Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[Paulizia]

mamooptymistko gratulacje
Daisy poka poka fryza

Andziot no widzisz... pieknie sie sprawa skonczyla

[andziot]

Napisane przez antropia

dziękuję Ci bardzo raczej kupimy ten sam i mam dzięki Zosi pewność, że w razie czego na przyszły rok nie bee musiała kupować nowego

tylko powiem Ci, że ta część doczepiana (ta niby torba) nie ma wełny od środka już, ma wypełnienie tylko takie kołdrowe






mamy debiut z mięskiem dziś

[amarcia]

andziot gastroskopia wisi nade mną nieunikniona... a antybiotyków nie biorę, bo skoro nie wyszedł helicobacter jadę na pantoprazolu

[niebieska.lwica]

Napisane przez blueberry_11

Tyle co doczytałam:

Niebieska lwica – a to nie było incy wincy spider?? My śpiewamy up and down, najlepsza zabawa, na upside down się jeszcze nie pokusiłam

http://en.wikipedia.org/wiki/Itsy_Bitsy_Spider

Napisane przez Lolka1212

Dziewczynki a to podanie do ZUSu w sprawie wydłużenia macierzyńskiego o 2 tygodnie to jakos trzeba uzasadniać, motywować?

Co w nim pisałyście?!

Ja jeszcze nie złożyłam.. tak samo jak nie odebrałam becikowego

ja napisałam dosłownie jedno zdanie: "Uprzejmie proszę o przedłużenie urlopu macierzyńskiego o dodatkowe dwa tygodnie."

Napisane przez Lolka1212

1 A towar to hm.. może kiedyś
teraz jakoś z dolnej półki, albo dyskontu

Napisane przez delicadeza

ad. 1 ależ mnie ubawił tekst chciałam tylko nadmienić, iż absolutnie się z nim nie zgadzam

miałam właśnie pisać, że widzicie, a nie grzmicie

za usg

Napisane przez amarcia

jestem...
wykończona... zmęczona... słaba... ale jest już lepiej
zdiagnozowano u mnie wrzody żołądka oooooooooooooo
w sumie przez weekend byłam u czterech lekarzy plus pogotowie

życzę szybkiego wyleczenia

Napisane przez mamaoptymistka

Nic nie doczytałam ale spieszę donieść że są wyniki konkursu "Wspieramy karmienie ..... " TU i pochwalić się że wygrałam misia Bebilon. Pierwszy raz w życiu coś wygrałam.

antropia ja się jeszcze nad śpiworkiem nie zastanawiałam

Napisane przez antropia

moje dziecko ma diabła w oczach

----------

ja to mam szczęście. zrobiłam pranie, wywiesiłam na balkonie bo ładnie wiało i zaczęło padać

Ania śpi, ja chyba też zaraz padnę

[moniqac]

Bry.

Ale nocka ....... nie pisałam Wam ale Szymonek od 3 tygodni płacze przez sen - wstaje kilka razy w ciągu nocy dac smoka, pogłaskac, ukochać... dzisiaj super jedzonko: 2.40 i 6.30, ale niezliczona ilość razy wtykania smoka i poprawiania w łózeczku - chce się położyć w poprzek, ale juz się nie mieści i się "zaklinuje" .

Ten płacz to właściwie albo marudzenie i wystarczy smoczek (samo niestety nie przejdzie), albo marudzenie przechodzące w robienie mostka i wrzask - cały czas na śpiocha, jak sie go wybudzi (na rękach) to spojrzy na mnie, Tzta .... i się smieje.

Nie wiem co mu jest. Popsuł się - nigdy tak nie robił.

Ych.

Dzisiaj mamy pediatre o 18.00 - może cs mądrego wymyśli.

najgorsze, że nie przechodzi mu ta asymetria ułożeniowa. Było dobrze - nie wyginał się, a teraz znowu zaczął i jest przy tym masakrycznie sztywny - nie da się go "odgiać".

Z jedzonkiem ciut lepiej (odpukać), ale je co 4h. Ale je. Narazie . Dziwi mnie że tu tez się popsuł. Miał ułożony schemat co do godziny. Teraz nie wiem kiedy będzie jadł, spal itp.



