Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[xXBlankaXx]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Blanka faktycznie babcia daje wam popalić.
Co do pieniędzy to tak jak piszesz tródno stało się i nic nie zmienicie a rozstrzasanie tego też nie ma sensu. Jakoś się ułoży.
Nic nie napisałaś o sobie jak się czujesz? Te plamienia na pewno ustały a te upławy ? Masz nadal?

Asiaczku trzeba trochę zwolnić, wiem że będzie ciężko ale jeszcze trochę, korzystaj z odpoczynku kiedy masz tylko możliwość

Polu jak sytuacja ? Przesyłam buziaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czuję się bardzo dobrze, żadne podejrzane gluty już się nie pokazały, upławy mam takie jak przez całą ciąże cisza na morzu na szczęście, wczoraj przez 3godziny ogarnialam ogródek, ogólnie podwórko na lato, wymiatalam liście itp.. M. Kosil trawę, potem zamiatalam z nim trochę..
Dzisiaj mam takie zakwasy, że ledwo chodzę.. Moje ciało zapomniało, jak to jest się poruszać.
Mala coś mi wczoraj majstrowala przy pęcherzu najmocniej do tej pory, myślałam że oszaleje, bo pęcherz pusty, a ucisk taki, że myślałam, że pęknie haha
No i powiem szczerze, że dla mniej najgorsze co może być w ciąży to ZGAGA. matko to jest straszne

Biorę się za pierogi na obiad zaraz a teraz leżę z soczkiem
Potem może jakiś spacer? Pizze bym zjadla... Albo poszła na zlot foodtruck


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie
Muszę się oszczędzać niestety bo nie wyobrażam sobie teraz całkiem leżeć w domu albo co gorsza w szpitalu. Naprawdę mając już dziecko taka wizja jest przerażająca.

Blanka, ehh kiepsko z babcią. Niestety musicie jakoś dać radę. Mam nadzieję, że i babcia trochę się ogarnie i przynajmniej będzie posłusznie brać leki,uważać na siebie itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez norka93

Cześć Dziewczyny, przepraszam, że ostatnio tak słabo z odzywaniem się, ale jestem niesamowicie poirytowana wyborem wózka, że sama ze sobą nie wytrzymuję.. Jak już znajduję w miarę lekki wózek, to okazuje się, że gondola jest tak nisko osadzona, że mam ją mniej więcej na wysokości kolan, oczywiście wszystko po wymiarach. Szukajac używanych wózków, ciągle wracam do Joie Mytrax, bo nagle problemem stało się czy te spacerówki z wózków 2w1 są w ogóle używane. Czy nadają się do czegokolwiek? Nie wiem no. Jakbym nie mogła kupić samej gondoli ze stelażem, a potem kupić spacerówkę.. Jeśli mam kupić użuwany wózek za np. 500 zł, a potem kupić spacerówkę Joie za 1000 zł, to już może lepiej od razu kupić Joie 2w1 z gondolą XXL, która kosztuje ok. 560 zł (a teraz paczę, że nigdzie jej nie ma). Ale z drugiej strony.. Może jednak będę używała spacerówki z używki za 500 zł? Zwariuje zaraz! Jakby nie mogło być kilka wyborów wózka, a nie pierdyliard! Do tego dochodzi ograniczony budżet.

Przepraszam, ale musiałam się wyżalić.. Nie oczekuję poklepania po główce ani nic. Jako pierworódka mam tyle pytań..

Musimy fotel kupić, na którym będę mogła sobie przysiąść i karmić (bo teraz mam tylko łóżko, po którym boli mnie kręgosłup (ale nie ciążowo, inna sprawa i krzesła). Kwestia taka, że jak kupie używany wózek, to będę mogła pozwolić sobie na fotel droższy niż 300 zł z mega zapadającym się siedziskiem.

Winowajcą mych obecnych rozsterek są mój wzrost do nieba, problemy z kręgosłupem i organiczone pieniążki. Niech ktoś mi po prostu da wózek, danym nie pogardzę i będę używać, bo przecież jak za darmo, to jak nie brać i korzystać? Głupi żart.

