![]() |
#901 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi
Niki, z tego co mi wiadomo to nie jest jasna przyczyna powstawania tych zmian. Jest to taka budowa piersi. Co do tego czy mogą byc one spowodowane ciążą to moge Ci jedynie powiedziec ze często sądzi się iż powstaja one pod wpływem zaburzeń hormonalnych (dlatego bada się wówczas poziom hormonow wydzielanych przez przysadkę, jajniki). A przeciez podczas ciąży wzrasta poziom wydzielania np progesteronu ktory odpowiada za jej podtrzymanie i prolaktyny... ale wiesz specjalistą to ja nie jestem takze daleko idących wniosków nie wolno mi wysnuwać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#902 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Guzek na piersi
Drogie Panie zjednoczone na tym wątku wspólnymi zmartwieniami,
Życzę Wam na ten Nowy Rok i na wszystkie następne, abyście już nigdy nie musiały tu zaglądać w poszukiwaniu porady i pocieszenia, a tylko co najwyżej towarzysko, aby omijały Was z daleka wszelkie życiowe zawirowania, szczególnie te powodujące konieczność zapoznania się z bliska z takimi pojęciami jak biopsja. fibroadenoma, keloid itp., abyście planując domowy budżet wliczały do niego tylko przyjemne wydatki jak kosmetyczka, kino czy inne takie i nie musiały interesować się cenami zabiegów chirurgicznych (ale przynajmniej raz do roku wydatek na usg zaplanujcie koniecznie ![]() Pozdrawiam noworocznie ![]() imdream |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#903 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Guzek na piersi
Witam serdecznie
![]() Bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Przeszukiwałam właśnie internet w poszukiwaniu blizn pooperacyjnych i trafiłam tutaj. Dziękuję, że opisałyście swoje przeżycia i podałyście wszelkie detale. Ja mam zabieg "wycięcia" w następny piątek i teraz jakoś się tak pewniej czuję ![]() Opiszę dokładnie jak to u mnie było, może podniosę na duchu kogoś następnego. Otóż należę do posiadaczek dużego biustu (miseczka D), mam 28 lat. Badanie piersi w moim przypadku mijało się z celem, ponieważ zawsze czułam same guzy w tych dużych piersiach ![]() Odrazu pobiegłam na USG do prywatnej przychodni. Z USG wyszłam zapłakana. Pani od USG była bardzo poruszona, napisała mi w opisie jakieś ble ble ble i kazała jak najszybciej udać się do ginekologa. W tym opisie napisała, że mam guza wielkości 3cm i że jest podejrzenie ca mammae. To była sobota rano. Przepłakałam sobotę, niedzielę w poniedziałek do ginekologa............... ...... we wtorek wylądowałam w szpitalu onkologicznym na badaniach. Lekarz skierował mnie na kolejne USG w szpitalu, wynik potwierdził się. Lekarz powiedział mi, że on tu nic nie widzi, że to jest dysplazje i kazał mi za pół roku przyjsć na kolejne badanie. OK. poczekałam pół roku. Pół roku minęło w grudniu. Byłam na badaniu na takim nowoczesnym USG, na którym było widać co jest wewnątrz tego 'guza". Okazało się, że to wcale nie guz tylko zwapnienia pomieszane z przewodami mlecznymi i tkanką tłuszczową uformowały taką "kulkę". W tym poplątaniu jest jeszcze jakaś 5mm torbielka. Pani od "nowoczwsnego USG" powiedziała, że tej torbielki nie da się zbadać przez