Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-22, 10:10   #901
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Carmela, dzięki za opis

U nas znów trochę zmian...

Od wczoraj karmię bez nakładek... i narazie (odpukać) bez większych problemów... mały się trochę czasem rzuca, bo ciężko mu złapać, ale tak, to w porządku o zaczełam tak z niczego... i mały spokojnie jadł więc juz tak zostało zobaczymy jak pójdzie dalej ...

Byłam wczoraj u lekarza, wszystko dobrze się zagoiło, muszę tylko odbudować florę bakteryjną w środku i mam brać jakieś czopki.
Co do antykoncepcji zastanawiam się nad spiralą, hormonów już nie chcę - mam dosyć brania ich codziennie i problemów z libido... pani doktor powiedziała, że poleca, ale są dwie możliwości albo normalna za 300 zł na 3 lata albo mirena za 1000zł na 5 lat. Tak sie zastanawiam....

a jutro zostaję trzy dni sama z synkiem, bo mąż wyjeżdża na zlot... kurcze niby wszystko w porządku, ale tak szczerze to codziennie ok 17 czekam juz jak wróci, przejmie małego i trochę sobie odsapnę... ale cóż...

i mój ptyś kończy w sobotę 2 miesiące - ale ten czas leci....

pozdrawiamy serdecznie
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 10:12   #902
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

amika, ja tez jestem po cesarce. byłam na kontroli u gina w 7 tyg od porodu i powiedziała żeby jeszcze is ewstrzymac z seksem ok misiąca po powłoki brzuszne si enie wygoiły no i żadnych ćwiczen na mięsnie brzucha tez nie moge robić, a tak by sie przydały
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 10:43   #903
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

a to aktualne zdjęcie Ignasia
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 11:52   #904
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cześć dziewczyny Dawno się nie odzywałam, ale na bieżąco was czytam.

Moja malutka jutro będzie miała 3 tygodnie. A ja od wczoraj zostałam sama z rodzicami bo mąż wyjechał na 6-7 tygodni do pracy i jak na razie to siedzę i ryczę


susola
ja też karmie mlekiem modyfikowanym ( nie miałam prawie wcale pokarmu i z wielkim żalem muszę ja karmić mlekiem modyfikowanym) podaje jej NAN Aktiv i dodaje raz dziennie jedna krople witaminy D. Przez trzy dni Natalka raz dziennie robiła zieloną kupkę i wczoraj zadzwoniłam do znajomego pediatry bo zaczęłam się niepokoić, i jeżeli to tylko raz dziennie to nie ma się czym martwić, ale mam jej podawać Lakcid 2 razy dziennie po pól miarki. I jak po tygodniu nadal będą zielone kupki to będziemy myśleć nad zmianą mleka.

A co do szczepionek to wybraliśmy 5 w 1, nie chciałam żeby była tyle razy kuta, u mnie ta szczepionka kosztuje ok 130zł.

Moja Natalcia jest kochana, nie mam z nią problemów z usypianiem jak jest pojedzona to od razu zasypia i przeważnie śpi jakieś 3 -4 godzinki. Ostatnio w nocy przespała nawet 7 godzin i aż się zaczęłam niepokoić że sie nie budzi, ale jak już wstała to była strasznie głodna . Bardzo lubi się kąpać , płacze tylko jak ją wyciągam z wanienki.
Dzisiaj jest trochę marudna bo chyba tęskni za tatą

Wklejam zdjęcia mojego szkrabika


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF4531.jpg (201,2 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF4535.jpg (202,0 KB, 20 załadowań)
Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 17:00   #905
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7629754]Carmela, dzięki za opis

U nas znów trochę zmian...

Od wczoraj karmię bez nakładek... i narazie (odpukać) bez większych problemów... mały się trochę czasem rzuca, bo ciężko mu złapać, ale tak, to w porządku o zaczełam tak z niczego... i mały spokojnie jadł więc juz tak zostało zobaczymy jak pójdzie dalej ...

Byłam wczoraj u lekarza, wszystko dobrze się zagoiło, muszę tylko odbudować florę bakteryjną w środku i mam brać jakieś czopki.
Co do antykoncepcji zastanawiam się nad spiralą, hormonów już nie chcę - mam dosyć brania ich codziennie i problemów z libido... pani doktor powiedziała, że poleca, ale są dwie możliwości albo normalna za 300 zł na 3 lata albo mirena za 1000zł na 5 lat. Tak sie zastanawiam....

a jutro zostaję trzy dni sama z synkiem, bo mąż wyjeżdża na zlot... kurcze niby wszystko w porządku, ale tak szczerze to codziennie ok 17 czekam juz jak wróci, przejmie małego i trochę sobie odsapnę... ale cóż...

i mój ptyś kończy w sobotę 2 miesiące - ale ten czas leci....

pozdrawiamy serdecznie[/QUOTE]
teso To tak, jak ja - ginekolog przepisała mi 2 rodzaje lekarstw(czopki), żeby odbudować florę bakteryjną - miałam zbyt wysokie pH.
Ja też zawsze z utęskineniem czekam na męża, zwłaszcza, jak Ola miała gorszy dzień i większość czasu spędziłam z niąna rękach
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 17:10   #906
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

