Wrześniówki

[madzius90]

A my zmieniliśmy datę ślubu na rok wcześniej. I tym oto sposobem ślubować będziemy 8 września 2011 roku

[Leisla]

my chyba bedziemy rozdawac na pocztku czerwca jezeli nasz slub wogole sie odbędzie życie jest okrutne i nie pozwala sie cieszyc pieknym chwilami

[czaszka_]

Leisla czemu mialby sie nie odbyc...? napewno bedzie wszytsko dobrze po waszej mysli

[Leisla]

bo moj TZ miał w zeszłym roku wypadek i przez lekarzy partaczy nie moze w pełnie ruszac prawa reka no ale był nadzieja na operacje le lekarz mu dzisiaj powedział ze to moze byc wiecej niz jedna i nie wiadomo czy sie powiedzie.... od ponad pol roku nie pracuje bo go caly czas mamili bajeczkami ze rehabilitacja wystarczy a jak poszedl prywatnie i zaplacil to sie okazalo ze w srodku jest masakra.... juz nie mam na to siły wszystko....a wiem ze on nie chce z taka nieruchoma reka do slubu isc bo oni przez prog nie przeniesie ani tanczyc nie moze, ani po slubie by nie zamieszkal ze mna.... do tego jestem zla na siebie ze go nie wspieram tylko mu sie wyplakuje

[justynaw1982]

To faktycznie sytuację masz nie za ciekawą.....strasznie mi przykro...trzymaj się ciepło i wierz że się wszystko ułoży po waszej myśli!!!!

[czaszka_]

napewno bedzie wszystko dobrze, zobaczysz

Justynaw1982 widze ze mamy slub wtym samym dniu co juz masz zalatwione?

[justynaw1982]

hej czaszka superże jest nas troche na ten dzień.... nie mam tylko załatwionych ciuchów na wesele i poprawiny i fontanny czekoladowej no i oczywiście nie mam kupionych zaproszeń choć są już wybrane a tak mamy juz wszystko od orkiestry, obrączek, kwiatów, alkocholu A jak tam u Ciebie przygotowania idą??Ile już masz załatwione??

[mafda]

Napisane przez justynaw1982

hej czaszka superże jest nas troche na ten dzień.... nie mam tylko załatwionych ciuchów na wesele i poprawiny i fontanny czekoladowej no i oczywiście nie mam kupionych zaproszeń choć są już wybrane a tak mamy juz wszystko od orkiestry, obrączek, kwiatów, alkocholu A jak tam u Ciebie przygotowania idą??Ile już masz załatwione??

to ja jestem w niezłym lesie...
ale w lutym załatwiamy obrączki, garnitur, samochód a potem będziemy poszukiwac dodatków i reszty i tak do wrzesnia

[madzius90]

Leisla trzymaj się

[czaszka_]

eee...dziewczyny im bardziej czytam forum tym bardziej mnie wszystkie wizazanki strasza ze juz niedlugo...hehe, a przeciez jeszcze kupa czasu
albo moze rzeczywiscie juz czas zaczac od nowa cos zalatwiac
jaka mi doradzacie wodke?

[justynaw1982]

hmmm...co do wódki to nie brdzo się orientuje jakie teraz są ceny ognistej wody...ale ja bawiłam się bardzo dobrze przy luksusowej, może soplica ja tam wole wina na wódkach to się znam jak na silnikach motorów.....a właśnie oprócz wódki co kupujecie??Ja myslałam o Martini i o el sol (??) zapomniałam dokładnie....myślałam też o piwie na poprawiny....kurde ile to alkocholu pójdzie....a tak wogóle na ile robicie weselicha??

[mafda]

Napisane przez justynaw1982

hmmm...co do wódki to nie brdzo się orientuje jakie teraz są ceny ognistej wody...ale ja bawiłam się bardzo dobrze przy luksusowej, może soplica ja tam wole wina na wódkach to się znam jak na silnikach motorów.....a właśnie oprócz wódki co kupujecie??Ja myslałam o Martini i o el sol (??) zapomniałam dokładnie....myślałam też o piwie na poprawiny....kurde ile to alkocholu pójdzie....a tak wogóle na ile robicie weselicha??

u mnie minimum 80 wyliczyłam wczoraj. Z alkoholu obstawiamy wódkę, jakieś wino, piwo i TŻ ma w planach zamiast stołu wiejskiego wstawiś stół alkoholowy różne rodzaje alkoholu do mieszania, no ale to narazie jego bójne plany...