biopsję bo cudem byłoby w nią trafić........... ![]() Prosze pani, szkoły są dwie: - jedna mówi, że trzeba obserwować i jezęli nie będzie rosło to nic nie robić, druga szkoła mówi, że należy wyciąć, co by pani wolała. Oczywiście powiedziałam, że obserwować. Lekarz powiedział, że też jest tego zdania. I już miałam wstac i wyjść, ale przypomniało mi się, że przecież staram się o ciążę. No i wtedy lekarz powiedział, że w takim razie nie ma na co czekac tylko wyciąć i rodzic dzieci, bo jak zacznie rosnąć w ciąży, to będzie problem. I takim sposobem mam operację 10 stycznia ![]() OPERACJĘ MAM W CAKOWITYM ZNIECZULENIU DLATEGO, ŻE ZANIM ZASZYJĄ TO WYCIĘTY MATERIAŁ IDZIE DO BADANIA I JAK SIĘ OKAŻE CZY JEST OK CZY NIE TO WTEDY ZASZYWAJĄ ALBO WYCINAJĄ WIĘCEJ, ALBO NIE WIEM CO... Wszystkim dziewczynom, które się boją chciałam dodać otuchy. Sama świadomość i badanie piersi mogą uratować Wam życie. Boję się, że będę miała brzydką bliznę, dysproporcje w wielkości piersi, boję się reakcji mojego męża, on uwielbia teraz moje piersi. ALE ZDROWIE JEST NAJWAŻNIEJSZE. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
sunny me dziękuję za wyjśnienie
![]() w lutym idę do kontroli więc zapytam, wszystko dokładnie, muszę przyznać, że im bliżej lutego tym bardziej się boję ![]() Dorota mam podobnie jak Ty ( z tą różnicą że mam 26 lat i urodziłam już 2 dzieci), w jednej piersi 2 guzki, jeden większy, drugi malutki, są to podobno zmiany dysplastyczne, z tego co mówiła lekarka na wycięcie są za małe, podobno takich małych guzków nie usuwają, zobaczymy co mi powie w lutym ![]() ![]() a co do blizny, to nie martw się, dziewczyny tu pisały, że blizna po jakimś czasie staje się niewidoczna, więc u Ciebie również będzie ok ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#905 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
Wczoraj bylam odebrac wyniki histopatologiczne. Wyniki sa dwa. Pierwszy to wynik badania guzka (to badanie bylo robione zaraz po operacji i wynik byl wpisany w karcie wypisowej ze szpitala) - "Ognisk nowotworowych nie znaleziono. Laesio fibroso-cystica." Z tego co wyczytalam w internecie znaczy ze jest to zmiana wloknisto-torbielowata.
Drugi wynik to wynik badania reszty materialu wycietego podczas operacji. Wynik jest nastepujacy: "1/ Material zawiera fragmenty tkanki tluszczowej. 2/ Dysplasia benigna mammae, fibrosclerosic, ductectasiae." Oznacza to: dysplazja lagodna sutka, stwardnienie tkanki lacznej, rozszerzenie przewodow sutka. Czyli z tego sie dowiedzialam ze mam dysplazje piersi, a ten guzek to nie byl gruczolakowlokniak. Do kontroli mam termin dopiero w marcu, chyba zeby sie cos dzialo wczesniej. A swoja droga to sie tak zastanawiam, ze lekarz nic mi wczesniej nie mowil o dysplazji, chociaz pierwszy raz poszlam do lekarza wlasnie dlatego ze czulam w piersiach duzo guzkow. I lekarz mi wtedy powiedzial ze to taki uklad zrazikow. I jeszcze to mnie zastanawia ze ten guzek to zmiana wloknisto-torbielowata a reszta materialu to dysplazja, a na usg bylo widac tylko jeden guzek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#906 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Guzek na piersi
Cześć dziewczyny!
