Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[_cherry_]

jestem po odstawieniu ok 3.5 msc, i wszystko by było ok tylko cera nie jest taka jak przed braniem tabsów co jakiś czas mi coś wyłazi i zbytnio nie chce zleźć :/

Miała któraś podobnie: wzmorzone przetłuszczanie plus wypryski i potem samoistne unormowanie? jak sobie z tym radzicie/poradziłyście? Leki od dermy tochę pomagają ale to jeszcze nie to. Przed tabsami miałam super cerę, mimo że była mieszana. Wrrrr zła jestem że je brałam!

[liskowa171]

Ja myję się mydłem siarkowym i jest duża poprawa....też jestem ciekawa jak sobie radzicie z tym problemem?....pozdrówki

[_cherry_]

Napisane przez liskowa171

Ja myję się mydłem siarkowym i jest duża poprawa....też jestem ciekawa jak sobie radzicie z tym problemem?....pozdrówki

Też je stosowałam jak miałam pogorszenie cery jak pierwszy raz odstawiłam tablety... brrr nie wspominam tego mydła najlepiej, ale z tego co czytam to naprawdę wielu osobom pomaga.

Ja stosuje retinoidy zewnętrzne: zorac, atrederm i jest lepiej niż jak pierwszy raz odstawiałam. Ale nadal to nie to co bym chciała.

Mnie najbardziej zastanawia fakt że dziewczyny które naprawdę nigdy nie miały kłopotów z cerą, nawet w okresie dojrzewania a po odstawieniu tabletek mają masakre- WHY?

Ja co prawda w okresie dojrzewania miałam niewielki trądzik ale mi przeszło...i pojawiło się po odstawieniu. Robiłam usg i badania hormonalne, wyszedł tylko testosteron podwyższony, ale niewiele a reszta w normie. Na usg podobno nie widać objawów pco, ale jeszcze z jednym lekarzem muszę to skunsultować.

[curry]

Napisane przez curry

Yh dziewczyny 2 cykle po odstawieniu normalnie (29 dni, chociaz przed anty mialam cykle 30-kilkudniowe) a 3 "spoznia sie", dzis miaja 36 dzien cyklu. Test zrobilam po dniu spodziewanej miesiaczki(30 dc.) wyszedl negatywny(zabezpieczam sie oczywiscie), w pn bylam u gina(niepokoił mnie bol brzucha "jak na okres"-bez okresu). Zbadal, zrobil USG (brzucha) zeby zprawdzic w jakiej fazie jest endometrium i powiedzial, ze moge sie okresu spodziewac w przeciagu kilku dni. Dzis sobota i czekam na ten okres nadal Tabletki bralam 8 miesiecy.

Dzis mi mija 44 dc. okresu nadal brak 2 dni temu kolejny test- negatywny. Zabezpieczam sie, 2 testy negatywne, a ja nadal sie stresuje!
Ide chyba w pn znowu do lekarza.

[_cherry_]

Napisane przez curry

Dzis mi mija 44 dc. okresu nadal brak 2 dni temu kolejny test- negatywny. Zabezpieczam sie, 2 testy negatywne, a ja nadal sie stresuje!
Ide chyba w pn znowu do lekarza.

Nie stresuj się! robiłaś dwa testy i oba negatywne, poza tym zabezpieczałaś się. Ja nie miałąś okresu przez dwa miesiące- oczywiście sama się nakręciłam i dopiero jak wyluzowałam to dostałąm okresu. Po tabletkach często tak jest, czasem trzeba ten pierwszy okres wywołać. Oczywiście do lekarza możesz iść, wtedy rozwieje Twoje wątpliwości.

[Zapach deszczu]

Odstawiłam tabletki 6 tygodni temu. I żałuję, że w ogóle je brałam.
Wszystko mi minęło, wszystkie skutki uboczne zniknęły, wróciła moja normalna waga, cera jest milion razy lepsza niż przy tabletkach. Małe wypryski zniknęły, twarz jest gładka jak nigdy.
Niestety mam teraz takie zawirowania, że mam krwawienia i plamienia po odstawieniu. Ale lekarka powiedziała, że to się zdarza.

I tabletek nie mogłam brać ogólnie, nie są dla mnie. Miałam dobieranych wiele, wypróbowałam 7 różnych firm, wszystko na nic.


A co do porad dotyczących cery polec brać codziennie jedną kapsułkę witaminy A+E, dostępne w aptece za około 3zł. Świetnie wpływa na stan cery.

[curry]

Dostalam dzis 3 okresu po odstawieniu, po 45 dniach. Poprzednie po 29 i 30 dniach. Najlepsze, ze nic nie wskazywalo na to ze dzis dostane. Nawet mnie brzuch nie boli. Za to 2 tyg. temu mialam silne bole brzucha i potem jajnikow- myslalam ze to "na okres". Wole nie myslec jaki tabletki zostawily balagan po 8 miesiacach brania.