[Leisla]

Mój TZ chyba jednak chce wesele we wrzesniu mimo wszystko oby do tego czasu sie wyklarowalo

my robimy na max 50 osób i najprawdopodobniej bedziemy mieli open bar na wodke, piwo, wina, wermuth, gin i cos tam jeszcze wydaje mi sie ze to najlepsza opcja i o n ic nie trzeba sie martwic

[czaszka_]

Napisane przez justynaw1982

hmmm...co do wódki to nie brdzo się orientuje jakie teraz są ceny ognistej wody...ale ja bawiłam się bardzo dobrze przy luksusowej, może soplica ja tam wole wina na wódkach to się znam jak na silnikach motorów.....a właśnie oprócz wódki co kupujecie??Ja myslałam o Martini i o el sol (??) zapomniałam dokładnie....myślałam też o piwie na poprawiny....kurde ile to alkocholu pójdzie....a tak wogóle na ile robicie weselicha??

hmm wiec dzis zadecydowalismy ze bedzie to Wyborowa bo znana, tania i sprawdzona bedzie trzeba po hurtowaniach pojezdzic.... a co do innego alkoholu to u nas bedzie jeszcze winko kilka butelek kupie i piwa kilka karnistrow...(bo nie kazdy wodke pijacy) ogolnie to wesele na okolo 100 wiec ile doradzacie mi wodki kupic?? niby jednodniowe wesele ale napewno w domu dla najblizszych zrobie male poprawiny
okolo 130 butelek 0,5 wystarczy?? jak myslicie?

[justynaw1982]

Z tym to ci akurat nie pomogę alkoholem i napojami zajmuje się moje kochanie...:/ ale myślę że na spokojnie ze150 ale nie dałabym sobie ręki odciąć )

[czaszka_]

Napisane przez justynaw1982

Z tym to ci akurat nie pomogę alkoholem i napojami zajmuje się moje kochanie...:/ ale myślę że na spokojnie ze150 ale nie dałabym sobie ręki odciąć )

a wy ile czego kupujecie i ja jaka liczbe osob?

[gosica502]

Napisane przez czaszka_

hmm wiec dzis zadecydowalismy ze bedzie to Wyborowa bo znana, tania i sprawdzona bedzie trzeba po hurtowaniach pojezdzic.... a co do innego alkoholu to u nas bedzie jeszcze winko kilka butelek kupie i piwa kilka karnistrow...(bo nie kazdy wodke pijacy) ogolnie to wesele na okolo 100 wiec ile doradzacie mi wodki kupic?? niby jednodniowe wesele ale napewno w domu dla najblizszych zrobie male poprawiny
okolo 130 butelek 0,5 wystarczy?? jak myslicie?

Na bank styknie tyle Zwłaszcza jeśli będzie winko i piwo
My mamy kupioną wyborową sztuk 200 na wesele ok 150 osób plus poprawiny na sali Tylko nie wiem czy będziemy jeszcze inne rodzaje alkoholu dokupowac, zależy to głownie od naszych finansów

[justynaw1982]

My robimy wesele na 140- 150 osób + poprawiny na sali wódki to tak ze 300 sztuk, wino jakieś na pewno tylko nie wiem jeszcze jakie i ile, no i oczywiście piwo tylko ze to już załatwimy z właścicielami sali i oni kupią jakąś mniejszą kege piwa na poprawiny.....wolę mieć więcej i się nie martwić, bo moja siostra nie pomyslała robiąć swoje wesele i na poprawinach trzeba było jechac do sklepu po piwo bo zabrakło...:/

A jak tam z sukienką masz już jakąś na oku??kiedy zaczynasz szukać??bo ja tak sobie myślę w lutym lub na poczatku marca ostro się wziąść za poszukiwania...niby już mam upatrzoną ale okaże się jak ją założę czy bedzie mi pisana ....
http://www.sanpatrick.com/entrada.asp
kolekcja novia 2010 sukienki nr 108, 28 lub 34 ale ogólnie cała kolekcja mi się bardzo podoba

[mafda]

Napisane przez justynaw1982

My robimy wesele na 140- 150 osób + poprawiny na sali wódki to tak ze 300 sztuk, wino jakieś na pewno tylko nie wiem jeszcze jakie i ile, no i oczywiście piwo tylko ze to już załatwimy z właścicielami sali i oni kupią jakąś mniejszą kege piwa na poprawiny.....wolę mieć więcej i się nie martwić, bo moja siostra nie pomyslała robiąć swoje wesele i na poprawinach trzeba było jechac do sklepu po piwo bo zabrakło...:/

A jak tam z sukienką masz już jakąś na oku??kiedy zaczynasz szukać??bo ja tak sobie myślę w lutym lub na poczatku marca ostro się wziąść za poszukiwania...niby już mam upatrzoną ale okaże się jak ją założę czy bedzie mi pisana ....
http://www.sanpatrick.com/entrada.asp
kolekcja novia 2010 sukienki nr 108, 28 lub 34 ale ogólnie cała kolekcja mi się bardzo podoba

o faktycznie kolekcja boska!
Podobają mi się 28 i 108 widzę że szukasz z ramiączkami, ja tez się za takimi rozglądałam, ale to fakt trzeba zmierzyć, wtedy inny efekt.
Mierz tez to co ci się nie podoba na wieszaku bo często w czymś innym nam ładnie niż sobie wyobrażany

[e_wcia]

Sporo tego alkoholu kupujecie , nam facet z sali doradził żeby liczyć pół litra na głowę , nie zwracając uwagi czy to dziecko czy babcia - i to spokojnie starcza na wesele i poprawiny. U nas będzie ok .100 osób - kupujemy Sobieskiego 100 butelek, 15 - 0.75l wina i 50-litrową beczkę piwa na poprawiny.
Jak mój Przyszły Teść mawia: nie ważne jak wódka ważne żeby zimna była!!! Sprawdziłam na naszej sali mamy dostępny kantorek z ogromną chłodziarką.

