![]() |
#901 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka mnie zastanowiło jedno ostatni, ze i babka ze szpitala i ten ostatni laryngolog tez ze szpitala, mówili, ze za duzo antybiotyków dzieci dostają bo 90% obecnych chorób to wirusy.
Adi nadal ma zapalaenie oskrzeli ale nie dostaje antybiotyku leczymy inhalacjami i jest chyba lepiej, ofc jak na moje ucho ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
zobacze co powie dzisiejszy lekarz. Mam nadzieje, ze nie kolejny antybiotyk, bo jak dla mnie to jest jasne, ze one po prostu nie pomagaja, tylko chwilowo blokuja objawy. Sa albo zle dobrane, albo to wirus i jest oporny na antybiotyk. Od tej ospy to moja Zuza nie moze wyjsc z chorob. Jakas masakra normalnie.
Musze jej porobic wymazy. Nie wiem jak sie do tego zabrac. Chyba musi wyzdrowie najpierw zeby ja ciagac po laboratoriach. A ze nie moze wsydrowiec, to sie kolo zamyka. Ona juz 3 razy antybiotuk brala. A Adasiek choc tak czesto choruje to jednak przez pierwszy rok zycia uchowal sie bez antybiotyku. Jeszcze a propos inhalacji. Zuza byla na antybiotyku jak sie jej katar zaczal i zaczela pokalsywac, wiec inhalujemy ja kilka razy dziennie sola fizj. (nie stosowalismy nic dodatkowo na wlasne reke, bo przeciez brala antybiotyk, no i w koncu miala zapalenie uszu/gardla a nie oskrzeli). No i pomimo profilaktycznych inhalacji i brania antybiotyku zaczela kaszlec jak gruzlik. Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2010-12-30 o 08:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#903 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
Cytat:
![]() a antybiol niestety bardzo wyjaławia organizm i jest on bardzo narażony na wszelkie inne zakażenia/łapanie kolejnych wirusów ![]() Wy nie musicie chorować-wystarczy,że macie kontakt z innymi ludźmi... w sklepie,pracy,autobusie,k toś na Was prychnie i z ubraniami/na sobie przynosicie.Pewnie o rękach pamiętacie. No i właśnie nie wiem jak to jest,że u tych małych od razu antybiola ładują ![]() ja sama z T.mam problem i nie chcę ryzykować konsekwencji,bo pewnie są gorsze niż u ZU ![]() No,ale właśnie-u Zu byłam pewna,że wirus jakiś choć gorączkę lekką miała przez 2dni-to u Tośki co to było? ![]() ![]() jak ktoś wie to niech mi wytłumaczy ![]() Cytat:
![]() ![]() a inhalujecie się samą wodą czy jednak jakieś leki? Isoprinosinum kiedyś brał? Nam na wirusa bardzo pomogła ![]() czy ja dobrze kojarzę,że kupiłaś bańki? Cytat:
![]() a z tymi wymazami to chyba w czasie choroby się powinno,zeby dobry antybiol dobrać? ![]() Cytat:
a wg,mojej wiedzy zapalenie uszu,gardła i oskrzeli jest połaczone i chyba nawet to samo świństwo je wywołuje ![]() nam mimo antybiotyku zaleciła ostre inhalowanie-Berodualem i Pulmicortem,z tym,że u nas oskrzela były na rzeczy ![]() hmmm... a może ten początek był wirusowy,antybiol osłabił a nie wyleczył i zesżło niżej? ![]() ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ann pulmicort z berodualem, je też engystol i gorzknik
![]() ![]() miałam kupic bańki ale wstrzymałam się, jesli nadal będzie cherlał po weekendzie idziemy na osłuchanie jak nadal bedzie zap oskrzeli to wtedy kupie i postawie. co do wymazów to mi lek powiedział, ze najlepiej jak zaczyna się choroba, po leczeniu moze nic nie wyjsc albo wyjsc zupełnie co innego niz powinno, nie wiem ile w tym prawdy, ja ostatnio studiując neta o obturacyjnym zap oskrzeli wyczytałam, ze w większości zap oskrz jest wirusowe i szybko leczone mija ale jak zle leczone to przeradza się w bakteryjne (pewnie w przypadku jak lekarz usłyszy zap oskrzeli dowala antybiola on osłabia organizm zamiast leczyć i lęgną się bakterie) tak ja to widze po tym co mielismy my. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#905 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Zuza ma zapalenie pluc.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#906 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
