sześćdziesiątki z plusem - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-12-28, 08:01   #901
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja tam awka nie zmieniam. Zawsze mnie poznasz.

Swieta byly tak leniwe jak tylko mozna. Az juz mi sie znudzilo.
Wiecie mimo wszytsko mialam wyrzuty sumienia. Ze nikogo nie zaprosilam. Mysle tu o moich rodzicach czy rodzicach mojego meza.
Jestem jednak wredna malpa, ale ... Moi rodzice spedzaja Swieta z moja siostra. Rodzice meza... z sasiadami.
My mieszkamy daleko i do nas jak juz ktos przyjezdza to co najmniej na tydzien. No bo nie oplaca sie nikomu telepac 600 km na dwa dni. No i to jest dla mnie strasznie meczace. Bo przez ten tydzien (co najmniej) trzeba tych gosci obslugiwac.
Co innego, jak gosc przyjdzie powiedzmy na popoludnie. Albo nawet na cale Swieta. Fajnie. Ale tak na tydzien... A jeszcze do tego trzeba tym gosciom zapewnic rozrywke. A poza tym troche sa marudni to im nie pasuje, tamto nie pasuje.
I dlatego strasznie nam sie nie chce nikogo zapraszac na Swieta. Wole gosci w lecie. Pojda posiedziec do ogrodu i spokoj
Tylko, ze potem w Swieta mnie zra wyrzuty sumienia. I tak w kolko. Albo sie poswiecam i kogos zapraszam, albo nie zapraszam i potem mam sumienie nieczyste.

Dobra pogadalam sobie. Czulam potrzebe wygadania sie.



Jedynym gosciem ktory moze do nas przyjezdzac zawsze i siedziec ile chce jest moja siostra z rodzina. Traktowani sa jak domownicy, jako goscie sa calkowicie niewymagajacy. Ideal
Ja myśłę ,że zapraszanie na Świeta nie może byc obowiązkiem. Jeżeli goście CIę męczą , to nie zaparaszaj ich bez wyrzutów sumienia. Ja Ciebie doskonale rozumiem.Gosć w domu to zmiana normalnego rytmu dnia i jest to męczące. Goście mają nam sprawiać radość swoją obecnością, a nie zawsze nas na tę radość stac. Nie zawsze tez goście potrafią uszanować nasze zwyczaje albo wręcz czekają na całodobową obsługę
Ja też byłabym zmęczona dłuższą obecnością kogokolwiek, nawet mamy. W tym roku jak zwykle spędzaliśmy wigilię razem tzn. moja mama, siostra, ja i moi synowie . Część potraw ja szykowałam, część mama. Do domu wróciłam z synami późnym wieczorem.
A jednak doszliśmy do wniosku , że w przyszłym roku robimy wigilię sami u siebie. Mama też jest zmęczona wigilijnym ruchem, szykowaniem, wspólnym zazwyczaj dogrywaniem się ( my wszyscy poza nią pracujemy ).
W przyszłym roku każdy świętuje we włsnych pieleszach. W planach mamy jedynie niezobowiązujące odwiedziny na kawę i ciasto .
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 08:38   #902
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Tez nie tak.
Lubie swoja rodzine. Ale mamy czasami tak rozne poglady na rozne sprawy, ze ciezko to pogodzic. A ja za stara juz jestem zeby ustepowac "przed siwymi wlosami" Poza tym rozne przeszle rzeczy nie zostaly zapomniane i trudno przez to przeskoczyc.
My też mamy różne poglądy rodzinne,ponieważ jest bardzo dużo różnica wieku pomiedzy mną a moim tatą czy teściową.Często ustępuję,być może dlatego, że nie dzieli nas taka odległość, a nie chcę stwarzac niepotrzebnych problemów,nieporozumien, a takie już bywały w przeszłości.Jestem pomietliwa bardzo jak ktoś mnie skrzywdzi,ale życie jest takie krótkie,że wytrzymuję czasami dłuższe wizyty.Organizuję czas tak żeby mnie nie wymęczyliMój tata jest tak cudownym człowiekiem,że sam robi wszytko żeby nas nie zamęczyć , a lata ma.......oj ma.I swoje tak zwane "dziwactwa"

Lubo,nie uważam że miałaś obowiązek zapraszać rodziny,to jest Twój wybór ,Twoje życie.Ale jednak miałaś z jakiegoś powodu wyrzuty sumienia.

