Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[monika01011986]

Napisane przez tinekk

No to oglądamy bajke razem a dzieciaki sie uciesza i zajmą chwile czymś

Widze że dużo nas tu samotnych w ten dzień i nie tylko dobrze ze mamy siebie to sobie poagadmy, ja sie strasznie ciesze ze tu jestem bo mimo ze jestem tu u siebie w rodzinnym miescie to malo znajomych bo sie wszyscy porozjezdzali a tak to z Wami moge doslownie o wszytskim pogadac

No moje dzieciaki to chwile oglądają i chwile po łózku skaczą i tak w kółko
Ja też się cieszę, że tu jestem Naprawdę mogę z Wami o wszystkim pogadać

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez Mariposa3

Dziękuję Ci To tak jak myślałam... ale to była optymistyczna wersja

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

I ja chciałabym powiedzieć, że bardzo się cieszę, że Was wirtualnie spotkałam i podziękować za to, że mnie tak miło przyjęłyście, pomimo tego, że jestem tutaj nowa...

My też się cieszymy, że wybrałaś nas a nie inny wątek

[tinekk]

Monia dzis mowilas o swietach ze polubilas je jeszcze bardziej jak masz dzieciaki, jejku ale fajnie wyobraziłam sobie jak to fajnie siedziec przy wigilijnym stole z mężem i 2 dzieciaków i jak fajnie patrzec na cała sytuacje i atmosfere widząc w pełni szczęsliwą rodzine do tego nowy członek rodziny śliczny kociak

Meeedzik jak imprezka to i alko jak alko to spory ruch jak spory ruch to dużo spalonych kalorii

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Ja dziś też w domku, ale za to jutro jedziemy na imprezkę to poszaleję trochę

Monia no i ja wtedy też się mierzyłam i też urosłam od kiedy mierzyłam się do dowodu

No ja własnie wtedy nie urosłam myslałam tak tylko a szkoda! tak ze 178 chciałabym mieć

[Mariposa3]

Napisane przez monika01011986

No moje dzieciaki to chwile oglądają i chwile po łózku skaczą i tak w kółko
Ja też się cieszę, że tu jestem Naprawdę mogę z Wami o wszystkim pogadać

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------



My też się cieszymy, że wybrałaś nas a nie inny wątek

Napisane przez tinekk

Monia dzis mowilas o swietach ze polubilas je jeszcze bardziej jak masz dzieciaki, jejku ale fajnie wyobraziłam sobie jak to fajnie siedziec przy wigilijnym stole z mężem i 2 dzieciaków i jak fajnie patrzec na cała sytuacje i atmosfere widząc w pełni szczęsliwą rodzine do tego nowy członek rodziny śliczny kociak

Właśnie.

[monika01011986]

Napisane przez tinekk

Monia dzis mowilas o swietach ze polubilas je jeszcze bardziej jak masz dzieciaki, jejku ale fajnie wyobraziłam sobie jak to fajnie siedziec przy wigilijnym stole z mężem i 2 dzieciaków i jak fajnie patrzec na cała sytuacje i atmosfere widząc w pełni szczęsliwą rodzine do tego nowy członek rodziny śliczny kociak

Teraz to czuję takie prawdziwe rodzinne Święta mam dzieci to jest i Mikołaj przynosi im prezenty a oni sie tak fajnie cieszą że aż człowiek ma łzy w oczach Piękne chwile Wigilia jest zawsze cudowna, ale drugi dzień Świąt to już koszmar.... zwłaszcza jak dochodzi to tego alkohol.... nienawidzę! My wigilię zawsze spędzamy u rodziców i u teściów. Najpierw idziemy do teściów na kolację wigilijną i po ok. 2 godzinach idziemy do moich rodziców i tam siedzimy do późna. Na pasterkę nie chodzimy bo dzieci za małe i by zamarzły ale kiedyś będziemy chodzić choć ja taka niewierząca, no ale pójdę z dziećmi Kociak to będzie najlepszy mój prezent na Święta jaki w życiu dostałam

[zelka9o]

Napisane przez Mariposa3

Zelka, a skąd masz taki avatar?

heheh a no znalazłam gdzieś w necie

Cytat:
Napisane przez zelka9o
okeeey to tez wgram na czasie zdjecie oo kurczeeeeee przynajmiej masz fajne pociechy zapewne . tTaaaak musze przyjechac bo nie bylo mnie w Polsce juz 5 mies a jednak w Polsce zostawiłam Chłopaka dlateeego mam do kogo wracac moze uda mi sie go wziaśc ze soba oczywywiscie jak zechce jak nie to trudno dalej odległosc .. tak to bym przynajmiej miała Jego i do kogo odzywac bym sie miała ! ehh ale Pisze do Was to przynajmiej wieczór zleci szybko

