Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-12, 08:24   #901
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

dzien dobry

mam kryzys dietowy po prostu mi się już nie chce byc na diecie...
chce sobie zjesc biala bulke z maslem i serem, loda na spacerze
dlaczego cale zycie musze uwazac, na to co jem

zauwazylam rowniez, ze nie chudne (wagowo) i sie zastanawiam nad dukaniem na miesiac i wroceniu do sb...

nie wiem, juz probuje wszystkiego
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 09:20   #902
arbuziak
Zadomowienie
 
Avatar arbuziak
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Ja kupiłam wczoraj wagę i się załamałam :p W pierwszym tygodniu schudłam 2,5 kg, potem przez tydzień się nie ważyłam i wczoraj się okazało, że przez kolejny tydzień 1 fazy przytyłam 0,5 kg Także po 14 dniach 1 fazy mam wynik 2 kg
arbuziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 09:28   #903
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez arbuziak Pokaż wiadomość
Ja kupiłam wczoraj wagę i się załamałam :p W pierwszym tygodniu schudłam 2,5 kg, potem przez tydzień się nie ważyłam i wczoraj się okazało, że przez kolejny tydzień 1 fazy przytyłam 0,5 kg Także po 14 dniach 1 fazy mam wynik 2 kg
alez to bardzo dobry wynik

ja chyba zrobie kolejne podejscie do dukana, sama nie wiem
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 10:32   #904
hanni
Raczkowanie
 
Avatar hanni
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 50
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
alez to bardzo dobry wynik

ja chyba zrobie kolejne podejscie do dukana, sama nie wiem
Nie wydaje mi sie ,ze to dobry pomysl,jak masz juz dosyc sb,to dukana tym bardziej nie dasz rady(przeciez jest jeszcze bardziej monotonny).Moze lepiej pojedz sobie dwa dni normalnie a potem zdecydujesz co dalej....W kazdym razie pomysl ze juz niedlugo upaly i bedziesz zalowac...Powodzenia
hanni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 10:33   #905
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

ja od poniedziałku przytyłam 1,4kg, a jem dietetycznie.. mam nadzieje, że to przez zbliżający się @, a póxniej wszystko wróci do normy..
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 10:36   #906
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez hanni Pokaż wiadomość
Nie wydaje mi sie ,ze to dobry pomysl,jak masz juz dosyc sb,to dukana tym bardziej nie dasz rady(przeciez jest jeszcze bardziej monotonny).Moze lepiej pojedz sobie dwa dni normalnie a potem zdecydujesz co dalej....W kazdym razie pomysl ze juz niedlugo upaly i bedziesz zalowac...Powodzenia
Mam dosyc wszelkich diet, wybierania chudych produktow, niemożności zjedzenia tego, na co mam ochote
Znowu NIE chudne na SB wiec cos jest nie tak
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 10:47   #907
hanni
Raczkowanie
 
Avatar hanni
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 50
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Mam dosyc wszelkich diet, wybierania chudych produktow, niemożności zjedzenia tego, na co mam ochote
Znowu NIE chudne na SB wiec cos jest nie tak
No to lipa,moze poprzymierzaj jakies za ciasne ciuchy zeby sie zmotywowac,wiem o co ci chodzi ...sama tez mam dosyc tego ciäglego uwazania...tyle ze wiem, ze jak zrezygnuje bede poprostu wyglädala jak wieloryb i wtedy to bede dopiero nieszczesliwa
hanni jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-12, 11:01   #908
jantusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 52
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez hanni Pokaż wiadomość
No to lipa,moze poprzymierzaj jakies za ciasne ciuchy zeby sie zmotywowac,wiem o co ci chodzi ...sama tez mam dosyc tego ciäglego uwazania...tyle ze wiem, ze jak zrezygnuje bede poprostu wyglädala jak wieloryb i wtedy to bede dopiero nieszczesliwa
asmenaa!!, no właśnie, poprzymierzaj te ciuchy, albo znajdź zdjęcie, na którym wyglądasz naprawdę nieciekawie, może cię to zmotywuje??? a ile ważysz teraz???? zrób sobie wizualizację, jak będziesz super wyglądać za miesiąc jak będziesz dalej dietkować kryzysy są niestety i tedy bardzo łatwo porzucić zasady....ale pomyśl, co jest dla ciebie najważniejsze!!!! bo dla mnie oprócz wygladu zdrowie, mam dosyć śmieciowego żarcia bo po nim czułam się źle, a na rynku jest coraz więcej "zdrowszych" produktów, które wcale nie smakują jak wata. Przemyśl to jeszcze raz i może poszukaj jakis inspirujących przepisów?????? trzymaj sie dzielnie- a taka biała buła to sama mąka i tylko zapycha- chwilowa przyjemność a potem wyrzuty sumienia i załamka przemyśl to jeszcze
__________________
zmieniam się

