Spotkania Wielkopolanek :) odc.3

[Camilla]

Dziewczyny wbijam sie w piżamke i chop do łózeczka. Facet nafaszerownay lekami ile sie dało i mam dość niech radzi sobie sam. Przy okazji obejrzę odcinek drugiej serii "Skazanego na śmierć" o ile nie zasnę.
Miłego spotkania i wklejce jakies fajne fotki

[MoniaK]

Camila, dziękuję pięknie za cienie, dzisiaj odebrałam i są śliczne Nie przejmuj się swoim schorowanym i nie denerwuj się a na PB napewno nie uśniesz

Dziewczyny, miłego wieczoru życzę

[ptaszynka80]

A ja taka nowiutka czy moge do Was dołączyć?
Pewnie wszystkie na spotkaniu jestescie, co?
Dlatego tu tak pusto, jak trafie do tej Atmosfery to chetnie bym poznała jakies bratnie dusze z Poznania.

[babessa]

Napisane przez ptaszynka80

A ja taka nowiutka czy moge do Was dołączyć?
Pewnie wszystkie na spotkaniu jestescie, co?
Dlatego tu tak pusto, jak trafie do tej Atmosfery to chetnie bym poznała jakies bratnie dusze z Poznania.

Spotkanie dopiero o 20 pod bamberką. Zapraszamy .

Atmosfera jest na Mokrej, lokal ma trzy piętra, a my zazwyczaj siedzimy właśnie na trzecim

[Camilla]

Napisane przez MoniaK

Camila, dziękuję pięknie za cienie, dzisiaj odebrałam i są śliczne Nie przejmuj się swoim schorowanym i nie denerwuj się a na PB napewno nie uśniesz

Dziewczyny, miłego wieczoru życzę

Monia ciesze sie że cienie dotarły i się podobają.
Miłego wieczorku Ci zycze

[babessa]

No i już po spotkanku. Choć była nas tylko czwórka, było bardzo sympatycznie. Mam nadzieję, że nowa wizażanka - Pyreczka - nie przeraziła się moją i Ewki gadatliwością

Buziaki , idę spać

P.S. Ptaszynka- nie dotarłaś, czy nas nie znalazłaś?

[Pyreczka]

[quote=babessa;3934161]No i już po spotkanku. Choć była nas tylko czwórka, było bardzo sympatycznie. Mam nadzieję, że nowa wizażanka - Pyreczka - nie przeraziła się moją i Ewki gadatliwością

Buziaki , idę spać


Babessa, nie przeraziłam się gatatliwością Twoją i Evki
Było bardzo sympatycznie i cieszę sie ,że Was poznałam ,
mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy )

A teraz migam pod prysznic , "bo zapach moich włosów mnie powalanie miłym tytoniowym "aromatem"
miłych snów

[Pyreczka]

Napisane przez ptaszynka80

A ja taka nowiutka czy moge do Was dołączyć?
Pewnie wszystkie na spotkaniu jestescie, co?
Dlatego tu tak pusto, jak trafie do tej Atmosfery to chetnie bym poznała jakies bratnie dusze z Poznania.

Witaj Ptaszynko )
Gdzie podziałaś się na Starówce ?? Czy też nie trafiłaś do Atmosfery ??

[babessa]

Evcia- pamiętaj o pokazaniu fotek tej sukienki, o której wczoraj mówiłaś.

I jeszcze fotce VB w nowej fryzurce

[IIGGAA]

Dzięki dziewczyny za sympatycznie spędzony
wieczór .

Camilla podziwiam Cię że jestes taka cierpliwa do swojego TŻ-ta , a wypłakać mogłaś się wczoraj między nami .

Ptaszynko80 szkoda że nie dotarłaś .

Kasiag-01 ,a ty gdzie sie podziałaś że też Cię nie było ???

Pyreczko miło było Cię poznać , a tak apropo tej pani Ani fryzjerki bo chcę się upewnić czy o tej samej rozmawiałyśmy czy to blondynka z długimi włosami ?