Ja zawsze chciałam wyjechać do Anglii A gdzie pracujesz? No i jak CI tam się żyje? Mam sporo znajomych którzy mieszkają w Anglii. W Londynie mieszkasz ? czy w jakimś innym mieście? Mam znajomych w Slough, Reading, Measham, Burton upon Trent, Trowbridge i Londynie. Połowa mojego miasta wyjechała do Anglii.....

hmm taak mieszkam w Londynie , ogolnie tutaj rodziców mam oni tu kupili dom i póki co wrócili do Polski . A ja tu zostałam i sobie pomieszkuje Pracuje w hotelu takze mam niezła nawet kase jak sie mieszka powiem Ci ze dosc fajnie juz tu 2 lata mieszkam odkad skończyłam szkołe to wyjechałam . Mam tu pare znajomych z klasy ale wiesz każdy zyje swoim zyciem i brak czasu a Londyn to jednak wielkie miasto ;D Jednak teskni sie do Polski ! do znajomych tych bliskich .. ale pociesza mnie to ze wracam na świeta i 2 razy w mies bo studiuje w Polsce jeszcze . Takze da zyćć

[polny mak]

Wkleję swój dzisiejszy jadłospis:

śniadanie- placek owsiany z jajkiem z filetem z kurczaka smażony na masełku + warszywa

IIś niadanie- 1/2 dużego grejpfruta

Obiad- makaron razowy z kurczakiem i warzywany, plany oliwą z oliwek

po pracy- kula mozzarelii z warzywami i 2 kromkami razowca

kolacja- duży jogurt naturalny, orzechy laskowe- słodzone syropem z agawy

[Kamikadze1706]

Dziewczynki , macie racje dość niewyraźne to zdjęcie ,mam nadzieję,że to będzie bardziej wyraźne.Tu jestem ze swoim synkiem i to jest zdjęcie z wakacji .
Monia może wymiary mamy troszke podobne,ale ja mam tylko 165,więc wiadomo,że zupełnie inaczej wyglądam.

[Quedate]

Juz drugi dzien strasznie mi niedobrze. Ciagle zbiera mi sie na wymioty, ale cos zebrac sie nie moze. Przez to znowu malo zjadlam - na sniadanie kromke chleba razowegoi potem na obiad troche makaronu z warzywami i z gotowana piersia z kurczaka.
Tez spedzam wieczor samotnie, bo w Niemczech jestem.
Znowu mam dziewczyny glupie pytanie - co oznacza skrot TZ? Bo cos nie bardzo kumam

Meeedzik, jaka Ty sliczna jestes! I chuda taka, ze az Ci zazdroszcze! Sliczne fotki

I ja tez sie ciesze, ze Was spotkalam. Dziekuje

[zelka9o]

Napisane przez Quedate

Juz drugi dzien strasznie mi niedobrze. Ciagle zbiera mi sie na wymioty, ale cos zebrac sie nie moze. Przez to znowu malo zjadlam - na sniadanie kromke chleba razowegoi potem na obiad troche makaronu z warzywami i z gotowana piersia z kurczaka.
Tez spedzam wieczor samotnie, bo w Niemczech jestem.
Znowu mam dziewczyny glupie pytanie - co oznacza skrot TZ? Bo cos nie bardzo kumam

Meeedzik, jaka Ty sliczna jestes! I chuda taka, ze az Ci zazdroszcze! Sliczne fotki

I ja tez sie ciesze, ze Was spotkalam. Dziekuje

hmm wydaje mi sie ze TŻ to znaczy chłopak niewiem dokładnie bo nowa tu jestem ale taak mi sie wydaje jesli sie myle to przepraszam

[Kamikadze1706]

Napisane przez monika01011986

Teraz to czuję takie prawdziwe rodzinne Święta mam dzieci to jest i Mikołaj przynosi im prezenty a oni sie tak fajnie cieszą że aż człowiek ma łzy w oczach Piękne chwile Wigilia jest zawsze cudowna, ale drugi dzień Świąt to już koszmar.... zwłaszcza jak dochodzi to tego alkohol.... nienawidzę! My wigilię zawsze spędzamy u rodziców i u teściów. Najpierw idziemy do teściów na kolację wigilijną i po ok. 2 godzinach idziemy do moich rodziców i tam siedzimy do późna. Na pasterkę nie chodzimy bo dzieci za małe i by zamarzły ale kiedyś będziemy chodzić choć ja taka niewierząca, no ale pójdę z dziećmi Kociak to będzie najlepszy mój prezent na Święta jaki w życiu dostałam

