|
|
#901 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 595
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
Ja już chyba wspomniałam tutaj, ale tak mi się przypomniało w związku z używanymi rzeczami. Moja rodzinka, która biedna nie była dała mi kawałek czekolady na urodziny- kilka kostek zawiniętych w sreberku
|
|
|
|
|
|
#902 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 811
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
staruszka ma emeryture gornicza ( po mezu). Ona naprawde nie narzeka na brak kasy. Taka jest i tyle. Oni jej mowia, zeby nic nie dawala, zeby po prostu byla, ale ona " prezenty musza byc, inaczej nie wypada". Ah te babcie
Edytowane przez ellish Czas edycji: 2012-12-25 o 21:44 |
|
|
|
|
|
#903 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
![]() Starsi ludzie maja swoje dziwactwa, zamiast cos wyrzucic wola oddac. Tez czasami jak odwiedzam stara ciocie to dostaje jakies stare ciuchy, nowe, ale maja swoje lata :P i potem u mnie lezakuja.
__________________
|
|
|
|
|
|
#904 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
U mnie - ciotka po raz enty podarowała moim rodzicom komplet: 2 filiżanki + 2 spodki. Czy to urodziny, czy święta - ciotka zawsze daje to samo. A żeby była różnica - daje każdy taki komplet z innym motywem, o innym kształcie. Także mamy niezłą kolekcję. Dodam, że u nas w domu NIKT nie pije herbaty/kawy w filiżankach.
![]() Mama niby się cieszy, bo lubi takie rzeczy, ale ile można? Irytuje mnie taka sytuacja, bo jak ktoś nie wie co kupić, to lepiej żeby nic nie dawał, lub podarował jakąś czekoladę. Podobna sytuacja innych członków rodziny - ciotka zazwyczaj dostaje jakieś prześcieradło/koc/poszewki, wujek - standardowo - perfumy lub jakiś polar (zawsze taki sam krój, kolor), a dziadkowie - patelnię / obrus czy jakaś inna, setna niepotrzebna rzecz... ![]() Ja zawsze przemyślę decyzję o kupnie jakiegoś prezentu i dopiero wtedy kupuję. Nigdy jednak nie zdażyło mi się kupić prezentu, w którym nie byłoby rzeczy do użytku osobistego. Jeśli chcę kupić mamie np. czajnik, to dorzucam sweterek, cienie czy cokolwiek innego tylko dla niej. |
|
|
|
|
#905 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
, jak ogladam stare zdięcia to zawsze mówię 'jaka szkoda, że już nie masz tej sukienki"
Edytowane przez myszka197 Czas edycji: 2012-12-28 o 12:26 |
|
|
|
|
|
#906 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 811
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
tutaj sie zgodze. Ale akurat babcia miala naprawde sukienki nie nadajace sie do chodzenia.
