Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-08, 13:33   #901
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
Jessy ja wyniki miałam cały czas bardzo dobre, żadnych bakterii, anemii nic..... teraz pierwszy raz jestem na granicy, ale i tak jest dobrze

gorsza sprawa z moją tarczycą............ to niestety teraz zaczęła się jazda bez trzymanki dla mnie

Louboutinka
oj bidulko. Ja muszę przyznać, że ciąża wręcz mi służy, rzadko kiedy mnie wysypuje, rozstępy takie jak były , teraz dopiero spuchłam po twarzy, nawet jakiejś odporności nabrałam, bo wcześniej to non sto chorowałam na krtań itp. badziewia (z racji zawodu). Jedynie waga idzie mi dość szybko, ale równomiernie. Mdłości z początku, a wymioty to mogę policzyć na palcach dwóch rąk.

cytrynka3002 cieszymy się razem z Tobą. Faktycznie rośnie jakaś kluseczka w Tobie

anka_bzzz oczywiście, ze zrobimy zrzutę dla Ciebie , nie martw się wszystko będzie dobrze Najważniejsze, że jesteś zdiagnozowana prawidłowo

kaskup no i kolejna teoria potwierdzona , dziewczynki to wstydnisie.....
Ja wyniki tarczycy na 20 grudnia mam zrobić...też się trochę boję, ale wierzę, że będzie okej! A u Ciebie coś poważnego się dzieje??


U mnie już cała rodzinka wie o wizycie. u lekarza..zdania podzielone: mąż i mama mówią, że grubasek rośnie w brzuchu, a do babci jak zadzwoniłam, to stwierdziła, że maleństwo. Chyba myślała, że ze 4 kilo będzie teraz ważył...Czytałam na necie, że w moim tygodniu dziecko powinno ważyć ok 1,800-2,000, więc Karol jest o 200gram cięższy, niż norma.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:39   #902
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
No tak, dokładnie. Dlatego napisałam że chyba skóra. Ale to boli tak jak siniak, albo jakby to jeszcze mięśnie się tak naciągały. Nie wiem co z tym zrobić, ale bardzo denerwuje. Tez próbowałam nosić staniki bez fiszbin albo poluźniać je pod biustem, ale to nie to.
mnie tak bolalao jak brzuch sie obnizyl i wyszlo wtedy ze szyjka sie skraca..teraz coraz mniej boli ale na poczatku wkurzalo mnie to uczucie bo myslam ze zaraz mi skóra albo miesnie tam popekają
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:42   #903
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Moja w 33. tyg. ważyła 1870g

Ja zaczęłam znowu robić te szydełkowe maskotki, ale dziś mam kiepski dzień: głowy, brzuszki i ręce leżą osobno, nogi żadnej nie zaczęłam, nudzę się, a nie mogę się wziąć do pracy... Czuję jakies takie przygnębienie.

Któraś z Was mówiła że ma wysoko brzuch - zazdroszczę. U mnie jest tak nisko, że żadnej spódnicy już nie założę (dziś to zrobiłam i co chwila ją podtrzymuję ), bo każda mi zjeżdża, spodnie to samo, nawet w ciążowych gumka zaczyna się za wysoko, więc zostały tylko sukienki i tuniki plus getry..

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
mnie tak bolalao jak brzuch sie obnizyl i wyszlo wtedy ze szyjka sie skraca..teraz coraz mniej boli ale na poczatku wkurzalo mnie to uczucie bo myslam ze zaraz mi skóra albo miesnie tam popekają
O rany, nie strasz, bo faktycznie na tę Gwiazdkę dostanę dzidziusia U mnie dziś apogeum, boli jak cholera i wyprostować się nie mogę.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:42   #904
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

heheh ale się uśmiałam z tych opowieści o mężach

Przebojem mojego męża jest chowanie po kątach tego co zepsuje stłucze itp. Ja zawsze to znajdę i jest wtedy awantura (taki mam charakter), bo zamiast wyrzucić, to magazynuje się niepotrzebnie
I druga sprawa: kiedyś mój mąż dostał od mamy gołąbki z sosem. Oczywiście przyszedł i schował je w przedpokoju. Jakiś czas później mój nos coś wyniuchał. Smród................. odkryłam te gołąbki i podałam mu je na talerzu na obiad. Od tamtego czasu od razu wszystko wypakowywuje z plecaka jak coś przyniesie...........
Co do brudnych rzeczy, tu muszę go pochwalić, bo sam wkłada do pralki, segreguje kolory, wywija na lewą stronę (czasem się zapyta), rozwiesza
na suszarce pranie (akurat to nie po mojej myśli, więc zazwyczaj ja tego pilnuję). Ostatnio zmywa, wynosi śmieci.
Chociaż też mieliśmy kryzys w sprzątaniu, i właśnie raz się postawiłam i powiedziałam, że będzie żyć w syfie, jak nie zrobi to o co proszę. Trwało to tydzień........ nie poskutkowało to, że ja nie ruszałam palcem za niego. Efekt taki. Jemu to nie przeszkadzało, bo wyszedł z założenia, że skoro ja nic nie robię, to on też nic. Na szczęście jakoś doszliśmy do porozumienia i po tygodniowej walce on zrobił co miał zrobić, a ja sprzątałam kolejne rzeczy........