Czy któraś z Was leczy się może w Centrum Onkologii w Krakowie na Garncarskiej? Jakie macie doswiadczenia? Ja szczerze mowiac jestem nieco zdegustowana postepowaniem z pacjentem w tej placowce... Bardzo długie oczekiwanie na przyjecie przez lekarza, bardzo odlegle terminy badan... u lekarza kazdy pacjent spedza mniej wiecej 2 minuty..bo sa takie kolejki.. Już 3 razy tam bylam i dalej nie wiem co z moim guzkiem (najpewniej wlokniakiem wg lekarzy), mialam juz robione 2 badania usg, biopsje, ktora okazala sie jednak nie do konca miarodajna, poniewaz moj guzek jest niewyczuwalny palcami i nie ma pewnosci czy biopsja zostala dobrze wykonana. Jedyne czego udalo mi sie dowiedziec, to to, ze nie kwalifikuje sie do zabiegu mammotomi, poniewaz guzek umiejscowiony jest zbyt gleboko, pomiedzy wiezadlami i istnieje ryzyko uszkodzenia miesni. Skierowano mnie zatem ponownie na biopsje cienkoiglowa za 1,5 miesiaca - tym razem ma byc to biopsja z usg. Mijaja juz 3 miesiace od kiedy wykryto guzka wielkosci 14 x 18 mm a ja nie wiem co dalej, nikt nie mowi nic o wycieciu, ani o obserwacji... co robic? moze ktos ma podobne przezycia albo moglby polecic mi jakies innego dobrego lekarza - prywatnie (w Chrzanowie lub Krakowie).... pozdrawiam was wszystkie ciepło |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Christabela ja z moim guzkiem byłam na Gancarskiej, ale nie w szpitalu, lecz obok Centrum Onkologi jest prywatna przychodnia nie pamiętam dokładnie nazwy (chyba Poli-Med), pojechałam i zostałam przyjęta natychmiast (godzinkę wcześniej tam dzwoniłam i pytałam zcy mogę przyjechać), od razu zrobiono mi usg, lekarka widziała jak się stresuję, więc przyjęła mnie od razu, bez czekania. Lekarka bardzo miła, super kobitka, za wizytę z usg zapłaciłam 50 zł, ale wolałam zapłacić i być od razu przyjęta, niż włóczyć się po szpitalach, zwłaszcza po tym centrum onkologii (gdzie sama nazwa tego już mnie dobija
![]() Jak interesuje Cię prywatna placówka, to chętnie podam Ci namiary ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#908 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
![]()
Witam... Otóż od jakiś dwóch lat mam takiego guza na piersi :/ Ale dopiero niedawno zaczęłam się nad tym powaznie zastanawiać. Gdzie mam z tym najpierw iść? Moge iśc sama do lekarza czy musze iśc np. z mamą? Bo mam dopiero 15 lat :/ Jej, a boje się bo tak długo zwlekałam z wizyta. Tzn. wiem, że mam go na pewno gdzies jakies 2 lata :/ Mam nadzieje, że to nic powaznego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
milusia niedobrze, że tak długo zwlekasz z odwiedzeniem lekarza
![]() pamiętaj, że im szybciej tym lepiej na Twoim miejscu poszła bym z tym na usg, albo może najpierw do ginekologa... Mama chyba nie musi z Toba być. Ale idź jak najszybciej, po co się masz stresować ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#910 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Guzek na piersi
do Niki
byłabym Ci bardzo wdzieczna za podanie namiarów do tej prywatnej placówki, zalezy mi na w miare szybkiej biopsji cienkoigłowej z pomocą usg - czy wykonuja tam cos takiego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Christabela mam stamtąd wizytówkę na której pisze m.in. :
biopsje- wykonywane przez specjalistę patomorfologa pod kontrolą USG, wyniki badań opisywane są przez specjalistów z długoletnim stażem.. itp... ![]() Byłam tam raz tylko, ale naprawdę polecam, wszyscy bardzo mili, świetnie traktują klienta, naprawdę OK ![]() Namiary: POLIKMED Kraków Gancarska 1 tel. 012 422 41 59, 012 421 79 97 Rejestracja pon-pt 8-19 sobota 9-12 ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#912 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
![]()
__________________
płodek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#913 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Guzek na piersi
Może i tak. Mi lekarz powiedział, że w trakcie badania wycinka operacyjnego będę leżała w znieczuleniu ogólnym na stole operacyjnym, żeby uzyskać wynik i postanowić czy operacja trwa dalej czy czy trzeba zakończyć... tak czy siak jestem dobrych myśli
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#914 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
Mysle ze to w jakim znieczuleniu jest operacja zalezy od zwyczajow jakie panuja w danym szpitalu. Ja mialam w znieczuleniu miejscowym, chociaz mam duze piersi a guzek byl dosyc gleboko. Po wydobyciu guzka zszywaja i zawoza na sale chorych. Material jest badany zaraz po operacji i w ciagu godziny jest wynik. Jezeli jest zly to zabieraja drugi raz na sale operacyjna. Jak ja lezalam to wszystkie kobiety ktore mialy wycinany guzek mialy to robione w znieczuleniu miejscowym. Jedna kobieta miala nawet wycinane guzki z dwoch piersi i tez miala miejscowe. I byla tez taka jedna kobieta, do ktorej lekarz przyszedl z wynikiem i ja zabrali na druga operacje.
