Nasz świat BDSM - cz. II - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-09, 21:02   #901
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Ja pod koniec gimnazjum nie musiałam już pytać "co to jest dziewica", bo już nią nie byłam
Ulalala, ale szybko. A ile w ogóle teraz masz lat?
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:04   #902
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Ulalala, ale szybko. A ile w ogóle teraz masz lat?
Mam 27. A czy szybko? Miałam 15 więc wszystko odbyło się "na legalu"
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:11   #903
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Mogę to opisać tutaj. Laska strzela drugiej w gołą dupę korkami z szampana. Jednym, kilkoma, kilkunastoma. Ból i jęki nieziemskie. Ślady też wspaniałe. Ale wiem, że to nie wszystkich kręci, a sorry, ale Ty to świeżak jesteś, mogłabyś mieć po tym traumatyczne przeżycia.
Nastepnym razem zamiast bawic sie butelka pobawie sie korkami
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:12   #904
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Mam 27. A czy szybko? Miałam 15 więc wszystko odbyło się "na legalu"
Ja w wieku 15 lat nie wiedziałam gdzie jest łechtaczka ani co to seks oralny nie mówiąc o analnym.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:16   #905
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 261
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Ja w wieku 15 lat nie wiedziałam gdzie jest łechtaczka ani co to seks oralny nie mówiąc o analnym.
Ja w tym wieku nieodmiennie myliłam analny z oralnym i nie mogłam zapamiętać który jest który
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:17   #906
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Ja w wieku 15 lat nie wiedziałam gdzie jest łechtaczka ani co to seks oralny nie mówiąc o analnym.
No to masz co nadrabiać Ja się o tych rzeczach w gimnazjum dowiedziałam z autopsji O tym, że dziewczynki mają łechtaczkę powiedziała mi mama kiedy miałam kilka lat
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:19   #907
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

[1=aa4eda71cc3100c1d0c84d6 e0fe25ffaa6ea5eb4;4452615 2]Ja w tym wieku nieodmiennie myliłam analny z oralnym i nie mogłam zapamiętać który jest który [/QUOTE]



Ja mialam 13 lat i pizza hut dalam sie rozdziewiczyc chyba 13

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
O tym, że dziewczynki mają łechtaczkę powiedziała mi mama kiedy miałam kilka lat
Zastanawiam sie kiedy u mnie przyjdzie pora na taka rozmowe...chociaz moja juz wie czym sie rozni kobieta od mezczyzny...
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:25   #908
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 261
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

U mnie w domu się mówiło, moja mama to ten typ, który wszystko tłumaczy, więc ja wiedziałam szybko skąd się biorą dzieci i co mają dziewczynki i chłopcy
Mama sama mi dała Wisłocką do czytania

Późno dziewictwo traciłam, bo jakoś nie było z kim, nie z braku wiedzy
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:26   #909
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

[1=aa4eda71cc3100c1d0c84d6 e0fe25ffaa6ea5eb4;4452634 2]U mnie w domu się mówiło, moja mama to ten typ, który wszystko tłumaczy, więc ja wiedziałam szybko skąd się biorą dzieci i co mają dziewczynki i chłopcy
Mama sama mi dała Wisłocką do czytania

Późno dziewictwo traciłam, bo jakoś nie było z kim, nie z braku wiedzy [/QUOTE]

Moja na szczęście nigdy mi nie wmawiała bajek o tym, że wzięłam się z kapusty i szybko ze mną rozmawiała o takich kobiecych sprawach jak miesiączka itd., ale no seks się nie pojawił nigdy.

U mnie niedługo minie rok. Tzn. coś takiego jak petting uprawiałam już wiele lat wcześniej, ale nie zaliczałam tego jako pełnego seksu.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:32   #910
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

[1=aa4eda71cc3100c1d0c84d6 e0fe25ffaa6ea5eb4;4452634 2]U mnie w domu się mówiło, moja mama to ten typ, który wszystko tłumaczy, więc ja wiedziałam szybko skąd się biorą dzieci i co mają dziewczynki i chłopcy
Mama sama mi dała Wisłocką do czytania

Późno dziewictwo traciłam, bo jakoś nie było z kim, nie z braku wiedzy [/QUOTE]

W szkole podstawowej dostalam ksiazke w prezenci od rodzicow o budowie kobiety i mezczyzny, dziewictwie, stosunkach, dziewicach itp.