bandola18 U mnie inaczej wygląda zasypianie na noc, inaczej - wciągu dnia. Po kąpieli Ola od jakichs 10 dni zasypia po prostu ślicznie. karmię ją, odbijam (ale to też nie zawsze, bo jak ona już śpi, to nie odbije) i kładę do łóżeczka. Ona albo juz śpi, a jak nie, to ja mówię jej dobranoc, gładzę po policzku i ona leży sobie cichutko, trochę tam postęka, a potem zasypia. Natomiast w dzień - o wiele gorsza sprawa. Od początku w dzień spała bardzo bardzo mało. Jak nie zaśne na cycusiu, to potem w zasadzie prawie nie można jej uśpić. Jeśli sie uda, to tylko na rękach, ale trzeba dłużej odczekać, żeby położyć ją do łóżeczka, bo jak to jest jeszcze płytki sen, to automatycznie się budzi i od nowa. Ostatnio to w ogóle już nie pozwala nosić się poziomo, tylko tak jak do odbijanina (zawsze uwielbiała tak być noszona) i w takiej pozycji zasypia.
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 17:47   #907
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
amika 79 i tak juz zmienilam z bebilon na bebilonHA i pediatra mowila ze poczekamy z 2 tyg z ty drugim mleczkim, ale ja widze jak maly sie meczy
Bosze siedze na tym internecie codziennie i szukam informacj- z tego co czytalam to moze byc alergia na mleko ale z drugiej str synus nie ma zadnych "oznak" na skorze- tylko brzuszek.A gdyby to byla kolka to raczej nie calymi dniami, prawda?
cięzka sprawa,kolka to może byc,moja Malutka miał całodniowe kolki
Winna tez moze lezec w mleku, niedojrzałości układu pokarmowego.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
migotka ja mam na mailu ta ksiazke.
gosiaczeka a mogłabys mi ta ksiązke meilem przeslac? (na prv podam ci mój meil)
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-22, 19:23   #908
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
cięzka sprawa,kolka to może byc,moja Malutka miał całodniowe kolki
Winna tez moze lezec w mleku, niedojrzałości układu pokarmowego.


gosiaczeka a mogłabys mi ta ksiązke meilem przeslac? (na prv podam ci mój meil)
moigotko to daj maila
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 20:00   #909
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

E---a to widzę ze twoja córcia robi dokładnie jak mój Aleks, w nocy ładnie usypia a w dzień tylko pionowo i na krótko. My mamy taka płytę z piosenkami dziecięcymi i jak widzę że mały marudny to ją włączam dość głośno i zaczynam z nim tańczyć i śpiewać mu ucha. Cały czas trzymam go pionowo i pleckami opartego o mnie i zasypia tak błyskawicznie. Wklejam zdjecie żebyście zobaczyły jak śmiesznie to wygląda.

Kati22 współczuję i wiem jak ci ciężko bo mój TZ wyjechał w sobotę i wraca 21 czerwca. Byłam z Aleksem sama 3 dni i pojechałam do rodziców bo nie dałam rady. Pobędę tu jakieś 3 tygodnie i wrócę do swojego mieszkanka. Z rodzicami to raźniej i zawsze jakaś pomoc-samemu jest przefikane. Ja przynajmniej sama nie daję rady. On za mało śpi w dzień żebym choć obiad sobie zrobiła. I już mi kręgosłup nawala od ciagłego noszenia małego. A tak zawsze ktoś wyręczy, zrobi kanapkę albo weźmie dziecko na spacer. Kati pocieszam się ze ten czas szybko zleci, a mój mąż powtarza że ja mam lepiej od niego bo mam Aleksa przy sobie. On bardzo tęskni za nami i się martwi. Więc głowa do góry, damy radę. Ja muszę jakoś się przyzywczaić bo TZ taka ma prace że w kraju jest co 2 miesiąc.
Aleks śpi od 19.30 więc ja tez mykam pod prysznic i lulu.
dobranoc
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-22, 20:45   #910
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Zgadzam się,że u rodzicow jest o wiele wiele lepiej. Ja też co jakiś czas jeżdżę do nich na "kilkudniowe turnusy". To prawdziwa wyprawa, chociaż mieszkają też we Wrocławiu, ale na drugim końcu niż ja. jadąc pakujemy wtedy wózek,przewijak, wszystkie manele dla dzidzi i mnóstwo ubranek dla niej. Zawsze ponosi ją albo babcia, albo ciocia (czyli moja siostra), a spacerek zaliczamy w ogródku, do którego nie muszę się "stroić" jak na spacerek
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 08:20   #911
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Mausie podpytuje jeszcze raz - czy dopajacie swoje maleństwa przy karmieniu mlekiem sztucznym??

Moja mała też robi zielone kupy - ale ona dostaje żelazo - więc to podobno normalka, z reszta w mleku sztucznym (ja daje bebilon) tez jest dużo żelaza i dlatego dzieciaczki robią zielonkawe kupki.
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-23, 11:40   #912
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

daphne ja w nocy dopajam Malutka(ale tylko raz).Karmię ja piersia około 21-22, potem lulam i potem jak sie obudzi daję z butelki.A budzi sie roznie i o 2 i o 4 czasami. Pozniej juz kolo 5 czy 6 rano daje jej piers.W sumie mogłabym odciągac z piersi zamiast z butelki sztuczne ale mi sie nie chce. Ostatnio zauwazylam,ze po tym sztucznym mleku ma problem z kupka,bo w nocy steka i wiem,ze robi kupke z trudem

z ta pomoca rodzicow to fajna sprawa-ja mam dosc daleko do nich.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 13:39   #913
kasiapop
Raczkowanie
 
Avatar kasiapop
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 251
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witam nowe Mamusie


Daphne, ja karmię piersią, moja Majka nawet spojrzeć na butlę nie chce, kilka razy próbowałam, ale bezskutecznie, kończyło się to zazwyczaj wielkim rykiem i sztuczne mleko trafiało do zlewu. cały czas próbujemy ją przełamać, bo czasami przydałoby się wyskoczyć gdzieś na dłużej bez małej, a tu lipa.

