Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

[luffka]

Napisane przez the_sania

aaaa to teraz mi się zgadza ale plany ślubne Luffka ma, więc czas je realizować
A jak to było, że zeszliście się w ogóle?

ten pierścionek, który wkleiłaś to właśnie wczoraj jak oglądaliśmy był u jubilera taki, tylko złoty i chyba najbardziej mi się podobał. Tak pięknie błyszczał

Zeszliśmy się, bo nie umiał żyć beze mnie To tak w skrócie... Już następnego dnia po rozstaniu były telefony, rozmowy, tłumaczenia... Obiecaliśmy sobie zmiany, że naprawimy nasz związek...
Planów to on nie ma jak na razie... Ma jeszcze ponad rok studiów, on podchodzi do życia bardzo poważnie, najpierw praca, kasa, mieszkanie i dopiero można myśleć o ślubie... Niestety.... Wiem, że sobie poczekam jeszcze bardzo długo na niego...

Pierścionek był naprawdę cudowny, błyszczy się niesamowicie, można było nim zajączki puszczać Mój też był złoty, a dokładniej z białego złota.

[motylek1007]

Napisane przez Aelitka

co to są jarocińskie ziemniaki?!?

ziemniaki z Jarocina

[sanrioo]

Napisane przez Aelitka

hmmm
ale pisząc "schaby" masz na myśli takie zwykłe kotlety schabowe co się je z ziemniakami i kapustą zasmażaną?!?
bo się już sama pogubiłam

co to są jarocińskie ziemniaki?!?

no właśnie

[Grapefrutka]

luffka nie martw się, poczekamy sobie razem, bo mojemu też się niespieszny do ołtarza

[elizka773]

Napisane przez Hajja Hawwa

Dziękuję
Jutro zdasz i też będziesz miała luz

Ja będąc w restauracji nie myślę co tam ktoś mógł wchrzanić, lecz jem ze smakiem i rozkoszuję się daniem

Gratuluję egzaminu
Pierścionka nie było, ale będzie Ekstra, że spędziliście razem tak miły wieczór.


No właśnie. Bo większość z nas chciałaby już oświadczyn, w tej chwili Już nie możemy się doczekać tej cudownej chwili. Takie z nas niecierpliwe dziewczyny

"Ma dupne możliwości do tego"? Co tzn? Wiesz o co mu chodziło?

Aelitka, mamy Ci wszystkie strzelić focha? :P

Jak się kogoś kocha za coś to to wcale wtedy nie jest miłość


Ja też chcę wiedzieć!


Nie chwal się :P Ja też chcę znać...


Ja też leżę "Każda z wackiem w zębach"

Mi też prześlij, pliss...

A ja teraz siedzę w łóżeczku u TŻ z laptopem na kolanach i się tak kuruję My już po obiadku jesteśmy. Jak przyjechał po mnie autkiem to go ugościłam obiadem

"dupne mozliwosci" ze nie wie za bardzo co wymyslec,kasy tez brak na cos naprawde ekstra,mieszkamy w malym miasteczku i tym bardziej nie ma mozliwosci a widac on duze "ambicje" ma do tego ze chce cos wymyslec innego,wyjechac tez nie wyjedziemy bo prawie cala firma na niego i musi dogladac pracy i sam pracowac wiec o zwolnieniu moze zapomniec

Napisane przez the_sania

Miałam chwilę weny i napisałam sms do TŻ'ta :

chcesz Skarbie to zapraszam po pracy od razu na obiadzik- spaghetti z dodatkiem miłości, posypane całusami



normalnie usmażyć do końca i one w tej brytfanie pod tym sosem i cebulą na pewno nie spalą się aczkolwiek jak w piekarniku będą się ogrzewać w temp ok 200stopni (ale nie więcej), to możecie doglądać już po 40minutach, czy sos się nie przypala. Bo schaby na pewno nie


hmmm myślę teraz i przewijam przed oczami jak się robi schaby, ale mąki nie widzę :P także jak kto woli. W moim przepisie jest tak i proszę tu nie rozkminiać hihi



aaaa to teraz mi się zgadza ale plany ślubne Luffka ma, więc czas je realizować
A jak to było, że zeszliście się w ogóle?