Roxi ja już chyba prędzej uwierzę że mi kaktus na dłoni wyrośnie , niż że ty przyjdziesz na spotkanie .

[AaniaA]

ciesze sie, ze odbylo sie spotkanko i ze sie dobrze bawilyscie .

Mam nadzieje, ze Ewa odczytala mojego smska skierowanego do Was .

Igus a czy pstrykalas fotki ?

[Camilla]

Hej dziewczyny, fajnie że spotkanie było udane. Co jadłyście?
Dawac fotki jeśli robiłyście

[Evka]

Hej dziewczyny

Napisane przez babessa

Mam nadzieję, że nowa wizażanka - Pyreczka - nie przeraziła się moją i Ewki gadatliwością

Bardzo się starałam, żeby nie zagadać Justyny w tramwaju na śmierc W końcu ktoś jeździ w moją stronę

Napisane przez Pyreczka

mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy )

Też mam taką nadzieję

Napisane przez babessa

Evcia- pamiętaj o pokazaniu fotek tej sukienki, o której wczoraj mówiłaś.

I jeszcze fotce VB w nowej fryzurce

Tutaj nowe hery Victorii http://www.pudelek.pl/artykul/2234/v...dynka_zdjecia/

A sukienka w załączniku. Będzie mi takie cuś pasować? Oczywiście inny kolor( nie wiem jeszcze jaki ) To niby suknia z h&m ale nie widziałam jej w sklepach.

Napisane przez AaniaA

Mam nadzieje, ze Ewa odczytala mojego smska skierowanego do Was .

Napisane przez Camilla

Hej dziewczyny, fajnie że spotkanie było udane. Co jadłyście?
Dawac fotki jeśli robiłyście

Fot nie było A jadłyśmy sałatki i Iga kawałek ciasta

[AaniaA]

Ewcia a na jaka okazje ta kiecka?

ale pogoda .

[Pyreczka]

[quote=IIGGAA;3934961]
Pyreczko miło było Cię poznać , a tak apropo tej pani Ani fryzjerki bo chcę się upewnić czy o tej samej rozmawiałyśmy czy to blondynka z długimi włosami ?

Mi również było miło poznać Was )
coś mi sie zdaje, że rozmawiałyśmy o dwóch różnych fryzjerkach ( choć one mają we krwii metamorfozę swoich fryzur) moja w obecnej chwili ma krótką postrzępioną fryzurkę i jest szatynką

Evka
Bardzo się starałam, żeby nie zagadać Justyny w tramwaju na śmierc W końcu ktoś jeździ w moją stronę

nie zagadałaś mnie ) ja tez jestem gadułą , z tym ze muszę wejśc na obroty, a cieszę się , że tak fajnie wczoraj wyszło bo obawiam się, że mogę nie pasować
w moją strone zreguły też nikt nie jeździł , nie wiem ten Górczyn jakiś taki hehe a teraz z pracy jeżdzi moja koleżanka, z uczelni aż dwie ) no i furum Ty Evka jednym słowem rewelacja.


A ja wczoraj wróciłam wskoczyłam pod prysznic, na chwilkę forum i do łóżeczka.
Dzisiaj rano pobutka o 6:30 , starsza latorośl na wycieczkę po Wielkopolsce wyjechała. Odprawiłam go na tą wyprawę i w skok do łózka i efekt taki że obudziłam się przed 11.

pogoda beznadziejna i z mojego opalana nici , moge prysznic na ogrodzie sobie zrobić)

Evka mam nadzieję, że pogoda poprawi się na mecz, inaczej nie widże cie na tych trybunach , ewentulanie pod częścią zadaszoną.

[Evka]

Na wesele brata, no i jeszcze jakąś na poprawiny muszę mieć. Albo taka na poprawiny a inna na wesele, sama nie wiem Poza tym świadkiem jestem.