Kiedy czytam Twoje posty(NIE WE WSZYSTKICH SIE UDZIELAM),w różnych wątkach,to wyczuwam w nich dużo mądrości,trafnych poglądów i chyba tych doświadczeń o których wspomniałaś,że nie zawsze było różowo.

Dlatego zwróciłam uwagę na inny post z Twojej strony,że jesteś bardzo wrażliwym czlowiekiem, piszacym z głębi serca co czuje.Dziewczyną z sąsiedztwa,po prostu.
Być może nie przeczytałam jeszcze wszystkich Twoich postów..........
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 09:42   #903
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

No wlasnie Rozterko... bo juz myslalm, ze tylko ja jestm taka wredna Ale naprawde, goscie na dluzsza mete sa meczacy.
Jak jeszcze mieszkalismy w Polsce to wszystkie Swieta spedzalismy z rodzina. Ale to bylo tak, ze przyszli i po paru godzinach poszli. A teraz... Przyjada i wyjezdzaja po tygodniu czy dwoch. Meczace. Szczegolnie w zimie, kiedy wieszosc czasu spedza sie w domu. Zero spokoju. A do tego jeszzce my mieszkamy w bardzo malej miejscowosci. A dla moich tesciow to wies. Nie moga tego przezyc i twierdza, ze dzieciom zycie marnujemy kazac im mieszkac na wsi. Zreszta wiele rzeczy robimy nie tak jak trzeba (w oczach rodziny) a ja nie z tych co przemilcza czy uszy poloza po sobie. Juz sie z tego wyleczylam

Niko, ja mam prawie 2000 postow na koncie i nie spodziewam sie, ze ktos je wszystkie przeczytal . Dziekuje, ze niektore uwazasz za nieglupie.
Ja siebie az tak pozytywnie nie oceniam.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 18:11   #904
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No wlasnie Rozterko... bo juz myslalm, ze tylko ja jestm taka wredna Ale naprawde, goscie na dluzsza mete sa meczacy.
Jak jeszcze mieszkalismy w Polsce to wszystkie Swieta spedzalismy z rodzina. Ale to bylo tak, ze przyszli i po paru godzinach poszli. A teraz... Przyjada i wyjezdzaja po tygodniu czy dwoch. Meczace. Szczegolnie w zimie, kiedy wieszosc czasu spedza sie w domu. Zero spokoju. A do tego jeszzce my mieszkamy w bardzo malej miejscowosci. A dla moich tesciow to wies. Nie moga tego przezyc i twierdza, ze dzieciom zycie marnujemy kazac im mieszkac na wsi. Zreszta wiele rzeczy robimy nie tak jak trzeba (w oczach rodziny) a ja nie z tych co przemilcza czy uszy poloza po sobie. Juz sie z tego wyleczylam

Niko, ja mam prawie 2000 postow na koncie i nie spodziewam sie, ze ktos je wszystkie przeczytal . Dziekuje, ze niektore uwazasz za nieglupie.
Ja siebie az tak pozytywnie nie oceniam.
Lubo nie roztrząsając tego tematu,rozumiem ze mówimy o okresie świątecznym,w tym czasie ludzie są bardziej dla siebie wyrozumiali.

Dobrze wiem,co to znaczy goscie na dłuższą metę.Pamietam jak przyjeżdżał do nas brat męża z Niemiec,zawsze z psem.Ale było............,dobrze że z mężem dużo jeździli po sklepach i takie tam męskie sprawy załatwiali