SB start 24/04/2012 ok. 85 kg

cel I osiągnięty!! 79,4 kg
cel II 75 kg walczę....
jantusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 13:29   #909
asmenaa
Zakorzenienie
 
Avatar asmenaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 35 290
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez hanni Pokaż wiadomość
No to lipa,moze poprzymierzaj jakies za ciasne ciuchy zeby sie zmotywowac,wiem o co ci chodzi ...sama tez mam dosyc tego ciäglego uwazania...tyle ze wiem, ze jak zrezygnuje bede poprostu wyglädala jak wieloryb i wtedy to bede dopiero nieszczesliwa
Cytat:
Napisane przez jantusia Pokaż wiadomość
asmenaa!!, no właśnie, poprzymierzaj te ciuchy, albo znajdź zdjęcie, na którym wyglądasz naprawdę nieciekawie, może cię to zmotywuje??? a ile ważysz teraz???? zrób sobie wizualizację, jak będziesz super wyglądać za miesiąc jak będziesz dalej dietkować kryzysy są niestety i tedy bardzo łatwo porzucić zasady....ale pomyśl, co jest dla ciebie najważniejsze!!!! bo dla mnie oprócz wygladu zdrowie, mam dosyć śmieciowego żarcia bo po nim czułam się źle, a na rynku jest coraz więcej "zdrowszych" produktów, które wcale nie smakują jak wata. Przemyśl to jeszcze raz i może poszukaj jakis inspirujących przepisów?????? trzymaj sie dzielnie- a taka biała buła to sama mąka i tylko zapycha- chwilowa przyjemność a potem wyrzuty sumienia i załamka przemyśl to jeszcze
Nie chce zrezygnowac bo chce schudnac
Ale waze teraz tyle ile w momencie rozpoczecia diety na poczatku marca !! to na pewno nie jest ok
Nie wiem jak to mozliwe bo tz powiedzial, ze schudlam, w pracy mnie spytali ile schudlam, dopinam sie w plaszczyk, w ktory sie nie dopinalam... dziwne!

To nic, ze biala bulka to zapychacz, mi sie marzy wlasnie taka bula z maslem i serem (normalnym a nie tym lekkim) Nie mam tez czasu i sily stac codziennie w kuchni aby urozmaizac swoj jadlospis
__________________
Śnij, piesku śnij…
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij



Małymi kroczkami do celu!
asmenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 16:20   #910
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

dostałam @, pierwszy raz sie chyba z tego cieszę, bo już wiem, że to na pewno stąd te skoki wagi...
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-12, 19:58   #911
jantusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 52
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Nie chce zrezygnowac bo chce schudnac
Ale waze teraz tyle ile w momencie rozpoczecia diety na poczatku marca !! to na pewno nie jest ok
Nie wiem jak to mozliwe bo tz powiedzial, ze schudlam, w pracy mnie spytali ile schudlam, dopinam sie w plaszczyk, w ktory sie nie dopinalam... dziwne!