Wiesz Norma jak sie kupuje nowy wozek to tez wcale nie jest tak kolorowo zawsze trzeba isc na ustepstwa z wszytskim.
Moja gondola tez jest Bardzo nisko osadzona. Tez mi to dziwnie wyglądało No ale poużywam jej jedynie 5 miesiecy a pozniej do spacerówki. Poza tym kolor tez wybrał Tz. Ja chciałam jasny albo czarny ale jasny to sie brudzi raz dwa, czarny jest bardzo oklepany. Wiec mamy szary...

Napisane przez Elaaaa

dziękuję!! posiedzenie zarządu made my day! nie pomogę z octem jabłkowym, ale może spróbuj po prostu jabłek? jeśli dobrze myślę w jakim celu mi często dwa, trzy jabłka pomagały









taaak wiadomo, łózko w pierwszej kolejności, choć bez firanek też będzie dziko ale myślę, że to ogarnę w ciągu tygodnia

klucze mieliśmy dostać już wczoraj, bo mieszkanie jest puste i odmalowane, ale nie mogliśmy się zgadać z właścicielem, jak on miał czas, to ja byłam poza miastem, jak wróciłam to on pojechał. A dziś nie odbiera tel, może oddzwoni nam potem. Liczę, że w poniedziałek już będziemy mogli coś powoli znosić strasznie się cieszę



dziewczyny ja jestem z Wami w rozkminach wózkowych, średnio co tydzień zmienia mi się model, który już NA PEWNO kupujemy

Gratulacje nowego mieszkania w takim razie. Mam nadzieje ze z przeprowadzka pójdzie wszystko szybko i sprawnie... ja mam jeszcze mase kartonów nierozpakowanych. Bogu dzieki za piekny wielki garaż gdzie wszystko ładnie moge przechować na czas nieokreślony . Teść nam zrobił polki zasłony i wszytsko pieknie sie mieści.

Folinka gratulacje 10cio dniówki!!! To na ile dokładnie przed porodem kończysz?

Ja juz chyba w przyszły piątek ostatni dzien do pracy. Ale od kolejnego tygodnia bede pracowała stacjonarnie z domu. Skaner mi juz przywieźli, zainstalowali na laptopie teraz musze jedynie przez WiFi w domu podłączyć. Najbardziej mnie cieszy ze mi auto zostawiają na cały czas macierzyńskiego. Bałam sie ze mi odbiorą i bede musiała cos kupic a tu sie okazało ze jak chce to moge trzymać na cały czas trwania macierzyńskiego. A jeszcze nie wiem czy po macierzyńskim wróće w ogole do pracy bo dojazdy pociągiem... i kto mi dziecko przypilnuje 12 godzin. No ale to juz sprawa na obmyślenie pozniej.

Ale piękna pogoda. Pojechałam do miasta na zakupy. Kupiłam trzy sukienki. Jedna dojdzie poczta bo nie mieli rozmiaru ale dwie sa bardzo fajne i to w moim ulubionym sklepie. Te ubrania co zamówiłam internetowo to tylko sweterek zostawiam reszta czyli dwie sukienki i jeansy wracają. Tz mowi ze wyglądam jak w piżamach. Nie wiem co oni takie brzydkie ciążowe ciuch robia.

Chyba wyciągnę leżak i położę sie na słoneczku.

