Sierpnióweczki 2016! Część V.

[Orange_tree1]

Napisane przez agnieszkaruta1

Szczerze współczuję, ale może akurat uda mu się szybko zdać. Jeśli ma też teorię to trochę będzie musiał posiedzieć, bo podobno z tym najciężej jest teraz.
Gdyby się zdarzyła taka sytuacja że trzebaby Cię wieźć na porodówkę to jakby was policja złapała, a on bez prawka to myślę że mogliby przymknąć na to oko

Przymknąć oko mogą ale ja z zawodowej strony powiem, że bez prawka OC nie działa i w razie jakiegoś zdarzenia trzeba szkody pokryć w złasnej kieszeni

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

[QUOTE=

Ooooo....to powiem Ci, że sobie nagrabił Nie chcę straszyć, ale podobno teraz nie tak łatwo zdać egzamin...ja się cieszę, że dobrych kilka lat temu zrobiłam prawko, choć od prawie 3 lat już za kółkiem nie siedziałam A musi zdać tylko praktyczny czy teoretyczny też

Na obiad będzie polędwiczka z młodymi ziemniakami w woreczku bez tłuszczu w piekarniku robiona. Idę ją zamarynować trochę[/QUOTE]

Praktyczniego chyba nie trzeba tylko teorie. Przynajmniej tak mój tata zdawał przy takiej sytuacji.

[florencee]

Byłam u lekarza rodzinnego po skierowanie, przy okazji załatwiłam sobie wpis w karcie ciąży pt. "konsultacja internistyczna".
Potem w tej poradni diabetologicznej tylko rozmawiałam z lekarką, wizyta jest możliwa dopiero 2.06, ale dostałam glukometr i mam mierzyć sobie do tego czasu, pielęgniarka mi wszystko wytłumaczyła, więc chyba spoko.

Napisane przez ziuta.

Jak wróciłam to padłam w ubraniu na kanapę i zasnęłam
Dobrze że zatrzymałaś glukozę. Bo za drugim razem jak już wiesz co cię czeka jest gorzej

Focha nie walnęłam bo mnie TŻ ostatnio tak wkurzył że sen mnie nawet zbytnio nie wzruszył. Wiecie co on zrobił? Lubi sobie chłopak trochę szybko jeździć autem no i oczywiście mandat zgarnął ostatnio. A teraz dostał pismo że liczbę punktów przekroczył i że mogą mu zabrać prawko no ja go chyba zabiję! Pojechał się dowiedzieć coś więcej i musi zdawać egzamin na prawo jazdy! A przecież oni takim "recydywistom" tak łatwo nie zaliczą egzaminu. To przecież tylko tego nam brakuje. Ja dostanę skurczów i sama będę musiała się zawieźć do szpitala Jak on mógł nas tak załatwić

O kurczę, słabo. Ale pewnie nie będzie trudno zdać, tylko teoria teraz skomplikowana i trzeba będzie trochę przysiąść.

Jakby zatrzymali prawko to jakby co ja postawiłabym na taksówkę przy wyprawie na porodówkę, obecnie jazda jak się ma zatrzymane prawko jest przestępstwem i nie ma co liczyć, że policjanci przymknęliby oko.

Napisane przez Kasmina

Ale się ostatnio rozpisujecie. a ja mam takie leniwe dni że nawet na forum mi się wchodzić nie chce i tylko trochę poczytuje
wczoraj dopadł mnie okropny ból brzucha... Nie mogłam się ruszyć, tż trochę panikował, bardzo się martwił kochany... Poleżałam i jakoś przeszło a dziś bolą mnie pachwiny... Uroki 3 trymestru...
Dziś miałam robić pranie już w płatkach mydlanych dzidziuś ale pogoda kiepska, szaro, buro a chciałam na słoneczku suszyć
Na obiad zapiekanka makaronowa z szynką

Współczuję bólu brzucha. ;/ Dobrze, że przeszło.