I cały czas walczę ze smokiem, niby by chciała-otwiera buźkę ale nie umnie go zassać, ssie jakoś odwotnie i cały czas jej wyskakuje i wkurza się przez to niesamowicie, czasami jak ją przytulę do siebie i przycisnę troszkę do siebie to go załapie Wiem, że jak dziecko wypluwa smoka to po prostu go nie potrzebuje, ale nasza Majka nie dość że pcha łapki do buzi i ssie to jeszcze potrafi ssać pieluszkę, kocyk, pościel - to zależy, co ma blisko buzi. Ostatnio odkryła że ma łapki, tak je ogląda, czasami trwa to dobre kilka minut, guga niesamowicie, uśmiecha się, po prostu jest kochana.

Nam na kolki pomógł proszek troisty, żadne infakole i espumisany nie dawały rady. Czasem jeszcze jej tak strasznie się przelewa w brzuszku wtedy w ruch idzie suszarka do tego masaż i przechodzi

Co do wagi to z 75 spadłam do 56 kg jeszcze zostało tylko ze 4 ale to będzie już chyba ciężkie, żadnej diety nie stosuję. Powoli wprowadzam nowości, wczoraj nawet karkówkę z grila zjadłam i nic jej nie było, nie jem słodyczy i przestałam słodzić herbatę cukrem-podobno nie można

Jeżeli chodzi o sex to chyba u nas wszystkich jest podobnie ja mam sexowstręt, chociaż już próbowaliśmy, jestem po cesarce ale tam mam tak strasznie sucho, że aż boli

Jak ten czas leci, za 4 dni Majka skończy 2 m-ce
Zdjęcia:

1. Uśmiecham się do taty
2. Wróciłam ze spaceru
3. Ja i mój starszy o 4 tyg cioteczny braciszek
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 006.jpg (80,3 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 035.jpg (78,8 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 060.jpg (61,5 KB, 31 załadowań)
kasiapop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 15:06   #914
Kati.22
Raczkowanie
 
Avatar Kati.22
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 182
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasia_sloneczko - dzięki za słowa otuchy, jakoś to musimy przetrwać, chociaż łatwe to nie jest być samej z maleństwem. Rodzice zawsze jakoś pomogą ale to nie to samo co mąż.

daphne81 - ja mojej małej daję do picia herbatki z hippa rumiankową i z kopru włoskiego, wypija jej ok 50ml dziennie. Tylko że ona często ma czkawkę i tez dlatego daje jej picie, bo jak poje mleczka to to później tylko herbatki chce sie napić.

Mam pytanie czy waszym dzieciom po każdym karmieniu się odbija??


Kati.22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 18:35   #915
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez E---a Pokaż wiadomość
bandola18 U mnie inaczej wygląda zasypianie na noc, inaczej - wciągu dnia. Po kąpieli Ola od jakichs 10 dni zasypia po prostu ślicznie. karmię ją, odbijam (ale to też nie zawsze, bo jak ona już śpi, to nie odbije) i kładę do łóżeczka. Ona albo juz śpi, a jak nie, to ja mówię jej dobranoc, gładzę po policzku i ona leży sobie cichutko, trochę tam postęka, a potem zasypia. Natomiast w dzień - o wiele gorsza sprawa. Od początku w dzień spała bardzo bardzo mało. Jak nie zaśne na cycusiu, to potem w zasadzie prawie nie można jej uśpić. Jeśli sie uda, to tylko na rękach, ale trzeba dłużej odczekać, żeby położyć ją do łóżeczka, bo jak to jest jeszcze płytki sen, to automatycznie się budzi i od nowa. Ostatnio to w ogóle już nie pozwala nosić się poziomo, tylko tak jak do odbijanina (zawsze uwielbiała tak być noszona) i w takiej pozycji zasypia.
Też uwielbia noszenie pionowo na rękach i potem zasypia, pewnie nasze dzieciaczki czują nasze ciepło i słyszą bicie serca.
Cytat:
Napisane przez daphne81 Pokaż wiadomość
Mausie podpytuje jeszcze raz - czy dopajacie swoje maleństwa przy karmieniu mlekiem sztucznym??

Moja mała też robi zielone kupy - ale ona dostaje żelazo - więc to podobno normalka, z reszta w mleku sztucznym (ja daje bebilon) tez jest dużo żelaza i dlatego dzieciaczki robią zielonkawe kupki.
Ja nie dopajam ale w lecie będę , bo będzie spragniony w upały, a poza tym jeszcze karmie piersią.
W Nan Active też jest dużo żelaza a Krzyś robi żółte kupki.

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
kasia_sloneczko - dzięki za słowa otuchy, jakoś to musimy przetrwać, chociaż łatwe to nie jest być samej z maleństwem. Rodzice zawsze jakoś pomogą ale to nie to samo co mąż.

daphne81 - ja mojej małej daję do picia herbatki z hippa rumiankową i z kopru włoskiego, wypija jej ok 50ml dziennie. Tylko że ona często ma czkawkę i tez dlatego daje jej picie, bo jak poje mleczka to to później tylko herbatki chce sie napić.

Mam pytanie czy waszym dzieciom po każdym karmieniu się odbija??

Nie po każdym mu sie odbija, wtedy kładę go na prawy bok. Ale zazwyczaj jak mu sie nie odbije to ulewa, ale niewiele.

A mój brzdąc dzisiaj markotny, chyba zmienił system, ze zje i odpływa. Ciągle cos mu nie pasuje i nie wiem co chce. Wczoraj też miał chyba zły dzień od 9 do wieczornej kąpieli praktycznie nie spał, łącznie można by naliczyc 2 h. Może dlatego, że bylismy z wizytą u teściów i chciał być strasznie towarzyski?! Nie wiem.
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-05-23, 21:44   #916
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Śliczne dzieciaczki.