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez xXBlankaXx

Ja czuję się bardzo dobrze, żadne podejrzane gluty już się nie pokazały, upławy mam takie jak przez całą ciąże cisza na morzu na szczęście, wczoraj przez 3godziny ogarnialam ogródek, ogólnie podwórko na lato, wymiatalam liście itp.. M. Kosil trawę, potem zamiatalam z nim trochę..
Dzisiaj mam takie zakwasy, że ledwo chodzę.. Moje ciało zapomniało, jak to jest się poruszać.
Mala coś mi wczoraj majstrowala przy pęcherzu najmocniej do tej pory, myślałam że oszaleje, bo pęcherz pusty, a ucisk taki, że myślałam, że pęknie haha
No i powiem szczerze, że dla mniej najgorsze co może być w ciąży to ZGAGA. matko to jest straszne

Biorę się za pierogi na obiad zaraz a teraz leżę z soczkiem
Potem może jakiś spacer? Pizze bym zjadla... Albo poszła na zlot foodtruck


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się że wszystko ok

Widzę że poszalałaś w ogródku, fajnie tak ja mam "grządkę" na balkonie. Córa posadziła pomidorki, buraki, sałate i cukinię. Jak podrosną to zawiozę do rodziców i przesadze do ogrodu.

A na takiego food tracka to bym się z chęcią przeszła mniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Blanka współczuje Ci przejsc z babcia. Jak rowniez tego ze Tz musi ponownie wyjechać. Ciezki czas przechodzisz! Mam nadzieje ze wszytsko sie ustabilizuje i babcia bedzie dzwonić zamiast zatajać fakty. Czyli Tz teraz ostatni raz wyjezdza?

Moj tez mowi ze w maju juz ostatni raz pojedzie bo co dwa tygodnie tez jeździ na delegacje na 3-4 dni. Ale od lipca to juz wolo byc w domu tym bardziej ze nie mamy tutaj nikogo bliskiego bo na obczyźnie... jedynie znajomych a nie chcemy im uprzykrzać życia.

[xXBlankaXx]

Napisane przez KarolinaK

Blanka współczuje Ci przejsc z babcia. Jak rowniez tego ze Tz musi ponownie wyjechać. Ciezki czas przechodzisz! Mam nadzieje ze wszytsko sie ustabilizuje i babcia bedzie dzwonić zamiast zatajać fakty. Czyli Tz teraz ostatni raz wyjezdza?

Moj tez mowi ze w maju juz ostatni raz pojedzie bo co dwa tygodnie tez jeździ na delegacje na 3-4 dni. Ale od lipca to juz wolo byc w domu tym bardziej ze nie mamy tutaj nikogo bliskiego bo na obczyźnie... jedynie znajomych a nie chcemy im uprzykrzać życia.

Od lipca tamtego roku on dopiero 3 raz jedzie na pobyt tygodniowy, więc nie jest źle, ale mamy nadzieję, że już ostatni. Mi to aż tak nie przeszkadza, bo mam rodziców blisko, więc sama nie siedzę.
A tak to jeździ w trasę na 2 dni i 3 dni w domu

Dziękuję dziewczyny mam nadzieję, że babcia jakoś sobie to poukłada w głowie i będzie lepiej. Ja rozumiem, że dla niej to jest trudne, cały czas była sprawna i nagle takie coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Dziewczyny, od rana siedzę w wózkach.. Kupiłybyście wózek Joie Mytrax 2w1 (gondola i spacerówka) używany przez pół roku, w stanie niemal idealnym, ledwie widoczne ryski z centymetra za 1300 zł? Na gwarancji z paragonem do końca listopada 2019.

Nie wiem jak ma się sprawa z kupnem wózka na Amazonie czy das-babyland, gdzie nowa spacerówka jest za ok. 950 zł i wtedy w Polsce szukałabym używanej gondoli, ale jak z wysyłką? Jak ze gwarancją zagraniczną?

[emma90]

Napisane przez norka93

Dziewczyny, od rana siedzę w wózkach.. Kupiłybyście wózek Joie Mytrax 2w1 (gondola i spacerówka) używany przez pół roku, w stanie niemal idealnym, ledwie widoczne ryski z centymetra za 1300 zł? Na gwarancji z paragonem do końca listopada 2019.

Nie wiem jak ma się sprawa z kupnem wózka na Amazonie czy das-babyland, gdzie nowa spacerówka jest za ok. 950 zł i wtedy w Polsce szukałabym używanej gondoli, ale jak z wysyłką? Jak ze gwarancją zagraniczną?