Moja mala po spytaniu sie skad sa dzieci ja jej to jakos wytlumaczylam no ma dziecko 4 lata nie, stwierdzila ze jak ona byla niemowlakiem to ja pokroilam i zjadlam a potem wyszla przez cipke. Madrosci mojego dziecka
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:34   #911
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
W szkole podstawowej dostalam ksiazke w prezenci od rodzicow o budowie kobiety i mezczyzny, dziewictwie, stosunkach, dziewicach itp.

Moja mala po spytaniu sie skad sa dzieci ja jej to jakos wytlumaczylam no ma dziecko 4 lata nie, stwierdzila ze jak ona byla niemowlakiem to ja pokroilam i zjadlam a potem wyszla przez cipke. Madrosci mojego dziecka
Padłam.

Ej Dziewczyny, siedzę prawie cały dzień i zaglądam tutaj, ale zrobiłam i 10 innych (ważnych) rzeczy, wasz wątek dobrze na mnie wpływa. Mam powera w tyłku.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:38   #912
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 261
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Padłam.

Ej Dziewczyny, siedzę prawie cały dzień i zaglądam tutaj, ale zrobiłam i 10 innych (ważnych) rzeczy, wasz wątek dobrze na mnie wpływa. Mam powera w tyłku.
W tyłku, mówisz?
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:39   #913
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Najbardziej jej sie podoba ta kaczuszka z logo z grupy Juz do mikolaja ja na liscie napisala

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Padłam.

Ej Dziewczyny, siedzę prawie cały dzień i zaglądam tutaj, ale zrobiłam i 10 innych (ważnych) rzeczy, wasz wątek dobrze na mnie wpływa. Mam powera w tyłku.
No to korzystaj
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:44   #914
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Zastanawiam sie kiedy u mnie przyjdzie pora na taka rozmowe...chociaz moja juz wie czym sie rozni kobieta od mezczyzny...
Pamiętam, że spędziłam wtedy pół dnia z lusterkiem w ręku, bo nie mogłam się nadziwić, że jednak nie jestem tam na dole tak gładko wykończona, jak mi się przedtem zdawało
Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moja mala po spytaniu sie skad sa dzieci ja jej to jakos wytlumaczylam no ma dziecko 4 lata nie, stwierdzila ze jak ona byla niemowlakiem to ja pokroilam i zjadlam a potem wyszla przez cipke. Madrosci mojego dziecka
Świetne
Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
U mnie niedługo minie rok. Tzn. coś takiego jak petting uprawiałam już wiele lat wcześniej, ale nie zaliczałam tego jako pełnego seksu.
U mnie właściwie nie było okresu pettingu, nie licząc dziecięcych zabaw w poznawanie ciała
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:47   #915
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

[1=aa4eda71cc3100c1d0c84d6 e0fe25ffaa6ea5eb4;4452667 2]W tyłku, mówisz? [/QUOTE]

Dopiero teraz zobaczyłam, co napisałam.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Najbardziej jej sie podoba ta kaczuszka z logo z grupy Juz do mikolaja ja na liscie napisala

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------



No to korzystaj
Widziałam tą waszą kaczuszkę i też mi się podoba.
Korzystam. Z wami uczyłam się też na kolokwium i dostałam 5. Z wami też pisałam ważną pracę i miałam aż całe 2 błędy tylko na jakieś 10 stron jak nie więcej. Nawet kilka osób pytało mnie jak to zrobiłam.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Pamiętam, że spędziłam wtedy pół dnia z lusterkiem w ręku, bo nie mogłam się nadziwić, że jednak nie jestem tam na dole tak gładko wykończona, jak mi się przedtem zdawało

Świetne

U mnie właściwie nie było okresu pettingu, nie licząc dziecięcych zabaw w poznawanie ciała
O masakra ja pamiętam, że pierwsze takie poważne zabawy ze sobą zaczęłam jak miałam 12 lat, ale się dziwnie czułam, wszystko było takie dziwne, inne, fajne lub nie. A potem gdzieś wyczytałam, że średnia u dziewczynek kiedy zaczynają się masturbować wynosi 15 lat no i zaczęły się wyrzuty sumienia.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-09, 21:50   #916
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Moja mala wali takie teksty ze hej Mamo, nie odzywaj sie do mnie przez cale zycie po 10 min Mamo, jestem troszke glupiutka bo mam tylko 4 lata ale odezwij sie do mnie, wkoncu jestem twoja idealna coreczka