Tam gdzie chcę rodzić można na chwilę oddać dziecko na oddział noworodkowy. Też boję się Baby Bluesa...............a dzieci lubię. Tylko czasem z tymi najmłodszymi miałam problem taki, że nie wiedziałam jak się do tego zabrać, aby było dobrze I w tym pomagały mi bardzo doświadczone koleżanki........
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:44   #905
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Moja w 33. tyg. ważyła 1870g

Ja zaczęłam znowu robić te szydełkowe maskotki, ale dziś mam kiepski dzień: głowy, brzuszki i ręce leżą osobno, nogi żadnej nie zaczęłam, nudzę się, a nie mogę się wziąć do pracy... Czuję jakies takie przygnębienie.

Któraś z Was mówiła że ma wysoko brzuch - zazdroszczę. U mnie jest tak nisko, że żadnej spódnicy już nie założę (dziś to zrobiłam i co chwila ją podtrzymuję ), bo każda mi zjeżdża, spodnie to samo, nawet w ciążowych gumka zaczyna się za wysoko, więc zostały tylko sukienki i tuniki plus getry..

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------



O rany, nie strasz, bo faktycznie na tę Gwiazdkę dostanę dzidziusia U mnie dziś apogeum, boli jak cholera i wyprostować się nie mogę.
No to chyba mama i mąż rację mają.
Mój brzuch raczej wysoko jest, ale ja nie potrafię tego ocenić tak do końca - no duży jest już pod piersiami...

Ja mam to szczęście, że mam dwie koleżanki, które specjalizują się w rękodzielnictwie - jedna robi torby, biżuterię i zabawki z filcu, druga zabawki na szydełku...także mam zamówione maskotki dla Małego.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:47   #906
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Hejka wróciłam właśnie od nowej fryzjerki z nową fryzurka i jestem...zachwycona fryzurke tak fajnie dobrałysmy, że naprawde wyszczupliła mi buźkę i czuje sie taka bardziej elegancka i zadbana, mała rzecz a cieszy Z tyłu mam bardzo króciutkie i mocno wycieniowane cos ala bombka ale bardziej pocieniowana i z przodu długie pazurki zachodzące na twarz...do tego była promocja i zapłaciłam tylko 19.90 zł za strzyżenie z modelowaniem...zdecydowan ie zmieniam fruyzjerke..przenoszę sie do tego zakładu w dodatku pod domem Zastanawiam się jeszcze nad jakimś refleksem z boku..takie rude pasemko, może jeszcze przed świętami sie skuszę Teraz czekam na reakcję męza...będzie po 15. Sam kazał mi zaszaleć i zrobić taka fryzurke na jaka mam ochotke więc chyba pretensji nie będzie, że za krótkoale jakos zimno mi teraz w szyje

A co do Baby Bluesa mam nadzieje, że mnie ominie. Wiem , że nie ma co sie nastawiąc na uforie po porodzie, bonapewno człowiek obolały, zmeczony, całe życie wywrócone do góry nogami do tego ból po porodzie, połóg, hormony jeszcze czasami problemy z sutkami..jestem na to przygotowana psychicznie chyba...ale nie wiedziałąm ze tak to sie nazywa i mimo wszystko bardzo chciałabym tego uniknąć. Mąz bedzie ze mną bierze urlop będe miała jego wsparcie więc mam cichą nadzieję , że sie uda.
Poza tym pisałyście tu o baŁaganieniu waszych TŻtów. Ja na szczęście z moim nie mam takich problemów jak jest w domu i ma czas bardzo duzo mi pomaga, dzielismy sie obowiązkami, by potem miec więcej czasu dla siebie i na odpoczynek.Teraz praktycznie on orzejął obowiązki domowe, pilnuje bym leżała i wyręcza mnie we wszystkim, ja czasem tylko obiadek zrobie i pranie wstawie...on teraz myje naczynia, sprzata i zbiera i wiesza pranie..dziś nawet obiadek gotuje..potrawka meksykańska w menu..wiem, że po porodzie tez dużo mi pomoze i ten fakt mnie pociesza bo nie bede musiała martwic sie porzadkiem w domu tylko skupie sie na dziecku, karmieniu itp.
A jak sobie radzić z męzem balaganiarzem..kurcze jak rozmowa nie pomoga to nie wiem. Może faktycznie jakiś czas nie sprzatac i zobaczyć jego reakcje...moze to jakos by na niego wpłynęlo taki strajk
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:47   #907
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość


tez bym tak chciala ale u mnie to niewykonalne,mąż jak dzwoni budzik to mnie z łóżka wygania aby robic mu sniadanie bo on do pracy przeciez wychodzi ,wiec mus