Brałabym używany a cenowo ok? Nie za wysoka cena czy po tyle stoją?

[KarolinaK]

Opalamy nogi bo sa białe jak mąka. ImageUploadedByWizaz Forum1524321722.730702.jpg

Piesie w cieniu ImageUploadedByWizaz Forum1524321736.170161.jpgImageUploadedByWizaz Forum1524321782.405519.jpg

[norka93]

Napisane przez emma90

Brałabym używany a cenowo ok? Nie za wysoka cena czy po tyle stoją?

Nowy zestaw kosztuje (najtaniej) ok. 1750 zł. Używana spacerówka to koszt ok. 900 zł, a gondola używana najtaniej 300 zł. One po tyle po prostu stoją, takie ceny, ale za to spacerówka powszechnie ceniona.
Dziękuję, że odpowiedziałaś.

[xXBlankaXx]

Napisane przez norka93

Nowy zestaw kosztuje (najtaniej) ok. 1750 zł. Używana spacerówka to koszt ok. 900 zł, a gondola używana najtaniej 300 zł. One po tyle po prostu stoją, takie ceny, ale za to spacerówka powszechnie ceniona.
Dziękuję, że odpowiedziałaś.

Ja się niestety do ceny nie odniosę, ale jeśli jest korzystna, a wozek spełnia wasze oczekiwania to bym brała.
Pisałam wcześniej, że ja ogólnie jest za używanym wózkiem ale no... Mój M. Nie odpuści i musi być nowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez norka93

Dziewczyny, od rana siedzę w wózkach.. Kupiłybyście wózek Joie Mytrax 2w1 (gondola i spacerówka) używany przez pół roku, w stanie niemal idealnym, ledwie widoczne ryski z centymetra za 1300 zł? Na gwarancji z paragonem do końca listopada 2019.

Nie wiem jak ma się sprawa z kupnem wózka na Amazonie czy das-babyland, gdzie nowa spacerówka jest za ok. 950 zł i wtedy w Polsce szukałabym używanej gondoli, ale jak z wysyłką? Jak ze gwarancją zagraniczną?

A miałas okazje nim pojeździć? Wiesz czemu sprzedaja tak szybko po pol roku? Troche podejrzane.

[emma90]

Napisane przez KarolinaK

Opalamy nogi bo sa białe jak mąka. Załącznik 7512491

Piesie w cieniu Załącznik 7512496Załącznik 7512501

Piękne widoki

[xXBlankaXx]

U nas sobota mija tak
DSC_0159_crop_622x405.JPG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

hej hej
Wróciłam po wojażach wózkowych i ciągle nie wiem
Szkoda, że nie ma wózka idealnego - lekkiego i z super amortyzacją
Ale chyba mamy już swój typ
Dziewczyny, jeszcze takie pytanko: jak długo dziecko w gondoli? około pół roku?

Napisane przez norka93

Dziewczyny, od rana siedzę w wózkach.. Kupiłybyście wózek Joie Mytrax 2w1 (gondola i spacerówka) używany przez pół roku, w stanie niemal idealnym, ledwie widoczne ryski z centymetra za 1300 zł? Na gwarancji z paragonem do końca listopada 2019.

Nie wiem jak ma się sprawa z kupnem wózka na Amazonie czy das-babyland, gdzie nowa spacerówka jest za ok. 950 zł i wtedy w Polsce szukałabym używanej gondoli, ale jak z wysyłką? Jak ze gwarancją zagraniczną?

A nówka nie kosztuje ok 1700 zł? Ja bym próbowała jeszcze negocjować Czy właściciele używali tylko gondoli skoro tak krótko?

Napisane przez KarolinaK

Opalamy nogi bo sa białe jak mąka. Załącznik 7512491
Piesie w cieniu Załącznik 7512496Załącznik 7512501

Ale masz super

[norka93]

Napisane przez KarolinaK

A miałas okazje nim pojeździć? Wiesz czemu sprzedaja tak szybko po pol roku? Troche podejrzane.

