rajstopkami nie zawracam sobie glowy
Tlumaczylam tesciowej na temat kaftanikow ze sis mowila ze to niewygodne to mi powiedziala ze przy kaftanikach sie tak raczek nie wygina jak przy bodach
Powiedzialam tz ze moze kupic ale ja nie zamierzam tego ubierac
Na szczescie sama na zakupy sie nie wybierze aby kupic bo potrzebuje kierowcy a ja nie zamierzam nigdzie jechac
I w sumie wczoraj z tz ja troche uswiadomilismy ze od kiedy jej synowie byli mali to sie troche zmienilo:d

Monita to rosnie gadula

[monita01]

Ewcia, to Twpja teściowa jak moja Mama....ile ona razy mio tych kaftanikach wspominała, i że dlaczego ja nie nia mam i po co te body....

A co do rączek, to na początek są też bodziaki zapinane na krzyż, bardzo wygodne, w CA takie kupowałam. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-128721-1.html

[kuleczka777]

Takaya tak dostałam tą sokowirówkę co pisałam, ale to i tak obydwoje korzystamy. Jaka ja jestem dobra no myślę też o mężu zamiast tylko o sobie hehe

Passion nie tak publicznie :P

Weźcie z tymi kaftanikami bo jak ja słyszę kaftaniki to :ble: To tak jak moja T do dzwoniła do matki żony szwagra że przecież kaftaników nie ma mały i w co go będzie ubierać

Dziękuję jeszcze raz Wam wszystkim

Wybawić się wybawiłam, tylko mnie wkurzył kolega jeden bo nie przyszedł

[ewka1368]

Napisane przez monita01

Ewcia, to Twpja teściowa jak moja Mama....ile ona razy mio tych kaftanikach wspominała, i że dlaczego ja nie nia mam i po co te body....

A co do rączek, to na początek są też bodziaki zapinane na krzyż, bardzo wygodne, w CA takie kupowałam. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-128721-1.html

oo mam kilka takich

Napisane przez kuleczka777

Takaya tak dostała tą sokowirówkę co pisałam

Passion nie tak publicznie :P

Weźcie z tymi kaftanikami bo jak ja słyszę kaftaniki to :ble: To tak jak moja T do dzwoniła do matki żony szwagra że przecież kaftaników nie ma mały i w co go będzie ubierać

czyli dawniej byly modne

[kuleczka777]

Tak Ewka 30 parę lat temu

[passion80]

Kuleczko, foty będą?

kaftaniki miałam, były na strychu to wyprałam, ale nie przypadły mi do gustu nawet mój mąż mówił kategoryczne nie

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

aaaa, w szpitalu też miała chyba raz na sobie

[kuleczka777]

Passion nie nie ma fot tzn. jest jedna fota ale masakra wyszłam bo był jakiś fotograf tam na miejscu co zawsze robi zdjęcia

[ewka1368]

Napisane przez passion80

Kuleczko, foty będą?

kaftaniki miałam, były na strychu to wyprałam, ale nie przypadły mi do gustu nawet mój mąż mówił kategoryczne nie

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

aaaa, w szpitalu też miała chyba raz na sobie

passion u nas ciuszki tylko na wyjscie potrzebne

kuleczko a no 30lat temu

[takaya]

Taaaa body kopertowe na początek są super!!! Ja to się trochę bałam ubierać M a w te kopertowe raz dwa i się ubrało. Miałam też dwie pary takich całkiem rozpinanych bodziaków to były nasze ulubione
Ja pajacyki zakładałam tylko przez pierwszy miesiąc, później służyły jako piżamki. W ciągu dnia body i leginsy Nic,że cąły czas spała i jadła, ale jakoś tak nie lubiłam aby siedziała w 'piżamie' całą dobę

[monita01]

Takayka, to Ty jak ja A przed porodem wydawalo mi sie, ze P cale dnie w pajacach bedzie.