A ja Wam zazdroszczę że mieszkacie w małej miejscowości, jest to moje marzenie.Małe miasteczko gdzie wszyscy sie znają,cisza ,spokoj.A dzieci studiować mogą poźniej w dużych miastach,A dzieciństwo tak na uboczu.....cudo.Wspaniała rzecz.
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-28, 23:44   #905
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam wszystkie klubowiczki. Hura, mam naprawiony komp. Powymieniali co się dało chociaż nie na nowe, ale działa(od dziś).Wreszcie będę mogła sobie zapisać wzory, które chciałam i sama pokazać co zrobiłam.Jeszcze troszkę mam kłopoty z korzonkami, ale już lepiej.Jutro wyjeżdża moja córka z rodziną i znów życie wróci do dawnego rytmu.Trochę mi szkoda,że muszą wyjechać, ale przygotowuje się do egzaminów.Pozdrawiam i przesyłam moc całusków.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 07:00   #906
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Moj komp wczoraj zostal przech mojego chlopa rowniez"podrasowany",jest duzo szybszy i sprawniejszy.Balam sie tylko,zeby mi moich danych nie schrzanil,ale tak dlugo i intensywnie grozilam kalectwem lub smiercia,ze wszystko zostalo.Twardziela nie ruszal.
Znowu sie,cholerka,przeziebilam .Chyba przechodzi to w stan chroniczny.HCV sie pozbede ,ale bede do konca zycia smarkala.
Pare dni tez "chodzilam na boki" na 2 inne watki,jeden calkowicia(bez zamierzenia) zabawny,drugi dosc enigmatyczny.
jak czlowiek chory i siedzi w chycie,to mu nudno.
jakis kryminal teraz czytam,ale dopiero sie rozkreca.na razie ciagnie sie jak guma.
Zatanawiam sie,czy zaczac czytac Thomasa Harrisa "Hannibals rising",ale obawiam sie,ze schrzani mi to cala koncepcje o jednym z moich ulubionych bohaterow literackich,juz rozne opinie na temat tej ksiazki slyszalam.Nic nie pobije "Czerwonego smoka" i "Milczenia owiec"
Robotka-fajnie,ze wreszcie twoj komp na chodzie.Sprobuje wyslac dzis do Ciebie maila,ciekawe,czy wreszcie dojdzie!
Milego dnia.Sloneczka!!!!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 08:28   #907
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No wlasnie Rozterko... bo juz myslalm, ze tylko ja jestm taka wredna Ale naprawde, goscie na dluzsza mete sa meczacy.
Nie, nie jesteś tylko Ty taka wredna.Z Tobą jest jeszcze 3/4 Świata ze mną włącznie.Tu był jeszcze cały długi wywód ,w którym solidaryzuje sie z Toba ale znowu to pioruństwo zniknęło.
Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Ja też byłabym zmęczona dłuższą obecnością kogokolwiek, nawet mamy. W tym roku jak zwykle spędzaliśmy wigilię razem tzn. moja mama, siostra, ja i moi synowie . Część potraw ja szykowałam, część mama. Do domu wróciłam z synami późnym wieczorem.
A jednak doszliśmy do wniosku , że w przyszłym roku robimy wigilię sami u siebie. Mama też jest zmęczona wigilijnym ruchem, szykowaniem, wspólnym zazwyczaj dogrywaniem się ( my wszyscy poza nią pracujemy ).
W przyszłym roku każdy świętuje we włsnych pieleszach. W planach mamy jedynie niezobowiązujące odwiedziny na kawę i ciasto .
Natomiast tu mam inne zdanie.Kiedyś jeszcze w Szczecinie czyli około 30 lat temu zawsze w Wigilię wraz z Mężem i Dziećmi jechaliśmy tramwajem z Pogodna na Pomorzany do Mamy.Po przeprowadzce do Warszawy Wigilie były u mnie.Zapracowana,zmeczona ,padajaca z nóg ale szczęśliwa,że zarówno moi Chłopcy z Rodzinami jak i Mama, najpierw ze swoim Mężem a potem niestety juz sama, są z nami w ten magiczny ,czarowny wieczór.I nie chce nawet myśleć o tym,że mogłoby być inaczej.
Że moja samotna Matka-staruszka nie miałaby nas koło siebie.Może Jej nie byłoby z tym żle ale mnie na pewno.Same święta nie są już dla mnie takie ważne ale Wigilia to Wigilia.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2006-12-29 o 10:23
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-12-29, 08:44   #908
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez nika672 Pokaż wiadomość