Nie miałam okazji, ale zwracam szczególną uwagę na spacerówkę jednal. Ile to się naczytałam.. Gondola jest od jej koleżanki, której dziecko już wyrosło, a spacerówka od sprzedającej, która sprzedaje ten, gdyż kupiła sobie na raty swój ulubiony, wymarzony.

Eluś, ta dziewczyna miała też Cybex Balios S i mówi, że tragedia, sztywny, amortyzacja do niczego.. Że miała 4 wózki, teraz będzie miała swój piąty Cybex Priam, ale najlepszy z tych czterech był Mytrax.

[Elaaaa]

Karolina dziękuję! ale zazdroszczę ogródka, leżaczek, trawka ommm

Blanka oj ze starszymi osobami tak jest, nie chcą robić nam kłopotu, być ciężarem. Nie zdając sobie sprawy, że stresują jeszcze bardziej nie mówiąc o takich sytuacjach jak u Ciebie. Dużo siły!

Norciu, a widziałaś ten wózek? teoretycznie spacerówka nie powinna być używana skoro tylko pół roku. Cena w miarę, ale pogadałbym jeszcze czemu chcą sprzedać, czy czasem coś nie skrzypi, nie stuka. oo i czy wózek z domu czy z bloku?

oveijta który wózek Was przekonał do siebie?

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

Karolina dziękuję! ale zazdroszczę ogródka, leżaczek, trawka ommm

Blanka oj ze starszymi osobami tak jest, nie chcą robić nam kłopotu, być ciężarem. Nie zdając sobie sprawy, że stresują jeszcze bardziej nie mówiąc o takich sytuacjach jak u Ciebie. Dużo siły!

Norciu, a widziałaś ten wózek? teoretycznie spacerówka nie powinna być używana skoro tylko pół roku. Cena w miarę, ale pogadałbym jeszcze czemu chcą sprzedać, czy czasem coś nie skrzypi, nie stuka. oo i czy wózek z domu czy z bloku?

oveijta który wózek Was przekonał do siebie?

Eluś, napisałam wyżej jak cosik. Widziałam zdjęcia spacerówki, wygląda idealnie.

O toto, Ovejita - dołączam się do pytania Eli.

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

Nie miałam okazji, ale zwracam szczególną uwagę na spacerówkę jednal. Ile to się naczytałam.. Gondola jest od jej koleżanki, której dziecko już wyrosło, a spacerówka od sprzedającej, która sprzedaje ten, gdyż kupiła sobie na raty swój ulubiony, wymarzony.

Eluś, ta dziewczyna miała też Cybex Balios S i mówi, że tragedia, sztywny, amortyzacja do niczego.. Że miała 4 wózki, teraz będzie miała swój piąty Cybex Priam, ale najlepszy z tych czterech był Mytrax.

hmm Kochana, może miała baliosa m?
bo ten jest stosunkowo nowy, od chyba zeszłego roku i amortyzowane ma właśnie cztery koła, a mytrax ma chyba tylko dwa, o ile się nie mylę. Dla mnie na żywo wygrywał balios z mytraxem, (oprócz wyglądu ale wiadomo bez obciążenia więc ciężko oceniać pracę amortyzacji. Bardziej na plus dla mnie skręt, lekkość i taki łatwiejszy w prowadzeniu
ale wiesz to bardzo indywidualne odczucia każdego i na temat tego
tego wózka opinie są takie i takie. i jak tu moja droga nie zwariować?

edit mytrax też ma amortyzacje na cztery

[aniama6]