Daisulka - dziękuję że zawsze odpiszesz . Musimy kontrolnie sprawdzić bioderka, poza tym Szymonek na plecach zamiast leżec na żabke, to podgina nóżki i łączy kolanka.
Oglądałam ostatnio filmik z Gabulka i książeczką w roli głównej. Udała Ci się córeczka jest przepiękna.


Spice - zbieram się doopisania Ci mojej pokręconej psychiki .

Andziotku jakie mięsko podajesz? Ja widziałam w słoiczkach cebule i por - to chyba nienormalne żeby dawać cebulę i por? Czekam jeszcze z mięskiem.

Lolka - ja pisałam podanie o dod 2 tyg do pracodawcy.

delicadeza .

Dzwonili do mnie z pracy czeka mnie ogrom jak wrócę - nadchodzi druga fala kryzysu i dzieje się źle. To może i dobrze - wpadnę w wir pracy od razu. JESZCZE MIESIĄC I 3 DNI I WRACAM DO ROBOTY .


Dziewczyny - mam pytanka dwa;
1. Jakie butelki i smoczki używacie do kaszek? Szymonek ma avent, ale jak zrobię kleik to z trójprzepływowego niestety nie chce lecieć.
(w ogóle mam focha na firmy że nie zrobią wszystkich smokow, tylko trzeba kupowac nowe butelki i nowe smoki).
2. Jakie podajecie słoiczki? Chodzi mi o firmy? Czy łączycie różne firmy czy trzymacie się jednych? Ja daję Hippa i super smakuja Szymonkowi - jak jemy to sam otwiera buźkę i nawet miałczy jak za długo zwlekam z podaniem mu . Ale niestety z Hippa nie ma wszystkich i jak kupiłam zupkę jarzynową - to miała kalafiora, po 4 łyżeczkach Szymonek miał mega wzdęcia.

No to tyle na razie.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Aaaaaaaaaaaaaaaa... jeszcze jedno....

Robiłam dzisiaj TEST ciążowy dalej nie mam @, nie karmię od 7.09. Boli bzuch, skurcze są ....musze iśc do gina.



Aha. Test negatywny .

[gusiagatko]

moniqac Niestety nie odpowiem na Twoje pytania, poniewaz jako mamusia najmlodszego watkowego dzieciaczka nie mam o tym pojecia
Ale chociaz ci pomacham i przesle buziaczki Tobie i Szymusiowi

[MoniaK]

Napisane przez moniqac

Dziewczyny - mam pytanka dwa;
1. Jakie butelki i smoczki używacie do kaszek? Szymonek ma avent, ale jak zrobię kleik to z trójprzepływowego niestety nie chce lecieć.
(w ogóle mam focha na firmy że nie zrobią wszystkich smokow, tylko trzeba kupowac nowe butelki i nowe smoki).
2. Jakie podajecie słoiczki? Chodzi mi o firmy? Czy łączycie różne firmy czy trzymacie się jednych? Ja daję Hippa i super smakuja Szymonkowi - jak jemy to sam otwiera buźkę i nawet miałczy jak za długo zwlekam z podaniem mu . Ale niestety z Hippa nie ma wszystkich i jak kupiłam zupkę jarzynową - to miała kalafiora, po 4 łyżeczkach Szymonek miał mega wzdęcia.

1. ale jak trzeba kupować nowe smoczki i butelki? Ja ma TT i tam się tylko smoczki dokupuje
2. Ja mam różne firmy. Będziem testować, bo na razie tylko dwa słoiki były

ps. dobrze to czy źle że test negatywny?

[anula_81]

bylam na zakupach i zamiast sobie kupilam ciuszki, mate i gryzak Zosce, no comments..
od 11-stej nie chciala nic mleka, zjadla tylko kilka lyzek sliweczek a teraz dopiero oproznila mi jedna piers...