Mojej Milence teraz rzadko się odbija. Z reguły też nie ulewa.

kasiapop - może spróbuj innego smoczka? Widać mała ma dużą potrzebę ssania, lepiej, aby ssała smoczek niż np. paluszek. Może próbuj dalej, przytrzymuj jej smoczek.
Moja też by wszystko pakowała do buzi i ssała, ale smoczek też lubi.

kasia-sloneczko trzymaj się, ten miesiąc szybko minie i znów będziesz miała swojego TŻ przy sobie.

amika79 - bez obaw, już kilka z nas miało takie schizy, że dzieci się nie najadają. Ale skoro śpią w nocy oraz przybierają na wadze to znaczy, że się najadają W Twoim wypadku - skoro śpi. Jak ją zważysz u lekarza, to na pewno się okaże, że przybiera.
Ja już to też pisałam - moi lekarze i położne nie kazali dzieci budzić na karmienie. Ale jak widać, są różne szkoły. Milenka też prawie od początku ma w nocy przerwę ok 6 -7 godziną.

A przestałam całkiem małą kołysać czy nosić do usypiania w dzień. Biorę ja tylko na ręce, daję smoka i przytulam - po chwili śpi, chociaż czasami przez moment się awanturuj - płacze - wtedy ją spokojnie głaszczę i cicho spokojnie coś tam mówię.
A rano uśpił ją w podobny sposób mój Marcelek - położył się koło niej, przytulił, przytrzymał smoczka i po chwili Milenka spała .
A w ciągu dnia - na balkonie - spała 4,5 godziny. No ale bez obaw - ja wtedy nie próżnowałam.
Dziewczyny, te, które skarżyłyście się, że Wasze dzieci nie śpią lub śpią mało w dzień a karmicie piersią - czy Wy stosujecie kosmetyki antycellulitis? Wiem, że już pisałyśmy o tym, ale kupiłam właśnie i się waham, czy użyć - w składzie jest kofeina i inne cuda. Czy to jednak nie może być przyczyną pobudzenia dzieci? Bo kawy chyba nie pijecie?
Te, które się smarują - widzicie jakieś objawy niepokojące u dzieci? - pobudzenie właśnie, większe ulewanie itd? Nieprzybieranie na wadze (l-karnityna w składzie)?

Nie wiem, ile teraz waży Milenka, ale sama widzę, że urosła sporo - kupa ciuszków jest na nią za mała.
Właśnie się zastanawiam, co z nimi zrobić - więcej dzieci w rodzinie się nie planuje. Czy któraś z Was kupowała/sprzedawała ciuszki w paczkach na allegro?


W ogóle dziś pożałowałam, że już nie będę miała więcej dzieci (no - chyba - wypadki chodzą po ludziach) - maleństwa są takie kochane ... a i ciąża to był dla mnie fajny stan.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 22:21   #917
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

marcelina ja kupowalam ubranka na allgegro. I sie nie sparzylam - mimo ze byly troszke uzywane (mowa oczywiscie o wierzchnich, jak sukieneczka czy ogrodniczki)nie wiodac woggole sladow uzytkowania. Byly wyprane i wyprasowane (ale i tak wypralam 2 razy w moim proszku z podwojnym plukaniem) i jestem bardz zadowolona

co do ktremow antycelulitowych-- ja uzywam (ale sporadycznie ostatnuio) i nie zauwazylam zebvy mala byla tym pobudzona... dodam ze pije nawet czasem kawe z 1 lyzeczki rozpuszczalnej MaxellHouse taka bardzo drobna, delikatna jakby sproszkowana, ale wtedy mam pio kubka wody i pol mleka, takze to taki napoj kawowy, malej nic nie jest po tym i nawet spala dzis od razu po karmieniu (a pilam kawe niecala godz wczesniej) wiec myusle z to nie do konca prawda ze po kawie dziweci sa pobudzone jak nie wiem co...... mysle ze to indywidualna sprawa...

ja sie rozchorowalam, nie bylam u lekarza ale podejrzewam zapalenie krtani to co miaalm 4 razy w ciazy:/ juz ejst lepiej , wczoraj mialam kryzys- nie moglam swobo0dnie sliny przelknac tak bolalo...dzis z agrdlem lepiej, za to od wieczora rzucilo mi sie na nos i mam zatkana to lerwa dziurke to prawa i cieknie jak z kranu L ale karmie mala bo ponoc z melkeim dostaje przeciwciala...

i moja niunia chyba nie lubi miesa mielonego i smaoznego sera- wczpra tesciowa zrobila cannelloni i zjadlam dwa, a dzis mala jakas wysypana jest, malo ma ale jednak...i od jakis 2 tyg ma syfki na nosku i bropdzie, nie wiem od czego................ wasze bobaski tez maja syfki?? wiem ze ich nie mozna ruszac, wiec smaruje sudocremem...ide spac bo micieknie z nosa... dobranoc.

