Słodkie mamy-przepisy, porady itp cz. 2

[fiazo]

Napisane przez agnes188

Nie.jedz czekolady

Ja mam w 7 tc robic jak zajde

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

Hmmm chyba zadzwonie do poradni do diabetolog, która mbie prowadziła i zapytam

[agnes188]

Napisane przez fiazo

Hmmm chyba zadzwonie do poradni do diabetolog, która mbie prowadziła i zapytam

U mnie pani uzyla zdania ktore zapamietalam dobrze;jak pani zobaczy ze jest w ciazy to zapraszam najpierw na test i do diabetologa zanim pojdzie pani do ginekologa

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

[monicca1989]

Napisane przez fiazo

Mam i byłam zadowolona. Przy diecie szpitalnej+leki miałam duże skoki.


Hej. Dawno mnie tu nie było. Jestem teraz w drugiej ciąży 8tc. Cukier na czczo w normie. Jesten ciekawa czy obciążenia nie powinnam zrobić wcześniej?
Mój gin twierdzi, że nie. Jemu nie ufam-jestem na etapie zmiany.

Czy jest tu słodka mama z drugą ciążą?

Jestem teraz w drugiej ciąży. Pierwsza była z cukrzycą dlatego ginekolog zlecił mi test obciążenia ok 7-8t. I niestety dalej cukrzyca.

[agnes188]

Napisane przez monicca1989

Jestem teraz w drugiej ciąży. Pierwsza była z cukrzycą dlatego ginekolog zlecił mi test obciążenia ok 7-8t. I niestety dalej cukrzyca.

I na poczatku wyszla ciazy?
A po pierwszej ciazy jakie mialas wyniki.na obciazeniu?

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

[danika]

ja jestem w drugiej ciąży, 22 tydzień, na razie bez cukrzycy ale ciągle się boję. Co kilka dni mierzę glukometrem po godzinie po śniadaniu, obiedzie i kolacji i jest ok. Prawdopodobnie nie będę robić krzywej jeśli wyniki będą nadal dobre.


w pierwszej ciąży cukrzyca na insulinie, wykryta w 24 tc

[fiazo]

Napisane przez monicca1989

Jestem teraz w drugiej ciąży. Pierwsza była z cukrzycą dlatego ginekolog zlecił mi test obciążenia ok 7-8t. I niestety dalej cukrzyca.

dzięki , zadzwonie jutro do diabetolog, dziś musiałam hepatologa załatwić

[monicca1989]

Napisane przez agnes188

I na poczatku wyszla ciazy?
A po pierwszej ciazy jakie mialas wyniki.na obciazeniu?

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

Po pierwszej ciąży nie miałam obciążenia bo mój lekarz stwierdził że wystarczy na czczo zrobić. Mierzyłam jakiś czas i bez przekroczeń było.

W 8t jak zrobiłam miałam przekroczone tylko po 1h.

[sylwoha]

Dziewczyny, jak bierzecie insulinie na noc to o ktorej jecie kolacje? Czy wtedy sie je na noc?

[201704210903]

Napisane przez sylwoha

Dziewczyny, jak bierzecie insulinie na noc to o ktorej jecie kolacje? Czy wtedy sie je na noc?

ja po kolacji o 22.30

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[sylwoha]

I co jesz na oststnia kolacje?

[201704210903]

jadłam w ciąży
chleb i ser żółty

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[fiazo]

zadzwoniłam do poradni diabetologicznej i muszę już robić obciążenie glukozą, miałyście rację. Dziękuje Wam za pomoc

[fiazo]

i zgłupiałam, koleżanka napisała mi, że zmieniły się normy i wg nich w I ciąży nie było cukrzycy więc teraz nie musi robić obciążenia. Gin i w poradni jej tak powiedzieli.
Jednak chyba zrobię dla świętego spokoju

[monicca1989]

Napisane przez fiazo

i zgłupiałam, koleżanka napisała mi, że zmieniły się normy i wg nich w I ciąży nie było cukrzycy więc teraz nie musi robić obciążenia. Gin i w poradni jej tak powiedzieli.
Jednak chyba zrobię dla świętego spokoju

Ja bym zrobiła na Twoim miejscu.