Kazdy szpital ma inne procedury. Ale znieczulenie miejscowe jest mniej obciazajace dla organizmu i szybciej sie dochodzi do siebe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#917 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Guzek na piersi
Bardzo prosze o pomoc. Nie,nie proszę,ja was błagam ;( Własnie szłam po herbatę i poczułam BÓL w piersi.Dotknęłam tego miejsca i wyczułam guzek.Mam 13 lat i właśnie mam okres.Może to pomoże wam w odpowiedzi. Czy to normalnie? Dlaczego boli !! Boję się.Bardzo się boję błagam was o pomoc dziewczyny bo umrę ze strachu. A do ginekologa chyba za wczesnie...? No bo przeczytałam że podczas miesiączki normalne to jest ale nigdzie nie przeczytałam,że odczuwa sie ból...;/ POMOCY ! ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#918 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Guzek na piersi
Dziekuje za namiary Niki, niedlugo sie tam wybiorę...
Powiedz czy u ciebie w tej klinice wykryto włókniaka? A jeśli tak, to czy kazano ci go wycinac czy obserwować? Pozdrawiam cieplutko |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#919 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Guzek na piersi
Czytam Wasze posty i to zatrważające jest ile kobiet boryka się z problemem guzków piersi.... To już zaczyna być na porządku dziennym, na pewno jest też wiele dziewcząt, które nawet nie zdają sobie sprawy, że mają coś takiego...
Wiem też, że bardzo ważna jest tutaj psychika, myślę, że to taki sprawdzian dla nas... ja mam lepsze i gorsze dni, ale staram sie myslec w kategoriach, że to nic groźnego i to bardzo częsta przypadłość w tym wieku...nie można też mieć do nikogo pretensji, są pewne rzeczy, na które nie mamy wpływu... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Christabela u mnie stwierdzono zmiany dyspalstyczne, nie włókniaka, lecz być może torbiel, lub jeszcze co innego, ale są to zmiany łagodne i nie nowotworowe. Mam to obserwować (żeby nie rosło), u mnie nie rośnie, wydaje mi się że maleje, ale na 100% nie mogę przez skórę wyczuć i powiedzieć, że się zmniejsza
![]() Na pierwszej wizycie powiedziano mi, że być może się wchłonie samo kiedyś, a jak nie to będę co jakis czas kontrolować. Podobno moje guzki są za małe na wyciecie. Boję się tej wizyty w lutym ![]() Blackout wydaje mi się, że ten "guzek " który czujesz to rozwijające się piersi, gruczoły... Ja też miałam taki guzek, siostra też, jak miałyśmy koło 9-11 lat i lekarz stwierdził że to normalne, i że to gruczoły. No ale skoro si bardzo boisz, to idź do lekarza, ginekologa i będziesz spokojniejsza. Na ginekologa nie jest za wcześnie w tej sprawie ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#921 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
czytałam gdzieś w internecie, że 70% kobiet ma ten problem ![]() masz rację, jest mnóstwo kobiet które mają różne guzki, tylko nie badają się, nie kontrolują i nawet o nich nie wiedzą ![]() ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#922 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Guzek na piersi
Kurcze pokazałam go mamie, a ona na to, że może to nic takiego i koniec. Powiedziałam, że chce iśc z tym do lekarza, ale moi rodzice maja własne interesy i brak czasu dla mnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#924 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#925 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
![]()
Witajcie Duszki....CZy ktos mnie jeszcze tu pamieta? MAm nadzieje ze tak.....Przedewszystkim przepraszam ze długo sie do was nieoddzywałam.....Mały mi zachorował...przelezałam z nim miesiac w szpitalu...potem chrzest.....i na koncu zepsuty komp...