migotko masz na mailu juz ksiazke
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 23:15   #918
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Marcelinko ja nic nie stosuję na celulit bo na razie walczę z rozstępami. Teraz dostałam od bratowej kosmetyczki jakiś taki krem dziwny i będę testować. Kazała iść na mikrodermabrazje, robić często pilingi i nakładać ten krem. No nic będę testować.
No i kawy też nie piję, nawet cukeirki jak są kawowe to nie jem tak na wszelki wypadek. Aleksa da się uspić w dzień na dłużej, ale to wygląda tak ze po 20min drzemki muszę mu smoka wciksać, wózkieme kołysać i nic nie gadać. To zaśnie wtedy na kolejkne 15 min i tak kilka razy to się uzbiera 1 godzina spania. W nocy śpi coraz lepiej, wczoraj obudził się tylko raz o 1 w nocy i potem o 6 rano. a zasypia między 20 a 21.
Byłam dziś na wieczorze panieńskim ale tylko na dwie godzinki. Dziewczyny wychodziły do lokalu a ja wróciłam do synka, za chwilę pewnie się obudzi na karmienie. Nie udało mi się ściągnąć mleka przed wyjściem i dlatego musiałam wrócić do domku. Mały wypił z obu cycków i już laktator więcej nie wyciągnął, a sztucznego nie będę mu dawać póki co bo nie chcę ryzykować kolek zaparć i innych cudów.
Poza tym po tej ciąży czuję się okropnie ociężała, jestem jeszcze 6 kg na plusie i nie czuję się z tym dobrze. Nie mam odpowiednich ciuchów na wyjście do kanjpy bo wszystko co kupiłąm jest pzrede wszystkim wygodne i z dużym dekoltem do karmienia. Jakoś tak nieswojo czuję się wśród ludzi, normalnie jakbym zdziczała po tej ciązy. Wydaje mi się że wszyscy widzą ten mój brzuch i te fałdki. Zawsze byłam bardzo szczupła i teraz nie mogę się pogodzić ze swoim wyglądem.
Mój TZ powtarza że rozstępy to mała cena za takiego słodkiego szkraba ale jakoś mnie to nie pociesza. Mam wrażenie że jestem teraz bardzo nieatrakcyjna i już w ciąży wyglądałam lepiej bo nadmair kilogramów był uzasadniony. Muszę zebrać siły i zmobilizować się do ćwiczeń. No i przestać jeść słodkie, od poniedzi8ałku
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 08:17   #919
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

kasia-sloneczko - ja też niespecjalnie się czuję z tym "nadbagażem" - zostało mi z 5 kg. I też uważam, że w ciąży wyglądałam lepiej . Nawet nie oglądam ciuchów w sklepach - kupiłam kilka wygodnych w rozmiarze mama size i męczę je na okrągło - zaparłam się i muszę szybko dojść do siebie. Rozstępów mam niewiele i jasnych, ale w sumie też można by je usunąć, jak by się dało . Więc walcz, a jak Ci się uda, to podrzuć nam nazwę tego kremu.
Mnie za to dopadł cellulit, a właśnie nie pamiętam, czy poprzednio stosowałam specyfiki anty w czasie karmienia. Chyba tak. Różnie się o nich mówi. A jak przejrzałam wątek na biochemii o kosmetykach w ciąży i w czasie karmienia to całkiem zwątpiłam

gosiaczek - dzięki. Może wystawię ciuszki po Milence. Już nawet nie chodzi o kasę, chociaż oczywiście jak coś wpadnie to dobrze - pewnie kupię ciuszki w większym rozmiarze. Ale ja już nie mam gdzie trzymać tych wszystkich worków z ciuszkami.
Wiem, że z kawą to też różnie bywa. Tak tylko pomyślałam, że może akurat te, którym dzidziusie nie chcą spać, piją kawę - co może być tego przyczyną.
Moja siostra też przez cały okres karmienia pije kawę taką jak Ty - pół na pół z mlekiem,rozpuszczalną i nie widać, aby się to odbijało na synku.

A jadłaś wcześniej żółty ser? Bo to jest potencjalny alergen i może szkodzić dzieciom. Mojej nic po nim nie jest. Zrobiłaś mi smaka tym cannelloni, chyba zrobię po niedzieli.
Milenka nie ma syfków. Nie wiem, jakie to te syfki u Twojej? Bo to może być różnie. Ale najlepiej faktycznie nic szczególnego nie robić - przemywaj kilka razy dziennie przegotowaną wodą, możesz z odrobiną nadmanganianu potasu, jeśli chodzi o ich wysuszenie.
Życzę zdrowia.
Mój Marcel jest zakatarzony i też patrzę, czy Milenka się nie zarazi. Nawet kupiłam tą fridę.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-24, 08:22   #920
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Marcelina, dzięki za to co napisałaś o Twojej Milence. Jak wiem, że inne dzieci tak mają, to jestem spokojniejsza. Jeśli chodzi o kofeinę w kosmetykach, to Ray pisała, że nie ma co się martwić. Jest jej małe stężenie i nie przenika do krwiobiegu.

Gosiaczku, może warto jednak się wybrać do lekarza? Sama często cierpię na zapalenie krtani (pracuję dużo głosem i oprócz tego śpiewam w chórze) i wiem, że nie leczone źle wpływa na funkcjonowanie strun głosowych.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 11:32   #921
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasiapop Pokaż wiadomość
Nam na kolki pomógł proszek troisty, żadne infakole i espumisany nie dawały rady. Czasem jeszcze jej tak strasznie się przelewa w brzuszku wtedy w ruch idzie suszarka do tego masaż i przechodzi
skąd masz ten prioszek? ku[iłas go w aptece? ile kosztuje? Karmisz piersią, bo moze dziecko ma kolki od czegos co zjadła mama...przynajmniej w moim przypadku tak było

Cytat:
Napisane przez Kati.22 Pokaż wiadomość
Mam pytanie czy waszym dzieciom po każdym karmieniu się odbija??
nie odbija się po każdym,bo nie zawsze musi się odbic

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
migotko masz na mailu juz ksiazke
cos nie doszła jeszcze raz pdam ci meila