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Pamiętam, że spędziłam wtedy pół dnia z lusterkiem w ręku, bo nie mogłam się nadziwić, że jednak nie jestem tam na dole tak gładko wykończona, jak mi się przedtem zdawało
Przypomnialo mi sie jak dostalam pierwszy okres wpadlam na wspanialy pomysl ogolenia wszystkiego myslalam ze sie zadrapie na smierc, na sucho, bez mydla bez wody sama maszynka jednorazowka
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:52   #917
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44513464]kupiłam na necie kulki gejszy i nowy wibrator[/QUOTE]

milej zabawy

paulinika SekretnyWachlarz ale fajny wiek ...
patiasym i Twoj ...
matko jak ja sie czasem staro czuje ...
i zazdroszcze ... bo takie fajne szalenstwa sie robilo w tym wieku ... choc nie zwiazane z BDSM

Cytat:
Czas na nową teorię - sadysci i masochistki rodzą się pod koniec lutego ;]
obalam - ja pazdziernik
albo ja wyjatek od reguly

Saruchan witaj
mozeTty masz jakies szybkie i proste wiazanie na piersi ??

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Ja to w ogóle zasadniczo bezmakijażowa jestem
tak jak ja ...

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Szampan mi się z czymś skojarzył, ale to wiedzą klubowiczki
dokladnie o tym samym pomyslalam

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moja mala wali takie teksty ze hej Mamo, nie odzywaj sie do mnie przez cale zycie po 10 min Mamo, jestem troszke glupiutka bo mam tylko 4 lata ale odezwij sie do mnie, wkoncu jestem twoja idealna coreczka
dzieci sa boskie z tekstami ... moja tez ma 4 lata ... ups 4,5 juz prawie ...
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:54   #918
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez azbra Pokaż wiadomość
milej zabawy

paulinika SekretnyWachlarz ale fajny wiek ...
patiasym i Twoj ...
matko jak ja sie czasem staro czuje ...
i zazdroszcze ... bo takie fajne szalenstwa sie robilo w tym wieku ... choc nie zwiazane z BDSM

dzieci sa boskie z tekstami ... moja tez ma 4 lata ... ups 4,5 juz prawie ...
E tam, wszystko zalezy od checi. Nie czujesz sie na ile masz lat to korzystaj

No moja 30 kwietnia 5 lat juz
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 21:56   #919
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 261
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Przypomnialo mi sie jak dostalam pierwszy okres wpadlam na wspanialy pomysl ogolenia wszystkiego myslalam ze sie zadrapie na smierc, na sucho, bez mydla bez wody sama maszynka jednorazowka
Ja jak żywo pamiętam jak nogi ogoliłam pierwszy raz, o mamusiu, do tej pory swędzi jak pomyślę
aa4eda71cc3100c1d0c84d6e0fe25ffaa6ea5eb4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 22:51   #920
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7 290
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Mogę to opisać tutaj. Laska strzela drugiej w gołą dupę korkami z szampana. Jednym, kilkoma, kilkunastoma. Ból i jęki nieziemskie. Ślady też wspaniałe. Ale wiem, że to nie wszystkich kręci, a sorry, ale Ty to świeżak jesteś, mogłabyś mieć po tym traumatyczne przeżycia.
Apropos szampana pamietam taki film w ktorym dziewczyna byla podwiazana ze wisiala taka wypieta a pan odkorkowal szampana wstrzasnal i jej wsadzil

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 23:36   #921
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

O rany, jak o waszych nastoletnich podbojach czytam to aż wstyd się przyznać ile mi to zajęło;p
No ale można uznać, że suka czekała wytrwale na swojego Pana, tylko potem nieco poskakała na boki;p
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 00:02   #922
slaaave13
Zadomowienie
 
Avatar slaaave13
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez another_way Pokaż wiadomość
Ledwo siedzę. Wczoraj wróciłam późno do domu, umordowana po całym dniu wjechałam do garażu, wysiadłam i nagle...ktoś zaatakował mnie od tyłu, zacisnął usta i skrępował ręce. Zorientowałam się, że to mój facet, ale emocje były niesamowite, autentycznie się bałam. Zdarł mi rajstopy i najpierw sprał w ciemnym garażu w wziął na masce. Uwielbiam gwałty
Jak wróciliśmy tak się wkręciłam, że nie dawałam mu spokoju przez pół nocy. Nagle zmęczenie minęło jak ręką odjął. Było za☠☠☠iście i myślę, że coraz bardziej jestem przygotowana i nakręcona na anal

Ja też uwielbiam takie sytuacje. Często jestem "brana z zaskoczenia" ale w mieszkaniu a tak mi się marzy taka akcja podobna do twojej