Czasami ogladajac stare filmy tez widze np ladne sukienki, i sama bym teraz w nich chodzila. Ale te od babci.. |
|
|
|
|
#907 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 551
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Przypomniało mi się. Jako dziecko zobaczyłam reklamę kasety z bajką Kopciuszek wersja Disney, i koniecznie chciałam ją mieć. Oczywiście zapisał to w liście prezentów, potem "przypadkiem " trafiłam na zapakowaną paczuszkę i po oględzinach i wymacaniu wywnioskowałam, że to kaseta, radość niesamowita
|
|
|
|
|
#908 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Przypomniał mi się prezent jaki mój mąż dostał za dzieciaka od mamy. Miał szał na piosenki madonny i ciągle mówił że chce jej kasetę. Na gwiazdkę dostał kasetę Madonna - Pieśni Religijne
do dzisiaj gdzieś tam ją mamy
|
|
|
|
|
#909 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 380
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... ![]() Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
|
|
|
|
|
#910 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
Własnie sobie przypomniałam, jak za dzieciaka oglądałam Kosmiczny Mecz, i jeden z 'zarażonych' koszykarzy modlił się w kosciele : " i obiecuję nie umawiać się z Madonną" . Dla mnie było to nie pojęte, dopiero jak podrosłam zrozumiałam, że chodziło mu o tą Madonne, a nie o tą kościelną![]() a przypomniał mi sie nietrafiony prezent: 5 klasa, kolega mi podarował mała maskoteczkę 10cm, zółwia, z 2 gumkami frotkami-ładnymi- na szyi żółwia i na wpół użyty dezodorant (był bardzo lekki, baaardzo). W domu odkryłam, ze żółw trzyma głowę dzięki frotkom.. :P |
|
|
|
|
|
#911 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Nie spodziewalam sie, ze tu bede pisala
mimo, ze przeczytalam caly watek...Otoz moja mama dostala w pracy prezent na ktory skladaly sie jakies drobiazgi typu czekolada, cappucino, herbata itd. oraz... pudelko patyczkow higienicznych W dodatku jakies takie wygladajace mi na gratis do czegos, oraz mydlo-nie jakies ozdobne, tylko takie za 2 zl., najzwyklejsze, oliwkowe. Zeby nie bylo-mama bardzo dba o higiene Edytowane przez czarna_maciejka Czas edycji: 2013-01-05 o 23:30 |
|
|
|
|
#912 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Mi się przypomniało jak mój brat dostał na klasowe mikołajki kalkulator, a na kolejne dostał używaną maskotkę.
|
|
|
|
|
#913 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 542
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
. No chyba, że jakieś jadalne patyczki![]() boszz, klasowe mikołajki wspominam do dziś, najgorszy pomysł ever. Proste wywalanie pieniędzy rodziców na "prezenty", które mało komu się podobały
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
|
#914 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Wiadomości: 5 744
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#915 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Ha ha, w ogole caly prezent byl taki podejrzany
![]() Byla tez ni stad ni z owad do tego mala, brazowa zapachowa swieczka i podkladki na stol, cos w tym stylu: http://4.bp.blogspot.com/-2EchI-X03l...00/kuchnia.JPG Ladne, bo w aniolki, ale tez jakos smiesznie to dawac w prezencie... Ogolnie ciesze sie ze wszystkiego, ale ten prezent mnie jednak mimo wszystko zaskoczyl. Taki miks drobiazgow, jakby pozbierane to co w domu nie do konca potrzebne... Hm. Swieczke i podkladki wykradlam, mydlo i patyczki uroczyscie zanioslam do lazienki
|
|
|
|
|
#916 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
. Przynajmniej patyczki i mydełko na coś sie przydadzą i nie beda lapać kurzu
|
|
|
|
|
|
#917 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 076
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#918 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 595
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
9Nie znosiłam mikołajek klasowych. |
|
|
|
|
|
#919 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
no klasowe prezenty to porażka na całej linii, ale co roku musiały znajdować się jakieś osły, które krzyczały jak dzieci z podstawówki "tak tak my chcemy my chcemy!!!" jezu... no i raz powiedziałam koledze, że chcę ten perfum i ten. Nie żaden drogi, jakiś taki wiecie
ale ładnie pachniał bo kumpela z klasy miała. I dałam mu namiary i wszytko - wystarczyło by poszedł i kupił....no ale nie, dostałam super zestaw chyba adidasa z dezodorantem i perfumem KTÓRY TAK ŚMIERDZIAŁ że chyba poszedł od razu do kosza, albo go komuś dałam, nie pamiętam |
|
|
|
|
#920 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#921 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 131
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Najbardziej nieudanymi prezentami już od kilku lat raczy mnie babcia. Na 18 urodziny dostałam od niej ogromny, gruby koc(ale doceniłam go w zimowe wieczory), do tego z namaszczeniem wręczyła mi stary sennik, z pożółkłymi, wypadającymi i śmierdzącymi kartkami. Za każdym razem gdy ją odwiedzam wciska mi stare, zaschnięte lakiery do paznokci i rozsypujące się cienie do powiek, których ona już nie używa," bo jest za stara"-swoją drogą ciekawa jestem ile te kosmetyki przeleżały u niej w szafce. Rozumiem, że jej się nie przyda, ale żeby dawać komuś przeterminowane kosmetyki? Chyba tylko po to, żebym się uczulenia nabawiła.
|
|
|
|
|
#922 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
Sennik - jeśli w to wierzy, to może według niej dawała Ci wspaniały prezent. No ale przeterminowane kosmetyki to przesada.