A ja Wam zazdroszczę że mieszkacie w małej miejscowości, jest to moje marzenie.Małe miasteczko gdzie wszyscy sie znają,cisza ,spokoj.A dzieci studiować mogą poźniej w dużych miastach,A dzieciństwo tak na uboczu.....cudo.Wspaniała rzecz.
Nika,z radościa zobaczyłam,że wdepnęłaś do wątku. Proszę,zostań na dłużej.
Fajnie jest rozmawiać w szerokim gronie.Różne zdania,różne poglady,szersze spojrzenie na świat.
Luba,ja też jak Nika marzę o takim mikro miasteczku gdzie co krok uśmiechnieta sasiadka,cisza ,malwy w ogródkach(???).Ale czy na pewno???
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2006-12-29 o 10:23
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 10:24   #909
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Luba,ja też jak Nika marzę o takim mikro miasteczku gdzie co krok uśmiechnieta sasiadka,cisza ,malwy w ogródkach(???).Ale czy na pewno???
U mnie tak wlasnie jest. Ja mieszkam wlasciwie w takiej podmiejskiej wsi, do duzego miasta mam ok 30 minut jazdy. Nie jest to typowa wies, bo ludzie tu zwierzat nie hoduja, roslinek uzytkowych sadza bardzo malo. Wlasciwie wyglada to jak osiedle podmiejskie, tyle tylko, ze nie tak blisko miasta i pod lasem. Mam pod nosem las ogromny z jagodami, jezynami i malinami a poziomki to rosna przy sciezkach. Okolica przyrodniczo jest troche podobna
do naszych Bieszczad.

Sasiedzi sa zawsze usmiechnieci i chetni do pogaduszek, zycie toczy sie leniwie. To fakt, wszyscy wszystko o sobie wiedza. Ale mnie to nie przeszkadza. W koncu, czy ja cos zlego robie? Nie. Czegoz to zlego mozna sie o mnie dowiedziec. Nic. Nie przeszkadza mi, ze ktos cos o mnie wie albo o cos sie dopytuje. Czasami tylko zaskakuje mnie, ze sasiad cos tam wie, ale potem np okazuje sie, ze widzial mnie w biurze podrozy i stad wywnioskowal, ze gdzies wyjezdzamy.

Kwiatow tutaj na wiosne tyle, ze musze codziennie przecierac taras, bo jest az zolty od pylkow. Ptaki budza nas spiewem (tego nie znosze, bo robia to od 4 rano .

Brakuje mi komunikacji miejskiej (musialm zrobic prawo jazdy, bo inaczej wszedzie na rowerze), czasami mnie denerwuje to, ze np po ciuchy musze jezdzic do miasta, na miejscu mam tylko sklepy spozywcze.

Zawsze sa plusy i minusy mieszkania gdziekolwiek. Na razie tu gdzie mieszkamy jestesmy szczesliwi i tych minusow jest bardzo malo. Nie chcialabym sie przeprowadzac a do duzego miasta to juz wcale.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 11:11   #910
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
Znowu sie,cholerka,przeziebilam .Chyba przechodzi to w stan chroniczny.HCV sie pozbede ,ale bede do konca zycia smarkala.
Pare dni tez "chodzilam na boki" na 2 inne watki,jeden calkowicia(bez zamierzenia) zabawny,drugi dosc enigmatyczny.
Asiu,fajny ten Twój nowy avatarek.Możesz go rozszyfrować? Smutno mi ale i wesoło(jak w wałęsowskim-jestem za a nawet przeciw),ze bierzesz sie ostro za swoje leczenie.No,wreszcie.Koch anie,podziwiam Cię ,Twój optymizm, poczucie humoru,nie poddawanie się chorobie.Cieszę sie,że mam taką kumpele.A w ten wątek też wdepnęłam.I choć uwazam go za prowokację, przed czym przestrzegałam od połowy jego trwania,lub(druga wersja)założycielka ma emocjonalnie nie 27 a 14 lat fajny był ze względu przezabawnych komentarzy ,które sypaly sie jak z rękawa,z tym 15 lat myślącym ukochanym kolezanki Luby włącznie.
"Milczenie owiec" jeśli masz na myśli film jest dla mnie za okrutny.
Robótko,zaskoczyły mnie Twoje wierszowane życzenia.Ty jesteś artycha wszechstronna?:ehem :
Luba,ja chcę tam mieszkać.Koło Ciebie
Klubowiczki,czyżbyście wyjechały w podróż dookoła świata czy co nie daj Panie Boże wypisały się z klubu?Smutno bez Was.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 12:28   #911
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Babygia, przypomniało mi sie, ze ja paręlat temu miałam takie przeziebienie, które ciągle powracało. Skonczyło sie zapaleniem oskrzeli. I okazało sie, ze miałam źle dobrany antybiotyk... Może Ciebie źle leczą? Może sie skonsultuj z innym lekarzem?