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
A ja anal to nigdy, oj nigdy mnie nikt do tego nie namówi.
ja to uwielbiam, wręcz ubóstwiam

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
A ja byłam u A. i udało mu się przynajmniej na chwilę poprawić mi humor. Za to bardzo

W związku z czym zdaniem niektórych powinnam teraz míeć wiadro zamiast cipki
to dobrze że humor poprawiony

mnie powinno boleć gardło bo było głębokie ale nie boli... i powinny mnie boleć całe nogi z tyłu i cały tyłek bo zostałam mocno mocno zbita... ale ślady się mnie nigdy nie trzymają boli jak cholera w trakcie i po, ale po godzinie już śladu nie ma, może nawet szybciej, a Tż mnie nie oszczędza i ma dużo siły i chęci.

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moja mala wali takie teksty ze hej Mamo, nie odzywaj sie do mnie przez cale zycie po 10 min Mamo, jestem troszke glupiutka bo mam tylko 4 lata ale odezwij sie do mnie, wkoncu jestem twoja idealna coreczka
cudowna jest !

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4452800 8]Apropos szampana pamietam taki film w ktorym dziewczyna byla podwiazana ze wisiala taka wypieta a pan odkorkowal szampana wstrzasnal i jej wsadzil

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
o kurcze ciekawe co wtedy poczuła...


apropos klapsów, o których pisałam gdzieś tu teraz, dziś mój Pan się kąpie, wychodzi, paraduje sobie koło mnie, to go strzeliłam z płaskiego na mokre dupsko no wcale nie mocno a on się oburzył wielce, to ja go znowu lekko i rozmowa
Tż- nie możesz tak robić! nie widzisz! skóre mam wrażliwą! mnie to szczypie, nie rób tak więcej!
Ja- ale jak ty się czasem zamachniesz i mnie klepniesz też nie raz na mokry tyłek to też mnie szczypie
Tż- moja suniu... różnica między nami jest taka, że ty to uwielbiasz, a ja nie...
__________________
slaaave13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 00:26   #923
Saruchan
Przyczajenie
 
Avatar Saruchan
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Tak czytam z opóźnieniem (ta 8 godzinna różnica czasu jest zabójcza) i tak się zastanawiam. Ja dowiedziałem się skąd się biorą dzieci jakoś w podstawówce. Sam bez pomocy. No przesadzam. Po prostu znalazłem u taty pewne materiały , a reszty się domyśliłem. Muszę jednak przyznać, że z ojcem w sprawach uświadamiania i ogólnej erotyczności miałem i mam do dziś świetny kontakt. Mama jak to mama, pewnie nadal uważa, że z żoną żyjemy w celibacie, ale to też chyba naturalne że dla niej wciąż będę tym berbeciem w pieluszce . Tak czy siak ja zacząłem poznawanie swojego ciała koło 12 lat a cały zestaw z happy endem miałem koło lat 14.

Do dziś pamiętam ciekawą sytuację. Jako jeszcze młody chłopak byłem nakręcony jak króliczek Duracell'a (to chyba dość normalne), a że nikt by mi nie sprzedał "Świerszczyka" to musiałem jakoś inaczej szukać "pomocy". Były to czasu kiedy w Polsce Internet dopiero raczkował i byłem jednym z pierwszych w mojej grupie wiekowej, który miał dostęp do sieci przez modem (do dziś pamiętam numer 0202122). I tam szukałem różnych rzeczy. Wiadomo kosztowało to sporo (za co mi się dostawało jak przychodził rachunek) a zdjęcia Pań drukowałem na kolorowej drukarce ojca. Zdjęcia w teczkę i za łóżko, na później. Pech chciał że moja matka to znalazła i zrobiła wręcz dziką awanturę, ojca nie było ale kiedy przyszedł stwierdził (chyba raz w życiu to usłyszałem z ust ojca), żeby matka przestała drzeć japę i dała spokój, że to nic złego i całkowicie normalne i on w moim wieku też miał coś takiego a i że z tego co widzi to i mam dobry gust. Zabrał matce teczkę i mi oddał. Matce zrobiło się tak głupio, że po dziś dzień o tym nie wspomniała.

Moja żona nigdy nie była uświadamiana. Kąpiele z rodzicami wszystko szybko rozwijają, a że jej rodzice do dziś są bardzo "aktywni" i żona jako młoda dziewczynka ich nie raz nakryła - dopełniło to wiedzy. Zresztą, w prównaniu ze mną była rekordzistką, bo swój pierwszy raz zaliczyła mając 14 lat (choć wiedziała już od rodziców o antykoncepcji). W porównaniu z nią byłem staruchem, bo dopiero w wieku 17 lat się zbliżyłem do kobiety (nomen omen starszej i Bogu niech będą dzięki - bardzo cierpliwej) i za pierwszym razem po prostu spanikowałem i nic mi nie szło . Zresztą nie wiedziałem od czego zacząć. Jednak doświadczony partner w pierwszym kontakcie jest diabelnie ważny.