Ja się obudziłam w nocy na sikanie i tak mnie pachwina rozbolała w toalecie, że już myślałam że trzeba jakiejś interwencji medycznej, na szczęście przeszło.

Napisane przez wiewioreczka

trzymam kciuki za Was ja tez dziś na glukozie byłam ale na szczęście już po!
stawiłam się punkt 8 - tak otwierali laboratorium taka już byłam głodna,, co prawda nie dostosowałam się do końca bo po 18 tez jadłam - o 21 jadłam serek wiejski z pomidorem i ze szczypiorkiem + 1 kromkę żytniego chleba, bo nie umiem pójść spać taka głodna.
rano z włośniczki było 81 więc mam nadzieję, że nie będzie tak źle teraz już wróciłam do domu i jemy owsiankę

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------



u mnie też dziś będą młode ziemniaczki tylko bez polędwiczki a z młodą zasmażaną kapusta

To fajnie, że już badanie z głowy i pierwszy wynik spoko.

Napisane przez Orange_tree1

Melduję, że mam dziś mega kalafiora !!
Musiałam 5 polis anulować żeby w końcu wystawić poprawną !!
Brawo ja

Współczuję kalafiora, narobiłaś się przez niego! :|

Napisane przez ziuta.

Niestety musi zdać cały egzamin. Na szczeście na razie nie zabrali mu prawka. To możemy gdzieś jechać.





Czyli mówicie że go zabić ciężarną za taki czyn na pewno uniewinnią


Niestety musi zdawać egzamin


Bedzie miał nauczkę! Niech się uczy!
I jeszcze do psychologa musi iść!

Spadam! Jadę po tatę do szpitala. Dostał już wypis

Super, że tata wychodzi.

[tija93]

Mam krążek!

[natalia_23]

witam
kupiłam polskie truskawki proszę się częstować

Napisane przez Krefetka

Jestem juz w drodze do labu, 3mam kciuki za dzisiejsze słodkie testy

U mnie dzień sie w końcu słonecznie zaczął


kciuki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez Świniaczek

Ja tak tylko na szybko - jade dzisiaj na krzywa a juz jestem glodna TZ ma dzisiaj wolne i obiecal ze ponudzi sie ze mna na poczekalni wiec nanwyzej go zjem

kciuki

Napisane przez tija93

Oddychaj głęboko Dasz radę!

A mi glukoza z cytryną bardzo smakowała

Miły pan z DHL twierdzi, że paczka dzisiaj do mnie przyjdzie

Dzisiaj zaczynam 29 tydzień

to ja 30 :brokul :

Napisane przez tija93

No Po godzinie mi się tylko spać zachciało, a tak to spoko



Tak jest!






Pojawiło się w śledzeniu paczki, że ma ją kurier i będzie między 11:30 a 15:30 To po obiedzie lecę się zakrążkować

powodzenia

Napisane przez agnszp

Juz po wizycie, doktor twierdzi ze wszystko ok dzis zaczynam III trymestr
Znow nie dostałam skierowania na morfologię i mocz, takie to uroki chodzenia na NFZ.
Następna wizytę mam 30 maja, bo kończy mi sie wtedy zwolenienie to pewnie da mi następne.
Na moje stwierdzenie ze brzuch mi twardnieje jak długo posiedze albo sie przemęczę, pani doktor powiedziała "a kto siedzi na zwolnieniu, leżeć prosze...." Także tego....jakby ktos potrzebował fachowego lekarza to serdecznie odradzam mojego
Badania sobie zrobię sama, bo moge sie na skierowanie nie doczekać a juz dawno morfologii nie miałam robionej

to rzeczywiście super lekarz

Napisane przez ziuta.

Niestety musi zdać cały egzamin. Na szczeście na razie nie zabrali mu prawka. To możemy gdzieś jechać.





Czyli mówicie że go zabić ciężarną za taki czyn na pewno uniewinnią


Niestety musi zdawać egzamin


Bedzie miał nauczkę! Niech się uczy!
I jeszcze do psychologa musi iść!