[konsternacja]

Cześć Wszystkim

W tej części jeszcze mnie nie było... jestem w drugiej ciąży- w pierwszej cukrzyca była kontrolowana dietą, teraz jestem w 19 tc, krzywą zrobiłam w 9 tc. Na czczo w normie, po 1 h 221,9 po 2 h 195,0... Od dziś mam insulinę. Ja nie umiem sobie tego wstrzykiwać...
Proszę Was o poradę- jeśli po wyjęciu igły z uda, na igle jest kropla insuliny to znaczy, że źle wstrzyknęłam? Czy to jakaś następna dawka zaczyna kapać po igle? Zaznaczam,że wbijam w fałd skóry, pionowo i liczę powoli do 10... To moje pierwsze wstrzyknięcia i dziś dwa razy było to samo... Mam na rozruch tylko 2 jednostki, więc nawet wizualnie nie umiem sobie wyobrazić tej ilości... może to właśnie ta kropelka i moje wkłucia są bez sensu a ja się stresuje tym kłuciem...

[201704210903]

jak wypływa to może być ta co powinnaś sobie wstrzyknac

2 j to mało- weź sobie wylej to zobaczysz ile tego płynu jest

ja miałam 3 przed posiłkami

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[konsternacja]

Dzięki Mlebi.

Szkoda, że mnie nie pocieszyłaś Trzy razy się kułam, zanim zrobiłam ten zastrzyk przed kolacją a i tak, jak widać się nie udało...

Moja lekarka kazała zwiększać co 1 jednostkę, jeśli pomiar nie będzie się mieścił w 120.

Co mi radzisz? Dłużej liczyć? Inaczej trzymać igłę? Z nerwów to mnie te zastrzyki bolały. Tylko przed obiadem weszło w udo jak w masło...

[czekooczekolada]

Napisane przez konsternacja

Cześć Wszystkim

W tej części jeszcze mnie nie było... jestem w drugiej ciąży- w pierwszej cukrzyca była kontrolowana dietą, teraz jestem w 19 tc, krzywą zrobiłam w 9 tc. Na czczo w normie, po 1 h 221,9 po 2 h 195,0... Od dziś mam insulinę. Ja nie umiem sobie tego wstrzykiwać...
Proszę Was o poradę- jeśli po wyjęciu igły z uda, na igle jest kropla insuliny to znaczy, że źle wstrzyknęłam? Czy to jakaś następna dawka zaczyna kapać po igle? Zaznaczam,że wbijam w fałd skóry, pionowo i liczę powoli do 10... To moje pierwsze wstrzyknięcia i dziś dwa razy było to samo... Mam na rozruch tylko 2 jednostki, więc nawet wizualnie nie umiem sobie wyobrazić tej ilości... może to właśnie ta kropelka i moje wkłucia są bez sensu a ja się stresuje tym kłuciem...

to normalne - w igle zostaje jeszcze 'resztka' insuliny, nie martw się tym. ja zawsze tak miałam robisz to dobrze. zresztą sprawdź sobie ' w powietrzu' ile tej insuliny wylatuje, ta jedna kropelka to nic

[danika]

Napisane przez konsternacja

Dzięki Mlebi.

Szkoda, że mnie nie pocieszyłaś Trzy razy się kułam, zanim zrobiłam ten zastrzyk przed kolacją a i tak, jak widać się nie udało...

Moja lekarka kazała zwiększać co 1 jednostkę, jeśli pomiar nie będzie się mieścił w 120.