.
..że kurna co?!?!
no to podziwiam bo jak mnie ktos budzi to jestem tak wsciekla ze nie ręczę za siebie a jeszcze po to by cos mu zrobic to chyba by liscia dostal i reprymende by sobie w nocy szykowal jedzenie jak rano nie moze z tym zdazyc.. kazdy powinien umiec sobie planowac czas by zdazyc.. a nie sie innymi wyslugiwac..rączki ma i dzieckiem nie jest..
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-08, 13:48   #908
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
No to chyba mama i mąż rację mają.
Mój brzuch raczej wysoko jest, ale ja nie potrafię tego ocenić tak do końca - no duży jest już pod piersiami...

Ja mam to szczęście, że mam dwie koleżanki, które specjalizują się w rękodzielnictwie - jedna robi torby, biżuterię i zabawki z filcu, druga zabawki na szydełku...także mam zamówione maskotki dla Małego.
Mojego brzucha tuż pod piersiami nie ma prawie wcale Boże, prawie do końca żeber mogę udawać że w ciązy nie jestem...

Też bym chyba nie wstawała i nie robiła śniadania. Na pewno nie teraz będąc w ciązy. Jesli bym w ciązy nie była i nie pracowała to OK, ale w pozostałych przypadkach (poza wyjątkami) nie.
Wystarczy że co rano robię mu kitkę, bo jak sam sobie uczesze, to można paść ze śmiechu - gdzie ta kitka? jakiś kokon raczej Jak nie mam czasu to po prostu ma rozpuszczone włosy

Mój TŻ też bierze urlop po narodzinach Gabi więc może będzie mi łatwiej

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-12-08 o 13:54
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:49   #909
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ja wyniki tarczycy na 20 grudnia mam zrobić...też się trochę boję, ale wierzę, że będzie okej! A u Ciebie coś poważnego się dzieje??


U mnie już cała rodzinka wie o wizycie. u lekarza..zdania podzielone: mąż i mama mówią, że grubasek rośnie w brzuchu, a do babci jak zadzwoniłam, to stwierdziła, że maleństwo. Chyba myślała, że ze 4 kilo będzie teraz ważył...Czytałam na necie, że w moim tygodniu dziecko powinno ważyć ok 1,800-2,000, więc Karol jest o 200gram cięższy, niż norma.
wiesz może twój synek stanie z wagą, dzieci przecież różnie się rozwijają

co do tarczycy. Hmmmmm nie podobają mi się te wyniki, bo zależność jest taka: jak spada ft4 to TSH powinno rosnąć, a mi spada. Także po ostatnich badaniach miałam adnotację na wynikach, żeby skonsultować to z lekarzem. Lekarz się bardzo zdziwił, bo to co wyszło to właściwie jest absurd. Nie mogą oba wyniki lecieć w dół na raz. Oczywiście miałam zwiększoną dawkę. Zobaczymy co z tego teraz wyjdzie. Kazał mi też zrobić badania w innym laboratorium, bo mogło dojść do jakiejś pomyłki.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:50   #910
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Hejka wróciłam właśnie od nowej fryzjerki z nową fryzurka i jestem...zachwycona ..........
to prosimy o zdjecia przed i po
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:53   #911
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

mój ma ciężkie wstawanie, ja zazwyczaj go dobudzam, żeby wyłączył budzik i zbierał się do roboty, o żadnych śniadaniach nie ma mowy. Z resztą on nie jada w tygodniu śniadań, oczywiście jak ma na rano. Tak go przyzwyczaili rodzice.

Brzuch mam wysoko, a to dlatego, że blizna go podtrzymuje
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:56   #912
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Moja w 33. tyg. ważyła 1870g

Ja zaczęłam znowu robić te szydełkowe maskotki, ale dziś mam kiepski dzień: głowy, brzuszki i ręce leżą osobno, nogi żadnej nie zaczęłam, nudzę się, a nie mogę się wziąć do pracy... Czuję jakies takie przygnębienie.