[takaya]

Dobryyyy

Wczoraj moja córa nie chciała usnąć! Buszowała do 22!!! Co ją odkładałam do łóżeczka, już prawie usnęła ale nagle trach na plecki i od razu oczy jak 5zł i pytanie 'tataio?" Później obiegała cały tom szukając swojego tatusia (TŻ w pracy do 22) usnęła chwilę przed jego przyjściem.
W ogóle strasznie przytulaśna się zrobiła przybiega wyciąga rączki i jak się ją weźmie to oplata szyję rękoma i tak mocno mocno przytula do siebie
Przychodzi do mnie z butelką od wody i mówi 'mama mama da ' Jak złapie coś czego jej nie wolno to oddaje jak się poprosi (wcześniej tylko rozwiązanie siłowe skutkowało) jak nie odda mi to mówię "Ić daj tacie/babci/dziadkowi " to idzie i oddaje

[Joasiunia:)]

Helloł.
Ja wczoraj miałam napisać alem się zezłościła! Przeglądaliśmy ciuszki co mamy-w sumie tylko jedną turę. I znalazłam kombinezonik. Ale obawiam się, że za duży będzie... Zawołałam Siostrę zapytałam czy mogę w takim przewieźć malucha no i wywiązała się dyskusja, że po co w kombinezonie jak wystarczy rożek czy ze dwa koce To ja się pytam jak dziecko przypnę-a P i moja Siostra, że do czego ja chcę dziecko przypinać, że to małe i w ogóle. Że najlepiej w gondoli położyć... Ja sobie myślę-no pewnie może jeszcze na rękach. Tosz przecież dziecko ma być przypięte. W takim nosidełku-foteliku nie? Tylko jak najbardziej na płasko rzecz jasna. P stwierdził,że daleko ze szpitala nie ma-40 km! To damy radę jakoś. No po prostu... Ręce mi opadły...

[I_K]

Napisane przez passion80

a to z serduszkiem coś nie tak? przeoczyłam?

ja nie narzekam na cc. Cięzko było wstać, mąż mi pomagał, ogólnie słaba byłam plus kilka dni chodzenia zgiętym w pół ale do przeżycia

niech mąz na siebie uważa

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

dobrze, że się rozpisałaś, takiej odpowiedzi oczekiwałam
IK by odpisała:
tak
nie
trochę
.....

kochana jesteś

jutro kardiolog

Ewcia jak dziecie po miesiącu nabierze trochę ciałka to najwygodniej body i spodenki czy leginsy pajace tylko do spania

ale do miesiąca pajace ja próbowałam już mojego wystroić w body i spodenki ale jeszcze za małe kocie

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Asia ręce opadają :/
dziecko na twoich rękach ginie pierwsze :/

takie małe dzieciaki są jeszcze skulone i fotelik wcale im nie przeszkadza...

jeszcze kiedyś było coś o rożkach... u nas w szpitalu od razu wywalali te sztywne wkładki to wcale nie dobre dla dzieci bo dziecko jak na desce

[takaya]

Asiu nie dziwię się, że wkurzona chodziłaś! Kiedyś owszem woziło się dzieci na rękach, ale samochody miały inną prędkość i nie było tyle ruchu na ulicach! Fotelik koniecznie trzeba mieć!!! One raczej mało leżące są ale mają te wkładki niemowlęce i dziecko spokojnie może przejechać w nim

[Joasiunia:)]

A ile się ogadałam... Już potem nie miałam sił, bo tak oboje się uparli, że to niedaleko... Kurde nawet w gondoli dziecko nieprzypięte będzie jeździć!!! Nie mam pojęcia jak oni myślą

[takaya]

Pokaż im filmiki co dzieje się z dzieckiem podczas wypadku. Na Youtubie pełno takich jest dlatego też ważne aby brac jakiś z dobrymi nnotami np z ADAC a nie noname.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Dziś dzień darmowej dostawy Musze zerknąc czy w sklepach gdzie mam zamawiać prezenty jest akcja

[Joasiunia:)]

Takaya ja i tak się uprę przy swoim. Nie ma szans na jazdę bez pasów! Ma być fotelik i tyle. Ciekawe po co P go kupował skoro teraz chce Antka przewozić po swojemu