Robótko, cieszę sie bardzo, że Twój komp działa. Żeby tak jeszcze dało sie wymienic korzonki, tak jak te części w kompie Napisz jak Ci sie żyje teraz, z dokumentami jeszcze latasz?

Starsza pani, ja sie tez nieźle ubawiłam w tym watku a także w wątku o CKM. Czasami piałam ze smiechu do ekranu. Aż sie rodzina na mnie dziwnie patrzyła.
A ten były kolega "szybko myslący" to juz jest wsród moich znajomych legendą. Jak ktos mówi, ze musi się zastanowic, to wszyscy odpowiadaja, "no tak, drugi Pawełek nam rosnie"


Pozdrawiam serdecznie wszystkie panienki i pytam uprzejmie czy im paluszki urypało, ze nie moga pisać?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-29, 19:08   #912
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

No normalnie kochane przybiegłam tu odpocząć.Wtraciłam się w wątek o homoseksualistach i trochę mi sie oberwało.Tutaj jest tak spokojnie i miło.Dziękuję Starsza pani za zaproszenie,juz jestem z powrotem.Szybko co?
Pozdrawiam
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 21:40   #913
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam.
Luba niestety jeszcze będę latać z dokumentami, wczoraj znów dostałam pismo, by coś donieść, wariacja. A przecież dokumenty mi przygotowuje prawniczka jakby nie było i to podobno dobra w tym co robi.
Dziewczyny, niestety korzonków nie da się wymienić na inne i to cały problem.Już jest lepiej, nie chodzę jak znak zapytania, ale jeszcze mam problemy.
Dziś wyjechała córa,czyli moja pomoc.Mała wnusia jest cudowna,mówi jeszcze niewiele tzn mówi,ale po swojemu i nikt jej nierozumie.U mnie ciągle biegała,bo jest wielkie mieszkanie, a ich malutkie.Będzie mi tęskno za tą małą biegaczką.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-29, 21:58   #914
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Babygia jeszcze nie dostałam e maila, skrzynkę opróżniłam dopiero po południu, bo ciągle miałam gości(koleżanki).Muszę przyznać ,że przez czas naprawy kompa nazbierało sie trochę wiadomości.
Starsza pani te wierszowane życzenia były oparte na innych, nie miałam siły sama wymyślać. Muszę jednak przyznać,że pisałam sporo wierszy, na użytek różnych okoliczności, ale później się zbuntowałam, bo co jakieś większe spotkanie w firmie( jak kiedyś robiłam prezentacje -Tupperware), to mnie obarczali przygotowaniem różnych konkursów, wierszy itp.Tak jakoś się rozleniwiłam,że nie chce mi się nic napisać.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-30, 07:45   #915
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam,,wczoraj po swietach bylam w pracy pierwszy raz,,,atmosfera jak na pogrzebie,,narazie nie dostałam wypowiedzenia,,,ale są zmiany od NRoku mamy nowego Prezesa,,starego wywalili ,,bo mial przykaz zwolnic ludzi,,,a tego nie zrobił,,,przyjedzie jakis facecik z W-wy co nie zna ludzi i nie ma skrupołkow,,,i bedzie ciąłale dosc smucenia co ma byc bedzie.Zostałam zaproszona na domowa impreze do znjaomej,,,cieszę się ze nie bede musiała siedziec w domu i myslec,,,,o smutkach.Mam tylko maly problem po swietach jakos spuchłam heee,,,i dzis lece do jakiego 'pewexu'moze tam znajde jakoms kreacje na Sylwestra.
Babygia -kuruj się i zdrowiej Nam
Robotko bardzo się cieszę ze twoj kom zreanimowany.St.Pani
Lubka,Fafix,Evitaka,Mrs,V argas,Rabarbarko,Carola,N Ika,,,,wszytskim wszystkiego dobrego na NRok 2007
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-30, 08:35   #916
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Jakos mi dzis lepiej,ale noc mialam "przesmarkana",a do tego co chwila,jak sie budzilam zeby wyczysici zasmarkana trabe,kot zwazal,ze ja juz na nogach i mnie molestowal.I wez tu spij spokojnie.
Danusiu-masz racje,pojawiaja sie czasami dziwne watki,nie wiadomo,jak soe do tego ustosunkowac.Na poczatku piszemy,angazujemy sie,a pozniej coraz bardziej zaczyna nam sie wydawac,ze to jakas sciema.Moze i niesprawiedliwie,ale po prostu trudno to tak na odleglosc ocenic.Watek CKM-owy juz dogorywa-ale zabawnie bylo,nie powiemco sie uchachalam,to moje,a ten inny-no coz.Wydaje mi sie,ze ktos chcial po prostu troche zaistniec.Samo w sobie niczym zlym,tylko dziewczeta sie zaangazowaly,denerwowaly, szkoda bylo ich nerwow.Ale znajda na pewno inny kontrowersyjny watek,bo od czasu do czasu ktos wyskakuje z takimi pomyslami,ze ech....
A teraz-Kochane Sloneczka!!!Aba Wam sie pospelnialy wszelkie marzenia,aby zdrowka wasze zelazne byly,aby humory nie wygasaly i zawsze przednie byly,aby nasz watek nigdy nie wygasl-a co wiosennomafijne moga,to my nie?
I zeby sprawy meczace Was w starym roku znalazly pomyslne rozwiazanie w nowym!tego zyczy wam Aska!!!!!!!!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-30, 08:38   #917
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Aha,Danusia-moj Avatar to nic skomplikowanego-to rockmanka Courtney Love,kontrowersyjna ale (dla mnie) genialna(muzycznie,prywat nie nie za bardzo).byla zona(logiczne) Kurta Cobaina z Nirvany,tego,co sobie przed wielu juz laty dwururka lepetyne odstrzelil.
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-30, 20:24   #918
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Nie wiem czy jutro zdążę siąść do kompa dlatego już dziś złożę wam życzenia.