Któraś z Was mówiła że ma wysoko brzuch - zazdroszczę. U mnie jest tak nisko, że żadnej spódnicy już nie założę (dziś to zrobiłam i co chwila ją podtrzymuję ), bo każda mi zjeżdża, spodnie to samo, nawet w ciążowych gumka zaczyna się za wysoko, więc zostały tylko sukienki i tuniki plus getry..

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------



O rany, nie strasz, bo faktycznie na tę Gwiazdkę dostanę dzidziusia U mnie dziś apogeum, boli jak cholera i wyprostować się nie mogę.
leniwa tez jestem i komod malemu nie chce mi sie konczyc malowac..ale wiem ze malo juz zostalo wiec sie jakos musze zebrac.. wsumie pewnie normalnie by mi to 3 dni zajelo a teraz juz ponad tydzien robie a raczej obijam sie i wiecej na nie patrze niz maluje..

a brzuch mam tak nisko ze tylko rajstopki i getry ciazowe ze mnie nie spadaja..

nie strasze nie strasze.. choc sama sie obawiam..ale lekarz powiedzial ze do stycznia jak nic sie nowego nie wydazy to powinnam przetrzymac dzidziusia w brzuszku..
ale fakt ze teraz maialm co tydzien wizyty i usg bo sprawdzal w jakim tempie szyjka sie skraca i troche przystopowala wiec moge mu wierzyc ze jeszcze wytrzyma..oby..
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:58   #913
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja mimo wszystko nie chciałabym dostawać dziecka wyłącznie do karmienia. U nas podobno można poprosić o zabranie dziecka na jakiś czas, ale nie wiem jak to w praktyce wychodzi. Wszystkie znajome miały dziecko przy sobie i były zadowolone więc mam nadzieję że i ja będę. U nas chyba w każdym szpitalu leży się razem z maluszkiem. (przynajmniej po porodzie SN)
Ja się łamię. Chciałabym mieć dziecko przy sobie i salę bardziej "zaciszną", ale boję się, czy podołam. A pielęgniarki potem też mogą być nieuprzejme, jak się im co chwila doopę zawraca. Nie wiem.

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
kazdy umie szyc tylko o tym nie wie a ja na poczatek mam tak prosty wykroj na kocyk pikowany i zabaweczki z burdy z lat 90 ze pamietam ze w dziecinstwie to uszylam recznie to znaczy ze kazdy moze nikt nie kaze odrazu niewiadomo jakich cudow szyc a to są proste zabaweczki zwierzaczki ze scinków jak wezme tą gazete od mamy to zrobie zdjecia i wstawie ..same zobaczycie..moze tez sie skusicie na rekodzielo
Wiesz, to praktyczna umiejętność jest - kupię firankę i taśmę i sobie sama wszyję, zasłony popodszywam wg własnej koncepcji, a jak gotowe przyniosę i mi się nie spodoba? Zobaczymy, może kiedyś kurs u babci spróbuję przejść, taki przyspieszony.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Moja w 33. tyg. ważyła 1870g

Ja zaczęłam znowu robić te szydełkowe maskotki, ale dziś mam kiepski dzień: głowy, brzuszki i ręce leżą osobno, nogi żadnej nie zaczęłam, nudzę się, a nie mogę się wziąć do pracy... Czuję jakies takie przygnębienie.

Któraś z Was mówiła że ma wysoko brzuch - zazdroszczę. U mnie jest tak nisko, że żadnej spódnicy już nie założę (dziś to zrobiłam i co chwila ją podtrzymuję ), bo każda mi zjeżdża, spodnie to samo, nawet w ciążowych gumka zaczyna się za wysoko, więc zostały tylko sukienki i tuniki plus getry..
(...)
Moja w 34+6 miała 2500g...
Mi wszyscy mówią, że wysoko brzuch mam, ale ja nie wiem, jak to poznać, wyczuć.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 13:59   #914
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Mój mąż sam sobie robi śniadanie do pracy - wieczorem poprzedniego dnia i do lodówki na noc...ale ja mam taki sen, że jak dzwoni budzik, to ja budzę się z mężem. Czekam, aż wyjdzie do pracy i dalej w kimonko uderzam.