Spadam! Jadę po tatę do szpitala. Dostał już wypis

świetnie, że tata ma wypis


5 lat temu urodził się mój siostrzeniec a potem 6 miesięcy później urodziłam mojego Mikołaj, czyli dziś ma 4,5 roku - dobry dzień mamy co świętować

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez tija93

Mam krążek!

jak Ci z krążkiem ?

[tija93]

Napisane przez natalia_23

jak Ci z krążkiem ?

Polskie truskawki Na razie krążek jest ładnie zapakowany w pudełku Około 17 idziemy do doktora

[zonamojegomeza]

Jestem w domu

[natalia_23]

Napisane przez tija93

Polskie truskawki Na razie krążek jest ładnie zapakowany w pudełku Około 17 idziemy do doktora

kalafior ciążowy czytałam, że idziesz koło 17 do lekarza

przecież kurier tego krążka Ci nie założył hehehe

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

Czyli posiew czysty?

Napisane przez natalia_23

kalafior ciążowy czytałam, że idziesz koło 17 do lekarza

przecież kurier tego krążka Ci nie założył hehehe

Ludzie różnie sobie dorabiają, więc kto wie jakie umiejętności miał ten kurier

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

Czyli posiew czysty?:

Taaak

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Taaak

A jakie zalecenia? Wracasz do pracy?

[zonamojegomeza]

Napisane przez tija93

A jakie zalecenia? Wracasz do pracy?

Do pracy nie wracam. I tak mialam pracować jeszcze przez tydzień tylko.

Obserwowac, mierzyc ciśnienie, kontrolować ruchy, odpoczywać.

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Byłam u lekarza rodzinnego po skierowanie, przy okazji załatwiłam sobie wpis w karcie ciąży pt. "konsultacja internistyczna".
Potem w tej poradni diabetologicznej tylko rozmawiałam z lekarką, wizyta jest możliwa dopiero 2.06, ale dostałam glukometr i mam mierzyć sobie do tego czasu, pielęgniarka mi wszystko wytłumaczyła, więc chyba spoko.

świetnie..02.06 już niedługo, a jak już masz sprzęt to sama poobserwujesz co szkodzi a co nie..
właśnie się zastanawiałam jak jest z tymi wpisami w karcie ciąży , bo mój lekarz nic nie mówił, ja nie dopytuje i tak świeci pustkami te parę rubryk...

Napisane przez tija93

Mam krążek!

jest krążek , jest impreza

Napisane przez natalia_23

witam
kupiłam polskie truskawki proszę się częstować

też mam.. znaczy już połowę z tego co kupiłam, bo wszamałam z cukrem i śmietaną

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

jakie zalecenia?

Napisane przez tija93

Ludzie różnie sobie dorabiają, więc kto wie jakie umiejętności miał ten kurier

[Origa]

Napisane przez ziuta.

Niestety musi zdać cały egzamin. Na szczeście na razie nie zabrali mu prawka. To możemy gdzieś jechać.

Spadam! Jadę po tatę do szpitala. Dostał już wypis

Nie polecam jazdy gdziekolwiek w takiej sytuacji - przy zatrzymaniu będzie to potraktowane jak przestępstwo i konsekwencje dużo poważniejsze.
Super, że tata wychodzi

Napisane przez tija93

Mam krążek!

Czyli jednak doatrł zgodnie z obietnicami

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

Bardzo dobre wieści Uważaj na siebie i odpoczywaj.

Helenka próbuje się chyba przekopac na drugą stronę brzucha, aż mnie boli

[tija93]

Napisane przez zonamojegomeza

Do pracy nie wracam. I tak mialam pracować jeszcze przez tydzień tylko.

Obserwowac, mierzyc ciśnienie, kontrolować ruchy, odpoczywać.

To będziesz z nami jeszcze częściej

Napisane przez Piernik Torunski

świetnie..02.06 już niedługo, a jak już masz sprzęt to sama poobserwujesz co szkodzi a co nie..
właśnie się zastanawiałam jak jest z tymi wpisami w karcie ciąży , bo mój lekarz nic nie mówił, ja nie dopytuje i tak świeci pustkami te parę rubryk...