Pogoda fatalna, w nocy mnie ulewa obudziła. Dziś znów mecz, oby nie padało w trakcie

Ale dziwnie, moj post napisany przed Pyreczką wskoczył po :|

[Evka]

Napisane przez Pyreczka

Evka mam nadzieję, że pogoda poprawi się na mecz, inaczej nie widże cie na tych trybunach , ewentulanie pod częścią zadaszoną.

Mi nie straszny śnieg,gradobicie czy deszcz Na zadaszonej nigdy nie siedzialam w czasie meczu jeszcze hehe Co nie zmienia faktu,że mogło by być lepiej Jednak w prognozie pogody nic nie ma o jej poprawie

[Pyreczka]

Napisane przez Evka

Mi nie straszny śnieg,gradobicie czy deszcz Na zadaszonej nigdy nie siedzialam w czasie meczu jeszcze hehe Co nie zmienia faktu,że mogło by być lepiej Jednak w prognozie pogody nic nie ma o jej poprawie

właśnie tak patrzę, żę posty dziwnie układają się , a już wogule nie rozumiem dlaczego jak kogos cytuję to wychodzi raz dobrze a raz tak dziwnie. hmmm.....

Odważna dziewczyna !!! jato dzisiaj nie wystawie się po za dom)
cały czas zapowiadają deszcze, i znów ciepło zrobi się jak pójdę do pracy
jaka natura potrafi być brutalna hehe

[AaniaA]

u mnie na Piatkowie nie pada, a nawet nie jest pochmurno .

[AaniaA]

Napisane przez Pyreczka

właśnie tak patrzę, żę posty dziwnie układają się , a już wogule nie rozumiem dlaczego jak kogos cytuję to wychodzi raz dobrze a raz tak dziwnie. hmmm.....

Pyreczko jak cytujesz to na koncu musi byc [/quote], a na poczatku [quote].

ja jak poloze mojego 4-latka spac po obiadku to tez mykam do wyrka .

[Pyreczka]

Napisane przez Evka

Mi nie straszny śnieg,gradobicie czy deszcz Na zadaszonej nigdy nie siedzialam w czasie meczu jeszcze hehe Co nie zmienia faktu,że mogło by być lepiej Jednak w prognozie pogody nic nie ma o jej poprawie

Ewka słoneczko wychodzi) jest nadzieja, że wyjście na mecz będzie udane )

[IIGGAA]

No niestety pogoda okropna , ja też się położyłam razem z Kubą który poszedł na drzemkę i dobrze mi to zrobiło , przy takiej pogodzie to bym najchętniej z wyrka nie wychodziła.

Pyreczko chyba rzeczywiście mówiłysmy o dwóch różnych fryzjerkach o tym samym imieniu .

Evcia oj zmokniesz nam dziewczyno , a co z parasolem rossmanowskim znalazłaś???
Co do sukienki to nie podoba mi się bo strasznie skraca, a szerokie rękawy sprawiają że cała góra staje się masywna. Nie widze Cię w tej sukience raczej do Ciebie pasowałaby delikatna sukienka na ramiączkach do tego ładny sweterek zapinany z przodu, butki na obcasach torebka w ręce i gotowe.

[AaniaA]

no to ja sie tez wypowiem. sukienka tez mi sie nie pdooba . tak jak IIGGAA uwazam, ze ta sukienka skraca. ponadto te dlugie, szerokie rekawy- to mi w ogole nie pasuje. gora kiecki jest taka niekobieca.

No i co IIGGAA - usunelas swoja wypowiedz .

[IIGGAA]

Napisane przez AaniaA

no to ja sie tez wypowiem. sukienka tez mi sie nie pdooba . tak jak IIGGAA uwazam, ze ta sukienka skraca. ponadto te dlugie, szerokie rekawy- to mi w ogole nie pasuje. gora kiecki jest taka niekobieca.

No i co IIGGAA - usunelas swoja wypowiedz .

Nie, tylko ja nieco skróciłam.