Popatrzcie też jak różni się model społeczeństwa i seksualności. W Polsce mamy ów głęboki katolicyzm, który z jednej strony jest dobry (chroni przed szybką zmianą obyczajowości) ale z drugiej strony jest całkowitym anachronizmem w nowoczesnym społeczeństwie. Masturbacja jest zła wg kościoła, jedyna metoda antykoncepcji to kalendarzyk (wiadomo, jak to działa i w ogóle) i Kościół mówi, że dziecko jest najważniejsze (fakt) tylko zapomina o tym, że dziecko niechciane nie koniecznie sprawia taką radość jak dziecko planowane. OK może się rozpędziłem, ale chodzi mi o to, że dwoje ludzi bardziej doceni dziecko kiedy oboje tego chcą a nie kiedy stanowi wypadek przy "pracy" (zwłaszcza kiedy rozpoczynają przygodę z intymnością) . Może moje myślenie jest pokręcone, ale tak właśnie sądzę.

W Japonii z innym systemem religijnym i społecznym, nagość jest czymś normalnym (choć czasem wywołuje plotki), a seksualność nie jest tępiona jak w katolickim modelu. Kiedyś żona opowiadała mi jak ją matka przyłapała na pierwszych eksperymentach, to zamiast ją ganić (wiadomo do czego to może prowadzić) - wytłumaczyła, że to normalne i nawet zdrowe, wytłumaczyła pewne aspekty z tym związane i żona bardzo to ceni a i ja bo jest normalną i niezakompleksioną kobietą. Zresztą nie tak dawno (podczas Nowego Roku) żona się kąpała i podczas wycierania ręcznikiem wszedł jej brat. Zero jakiegoś przesadnego wstydu i pruderyjności. Po prostu jest to naturalne. Wychowywali się razem od maleńkości i znają się pod tym kątem. Szwagier umył ręce i wyszedł a nie zwiał.

Nie chcę powiedzieć, że ekshibicjonizm w każdej sytuacji jest dobry ale w takich sytuacjach - nie jest zły. Jak później się zastanawiałem, to doszedłem do wniosku, że po prostu oboje zostali wychowani przez rodziców bez głupiego zakompleksienia i przesadnego wstydu.

Co do wiązania piersi.... Hmm dopiero zaczynam się uczyć zaawansowanych technik (luty pewnie będzie przełomem bo żona ma wtedy urodziny co oznacza dla mnie bardzo wzmożoną pracę ). Jednak dotychczas używaliśmy taśmy klejącej. Wiem, że to mało profesjonalne, ale nie mieliśmy nic pod ręką. Zrywanie bardzo się żonie podobało. Na szczęści klej nie był zbyt mocny i nie zostawiał zbyt wielu śladów, które naprawdę ciężko domyć. Z drugiej strony moja żona to japonka a Azjatki niejako z natury nie są obdarowane dużymi piersiami, choć dają niewiarygodną radość (ale za to inne aspekty mogły by nawet Was zadziwić), więc ilość możliwości jest dość ograniczona, jednak nadal pracujemy nad rozwiązaniem naszych umiejętności, choć ostatnio żona miała operację płuca (nie z mojego powodu) i obecnie zabawy są mocno ograniczone bo dopiero niedawno powyciągali jej szwy i jest trochę obolała w okolicy jednej z piersi. Dlatego ostrożnie, bez względu na nasze zamiłowania, do tego podchodzimy.

Z szampanem trochę się uśmiałem, ale wydaje mi się, że nie jesteśmy jeszcze gotowi na takie jazdy. Spokojnie się rozkręcamy - w końcu mamy czas, własny dom (nikt nie będzie podsłuchiwał, żona umie się zachowywać jak śpiewaczka operowa w rzeźni) i ostatnio więcej czasu. Żona lubi się uczyć dość powoli i relatywnie małymi krokami, ale jej inwencja zaczyna mnie przerażać. Myślałem, że to ja mam chore pomysły a tu się okazuje, że żona umiała przede mną ukryć pewne fantazje, dzięki kulturze w jakiej się wychowała i tak jak ostatnio napisałem - tama puściła. Mam nadzieję że nie dostanę zawału. Dzisiaj jeszcze będę odpoczywał, ale w weekend...