Norka co do wózka nie bardzo Ci doradze,bo odkąd swoj kupiliśmy to nawet na wózki nie patrze. Ale chyba ciężko znaleźć idealny, poza tym tyle tych modeli jest. Ale jeśli używany jest w dobrej cenie i spełnia Twoje oczekiwania to ja bym brała używany.
Prawda jest taka, przynajmniej u mnie że długo sie ze wszystkim waham, oglądam, ale jak już kupie to mi się podoba i nie myśle, że mogłam lepiej trafic.
Blanka wspolczuje przeżyć z babcią, niestety taka jest ta starość. Myślę, że starsze osoby bardzo się obawiają tej swojej niesprawnośći, zależności. I jesli mogę coś doradzić to róbcie wszystko,żeby babcia czuła się potrzebna, no nie wiem, proś ją o radę, może pomoc w czyms. Babcia musi mieć jakieś zajęcie, wtedy może i ona nie będzie się obawiała mowić jak coś będzie nie tak.
Dziewczyny mam jeszcze pytanie co do wanienek, chciałam kupić zwykła, prostą. Ale prawda jest taka, że ja jej nie mam gdzie postawić. w łazience nie ma miejsca, owszem jak dziecko będzie starsze to mogę wstawić do brodzika i niech sie chlapie, no ale do noworodka nie dam rady.
Będę musiała kapać w sypialni. Ale tam mimo że miejsca dużo, tomogę postawić na komodzie- ale tam będzie przwijak, albo łóżko- no nie bardzo. No i teraz rozglądam się za jakąś fajną, estetyczną wanienką ze stojakiem, albo komodą kapielową żeby mi to dobrze w sypialni wyglądało, wanienka żeby była stosunkowo duża i żeby potem mogła służyć bez tego stojaka/komody. Ma ktoś jakieś pomysły? Gdzie wy planujecie kąpać dzieciaki?

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

hmm Kochana, może miała baliosa m?
bo ten jest stosunkowo nowy, od chyba zeszłego roku i amortyzowane ma właśnie cztery koła, a mytrax ma chyba tylko dwa, o ile się nie mylę. Dla mnie na żywo wygrywał balios z mytraxem, (oprócz wyglądu ale wiadomo bez obciążenia więc ciężko oceniać pracę amortyzacji. Bardziej na plus dla mnie skręt, lekkość i taki łatwiejszy w prowadzeniu
ale wiesz to bardzo indywidualne odczucia każdego i na temat tego
tego wózka opinie są takie i takie. i jak tu moja droga nie zwariować?

edit mytrax też ma amortyzacje na cztery

Pisalam jej o baliosie s, ale może to był balios m, bo przecież balios s jest nowy, od jesieni, a skoro kupiła mytraxa w listopadzie, to nie mogła używać dwóch wózków jednocześnie.

Nie da się nie zwariować, ale ja już raczej podjęłam decyzję.. Mam czas do jutra wieczór, ale na 90% jestem zdecydowana. Męczy mnie już rozmyślanie o tym wszystkim, głowa puchnie, boli, nie mogę normalnie spać.. jestę pierworódkę, jak to już pisałam.

Dziewczyny, Wam wszystkim razem i każdej osobno - bardzo dziękuję za odzew w mojej sprawie. Jesteście niezastąpione.

Tak mnie głowa naparza, że uhh.. Rano bolały mnie zatoki, teraz głowa, dziwne.. Ja muszę chyba po prostu odsapnąć na chwilę od tych wyborów, rozmyślań, za bardzo wszystko przeżywam.

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

Pisalam jej o baliosie s, ale może to był balios m, bo przecież balios s jest nowy, od jesieni, a skoro kupiła mytraxa w listopadzie, to nie mogła używać dwóch wózków jednocześnie.