ten pierścionek, który wkleiłaś to właśnie wczoraj jak oglądaliśmy był u jubilera taki, tylko złoty i chyba najbardziej mi się podobał. Tak pięknie błyszczał

jaki sliczny smsik wyslalas i co on na to? okej juz rozumiem ze sie nie spali wyslalam TZ-owi ze mam taki przepis to juz podjarany ze moze byc to bardzo dobre.moze sie pospieszy i ten piekarnik wreszcie zrobi

[Aelitka]

Napisane przez motylek1007

ziemniaki z Jarocina

grr

[luffka]

Napisane przez Grapefrutka

luffka nie martw się, poczekamy sobie razem, bo mojemu też się niespieszny do ołtarza

Poczekamy... ehh

Zjadłam obiad, wracam do książek

[Grapefrutka]

Napisane przez Aelitka

grr

nie złośc się złość piękności szkodzi przecież
ja się domyślam o jakie ziemniaki chodzi ale tak na 100% to też nie wiem bo nigdy się z taka nazwą nie spotkałam

[Aelitka]

Napisane przez Grapefrutka

nie złośc się złość piękności szkodzi przecież
ja się domyślam o jakie ziemniaki chodzi ale tak na 100% to też nie wiem bo nigdy się z taka nazwą nie spotkałam

e tam, ja złośnica jestem, brzydka jako cholera, nic mnie już nie uratuje

[elizka773]

Napisane przez Aelitka

hmmm
ale pisząc "schaby" masz na myśli takie zwykłe kotlety schabowe co się je z ziemniakami i kapustą zasmażaną?!?
bo się już sama pogubiłam

co to są jarocińskie ziemniaki?!?

tak tak,normalne kotlety z piersi kurczaka

Napisane przez luffka

Poczekamy... ehh

Zjadłam obiad, wracam do książek

latwej nauki

Aelitka jaka brzydka,jaka brzydka.kto jak kto ale Ty o sobie tego nie mozesz powiedziec:p

[.Mada.]

Napisane przez Grapefrutka

ale najważniejsze bilety mam więc Pl wita 17 lutego!!!!!!!!

edit:
koniec nerwów potwierdzenie dotarło

no to super, to może wkoncu wypoczniesz i nabierzesz tutaj w PL nowych sił.. hehe
Choc pewnie znając zycie bedziesz cały czas oblegana przez mame bo one takie własnie są, jak nie widzą ukochanej córki taak długo to potem nie dają żyć.. heh
Moja nie widzi mnie góra 2 tygodnie i jak wracam to uh... nie mam życia hehe

[the_sania]

Napisane przez Grapefrutka

jestem pewna że się skusi na takie danie

edit:
ojojoj chyba zaraz tempo wzrośnie bo wszystkie ostro piszą

tempo jest super

wydaje mi się, że się nie skusi, bo on po pracy zawsze musi iść z psem, a mógłby przecież mamę namówić, żeby ona poszła z Astrą... Poza tym wczoraj po pracy też nie był z Astrą, bo byliśmy na zakupach. Szanse na wspólny obiad oceniam gdzieś 20%. Wiem, już w takim razie, że będę lekko podku. rwiona bo mam okres i takie rzeczy mnie drażnią strasznie

o nawet odpisał, że brzmi bardzo apetycznie, ale mam zjeść z siostrą(której nie ma bo wyszła), bo on musi skoczyć w jedno miejsce zobaczyć coś na walentynki. Ehh sobie sama z Tebi będę siedzieć. Już czuję, że lekko się gotuję ze złości...