Jeszcze parę kwestii.

Seks na masce samochodu w zimie. Pomysł ciekawy ale nie do końca. Jako fan samochodów (żona ostatnio powiedziała, po długiej nasiadówce w garażu, że albo ona albo rura wydechowa), powiem Wam jedno. Maska samochodu nie rozgrzewa się jednakowo i rzeczywiście na środku jest ciepła bo bezpośrednio pod nią jest silnik ale żeby rozgrzać tą cześć gdzie się opierają kochankowie trzeba zrobić naprawdę spory dystans. Wystarczy popatrzeć jak roztapia się szron na masce. Po drugie obecnie auta są tak budowane, że jakby dwie osoby się położyły na masce to by ją zmasakrowały (teraz auta są robione z folii aluminiowej a nie z stali), u mnie jeszcze dochodzi fakt posiadania maski z włókna węglowego i wierzcie mi, jak coś takiego pęknie i się wbije w skórę, to diabelnie ciężko to wyciągnąć.
Saruchan jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-10, 00:52   #924
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Czytałam Was cały dzień ale zabiegana byłam,robiłam próbną fryzurę na studniówkę i wróciłam bez czapki a potem tak mnie głowa bolała,że mało się nieporzygałam
Potem spałam z T. obudził się i złapał mnie mocno i tak przyciągnął do siebie "kochanie...kocham Cię" na co ja "chcesz się ☠☠☠☠☠☠☠ić?" jestem bardziej praktyczna niż romantyczna.

Nie mam siły już na cytowanie ale postaram się odseparować.

Hmm ja w wieku 15,5 lat pierwszy raz handjoba robiłam byłemu,szantażował mnie i byłam mega wystraszona zamiast podjarana tym dlatego nawet tego nie zaliczam do przeżyć seksualnych :P strasznie się wtedy zraziłam,pierwszy chłopak który po rozstaniu oznajmił,że miał ochotę mnie zgwałcić bo tak się broniłam przed wszystkim.
No a tuż przed 16 urodzinami zaczęłam się z T. zabawiać no i od początku było ostro uwielbiam to w Nim,że to samo Nas kręci.Niedługo mija rok od pierwszego razu(anal)i nadal jest cudownie haha za pierwszym razem tak ostro było,że obtarłam plecy o dywan przy którejś pozycji z kolei.

Odpowiedź na pytanie o lizaniu,jak Nam odwala to czasem po złości mnie liże albo ja Jego no a podczas seksu co normalnie nie lubi i zawsze twarz wyciera to wtedy błaga bym lizała gdzie popadnie(opróczy tyłka bo nie znosi nawet jak przypadkiem dotknę)

Chyba jestem tu najmłodsza w wakacje 19 lat będę mieć.

Witam potwierdzasz tezę o Azjatach/Azjatkach i ich gorącym temperamencie,mój to chyba wyjątek skoro mówisz,że tam wszyscy małe pindolki mają :P no ale też inna narodowość.

Co do edukacji seksualnej mi zawsze mówili "jak Mama i Tata się kochają" no fakt nie kłamali w wieku 8 lat kuzynka mi oznajmiła co i jak no a potem Babcia na przykładzie cieczki i psów no ale pamiętam ten dzień jak tak z 11/12 lat miałam a Mama zdenerwowana taka na fotelu siada,że musi mi coś powiedzieć i zaczyna "dobra Mamo ale ja już wszystko wiem!" i tak zakończyła się rozmowa o seksie
Eh no i zawsze dużo czytałam o technikach itd. jako 12 latka próbowałam się masturbować,do dziś nie umiem
Moja rodzina i teraz też mój facet to katolicy ja sama jestem dosyć mocno wierząca,nawet czasem organizuję osoby do modlitwy w ciężkich sytuacjach innych np.choroba Mamy koleżanki,brak pracy.Co niedziela do kościoła chodzimy,no i zwracają się do mnie osoby wątpiące/z kryzysami wiary.
Nasz upodobania nie oddzielają Nas od tego,gdyby tylko kasa była to już bym ślub brała mieliśmy czekać ale zbytnio ciągnie Nas do siebie od zawsze.