Ja mam jedną rubryczkę od dentysty uzupełnioną, a reszta pusta No jaram się tym krążkiem, bo bałam się, że nie przyjdzie na czas

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

florencee powodzenia w diecie i oby cukry były Ci łaskawe

[znowuzapomnialamhasla]

Ziuta, super, że tato wychodzi. A jak się czuje, tak ogólnie?

Niech tz już nie prowadzi. Moja koleżanka tak zrobiła i została potraktowana jak recydywistka-skonczylo się w sądzie.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[virginia]

Coś mnie brzuch pobolewa ale akurat mam kursy w hospicjum,polecieli mi po nospe

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Ja mam jedną rubryczkę od dentysty uzupełnioną, a reszta pusta No jaram się tym krążkiem, bo bałam się, że nie przyjdzie na czas

wcale Ci się nie dziwę,że się nim jarasz..
ale jestem zmulona to po tej glukozie

[DobraDusza88]

Napisane przez ziuta.

Niestety musi zdać cały egzamin. Na szczeście na razie nie zabrali mu prawka. To możemy gdzieś jechać.





Czyli mówicie że go zabić ciężarną za taki czyn na pewno uniewinnią

zabić to nie... chyba, że na dużą $$$ ubezpieczony

Napisane przez Piernik Torunski

masz jakieś doświadczenie w tym temacie

nie mam... ja w ogóle rzadko korzystam z mojego prawka

Napisane przez tija93

Mam krążek!

super!!

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

bardzo fajnie to teraz wizaż, ewentualnie książka, herbatka i odpoczynek

Napisane przez virginia

Coś mnie brzuch pobolewa ale akurat mam kursy w hospicjum,polecieli mi po nospe

a mówiłyśmy, że masz więcej odpoczywać...

W sobotę ma być ładna pogoda i tż wybiera się połazić po górach. Stwierdziłam, że bez sensu, żebym siedziała sama w domu i wybiorę się z nim Oczywiście nie pójdę z nim na szczyty pospaceruję w tym czasie po centrum, wypocznę w Słoneczku na jakiejś ławeczce albo kocyku (jeszcze nie wiem gdzie pojedziemy), pójdę na kawkę i lody... relaks wezmę ze sobą książkę i będę czekać aż mąż zejdzie z gór

[Krefetka]

Napisane przez tija93

Mam krążek!

Myślałam ze juz założony pózniej doczytałam ze kurier nie był pomocny w tej materii

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

Fajnie odpoczywaj

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

U mnie w brzuchu jakaś cisza nastała, dzieć słucha nowej muzyki to sie ruszyć boi zeby jej nie zagłuszyć




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[natalia_23]

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

świetnie, dobry obiad swoje łóżko

Napisane przez tija93

Czyli posiew czysty?



Ludzie różnie sobie dorabiają, więc kto wie jakie umiejętności miał ten kurier

po godzinach dorabia sobie usługi ginekologiczne

[tija93]

Napisane przez virginia

Coś mnie brzuch pobolewa ale akurat mam kursy w hospicjum,polecieli mi po nospe

Ty weź troszkę zwolnij, bo często coś ten brzuszek boli

Napisane przez Piernik Torunski

wcale Ci się nie dziwę,że się nim jarasz..
ale jestem zmulona to po tej glukozie

Ja dzisiaj bez glukozy zamulam

Napisane przez Krefetka

Myślałam ze juz założony pózniej doczytałam ze kurier nie był pomocny w tej materii

No niestety

[Krefetka]

Napisane przez tija93

Ja dzisiaj bez glukozy zamulam

Ja tez cos dziś klapnięta jestem.
Chyba skrócę sobie dzień drzemka.

[Piernik Torunski]

Napisane przez virginia

Coś mnie brzuch pobolewa ale akurat mam kursy w hospicjum,polecieli mi po nospe

ojj kobietko, chyba czas trochę zwolnić..