Napisane przez Aelitka

hmmm
ale pisząc "schaby" masz na myśli takie zwykłe kotlety schabowe co się je z ziemniakami i kapustą zasmażaną?!?
bo się już sama pogubiłam

no, no dokładnie takie
tego dania nie jemy z ziemniakami, tylko lepiej z chlebem, bo wtedy czuć sos. Z ziemniakami sos staję się taką papą.

Napisane przez luffka

Zeszliśmy się, bo nie umiał żyć beze mnie To tak w skrócie... Już następnego dnia po rozstaniu były telefony, rozmowy, tłumaczenia... Obiecaliśmy sobie zmiany, że naprawimy nasz związek...
Planów to on nie ma jak na razie... Ma jeszcze ponad rok studiów, on podchodzi do życia bardzo poważnie, najpierw praca, kasa, mieszkanie i dopiero można myśleć o ślubie... Niestety.... Wiem, że sobie poczekam jeszcze bardzo długo na niego...

Pierścionek był naprawdę cudowny, błyszczy się niesamowicie, można było nim zajączki puszczać Mój też był złoty, a dokładniej z białego złota.

To musi być miłość piękna historia do opowiedzenia wnukom (piękna, bo się zeszliście). Szkoda, że oni najpierw kasa, praca, mieszkanie blablabla, czyli ślub za ok 20lat

[arrakis]

dziewczeta niech no mi ktoras napisze jak sie robi te wacusie w ciescie pliiiissss

[Hajja Hawwa]

Napisane przez Grapefrutka

ale najważniejsze bilety mam więc Pl wita 17 lutego!!!!!!!!

Ekstra! Dobrze, że nas posłuchałaś i jednak przyjedziesz do Polski

Napisane przez Aelitka

to ja mam jakieś wielgachne łapska bo mam 13!!!
ale może coś źle pani posprawdzała, albo ja nie wiedziałam co i jak, co?....

[tak sie pocieszam ;D]

Jest różna rozmiarówka. Ja mam 2 złote pierścionki z YES'u - obydwa są w rozmiarze jak to ekspedient określił "mała 15", a palce mam bardzo szczupłe. Gdy noszę pierścionek w tym rozmiarze na palcu serdecznym to jest za luźny, ale specjalnie taki chciałam, żeby wszedł mi też na palec wskazujący
W innym sklepie mogę mieć inny rozmiar. A podajcie mi tą stronkę z rozmiarami. Ciekawe ile tam wyjdzie

[Sprezynkaa]

Ten przepis wygląda całkiem smacznie. Chyba będę musiała wypróbować

[motylek1007]

Jarocinskie ziemniaki - tam gdzie mieszka moj TZ - naparwde smakuja inaczej niz moje, o wiele lepiej, ale jak mowie gotowane ze skóra i masełkiem
moje jak ugotuje nie maja takiego smaku...

czasami mi przywozi po 5 sztuk

[elizka773]

Napisane przez the_sania

tempo jest super

wydaje mi się, że się nie skusi, bo on po pracy zawsze musi iść z psem, a mógłby przecież mamę namówić, żeby ona poszła z Astrą... Poza tym wczoraj po pracy też nie był z Astrą, bo byliśmy na zakupach. Szanse na wspólny obiad oceniam gdzieś 20%. Wiem, już w takim razie, że będę lekko podku. rwiona bo mam okres i takie rzeczy mnie drażnią strasznie

o nawet odpisał, że brzmi bardzo apetycznie, ale mam zjeść z siostrą(której nie ma bo wyszła), bo on musi skoczyć w jedno miejsce zobaczyć coś na walentynki. Ehh sobie sama z Tebi będę siedzieć. Już czuję, że lekko się gotuję ze złości...



no, no dokładnie takie
tego dania nie jemy z ziemniakami, tylko lepiej z chlebem, bo wtedy czuć sos. Z ziemniakami sos staję się taką papą.