Daisulku!!wiesz co sie stalo?? znalazlam kaszke holle w sklepie ze zdrowa zywnoscia!!! ale jesli juz wyslalas to ok, a jesli nie to nic sie nie martw i nei wysylaj
no plesniawki dla pana doktora nie byly zadnym problemem, tez myslalam, ze nam cos przepisze..a bez recepty nic nie ma...

masz podobna fryzurke do mnie? zdjecia chcem

andziotku dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, moze sie wila w nocy bo brzuszek ja bolal, bo ona wcina te pelne sloiczki, ja jej dawalam cale bo chciala..kurcze nie wiedzialam ze tyle rzeczy dziennie to zbyt duzo,. glupia ja!
to moze odstawic cos? tylko warzywka, albo tylko owocki i kaszke olac? czy jak? ale w nocy pije mleczko....3 razy ostatnio....


oj wrzesczy juz!

[moniqac]

gusiu Kochana jesteś .






dziewczyny jeszcze jedno - możecie może polecić nawilżacz powietrza? chciałabym kupic jakiś a kompletnie nie mam o nich zielonego pojęcia i ten ceny są okropneeeeeee.


andziotku kaszka holle? nie "ufasz" np bobovita? ja kupiłam ryżową z jabłkami, ale obawiam się że zaparcia będa jeszcze gorsze. a soczki dla Gabi jakie kupujesz? rozrzedzają kupki? Szymonek dalej robi twarde .

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez MoniaK

1. ale jak trzeba kupować nowe smoczki i butelki? Ja ma TT i tam się tylko smoczki dokupuje
2. Ja mam różne firmy. Będziem testować, bo na razie tylko dwa słoiki były

ps. dobrze to czy źle że test negatywny?

1. miałam TT, ale jak podawałam mleczko zagęszczone AR to "zwykłe smoczki 1,2,3 miały malutkie dziurki i nawet przez wieloprzepływowy smok nie leciało mleczko, a przez smoczek "kaszka" nie próbowałam bo dziura wielgachna. kupiłam więc avent i smoczki trójprzeplywowe super. ale do gęstej kaszki niestety nie działają .... ych ot dlaczego .

2. ja tez mam 2 i boję sie podać innej firmy :torby:.


ps. chyba dobrze.... tak, tak, dobrze, na razie dobrze .

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

daisy dawaj foty! z tel możesz zrobić, nie ściemniaj nam tu brakiem aparatu - już jedna taka była na odchowalni .

[Paulizia]

Moniaqc ja tam wycielam smoczek z 'jedynki'. Mam TT i dziura wyszla idealna, Antek sie nie krztusi za to wypija w momencie

Andziot szukam i szukam i szukam i szukam... i stwierdzam, ze Wroclaw NIE jest przyjazny dzieciom. Myslalam o zlocie we Wrocku i jakims miejscu fajnym, ale zglupialam... tylko kilka knajp ma jakis kacik zabaw czy dla matki karmiacej plus przewijak, ale nie wiem jak z miejscami parkingowymi i wozkami. Najpierw pomyslalam o Pergoli, bo to piekne miejsce na spacerek i jest restauracja, le nie ma jej w spisie 'przyjaznych' masz jais pomysl?

[andziot]

Napisane przez anula_81

andziotku dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, moze sie wila w nocy bo brzuszek ja bolal, bo ona wcina te pelne sloiczki, ja jej dawalam cale bo chciala..kurcze nie wiedzialam ze tyle rzeczy dziennie to zbyt duzo,. glupia ja!
to moze odstawic cos? tylko warzywka, albo tylko owocki i kaszke olac? czy jak? ale w nocy pije mleczko....3 razy ostatnio....

ja nie mówię, że to za dużo, bo tutaj już maluszki tak jedzą, że dwa słoiczki wtryniają i nic im nie jest,
ja tylko piszę jak jest u nas
ale mamy dwie różne córy więc nie wiem czy u Ciebie problem leży w tym samym

[spice1985]

Ja chciałam tak a propo wątku naszego klubowego o pracy...bo nie wiem kiedy zajrzycie. Chciałam zapytać czy słyszałyście to: http://www.youtube.com/watch?v=GyNPqud3Mhc

moniqac czekam zatem a co do nawilżacza,to nie kupuj takiego który ma pojemność mniejszą niż 5 L wody i myślę,że nie warto też dać się nabrać na "firmę",bo np. Aventu jest strasznie drogi, a są równie dobre ponad połowę tańsze.