Ja jak byłąm mała to uwielbiałam świetaale z wiekim trochę mi przeszło.Najbardziej rozwala mnie to ,że ze względu na święta ludzie sa tacy zakłamani i udają miłych,uprzejmych a po świętach ta ich,,dobroć " mija.my w wigilie pojedziemy pewnie do tesciowej.chociaz to sa nasze 1 święta w naszym mieszkaniu to ja w pracy bede miała mnóstwo roboty i na rękę mi to ,że nie bede musiala przygotowywać wigilii.

[zelka9o]

Napisane przez Kamikadze1706

Dziewczynki , macie racje dość niewyraźne to zdjęcie ,mam nadzieję,że to będzie bardziej wyraźne.Tu jestem ze swoim synkiem i to jest zdjęcie z wakacji .
Monia może wymiary mamy troszke podobne,ale ja mam tylko 165,więc wiadomo,że zupełnie inaczej wyglądam.

ale Ślicznego Synka maaaasz ! ładnie przystojniak bedzie jak dorośnie Zreszta zdjecie też sliczne masz

[Quedate]

Kamikadze, Ty nie masz powodow, zeby na swoja figure narzekac! Szczupla jestes i tez sliczna A synus podobny do Ciebie, rosnie Ci przystojniak
Mam wrazenie, ze trafilam na forum missek. Wszystkie tu takie ladne i szczuple jestescie!

[Kamikadze1706]

Napisane przez polny mak

Wkleję swój dzisiejszy jadłospis:

śniadanie- placek owsiany z jajkiem z filetem z kurczaka smażony na masełku + warszywa

IIś niadanie- 1/2 dużego grejpfruta

Obiad- makaron razowy z kurczakiem i warzywany, plany oliwą z oliwek

po pracy- kula mozzarelii z warzywami i 2 kromkami razowca

kolacja- duży jogurt naturalny, orzechy laskowe- słodzone syropem z agawy

polny maku apetyczny jadłospis

[meeedzik]

Kamikadze ślicznotka i jakie masz zgrabniutkie nóżki Naprawdę jesteś piękną kobietką i straaasznie zgrabniutką a synuś prawdziwy przystojniak
Quedate dziękuję miło mi a TŻ to skrót od towarzysza życia ( partner, mąż, narzeczony czy chłopak )

[Kamikadze1706]

Quedate ,Zelka może to nieskromnie z mojej strony ale ja tez myslę,że mój synek jest śliczny.Śmiejemy się z mężem ,że będzie w przyszłości łamaczem damskich sercA tak na poważnie ,to wiecie nie wszystkie ładne dzieci wyrastają na ładnych dorosłych.A co do mojej sylwetki,to wiecie na takim zdjęciu nie widać tego czy tamtego co mnie kompletnie nie pasuje

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

[QUOTE=meeedzik;30730436]Kamikadze ślicznotka i jakie masz zgrabniutkie nóżki Naprawdę jesteś piękną kobietką i straaasznie zgrabniutką a synuś prawdziwy przystojniak
Quedate dziękuję miło mi a TŻ to skrót od towarzysza życia ( partner, mąż, narzeczony czy chłopak )[/QUOT
Meedzik to bardzo miłe co napisałaś,ale uwierz zdjęcie nie zawsze daje wiarygodny opis naszego wyglądu,to jest ok,więc je wkleiłam

[meeedzik]

Kamikadze aj tam, aj tam piszę co widzę a Ty kochana musisz w końcu uwierzyć w siebie i uwierzyć w to, że jesteś piękną i atrakcyjną kobietą

[Monaa1990]

[QUOTE=Kamikadze1706;30730 503]Quedate ,Zelka może to nieskromnie z mojej strony ale ja tez myslę,że mój synek jest śliczny.Śmiejemy się z mężem ,że będzie w przyszłości łamaczem damskich sercA tak na poważnie ,to wiecie nie wszystkie ładne dzieci wyrastają na ładnych dorosłych.A co do mojej sylwetki,to wiecie na takim zdjęciu nie widać tego czy tamtego co mnie kompletnie nie pasuje