Jutro(dziś jak wstanę) spełniam marzenie i dostaję możliwość przeszukania całej pracowni chemicznej mogę wziąć co chcę i użyć no i też zarządzam muzyką w radiu szkolnym.
Zaś popołudnie spędzam na wykładach i pokazach biologicznych w stolicy
Tylko braknie mi czasu na T. trochę.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 01:18   #925
Saruchan
Przyczajenie
 
Avatar Saruchan
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość

Witam potwierdzasz tezę o Azjatach/Azjatkach i ich gorącym temperamencie,mój to chyba wyjątek skoro mówisz,że tam wszyscy małe pindolki mają :P no ale też inna narodowość.
Na pewno Azjaci mają małe przyrodzenia co widać zresztą po ich "różowych" filmach, a przecież tam się wybiera prawdziwych "ogierów".

Z opowiadań żony wynika, że Azjaci z jakimi miała do czynienia, nie dbają czy kobieta ma orgazm czy jest jej dobrze i w ten sposób udowadniają jej kto jest panem sytuacji (coś chyba jak SM) a i im pomaga podbudować raczej niewielkie ego. Ostatnio mi powiedziała, ze dopiero ze mną zaczęła odczuwać przyjemność i nie tylko przeżyła orgazm łechtaczkowy ale i pochwowy a ostatnio gigantyczny analny (dlatego nie mogłem następnego dnia się normalnie poruszać ). To naprawdę pomaga uwierzyć w swoje możliwości i daje poczucie dowartościowania i radość.

Nie wiem jak reszta Azjatek ale moja, żona na początku była baaaaardzo grzeczną, posłuszną kobietą i w sumie czasami nudną. Dopiero teraz coś w niej pękło i mówi co chce - co sobie bardzo cenię. Bardzo docenia moje przyrodzeni i to co mogę z nim zrobić (kurczę w jej ustach wychodzę na jakąś wyrzutnię rakiet balistycznych z naprowadzaniem na jej pośladki - oby woda sodowa mi nie uderzyła do głowy), choć w EU czy w Polsce chyba bym uchodził za średniaka. Sam nie wiem. Jednak Azjatki są inne niż Polki. Są bardziej stłamszone i nastawione na uległość ale kiedy wreszcie "zastartują" to przypomina to nieokiełznaną erupcję wulkanu, połączoną z trzęsieniem ziemi (swoją przed chwilą było jedno ale słabe) i burza z piorunami a ich namiętność przypomina nieustanne i nie do zatrzymania tsunami.

Jedno powiem. Od kiedy wszystko się ruszyło. Nasze małżeństwo z dobrego przeistoczyło się w idealne. Jakoś wszystko nam w życiu łatwiej wychodzi. Zero frustracji itd. Trzeba kuć żelazo póki gorące

Edytowane przez Saruchan
Czas edycji: 2014-01-10 o 01:20
Saruchan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 05:59   #926
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Saruchan Pokaż wiadomość
Na pewno Azjaci mają małe przyrodzenia co widać zresztą po ich "różowych" filmach, a przecież tam się wybiera prawdziwych "ogierów".

Z opowiadań żony wynika, że Azjaci z jakimi miała do czynienia, nie dbają czy kobieta ma orgazm czy jest jej dobrze i w ten sposób udowadniają jej kto jest panem sytuacji (coś chyba jak SM) a i im pomaga podbudować raczej niewielkie ego. Ostatnio mi powiedziała, ze dopiero ze mną zaczęła odczuwać przyjemność i nie tylko przeżyła orgazm łechtaczkowy ale i pochwowy a ostatnio gigantyczny analny (dlatego nie mogłem następnego dnia się normalnie poruszać ). To naprawdę pomaga uwierzyć w swoje możliwości i daje poczucie dowartościowania i radość.

Nie wiem jak reszta Azjatek ale moja, żona na początku była baaaaardzo grzeczną, posłuszną kobietą i w sumie czasami nudną. Dopiero teraz coś w niej pękło i mówi co chce - co sobie bardzo cenię. Bardzo docenia moje przyrodzeni i to co mogę z nim zrobić (kurczę w jej ustach wychodzę na jakąś wyrzutnię rakiet balistycznych z naprowadzaniem na jej pośladki - oby woda sodowa mi nie uderzyła do głowy), choć w EU czy w Polsce chyba bym uchodził za średniaka. Sam nie wiem. Jednak Azjatki są inne niż Polki. Są bardziej stłamszone i nastawione na uległość ale kiedy wreszcie "zastartują" to przypomina to nieokiełznaną erupcję wulkanu, połączoną z trzęsieniem ziemi (swoją przed chwilą było jedno ale słabe) i burza z piorunami a ich namiętność przypomina nieustanne i nie do zatrzymania tsunami.