[andziot]

Napisane przez moniqac

andziotku kaszka holle? nie "ufasz" np bobovita? ja kupiłam ryżową z jabłkami, ale obawiam się że zaparcia będa jeszcze gorsze. a soczki dla Gabi jakie kupujesz? rozrzedzają kupki? Szymonek dalej robi twarde .

nie kupuje tych z nestle i bobovity bo mają cukier a ja przeciwniczka
słoiczki kupuje z różnych firm w zależności od promocji i smaku
soczki - też różnych firm - rozrzedzają kupki głównie przez wodę a nie soczek, im więcej pijesz tym lepsza kupa

[anula_81]

ja choc nie czuje sie autorytetem(przekarmiam dziecko milionem sloiczkow dziennie) to odpowiem Moniqac - ja kaszke daje lyzeczka, Zoska woli a sloiczki roznych firm, bo wybieram rozne smaki, zeby codziennie nei jadla tego samego

[moniqac]

andziotku - nie pomyslałam o cukrze . masz rację.
co do wody to racja, więcej wody = lepsza kupka, ale my mamy problem taki, że Szymonek ulewa szystko co nie jest zagęszczone (nawet kleik ulewał jak nie byl mocno zagęszczony). zostają nam jabłka .

senkju.


Paulizia - zdolniacho, ja zrobiłam ostatnio taka dziurę że sama ym przez nią przeszła .

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez anula_81

ja choc nie czuje sie autorytetem(przekarmiam dziecko milionem sloiczkow dziennie) to odpowiem Moniqac - ja kaszke daje lyzeczka, Zoska woli a sloiczki roznych firm, bo wybieram rozne smaki, zeby codziennie nei jadla tego samego

jesteś mamusia to jesteś autorytetem a jak Zosia lubi słoiczki to jej nie przekarmiasz .
łyżeczką?! na noc>?! własnie Szymonek tez woli jeść łyżeczką - jak mu daje to zje tyle ile mu dam a nawet więcej, a z butli to zaczyna gardzić. spróbuję. dziękuję.

[moria44]

Napisane przez matallewar

Jakie macie termometry??

Napisane przez agus87

ja mam TAKI
maja go u mnie w przychodni
jest rewelacyjny

Mam ten sam co agus, u nas w szpitalu też go używają ale wg mnie jest beznadziejny Do mierzenia temp. wody do kąpieli jest super ale już aby Iguśce zmierzyć to jakaś masakra. Co kliknę to inny wynik, różnica dochodzi nawet do 1 stopnia, u mnie to samo, raz mam 37,1 a raz 35,9

Czytałam, że najlepsze są douszne...

Napisane przez ddaaiissyy

matall my mamy TEN, baardzo sobie chwalę

... i właśnie o tym Braunie czytałam i chyba go kupię

Napisane przez moniqac

(...)
Ten płacz to właściwie albo marudzenie i wystarczy smoczek (samo niestety nie przejdzie), albo marudzenie przechodzące w robienie mostka i wrzask - cały czas na śpiocha, jak sie go wybudzi (na rękach) to spojrzy na mnie, Tzta .... i się smieje.

moniqac u nas ciutka w ciutkę to samo zachowanie Stękanie, mruczenie, majtanie łepetyną czasem od razu płacz - wszystko to w półśnie, przy zamkniętych oczkach. Zatykamy smokiem, czasem od razu pomaga i Iga śpi a czasem trzeba po 5 razy wstawać albo np. przez 1,5h wstajemy i wtykamy smoczek co 5-10 minut. Jeśli się wybudzi bardziej to jest od razu pisk radości gdy nas widzi więc kładziemy jej pieluchę na twarz aby na nas wariatka nie patrzyła
U nas też wcześniej było ok, Iga spała między 3 a 4 miesiącem całe noce po 11h a od prawie dwóch miesięcy wybudzanie. Może to być wina smoczka, tzn. wszystkie dzieci w czasie snu nocnego przechodzą fazy snu głębokiego i płytkiego, kiedy to mogą się wybudzać. Dzieci smoczkowe nie potrafią same zasnąć, potrzebują ciumkacza więc się o niego dopominają. Taką teorię znalazłam ale czy tak rzeczywiście jest, nie wiem. Smoka póki co nie odstawiam