Justine - poka poka fryzurkę!! ja u fryzjera byłam...w maju! Ale wtedy mi tak fajnie obcięła, że do tej pory mi się ładnie włosy układają, no i farbę dobrała tak, że od maja włosów nie farbuję, a odrosty wyglądają naturalnie. Ostatnio przyjaciółka pytała się mnie, jakim kolorem włosy farbuję, bo taki odcień ładny...a to pomieszanie mojego koloru z farbowanym .
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:13   #915
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
ja miałam koszmarną depresję poporodową - dziewczyny jeśli Was dopadnie i będzie dłuzej trzymać, nie obawiać się i gnać do psychologa lub psychiatry - wiem ze to nadal w Polsce temat tabu ... nie warto tracić dni
Odnośnie porodu niekiedy mamy chcą malucha przy sobie cały czas ale ja spotkałam sie najczęściej z tak zmęczonymi mamami, że ulgą było gdy położna zabrała malucha ...

make_up_istka ale najważniejsze, że się uczy!! bielizna w teczce mój faworyt
bo wiele kobiet za punkt honoru ma trzymanie dziecka przy sobie, ja tam nie mam jakiś obiekcji czy wątpliwości- będę dzwonić po położną. Będę pocięta, w domu jest zupełnie inaczej, Czy to CC czy Sn jesteśmy w stresie, po wysiłku, lub po znieczuleniu. Po to jesteśmy w szpitalu, że potrzebujemy pomocy.
No a BB niekoniecznie jakiś czas po. I siostra i szwagierka miały następnego dnia. Dziecko jeszcze obce, płacze, czegoś od was chcą cały czas. Plus hormony. Cięzko dojść do ładu. A to, że ktoś powie coś o mnie złego, albo że jestem wyrodna- mam to głęboko... moje życie.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Właśnie są dwa rodzaje sal, jak się nie odezwę to mnie pewnie na ogólną zawiozą, a tam dziecko do karmienia tylko.

Dzięki. Ja mam pusty flakonik, żebym mogła od czasu do czasu nozdrza rozpieścić. Myślę, że jakoś tę 30stkę wymuszę na mężu.




Ja się boję, że ja od razu będę anty do dziecka nastawiona, bo ja nigdy dzieci nie lubiłam i nie umiem się nimi zajmować, przeraża mnie to. I nie chcę wiedzieć, co po tygodniu będzie...

Na szczęście mój ma tylko wpadki od czasu do czasu, ale ja sama święta nie jestem. Jak ja bym chciała być pedantką.
nie martw się, ja najpierw będę musiałą dziecko polubić, bo jakoś narazie średnio coś czuję. Koleżanka opowiadała, że przez pierwsze dni patrzyła w łóżeczko i myślała: Czy ja powinnam to już kochać? co to tu robi? jak mam do niego mówic;-) A teraz szalona mamuśka
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:15   #916
Chantalle
Raczkowanie
 
Avatar Chantalle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 478
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

co do mojego bojkotu,to nie jest tak ze wszystko jest w Chinach produkowane,część fabryk zabawek ma siedziby w Vietnamie, na Filipinach, Czechach itd. Idzie uniknąć. Poza tym bardzo duzo najbrzydszej tandety w marketach tez jest chinska i jak juz dziewczyny podrosna i będą kumać czego rodzice nie kupują, to łatwiej bedzie wyeliminowac zakup obrzydliwego plastiku w markcie,co bedzie kusił dzieci przy kasie za 10 zł. Znajomi tak wychowali młodego i teraz nawet sam sprawdza skad pochodzi zabawka i jak widzi, ze Chiny to jej nie chce. Kwestia podejscia.
Moje pogladay są zwiazane z wyzyskiem dzieci w fabrykach za marny grosz oraz tym co wyrabiaja Chinczycy wzgledem Buddystów.
Fisher Price tez jest made in china?Zerknie ktoras?
__________________
Aparatka:
góra i dół-system DAMON od 23.12.2009

SLEEP WITH ME, SLEEP WITH MY PIT BULL !!!
Moje dziewczynki:
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37k6nlp0b0isba.png

Edytowane przez Chantalle
Czas edycji: 2010-12-08 o 14:17
Chantalle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:15   #917
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
bo wiele kobiet za punkt honoru ma trzymanie dziecka przy sobie, ja tam nie mam jakiś obiekcji czy wątpliwości- będę dzwonić po położną. Będę pocięta, w domu jest zupełnie inaczej, Czy to CC czy Sn jesteśmy w stresie, po wysiłku, lub po znieczuleniu. Po to jesteśmy w szpitalu, że potrzebujemy pomocy.
No a BB niekoniecznie jakiś czas po. I siostra i szwagierka miały następnego dnia. Dziecko jeszcze obce, płacze, czegoś od was chcą cały czas. Plus hormony. Cięzko dojść do ładu. A to, że ktoś powie coś o mnie złego, albo że jestem wyrodna- mam to głęboko... moje życie.
Wiadomo - każda z nas przechodzi to inaczej. Ja też nie liczę, że będę tryskała optymizmem i siłą kilka godzin po porodzie. Ale z relacji koleżanek wiem, że u mnie po porodzie sn położne tylko kąpią dziecko i dalej jest już pod opieką mamy...dzień i noc - non-stop (no nie liczę czasu, gdy dziecko zabiera się na badanie lub szczepienie). Także jak przeżyjesz szpital, to przeżyjesz wszystko - słowa koleżanki. To takie hartowanie matki chyba jest.
Nie wiem, jak jest po cc u nas.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-12-08 o 14:16
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:20   #918
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
dziewczyny, potrzebuje przepis na kruche ciasto bo chce zrobić tartę z jabłkami..