Chcę być waszym czarodziejem
zaczarować cały świat,
byście zawsze były duchem młode
i nie czuły przybywających lat.
Chcę dla was dużo zdrowia i miłości,
bo cóż wart bez tego świat.
Staropolskim obyczajem
życzę szczęścia i radości
niech w Nowym Roku zawsze uśmiech u was gości.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-30, 21:52   #919
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Danusiu tym razem życzenia ułożyłam sama.
Gdzie balujesz w tę czarowną noc?
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-31, 06:55   #920
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez robótka Pokaż wiadomość
Danusiu tym razem życzenia ułożyłam sama.
Gdzie balujesz w tę czarowną noc?
Nie baluje moje Kochane Dziewczęta.Nie wszystkie życzenia się spełniają.Jestem smutna i przybita bo moja Synowa wczoraj miała zabieg-Jej 7-tygodniowa ciąża zakończyła się.Bardzo chcieli mieć to Dziecko.Nie są już najmłodsi (40 i 42 lata).Na początku małżeństwa Synowa 2-krotnie w sposób naturalny poroniła.Potem zajęli się sobą,praca,samochód,miesz kanie...lepszy samochód...większe mieszkanie...jeszcze jedna wycieczka...Bali się podjąć następnej próby aby nie skończyło się to znowu tragedią.Ale instynkt macierzyński jest potęgą.I kiedy na początku listopada stwierdzili,że będą mieli dziecko radość była wielka.Przez cały czas leżała,brzuch miała siny od codziennie robionych zastrzyków na rozrzedzenie krwi.Na początku była bardzo słaba psychicznie-płakała,martwiła się,że znowu się nie uda.Potem uwierzyła.Miała 3 zdjęcia USG na których Maleńka Plameczka powiększała się.I w piątek ,podczas następnej wizyty kontrolnej lekarz stwierdził,ze serduszko już nie bije.Jest mi ciężko,pokochałam to Maleństwo.Ale nie o mnie tu chodzi.Nawet nie wiem jak rozmawiać z Synową żeby wiedziała,ze jesteśmy z Nią ,a z drugiej,żeby nie przesłodzić,nie przesadzić we współczuciu.I choć serce mi się rwie żeby przytulić,ukochać,pociesz yć, powiedziałam synowi,że przyjdziemy do Nich dopiero wtedy jak uzna to za stosowne.Kiedy będzie na to pora.Boję się jednak pierwszej rozmowy telefonicznej.Miałam dotychczas bardzo dobry kontakt z Synową,rozmawiałyśmy całymi godzinami (ach te darmowe wieczory).A teraz trzeba będzie uważać żeby nie poruszyć bolesnej struny.
Sama się sobie dziwię,że miałam potrzebę napisania Wam tego wszystkiego.Pewnie dlatego,że czuję Waszą przychylność, wspołczucie, chęć podania ręki.A przy tym mogę zwierzyć się w samotności nie patrząc nikomu w oczy.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.