no wasnie czytalam na styczniowych kurde to macie tak samo jak my, zap oskrzeli pewnie wirusowe, leczone antybiolem i poszo po bandzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#907 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() Zu oprócz Engystolu(który to ostatnio 3dni zapominałam dawać ![]() dawałam pau d arco i goldensealroot ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
P.S pisałam tego posta rano ![]() ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- dopiero doczytałam współczuję ![]() ![]() Cytat:
![]() ehhh... no to jak to jest-lekarze nie wierzą w te wirusy czy co? ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#908 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
biedne te dzieciaczki
![]() Mi się wydaje, że lekarze w znacznej większości "strzelają" i ładują antybiole bez potrzeby. Mi się często wydaje, że lakarka (moja np)boi się, że czegoś nie rozpozna i woli dać "zawczasu" -a to przecież nie tak.. A jeszcze w kwestii lekarzy - to też się zastanawiam z koleżanką ostatnimi dniami - bo na 22 miała termin. Od połowy ciązy słyszy o skracającej sie szyjce, oszczędzaniu się, cotygodniowych wizytach (płatnych) -a tu już tyle po i nic się nie dzieje, mała się nie spieszy. Koleżanka się zaczęła zastanawiać, czy taki urok Małej, że teraz jej niezpieszno - czy też może wcale nie trzeba byo aż tak często jeździć/płacić do lekarza... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#909 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
no i my po kolejnych wizytach....
Zuza oprocz zapalenia pluc (ktore sie okazalo byc tylko "dodatkiem") ma bardzo powazne zapalenie oskrzeli. Ma dusznosci. Dostala jakis zastrzyk rozluzniajacy oskrzela (kancia - czy my przypadkiem nie powielamy Waszego schematu leczenia???). Inhalacje z pulmicortu i berodualu i uwaga..... znowu Summamed (podczas to ktorego wlasnie rozwinelo sie owo zapalenie oskrzeli i zapalenie pluc). Jednakze lekarka (ktora pracuje w szpitalu) twierdzi, ze trzeba kontynuowac, zeby zaleczyc pluca do konca (na oskrzela i tak nie pomoze). Porobilismy wymazy, badania krwi, rtg (ktore potwierdzilo zapalenie pluc), mocz, kal... Lekarka, ktora badala Zuze uznala, ze zapalenie pluc jest powiklaniem pewnie pierwszego zapalenia oskrzeli. A zapalenie oskrzeli obecne to inna historia - prawdopodobnie wirusowe i zupelnie odlaczne od zapalenia pluc. Jak Zuza dostanie powaznych dusznosci to szpital (mamy juz skierowanie). A ja narzekalam, ze Adasiek choruje...Takiego hardkoru to z nim nie mielismy (odpukac). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka w jakim szpitalu byliscie? na borowskiej
![]() a schemat jest dokładnie identyczny jak nasz ![]() może po Wrocku szaleje jakis taki wirus... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko współczuję zaplenia płuc, ale kurcze jak to się mogło stać, skoro zapalenie oskrzeli było leczone i osłuchowo też już był ok tak? A co do wymazów, to należy robić w trakcie choroby. My robiliśmy z nosa i doktorowa powiedziała, że nawet krople typu nasivin itp mogą zmienić wynik i mimo, że coś się dzieje to wynik wyjdzie zafałszowany.