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Acha, jeszcze odnośnie kaszek/kleików i sposobów podawania.
Gdy dawałam Iguśce kleik to robiłam tak:

Kupiłam ten kubek (niestety nie jest to niekapek i wkurzyłam się początkowo no ale sprawdził się w inny sposób niż do picia)
Rozrabiałam 30ml wody z 1 miarką mleka i dodawałam kleik ryżowy, chyba 4 łyżeczki. Tak aby to gęste było i nie lało się przez otwory w ustniku. No i Iga dostawała kubek do łapki i ciągnęła z niego gęsty kleik. Nie przypasowało jej za bardzo bo ona na gęsto takich specjałów nie lubi (jak się okazało) ale sam system działał super. Iga aż się trzęsła na widok kubka bo to taka fajna zabawa w jedzenie była Tylko mina jej rzedła gdy kleik był już w buzi

Zaraz wrzucę fotkę do albumu

[ddaaiissyy]

anulko, Tż ma je w aucie, bo rano wyjeżdzał o 4 z domu na pociąg i nie miał jak ich wysłać, ma to zrobić jak będzie wracał z wawy a ma być jakos lada chwila
To napisać aby nei wysyłał, czy chcesz? Jak sobie Słonko życzysz, jak Tobie nie potrzebne to ja zużyję, a jak Ci się przydadzą to wyślę Tobie tzn Zosieńce

moniqac, obiecuje wieczorem Ja nie z tych co ta nasza ex kolezanka

pisze na szybko, bo obiad kończę

[matallewar]

U nas, to na 100% kolejny skok. Właśnie przeczytałam, czym się charakteryzuje... Jakbym o Edziku czytała

[ddaaiissyy]

moria a o tym nie słyszałas kubasku ??

[andziot]

Napisane przez moria44

Czytałam, że najlepsze są douszne...

ja mam douszny i też co pomiar to inny wynik
trzeba dokładnie pod odpowiednim kątem trafić w błonę bębenkową żeby było wiarygodne a ciężko tak u dziecka niestety wycelować

a ten bezdotykowy to powinno się w tętnice skroniową celować
nie tylko tak na czoło

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

przez ten poprzesuwany spacer moje dziecko nie dociąga do kąpieli,
drzemki się poprzesuwały ...
musiałam wysłać mężula na spacer z małą, żeby ładnie zasnęła choć na troszkę,
bo w łóżeczku bym się z nią z godzinę pałowała

brzydka pogoda a moje dziecko więcej spacerów zalicza niż latem
(co prawda krótsze ale zawsze )

[Camomile]

Hello, wpadam na szybko dzisiaj...

Zadna z Was nie odpowiedziala mi na posta o kaszelku .
Ale zadzwonilam do pielegniarki srodowiskowej i juz wiem co i jak...

U nas w sumie nic nowego.
Nadia od 3 dni je ziemniaczka (malutko, ale zawsze cos), wszystko ok.
Nastepne w kolejnosci dynia pizmowa i pietruszka, marchewka...
Powoli rozszerzamy dietke.

Tak sie zastanawiam, kiedy zaczac jej dawac 2 "posilki" stale?
Jak to bylo u Was??

Andziotku, jakie miesko podajesz Gabi dzis?

asiak, wczoraj moja Nadia tez powiedziala mama!
No moze bylo to bylo bardziej mmmaa aam ma mama, ale i tak slodkie, super, wzruszajace i w ogole. A jak zacznie to mowic swiadomie to dopiero sie bede rozplywac

Napisane przez amarcia

jestem...
wykończona... zmęczona... słaba... ale jest już lepiej
zdiagnozowano u mnie wrzody żołądka oooooooooooooo
w sumie przez weekend byłam u czterech lekarzy plus pogotowie

ale za to mam juz od dłuższego czasu złote dziecko - zasypia przed 19.00 i budzi sie przed 7.00 rano

nie wiem, jak ja Was ogarnę tu...