Edytowane przez starsza pani
Czas edycji: 2006-12-31 o 08:57
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-31, 08:00   #921
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

St.Pani,,,strasznie mi przykro i rozumiem bol twojej synowej,,,w takiej sytuacji jest moja przyjaciolka z pracywiem co przezywa za kazdym razem,,,Dobrze ,ze synowa Ciebie ma,,,otocz ją opieką,,,oczywiscie weż poprawkę jesli by reagowała jakos nerwowo.Najwazniejsze,ze ma w Was opiekunów i nie jest z tym sama.Wiem żadne słowa tu nie pomogą,,trzymajcie się,,,,trzeba miec nadzieje,,na lepsze jutro....
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-31, 08:53   #922
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Starsza pani,to dobrze, że masz dobry kontakt z synową.Nie często sie to zdarza.Mam nadzieję że ja w przyszłości też będę dobrą teściową.
Na pewno to smutne wydarzenie popsuło radość w Waszym życiu,ale najważniejsze że macie siebie i mozecie liczyć na siebie.Nie odwlekaj rozmowy z synową,potrzebuje Twojego ciepłego słowa. Czasami nie wiemy jakich użyć słów aby pocieszyć drugą osobę,może wystarczy przytulić sie do siebie,gesty wiecej czasami znaczą niż słowa.Z czasem ból minie,czego życzę Wam z całego serca.

SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 2007!!!!!
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-31, 11:39   #923
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Starsza pani, pisłam już do Ciebie.

Spróbuj jednak porozmawiac z synową. Nie straciłam nigdy dziecka. Ale obie moje ciaże były zagrozone, lezałam, łykałam tony tabletek, były momenty kiedy było bardzo zle. Lekarze machneli ręka na mnie i na moje dzieci. Usłyszałam, z enic z tego nie będzie, nie ma o co walczyć... to były straszne chwile. I bardzi ceniłam sobie to, z emogłam wtedy z kims pogadać. Z moją siostra, rodzicami (którzy przyznaję, staneli wtedy na wysokości zadania, byli moja podprą) z moja tesciową. Ja z tesciami mam kontakt bardzo oficjalny. A wtedy ceniłam sobie bardz to, że ze mna rozmawiają i podtrzymują mnie na duchu.
Ty masz dobry kontakt z synowa. Może ona czeka na Twoje dobre słowo, na Twoje pocieszenie. Nie odmawiaj jej tego, tylko dlatego, ze sie boisz tej rozmowy. Nie omijaj tego bolesnego tematu w rozmowie z nia. Może ona potrzebuje sie wygadać, wypłakać. Może własnie Tobie che wszystko powiedziec, nie odmawiaj jej tego.
Całuje Cie bardzo mocno i myslę o Tobie.


Dziewczyny kochane, życze Wam udanego Sylwka!!!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-31, 15:47   #924
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Danusiu jest mi bardzo przykro...wiem, jak trudne są chwile...dla kobiety, która straciła dziecko...ciężko też jest tym, którzy w tych chwilach są przy niej...ciężko, bo nie ma słów, gestów, czynów, która mogą pomóc...pomaga tylko czas...