Kurcze ale się nam narobiło tych chorowitków i najgorsze, że nie można wyjsć z tych chorób. Ann ja się ostatnio zastanawiałam po czym lekarz rozpoznaje czy jest np jak w naszym przypadku zapalenie gardła wirusowe czy bakteryjne. I wyszło mi tylko to, że jesli bakteryjne to jest temp 40 stopni bole wszystkiego i wymioty, a przy wirusowym tylko bol gardla, lekka temp, Ale to moja teoria na naszym przypadku a prawda jest taka że nie łatwo jest moim zdaniem ocenić kiedy jest która choroba. Choć niestety jest czesto tak jak napisała Prima, że czesto lekrze daja anty na wyrost by nic nie przeoczyc. Nasz pediatra niby jest zwolennikiem homeopatii i w 80% sprawdzała isprionosine, ale jeszcze były to 20% ![]() Kanciu daj znać jak tam u Was sytuacja? Nasza laryngolog też nie jest zwolnnikiem zakraplania już zaropiałych uszu, choć potwierdza to co wcześniej pisałaś że najważniejsze jest zlikwidowanie kataru bo to od niego "psują" się uszy od tego co zalega i zostaje w nosie. ******** U nas już ok, na szczęście. Jeszcze jutro antybiotyk ostatni dzień, ale jest ok, gardło wróciło do swej postaci, migdał nadal nie i wczoraj podczas wizyty u laryngolog zauważyła, ze o ile jeszcze we wrześniu migdał jakoś się podczas leczenia już i po się obkurczał i wracał do swojego nadal dużego rozmiaru ale się jakos obkurczał tak teraz jest wielki i wcale nie chce wracać do normy. Zaczyny z powrotem leki na migdał bo wtedy było choć odrobinę lepiej. A jeszcze mi sie przypomniało o inhalacjach. My w przypadku kaszlu stosujemy mucoslvan z solą, mamy ten berodual ale jeszcze nie używaliśmy. Tyle, że u nas troszkę inaczej jets bo nas imaja sie infekcję górnych ale nie dolnych dróg oddechowych. I jakoś nie wiem czy na zapalenie gardła to pomaga, natomiast na wszelkie stany kaszlowe jakos choc troche mam nadzieje działaja a na pewno nie przeszkadzaja.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#912 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
nie bylismy w szpitalu. Tylko w LIMie i Promedisie. A lekarka, ktora tam pracuje, pracuje w szpitalu na Brochowie. Kazala nam przyjecha na Brochow w niedziele do kontroli, o ile (cytuje) uda nam sie tak dlugo uniknac szpitala. Bo chyba szanse sa nikle.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
a jak sie nazywa lekarka bo my bylismy na brochowie i własnie dlatego pytam bo diagnoza i leczenie takie samo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#914 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Adasiek u dziadkow juz tydzien...Nie wiem nawet czy go zabierac do domu, bo jak jeszcze zlapie od Zuzki chorobsko to juz szpital domowy.
Caly czas mnie zastanawia ten antybiotyk. Rano lekarz mowil, ze skoro antybiotyki nie dzialaja, to nie dawac. Tylko inhalacje. A lekarka wieczorem (ta co pracuje w szpitalu) kazala dawac. Mowi, ze na samo zapalenie pluc to by nam juz przepisala, a ze Zuzka ma jeszcze to okropne zapalenie oskrzeli, to dawac. Najgorsze jest to, ze to sie wszystko porozwijalo podczas brania antybiotykow i nie wierze (!!!), ze sa to rozne choroby (ktore po sobie lapie) tylko jedna niedoleczona choroba. A lekarze caly czas twierdza, ze to sa rozne choroby! I ze niestety wynik oslabienia odpornosci po ospie... ![]() ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ---------- Cytat:
Ten pierwszy lekarz podejrzewal, ze choroby Zuzy moga miec podloze alergiczne. Straszyl, ze Zuza moze miec astme... Nic tylko sie zalamac. Edytowane przez celka2000 Czas edycji: 2010-12-30 o 20:47 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#915 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko-ja nie wiem jak jest z zapaleniem płuc,ale chyba antybiol konieczny
![]() wg.mnie to też,tak jak pisałam wyżej-niewyleczona(bo źle zdiagnozowana) infekcja,przynajmniej ta początkowa.A reszta się rozwinęła na jej tle... A ospa osłabia mocno to fakt Kurcze,biedne te nasze mniejsze ![]() ![]() Prima-no właśnie,ale rzadko kto zaryzykuje życie dzieciaczka w brzuchu ![]() tak jak na wymrażane niby nadżerki,których tak naprawde nie ma itp.historie ![]() ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- Misia-cieszę się,że i u Was lepiej Celko- a skąd takie podejrzenia? ![]() ja ostatnio czytałam,że częste infekcje oskrzelowe też mogą powodować astmę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka to nas inna p. doktor zdiagnozowała czyli jednak szaleje jakies swinstow.