Napisane przez DobraDusza88

zabić to nie... chyba, że na dużą $$$ ubezpieczony

W sobotę ma być ładna pogoda i tż wybiera się połazić po górach. Stwierdziłam, że bez sensu, żebym siedziała sama w domu i wybiorę się z nim Oczywiście nie pójdę z nim na szczyty pospaceruję w tym czasie po centrum, wypocznę w Słoneczku na jakiejś ławeczce albo kocyku (jeszcze nie wiem gdzie pojedziemy), pójdę na kawkę i lody... relaks wezmę ze sobą książkę i będę czekać aż mąż zejdzie z gór

brzmi mega ten Twój plan na wyjazd
sama chętnie bym tak spędziła dzień..uwielbiam góry..a jeszcze móc się tak samemu trochę poobijać z książką na ławeczce Wy chyba blisko takich rejonów mieszkacie?

Napisane przez Krefetka

U mnie w brzuchu jakaś cisza nastała, dzieć słucha nowej muzyki to sie ruszyć boi zeby jej nie zagłuszyć

he.. pewnie jak Matylda ostatnio zbiera siły,żeby potańczyć później..
na moją w takich sytuacjach nie działa nic-ani jedzenie, ani mój lewy bok, ani prawy..
ale byłam dziś u tej położnej przy okazji na pierwszym spotkaniu (taka edukacja,że ja was proszę), ale przynajmniej wiem,że w takich chwilach mogę podjechać i posłuchamy co tam w brzuchu piszczy.. z resztą dziś też słuchałyśmy...u Ciebie detektor jest na stanie, ale ćwiczyć zaufanie

Napisane przez tija93

Ja dzisiaj bez glukozy zamulam

no właśnie taką mam hipotezę,że bez glukozy tez bym się czuła tak jak się czuję

[Afrodita]

Witam się po krzywej Nie była taka zła w smaku Wkropiłam sobie nieudolnie parę kropelek soku z cytryny (resztę rozpryskałam po gabinecie) i wypiłam jednym duszkiem Najgorsza w smaku była tuż przy dnie kubka ale dałam radę.. Dobrze zniosłam 'efekt' po wypciu Nie mdliło wcale, jakoś specjalnie ziewać nie ziewałam Najbardziej ucierpial moj tyłek po 2 godzinach siedzenia Mąż wziął wolne i mi towarzyszył
Glukoza na czczo 86

Napisane przez TinkerrBell

Śniło mi się, że Oliwia przedstawiła mi swojego chłopaka, który był od niej 10 lat starszy i powiedziała, że mam z nią pójść do lekarza po tabletki anty....we śnie była trochę starsza niż jest teraz, ale obudziłam się z okropną gulą w gardle......
Jak to opowiem TŻ to zacznie kolekcjonować broń już teraz.....


Co macie na obiad? Musiałam awaryjnie wyciągnąć pierś z kurczaka z zamrażalki. Awaryjnie, by wydawało mi się, że wczorajszego obiadu będzie na dwa dni - a oni cały wieczór siedzieli i jedli. Oby dziś ich dopadło pierdzenie po nadmiarze fasoli:

heh sen na przyszłość właściwie realny

Mój Tż też rozgląda się na zapas za bronią

Dzisiaj gotuję rosół i na drugie pieczone skrzydełka, ziemniaki i mizeria

Napisane przez Piernik Torunski

hej...melduję się tak jak obiecałam około godz.10tej..jestem po słodkim drinku, nawet nawet smakowo.. na czczo glukometrem miałam 77.. idę was przelecieć

Super wynik!

Napisane przez wiewioreczka

ziuta a nie można jakiegoś kursu doszkalającego odbyć, bez egzaminu...? czy to już nie do ruszenia ?