Kochane, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!
dużo zdrowia, miłości, przyjaźni i radości, pięknych chwil i ciepła...dla Was i Waszych Bliskich- tych dwu- i czworonożnych
dziękuję, że jesteście
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-01, 10:44   #925
Toogra
Zadomowienie
 
Avatar Toogra
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 197
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Witam w Nowym Roku 2007 oby spełniły sie wasze marzenia)
Toogra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-01, 14:04   #926
robótka
Zadomowienie
 
Avatar robótka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Danusiu wiem co to znaczy i jak się czujecie.Ja na 6 razy mam 3 dzieci. Mojej córki pierwsza ciąża też okazała się martwą po 4 miesiącach - nie potrafię pisać o tym co przeszła- nie usunięto zaraz(nie wiem na co czekali lekarze) i zakażenie itd. Sama ledwie przeżyła.Też nie wiedziałam jak z nią rozmawiać,by nie rozdrapywać rany.Nigdy sama nie zaczynałam tego tematu, dopiero jak ona zaczęła mówić, tuliłam, pocieszałam .....Współczuję wam, bo wiem doskonale jak to jest.Czytając co napisałas łzy mi same poleciały.Druga jej ciąża się udała i mała jest oczkiem w głowie nie tylko rodziców, ale i całej rodziny z obu stron.
robótka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-01, 16:08   #927
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Dziękuję za słowa współczucia i zrozumienia.Trudno ,tak musiało być. U Twojej Robótko Córki nieszczęście było jeszcze większe.Zakończył się 2006 rok
2007 będzie udany pod każdym względem
czary mary niech się spełni.
A jutro moje kochane do pracy/nauki.Chyba,ze jest sie zasłużoną emerytką
i bedzie się mogło wylegiwać do południa,ogladać TV(beznadziejne programy) i buszować po Wizażu.Czego i Wam za 20;30;40;50 lat życzę.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-01, 16:27   #928
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Wszystkiego dobrego w Nowy Roku , niech smutki ustapią miejsca radości.

Dziewczyny , mam prośbe ,czy ktoś zna niemiecki ??? Prosze o przetłumaczenie :

Fertig gebacken. Tiefgefroren. Nur nach auftauen. Vor dem Auftauen Folie und Backscheibe entfernen.
Bei Zimmertemperatur ca.5-6 Stunden auftauen oder im Backofen ca.40 minuten bei 150 C erhitzen, danach bei Zimmertemperatur 15 Minuten stehen lassen servieren.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-01, 16:48   #929
Babygia
Zadomowienie
 
Avatar Babygia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Wszystkiego dobrego w Nowy Roku , niech smutki ustapią miejsca radości.

Dziewczyny , mam prośbe ,czy ktoś zna niemiecki ??? Prosze o przetłumaczenie :

Fertig gebacken. Tiefgefroren. Nur nach auftauen. Vor dem Auftauen Folie und Backscheibe entfernen.
Bei Zimmertemperatur ca.5-6 Stunden auftauen oder im Backofen ca.40 minuten bei 150 C erhitzen, danach bei Zimmertemperatur 15 Minuten stehen lassen servieren.
prosze bardzo.
"Upieczone.Zamrozone.Tylk o po rozmrozeniu.Przed zamrozeniem zdjac folie i wyjac podstawke(blaszke?kartoni k?).
Rozmrazac w temperaturze pokojowej ok.5-6 godzin,lub podgrzac w piekarniku w temp.150 stopni ok 40 minut,po wyjeciu w temperaturze pokojowej pozostawic(do wystygniecia) na 15 minut.Podawac.

Co takiego dobrego pichcisz Rozterko???
Smacznego!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience."

NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad

FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile
Babygia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-01, 16:56   #930
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
Dot.: sześćdziesiątki z plusem

Cytat:
Napisane przez Babygia Pokaż wiadomość
prosze bardzo.
"Upieczone.Zamrozone.Tylk o po rozmrozeniu.Przed zamrozeniem zdjac folie i wyjac podstawke(blaszke?kartoni k?).
Rozmrazac w temperaturze pokojowej ok.5-6 godzin,lub podgrzac w piekarniku w temp.150 stopni ok 40 minut,po wyjeciu w temperaturze pokojowej pozostawic(do wystygniecia) na 15 minut.Podawac.

Co takiego dobrego pichcisz Rozterko???
Smacznego!
Kochana moja dziękuję
Przypomniało mi się ,że mam w zamrażalniku gotowy sernik. Wyjęłam, a tam przepis tylko po niemiecku , trochę się domyśłalam co tam pisze po pojedynczych słówkach , ale za mało żeby ryzykować bląd i wolałam się upewnić

Na wieczór będzie więc sernik
Akurat synowie wrócą ze sprzątania po balowaniu
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.