![]() Od tygodnia próbuje wejsc na forum i ciagle mnie wywalało..... ![]() Wracajac do nasze sprawy o guzkach to niestety z wynikiwem usg jeszcze niebyłam u lekarza...wybieram sie w piatek...i czym blirzej tym bardziej sie boje...W dodatku przeczytałam postuy NIKI....ze po lekach guzki jej niezeszły...Jestem w szoku...Pewnie...i u mnie tak bedzie...Teraz mam chwilke bo dzieciaczkom...ida zabki...i niemam deka czasu....wiedz zaraz posiedze i przesledze posty....Widze ze przybyły kolejne osoby...NIESTY....Ale musicie wiedziec dziewczyny...ze ten watek jest wspaniały...Tu sa cudowne osoby!!!NAPRAWDE..... Sciskam was bardzo.....i narawde jestem szczesliwa ze juz moge z ami pisac!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#926 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 129
|
Dot.: Guzek na piersi
majamarta witam Cie po dlugiej przerwie. Pamietam Cie, masz blizniaki.
Mam nadzieje ze na tej kontroli sie dowiesz ze jest w porzadku. I odzywaj sie, bedziemy czekac na wiadomosci od Ciebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#927 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 266
|
Dot.: Guzek na piersi
No i postanowione (tzn onkolog postanowil a ja tez raczej za jestem) ze guzki wycinam. Jak to powiedzial onkolog "beda taakie malutkie naciecia o takei" i tu pokazal jakies 2 cm. Teraz zalatwiam szczepienia, 2 tyg po drugim juz bede mogla miec zabieg. W sumie wole sie tego pozbyc bo i po co mam sobie zmiany w piersiach hodowac? Lekarz sam powiedzial ze nie ma sensu tego trzymac i za kazdym razem kobntorli sie denerwowac. Wiec jak uda mi sie w przyszlym tyg zalatwic pierwsze szczepienie to moze tak w kwietniu bede juz to wycinac
![]() ![]()
__________________
~~ Szczęśliwa że z Tobą ~~ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#928 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
![]() no, niestety moje guzki nie zeszły po lekach, bo nie są one spowodowane laktacją (jak widać ginekolog się mylił), w lutym idę do kontroli i ciekawe co mi powie lekarka ![]() Cytat:
![]() powiedzcie mi dlaczego na to nie ma lekarstwa, tylko wycinanie????? raki i inne sprawy potrafią wyleczyć niechirurgicznie a tego dziadostwa sie nie da wyleczyć jakimiś tabletkami, okładami itp???? ![]()
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#929 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Guzek na piersi
Niki...witah Skarbie....Ciesze sie ze odpisałas...cmok....:cmok :napisz mi prosze czy twoje zastoje /jak stwierono na poczatku były..potwierdzone przez usg/ czy tylko dotykowo przez gonekologa/Ja jutro jade na wizyte i boje sie ze doktorek mnie ochszani...ze niezrobiłam biopsii tylko usg.....A na usg doktorka powiedziała ze niema sensy bo to torbielki...Napisz mi prosze jakie leki brałas i kiedy doktorek stwiedził ze to włókniaki po tej WIZYCIE? Jestem w szoku....Pewnie to samo bedzie u mnie....
Mariz...Dziekuje ze mnie pamietasz...Oczywiscie mam bliznuiaki...dobrze pamietasz...i tymbardziej sie boje zeby ich nieosierocic...... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
![]() W lutym idę do kontroli na usg
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.