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

dziewczyny, co kupujecie jako akcesoria do wózka?
troszkę zgłupiałam, dzidziusia się kładzie bezpośrednio do wózka i otula jakąś pieluszką/kocykiem? czy trzeba jakiś śpiworek? i co na zimę ? ja mam termin na sam koniec sierpnia więc myślę, że w zimie będziemy jeszcze jeździć w gondoli a końcówkę zimy już w spacerówce, to na zimę się kupuje jakiś specjalny śpiworek zimowy? czy po prostu grubiej opatula? i ewentualnie inny spiworek do gondoli a inny do spacerówki?

W zimę zamierzam kupić ciepły kombinezon i dodatkowo przykrywać jakimś grubym kocem lub kołderką.

Napisane przez tija93

Mam krążek!

Daj znać po wizycie

Kobietki gratulację z okazji 3 trymestru!


Zamówiliśmy dzisiaj wózek Riko Nano grey fox 2w 1 i łóżeczko dla Zuźki

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Ja tez cos dziś klapnięta jestem.
Chyba skrócę sobie dzień drzemka.

wykorzystałam już ten patent
a tak przy okazji jak się kłułaś w nocy to w sam raz mój kot postanowił opróżnić zawartość swojego żołądka otworem gębowym , co postawiło mnie na nogi..więc nie myliłam się pisząc,że nie będę spała

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Afrodita

Witam się po krzywej Nie była taka zła w smaku Wkropiłam sobie nieudolnie parę kropelek soku z cytryny (resztę rozpryskałam po gabinecie) i wypiłam jednym duszkiem Najgorsza w smaku była tuż przy dnie kubka ale dałam radę.. Dobrze zniosłam 'efekt' po wypciu Nie mdliło wcale, jakoś specjalnie ziewać nie ziewałam Najbardziej ucierpial moj tyłek po 2 godzinach od siedzenia Mąż wziął wolne i mi towarzyszył
Glukoza na czczo 86



heh sen na przyszłość właściwie realny

Mój Tż już rozgląda się za bronią

Dzisiaj gotuję rosół i na drugie pieczone skrzydełka, ziemniaki i mizeria

Super wynik!


W zimę zamierzam kupić ciepły kombinezon i dodatkowo przykrywać jakimś grubym kocem lub kołderką.


Daj znać po wizycie

Kobietki gratulację z okazji 3 trymestru!


Zamówiliśmy dzisiaj wózek Riko Nano grey fox 2w 1 i łóżeczko dla Zuźki

dzięki..Twój wynik też napawa optymizmem..zobaczymy co będzie na papierze..
fajnie,że wózek zamówiliście..szalejesz dziś w kuchni.. ja po tej glukozie to głodna jestem cały czas

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

ojj kobietko, chyba czas trochę zwolnić..




brzmi mega ten Twój plan na wyjazd
sama chętnie bym tak spędziła dzień..uwielbiam góry..a jeszcze móc się tak samemu trochę poobijać z książką na ławeczce Wy chyba blisko takich rejonów mieszkacie?


he.. pewnie jak Matylda ostatnio zbiera siły,żeby potańczyć później..
na moją w takich sytuacjach nie działa nic-ani jedzenie, ani mój lewy bok, ani prawy..
ale byłam dziś u tej położnej przy okazji na pierwszym spotkaniu (taka edukacja,że ja was proszę), ale przynajmniej wiem,że w takich chwilach mogę podjechać i posłuchamy co tam w brzuchu piszczy.. z resztą dziś też słuchałyśmy...u Ciebie detektor jest na stanie, ale ćwiczyć zaufanie


no właśnie taką mam hipotezę,że bez glukozy tez bym się czuła tak jak się czuję

Detektor jest ale nie chce używać na razie spokojna jestem to nie bede dziecka drażnić.
Pewnie jak zasnę to bedzie ćwiczył



Cos tak widziałam ze glukoza na Tobie wrażenia nie zrobiła jak ja jeszcze zagryzła truskawkami ze śmietana

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

wykorzystałam już ten patent
a tak przy okazji jak się kłułaś w nocy to w sam raz mój kot postanowił opróżnić zawartość swojego żołądka otworem gębowym , co postawiło mnie na nogi..więc nie myliłam się pisząc,że nie będę spała

Tak robiłam zastrzyk inaczej nie mogłabym dziś na badania jechać, jak wbijałem igle to myślałam o Tobie

A moze kot wyrażał swoją opinie co do nowej fryzury?