[niepokonana27]

Witam i przyłączam sie do Was, odstawiłam tabletki niecały miesiąc temu, póki co jakis wiekszy zmian nie widze, aczkolwiek apetyt jakby mniejszy, mam nadzieje, że zrzuce troche zbędnym kg ponieważ przez 3 lata brania tabletek przytyłam prawie 10 kg i to jest bardzo dołujace, no i czytajac forum mam tez nadzieje na zmniejszenie celulitu bo przed tabletkami prawie w ogole go nie mialam. Dziewczyny czy po odstawieniu tabletek na prawde jest szansa na zmniejszenie wagi i celulitu? i czy któras z Was brala tabletki microgynom?

[MiciaKicia]

Napisane przez niepokonana27

Witam i przyłączam sie do Was, odstawiłam tabletki niecały miesiąc temu, póki co jakis wiekszy zmian nie widze, aczkolwiek apetyt jakby mniejszy

mam tak samo

[Zapach deszczu]

Po odstawieniu moja waga wróciła do normy.
A cellulit po dwoch tygodniach całkowicie zniknął.
Więc jest to możliwe, ale warto zawsze poćwiczyć, bo to w dużym stopniu zmniejsza cellulit.

[niepokonana27]

Dziekuje za info , bardzo mi te Wasze słowa poprawiły humor, a cwiczenia jak najbardziej wykonuje, staram sie systematycznie, a do tego regularnie robię masaz bańka chińską i peeling kawowy, polecam wszystkim bo skóra na prawde o niebo lepsza i wygladzona aczkolwiek u mnie efekty w postaci zmniejszenia cellulitu póki co niewielkie ale mam nadzieje, że teraz jak odstawilam tabletki w końcu ten mój wysilek podziala i zobaczę prawdziwe efekty

[abc1987]

To może ja opowiem, jak skończyło się u mnie półroczne branie Yasminelle. Wylądowałam u lekarza z bolącym brzuchem - ledwo mogłam chodzić...
Wynik usg: torbiel na jajniku - 4 cm i endometrium 17 mm. Teraz muszę zrobić nowe usg, żeby zobaczyć, czy wszystko wróciło do normy. Chciałabym wrócić do tabletek, ale trochę się boję, że ta sytuacja się powtórzy

[niepokonana27]

Napisane przez abc1987

To może ja opowiem, jak skończyło się u mnie półroczne branie Yasminelle. Wylądowałam u lekarza z bolącym brzuchem - ledwo mogłam chodzić...
Wynik usg: torbiel na jajniku - 4 cm i endometrium 17 mm. Teraz muszę zrobić nowe usg, żeby zobaczyć, czy wszystko wróciło do normy. Chciałabym wrócić do tabletek, ale trochę się boję, że ta sytuacja się powtórzy

a ta torbiel to z powodu brania tabletek? bo tez kiedyś miałam torbiel na jajniku i w moim przypadku lekarz w celu pozbycia sie torbieli przepisal mi tabletki anty

[abc1987]

Tak - tabletki rozwaliły moją gospodarkę hormonalną -brałam je kilka lat temu i też miałam podobne problemy. Poprzednio też po jednym cyklu bez tabletek wszystko wróciło do normy.
Jednak bardziej martwię się tym endometrium - powinno mieć max 12 mm, a moje ma 17... Lekarz mówi, że to też może być zaburzenie hormonalne (to samo, które wywołało torbiel).

[karoolaaa]

a ja nadal zmagam sie z nieregularnymi cyklami ... Masakra ... Wiem ,ze organizm musi sie przestawic na funkcjonowanie bez hormonow , ale takie czekanie jest troche stresujace ... Tabletki odstawilam na poczatku stycznia , 5.01 mialam ostatnie potabletkowe krwawienie.Moj pierwszy cykl po tabletkach trwal 44 dni , drugi 48 , no a teraz mam dokladnie 55 dzien cyklu i @ jak nie bylo tak nie ma :/ Niby czuje sie tak jakbym miala lada dzien dostac okres , no lae jak narazie cisza ... Zapisalam sie na przyszly tydzien do lekarza zobaczymy co powie ...

[liskowa171]

he ja też tak mam(odstawiłam też w styczniu ) najpierw plamienia potem troszkę pokrwawiło i teraz dwa ostatnie cykle(35 i 40 dni ) wielki potop i ból brzuszka ale nie żałuję że odstawiłam....mam nadzieję że już niedługo wszystko się unormuję....

[curry]

Napisane przez karoolaaa

no a teraz mam dokladnie 55 dzien cyklu i @ jak nie bylo tak nie ma :/ Niby czuje sie tak jakbym miala lada dzien dostac okres , no lae jak narazie cisza ...