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez meeedzik

Kamikadze ślicznotka i jakie masz zgrabniutkie nóżki Naprawdę jesteś piękną kobietką i straaasznie zgrabniutką a synuś prawdziwy przystojniak
Quedate dziękuję miło mi a TŻ to skrót od towarzysza życia ( partner, mąż, narzeczony czy chłopak )[/QUOT
Meedzik to bardzo miłe co napisałaś,ale uwierz zdjęcie nie zawsze daje wiarygodny opis naszego wyglądu,to jest ok,więc je wkleiłam

bardzo fajny masz kolor włosów D podoba mi sie bardzo

[Mariposa3]

Napisane przez Quedate

Juz drugi dzien strasznie mi niedobrze. Ciagle zbiera mi sie na wymioty, ale cos zebrac sie nie moze. Przez to znowu malo zjadlam - na sniadanie kromke chleba razowegoi potem na obiad troche makaronu z warzywami i z gotowana piersia z kurczaka.
Tez spedzam wieczor samotnie, bo w Niemczech jestem.
Znowu mam dziewczyny glupie pytanie - co oznacza skrot TZ? Bo cos nie bardzo kumam

Meeedzik, jaka Ty sliczna jestes! I chuda taka, ze az Ci zazdroszcze! Sliczne fotki

I ja tez sie ciesze, ze Was spotkalam. Dziekuje

Ojej... Może coś Ci zaszkodziło? Obyś jutro czuła się lepiej

Napisane przez meeedzik

Kamikadze aj tam, aj tam piszę co widzę a Ty kochana musisz w końcu uwierzyć w siebie i uwierzyć w to, że jesteś piękną i atrakcyjną kobietą

Zgadzam się! Kamikadze, śliczne zdjęcie Uwierz w siebie I co do synka także racja- przystojniak!

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez monika01011986

Teraz to czuję takie prawdziwe rodzinne Święta mam dzieci to jest i Mikołaj przynosi im prezenty a oni sie tak fajnie cieszą że aż człowiek ma łzy w oczach Piękne chwile Wigilia jest zawsze cudowna, ale drugi dzień Świąt to już koszmar.... zwłaszcza jak dochodzi to tego alkohol.... nienawidzę! My wigilię zawsze spędzamy u rodziców i u teściów. Najpierw idziemy do teściów na kolację wigilijną i po ok. 2 godzinach idziemy do moich rodziców i tam siedzimy do późna. Na pasterkę nie chodzimy bo dzieci za małe i by zamarzły ale kiedyś będziemy chodzić choć ja taka niewierząca, no ale pójdę z dziećmi Kociak to będzie najlepszy mój prezent na Święta jaki w życiu dostałam

Monika, nawet nie wiesz jak się cieszę czytając takie słowa Naprawdę Dzieci czując tę atmosferę Świąt, czują ją w głębi serca przez całe swoje życie a to takie ważne, żeby ten wyjątkowy czas był wyjątkowy także dla Nich Bardzo się cieszę, że Im to zapewniacie Wiesz, ja wspominam cudownie Święta i zawsze będą kojarzyć mi się magicznie

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Też jestem niewierząca, a podczas Świąt idę posiedzieć do kościoła, żeby poczuć atmosferę, która tam panuje.
A co do alkoholu, to akurat w moim domu jest tylko okazjonalnie.

[monika01011986]

A ja rozmawiałam z mężem przez skypa pierwszy raz go zobaczyłam od miesiąca! Dobrze, że on ma kamerkę w tym swoim laptopie, ja jutro musze lecieć do sklepu i kupić kamerkę z mikrofonem, żeby nas też widział i słyszał On do mnie mówił a ja mu odpisywałam ale aż się poryczałam jak go ujrzałam!!!!! Wzruszyłam się strasznie.....

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Kamikadze1706

Dziewczynki , macie racje dość niewyraźne to zdjęcie ,mam nadzieję,że to będzie bardziej wyraźne.Tu jestem ze swoim synkiem i to jest zdjęcie z wakacji .
Monia może wymiary mamy troszke podobne,ale ja mam tylko 165,więc wiadomo,że zupełnie inaczej wyglądam.