Co mi radzisz? Dłużej liczyć? Inaczej trzymać igłę? Z nerwów to mnie te zastrzyki bolały. Tylko przed obiadem weszło w udo jak w masło...

a próbowałaś w ramię?
mnie też kiepsko szło w udo, bolało... a w ramię super mi się udawało i nic wtedy nie wypływało.

[konsternacja]

Czekooczekolada, Danika, dziękuję

Napisane przez czekooczekolada

to normalne - w igle zostaje jeszcze 'resztka' insuliny, nie martw się tym. ja zawsze tak miałam robisz to dobrze. zresztą sprawdź sobie ' w powietrzu' ile tej insuliny wylatuje, ta jedna kropelka to nic

Czyli uważasz, że ta kropelka to nie są moje 2 jednostki insuliny?
Ta wersja bardziej mi pasuje bo szkoda mojego stresu związanego z dzisiejszym podawaniem. Jutro przed śniadaniem nastawię 2 jednostki na dawkę testową i wleje do jakiegoś pojemniczka, żeby zobaczyć ile to jest bo jak strzelam w powietrze, to szczerze mówiąc wcale tego nie widzę...

Napisane przez danika

a próbowałaś w ramię?
mnie też kiepsko szło w udo, bolało... a w ramię super mi się udawało i nic wtedy nie wypływało.

Nie próbowałam w ramię, to mój pierwszy dzień z insuliną. Jutro spróbuję. A pod kątem 90 st czy jakoś inaczej?

[201704210903]

Napisane przez danika

a próbowałaś w ramię?
mnie też kiepsko szło w udo, bolało... a w ramię super mi się udawało i nic wtedy nie wypływało.

ja też w ramie dawałam

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[fiazo]

Napisane przez konsternacja

Cześć Wszystkim

W tej części jeszcze mnie nie było... jestem w drugiej ciąży- w pierwszej cukrzyca była kontrolowana dietą, teraz jestem w 19 tc, krzywą zrobiłam w 9 tc. Na czczo w normie, po 1 h 221,9 po 2 h 195,0... Od dziś mam insulinę. Ja nie umiem sobie tego wstrzykiwać...
Proszę Was o poradę- jeśli po wyjęciu igły z uda, na igle jest kropla insuliny to znaczy, że źle wstrzyknęłam? Czy to jakaś następna dawka zaczyna kapać po igle? Zaznaczam,że wbijam w fałd skóry, pionowo i liczę powoli do 10... To moje pierwsze wstrzyknięcia i dziś dwa razy było to samo... Mam na rozruch tylko 2 jednostki, więc nawet wizualnie nie umiem sobie wyobrazić tej ilości... może to właśnie ta kropelka i moje wkłucia są bez sensu a ja się stresuje tym kłuciem...

To mnie wystraszyłaś. Ja ide we czwartek robić krzywą . po cichu licze że mnie ominie cukrzyca

[danika]

Napisane przez konsternacja

Czekooczekolada, Danika, dziękuję







Czyli uważasz, że ta kropelka to nie są moje 2 jednostki insuliny?

Ta wersja bardziej mi pasuje bo szkoda mojego stresu związanego z dzisiejszym podawaniem. Jutro przed śniadaniem nastawię 2 jednostki na dawkę testową i wleje do jakiegoś pojemniczka, żeby zobaczyć ile to jest bo jak strzelam w powietrze, to szczerze mówiąc wcale tego nie widzę...







Nie próbowałam w ramię, to mój pierwszy dzień z insuliną. Jutro spróbuję. A pod kątem 90 st czy jakoś inaczej?