Co do antybiotyku to na zap płuc musi byc, inaczej się raczej nie da. U nas tez jest podejrzenie astmy, 14.1 mamy pulmonologa i alergologa no zobaczymy co tam "słychac" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
ann - nie wiem czemu astma. Ja nie bylam podczas tego badania. Genralnie Zuza ma czerwone policzki i gosciu od razu widzial alergie. A ze antybiotyki nie dzialaja to moze byc podloze wirusowe/alergiczne/grzybicze/pasozytnicze..... A poza tym takie zapalenia oskrzeli moga byc przyczyna/powodem astmy...
Zreszta nic nie wiem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#918 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celko moim zdaniem możliwe ze te choroby to przez alergie
![]() ![]() zdrówka dla Zuzi oby obeszło sie bez szpitala ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#919 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Dziewczynki
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a przede wszystkim zdrówka dla Was i maluchów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
No i Adasiek zostal u rodziny na Sylwestra. Balismy sie, ze zarazi go Zuza i nie bedziemy mieli co z nim robic, jak sie zacznie cos dziac Zuzi.
Odebralam Zuzki wyniki. Ma prawie wszystko w normie. CRP nieznacznie podwyzszone (9,3, a norma jest do 5). Przy infekcjach bakteryjnych powinno byc powyzej 20 conajmniej. Wskaznik IgE (czyli alergii) - 2 (norma do 15 bodajze). Pasozytow w kale nie wykryto. Leukocyty w normie. Wyniki by wskazywaly, ze dziecko jest zdrowe (moze lekko podziebione)... I badz tu madrym. Zanim podalismy antybiotyk, zadzwonilismy do tej babki, u ktorej wczoraj bylismy, i tak kazala go podac. Ale jednoczesnie oswiadczyla (potwierdzila swoja wczorajsza teze), ze zapalenie oskrzeli jest wirusowe. Ale pewnie gdyby zapalenie pluc bylo bakteryjne, to i tak CRP byloby wysokie. Wiec pewnie obie choroby sa wirusowe. Bo przy tak powaznej infekcji ona powinna miec to CRP powyzej 100. No wiec po co antybiotyk... Bo trzeba na zapalenie pluc i tyle! To, ze nic nie pomoze, to druga sprawa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Celko-przyznam,ze też nie bardzo kumam o co chodzi
![]() ![]() właśnie doczytałam,że w zapaleniu wirusowym płuc(któego powoduje wirus grypy)stosuje się leczenie objawowe tylko ![]() współczuję Celko dylematów-zwariować można od tych teorii ![]() a zauważyłaś wcześniej jakieś alergiczne reakcje? wszystkiego co NAJ...mamuśki! oby Nowy Rok był lepszy ![]() ja se łyknę chyba przed snem do lustra ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
celka no to niezle
![]() ![]() WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BABECZKI ODE MNIE I OD MOICH CHOROWITKÓW ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#923 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
Ale z drugiej strony wskaznik IgE bardzo niski... Nie wiem. Mam nadzieje, ze jej inhalacje pomoga. Gdyby ona miala tylko zapalenie oskrzeli albo tylko zapalenie pluc, mozna by wiecej zaryzykowac. Ale w przypadku dwoch ciezkich chorob naraz, nie podanie antybiotyku moze sie skonczyc ciezko. Byc moze ze babka dziala zapobiegawczo. Ale generalnie zapalenie pluc samo w sobie jest ciezka choroba i leczy sie praktycznie zawsze antybiotykiem (zeby nie powiedziec, ze zawsze u tak malych dzieci). Wszystkiego naj! naj! Bawcie sie dobrze. Wybawcie sie za mnie tez ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
witajcie w Nowym Roku! Wszystkiego naj! naj!