i czy dorsza mozna osolic i w mące i na patelnie smażyć? pierwszy raz robie rybę, nie fileta mrożonego..
ja jak robię na patelni- to każdą tak, żadnej paniery, sól, pieprz, lekko mąką i wsio

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
heheh ale się uśmiałam z tych opowieści o mężach

Przebojem mojego męża jest chowanie po kątach tego co zepsuje stłucze itp. Ja zawsze to znajdę i jest wtedy awantura (taki mam charakter), bo zamiast wyrzucić, to magazynuje się niepotrzebnie
I druga sprawa: kiedyś mój mąż dostał od mamy gołąbki z sosem. Oczywiście przyszedł i schował je w przedpokoju. Jakiś czas później mój nos coś wyniuchał. Smród................. odkryłam te gołąbki i podałam mu je na talerzu na obiad. Od tamtego czasu od razu wszystko wypakowywuje z plecaka jak coś przyniesie...........
Co do brudnych rzeczy, tu muszę go pochwalić, bo sam wkłada do pralki, segreguje kolory, wywija na lewą stronę (czasem się zapyta), rozwiesza
na suszarce pranie (akurat to nie po mojej myśli, więc zazwyczaj ja tego pilnuję). Ostatnio zmywa, wynosi śmieci.
Chociaż też mieliśmy kryzys w sprzątaniu, i właśnie raz się postawiłam i powiedziałam, że będzie żyć w syfie, jak nie zrobi to o co proszę. Trwało to tydzień........ nie poskutkowało to, że ja nie ruszałam palcem za niego. Efekt taki. Jemu to nie przeszkadzało, bo wyszedł z założenia, że skoro ja nic nie robię, to on też nic. Na szczęście jakoś doszliśmy do porozumienia i po tygodniowej walce on zrobił co miał zrobić, a ja sprzątałam kolejne rzeczy........

Tam gdzie chcę rodzić można na chwilę oddać dziecko na oddział noworodkowy. Też boję się Baby Bluesa...............a dzieci lubię. Tylko czasem z tymi najmłodszymi miałam problem taki, że nie wiedziałam jak się do tego zabrać, aby było dobrze I w tym pomagały mi bardzo doświadczone koleżanki........
u mnie na odwrót. Na mnie zawsze krzyczy, że zostawiam: papucie, papierki, skarpetki, chusteczki, książki, świstki, ulotki, nie domywam garnków (reszta w zmywarze), a jak ze 2 razy odkurzyłam to poprawiał. Ale ja mam wysoką krótkowzroczność hi hi.

Dlatego ja robię jeść, a on sprząta, myje podłogi, kurze, zajmuje się zmywaniem.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:20   #919
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

moj maz zgubił kluczyki do samochodu!!! cudownie. a zaraz na SR mielismy jechać... a zapasowy? 60 km od nas.. u teściów..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-08, 14:23   #920
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
..że kurna co?!?!
no to podziwiam bo jak mnie ktos budzi to jestem tak wsciekla ze nie ręczę za siebie a jeszcze po to by cos mu zrobic to chyba by liscia dostal i reprymende by sobie w nocy szykowal jedzenie jak rano nie moze z tym zdazyc.. kazdy powinien umiec sobie planowac czas by zdazyc.. a nie sie innymi wyslugiwac..rączki ma i dzieckiem nie jest..
ja bym go wyśmiała. Room service niech sobie zamówi;-) Ale niestety, sama na to pozwalasz;-)

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Mój mąż sam sobie robi śniadanie do pracy - wieczorem poprzedniego dnia i do lodówki na noc...ale ja mam taki sen, że jak dzwoni budzik, to ja budzę się z mężem. Czekam, aż wyjdzie do pracy i dalej w kimonko uderzam.