Jedno powiem. Od kiedy wszystko się ruszyło. Nasze małżeństwo z dobrego przeistoczyło się w idealne. Jakoś wszystko nam w życiu łatwiej wychodzi. Zero frustracji itd. Trzeba kuć żelazo póki gorące
To na pewno mój jest wyjątkiem takie cuda ze mną robi od samego początku,orgazmy mam mega i dużo na dodatek a satysfakcja orgomna zawsze.No i Jegi fantazja jaką przy tym używa
Czy kupujecie/oglądacie jedynie japońskie "różowe" filmy? Z samymi Japończykami miała do czynienia?
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 06:46   #927
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
Eh no i zawsze dużo czytałam o technikach itd. jako 12 latka próbowałam się masturbować,do dziś nie umiem
Praktyka czyni mistrza

Dzien dobry
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 07:13   #928
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Praktyka czyni mistrza

Dzien dobry
Hejo hejo
Oj ile ja bym tej praktyki nie miała i tak pupa haha
T. wie co lubię i to idealnie wykorzystuje
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 07:43   #929
Saruchan
Przyczajenie
 
Avatar Saruchan
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
To na pewno mój jest wyjątkiem takie cuda ze mną robi od samego początku,orgazmy mam mega i dużo na dodatek a satysfakcja orgomna zawsze.No i Jegi fantazja jaką przy tym używa
Czy kupujecie/oglądacie jedynie japońskie "różowe" filmy? Z samymi Japończykami miała do czynienia?
No to masz, sporo szczęścia i bardzo gratuluje, bo jeśli ty się spełniasz a i partner nie narzeka to tylko jak najwięcej.

Co do żony to na pewno święta nie była. Zaczęła wcześnie i z niewielkimi przerwami miała partnera aż do studiów (studia w Japonii to naprawdę nie przelewki). Potem rzeczywiście miała partnera w postaci Australijczyka, którego miałem nieprzyjemność poznać (miałem ochotę mu urwać łeb i nasikać do środka, bo dla mnie jest ważne pierwsze wrażenie a facet był odpychający), który okazał się wyjątkową szują, no i potem ja. Nie wiem czy przez delikatność żona zawsze mówi, że nie dość, że jestem lepszy w łóżku to jeszcze mam się czym pochwalić - wierzę jej bo w tych sprawach zawsze mówi bez ogródek bo tak budowaliśmy nasz związek. Myślę jednak, że aspekt mojej fizyczności nie ma aż takiego znaczeni. Ważne, że mogę jechać/ lecieć na drugi koniec świata (ost siedziałem w stanach na szkoleniach) i nigdy nie przeszło jej przez myśl, że mógłbym zrobić skok w bok i vice versa. Uwielbiam sex ale mam pewnego rodzaju hamulec, którego nie mogę obejść a który zaciągnął się wyżej jak się pobraliśmy.

W sumie myślimy (na razie plany) o jakimś trójkącie i nawet mamy z kim (kobieta, koleżanka żony z pracy, bardzo ładna kobieta - sorry piękna jest tylko moja żona), ale powiedzcie mi jedno. Czy dam radę? Fakt palę papierosy ale jednocześnie jeżdżę na nartach, żegluje a w lecie może nie wyczynowo ale jeżdżę na rowerze. Kondycję chyba mam, ale jeśli ta druga osoba się okaże tak wymagająca jak moja żona to boję się, że po prostu nie dam rady (plus jeszcze stres jak to za pierwszym razem). Nie chce nikogo zawieść ani wyjść na zestresowany kłębek nerwów. Zawsze starałem się wszystko robić na pełen gwizdek ale oglądać film przyrodniczy a to robić to zupełnie dwie różne bajki. I tak na koniec. Kim powinienem się bardziej zajmować? Może po równo? Może samo wyjdzie? Pytam się jakby co.

Tak BTW. Jedna z dziewczyn ( zdługimi czarnymi włosami) przypomina żywcem moją żonę. Nawet podobnie się ubierają. Swoją niezły teledysk na rozgrzanie, przed kolacją jestem już chyba całkowicie zdeprawowany tym krajem :P

https://www.youtube.com/watch?v=ihNaFCEd0Ms

Edytowane przez Saruchan
Czas edycji: 2014-01-10 o 07:59
Saruchan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 08:37   #930
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez kikunga Pokaż wiadomość
Hejo hejo
Oj ile ja bym tej praktyki nie miała i tak pupa haha
T. wie co lubię i to idealnie wykorzystuje
Chciec to moc To nie jest kwestia 2 dni
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 22:06:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.