My wczoraj poogladalismy jakis film, kilka kabaretow i poczekalismy (zmeczeni) na 12.00. Zuza sie obudzila, zaczela do nas chichrac, wiec ja wzielismy do okna i razem w trojke ogladalismy fajerwerki. Podobalo jej sie bardzo. Po pol godzinie poszlismy spac i ona o dziwo tez ladnie zasnela. A Zuza widac, ze lepiej. Inhalacje pomagaja troche, bo juz nie ma dusznosci. Wczoraj po pierwszej dawce antybiotyku to normalnie zapadla w sen, bo spala ponad 3 godz. A i pozniej w nocy w koncu juz tez spala. I od razu widac, ze nabrala wigoru. Dziwna jest ta sparwa z tymi antybiotykami. Niby nie pomagaja (bo dziecko w tym samym czasie lapie inna chorobe), a jednak po podaniu jest duzo lepiej. Co z tego, skoro antybiotyk sie konczy, a juz zapalenie oskrzeli/pluc sie odzywa... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#925 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
![]() Za jakiś miesiąc w sobote był w taki stanie, że dałam mu antybiotyk, który akurat miałam w szafce (kiedyś kupiłam i niewykorzystałam). Antybiotyk podziałał, ale nie wyleczył kaszlu i osłabił Pikpika. Za kolejne 3 tyg. młody miał podejrzenie szkarlatyny. W oskrzelach miał czysto, tylko miał czerwone gardło i głupia sie posłuchałam lekarki. Piotruś nie miał szkarlatyny, jak sie później okazało. Pani doktor, która wyleczyła kaszel Piotrusia powiedziała, że dzieci do 3 roku życia nie mają kaszlu alergicznego. Na pasożyty pani doktór powiedziała zdecydowane nie, ale nie pamiętam dlaczego, zapomniałam ![]() Poza tym ta lekarka mianuje się być pulmonologiem, więc w kaszelkach chyba jest obcykana. Samej ciężko mi uwierzyć w jej sposób leczenia, chociaż na własne oczy widze, że działa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Ewcia-bo to jakże inna metoda od tych,które tu przerabiałyśmy
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#927 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Ann słuchając lekarzy i czytając co inne mamy przechodzą razem ze swoimi maluchami to włos się jeży na głowie.
To chyba naprawde jest tak, że lekarze zarabiają na wypisywaniu leków. Poza tym ta moja sprytna pani doktór powiedziała, że małym dzieciom nie można dawać leków typu mucosolvan, ponieważ ich układ oddechowy nie jest jeszcze tak wykształcony jak u dorosłego. U dorosłego mucosolvan upłynnia wydzielinę i dorosły ją odksztusza, natomiast malec nie ma takiego odruchu i to co spłynie to sie osadza w oskrzelach/płucach i powoduje pogorszenie infekcji. A wszyscy wokół zapisują nawet bardzo małym dzieciom leki/syropy wykrztuśne. No i któremu lekarzowi wierzyć?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#928 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Cytat:
co do odruchu wyklrztuśnego to nie wiem czy to do końca prawda bo Adrian miał mega odruch wykrztusny... u nas na zmianę, raz kaszle cały dzien kolejnego dnia nie kaszle wcale ![]() nadal jedziemy na wziewach tylko nie wiem do kiedy możemy ![]() dzis osłuchanie w przychodni ale nie spodziewam się zadnych mądrych rad bo panie sa raczej niekumate. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#929 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
Z tym wykrzytuszaniem to zalezy od przypadku. Nam lekarka zabronila w pierwszej fazie zapalenia oskrzeli (pluc) podawac mukoslowan. Bo Zuzka miala dusznosci i przewezone oskrzeliki (malo kaszlala). Babka powiedziala, ze sobie nie poradzi z rozrzedzona wydzielina i bedzie jeszcze gorzej. (bo jej sie wlasnie w plucach juz nagromadzilo cos). Dopiero po kilku dniach berodualu/pulmicortu dostalismy mukosolvan wziewnie. Ale teraz ona tez nie kaszle nic a nic, wiec sie boje, ze i tak tego nie odkrztusza i ze sie nagromadzi jeszcze wiecej w tych plucach.
---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#930 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV
aha a to faktycznie prawda wiem po męzu
![]() co do odkrzutaszania to faktycznie moze takie maluchy jak Zuza moga miec problem ale czy takie smyki jak Adrian to nie wiem, zalezy tez chyba ile jest do odkrztuszenia. Z drugiej strony nie odkrztusi to piekna pozywkę dla bakterii bedzie miec w płucach... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:01.