Amarciu, wpolczuje strasznie, biedulo, duzo zdrowia dla Ciebie .

Napisane przez ddaaiissyy

hejka,
nie wiem co pisac W sumie nic nowego, poza tym, że piore i prasuję na zmianę. Dziś juz 3 pralka w ruchu.
Skróciłam włosy i się przefarbowałam, mam fryzurę podobną do naszej Anulki tylko kolor inny.
Wasze dzieciątka robią może też ruch rączką jakby myły zęby, z tymże szorują po usteczkach piąstką ? Bo nie wiem czy to jakiś tik nerwowy, czy tak ma być
Dziś zachciało mi sie naleśników

Daisy, ooooo, poka wloski.
Fajnie miec krotkie, no nie?? Ja juz sie w sumie przyzwyczailam, wygoda duza!

Moja nie robi tak lapka...
Ale nie sadze, zeby to byl tik nerwowy.

Napisane przez antropia

moje dziecko ma diabła w oczach

Moze nie diabla tylko chochlika.

Napisane przez moniqac

dziewczyny jeszcze jedno - możecie może polecić nawilżacz powietrza? chciałabym kupic jakiś a kompletnie nie mam o nich zielonego pojęcia i ten ceny są okropneeeeeee.

My nawilzacz mamy taki i bardzo sobie chwalimy (tylko nie wiem, czy sa takie w PL...?)
Co do poprzednich pytan to Ci nie pomoge, bo 1. nie podaje kaszki w butelce, 2. sloiczkow tez nie.

Powodzenia u pediatry dzisiaj

Napisane przez matallewar

U nas, to na 100% kolejny skok. Właśnie przeczytałam, czym się charakteryzuje... Jakbym o Edziku czytała

Czym??
Musze sie przygotowac na niego a juz poprzedni dal nam niezle popalic...


Ahhh, i wszystkiego najlepszego dla Pepe Anulinki!!

[sandrunia1511]

dzień dobry dziwczynkiii
i maluchyyy nasze kochanee




siedzę sobie właśnie z Majusią i słuchamy muzykiii


chciałabym was prosić abyście zagłosowały na zdjęcie majusiii ..
http:// facebook.com/konkursy/photo.php?pyt_id=934&uid= 100001282082622&zest_id=4 29&ref=nf
tzn. klikneły w zielony dziubekk
dziękuję )))


PS: po // nie ma być spacji :P

[matallewar]

Camomille "Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie."
Dokładny opis mojego dziecka w ostatnim czasie

[Weredka]

Napisane przez amarcia

jestem...
wykończona... zmęczona... słaba... ale jest już lepiej
zdiagnozowano u mnie wrzody żołądka oooooooooooooo
w sumie przez weekend byłam u czterech lekarzy plus pogotowie

ale za to mam juz od dłuższego czasu złote dziecko - zasypia przed 19.00 i budzi sie przed 7.00 rano

nie wiem, jak ja Was ogarnę tu...

Bidulko, zdrówka życzę

Napisane przez mamaoptymistka

Nic nie doczytałam ale spieszę donieść że są wyniki konkursu "Wspieramy karmienie ..... " TU i pochwalić się że wygrałam misia Bebilon. Pierwszy raz w życiu coś wygrałam.

Brawo. Gratulacje!

Napisane przez moniqac

Dziewczyny - mam pytanka dwa;
1. Jakie butelki i smoczki używacie do kaszek? Szymonek ma avent, ale jak zrobię kleik to z trójprzepływowego niestety nie chce lecieć.
(w ogóle mam focha na firmy że nie zrobią wszystkich smokow, tylko trzeba kupowac nowe butelki i nowe smoki).
2. Jakie podajecie słoiczki? Chodzi mi o firmy? Czy łączycie różne firmy czy trzymacie się jednych? Ja daję Hippa i super smakuja Szymonkowi - jak jemy to sam otwiera buźkę i nawet miałczy jak za długo zwlekam z podaniem mu . Ale niestety z Hippa nie ma wszystkich i jak kupiłam zupkę jarzynową - to miała kalafiora, po 4 łyżeczkach Szymonek miał mega wzdęcia.