Kurde jaka Ty śliczna jesteś!!! I jaka szczuplutka!!! Z czego Ty chcesz schudnąć!! Przepięknie wyglądasz!!! Strasznie przypominasz mi moją koleżankę... podobne jesteście ona tez taka ładna - kiedyś nawet wybory Miss wygrała w naszym mieście. No a synuś naprawdę przystojniak że szok

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Quedate

Juz drugi dzien strasznie mi niedobrze. Ciagle zbiera mi sie na wymioty, ale cos zebrac sie nie moze. Przez to znowu malo zjadlam - na sniadanie kromke chleba razowegoi potem na obiad troche makaronu z warzywami i z gotowana piersia z kurczaka.
Tez spedzam wieczor samotnie, bo w Niemczech jestem.
Znowu mam dziewczyny glupie pytanie - co oznacza skrot TZ? Bo cos nie bardzo kumam

Kurde może w ciąży jesteś nie no żartuje oczywiście pewnie jakaś grypa jelitowa chce Cie dopaść lub coś CI zaszkodziło.
Mój mąż tez spędza samotnie(chyba) wieczór w Niemczech - także nie jestes tam jedyna samotna
TŻ - towarzysz życia czyli Twój ukochany

[Mariposa3]

Monika- dobrze, że sobie porozmawialiście Ale współczuję tej odległości, naprawdę... Straszna sprawa. Mam nadzieję, że tak Wam się sprawy poukładają, że mąż będzie mógł być z Wami
A ja lecę niedługo spać.
Dobranoc, do jutra.

[monika01011986]

Napisane przez Mariposa3

Monika, nawet nie wiesz jak się cieszę czytając takie słowa Naprawdę Dzieci czując tę atmosferę Świąt, czują ją w głębi serca przez całe swoje życie a to takie ważne, żeby ten wyjątkowy czas był wyjątkowy także dla Nich Bardzo się cieszę, że Im to zapewniacie Wiesz, ja wspominam cudownie Święta i zawsze będą kojarzyć mi się magicznie

Też jestem niewierząca, a podczas Świąt idę posiedzieć do kościoła, żeby poczuć atmosferę, która tam panuje.
A co do alkoholu, to akurat w moim domu jest tylko okazjonalnie.

No ja jako dziecko miałam zawsze piękne Święta więc moje dzieci nie mogą mieć inaczej, zresztą każde dziecko zasługuje na cudowne Święta.. szkoda, że nie każdy takie ma
Dla mnie to tez taki Magiczny dzień - Wigilia
No i również ja ide do kościoła głównie dla samej tej atmosfery Choć przyznam Wam się dziewczyny że NIGDY w życiu nie byłam jeszcze na PASTERCE....
U mnie z alkoholem to jest cięzko bo mąz jak wypije zmienia się o 360 stopni na gorsze.... dlatego tak się tego obawiam i nienawidzę alkoholu. Zreszta mój tata całe życie pił i pije i choć po pijaku jest grzeczny to ja mam juz jakiś uraz do alkoholu.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez zelka9o

hmm taak mieszkam w Londynie , ogolnie tutaj rodziców mam oni tu kupili dom i póki co wrócili do Polski . A ja tu zostałam i sobie pomieszkuje Pracuje w hotelu takze mam niezła nawet kase jak sie mieszka powiem Ci ze dosc fajnie juz tu 2 lata mieszkam odkad skończyłam szkołe to wyjechałam . Mam tu pare znajomych z klasy ale wiesz każdy zyje swoim zyciem i brak czasu a Londyn to jednak wielkie miasto ;D Jednak teskni sie do Polski ! do znajomych tych bliskich .. ale pociesza mnie to ze wracam na świeta i 2 razy w mies bo studiuje w Polsce jeszcze . Takze da zyćć

To Ty 2 razy w miesiącu do szkoły tu przyjeżdzasz? Opłaca Ci się? Czemu tam nie chciałaś studiować? Mój tata 5 lat mieszkał w Londynie a ja głupia ani razu go nie odwiedziłam... oczywiście on przylatywał często ale ja nie miałam kiedy się wybrać do niego i pozwiedzać... a tak bym bardzo chciała!

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez Mariposa3

Monika- dobrze, że sobie porozmawialiście Ale współczuję tej odległości, naprawdę... Straszna sprawa. Mam nadzieję, że tak Wam się sprawy poukładają, że mąż będzie mógł być z Wami
A ja lecę niedługo spać.
Dobranoc, do jutra.