__________________
|
|
|
|
|
|
#923 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 272
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
kosmetyki przesada gruba, ale to starsza osoba wiec mysle ze nieswiadomie..
![]() co do koca moim zdaniem na jesien, zime super prezent. ze starego sennika bym sie mega ucieszyła ![]()
|
|
|
|
|
#924 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 138
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
.
---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ---------- Cytat:
Edytowane przez ivredevie Czas edycji: 2013-04-09 o 19:51 |
|
|
|
|
|
#925 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 272
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
podgrzewacze
? na gwiazdke ? mam nadzieje ze to ex Tz
|
|
|
|
|
#926 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Czemu miałby być exem? To, że kupił mało ambitny prezent nie oznacza, że trzeba go skreślić, bo może poza tym jest świetny partnerem? No chyba, że ktoś jest materialistą
|
|
|
|
|
#927 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 272
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
nie jestem materialistka, wrecz przeciwnie, uwazam, ze nie wazne co, wazne ze od serca
.Tyle ze juz wolalabym dostac własnorecznie zrobiona kartke z jakims pieknym tekstem albo upieczone samemu pierniczki niz podgrzewacze na gwiazdke, bo prostu odebrałabym to jako brak zaangazowania/szacunku mimo wszystko, a do materialistki mi bardzo daleko. |
|
|
|
|
#928 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 138
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
.
Edytowane przez ivredevie Czas edycji: 2013-04-09 o 19:51 |
|
|
|
|
#929 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 272
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Cytat:
a moge wiedziec co Ty jemu dalas? nie czuł sie głupio? bo zakladam ze bylo to cos wiekszego kalibru niz podgrzewacze.. |
|
|
|
|
|
#930 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
ja nie lubię zapachowych kosmetyków, a już nie raz dostałam balsam gdzie po posmarowaniu się miałam wrażenie ze jestem ogromną kokosanką albo jakbym wylała na siebie jogurt
nie lubię domostójek, czy plastikowej biżuterii.. - od cioci dostaliśmy raz zestaw noży w okropnej walizeczce a noże śmierdzą, są bardzo ciężkie i z podejrzanego metalu ( co gorsza boje się że moja ciocia sporo za nie zapłaciła ) - zestaw garnków (nie zbyt się ucieszyłam zważywszy że nie były mi potrzebne a część z nich nadal leży w pudle) pamiętam też jak w szkole dostałam czekoladowego lizaka który wcześniej się roztopił i zrobił się niekształtną maziają było tego więcej ale nie przykładam wagi do takich prezentów więc już nie pamiętam jak byłam mała to dostałam od cioci maskotkę (które uwielbiałam),a która mi się strasznie nie podobała - była brzydka ale bawiłam się nią i nic nie powiedziałam żeby nie zrobić przykrości (maskotce) - pokręcona dziecięca logika
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Prezenty
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:19.














Własnie sobie przypomniałam, jak za dzieciaka oglądałam Kosmiczny Mecz, i jeden z 'zarażonych' koszykarzy modlił się w kosciele : " i obiecuję nie umawiać się z Madonną" . Dla mnie było to nie pojęte, dopiero jak podrosłam zrozumiałam, że chodziło mu o tą Madonne, a nie o tą kościelną
W dodatku jakies takie wygladajace mi na gratis do czegos, oraz mydlo-nie jakies ozdobne, tylko takie za 2 zl., najzwyklejsze, oliwkowe. 





? na gwiazdke
? mam nadzieje ze to ex Tz 