No to tyle na razie.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Aaaaaaaaaaaaaaaa... jeszcze jedno....

Robiłam dzisiaj TEST ciążowy dalej nie mam @, nie karmię od 7.09. Boli bzuch, skurcze są ....musze iśc do gina.



Aha. Test negatywny .

Moja Zuza oprotestowała jedzenie kaszki z butelki. Wcina więc z łyżeczki. Słoiczki podaję jakie się nawiną. Na szczęście Zozolek nie ma problemów z trawieniem od samego początku, więc zmiana diety idzie gładko. Aż się ślini jak wyciągam miseczkę.

[Grazin]

nie mam czasu
wujek samo zło znów wojuje
ja sie wykoncze
wpadne do was po kąpieli z prośbą o doradzenie


a tymczasem



poprosze o głosiki na mister bom bastika

[anula_81]

Wyslalam TZta z mala na wieczorny spacerek.
Kurcze znowu byly twarde kupki, ale juz trzecia dzisiaj..i smierdzaca konkretnie taka ciemna...po sliweczce, albo zaparcie ma znowu, probowalam jej wcisnac wody z soczkiem ale nie chciala, ale cyca troche pociumkala, wiec jednak cos wypila

Napisane przez andziot

ja nie mówię, że to za dużo, bo tutaj już maluszki tak jedzą, że dwa słoiczki wtryniają i nic im nie jest,
ja tylko piszę jak jest u nas
ale mamy dwie różne córy więc nie wiem czy u Ciebie problem leży w tym samym

ja wiem kochana i masz racje, ale jestes dla mnie mega autorytetem, mam nadzieje, ze wiesz a ja jestem totalnie w tym wszystkim zielona pluc mam dola bo siedze tu sama w tej norwegii....nie mam kogo sie doradzic, te kolezanki z dzieciowej grupy to fajne niby ale nie jestem z nimi tak blisko jak z wami
moze faktycznie za duzo je, a ma za malo plynow i nadrabia w nocy. a jak kupa smierdzaca to nie znaczy ze jej cos zaszkodzilo? bo cos mi sie wydaje, ze przez ten brzuszek tak sie rzucala w nocy biedulka moja


ostatnio mi strasznie samotnie tu w Oslo , chyba dlatego tak mekole.
(przepraszam..)

Napisane przez moniqac

jesteś mamusia to jesteś autorytetem a jak Zosia lubi słoiczki to jej nie przekarmiasz .
łyżeczką?! na noc>?! własnie Szymonek tez woli jeść łyżeczką - jak mu daje to zje tyle ile mu dam a nawet więcej, a z butli to zaczyna gardzić. spróbuję. dziękuję.

no sloiki llubi ale mleczko coraz mniej i malo pije, wiec jak Andziot pisala, ze moze z tego powodu sa zaparcia-twarde kupki i boje sie ze dlatego plakala w nocy. a co do kaszki, probowalam butelka, absolutnie wypluwa, dlatego dajemy kaszke ok 18:30, a kapiemy dopiero ok 19:30-19:45 i po kapieli dostaje tylko cycka, wczesniej dostawala cyca przed kapiela a kaszke i UU po kapieli i tez zasypiala ok, ale cala ubabrana kaszka, wiec system ulegl zmianie

Napisane przez ddaaiissyy

anulko, Tż ma je w aucie, bo rano wyjeżdzał o 4 z domu na pociąg i nie miał jak ich wysłać, ma to zrobić jak będzie wracał z wawy a ma być jakos lada chwila
To napisać aby nei wysyłał, czy chcesz? Jak sobie Słonko życzysz, jak Tobie nie potrzebne to ja zużyję, a jak Ci się przydadzą to wyślę Tobie tzn Zosieńce