Dziękuję Też mam taką nadzieję.... chciałabym abyśmy wszyscy byli razem... życie na odległośc jest bezsensu ciężko mi samej, dzieci potrzebują taty i tęsknią. Tylko, że tu z pracą beznadziejnie W Niemczech to Elektrycy świetnie zarabiają a tutaj..... 6 razy mniej! Dobranoc, śpij dobrze

[sanderaM]

Hej ja na moment przed snem
Moje menu:
ś: płatki
2ś:jabłko
o:gołąbek +bułka
p:grejfrut
k:bułka z ogórkiem i pasztetem
+ 60 brzuszków
Dzisiaj byłam zalatana bo laptopa szukałam ale kupiłam
jutro ważenie a więc do jutra

[tinekk]

SanderaM czytając Twój jadłospis strasznego smaka zrobiłas mi na gołąbki, uwielbiam je z dużą ilości sosu pomidorowego roboty mojej mamy, niestety ja sie nigdy nie zabrałam jeszcze za robienie ich i strasznie mi tęskno za tym smakiem

Monia Ja byłam moze ze 2/3 razy na pasterce i faktycznie klimat jest nie do opisania, ale ten natłok, ta pora to nie dla mnie ja wolę iść spać i rano pójść na spokojnie i pooglądać szopkę
Nie mogę uwierzyć że Święta juz na prawdę są za miesiąc!
U mnie od kiedy rodzice są za granicą ja robie Wigilię u siebie i spędzam ją z bratem, siostrą, szwagrem i siostrzenicą, co prawda grono małe i to juz nie to samo gdy mama gotowała wszystkie pyszne potrawy, ale nie ma radośniejszych chwil niż usiąść przy jednym stole zajadać pyszności i cieszyć się sobą
Z jednej strony to przykre że Twój mąż tak daleko i rzadko się widujecie, ale z 2 spójrz jak strasznie ten wyjazd mimo wszystko was do siebie zbliżył

Kamikadze dziewczyny mają rację! jak otworzyłam zdjęcie to pomyślałam, kurde ale zgrabna i ładna dziewczyna w dodatku mama! Wiadomo, że inaczej wyglądamy w bieliźnie, inaczej w ciuchach. Ja tak na prawdę w ciuchach akceptuję siebie w 99% ( bo tylko uda wolałabym szczuplejsze ) ale jak stoję w bieliźnie to ten procent znacznie się obniża, dlatego dążmy do celu

U mnie dziś waga 49,0 super strasznie się cieszę, że codziennie spada o kilka gramów
Wczoraj jedząc udko z kurczaka ( pieczone i to ze skórką, bo taką miałam ochotę na tą mocno przypieczona skórke ) i do tego duża bułka z masłem, myslałam kurde za tłusty i niezdrowy ten obiad, ale waga mimo wszystko spadła, to dziś powtórze i zjem to samo bo strasznie mi smakowało:P
Strasznie chodzi za mną pączek od kilku dni i mam niedaleko siebie taka piekarnię i kiedy koło niej nie przejdę to mam ochotę wziąć, ale zawsze mnie cos powstrzymuje, musze w ktoryś dzień zjeść tego pączka bo inaczej zwariuje, moze MIKOŁAJ to bedzie odpowiedni czas

Wczoraj pisałam Wam, że jestem pokłócona z TŻ, wczoraj wieczorem rozmawialiśmy i zostawił mnie... 3 lata razem, zarezerwowany sylwester, jakieś wspólne plany na przyszłość... poszło się je..ć
Nie dotarło jeszcze do mnie, skąd to wiem? bo nie rycze jak bóbr, jestem dziwnie spokojna i opanowana, czekam aż wszystko puści i się zacznie... ale nie chce tego, nie chce się załamywać, chce iść dalej dlatego staram się o tym nie myśleć. Ciesze sie ze Was mam to chociaz mam sie komu wyżalić i dzięki temu mi dużo lżej

[meeedzik]

Hej laseczki ;* u mnie też dziś mały spadek, waga pokazała 48,5 kg jeszcze tylko 0,5kg pewnie jutro po imprezie zobaczę już 47,... bo zawsze po imprezie mam mniej na wadze, w zeszłym tygodniu miałam 48,4 ale to tylko po imprezie a później wszystko wraca do normy.

Monia cieszę się, że wszystko się tak fajnie poukładało między Tobą a mężem mam nadzieję, że już zawsze będzie tak i tego Ci życzę z całego serca
Tinek jej strasznie mi przykro Trzymaj się kochana, musisz być teraz silna. Może jeszcze wszystko między Wami się ułoży?
Nie wyobrażam sobie gdybym miała się rozstać teraz ze swoim Tż wczoraj minęło 5,5 roku jak jesteśmy razem. Ja to bym chyba zwariowała gdyby mnie zostawił. Podziwiam, że jesteś taka silna

[Kamikadze1706]

Dzień dobry dziewczynki
Dziś u mnie na wadze 54.1.Wczoraj powiedziałam mężowi,że jak pojedziemy na zakupy to trzeba kupić nowe baterie do wagi.Ja dziś mam wolne,nie idę do pracy ,ale mam pełno sprzątanie w domu w domu
Dziewczynki dziękuje za te wszystkie miłe komentarze
Ale tak jak napisała Tinek w ubraniu wyglądamy inaczej niż w bieliźnie(takiego zdjęcia bym tutaj nie wkleiła).Prawda jest taka ,że mam duże kompleksy (zostało mi po ciąży dużo skóry na brzuchu,na zdjęciu tego nie widzicie),i przez to czuje się skrępowana w łóżku(wiecie o co mi chodzi...)Trochę głupio o tym pisać ....ale tak jest.
Tinek podejrzewam,że czujesz się fatalnie z tym,że TŻ odszedł.Czy to juz jego ostateczna decyzja?Może jeszcze da sie cos zrobić?Byliscie ze soba długo.Justynka jeśli go kochasz i zalezy ci na nim to porozmawiaj z nim,walcz o niego .Nie wolno tak szybko się poddawać
Monia jak tak czytam Twoje posty to zastanawiam sie czy nie czujesz sie samotna?Siedzisz sama z 2 dzieci ...wiem,że masz mamę,siostrę.Chociaz z drugiej strony jesli piszesz ,że mąż tak dobrze zarobi to nie musisz sie martwić o pieniądze.A to jest naprawde cholernie ważne.
Ja Wam powiem moje kochane ,że synuś owszem przystojniak,ale od jakichś 2 miesięcy jest NIE DO WYTRZYMANIA!!!czasem mam go naprawde dosc .wiem,że nie powinnam tak pisać,ale tak niestety jest.wogóle mnie nie słucha ,robi co chce,a jak krzykne to płacze ,żę krzycze i tak w kółko.masakra.Czekam z niecierpliwościa jak pójdzie do przedszkola

[Mariposa3]

Cześć
Monika- rozumiem... Oby wszystko się poukładało
Tinek- bardzo mi przykro... Bądź silna! Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Może to wszystko się jeszcze wyjaśni?
Medzik- gratulacje!
A ja dziś pewnie wezmę się za sprzątanie i naukę.
Miłego dnia.

[Quedate]

Witajcie
Czuje sie dzisiaj troszke lepiej, chociaz czysci mnie i apetytu nadal nie mam. Ale za to na wadze 53,8! Strasznie sie ciesze
Tinekk tak mi przykro, ze z TZ sie posypalo (dzieki dziewczyny za objasnienie co ten TZ oznacza). Ja z moim TZ tez kilka razy konczylam, ale on nigdy mi nie wierzy, ze zrywam, ja chyba sama tez nie i tak jestesmy ze soba juz baaardzo dlugo. Tinekk, moze jeszcze da rade to odkrecic? No przeciez nie mozna tak z dnia na dzien ze soba zerwac! trzymam kciuki za Ciebie!
A ja w nastepnym tygodniu wracam do Polski. Strasznie sie ciesze!
Milego dnia kochane

[monika01011986]

hej dziewuszki moje
u mnie dziś na wadze 58,1 ..... mam dość! Ale mimo wszystko humor mam dobry bo idę własnie do sklepu komputerowego po kamerkę i mikrofon i będę dziś z męzęm sobie spokojnie gadała On zobaczy w końcu dzieci i mnie tak więc lecę! jak wrócę to Wam po odpisuje

[zelka9o]

Napisane przez tinekk

SanderaM czytając Twój jadłospis strasznego smaka zrobiłas mi na gołąbki, uwielbiam je z dużą ilości sosu pomidorowego roboty mojej mamy, niestety ja sie nigdy nie zabrałam jeszcze za robienie ich i strasznie mi tęskno za tym smakiem

Monia Ja byłam moze ze 2/3 razy na pasterce i faktycznie klimat jest nie do opisania, ale ten natłok, ta pora to nie dla mnie ja wolę iść spać i rano pójść na spokojnie i pooglądać szopkę
Nie mogę uwierzyć że Święta juz na prawdę są za miesiąc!
U mnie od kiedy rodzice są za granicą ja robie Wigilię u siebie i spędzam ją z bratem, siostrą, szwagrem i siostrzenicą, co prawda grono małe i to juz nie to samo gdy mama gotowała wszystkie pyszne potrawy, ale nie ma radośniejszych chwil niż usiąść przy jednym stole zajadać pyszności i cieszyć się sobą
Z jednej strony to przykre że Twój mąż tak daleko i rzadko się widujecie, ale z 2 spójrz jak strasznie ten wyjazd mimo wszystko was do siebie zbliżył

Kamikadze dziewczyny mają rację! jak otworzyłam zdjęcie to pomyślałam, kurde ale zgrabna i ładna dziewczyna w dodatku mama! Wiadomo, że inaczej wyglądamy w bieliźnie, inaczej w ciuchach. Ja tak na prawdę w ciuchach akceptuję siebie w 99% ( bo tylko uda wolałabym szczuplejsze ) ale jak stoję w bieliźnie to ten procent znacznie się obniża, dlatego dążmy do celu

U mnie dziś waga 49,0 super strasznie się cieszę, że codziennie spada o kilka gramów
Wczoraj jedząc udko z kurczaka ( pieczone i to ze skórką, bo taką miałam ochotę na tą mocno przypieczona skórke ) i do tego duża bułka z masłem, myslałam kurde za tłusty i niezdrowy ten obiad, ale waga mimo wszystko spadła, to dziś powtórze i zjem to samo bo strasznie mi smakowało:P
Strasznie chodzi za mną pączek od kilku dni i mam niedaleko siebie taka piekarnię i kiedy koło niej nie przejdę to mam ochotę wziąć, ale zawsze mnie cos powstrzymuje, musze w ktoryś dzień zjeść tego pączka bo inaczej zwariuje, moze MIKOŁAJ to bedzie odpowiedni czas

Wczoraj pisałam Wam, że jestem pokłócona z TŻ, wczoraj wieczorem rozmawialiśmy i zostawił mnie... 3 lata razem, zarezerwowany sylwester, jakieś wspólne plany na przyszłość... poszło się je..ć
Nie dotarło jeszcze do mnie, skąd to wiem? bo nie rycze jak bóbr, jestem dziwnie spokojna i opanowana, czekam aż wszystko puści i się zacznie... ale nie chce tego, nie chce się załamywać, chce iść dalej dlatego staram się o tym nie myśleć. Ciesze sie ze Was mam to chociaz mam sie komu wyżalić i dzięki temu mi dużo lżej

tinekk kurcze współczuje Ci strasznie .. ;// ale tez i podziwiam ze taka jestes silna ja tak bym nie umiała .. ;/ zazdroszcze Ci ze taka jestes

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez monika01011986

No ja jako dziecko miałam zawsze piękne Święta więc moje dzieci nie mogą mieć inaczej, zresztą każde dziecko zasługuje na cudowne Święta.. szkoda, że nie każdy takie ma
Dla mnie to tez taki Magiczny dzień - Wigilia
No i również ja ide do kościoła głównie dla samej tej atmosfery Choć przyznam Wam się dziewczyny że NIGDY w życiu nie byłam jeszcze na PASTERCE....
U mnie z alkoholem to jest cięzko bo mąz jak wypije zmienia się o 360 stopni na gorsze.... dlatego tak się tego obawiam i nienawidzę alkoholu. Zreszta mój tata całe życie pił i pije i choć po pijaku jest grzeczny to ja mam juz jakiś uraz do alkoholu.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------


To Ty 2 razy w miesiącu do szkoły tu przyjeżdzasz? Opłaca Ci się? Czemu tam nie chciałaś studiować? Mój tata 5 lat mieszkał w Londynie a ja głupia ani razu go nie odwiedziłam... oczywiście on przylatywał często ale ja nie miałam kiedy się wybrać do niego i pozwiedzać... a tak bym bardzo chciała!

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------



Dziękuję Też mam taką nadzieję.... chciałabym abyśmy wszyscy byli razem... życie na odległośc jest bezsensu ciężko mi samej, dzieci potrzebują taty i tęsknią. Tylko, że tu z pracą beznadziejnie W Niemczech to Elektrycy świetnie zarabiają a tutaj..... 6 razy mniej! Dobranoc, śpij dobrze

Moniaaa bilety sa nie drogie ;D zdarza sie ze tez za 1 zł czasem kupie wiesz przyjezdzamna studia ale i tez po to by zobaczyc sie z Tż . OPłaca nie opłaca ;D zależy ile bilet kosztuje jeśli sie kupuje tam i spowrotem to jest tańszy .