Justine - poka poka fryzurkę!! ja u fryzjera byłam...w maju! Ale wtedy mi tak fajnie obcięła, że do tej pory mi się ładnie włosy układają, no i farbę dobrała tak, że od maja włosów nie farbuję, a odrosty wyglądają naturalnie. Ostatnio przyjaciółka pytała się mnie, jakim kolorem włosy farbuję, bo taki odcień ładny...a to pomieszanie mojego koloru z farbowanym .
mój też. Nawet teraz jak jestem na L4 Raz wstałam z nim o 5.30. Muszę się wyspać póki mogę


anka bzzz

olej pielęgniarki, a niech się dąsają, to ich praca, a ty masz szansę być wykończona. W domu będziesz mieć TŻa, brak obcych dookoła i już w lepszej kondycji. Niech spada. Nie mam zamiaru się przejmować. Zresztą ja w takich sytuacjach mam "mordę" i nie ma zlituj.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-12-08 o 14:25
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:40   #921
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

tak samo jak dawanie "kopert" lekarzom czy pielęgniarkom. Nidy nie dałam i nie mam zamiaru, przecież po to oni są, to ich praca. Ludzie sami nauczyli lekarzy i pielęgniarki brania w "łapę", a potem narzekają, że coś nie tak.............

mysiopez to piechtobusem...........
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:45   #922
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

U mnie też tak jest że ma się dzieciaczka przy sobie non-stop,za wyjątkiem szczepień i chyba(?) kąpania. Sale mamy 2-3 osobowe i w takim wózeczku ciągle dziecko,trzeba samemu przewijać i wszytsko przy dziecku robić. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego. Wycieńczona, zmęczona obolała, ciągnące szwy,hormony i ryczące dziecko. Ja chyba zwariuję (a dzieci nawet lubię,ale nie uwielbiam)i się będę wyczołgiwała ze szpitala. Nawet już nam położna powiedziała na SR że NIE MA możliwości "oddania"dziecka nawet na chwilę do położnej. extra.Jeszcze na dodatek sama, bez TŻ będę musiała w tym szpitalu być..pomijając poród i 2h po porodzie,potem raus
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:49   #923
Jessy_
Raczkowanie
 
Avatar Jessy_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 119
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja też obawiam się baby bluesa bo już teraz chwilami mam straszne doły, że teraz to już tylko kura domowa ze mnie została... ale ja mam jeszcze jedną (pewnie dla większości bardzo głupią) obawę. Mianowicie wiem że po cc dziecko widzi się na sali operacyjnej, a później dopiero po ok 12 godzinach można do niego iść i ja właśnie się obawiam że po tym czasie to ja go nie poznam i nie będę wiedziała, które dziecko jest moje... jeśli tak się stanie to dopiero wtedy będę się czuć jak wyrodna matka
Jessy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:51   #924
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja bym go wyśmiała. Room service niech sobie zamówi;-) Ale niestety, sama na to pozwalasz;-)
wysmial to malo powiedziane.. po lisciu spojrzeniu smierci i reprymendzie pewnie bal by sie do chaty wrócić
ja na szczescie sobie na to nie pozwalam, to naszą karineee trzeba naprostować
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 14:57   #925
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
wysmial to malo powiedziane.. po lisciu spojrzeniu smierci i reprymendzie pewnie bal by sie do chaty wrócić
ja na szczescie sobie na to nie pozwalam, to naszą karineee trzeba naprostować
amen

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

i po obiadku już od godzinki: dzisiaj placki ziemniaczane, sos pieczarkowy i surówka z marchwi i jabłka: pychotka
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:32   #926
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ja dzisiaj miałam rosołek z lanymi kluskami i placuszki z bananem

taki mam dzisiaj leniwy dzień...
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:32   #927
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ale dziś dużo piszecie

mam pytanie odnośnie wyprawki dla dziecka, ciuszki, chodzi o to, że mi się wydaje, że jeszcze mi brakuje, a mama mówi, że niepotrzebnie chcę dokupić. Już piszę ile czego mam- może Wy spojrzycie obiektywnie ile i czego jeszcze, bo już zgłupiałam:

rozmiar 50/56 (kupione za grosze w lumpie)
body r długi 3
body r krótki 6
śpiochy 1 2/3
pajace 4
koszulki/kaftaniki 4

rozmiar 62
body r długi 4 1
body r krótki 0 4
śpiochy 3 2
półśpiochy 0 3
pajace 4 1/2
koszulki 6
spodnie 4
bluzki/sweterki 5

ile chcę dokupić dopisałam na zielono, co myślicie???
zabieram się za dalsze czytanie
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:41   #928
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
..że kurna co?!?!
no to podziwiam bo jak mnie ktos budzi to jestem tak wsciekla ze nie ręczę za siebie a jeszcze po to by cos mu zrobic to chyba by liscia dostal i reprymende by sobie w nocy szykowal jedzenie jak rano nie moze z tym zdazyc.. kazdy powinien umiec sobie planowac czas by zdazyc.. a nie sie innymi wyslugiwac..rączki ma i dzieckiem nie jest..
hehe tak mu mowiłam

to chyba padniecie jak dodam ze wieczorem potrafi siedziec do 12 i grac na playstation ,juz ta gra tyle razy ode mnie kopa dostala ze powiedzialam wyladuje w koszu jak sie male urodzi.
tez marzy mi sie pospac dluzej ,troche odpoczac ,nazbierac sil przed porodem normalnie chyba sie zbuntuje i jutro nie wstane ooo
moj mąż uwaza ze jak caly dzien pracuje po za domem to co ja jeszcze moge wymagac