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Poza tym po tej ciąży czuję się okropnie ociężała, jestem jeszcze 6 kg na plusie i nie czuję się z tym dobrze. Nie mam odpowiednich ciuchów na wyjście do kanjpy bo wszystko co kupiłąm jest pzrede wszystkim wygodne i z dużym dekoltem do karmienia. Jakoś tak nieswojo czuję się wśród ludzi, normalnie jakbym zdziczała po tej ciązy. Wydaje mi się że wszyscy widzą ten mój brzuch i te fałdki. Zawsze byłam bardzo szczupła i teraz nie mogę się pogodzić ze swoim wyglądem.
Mój TZ powtarza że rozstępy to mała cena za takiego słodkiego szkraba ale jakoś mnie to nie pociesza. Mam wrażenie że jestem teraz bardzo nieatrakcyjna i już w ciąży wyglądałam lepiej bo nadmair kilogramów był uzasadniony. Muszę zebrać siły i zmobilizować się do ćwiczeń. No i przestać jeść słodkie, od poniedzi8ałku
tez czuje się taka nieatrakcyjna,szczególnie ,że w nic sprzed ciązy sie nie miescze-chodzi mi o spodnie! Nie chcę na razie kupowac nowych,bo to bez sensu,może jescze schudne
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 11:44   #922
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej.
marcelina73 - ja kompletnie nie kawosz, wiec nie musze sie nawet wyrzekac kawy, a mala i tak nie chce spac w dzien. choc wczoraj mnie zadziwila i zasnela na jakies 4 godziny! (z przerwami) - juz raz taki numer wywinela i pozniej w nocy mielismy przechlapane. no i minionej nocy tez duzo mniej spala - nie placze wtedy, ale steka, przeciaga sie i takie tam, wiec i tak mnie budzi. a dzis powtorka z rozrywki - spi juz ponad godzine! dla mnie to szok, bo zwykle jak juz udalo sie jej zasnac, to drzemki trwaly po 5-15 minut. moze wiec w koncu jej sie poprzestawia??? ludze sie, hehe. tylko zeby wtedy w nocy spala, bo tak czy siak zmeczona jestem, wiec na jedno wychodzi.
jednak dzieki temu, ze pospala w dzien, to wieczorem byla zupelnie inna - duzo spokojniejsza, nie bylo nerwow przy cycku i w ogole. normalnie super!
za to jak juz zasnie w dzien, to chodzimy na paluszkach, bo ja byle szmer budzi...
co do rozstepow, to na szczescie nie mam zadnych, ale cellulit owszem... na razie nic nie stosowalam, ale mam zamiar, bo mnie to meczy, a lato tuz tuz...
ale kosmteykow na ujedrnianie piersi pewnie nie mozna stosowac? boje sie, ze jak skoncze karmic, to bede miala skarpety zamiast ksztltnego biustu....
mojemu dziecku tez sie nie odbija za kazdym razem. za to dosc sporo ulewa, niestety. i nie ma nawet znaczenia, czy sie jej odbilo czy nie... chcialabym aby to sie juz skonczylo, bo mam schize, ze ona sie zadlawi - szczegolnie noca...
a dzis konczy 7 tygodni! ale ten czas leci! i jak rosnie! widac to wlasnie po rzeczach. jesli chodzi o allegro, to tez kupilam troche uzywanych ciuszkow - wszytskie w naprawde dobrym stanie. wiadomo, ze czasem nawet dzieciak nie zdazy zalozyc czegos i juz wyrosnie, wiec mozna znalezc tam sporo fajnych okazji. i widac, marcelina73, ze aukcje te ciesza sie spora popularnoscia.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 11:45   #923
E---a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasiapop Pokaż wiadomość
Witam nowe Mamusie


Daphne, ja karmię piersią, moja Majka nawet spojrzeć na butlę nie chce, kilka razy próbowałam, ale bezskutecznie, kończyło się to zazwyczaj wielkim rykiem i sztuczne mleko trafiało do zlewu. cały czas próbujemy ją przełamać, bo czasami przydałoby się wyskoczyć gdzieś na dłużej bez małej, a tu lipa.

I cały czas walczę ze smokiem, niby by chciała-otwiera buźkę ale nie umnie go zassać, ssie jakoś odwotnie i cały czas jej wyskakuje i wkurza się przez to niesamowicie, czasami jak ją przytulę do siebie i przycisnę troszkę do siebie to go załapie Wiem, że jak dziecko wypluwa smoka to po prostu go nie potrzebuje, ale nasza Majka nie dość że pcha łapki do buzi i ssie to jeszcze potrafi ssać pieluszkę, kocyk, pościel - to zależy, co ma blisko buzi. Ostatnio odkryła że ma łapki, tak je ogląda, czasami trwa to dobre kilka minut, guga niesamowicie, uśmiecha się, po prostu jest kochana.

Nam na kolki pomógł proszek troisty, żadne infakole i espumisany nie dawały rady. Czasem jeszcze jej tak strasznie się przelewa w brzuszku wtedy w ruch idzie suszarka do tego masaż i przechodzi

Co do wagi to z 75 spadłam do 56 kg jeszcze zostało tylko ze 4 ale to będzie już chyba ciężkie, żadnej diety nie stosuję. Powoli wprowadzam nowości, wczoraj nawet karkówkę z grila zjadłam i nic jej nie było, nie jem słodyczy i przestałam słodzić herbatę cukrem-podobno nie można

Jeżeli chodzi o sex to chyba u nas wszystkich jest podobnie ja mam sexowstręt, chociaż już próbowaliśmy, jestem po cesarce ale tam mam tak strasznie sucho, że aż boli

Jak ten czas leci, za 4 dni Majka skończy 2 m-ce
Zdjęcia:

1. Uśmiecham się do taty
2. Wróciłam ze spaceru
3. Ja i mój starszy o 4 tyg cioteczny braciszek
ja karmię moją Ole tylko piersią, a ostatnio zdecydowalam się kupić smoczek,bo czasami mała dawała mi tak nieżle popalić, że czułam się zdesperowana żeby ją uspokoić. Zrobiłam chyba 4 eksperymenty z podaniem smoczka, ale Ola, gdy jej go włożyłam, to na poczatku nie bardzo wiedziała, jak go ssać, wydawało jej się (chyba - tak mi się z kolei wydaje), że to jedzenie (kilka razy jadła moje odciągnięte mleko z butli), gdy przekonała się, że jednak nie, to raz wypluła smoczka, a drugi raz otworzyła buzie i nie ssała go.
Kati.22 Mojej Oli nie zawsze się odbija po jedzeniu. Nie odbijam jej raczej w nocy, żeby jej nie wybudzić. Również, gdy w dzień zalezy mi, żeby zasnęła (bo długo nie spała),a ona zasnęła łądnie na cycusiu, to już jej nie odbijam. Nasza pediatra powiedziała zresztą, że dziecko nie zawsze musi odbić. Mi się wydaje,że jak dziecko nie nałyka się powietrza podczas karmienia,to mu się nie odbije, bo nie ma co.

A ja mam pytanie do dziewczyn karmiących wyłącznie piersią: czy będziecie dopajać czymś dziecko, zwłaszcza latem? Ztego co ja czytałam i co mówiła nam położna (konsultant laktacyjny), jeżeli karmi się tylko piersią, to nie powinno się podawać dziecku niczego innego. jednak i moja mama i teściowa cały czas pytają mnie, czy dopajam dziecko. ale to chyba stara szkoła, co?? Chociaż tak się zastanawiam, jak przyjdą jakieś upały, to przecież my bardzo dużo pijemy, a taki dzidziuś - czy to oznacza, że będzie wołać co 15 minut cycusia żeby się napić??!!
marcelina73 ja, będąc jeszcze w ciąży (i teraz robię to nadal) kupiłam dużo ubranek na allegro, również używanych. Pytasz o ubranka w paczkach, czyli rozumiem, że chodzi ci o ich większa ilość sprzedawaną na 1 aukcji. ja akurat takich nie kupowałam, tylko pojedyncze. W ogromnej większości były w bardzo dobrym stanie, używam je (używamy)i jestem bardzo zadowolona. A propos ubranek dla dzidzi- czy wy też macie na ich punkcie fioła, czy to tylko mi odbiło?W ciąży, gdy tylko się dowiedziałam, że będę miała dziewczynkę, wpadłam w szał zakupów. Kupowałam cały czas ubranka dla małej. Teraz nadal nie mogę się powstrzymać. Muszę chyba poprosić męża, żeby zmienił nasze hasło na Allegro i nie podał mi nowego.
Dziewczyny, chyba zbliża się nasze nowe święto....26 maja....
E---a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 13:03   #924
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 417
GG do Ejva
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

W ogole dziewczyny dziekuje za powitanie i komplementy dla Konradka Hehe kazda mamusia uwielbia jak chwalic jej dzieciaczka

W sprawie kawusi - przyznaje sie ze popijam, ale nie zauwazam roznic w zachowaniu Kaonrada w dzien kiedy wypije kawe bezkofeinowa od dnia kiedy dogadzam sobie prawdziwym kopem kofeiny On niestety zawsze jest najbardziej pobudzony kolo wieczora.

I uzywam na rozstepy kremu - ale ciagle sporadycznie, jak mam czas wziasc porzadny prysznic. (czyli jak mezus jest w domu i zajmie sie maluszkiem, drugie juz spi a ja nie padam na twarz )

A czuje sie bardzo nieatrakcyjna Maz zapewnia mnie ze jest inaczej, ale ja widze.... Co prawda niby wage sprzed ciazy juz zrzucilam, ale ja nawet przed ta ciaza bylam ciagle gruba jeszcze od pierwszej ciazy (ale zagmatwalam) Do tego dochodzi ten brak czasu i ochoty na porzadna pielegnacje....

Karmie wylacznie piersia i nie dopajam woda. Tak kazala polozna - jak byly bardziej upalne dni to mowila zeby czesciej przystawiac do piersi i zawsze na koniec jedzenia jednej piersi dawac druga na chwile, bo z poczatku wlasnie niby leci im picie Tylko ze teraz juz nie jestem tak apewna - bo maly mial robione badania zwiazane z tym ze ciagle ma zoltaczke i przy okazji babka powiedziala ze ma podwyzszony poziom sodu w siusiu. No ale niby to ja mam pic wiecej Nie rozumiem....
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 16:17   #925
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej mnie tu dlugo nie bylo a sie rozpisalyscie

padlo pytanie odnosnie kosmetykow na cellulit ja stosuje od mc dwa razy dziennie rozne serum i kremy z kofeina i innymi skladnikami i malej nic nie jest ani sie nic nie zmienilo.... spi dalej pol dnia

co do atrakcyjnosci hmmm... tez sie czuje zle sie troche sie przyzwyczailam ja sie generanie od3 tyg wzielam za siebie wiec licze na jakies efekty narazie schudlam 2 kg i licze ze bedzie lepiej, wczoraj bylam nawet pierwszy raz na basenie a od polowy czerwca wykupuje karnet i bede codziennie chodzic czy co drugi dzien bo basen mam pod domem i karnet za darmo mozna rzec...