To nic, ze biala bulka to zapychacz, mi sie marzy wlasnie taka bula z maslem i serem (normalnym a nie tym lekkim) Nie mam tez czasu i sily stac codziennie w kuchni aby urozmaizac swoj jadlospis
a mierzyłas się w obwodach???? bo może faktycznie tak być ,że waga nie wskazuje spadku, a ty schudłaś z tłuszczu i nabrałas masy mieśniowej
jak ci sie tak marzy ta buła to ja zjedz- ale jesteś pewna,że tylko na jednym takim niezdrowym marzeniu sie skończy??? bo u mnie nigdy nie było jedna buła, jedek kawałek czekolady.... zawsze zjadałam więcej i kończyłam dietę n i o dół był i żal do siebie, u mnie to wszystko siedzi w psychice, muszę sobie wiecznie tłumaczyć dlaczego to robię, wypisałam powody na kartce, zrobiłam liste dozwolonych produktów, zrobiłam tabelkę , w którą wpiszę spadek wagi i obwody i to mnie motywuje i ciągle przypomina jaki mam cel
__________________
zmieniam się

SB start 24/04/2012 ok. 85 kg

cel I osiągnięty!! 79,4 kg
cel II 75 kg walczę....

Edytowane przez jantusia
Czas edycji: 2012-05-12 o 20:00
jantusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-12, 21:46   #912
arbuziak
Zadomowienie
 
Avatar arbuziak
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Możecie być ze mnie dumne! pracuję przez weekend na festiwalu piwa, i pomimo nieograniczonego dostępu do dobrego piwa i kuszącego jedzonka nie dałam się złamać
arbuziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 09:02   #913
hanni
Raczkowanie
 
Avatar hanni
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 50
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez arbuziak Pokaż wiadomość
Możecie być ze mnie dumne! pracuję przez weekend na festiwalu piwa, i pomimo nieograniczonego dostępu do dobrego piwa i kuszącego jedzonka nie dałam się złamać
Brawo klaski:ja nie dala bym rady.
hanni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 13:39   #914
moose1979
Rozeznanie
 
Avatar moose1979
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Dzień doberek
Dzisiaj ostatni dzień pierwszej fazy. Nie ważyłem się na początku. Tydzień temu dokonałem tylko pomiaru kontrolnego w pasie. Po dzisiejszym mierzeniu wyszło, że nawet centymetr mi nie ubył. Po spodniach też nie czuję, żebym coś zjechał
Pociągnę to jeszcze z dwa tygodnie i zobaczę, jak będzie. Ale chyba jednak trzeba szukać jakiegoś dietetyka...
__________________
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw
Taki będzie mój syneczek
moose1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 13:49   #915
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Moose, a może ty po prostu nie masz się z czego odchudzać? Im mniej ważysz, tzn proporcjonalnie do wzrostu, tym trudniej chudniesz.

Ja ubolewam nad brakiem wagi w akademiku Kończę pierwszy tydzirń II fazy i bym się zważyła.

A właśnie w lodówce robi mi się galaretka xD Mam nadzieję, że wyjdzie, bo w mniej niż 1/2 kubka rozpuściłam 2 łyżki żelatyny, jak już wymieszałam i powstał roztwór jednorodny to dodałam zaparzoną herbatkę z 2 torebek i 4 tabletkami słodzika.
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 13:56   #916
moose1979
Rozeznanie
 
Avatar moose1979
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Moose, a może ty po prostu nie masz się z czego odchudzać? Im mniej ważysz, tzn proporcjonalnie do wzrostu, tym trudniej chudniesz.

Ja ubolewam nad brakiem wagi w akademiku Kończę pierwszy tydzirń II fazy i bym się zważyła.

A właśnie w lodówce robi mi się galaretka xD Mam nadzieję, że wyjdzie, bo w mniej niż 1/2 kubka rozpuściłam 2 łyżki żelatyny, jak już wymieszałam i powstał roztwór jednorodny to dodałam zaparzoną herbatkę z 2 torebek i 4 tabletkami słodzika.
No niestety przy wzroście 164cm. waga w granicach 85 kilo, to jednak jest odwrotnie proporcjonalne
__________________
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw
Taki będzie mój syneczek
moose1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:00   #917
thisriveriswild
Rozeznanie
 
