Zazdrośnice część 51 :)

[karola991]

by dziwne bo oprogramowanie w serwisie robią od reki a na tel czeka się 24 godziny do 3 dni max szkoda ze nie poszłaś do serwisu bezpośrednio bo by ci pewnie od reki wgrali nowe

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Zuz tulę

Frezi nie wiem czy Ty przeoczyłaś moje pytanie, czy ja Twoja odpowiedź (), ale macie juz wybraną konkretną ofertę na ten Egipt?

ja przeczytałam to pytanie wcześniej, tylko zapomniałam odpisać.... na razie nie mamy jeszcze nic wybrane konkretnie

Napisane przez Zuzik06

kuźwa ale to nie jest na zasadzie: zły chłopiec jutro sie zrehabilituje, on ma widocznie wszystko w dupie, a ja mam dość.

jestem z Tobą Słoneczko

[BYou]

Karo tylko, że tutaj nie ma serwisu więc poszłam do głównego salonu operatora
wiem, że jakbym poszła do naprawiaczy to też bym miała zaraz zrobione ale bałam się o gwarancję

[carmelova]

Smerf trzymam kciuki, żebyście coś znaleźli Nie wiedziałam, że patrzycie tez na rynek wtórny

Napisane przez frezyjka85

ja przeczytałam to pytanie wcześniej, tylko zapomniałam odpisać.... na razie nie mamy jeszcze nic wybrane konkretnie



jestem z Tobą Słoneczko

Aaa myślałam, że już się na coś zdecydowaliście Jak juz znajdziecie, to pokaż hotel, jeśli będzie wystarczająco fajny, to pozwolę się spakować do Twojej walizki

[Zwies]

Zuzik

[Gwizdak]

Britnejko, coś Ty wynalazła, przeczytałam prawie cały pierwszy post,ale jak zobaczy
łam, że tego jest 1000x tyle, to wymiękłam Kogo ona Ci przypomina, bo zaiste nie wiem

Zuzia, strasznie mi przykro kurcze... I co zrobisz jak wróci?

[Smerfetka_88]

Napisane przez carmelova

Smerf trzymam kciuki, żebyście coś znaleźli Nie wiedziałam, że patrzycie tez na rynek wtórny

Aaa myślałam, że już się na coś zdecydowaliście Jak juz znajdziecie, to pokaż hotel, jeśli będzie wystarczająco fajny, to pozwolę się spakować do Twojej walizki

patrzymy, bo z pierwotnego są w kiepskich lokalizacjach, zupełnie bez dojazdów, a my nie mamy auta i raczej nei mozemy sobie w najbliższym czasie na niego pozwolić. Albo musielibyśmy czekać jeszcze rok- półtora na nie (czyli wydac kilkanascie tysięcy na wynajem). No i na wtórnym mozemy się wprowadzic i mieszkać a remont robić stopniowo gdy będzie cash

[Zuzik06]

Napisane przez Gwizdak

Britnejko, coś Ty wynalazła, przeczytałam prawie cały pierwszy post,ale jak zobaczy
łam, że tego jest 1000x tyle, to wymiękłam Kogo ona Ci przypomina, bo zaiste nie wiem

Zuzia, strasznie mi przykro kurcze... I co zrobisz jak wróci?

nie wiem czy ja tu jeszcze bede, jak on wróci. Zapytałam go czy skoro mu tak dobrze u rodziców,ze nie jest w stanie mnie poinformowac nawet że nie wraca na noc, to czy moze tam zostac przez kilka dni?
on: spoko...

Dziewczyny ON MNIE NIE KOCHA!!!
a ja mam dość poniżania samej siebie i wierzenia w to, że cos sie zmieni i że tym razem coś sie uda.

[upadly_aniol00]

TŻ przed chwilą wpadł do mnie na moment i wręczył mi zaproszenie na chrzciny miło z jego strony
Oczywiście jak wszedł to miał rękę z tyłu i rozmawiając ze mną zastanawiałam się co tam chowa

[Smerfetka_88]

Napisane przez Zuzik06

nie wiem czy ja tu jeszcze bede, jak on wróci. Zapytałam go czy skoro mu tak dobrze u rodziców,ze nie jest w stanie mnie poinformowac nawet że nie wraca na noc, to czy moze tam zostac przez kilka dni?
on: spoko...

Dziewczyny ON MNIE NIE KOCHA!!!
a ja mam dość poniżania samej siebie i wierzenia w to, że cos sie zmieni i że tym razem coś sie uda.

Zuz spokojnie

[carmelova]

Napisane przez Zuzik06

nie wiem czy ja tu jeszcze bede, jak on wróci. Zapytałam go czy skoro mu tak dobrze u rodziców,ze nie jest w stanie mnie poinformowac nawet że nie wraca na noc, to czy moze tam zostac przez kilka dni?
on: spoko...

Dziewczyny ON MNIE NIE KOCHA!!!
a ja mam dość poniżania samej siebie i wierzenia w to, że cos sie zmieni i że tym razem coś sie uda.

Zuz nie pisz, że on Cię nie kocha!!!
Zachowuje sie jak gówniarz i coś mu odbiło, ale to nie świadczy o braku miłości

[najfajniejsza]

Napisane przez Zuzik06

nie wiem czy ja tu jeszcze bede, jak on wróci. Zapytałam go czy skoro mu tak dobrze u rodziców,ze nie jest w stanie mnie poinformowac nawet że nie wraca na noc, to czy moze tam zostac przez kilka dni?
on: spoko...

Dziewczyny ON MNIE NIE KOCHA!!!
a ja mam dość poniżania samej siebie i wierzenia w to, że cos sie zmieni i że tym razem coś sie uda.

jejku, a wydawało się, że kryzys zażegnany
to nie znaczy, że Cię nie kocha, raczej zaparł się w sobie i uznał, że się czepiasz. Ale fakt, to poniżające... jak mógł nawet nie zadzwonić? strasznie mi przykro, Zu

Napisane przez upadly_aniol00

TŻ przed chwilą wpadł do mnie na moment i wręczył mi zaproszenie na chrzciny miło z jego strony
Oczywiście jak wszedł to miał rękę z tyłu i rozmawiając ze mną zastanawiałam się co tam chowa

i co chował?

[Ilsa Lund]

Zuziu, bardzo mi przykro, tym bardziej że już ostatnio na niego narzekałaś nie wiem czym się kierował

[aleksandrettaa]

Napisane przez Smerfetka_88

Tak, w końcu się wziął oglądaliśmy dwa - jedno ruina z balkonem na ścianę, drugie całkiem ładne, mogłoby być do wejścia (tylko malutkie 33 m2) - oba w super lokalizacji (5 min do przystanku wieczysta - koło Carmi w zasadzie)
W piątek mamy oglądać kolejne 4 mieszkania i w sobotę jakieś - bo przez biuro (praktycznie nie ma ogłoszeń bezpośrednich) wiec pani zależy na sprzedaży i szuka nam czegoś Jak obejrzymy te to jeszcze sami się umówimy w inne miejsca i mam nadzieję, ze cos znajdzemy
Jestem także w trakcie umawiania nas na spotkanie z menagerem sali, więc mozna powiedzieć, że aktywnie działamy (ogranicza nas jedynie czas- ciężko się zgrać, ja mam zajęcia po południu, albo tż lekarza etc. ale szukamy i oglądamy co najważniejsze)

33 m to faktycznie malutkie. To fajnie, że działacie Życzę powodzenia w poszukiwaniu i zazdraszczam

[BYou]

Zuuu nie mysl tak, nie wiem ale czasem mam wrażenie, że On dostaje małpiego rozumu jak tylko pojedzie tam

[kasia0912]

Zuz ostatnio mówiłaś jak było fajnie i,że czujesz się szczęśliwa, a dziś zachował się okropnie,ale na pewno nie jest tak,że Ciebie Kocha. Musisz z nim poważnie pogadać i być konsekwentna i powiedzieć,że musi się starać albo Cię straci.

[Gwizdak]

Napisane przez Zuzik06

nie wiem czy ja tu jeszcze bede, jak on wróci. Zapytałam go czy skoro mu tak dobrze u rodziców,ze nie jest w stanie mnie poinformowac nawet że nie wraca na noc, to czy moze tam zostac przez kilka dni?
on: spoko...

Dziewczyny ON MNIE NIE KOCHA!!!
a ja mam dość poniżania samej siebie i wierzenia w to, że cos sie zmieni i że tym razem coś sie uda.

Zuza, nie wyskakuje się z pociągu w tunelu. Nie działaj w emocjach. Uspokój się,połóż, prześpij, przemyśl na spokojnie i porozmawiaj z nim jak wróci. To, że olał w brzydki sposób wieczór, który chciałaś spędzić z nim, to jeszcze nie znaczy, że Cię nie kocha i że to koniec. Tylko spokojnie. Tylko spokój może Cię uratować.

[upadly_aniol00]

Naj zaproszenie i buziaka dla mnie
Chociaż moja wyobraźnia zadziałała i myślałam sobie o 100 różnych rzeczy jakie tam mógł mieć

[najfajniejsza]

Napisane przez upadly_aniol00

Naj zaproszenie i buziaka dla mnie
Chociaż moja wyobraźnia zadziałała i myślałam sobie o 100 różnych rzeczy jakie tam mógł mieć

a, myślałam, że miał coś poza zaproszeniem

[patuska18]

Hej wszystkim

Mój laptop zrobił kaput. Wiatrak i dysk do wymiany... Na szczęście dzisiaj TŻ pożyczył mi swojego abym mogła wysyłać CV, napisać pracę na ang i posiedzieć tutaj
Może któraś z Was streści mi co działo się od weekendu? Któraś się zaręczyła? Wiem tylko o Asi

Pamiętacie jak pisałam Wam, że koleżanki siostra urodzi chore dziecko które umrze bo ma wadę genetyczną? Mały Antoś urodził się 24.02 cały i zdrowy ! Lekarze nie wiedzą jak to możliwe. Badania co innego pokazywały.
Niestety tej koleżanki mama w walentynki miała wypadek samochodowy, wpadła w poślizg. Dzień później zmarła Nie było by to dziwne, zdrowy wnuczek i śmierć ale tydzień przed wypadkiem tej koleżanki mama powiedziała do swojej siostry, że wolałaby umrzeć żeby ten mały żył. I wykrakała....


Zuzik zachowania Tżta nie skomentuję bo aż mnie coś trafi zaraz. Tego dnia powinien być z Tobą. Przykro mi bardzo....

[Gwizdak]

rany, ta dziołcha z linka od Clariski nie dość, że napisała posta objętości licencjatu, to jeszcze nawrzucała linków do jakiegoś miliona innych założonych przez siebie wątków. Tego się nie da przeczytać wszystkiego nawet jakby się chciało bardzo. No musieliby mi zapłacić, ale już chyba wiem kogo ona Clarisce przypmina

[BYou]

Zuuuu jak to mówiła moja babcia:nerwy są złym doradcą, a ranek jest zawsze mądrzejszy od wieczoru

Patuśka aż mnie ciarki przeszły

[Smerfetka_88]

Napisane przez patuska18

Hej wszystkim

Mój laptop zrobił kaput. Wiatrak i dysk do wymiany... Na szczęście dzisiaj TŻ pożyczył mi swojego abym mogła wysyłać CV, napisać pracę na ang i posiedzieć tutaj
Może któraś z Was streści mi co działo się od weekendu? Któraś się zaręczyła? Wiem tylko o Asi

Pamiętacie jak pisałam Wam, że koleżanki siostra urodzi chore dziecko które umrze bo ma wadę genetyczną? Mały Antoś urodził się 24.02 cały i zdrowy ! Lekarze nie wiedzą jak to możliwe. Badania co innego pokazywały.
Niestety tej koleżanki mama w walentynki miała wypadek samochodowy, wpadła w poślizg. Dzień później zmarła Nie było by to dziwne, zdrowy wnuczek i śmierć ale tydzień przed wypadkiem tej koleżanki mama powiedziała do swojej siostry, że wolałaby umrzeć żeby ten mały żył. I wykrakała....


Zuzik zachowania Tżta nie skomentuję bo aż mnie coś trafi zaraz. Tego dnia powinien być z Tobą. Przykro mi bardzo....

smutne i wspaniałe zarazem Może babcia oddała swoje życie za zdrowie małego

[najfajniejsza]

Napisane przez patuska18

Pamiętacie jak pisałam Wam, że koleżanki siostra urodzi chore dziecko które umrze bo ma wadę genetyczną? Mały Antoś urodził się 24.02 cały i zdrowy ! Lekarze nie wiedzą jak to możliwe. Badania co innego pokazywały.
Niestety tej koleżanki mama w walentynki miała wypadek samochodowy, wpadła w poślizg. Dzień później zmarła Nie było by to dziwne, zdrowy wnuczek i śmierć ale tydzień przed wypadkiem tej koleżanki mama powiedziała do swojej siostry, że wolałaby umrzeć żeby ten mały żył. I wykrakała....

jejku, to niezwykłe! Cud i tragedia naraz. Biedni - co oni muszą teraz czuć...

[upadly_aniol00]

Naj niestety nie i jeszcze do tego ma 11 dni urlopu

Zuz tulę mocno
i dziewczyny dobrze radzą weź się nie denerwuj tylko połóż spać . jutro przemyślisz wszytsko i na spokojnie z nim pogadać .

[carmelova]

patuska aż mnie ciarki przeszły... Dobrze, że małemu nic nie jest.

[Gwizdak]

Napisane przez patuska18

Pamiętacie jak pisałam Wam, że koleżanki siostra urodzi chore dziecko które umrze bo ma wadę genetyczną? Mały Antoś urodził się 24.02 cały i zdrowy ! Lekarze nie wiedzą jak to możliwe. Badania co innego pokazywały.
Niestety tej koleżanki mama w walentynki miała wypadek samochodowy, wpadła w poślizg. Dzień później zmarła Nie było by to dziwne, zdrowy wnuczek i śmierć ale tydzień przed wypadkiem tej koleżanki mama powiedziała do swojej siostry, że wolałaby umrzeć żeby ten mały żył. I wykrakała....

ło matko,mrożą mnie takie historie.... no i ktoś życzenie spełnił

[BYou]

Gwizd ja dobrnęłam do punktu w którym On napisał: książek nie czytam.
i wcale się Mu nie dziwię.

[aleksandrettaa]

Zuz nie pisz a przede wszystkim nie myśl, że cię nie kocha! I nie rób nic w emocjach.

[Smerfetka_88]

Uciekam spać bo o 8 mam pierwsze nowe seminarium
do jutra