chodz tez na solarium od czasu do czasu zrobilam sobie wloski i lepiej sie czuje ale jeszce duzo brakuje... najgorsze sa nogi i pupa bo tak od pasa w gore nie jest zle mam w koncu wymarzony biust echhh

moja mala za tydzien juz bedzie miec 3 mc... straszna gadula z niej ostatnio pol dnia lezala i gadala do wszystkiego jak nie do miskow to do nas i machala rekami nogami ze ona sie nie zmeczyla to bylam w szoku hehe..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 16:31   #926
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Malutka ma dzis kiepski dzien,mało śpi,postękuje, wczesnym popołudniem zaczeła płakac,myslałm,ze jest glodna a ona zaczęła ulewac dawałam jej na siłę nie chciała... Teściowa stwierdzila,ze to kolka i dałam jej kropelki,po chwili przeszło. Teraz spi ale postękuje. Rany jestem zmartwiona co jej jest? Tesciowa jescze mnie dobiła i powiedziała,że mam nieodpowiedni pokarm i po butelce jest spokojna wiec powinnam przejsc na butelke,albo zrobic test i cały dzien dawac jej butelke,bo ona czesto placze itp. I co ja mam teraz zrobic???
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 16:42   #927
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

złapałam doła Pocieszam się tym,że kazde dziecko jest inne i niektóre sa spokojne inne bardziej aktywne... a tesciowa staram sie nie przejmowac choc to trudne. Wczoraj byłam bardzo zmęczona,do tego Malutkiej chyba to tez sie udzieliło,bo kaprysiła, na dodatek(o zgrozo) jak karmiłam piersia to tesciowa całyczas się gapiła (co mnie doprowadzalo do szału) i te jej teksty"widzę,że się denerwujesz"!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
Wpienia mnie to,ze nie jestem na swoim,któras z Was pisała,że jest sama z dzieckiem w domu-chętnie bym się zamieniła!!!!
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 16:47   #928
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

mala migotka

moim zdaniem powinnas powiedziec tesciowej nie hamsko ale jak karmisz wprost ze jak karmisz chcesz byc sama z dzieckiem bo obecnosc innycn cie krepuje i rozprasza i juz..

a na butle nie przechodz.... skoro mala ssie cyca nie przechodz... ja nie mialam wyjcia chodz karmie odciaganym mlekiem i sztucznie to jednak piers to piers..

po prostu wybierz sie do lekarza i powiedz mu o tym moze faktycznie ma kolke ale kolo 3 cm to minie.. moja mala miala kolke pisalam o tym i zniknelo to wszystko...


u mnie jedyny minus jakis ze od 2 dni ledwo leci mi pokarm nie czuje napelniania sie piersi nie wiem o co chodzi dzis troche lepiej ale i tak cos kiepsko czuje dalsze karmienie moim mlekiem mam nadzieje ze to chwilowy kryzys
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 16:49   #929
vea82
Rozeznanie
 
Avatar vea82
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk/Pruszcz Gdański
Wiadomości: 700
GG do vea82 Send a message via Skype™ to vea82
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Jeju dziewczyny wy jak zwykle zabojcze tempo,a ja teraz przy kompie malo siedze wiec po lebkach przeczytalam to co naskrobalyscie.
Ja dopajam Viki ale tylko czasami jak jest cieplej na dworze.Ona i tak duzo nie wypija,max 30-40 ml.
Wczoraj zauwazylam u niej lekko zielonkawa i ze sluzem kupke,wiec szybko do lekarza.Diete stosuje dosyc ostra,prawie nic nie jem...No moze ostatnio zjadlam 2 plasterki sera zoltego i moze to bylo przyczyna.Jem tez dzemy brzoskwieniowe,pediatra powiedziala zebym z brzoskwiniowych zrezygnowala na rzecz jagodowych lub wisniowych.Do licha to co ja moge jesc??;/Juz mam dosyc tego jedzenia.Przez dwa miechy 4 kg mi ubylo.I dalej chudne,nie dlugo to ze mnie nic nie zostanie...Za to Viki rosnie i sie zmienia,robi sie bardziej podobna do mamusi.Wazy 5340-klocek.Rece mi wiedna jak ja dluzej potrzymam.
Ktoras z was pisala ze herbaty nie mozna slodzic.Ups a ja slodze;/
Pozdrawiam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 598.jpg (66,8 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 583.jpg (64,7 KB, 7 załadowań)
vea82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-25, 06:37   #930
kasiabw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 176
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

witam WAS Mamusie

vea82 ogromnie Cie podziwiam jesli chodzi o diete...ja na poczatku tez uwazalam co jem ale non stop bylam glodna...dlatego wprowadzalam co chwilke cos nowego...Mala nie miala zadnego uczulenia zadnych kolek takze obylo sie bez takich spraw...jka wrocilam ze szpitala to bylam cien czlowieka...teraz juz jest lepiej...choc nie narezkam bo moja ciaza minela pod znakiem 6kg na plusie a nawet i mniej bo lezac jeszcze przed rozwiazaniem m-c w szpitalu stracilam tam 3kg:| wiec szkoda gadac...

mała migotko bardzo Ci wspolczuje i jestem z TOBA calym sercem...wiem ze taka sytuacja nie jest lekka i latwa ale staraj sie nie przejmowac...nie denerwuj sie to baaaaaaardzo wplywa na dzidzie...bedzie dobrze zobaczysz...noja tesciowa tez by sie pewnie powtracala ale ze my mieszkamy osobno to jest ogromny plus...a za czesto nas nie odwiedza w kazdym badz razie...

Ray basen super sprawa...a zabierasz swoja corcie ???? plywacie razem ????

daphne81 ja rowniez moja Olke karmie bebilonem bo bebiko nam tylko zaszkodzilo...tzn Mala sie w ogole po nim nie mogla zalatwic ;( a teraz jest juz wszystko jak nalezy...pytasz o dopajanie...otoz zdarzylo mi sie kilka razy ale staram sie teraz nie dopajac...a dlatego ze nawet jak podalam 20 lub 30ml herbatki rumiankowej badz glukozy to wtedy strasznie ulewala...zdarzylo sie ze sie ksztusila bo miala za pelny zoladeczek...ale mysle ze jak nadejdzie czas upalow to herbatka pojdzie w ruch...
kasiabw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.