Matko Kochana !!!! A co do kiecki to ja jestem daleko w lesie, mój ambitny plan zrzucenia paru kilogramów padł w gruzach. Mierzyłam parę sukien ale niestety, źle się w nich czułam, czas leci ...a waga stoi jak zaczarowana.

[Leisla]

wiesz to zalezy od tego ile pija goscie... u mnie pija duzo wiec musialabym duzo wiecej niz pol litra na glowe ( dla niektorych to chyba z 5 l )

[mafda]

Napisane przez e_wcia

Matko Kochana !!!! A co do kiecki to ja jestem daleko w lesie, mój ambitny plan zrzucenia paru kilogramów padł w gruzach. Mierzyłam parę sukien ale niestety, źle się w nich czułam, czas leci ...a waga stoi jak zaczarowana.

ja tez jestem załamana bo mogłam zamówić jednak sukienke w większym rozmiarze cos czuję że nie schudne i mi jej nie dopasuja jak należy :/ a powiedzcie wszystkie gotowe sukienki mozna minimalnie poszerzyć?? pani w salonie nie wspominała a ja już sie obawiam że nie schudnę i dzisiaj znajoma zobaczyła moje zdjęcia w sukience i powiedziała że widać że jest na mnie zamała

[czaszka_]

Napisane przez mafda

ja tez jestem załamana bo mogłam zamówić jednak sukienke w większym rozmiarze cos czuję że nie schudne i mi jej nie dopasuja jak należy :/ a powiedzcie wszystkie gotowe sukienki mozna minimalnie poszerzyć?? pani w salonie nie wspominała a ja już sie obawiam że nie schudnę i dzisiaj znajoma zobaczyła moje zdjęcia w sukience i powiedziała że widać że jest na mnie zamała

hm...sukienke niby mozna troche poszerzyc, nie za wiele ale mysle ze napewno krawcowa cos z tym zrobi na razie nie przejmuj sie na zapas...bo moze nie bedzie trzeba, przewaznie przez nerwy chudnie sie przed slubem mi tez pasuje zbić z 7 kilo do wrzesnia, a jak narazie rosne w szerz i sie zabrac nie moge do odchudzania

[mafda]

Napisane przez czaszka_

hm...sukienke niby mozna troche poszerzyc, nie za wiele ale mysle ze napewno krawcowa cos z tym zrobi na razie nie przejmuj sie na zapas...bo moze nie bedzie trzeba, przewaznie przez nerwy chudnie sie przed slubem mi tez pasuje zbić z 7 kilo do wrzesnia, a jak narazie rosne w szerz i sie zabrac nie moge do odchudzania

no ja w stresie to jem wszystko! jak narazie nie jem kolacji hehehe ale jakoś efektów nie widzę no jeszcze mamy troszke czasu do września

[czaszka_]

a ja wrecz przeciwnie haha jem coraz wiecej....zamiast sie odchudzac

[justynaw1982]

Kucze...ja nie chciałabym wygladać jak beza na ślubie...staram się odchudzać i już ze mnie zeszło jakieś 7 cm ale ostatnio silna wola mnie opuszcza :/ powiem wam szczerze że się jeszcze nie brałam za przymierzanie sukni bo się boje.....masakra jak tam są suknie na same szczuplutkie 34-36 a ja uh.....masakra

[czaszka_]

wszystko bedzie dobrze napewno sie w jakąs suknie wcisniemy hehe

[mafda]

Napisane przez justynaw1982

Kucze...ja nie chciałabym wygladać jak beza na ślubie...staram się odchudzać i już ze mnie zeszło jakieś 7 cm ale ostatnio silna wola mnie opuszcza :/ powiem wam szczerze że się jeszcze nie brałam za przymierzanie sukni bo się boje.....masakra jak tam są suknie na same szczuplutkie 34-36 a ja uh.....masakra

ja mam rozmiar 38 i powiem że różnie z tymi rozmiarami w większości sie zmieściłam a kilka było większych generalnie szkoda że w salonie nie maja jednego modelu w kilku rozmiarach no ale pewnie by ich to zrójnowało

[molly18]

ja tez mam 38 i to taki standardowy rozmiar w salonach raczje jest, a nie 34 - to by w ogole malo ktora dziewczyna mogla przymierzac - wiec nie ma co sie martwic! W salonach w ogole jest wiecej wiekszych sukienek niz mniejszych, oprocz tych 38

[e_wcia]

Wiecie czego ja się obawiam, że jak już znajdę tą jedyną, a potem uda mi się schudnąć (jakimś cudem te siedem kg) to ona już nie będzie wyglądać na mnie tak jak powinna. Chyba powinnam szukać jakiegoś uniwersalnego kroju a może za bardzo panikuje?!