Avatar thisriveriswild
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 725
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

wrocilam z krotkich wakacji, po ogromnej ilosci piwa i wina... widze ze kryzysik na watku dajemy rade, ja ogladalam inne dziewczyny na plazy i niestety nie ma sily, -7kg musi byc zeby wygladac jako tako
thisriveriswild jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:06   #918
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Moose, jestem dopiero 3 tyg na diecie, więc żaden ze mnie specjalista, ale może jadłaś za mało albo nie zgodnie z regułami?
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:13   #919
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Moose, jestem dopiero 3 tyg na diecie, więc żaden ze mnie specjalista, ale może jadłaś za mało albo nie zgodnie z regułami?
Moose to mój narzeczony i 100% mężczyzna.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-13, 14:14   #920
moose1979
Rozeznanie
 
Avatar moose1979
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Moose, jestem dopiero 3 tyg na diecie, więc żaden ze mnie specjalista, ale może jadłaś za mało albo nie zgodnie z regułami?
Jam jest Łoś, a nie Klępa Czyli taki męski rodzajnik
Jedzonko było jak najbardziej dietkowe, a i pięć razy spożywane również. Więc nie wiem, dlaczego tak się porobiło
__________________
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw
Taki będzie mój syneczek
moose1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:17   #921
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Ups. Przepraszam xD
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:24   #922
moose1979
Rozeznanie
 
Avatar moose1979
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Ups. Przepraszam xD
Nic się nie stało. My kobietki nie możemy się na siebie gniewać
__________________
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw
Taki będzie mój syneczek
moose1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:36   #923
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

^^ Mam pytanie do tych, co nie zarzucili kawy Ja piję zwykłą sypaną z czajniczka ciśnieniowego, ale czasem mam ochotę na rozpuszczalną. I nie wiem do końca jak to jest ze składami tych rozpuszczalnych, bo podobno większość składa się ze "śmieci". ( Jak coś to tylko powtarzam opinię wielu osób ;p ) Macie jakąś sprawdzoną dobrą?
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:49   #924
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
^^ Mam pytanie do tych, co nie zarzucili kawy Ja piję zwykłą sypaną z czajniczka ciśnieniowego, ale czasem mam ochotę na rozpuszczalną. I nie wiem do końca jak to jest ze składami tych rozpuszczalnych, bo podobno większość składa się ze "śmieci". ( Jak coś to tylko powtarzam opinię wielu osób ;p ) Macie jakąś sprawdzoną dobrą?
Hej, tu chyba nie chodzi o skład, tylko o sama technologię robienia tej kawy... Lepiej pić normalną kawę, a nie rozpuszczalną. Ale dla chudnięcia to wszystko jedno
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 14:56   #925
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Nie wiem co może być przyczyną... Kupiłam filet z kurczaka w Biedronce, ten w opakowaniu plastikowym i po rozcięciu na cienkie plastry i ugotowaniu na parze okazał się tak gumowy i twardy, że nie dało się go jeść Miałyście tak kiedyś?
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 16:12   #926
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Nie wiem co może być przyczyną... Kupiłam filet z kurczaka w Biedronce, ten w opakowaniu plastikowym i po rozcięciu na cienkie plastry i ugotowaniu na parze okazał się tak gumowy i twardy, że nie dało się go jeść Miałyście tak kiedyś?
Może za długo gotowałaś? Ja nigdy nie jem gotowanego (ani na parze, ani normalnie). Polecam zamarynować kurczaka w maślance i potem upiec.. Wychodzi taki pyszny i soczysty.. Wersja niedietetyczna - opanierować to jeszcze w pokruszonych krakersach i upiec/usmażyć. KFC w domu po prostu
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 16:46   #927
arsenalfan26014
Rozeznanie
 
Avatar arsenalfan26014
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 872
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez Xnesca Pokaż wiadomość
Nie wiem co może być przyczyną... Kupiłam filet z kurczaka w Biedronce, ten w opakowaniu plastikowym i po rozcięciu na cienkie plastry i ugotowaniu na parze okazał się tak gumowy i twardy, że nie dało się go jeść Miałyście tak kiedyś?
podczytuje was czasami i teraz postanowiłam się odezwać, bo mnie to też spotkało. nigdy, przenigdy już nie kupię piersi z kurczaka w Biedronce. 2 razy zdarzyło mi się to samo. nie dało rady tego zjeść. w Biedrze jest taki problem, że (nie wiem czy to jest legalne) ale nie ma napisane, kiedy mięso zostało zapakowane. kiedyś jeszcze było, teraz nie ma i jest problem. bo wiadomo człowiek bierze pierwsze lepsze, albo tańsze, a tu taka niespodzianka. oni po prostu dają tam co popadnie i tyle.
osobiście nie polecam kupować tam piersi.
__________________