Nie da się nie zwariować, ale ja już raczej podjęłam decyzję.. Mam czas do jutra wieczór, ale na 90% jestem zdecydowana. Męczy mnie już rozmyślanie o tym wszystkim, głowa puchnie, boli, nie mogę normalnie spać.. jestę pierworódkę, jak to już pisałam.

wiem Kochana i rozumiem Cię doskonale, też już chciałabym kliknąć wszystko i nic już nie porównywać, nie oglądać ale że nie mogę na raz to ciągle szukam sobie innych rozwiązań, innych opcji.. aaaa przy drugim dziecku już będziemy wprawione
jeśli jesteś zdecydowana to kupuj i odpadnie Ci ważny element wyprawki. daj znać co postanowiłaś

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

wiem Kochana i rozumiem Cię doskonale, też już chciałabym kliknąć wszystko i nic już nie porównywać, nie oglądać ale że nie mogę na raz to ciągle szukam sobie innych rozwiązań, innych opcji.. aaaa przy drugim dziecku już będziemy wprawione
jeśli jesteś zdecydowana to kupuj i odpadnie Ci ważny element wyprawki. daj znać co postanowiłaś

Dziękuję Ci A jeśli ja się nie zdecyduję, to Ty chciałabyś namiary?

Wiecie, w przyszłym tygodniu mam dostać pieniążki z ZUSu i dostanę kwotą, która pozwoliłaby mi na zakup nowego Baliosa S, ale to tyle pieniędzy, no.. Przed chwilą zobaczyłam jak on się składa.. Marzenie.. Zabierzcie mi internet!!!

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

Dziękuję Ci A jeśli ja się nie zdecyduję, to Ty chciałabyś namiary?

Wiecie, w przyszłym tygodniu mam dostać pieniążki z ZUSu i dostanę kwotą, która pozwoliłaby mi na zakup nowego Baliosa S, ale to tyle pieniędzy, no.. Przed chwilą zobaczyłam jak on się składa.. Marzenie.. Zabierzcie mi internet!!!

nie oglądaj już!
ale wiem dokładnie ile pytań masz w głowie ja za chwilę będę gadać przez sen - balios, mytrax
Kochana, dziękuję ale pisałam Ci chyba jak u nas będzie wózkiem, nie wiem czy kojarzysz, ale w obecnej sytuacji wchodzi w grę tylko nowy, bo inaczej nie ma opcji. Ale dziękuję!

[RudyKotBialyKot]

O rany Dziewczyny ale miałam nadrabiania - gaduły Wy
Odowska bardzo fajny blog, masz lekką rękę do pisania i bardzo przyjemnie sie czyta (zwłaszcza że poruszasz tematy ważne)
Sandam - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Elaa gratuluję zmiany mieszkania, mam nadzieję że się szybko uwiniecie z przeprowadzką
Norka- chyba już można Ci pogratulować wyboru wózka my nadal nie wybraliśmy w czym będziemy Małą wozić : wiem tylko ze kupimy używaną gondole (ew. wozek na 2 w 1) i chustę do noszenia
Asiaczek - oszczędzaj sie (chociaż przy Maluchu to nie takie proste) zdrówka dla Ciebie
Blanka dobrze, ze niepokojące objawy ustały oby babcia zaczęła z Wami współpracować i żeby mąż szybko wracał


Wczoraj leżałam i zdychałam bo Mała strasznie mnie skopała za to dzisiaj z mężem pomalowalismy ogrodzenie na tarasie (na samym końcu tak przy&$%+łam palcem we framugę, ze myślałam że palec złamany-na szczęście palec caly ale pół paznokcia zerwałam )teraz odpoczywam a maż mi przywiózł deser lodowy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Norka nie ma sensu az tak rozmyślać. Cokolwiek zdecydujesz to nie bedziesz wiedzieć jak sie sprawdzi dopóki w nim swojego maluszka nie przewieziesz. Także wez pod uwagę ze każda z nas musi dokonać takiego wyboru bez możliwości sprawdzenia. Jesli Ci sie podoba to bierz w praniu wyjdzie czy dobry. Jak nie to mozesz tez sprzedać.

Blanka piesio Ci pilnuje brzusia . Gdzie drugi?

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

nie oglądaj już!
ale wiem dokładnie ile pytań masz w głowie ja za chwilę będę gadać przez sen - balios, mytrax
Kochana, dziękuję ale pisałam Ci chyba jak u nas będzie wózkiem, nie wiem czy kojarzysz, ale w obecnej sytuacji wchodzi w grę tylko nowy, bo inaczej nie ma opcji. Ale dziękuję!