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Detektor jest ale nie chce używać na razie spokojna jestem to nie bede dziecka drażnić.
Pewnie jak zasnę to bedzie ćwiczył



Cos tak widziałam ze glukoza na Tobie wrażenia nie zrobiła jak ja jeszcze zagryzła truskawkami ze śmietana


A moze kot wyrażał swoją opinie co do nowej fryzury?

pewnie wypoczywa chłopak tak jak my..

nie wiem czy to dobrze czy źle,że nie zrobiła wrażenia..czyżby mój organizm przywykł do takich dawek cukru?

chyba tak się właśnie stało..próbował poprawić niedociągnięcia po strzyżeniu, bo zawartość jego żołądka stanowiła sierść zbita w zgrabny rulonik

[Babygirl1990]

poproszę o famfary
Nadrobiłam!!
Wszystko już wiem, Tija pije żel z rossmanna i kurier zakładał jej krążek..
No nieźle

Napisane przez zonamojegomeza

Jestem w domu

Super!
Będziesz się ubiegała o pieniądze za pobyt w szpitalu?
Wiesz może jakie warunki trzeba spełnić? Ja leżałam 3 dni w styczniu, ale zastanawiam się czy to warte zachodu...

Florencee
przykro mi z powodu cukrzycy.. Jak miałam podejrzenie cukrzycy to czytałam na jednym blogu, że "dzieki temu" autorka wyrobiła sobie zdrowe nawyki, je o stałych porach i w zasadzie po czasie zauważała same korzyści z takiej diety. Będzie dobrze!

Sło_nk_o
Fajnie że to nie cukrzyca. Brawo za wyniki

Napisane przez Kasmina

Ale się ostatnio rozpisujecie. a ja mam takie leniwe dni że nawet na forum mi się wchodzić nie chce i tylko trochę poczytuje
wczoraj dopadł mnie okropny ból brzucha... Nie mogłam się ruszyć, tż trochę panikował, bardzo się martwił kochany... Poleżałam i jakoś przeszło a dziś bolą mnie pachwiny... Uroki 3 trymestru...
Dziś miałam robić pranie już w płatkach mydlanych dzidziuś ale pogoda kiepska, szaro, buro a chciałam na słoneczku suszyć
Na obiad zapiekanka makaronowa z szynką

Współczuję bólu
Jak zamierzasz prać w tych płatkach dzidziuś? Planujesz ręczne pranie czy w pralce? Czytałam gdzieś, że pralki nie lubią płatków mydlanych i że zaleca się rozpuszczenie ich najpierw w ciepłej wodzie...

Pierniku
pytałaś o wit. C? Ja zapomniałam nie mam nic na swoje usprawiedliwienie

Dziś stuknął nam III trymestr i z tej okazji jem sernik od szwagierki

[tija93]

Napisane przez Babygirl1990

poproszę o famfary
Nadrobiłam!!
Wszystko już wiem, Tija pije żel z rossmanna i kurier zakładał jej krążek..
No nieźle

Takie rzeczy tylko u mnie

Za III trymestr

[Piernik Torunski]

Napisane przez Babygirl1990

poproszę o famfary
Nadrobiłam!!
Wszystko już wiem, Tija pije żel z rossmanna i kurier zakładał jej krążek..
No nieźle


Pierniku
pytałaś o wit. C? Ja zapomniałam nie mam nic na swoje usprawiedliwienie

Dziś stuknął nam III trymestr :brokuł: i z tej okazji jem sernik od szwagierki

to dla Ciebie: https://www.youtube.com/watch?v=XJFdyx1B6kk

nie pytałam, przeszło mi to przez myśl,ale jak położna spytała mnie czy ryby to mięso to stwierdziłam,że nie będę jej zawracać głowy