waga? jest, ale boję się na nią wejść
arsenalfan26014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 16:51   #928
Xnesca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 225
GG do Xnesca Send a message via Skype™ to Xnesca
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Ostatnio w ogóle zawiodłam się na Biedronce...Oprócz tego, że nie ma w 2 do których mi najbliżej większości kosmetyków z serii BeBeauty, to jeszcze z warzyw które chciałam kupić była tylko sałata i pomidory i ogórki. I same owoce. ^^ A nie chcę kupować warzyw za podwójną cenę na Miasteczku Akademickim;p
Xnesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 17:20   #929
zieloneoczymam
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 364
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cześć dziewczyny,


postanowiłam się do Was dołączyć
Od jutra zaczynam I fazę. Kiedyś już byłam na SB, schudłam najpierw 9kg na samej diecie, a dorzucając ćwiczenia jeszcze 5kg - czyli łącznie 14kg. Potem mi wróciło 7kg (brak ćwiczeń, jedzenie = śmieci, w dodatku leki...

4 miesiące temu zaczęłam ćwiczyć, obwody mi poleciały, ale kg nie ruszyły ani trochę
Teraz chwilowo zostawiam ćwiczenia siłowe, będą same aeroby + SB, za miesiąc jednak planuję znowu ćwiczyć siłowo.

Przede wszystkim nie chodzi mi o szybkie schudnięcie, ale na SB kiedyś się nauczyłam zdrowo jeść, a teraz... po prostu sobie pozwalam na za dużo. Kiedyś łatwiej się pilnowałam, teraz wcale. Widzę = jem.
Ogólnie jem zdrowo, ALE: widzę czekoladę = muszę zjeść, widzę herbatniki z mleczną czekoladą = muszę zjeść, widzę żelki = muszę zjeść., itd, itp...
Mam nadzieję, że podołam i będziecie mnie wspierać. Obawiam się I fazy, że nie dam rady, że się poddam, ale motywuje mnie to, że kiedyś dałam radę bez problemu - i to w sezonie letnim, gdzie pełno owoców, lodów... a ja musiałam odmawiać i dałam radę. Teraz też dam radę.
Wstępnie przygotowałam sobie plan jedzenia na jutro, bo ja muszę wcześniej planować, żeby potem nie było niespodzianek
Wyszłam z wprawy, wiec możecie śmiało mnie poprawiać

przed pracą, godz 6:30
I posiłek: serek wiejski 150g + 4 plastry wędliny z piersi indyka + ogórek + sałata
w pracy, godz 9:30
II posiłek: 2 jajka na twardo + 4 plastry wędliny z piersi indyka + pomidor + sałata
w pracy, godz 13:00
III posiłek: zupa szczawiowa z jajkiem i gotowanym kurczakiem
po pracy mam szkołę, ledwo zdążę dojechać i od razu egz. więc tylko małe conieco:
IV posiłek: garść fistaszków
V posiłek: mięso mielone z indyka w sosie pomidorowym i z ziołami + mizeria z jog. naturalnym
przed snem:
VI posiłek: whey Activlab 30g,

suplementacja: tran 15ml, wit C., BCAA 10g

ćwiczenia: wzmacniające mięśnie brzucha, pośladków, nóg, mały aerobik

Jutro dołączę zdjęcia moich posiłków

Edytowane przez zieloneoczymam
Czas edycji: 2012-05-13 o 17:30
zieloneoczymam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-13, 19:18   #930
Keelie
Raczkowanie
 
Avatar Keelie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 213
Dot.: Kocyki bierzemy i na plażę idziemy!- Dieta Plaż Południowych część XII

Cytat:
Napisane przez zieloneoczymam Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,


postanowiłam się do Was dołączyć
Od jutra zaczynam I fazę. Kiedyś już byłam na SB, schudłam najpierw 9kg na samej diecie, a dorzucając ćwiczenia jeszcze 5kg - czyli łącznie 14kg. Potem mi wróciło 7kg (brak ćwiczeń, jedzenie = śmieci, w dodatku leki...