To musi być miłość piękna historia do opowiedzenia wnukom (piękna, bo się zeszliście). Szkoda, że oni najpierw kasa, praca, mieszkanie blablabla, czyli ślub za ok 20lat

o nie nie.nie wkurzaj sie spokojnie.nie ma sensu sie klocic przez to.zrob gleboki oddech. najwazniejsze ze ma dobre wytlumaczenie i pomysl przyjemnie ze Ci poszedl kupic cos na Walentynki

[Grapefrutka]

Napisane przez Aelitka

e tam, ja złośnica jestem, brzydka jako cholera, nic mnie już nie uratuje

i do tego kłamczuch wstrętny widziałam zdjęcia i wcale nie jesteś "brzydka jak cholera" wręcz przeciwnie, śliczna jak laleczka w przeciwieństwie do mnie ja to mogę śmiało iść na Wawel i robić za Smoka, żeby sobie odpoczął biedak a różnicy żadnej nie będzie

[Aelitka]

Napisane przez elizka773

tak tak,normalne kotlety z piersi kurczaka

no to teraz to mnie zabiłaś!!!
gdzie schab, gdzie kurczak!?!?!

hmm czyli chodzi o zwykłe ziemniaki w koszulkach, czyli gotowane w łupce i potem masełko, ew. takie z piekarnika w łupce, albo mniam mniam mniam z ogniska!!!


grapefrutka - jasssne, za smoka, ha ha....!
wariatka.............. =)

[sanrioo]

Napisane przez arrakis

dziewczeta niech no mi ktoras napisze jak sie robi te wacusie w ciescie pliiiissss

szukaj w watku pisałam przepis jakies 2 strony temu

[the_sania]

Napisane przez motylek1007

Jarocinskie ziemniaki - tam gdzie mieszka moj TZ - naparwde smakuja inaczej niz moje, o wiele lepiej, ale jak mowie gotowane ze skóra i masełkiem
moje jak ugotuje nie maja takiego smaku...

czasami mi przywozi po 5 sztuk

uuu szaleje, że aż po tyle haha

pierwszy raz słyszę w ogóle o jarocińskich ziemniakach.
takie gotowane w mundurkach, czyli ze skórką, to jadłam, ale moje iławskie hehe i nigdy z masłem , więc czas spróbować. Wrzucę na ruszt jednego chyba, albo nawet z 5;p

[elizka773]

Napisane przez Aelitka

no to teraz to mnie zabiłaś!!!
gdzie schab, gdzie kurczak!?!?!

hmm czyli chodzi o zwykłe ziemniaki w koszulkach, czyli gotowane w łupce i potem masełko, ew. takie z piekarnika w łupce, albo mniam mniam mniam z ogniska!!!


grapefrutka - jasssne, za smoka, ha ha....!
wariatka.............. =)

haha sama namotalam.tak sobie skrocilam od schabowego przepis sie nazywa schab z cebulka w sosie. ale w przepisie podane sa piersi z kurczaka do tego bo w koncu z piersi z kurczaka tez sie robi kotlety

[motylek1007]

Napisane przez the_sania

uuu szaleje, że aż po tyle haha

pierwszy raz słyszę w ogóle o jarocińskich ziemniakach.
takie gotowane w mundurkach, czyli ze skórką, to jadłam, ale moje iławskie hehe i nigdy z masłem , więc czas spróbować. Wrzucę na ruszt jednego chyba, albo nawet z 5;p

one nie maja nazwy takiej, tylko TZ mieszka za Jarocinem wiec je tak sama nazwalam. Serio z jego stron inaczej smakuja te ziemniaki.....

wiecej zakazalam mu przywozic bo sie utucze

[the_sania]

Napisane przez elizka773

o nie nie.nie wkurzaj sie spokojnie.nie ma sensu sie klocic przez to.zrob gleboki oddech. najwazniejsze ze ma dobre wytlumaczenie i pomysl przyjemnie ze Ci poszedl kupic cos na Walentynki

nie, nie za późno. Mówię Ci, że jak mam okres to takie rzeczy najbardziej mi sprawiają przykrość Walentynki są za 2tygodnie, to może iść jutro nawet

odpisałam mu: ehh no to ja sama zjem ;( Darii nie ma, bo poszla na miasto. Szkoda, ale co zrobic. mialo byc milo,ale nie bedzie

[Aelitka]

Napisane przez elizka773

haha sama namotalam.tak sobie skrocilam od schabowego przepis sie nazywa schab z cebulka w sosie. ale w przepisie podane sa piersi z kurczaka do tego

ładne schaby

ja przepisu tutaj nie czytałam....

