10 kg w dół - od poniedziałku 06.04 - silna determinacja - znajda sie chetne? :)

[Rodzynka1989]

Hellołł
I co tam?
Ja zawieszam działalność na cały najbliższy tydzień, gdyż będę pokazywać swój tłusty tyłek na plaży Mam nadzieję, że nie uda mi się tam w tym czasie przytyć
Pozdrawiam

[sabbatha]

odchudza sie ktos jeszczE? hop hop?

[sabbatha]

Odezwij się jak wrócisz Mi idzie kiepsko, widzę że wątek zamiera i chyba nam się ekipa wykruszyła. Ja do tego przez chodzenie w japonkach teraz ledwo chodzę...

[Rodzynka1989]

Witam witam
Właśnie dziś wróciłam.
U mnie również kiepsko, by nie rzec beznadziejnie

[sabbatha]

u mnie zdecydowanie beznadziejnie;]

[Rodzynka1989]

No u mnie szczerze mówiąc również... Nie wiem dlaczego, ale podczas pobytu nad morzem tak strasznie wzrósł u mnie apetyt, że aż się sama siebie boję
Teraz muszę wziąć się ostro do pracy, bo inaczej mogą mi wrócić nadprogramowe kg. I tak czuję się jak balonik... Co nie jest przyjemne

[Rodzynka1989]

Uffff jak gorrrrąąąąącoooooo......
Aż się nic nie chce...
Ale co tam, jadę nad wodę, trochę kcal spalić pływając

[sabbatha]

myślisz, że w ten upał wytopi nam się trochę tłuszczu?

[Rodzynka1989]

No mam taką nadzieję, ale jako, że nadzieja matką głupich...
Potaplałam się dzisiaj w wodzie i było mi booossskoooooo

[sabbatha]

chyba mamy dwuosobowy wątek

Ale dzisiaj miałam pyszne śniadanie

smażona cukinia z przyprawami (czubrica czerwona, to taki miks, trochę paprykowy plus inne przyprawy), potem czosnek, pomidorki i na koniec żółty ser. I jestem najedzona na długo. Pycha

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

dolaczylam sie do http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=352155

Bo tu ciszaaaaa

[Rodzynka1989]

No ja tutaj też już niedługo zagrzeję miejsce, bo za tydzień będę już w NL...
I spędzę tam najbliższe 2 m-ce...
A jak wrócę, to mam wrażenie, że przerzucę się na ostrą redukcję i przywitam się na nowo z zasadami zdrowego odżywiania.

Mniami, cukinia
U mnie w ogródku jak na razie są takie malutkie, ale jeszcze w tym tygodniu zrobię sobie coś pysznego z cukinii...

[sabbatha]

milego nederlandu trzymam kciuki za odchudzanko i odezwij sie jak wrocisz jak ci idzie

[Rodzynka1989]

No jeśli wątek nie zostanie zamknięty to na pewno się tu jeszcze odezwę

[Rodzynka1989]

He he Ale w tej NL to może być ciekawie Dzisiaj się dowiedziałam, że w pracy będę miała co 3 godz. przerwę(15min, akurat na zjedzenie kanapki ), a na koniec darmowy obiadek zamawiany z restauracji i każdy sobie sam zamawia, jutro dostanę menu Normalnie żyć i nie umierać Jakby jeszcze tam mieli zdrowe jedzonko, to naprawdę będzie cudownie Może uda mi się stosować do zasad zdrowego odżywiania Aż się lepiej poczułam jak to usłyszałam
Wiem, wiem, przynudzam
A tak w ogóle to jestem szczęśliwa i muszę się pochwalić, bo przyjęli mnie na UO na mój wymarzony kierunek I od października będę studentką dziennikarstwa i komunikacji społecznej

[sabbatha]

oo gratuluję

[Rodzynka1989]

A dziękuję

[Rodzynka1989]

A jednak okazuje się, że i tutaj będę miała kontakt ze światem Przynajmniej tyle... Bo z diety to już wiem, że nici Oby tylko nie przytyć...

[Rodzynka1989]

No jak widzę, nastała tu już ewidentna cisza
Szkoda

[sabbatha]

jak ci idzie?

ja wracam do diety na innym watku jest jakos tak inaczej

[magd00sinek]

Witajcie dziewczyny
Przypomnial mi sie ten watek, bo chcialam znalezc swoje wymiary sprzed kilku miesiecy

Ja sie wtedy poddalam, ale widze ze wy nadal dzielnie walczycie Jak wam idzie, ile schudlyscie, ile jeszcze przed wami?

Zaczelam sie odchudzac znowu od 1 lipca, idzie mi bardzo opornie, ale wazne ze w ogole. Tzn. w talii stracilam ok. 5-6 cm, a w udach... 1 cm. Grrrr, nienawidze swojej budowy! Mam ok. 59 w udzie, no cos strasznego... a w talii 70 cm, niezla dysproporcja.

Od dzis natomiast, w zwiazku z tym ze zostal juz tylko miesiac do rozpoczecia roku akademickiego, na ktorym to chcialam zaprezentowac odchudzona sylwetke zaczelam cwiczyc (bo do tej pory nie cwiczylam wcale, ja po prostu tego nie cierpie ) i przeszlam na SB. Mam nadzieje, ze jakos wytrzymam te straszne pierwsze 2 tygodnie bez zadnych weglowodanow :O


A na wage nie patrze, bo ja ogolnie chyba mam ciut ciezkie kosci czy cos, bo przy wymiarach:

biust - 95
talia - 70
biodra - ok. 98 :O

i wzroscie 160 cm, waze ok. 63 kg. To chyba dosc duzo dla rozmiaru 38 gora, 40 dol przy moim mikroskopijnym wzroscie?

[sabbatha]

ja jutro kupię wagę. Przysięgam. Muszę dalej schudnąć. Schudłam 7, jeszcze 3. A najlepiej 10

[Rodzynka1989]

Szalejecie. A ja stoję z wagą w miejscu raczej... Jak wrócę do domku, to się ewidentnie biorę za siebie.

[sabbatha]

nie no ja taka wage mam od czerwca i to poczatku;d