4 miesiące temu zaczęłam ćwiczyć, obwody mi poleciały, ale kg nie ruszyły ani trochę
Teraz chwilowo zostawiam ćwiczenia siłowe, będą same aeroby + SB, za miesiąc jednak planuję znowu ćwiczyć siłowo.

Przede wszystkim nie chodzi mi o szybkie schudnięcie, ale na SB kiedyś się nauczyłam zdrowo jeść, a teraz... po prostu sobie pozwalam na za dużo. Kiedyś łatwiej się pilnowałam, teraz wcale. Widzę = jem.
Ogólnie jem zdrowo, ALE: widzę czekoladę = muszę zjeść, widzę herbatniki z mleczną czekoladą = muszę zjeść, widzę żelki = muszę zjeść., itd, itp...
Mam nadzieję, że podołam i będziecie mnie wspierać. Obawiam się I fazy, że nie dam rady, że się poddam, ale motywuje mnie to, że kiedyś dałam radę bez problemu - i to w sezonie letnim, gdzie pełno owoców, lodów... a ja musiałam odmawiać i dałam radę. Teraz też dam radę.
Wstępnie przygotowałam sobie plan jedzenia na jutro, bo ja muszę wcześniej planować, żeby potem nie było niespodzianek
Wyszłam z wprawy, wiec możecie śmiało mnie poprawiać

przed pracą, godz 6:30
I posiłek: serek wiejski 150g + 4 plastry wędliny z piersi indyka + ogórek + sałata
w pracy, godz 9:30
II posiłek: 2 jajka na twardo + 4 plastry wędliny z piersi indyka + pomidor + sałata
w pracy, godz 13:00
III posiłek: zupa szczawiowa z jajkiem i gotowanym kurczakiem
po pracy mam szkołę, ledwo zdążę dojechać i od razu egz. więc tylko małe conieco:
IV posiłek: garść fistaszków
V posiłek: mięso mielone z indyka w sosie pomidorowym i z ziołami + mizeria z jog. naturalnym
przed snem:
VI posiłek: whey Activlab 30g,

suplementacja: tran 15ml, wit C., BCAA 10g

ćwiczenia: wzmacniające mięśnie brzucha, pośladków, nóg, mały aerobik

Jutro dołączę zdjęcia moich posiłków
Jak na moje oko 8 plastrów wędliny to za dużo. Nie mam pod ręką książki, ale chyba jest ograniczenie do 2 dziennie. Mogłabyś jeszcze rozpisać składniki zupy i sosu

Ja się trzymam nieźle, choć w piątek przeżyłam załamanie, chodząc po sklepach... Nie mieszczę się w żadne ciuchy z zeszłego roku, a lato idzie, więc chciałam uzupełnić garderobę. Niestety- zonk. Jestem za wielka jak na standardy sklepowe. Mam figurę klepsydry, a po przytyciu urósł mi biust i powiększyłam się w biodrach i pośladkach. I teraz np. koszulę 40-tkę dopinam w talii, ale w biuście za cholerę. Spodni w rozmiarze 42 nie wciągnę dalej niż do połowy ud. Chyba muszę się wybrać do działu 44+ w C&A. Boże, co za koszmar. A mam takie piękne ciuchy w szafie...
Co gorsza - mam ochotę nażreć się z żalu Ta wyprawa po sklepach nic a nic mnie nie zmotywowała do diety, wręcz przeciwnie. Nie wiem, gdzie mam szukać motywacji i sił. Mam chłopaka od ponad 4 lat, mieszkamy ze sobą, wciąż mu się podobam - to mnie aż DEmotywuje Najbardziej mnie wkurza właśnie kwestia ubrań, ale to mi nie wystarcza, żeby zacisnąć pięści i walczyć. Nie wiem, może zacznę chodzić do dietetyka, przed nim pewnie po prostu będzie mi wstyd i będę się starała udowodnić, że dam radę...
Póki co idę przekąsić serek wiejski ze szczypiorkiem.
__________________
Walczę z własnymi słabościami

Keelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:51.