Idę smażyć cebulkę na cebulaczki Się odstresuję

[DELL]

cześć,

Joasiunia, koniecznie nosidełko, tudzież fotelik.
i w nosidełku też koniecznie przypięte dziecko. Moja lekarka zawsze nam powtarzała - ileż to ona widziała przypadków, że nawet dziecko nieprzypięte z nosidełka wypadło
jejku, obojetnie jaka odległość... czy to 80m czy 40km do przejechania..dziecko musi być bezpieczne !
mam nadzieję, że uda Ci się to wytłumaczyć rodzinie.....

[kuleczka777]

Hej

Takaya M bardziej rezolutna się robi masz z nią ubaw

Joasia powiedz sis że dawniej było inaczej a teraz ze szpitala bez nosidełka nie wypuszczą, a 40 km to jednak sporo bo nie jedzie się z nie wiadomo jaką prędkością z takim małym szkrabem

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Takaya czekam na zdj totura czy jak się on tam zwie

[monita01]

Joasia, przecież nawet policja może zatrzymać i mandat wlepić.... Może taki argument zadziała?

[passion80]

Ik tp mocne kciuki! O której wizyta?

Asia brak słów. Ludzie kiedyś myślę że nieświadomi byli skutków, nie było fotelików. Dla mnie dziecko zawsze musi być przypiete choćbym misla na przejechania 100m. Gada niem innych się nie przejmuj, rób swoje ale z mężem musisz pogadać.
U mnie kwestia tego typu ze foteliki które wybieram za drogie. Ten drugi przecież mogliśmy kupić w markecie za 150 Wg tesciowej. Moi wiedzą jakie mam podejście i jakie to dla mnie ważne wiec nie komentują i się nie dziwią.

[takaya]

Dell jak samopoczucie? Masz wyniki na tej stronie, czy czekasz? Nie pamiętam, bo pisałaś ile jeszcze musisz czekać ale ja mam potworną sklerozę

Kuleczka echh jakoś nie mam czasu przerzucić foty ;/ Muszę usiąść koniecznie dokończyć drugi ochraniacz, bo jak wyciągamy szczebelki to pół boku jest luzem i M cały czas wsadza tam raczki i nóżki raz mało sobie nie wykręciła nogi tak się szarpała. Teraz zastawiam kocem, ale ona go ściąga.
Wcześniej był jeden ochraniacz na tą dłuższą ściankę, teraz zamocowałam go w takie L do dziury i musze mieć drugi by był na drugą stronę a sprytna w niedzielę szyjąc pocięłam kawałek materiały w groszki na tasiemki do wiązania a już nie mam takiego

[DELL]

Takaya, nie, jeszcze nie mam. Czekam .

I_K , daj znać jak po wizycie u kardiologa

[ewka1368]

Asiu dla sis i tz
Takaya M co dzien to madrzejsza
Ik trzymam kciuki

Wczoraj byla mnie odwiedzic bratanica (2, 5roku) i przez 40min ogladala traktory z tz na tel
Takie dziecko ma zainteresowania

[takaya]

A jak samopoczucie? Dokucza Ci trochę, czy masz spokój? Ja to na tym etapie byłam straaaaaaaaaasznie senna

Ewka a jak tam pozostałe zakupy? Jak coś to polecam szafka.pl dziewczyny sprzedają piękne ciuszki i często taniej niż na allegro
No a takie przytulanie Magdalenki jest taaaakie przyjemne Taki mały mamusiowy przytulasek się zrobił

[DELL]

Napisane przez takaya

A jak samopoczucie? Dokucza Ci trochę, czy masz spokój? Ja to na tym etapie byłam straaaaaaaaaasznie senna

wiesz, nie mam czasu na sen w dzień... więc staram się to przezwyciężać padam jak kafka wieczorem. Ostatnio M zrezygnował z drzemek popołudniowych, więc idzie spać 19-20, a ja wytrzymuję max do 20:30-21.
wczoraj mnie brzuchol pobolewał, ale to moja wina, bo nosiłam Małego
mąż jak wraca o 20ej, to ja Małego muszę wykąpać itd. Więc cóż...