[babessa]

A mi ta sukienka bardzo się podoba

[_Roxi]

Iguś nie wyrośnie
źle się czuję fizycznie, jestem przemęczona i fizycznie i psychicznie
dziś spałam do 14 fakt, że oglądałm w nocy kwalifikacje F1 ale obudziłam się z okropnym samopoczuciem - teraz dochodzę do stanu 'używalnosci', a 3ba jeszcze na zakupy skoczyć, nie wiem czy na jutro tego nie przełoże, choć pustki wlodówce
dziewyczyny ostatnio zmeiniałm drastycznie tryb życia, w piątku generalnie wybywam z chaty, bo mam niefajną atmosferę w chacie
nic nie pisałam bo nie wiedziałam jak mi sie to poukłada, już pod konec zeszłego roku miałam kryzys w związku ale myślałam, ze to może chwilowe i mi przejdzie; w styczniu uświadomiłam sobie, że jednak nie i że nie będę potrafiła powiedzieć TŻ np w wawlentynki, że kocham itp bo olśniłomnie ze już od jakeigoś czasu żyjemy obok siebie, nie mamy o czym ze sobą rozmawiać, często sama jego obecnosć mnie wqrza
mieliśmy poważną rozmowe własnie 14go lutego podczas kolacji zrobiłam to z premedytacją, bo on zwykle przy jakichkolwiek próbach twierdzł, że ja sobie szukam problemow, jest śwetinie i nie chce mu sie o tym gadac
daliśmy sobie trochę czasu na zobaczenie jak to bedzie a ja z dnia na dzień jestem pewniejsza, ze to nie facet z ktgórym chcę spędzić resztę życia, a on zachowuje się jakby nic się nie stało, jeszcze ma do mnie pretensje,że stałam się niemił,a nie przytulam się itp
ale ja tak nie potrafię
najgorsze jest to, że on teraz ma nieciekawą sytuację w pracy, ja nie chcę mu jeszcze dokładac, ale czuję ze dużej nie wytrzymam
chcę być sama sobie sterem, nie interesuje mnie tkwienie dłużej w tej chorej sytaucji i muszę wreszcie z nim pogadać, nie wiem może napiszę list najpierwdo niego, bo jak go znam to jakakolwiek próba rozmwoy o tym wywoła aferę i nie da mi skońćzyć ........ a chće z siebie wyrzucic wszystko co czuję i myślę

więc jak widzicie nie jest mi łatwo, ale wiem czego chcę
będzie problem techniczny - kupiliśmy na spółkę mieszkanie

na szczęście mam grupę zanjomych, z którymi mogę się spotkać, pogadać, dobrze bawić, liczyć na nich
mam również wsparcie w rodzicach, rozmawiałam już z nimi na ten temat i aż mi kamień spadłz serca po tej rozmwoie
inaczej chyba by mi psycha siadła

pozdrowionka

[_Roxi]

Evuś również mi się ta kiecka nie podoba- dodaje min. 2 rozmiary, już ktoś pisał, że Tobie chyba lepiej pasowałoby coś delikatnego, ezoterycznego

[MoniaK]

Napisane przez babessa

A mi ta sukienka bardzo się podoba

Mnie też się podoba ale musiałabym Cię Ewa zobaczyć w niej na żywo

Roxanko, bardzo mi przykro
Jeśli podjęłaś już na 100% tą trudną decyzję to trzymam mocno kciuki abyś pomyślnie przetrwała ten okres. Nie wiem co jest przyczyną waszego rozpadu ale trochę mogę się wczuć w Twoją sytuację, gdyż kiedyś również po kilku latach bycia razem rozstałam się z moim obecnym mężem. Jednak to już inna historia...
A co z Waszym wspólnym mieszkaniem? To dość spory kłopot

[AaniaA]

Roxana najwazniejsze, ze nie wahasz sie i wiesz czego chcesz. zatem zycze duzo wytrwalosci .

[Pyreczka]

Ewka sukienka ok, taka inna niż wszystkie ) jeszcze jak Ty byś w niej wystapiła to mozna by ocenić inaczej )

Roxi życze Ci powodzenia i ważne że wiesz co chesz
Ważne aby twardo stać na zimi i wiedzieć co się chce
pozdrawiam