Kochana to nie wysylaj, bo szkoda zachodu twojego, ja znalazlam sklep z tymi kaszkami tutaj wiec bez sensu, chyba ze ich nei zuzyjesz to wyslij, w ogole kochana jestes i przepraszam za klopot, ale w zyciu bym ich nie szukala w takim specjalnym sklepie ze zdrowa zywnosciaa tu taki psikus

Napisane przez andziot

brzydka pogoda a moje dziecko więcej spacerów zalicza niż latem
(co prawda krótsze ale zawsze )

hartuje sie

Napisane przez matallewar

Camomille "Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie."
Dokładny opis mojego dziecka w ostatnim czasie

Matall nie zalamuj ze to znowu skok jakis bo moje dziecko to samoo.......

[andziot]

Napisane przez Camomile

Andziotku, jakie miesko podajesz Gabi dzis?

TAKIE

anula kupa będzie coraz bardziej śmierdząca niestety !



mężul karmi kaszką
zaraz mykam kąpać księżną Gabę

[matallewar]

Napisane przez amarcia

jestem...
wykończona... zmęczona... słaba... ale jest już lepiej
zdiagnozowano u mnie wrzody żołądka oooooooooooooo
w sumie przez weekend byłam u czterech lekarzy plus pogotowie

ale za to mam juz od dłuższego czasu złote dziecko - zasypia przed 19.00 i budzi sie przed 7.00 rano

nie wiem, jak ja Was ogarnę tu...

Napisane przez anula_81

Matall nie zalamuj ze to znowu skok jakis bo moje dziecko to samoo.......

No niestety...

Napisane przez andziot

TAKIE

My też od tego mięska zaczęliśmy

[moria44]

Napisane przez ddaaiissyy

moria a o tym nie słyszałas kubasku ??

Słyszałam ale póki co zakupiłam niekapek bo chciałabym aby Iga sama go sobie trzymała i piła.

Napisane przez andziot

ja mam douszny i też co pomiar to inny wynik

No patrz a ja myślałam, że cyk myk i pomiar ideał
Wiem, wiem, że to w skroń trzeba trafić no i trafiam czasem ale jak to dziecko majta łeptyną na wszystkie strony to wcale nie jest to takie proste. No i tak na co dzień, to spoko, niech sobie skacze ale jak w nocy Iga krzyczała i próbowałam jej zmierzyć i raz 38,1 raz 37,3 to mnie coś strzelało bo nie wiedziałam czy się na czopa kwalifikuje czy nie

Czizasss ale jest podniecona tym zjazdem

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez matallewar

My też od tego mięska zaczęliśmy

My też od niego zaczniemy Planuję ten słoiczek na jutro

[Lolka1212]

Andziotku dzięki raz jeszcze
Fajowo z tym płynem udało się załatwić.. czyli Ty dostałas nowy gratis i w zamian unieważniłaś negatywa?

Amarcia o jacie! Skąd ci sie to przyplatało?? Zdrowiej szybko

Ddaaiissuś tak wiem, wiem.. w pracvy złoże, źle napisałam że w ZUSie.. musze sie wziąć za ta sprawę, ostatnio do mnie z pracy dzownili powiedzieć, że zaległy urlop mam wybrać zaraz po skończnym macierzyńskim.. ale mi nowinę powiedzili jasne jak słońce, że po macierzyńskim od razu urlop i jak najdłużej z Antusiem w domu!
Jak idzie wam rozszerzanie dietki? Codziennie dajesz marchweczke?
A kaszkę tylko raz podałaś, wted w piątek? Czy dajesz co wieczór?

Niebieska lwica skopiuje twoje zdanie do tego podania o macierzyński Zrsezta co tam się więcej rozpisywac..

Moniqac nie tylko twoje dziecię się popsuła.. ja obserwuje tu na wątku, że jakaś plaga z problemami ze spaniem jest u naszych maluszków.. u nas też ostatnio nie wesoło

MoniaK jaki smoczek do kaszki uzywacie? Bo wiem, że też macie butelki TT.. u mnie dziś debiut kaszkowy będzie, Ddaiissyy pisała, że ten typowy do kaszki może być jednak za duży.. Jaki ty zakładasz?