a dzisiaj mam nadzieję, że skończymy pokoik Małego... no i musimy znowu jechac do ikei, bo wczoraj przy skręcaniu szafy okazało się, że jedno skrzydło dzrwi wzięliśmy nie ten kolor ależ miałam nerwa.....
więc szafa na razie stoi z jednym skrzydłem drzwi

[takaya]

Tak myślałam,że nie masz kiedy pospać dlatego się pytam jak sobie radzisz
Kurcze z drzwiami lipa. My jak kupowaliśmy naszą szafę musieliśmy zamówić transport bo nigdzie by nam nie wlazły takie na 246cm To odrazu i za kompletowanie dopłaciliśmy aby nie ściągac tego z półek a tak to pewnie znając nas też byśmy wzieli nie tak i już całkiem w ciapki byśmy szafę mieli bo nie chciałoby nam się jechac omienić

Kurcze M od ciotki na urodziny dostała kurtkę z Pepco taka fioletową. Nie podoba nam sie jak cholera TŻ to wogóle myślał, że mama kupiła ją w lumpie Widziałam ją w Pepco kosztowała 29zł to za tą cenę były prześliczne tuniczki, no ale tak to jest. Nawet jak poprosimy dokładnie palcem pokażemy co mają kupić to i tak kupią po swojemu (i moja mama i ciotka i kuzynka)

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Ewka zobacz jaka śliczniutka Dla Madzi to już za mała (taka wiosenno jesienna ta kurteczka), ale dla Ciebie akurat na za rok! Tej firmy mamy sweterek-tuniczkę i jest BOSKI świetna jakość!
http://szafka.pl/c1523722-80-baby-gr...uszki.html?i=1

[DELL]

Napisane przez takaya

Tak myślałam,że nie masz kiedy pospać dlatego się pytam jak sobie radzisz
Kurcze z drzwiami lipa. My jak kupowaliśmy naszą szafę musieliśmy zamówić transport bo nigdzie by nam nie wlazły takie na 246cm To odrazu i za kompletowanie dopłaciliśmy aby nie ściągac tego z półek a tak to pewnie znając nas też byśmy wzieli nie tak i już całkiem w ciapki byśmy szafę mieli bo nie chciałoby nam się jechac omienić

dzisiaj to czuję się jak zombii.... wypiałabym hektolitry kawy popitej redbullem gdybym mogła

szafa do pokoju M ma 236 cm, i wlazła nam w auto. Nie powiem..jechalismy jak w reklamie Ikeai
ja prowadziłam, a TŻ siedział w kuckach na kartonach w tyle..... jak zajechalismy pod dom i otworzyłam mu drzwi to myślałam, że wypadnie w takiej pozycji

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez takaya

Kurcze M od ciotki na urodziny dostała kurtkę z Pepco taka fioletową. Nie podoba nam sie jak cholera TŻ to wogóle myślał, że mama kupiła ją w lumpie Widziałam ją w Pepco kosztowała 29zł to za tą cenę były prześliczne tuniczki, no ale tak to jest. Nawet jak poprosimy dokładnie palcem pokażemy co mają kupić to i tak kupią po swojemu (i moja mama i ciotka i kuzynka)[COLOR="Silver"]

to mama czy ciotka?
może jej sie podobała.... wiesz..są gusta i guściki

edit: może odsprzedaj ją na "szafce.pl"

[takaya]

Wasze auto duże. Kropek malutki to jeszcze by nam się to połamalo jakbyśmy do dachu przymocowali

Ale mi się jakoś nie chce pracować dziś. Posiedzialabym porobiła te baletnice na choinkę, kartki świąteczne albo uszyła coś zamiast pracować

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Koleżanka wczoraj urodziła córeczkę Magdalena będzie się miała z kim bawić bo między nimi dokładnie 13mies różnicy co do dnia