2 jednostki to jest bardzo malutko, ja na 2 jednostkach sprawdzałam drożność igły
Nie wiem czy cię uczuliły na to ale jak zwiększysz ilośc jednostek to obserwuj czy tak po 2h nie masz spadku cukru bo to jest jeszcze bardziej niebezpieczne niż podwyższony (mnie sie trzęsły ręce, robili mi sie gorąco, duszno)

Przy podawaniu w ramie igła pod katem 90 stopni

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez fiazo

To mnie wystraszyłaś. Ja ide we czwartek robić krzywą . po cichu licze że mnie ominie cukrzyca

To moze ja Cię pocieszę - właśnie jestem po krzywej w 24 tc i jest wszystko ok a w pierwszej ciąży na insulinie.
pomiary glukometrem cały czas miałam dobre ale i tak sie stresowałam, na szczęście niepotrzebnie trzymam kciuki

[czekooczekolada]

Napisane przez konsternacja

Czekooczekolada, Danika, dziękuję



Czyli uważasz, że ta kropelka to nie są moje 2 jednostki insuliny?
Ta wersja bardziej mi pasuje bo szkoda mojego stresu związanego z dzisiejszym podawaniem. Jutro przed śniadaniem nastawię 2 jednostki na dawkę testową i wleje do jakiegoś pojemniczka, żeby zobaczyć ile to jest bo jak strzelam w powietrze, to szczerze mówiąc wcale tego nie widzę...



Nie próbowałam w ramię, to mój pierwszy dzień z insuliną. Jutro spróbuję. A pod kątem 90 st czy jakoś inaczej?

nie, to na bank nie są Twoje 2 jednostki insuliny ja też brałam 2j, pod koniec zwiększyłam do 3j

[konsternacja]

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc

Dziś rano było kolejne podejście... ręce mi się z nerwów spociły

Napisane przez czekooczekolada

nie, to na bank nie są Twoje 2 jednostki insuliny ja też brałam 2j, pod koniec zwiększyłam do 3j

Wstrzyknęłam próbnie 2 jednostki do pojemniczka i wyleciało tego więcej niż tamta moja wspomniana kropelka a na koniec właśnie znowu została taka kropelka.

Czy to znaczy, że coś źle skręciłam w tym penie?

[201704210903]

może ten pen tak ma?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[czekooczekolada]

Napisane przez konsternacja

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc

Dziś rano było kolejne podejście... ręce mi się z nerwów spociły



Wstrzyknęłam próbnie 2 jednostki do pojemniczka i wyleciało tego więcej niż tamta moja wspomniana kropelka a na koniec właśnie znowu została taka kropelka.

Czy to znaczy, że coś źle skręciłam w tym penie?

zostaje kropelka w igle poprostu, nic zle nie skrecilas , bedzie tak zostawac. ja od 27tc mialam przy kazdym wstrzyknieciu kropelke.

[fiazo]

Wyniki mam w normie. Cukrzycy brak ufff

[konsternacja]

Napisane przez fiazo

Wyniki mam w normie. Cukrzycy brak ufff

Gratulacje

[konsternacja]

Hej Dziewczyny

Znowu bardzo potrzebuje Waszych rad:
jestem na insulinie od tygodnia i mam takie dawki 4/2/2. Czy u Was tez bylo tak, ze na sniadanie potrzebowalyscie wiecej insuliny? Jak sobie radzilyscie z cukrem na sniadanie, jesli ten pomiar byl zawsze najwyzszy w ciagu dnia?Zjadalyscie cos w ciagu nocy wtedy? Wizyte u diabetolog mam za tydzien.nie mam do niej nr i nie moge o nic zapytac. Zaznacze,ze chyba nie powinnam zmniejszyc porcji bo jestem juz w 21 tc, nic jeszcze nie przytylam a dziecko dosc malo wazy...wiem, ze nie powinno sie porownywac ciaz bo kazda jest inna ale moje pierwsze dziecko w tym samym tygodniu bylo o 150g ciezsze (wtedy jeszcze nie bylam na diecie cukrzycowej) ale ostateczna jego waga byla 2818g... Zaczynam sie martwic... Mam juz mysli, ze powinnam jeszcze zwiekszyc wszystkie dawki insuliny i w koncu zaczac jesc za dwoje...