Tak Eluś, teraz sobie przypominam co i jak. Jak tłumaczysz sobie tak w głowie kupno wózka za 2 tysiące zł.? W sensie, że jak dla nas jest drogi. Jak usprawiedliwiasz sobie taką "zachciankę"? Piszę w cudzysłowie, bo wiadomo jak to jest, wcale zaraz taka.. Dla mnie dość konkretnym argumentem jest, że to ma być wózek na lata, dla kolejnych dzieciaczków.

Nie mogę znaleźć wymiarów gondoli w cybexie. Masz może gdzieś tam zapisane?

Napisane przez RudyKotBialyKot

O rany Dziewczyny ale miałam nadrabiania - gaduły Wy
Odowska bardzo fajny blog, masz lekką rękę do pisania i bardzo przyjemnie sie czyta (zwłaszcza że poruszasz tematy ważne)
Sandam - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Elaa gratuluję zmiany mieszkania, mam nadzieję że się szybko uwiniecie z przeprowadzką
Norka- chyba już można Ci pogratulować wyboru wózka my nadal nie wybraliśmy w czym będziemy Małą wozić : wiem tylko ze kupimy używaną gondole (ew. wozek na 2 w 1) i chustę do noszenia
Asiaczek - oszczędzaj sie (chociaż przy Maluchu to nie takie proste) zdrówka dla Ciebie
Blanka dobrze, ze niepokojące objawy ustały oby babcia zaczęła z Wami współpracować i żeby mąż szybko wracał

Wczoraj leżałam i zdychałam bo Mała strasznie mnie skopała za to dzisiaj z mężem pomalowalismy ogrodzenie na tarasie (na samym końcu tak przy&$%+łam palcem we framugę, ze myślałam że palec złamany-na szczęście palec caly ale pół paznokcia zerwałam )teraz odpoczywam a maż mi przywiózł deser lodowy

Kocie, dobrze piszesz - chyba.

[KarolinaK]

Wlasnie Sadam dzis Twoje święto! Udanej zabawy i szczęścia na nowej drodze życia!

Rudykot oj Nawte mi nie mow o paznokciu! Współczuje. Domyślam sie ze boli okropnie. Ja sobie keidys nozem scielam pol paznokcia. To był prawdziwy ból. Mam nadzieje ze nie doszło do macierzy? Bo wtedy moze krzywo odrosnąć...

[RudyKotBialyKot]

Napisane przez KarolinaK

Wlasnie Sadam dzis Twoje święto! Udanej zabawy i szczęścia na nowej drodze życia!

Rudykot oj Nawte mi nie mow o paznokciu! Współczuje. Domyślam sie ze boli okropnie. Ja sobie keidys nozem scielam pol paznokcia. To był prawdziwy ból. Mam nadzieje ze nie doszło do macierzy? Bo wtedy moze krzywo odrosnąć...

Ano boli ale już sobie założyłam opatrunek i jak nie muszę patrzeć jak to wygląda to boli trochę mniej do połowy palca mam pęknięcie ale macierz bezpieczna ale jak przywaliłam to najpierw się rozdarłam a poźniej pobeczałam i dosłownie kilka chwil po tym Młoda zaczęła sie strasznie dobijać- chyba wystraszyłam dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez KarolinaK

Norka nie ma sensu az tak rozmyślać. Cokolwiek zdecydujesz to nie bedziesz wiedzieć jak sie sprawdzi dopóki w nim swojego maluszka nie przewieziesz. Także wez pod uwagę ze każda z nas musi dokonać takiego wyboru bez możliwości sprawdzenia. Jesli Ci sie podoba to bierz w praniu wyjdzie czy dobry. Jak nie to mozesz tez sprzedać.

Blanka piesio Ci pilnuje brzusia . Gdzie drugi?

Drugi pod ławka śpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz