Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[Monika_75]

Napisane przez Ulcia2512

Zdradź proszę jaki. Ledwo włosy odratowałam po pierwszej ciąży jak zaszłam w drugą. Teraz tak nie padły, ale wzmocnienia potrzebują.

nie wiem czy mogę, najwyżej moderatorki usuną post - to Gal uroda

[asieńczyk]

Napisane przez Monika_75

można się do Was dołączyć? potrzebuję porządnego kopa, bo zamówienia się pietrzą, a u mnie leń się rozpanoszył na dobre i ani myśli się wynieść

Monika witaj i od razu masz

Napisane przez Monika_75

Aniu znam ten ból, ja przez ciąże pozbyłam się ponad połowy włosów ... w zeszłym roku farmaceutka poleciła mi fajny suplement i nawet moja fryzjerka zauważyła, że mam więcej włosów

Nazwę podaj

U mnie lało w nocy, teraz się przeciera i też mi się nic nie chce, ale o doping się nie proszę

Wklejałam już w innym wątku, ale może któraś ma wzór na tę dziurawą chustę?

[cocci]

Witam!

Ja dzisiaj znowu na kursie, siedzieliśmy, jedliśmy i opowiadaliśmy o swoich praktykach. Na 22 osoby 2 mają możliwość pracy na niepełny etat za 400€ w swoich zakłądach, ale jeszcze nie podjęły decyzji, jedna kobitka ma zaproponowane 5 godz tygodniowo za 250€ i ja te 11 godz za 500€. Czyli wychodzi na to, że najlepiej mi podpasowała praktyka.

Pod koniec pogadanki wpadła sekretarka i spojrzała namnie imówi: pani robiła te kolczyki itd na festynie? Ja mówię, że tak. a ona: a ja mam dla pani koraliki i dała mi 3 sznury sztucznych perełek w różnych kolorach i 1 sznur drewnianych kulek. chyba jej machnę mały sutaszek w zamian.

Dzisiaj walczymy z pokojem Jacka... już mi się nie chce..

a co do pogody - u nas leje - i to nie pada, ani nie siąpi, tylko LEJE- od piątku wieczór. W mieszkaniu ciemno, że przy zapalonym świetle siedzimy.

Monika75 - miło Cię widzieć i od razu Ci powiem: DO ROBOTY LENIUSZKU!!!!! i prosze się nie obijać, tylko ładniusio wstawić zdjęcia zakończonych robótek, bo jak nie... to pogoni pałką

[Ulcia2512]

Napisane przez Monika_75

nie wiem czy mogę, najwyżej moderatorki usuną post - to Gal uroda

Dziękuję. Nazwę można, nie wiem jakby było z linkiem. W tabletkach to cudo?


Dobra, już wiem. Kapsułki.

[nirshya.dwbh]

zbieraczkom puszkowych zawleczek podrzucam pomysł znaleziony przed chwilą klik

ojejku, tak mi się nic nie chce, że aż trudno to ayartykułować, na sb miałam księgę gości prototypową zrobić i jeszcze nawet nie zaczęłam, w sumie nie chce mi sie nawet, najchętniej bym sobie poleżała i poczytała coś, ale jak mały śpi to wypadało by coś porobić i tak sie kółko zamyka bleee

[rardan]

Witajcie.
Wpadłam tylko na chwilę.
melduję, że:
1.pudełko rano wysłane
2.awizo mam dzisiaj postaram się odebrać
No i najważniejsze
Fundamenty wylane.
Teraz zmykam bo mam grilla na to konto robić.
A najchętniej bym sobie posiedziała.
Buziaki i miłego popołudnia.
Aha, wieczorem stawiam literaturę do czytania.

[cocci]

Danusiu super!

nirsh chyba musi byćcoś w tej pogodzie, bo ja też mam lenia totalnego

acha

sagap - zabrałam się za naszą wymiankę wczoraj. Wpadłm i do głowy ekstra pomysł i aż się zdziwiłam, że mam ochotę od razu go realizować

Ciekawa jestem, czy wysłane przeze mnie paczki dotrą do Was, zanim ja dojadę do pl...

[jola2243]

Danusiu super

u mnie poklejone dziury, czekają na zatarcie i malowanie, wykute płytki też przyklejone, dobrze że zapas miałam
zamówiłam nową firankę do salonu i dwa koce beżowe z mikrofibry, mój się wścieknie jak zobaczy, muszę coś wymyślić

[cocci]

ale tu pusto dzisiaj....

[jola2243]

Ja jestem, w pracy siedzę i jedno dziecko w świetlicy mam
Poopalałam całą stertę kółek z organzy do aniołków

[little_ola]

ja jestem,
zaraz wychodzé z pracy

[jola2243]

Ja do 19.30 w pracy, jak wrócę to muszę gładzie pozacierać i pomalować tam gdzie przewody szły, więc wieczór bez szydełka będzie

[cocci]

Jacek układa już ciuchy. Tylko trzeba by teraz ścianę domalować, a nie mamy farby

ja siedzę i oglądam 8 sezon GA

[jola2243]

To widzę sama zostałam

[aga__tka]

Napisane przez Monika_75

nie wiem czy mogę, najwyżej moderatorki usuną post - to Gal uroda

Do roboty chetnie pogonimy im nas wiecej tym lepiej,
jak nie masz ze sprzedazy osobistej korzysci, to mozesz podawac nazwe i polecac

DANUSIU: fajnie kilka dni pewnie bedziesz miec wiecej czasu teraz

Napisane przez jola2243

Danusiu super

u mnie poklejone dziury, czekają na zatarcie i malowanie, wykute płytki też przyklejone, dobrze że zapas miałam
zamówiłam nową firankę do salonu i dwa koce beżowe z mikrofibry, mój się wścieknie jak zobaczy, muszę coś wymyślić

powiedz ze stare sie przefarbowaly w praniu

Napisane przez cocci

Jacek układa już ciuchy. Tylko trzeba by teraz ścianę domalować, a nie mamy farby

ja siedzę i oglądam 8 sezon GA

co to GA?
fajnie ze juz porobiliscie wszystko

ja tez mam lenia. Czekam na TZ zeby do sklepu isc, bo pogoda nie bardzo, pojechal na rozmowe o prace - bo chcialby moze zmienic - ale cos dlugo nie wraca, cos mi sie zdaje ze nie zmieni bo to chyba jednak daleko bardzo jest (dzwonil z godzinke temu ze juz wyjechal)

[jola2243]

Aga i to jest świetny pomysł, powiem, że domestosem wybieliłam, a samą firankę jakoś może przełknie

[Monika_75]

Napisane przez rardan

No i najważniejsze
Fundamenty wylane.
Teraz zmykam bo mam grilla na to konto robić.
A najchętniej bym sobie posiedziała.
Buziaki i miłego popołudnia.
Aha, wieczorem stawiam literaturę do czytania.

fajne uczucie co nie ... my fundamenty mamy już dawno za sobą, nasz domek ma już dach, zewnętrzne ocieplenie i prawie wszystkie okna, teraz czekamy na dobrą wróżkę, coby nam trochę kaski na wykończenie wyczarowała

[cocci]

a ja sie zawziełam i dokończe dzisiaj prezent dla sagap

[mezaga]

U nas robi się przybudówka i też fundamenty wylane w tamtym tygodniu Tylko mogłoby to wszystko szybciej iść. W takim tempie to się tam nigdy nie wprowadzimy

[little_ola]

Napisane przez aga__tka

co to GA?

Grey's Anatomy ?
bardzo lubię

[cocci]

kurcze zanim obejrzałam jeden odc chyba z 5 razy mi się komp zresetował... a nie miałam kiedyśproblemów z tym. Muszę chyba juz system wywalić

ja na dzisiaj się odmeldowywuje, padnięta jestem. Coś podłubię i idę spać.

agap - prawie skończyłam.

[Biedroneczk4]

witajcie panieneczki

wróciłam z pracy. jestem ubita. a jeszcze na spacer się umówiłam z przyjaciółką... no nic. dawno jej nie widziałam, to jakoś przecierpię

ja ostatnio też się troszkę rozleniwiłam. krzyżyków nie robię, bo żadnego sensownego wzoru, który mnie urzeka znaleźć nie mogę. szydełko znowu zaczyna mnie gryźć. na kartki zapotrzebowania nie mam. machnęłam się na biżuterię, niby coś tam zrobiłam, ale póki co brak już materiałów, bo kupiłam tylko na kilka par na próbę. teraz czekam na zamówienie z marmonu...

[rardan]

Napisane przez Monika_75

fajne uczucie co nie ... my fundamenty mamy już dawno za sobą, nasz domek ma już dach, zewnętrzne ocieplenie i prawie wszystkie okna, teraz czekamy na dobrą wróżkę, coby nam trochę kaski na wykończenie wyczarowała

Monia, faktycznie fajne uczucie, że wreszcie udało się ruszyć.
Obawiam się, że przy wykańczaniu możemy mieć ten sam problem.
A na razie kilka dni przerwy w budowie.
Za to trzeba wszystkie zaległości nadgonić.
Dzisiaj jestem padnięta.
Wczoraj do północy pudełkową przygotowywałam.
Skromnie mi to wyszło.
Nie mam doświadczenia.
Idę się kąpać.
Później zajrzę coś polać.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

No to polewam orzechówkę pod te fundamenty.
Jest tu kto?

[aga__tka]

dla orzechowki to ja jestem
fundamenty musza miec mokro, wiec polewaj je porzadnie

Dziewczyny, robię aniołka i... mam tam pęczki z 3słupków a potem oczko łańcuszka i się zastanawiam czy to co jakby "zamyka" ten peczek, to jest to oczko czy tam powinno być jeszcze jedno.. bo tak raczej gęsto mi wychodzi
robię tak: narzucam, wkłuwam, przeciągam nitke,przeciagam nitke przez 2 oczka na szydełku (zostaja mi 2 oczka na szydełku)
narzucam, wkłuwam,przeciągam nitke, przeciagam nitke przez 2 oczka na szydełku (zostaja mi 3 oczka na szydełku)
narzucam, wkłuwam,przeciągam nitke, przeciagam nitke przez 2 oczka na szydełku (zostaja mi 4 oczka na szydełku)
przeciagam nitke przez te 4 oczka - to jest koniec peczka?
czy koniec jest po przeciagnieciu jeszcze raz nitki (jakby zrobieniu 1 oczka lancuszka)?
(bo po zielonym to koniec nitki jest bardzo daleko od petelki na szydelku , a jakby zakonczyc peczek tak jak na niebiesko, to by sie przesunelo w lewo i wtedy jakbym peczki rozdzielila jednym oczkiem to bylyby luzno dosc, a teraz jak rozdzielam to i tak sa jeden przy drugim, bo to oczko co napisalam na niebiesko, to ich wlasciwie nie rozdziela, jedynie moze powoduje ze sie nie sciagaja...

[rardan]

Aga, no to polewam, coby nie pękały.

[aga__tka]

[asieńczyk]

to ja też poproszę
Danusiu - gratulacje, fajnie jak się udaje to, co zaplanujemy.

A jak robisz orzechówkę, bo ja właśnie szukam sprawdzonego przepisu

[babydelfi]

Dołączam się, bylebym tylko mogła wstać z krzesełka, bo jeszcze musze podłogę umyć w kuchni

Tak wogóle dziewczyny to padam dziś na twarz, malowaliśmy z P. kuchnię wybranym przeze mnie kolorem caffe latte Duluxa i myślałam że wyjdzie taki w wmiare jasny kolorek jak na próbniku a tu była jedna wielka KICHA! Po prostu w kuchni wyszedł horror, same nerwy złości i k... latały. Z tego wszystkiego to po prostu usiadłam i wyłam. Jutro ma przyjśc stolarz montować szafki a kuchnia nie pomalowana. Trzeba było jechać do sklepu po białą farbę i teraz Paweł kończy malowanie, ale jutro konieczne jest nałożenie jeszcze jedenj warstwy, szczęście w tym nieszczęsciu, że stolarz przełożył swoje przyjście na środę. A kuchnia w sumie będzie pomalowana 5 wasrtwami farby Ja muszę iść zaraz pomyć płytki i podłoge po tym malowanku. I przez to wszystko do szydełka wogóle nie usiadłam i marze tylko o łóżeczku i podusi.

Danusiu ja to Tobie zazdroszczę bo samej marzy mi się mój własny domek a nie mieszkanie z tesciową. Ale my to chyba nigdy się nie wybudujemy , z nerwami i podejściem mojego mężulka do wszystkiego to może uda się za 100 lat

[rardan]

Zmykam do łózka, bo już padam.
Może jeszcze jutro podlejemy.
Kolorowych snów.

[asieńczyk]

no tak, smaka narobiła i zmyka