Ja sie tak czulam przez 2 tyg przed okresem Wielkie 14-dniowe PMS

[xblackxshadowx]

Dziwne, dziwne. Jakies 2 tyg temu miałam plamienia, które trwały prawie 3 tyg, a dziś dostałam normalny okres, znaczy się tak na razie zapowiada jako normalny, bo mnie strasznie bolały sutki (przed plamieniami ani trochę), a tak miałam od odstawienia anty, przy pierwszym cyklu (w trakcie brania nigdy mnie nie bolały sutki, tylko cała pierś).
W ogóle miałam takie maluśkie plamienia w tym tygodniu, ale myślałam, że spowodowane są one zabawami z wibratorem, bo szyjka macicy była taka zaczerwieniona i spuchnięta, ba przeraziłam się, że moge mieć nadżerkę, bo była dość chropowata, ale wczoraj macałam i była mniejsza i niechropowata.

[fascinata]

Ja jestem pierwszy miesiąc po odstawieniu. A brałam 8 lat W niedzielę miałam dostac pierwszy okres po odstawieniu i juz juz myslalam ze tak się stało, ale to było tylko dziwne, niewielkie plamienie Teraz pozostaje mi czekać. Poki co zauwazylam tylko nieznaczne pogorszenie cery.....

[miss90]

a ja właśnie myśle czy by nie odstawić bo i tak partnera nie mam, ale się boję bo jak pierwszy raz odstawiałam na kilka msc to moja cera była w opłakanym stanie/pełno wyprysków.. wtedy jadłam yasminelle a teraz cilest...

[wiktoria112233]

Którejś tez po odstawieniu wysypało krostki na plecach? Masakrycznie to wyglada nawet bluzki bardziej wycietej nie ubiore

[meesha]

ja odstawilam tabletki jakis miesiac temu, gdybym brala to dzis by przyszlo krwawienie...
myslalam ze na dluzej odstawie ale sytuacja sie zmienila i teraz odliczam te 3 miesiace, mam nadzieje ze okres przyjdzie niedlugo :/

[miss90]

Napisane przez wiktoria112233

Którejś tez po odstawieniu wysypało krostki na plecach? Masakrycznie to wyglada nawet bluzki bardziej wycietej nie ubiore

ja tak miałam jak 1 raz odstawiłam.. cała twarz/dekolt/plecy
i teraz też się tego boje

[T'ai]

jestem przerażona waszymi wypowiedziami
ciekawe co mnie czeka

[201712181913]

Napisane przez T'ai

jestem przerażona waszymi wypowiedziami
ciekawe co mnie czeka

Nie panikuj z reguły, jak ktoś nie ma żadnego problemu po odstawieniu, to nie pisze o tym specjalnie na forum, bo i po co - rad wtedy nie potrzebuje ale to nie znaczy, że takich osób nie ma. Ja odstawiłam pigułki dość bezproblemowo. Cykl troszkę się rozregulował, ale też niezbyt drastycznie - wahania kilkudniowe, ale pewnie się to jeszcze unormuje, bo minęło dopiero 3,5 miesiąca. Przez pierwsze kilka tygodni przetłuszczały mi się bardziej włosy, ale już wróciły do normy. Cera bez zmian.
Więc nie stresuj się na zapas!

[T'ai]

Napisane przez torba

Nie panikuj z reguły, jak ktoś nie ma żadnego problemu po odstawieniu, to nie pisze o tym specjalnie na forum, bo i po co - rad wtedy nie potrzebuje ale to nie znaczy, że takich osób nie ma. Ja odstawiłam pigułki dość bezproblemowo. Cykl troszkę się rozregulował, ale też niezbyt drastycznie - wahania kilkudniowe, ale pewnie się to jeszcze unormuje, bo minęło dopiero 3,5 miesiąca. Przez pierwsze kilka tygodni przetłuszczały mi się bardziej włosy, ale już wróciły do normy. Cera bez zmian.
Więc nie stresuj się na zapas!

dzięki
to muszę być dobrej myśli w takim razie

[MiciaKicia]

u mnie narazie cera bez zmian, włosy też
Powinnam dostać @ w przyszły czwartek/piątek zobaczymy czy dostanę

[fascinata]

Jestem pierwszy miesiąc po odstawieniu. Okres miałam dostać w niedzielę a dostałam wczoraj, a więc tylko dwa dni spóźnienia Zobaczymy jak będzie potem.... Zauważyłam, że krwawienie jest DUŻO bardziej obfite w porównaniu z tym co bylo podczas tych 8 lat brania Cilestu - takie obfite miesiączki miałam zanim zaczełam stosować pigułki

[MiciaKicia]

Napisane przez fascinata

Jestem pierwszy miesiąc po odstawieniu. Okres miałam dostać w niedzielę a dostałam wczoraj, a więc tylko dwa dni spóźnienia Zobaczymy jak będzie potem.... Zauważyłam, że krwawienie jest DUŻO bardziej obfite w porównaniu z tym co bylo podczas tych 8 lat brania Cilestu - takie obfite miesiączki miałam zanim zaczełam stosować pigułki

a powróciły bóle podczas @ ? chyba, ze nigdy nie miałas takich strasznych bóli

[fascinata]

Napisane przez MiciaKicia

a powróciły bóle podczas @ ? chyba, ze nigdy nie miałas takich strasznych bóli

Tak, powrócił spory ból ale na szczęscie tylko w pierwszy dzień.