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
co do mojego bojkotu,to nie jest tak ze wszystko jest w Chinach produkowane,część fabryk zabawek ma siedziby w Vietnamie, na Filipinach, Czechach itd. Idzie uniknąć. Poza tym bardzo duzo najbrzydszej tandety w marketach tez jest chinska i jak juz dziewczyny podrosna i będą kumać czego rodzice nie kupują, to łatwiej bedzie wyeliminowac zakup obrzydliwego plastiku w markcie,co bedzie kusił dzieci przy kasie za 10 zł. Znajomi tak wychowali młodego i teraz nawet sam sprawdza skad pochodzi zabawka i jak widzi, ze Chiny to jej nie chce. Kwestia podejscia.
Moje pogladay są zwiazane z wyzyskiem dzieci w fabrykach za marny grosz oraz tym co wyrabiaja Chinczycy wzgledem Buddystów.
Fisher Price tez jest made in china?Zerknie ktoras?
wiem ze zabawki z fisher price sa czesto produkowane w Czechach ale w Chinach tez ,mialam duzo tego typu zabawek i wlasnie jak zobaczylam ze produkcja w czechach to zaczelam z ciekawosci to sprawdzac

a ja dzis zrobie na obiad mielone ala gołabki bo z pomyslu na...
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:48   #929
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez madelinem Pokaż wiadomość
Ale dziś dużo piszecie

mam pytanie odnośnie wyprawki dla dziecka, ciuszki, chodzi o to, że mi się wydaje, że jeszcze mi brakuje, a mama mówi, że niepotrzebnie chcę dokupić. Już piszę ile czego mam- może Wy spojrzycie obiektywnie ile i czego jeszcze, bo już zgłupiałam:

rozmiar 50/56 (kupione za grosze w lumpie)
body r długi 3
body r krótki 6
śpiochy 1 2/3
pajace 4
koszulki/kaftaniki 4

rozmiar 62
body r długi 4 1
body r krótki 0 4
śpiochy 3 2
półśpiochy 0 3
pajace 4 1/2
koszulki 6
spodnie 4
bluzki/sweterki 5

ile chcę dokupić dopisałam na zielono, co myślicie???
zabieram się za dalsze czytanie
moim zdaniem rozmiaru 56 bym już nie dokupowała, natomiast 62...
dokupiłabym body krótki ok 5, półśpiochy ok 2-3, i ze dwa pajace i skarpetki ok 2 par
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-08, 15:52   #930
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Kaskup gratuluje córeczki

Marika, nie mogę się napatrzeć na Sarę, taka malutka, śliczna a stópki cudowne

mi lekarz powiedział wczoraj, że byle do nowego roku, i mogę rodzić.

ja mojemu nie robię kanapek, sam sobie robi, zdarzyło się może raz lub dwa, ale wtedy gdy nie mogłam spać, teraz budzę się z nim przed 6, pije herbatę, a potem śpię prawie do 11 jego siostra robi mężowi codziennie, tyle że wieczorem. mi by się nie chciało, tym bardziej, że często nie może się zdecydować z czym chce. on mi parę razy też robił.
ręce ma i musi z nich korzystać.

zabawek nie kupuje na razie, po 1 nie mam kasy, po 2 mama się już tym zajęła i zbiera misiaki dla małej. poza tym pewnie dostaniemy jakieś. a jeśli nie, to zdążymy kupić.

boję się tego doła, co może się po porodzie pojawić, ale TŻ obeznany w temacie, pomoże, wiem, że w tym mogę na niego liczyć.

a wczoraj mówi do mnie, czy czytam coś o zajmowaniu się dzidziusiem, bo on się nie zna i nie wie co to będzie damy radę.

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Cytat:
Napisane przez dewi Pokaż wiadomość
moim zdaniem rozmiaru 56 bym już nie dokupowała, natomiast 62...
dokupiłabym body krótki ok 5, półśpiochy ok 2-3, i ze dwa pajace i skarpetki ok 2 par
dzięki, już sobie pozapisuje
to mniej więcej tak jak myślałam
skarpetek mam dużo, że nawet na liście ich nie ma
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.