[the_sania]

widzę mój przepis jest przyczyną wielu sporów

tak, więc wyjaśniam, że ja na smażone w bułce tartej piersi z kurczaka mówię schaby.
I tu takie miałam na myśli
jest na początku napisane "3piersi z kurczaka posmażyć"

hihihi mam ubaw z Was

[Grapefrutka]

Napisane przez Aelitka

no to teraz to mnie zabiłaś!!!
gdzie schab, gdzie kurczak!?!?!

hmm czyli chodzi o zwykłe ziemniaki w koszulkach, czyli gotowane w łupce i potem masełko, ew. takie z piekarnika w łupce, albo mniam mniam mniam z ogniska!!!


grapefrutka - jasssne, za smoka, ha ha....!
wariatka.............. =)

i tu się wszystko zgadza!!

też się cieszę, że spędzę trochę czasu w Pl, 17 lutego godzina 10.25 melduje się w Krakowie na Balicach już się nie mogę doczekać, choć obawiam się sabotażu jak będę miała wracać
No ja na kotlety z piersi z kurczaka też mówię schabowe, choć one mają tyle schabu w sobie, co mój pies w sobie konia no, ale tak jakoś mi wygodniej mówić

edit:
ale śniegiem sypie
hahahaha a samochody jeżdżą z prędkością 5km/h hahaha dla nich to pogodowy Armagedon

[elizka773]

Napisane przez the_sania

nie, nie za późno. Mówię Ci, że jak mam okres to takie rzeczy najbardziej mi sprawiają przykrość Walentynki są za 2tygodnie, to może iść jutro nawet

odpisałam mu: ehh no to ja sama zjem ;( Darii nie ma, bo poszla na miasto. Szkoda, ale co zrobic. mialo byc milo,ale nie bedzie

no tak,gdy ma sie okres to ze wszystkim trudniej i smutniej. a nie moze wpasc po tym jak cos kupi?

[elizka773]

Napisane przez Grapefrutka

i tu się wszystko zgadza!!

też się cieszę, że spędzę trochę czasu w Pl, 17 lutego godzina 10.25 melduje się w Krakowie na Balicach już się nie mogę doczekać, choć obawiam się sabotażu jak będę miała wracać
No ja na kotlety z piersi z kurczaka też mówię schabowe, choć one mają tyle schabu w sobie, co mój pies w sobie konia no, ale tak jakoś mi wygodniej mówić

haha no wlasnie ja tez mowie na takie schabowe.i wole nawet te schabowe z piersi kurczaka niz schabowe ze schabu

[Aelitka]

Napisane przez the_sania

widzę mój przepis jest przyczyną wielu sporów

tak, więc wyjaśniam, że ja na smażone w bułce tartej piersi z kurczaka mówię schaby.
I tu takie miałam na myśli
jest na początku napisane "3piersi z kurczaka posmażyć"

hihihi mam ubaw z Was

takjak mówiłam, nie czytałam przepisu, co by sobie smaka nie robić, zasugerowałam się tytułem.....

ja na kotlety z kurczaka smazone w bulce (i mące hihihi) mówie kotlety z kurczaka

co rodzina to inne obyczaje

a czym dla was jest barszcz ukraiński? niedawno mieliśmy dyskusje w gronie znajomych,.. niestety okazało się, że to ja miałam rację, haha [hmm jak ja to lubię;P ]