"Postaw na siebie", czyli zrzućmy kilogramy aby znów cieszyć się życiem!

[mooonik]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

No niestety to nie jest zdrowy sposób odchudzania, nawet jeśli dołączysz ćwiczenia...
Jak będziesz tak jeść to nawet nie będziesz miała siły na Insanity...
Rozumiem, że w życiu są zakręty i trzeba przemyśleć w którą stronę iść na rozstaju dróg, ale jak chcesz schudnąć to jedz zdrowo. Trzeba było sobie truskawki kupić a nie piwo...

brakuje mi tu opcji "lubię to!"
zgadzam się z Madziulkiem.

Juki Ty chcesz po piwie ćwiczyć? Nie wiem czy to jest dobry pomysł


zaczęłam ściągać insanity ale widzę, że dwa filmiki się zawiesiły, pisze "zostało kilka sekund" tyle, że to kilka sekund trwa już jakieś pół h :/

[szkrabus30]

Napisane przez Kuroiyuuki

jej same truskawki przewijają się też chce ! wczoraj wypiłam 2,5 litra wody

Postanowiłam,że do końca tygodnia, albo do piątku porobię Mel B a od soboty lub poniedziałku zacznę Insanity Dla mnie rozpiska jest fajna, bo wiem, co mam robić każdego dnia bez namyślania się ale czasem mam tak, że kusi mnie spróbować coś innego z "wyższej półki", jakieś maxy czy inne

Ogólnie to wczoraj wymiotowałam, głowa mnie bolała, przewiało mnie :/ Dziś mam tak zły humor, że ho ho, głowa ciężka, muszę zastanowić się "nad swoją przyszłością naukową", mam swój temat własny pracy dyplomowej, ale mogę obrać inny i wtedy wyjechać za granicę robić badania i nie wiem co wybrać, bo i tak od października będę studiowała za granicą (semestr lub rok), tylko jak wyjadę robić badania to mi staż przepadnie ehh.. ciężke te życie..więc wkurzona kupiłam piwko i sączę 250 kcal -__-, śniadania nie zjadłam, dopiero o 14:30 pierwszy posiłek, połowe kanapki z polędwicą + piwko a o 15:30 mykam ćwiczyć.

Miłego Dnia, może przynajmniej wy taki macie

jejku ale madra glowka jestes

ja nie wiem czemu ale jestem noga z jezykow obcych, zadnego nie znam dobrze az wstyd
kiedys chcialam robic doktorat bo ogolnie nauka przychodzi mi z latwoscia i zawsze to lubilam ale bez dobrej znajomosci jezyka cieko

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez mooonik

brakuje mi tu opcji "lubię to!"
zgadzam się z Madziulkiem.

Juki Ty chcesz po piwie ćwiczyć? Nie wiem czy to jest dobry pomysł


zaczęłam ściągać insanity ale widzę, że dwa filmiki się zawiesiły, pisze "zostało kilka sekund" tyle, że to kilka sekund trwa już jakieś pół h :/

skad masz insatnity?tyle o tym gadacie ze mam ochote zobaczyc hahah

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Ja dzis 3 level killer buns mam za soba a wieczorem ide na 60 min zajecia zumby ktore KOCHAM

[Kuroiyuuki]

1992MaDziuLeK u mnie truskawek nawet na targu nie było ostatnio gdzie się pochowały? Wiem, że nie jedząc zdrowo nie schudnę, ale przez te "kochane" zakręty i nie spanie po nocach to czasem mam dość i nawet nie mam ochoty jeść, a ćwiczenia już wchodzą w nawyk(powoli, ale do przodu)

Psotka87 właaśnie to skreślanie jest najlepsze! najlepszy moment, gdy robiłam A6W to skreślanie xD

mooonik z racji wątroby i przystosowania studenckiego piwo mi niegroźne xD wypiłam połowę i poszłam ćwiczyć, jednym efektem były tyylko zaczerwienione pultasy (wystarczy trochę piwa i już czerwona jestem).

szkrabus30 aż taka dobra z języków nie jestem, dogadać się dogadam, teraz studiuje w PL anglojęzyczny kierunek (techniczny) i douczam się słówek chce wyjechać właśnie dlatego, żeby wyszkolić ten język, bo nawet będąc na anglojęzycznym kierunku uciekam od rozmów z obcokrajowcami (mam ich z 10 u siebie). Jak nauka przychodzi ci z łatwością to trzeba korzystać z tego nogami i rękami Znam wiele ludzi którym wszystko topornie idzie i sama nauka i nauka języków, ale jakoś też chcą wyjechać na wymianę studentów Na doktorat zamierzam pójść, ale kwestia tego jaki temat mgr obiorę, bo studiuję na dwóch kierunkach i jestem cholernie niezdecydowanym człekiem, nie mam pojęcia co chcę w życiu robić, nigdzie sb nie widze, wszystko i nic mnie interesuje.


A dziś zrobiłam:
Mel B Rozgrzewka
Mel B trening brzucha
Mel B trening pleców i klatki piersiowej
Mel B trening pośladków
Insanity cardio recovery (20min, bo komp mi padł-bateria, staruszek ma już 5 lat)
+ 300 przeskoków na skakance i pokopałam trochę worek (musiałam odreagować)

Niedługo zjem wczorajszą zupkę krem z soczewicy (dużo jej wczoraj wyszło xD)

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez Kuroiyuuki

1992MaDziuLeK u mnie truskawek nawet na targu nie było ostatnio gdzie się pochowały? Wiem, że nie jedząc zdrowo nie schudnę, ale przez te "kochane" zakręty i nie spanie po nocach to czasem mam dość i nawet nie mam ochoty jeść, a ćwiczenia już wchodzą w nawyk(powoli, ale do przodu)

Psotka87 właaśnie to skreślanie jest najlepsze! najlepszy moment, gdy robiłam A6W to skreślanie xD

mooonik z racji wątroby i przystosowania studenckiego piwo mi niegroźne xD wypiłam połowę i poszłam ćwiczyć, jednym efektem były tyylko zaczerwienione pultasy (wystarczy trochę piwa i już czerwona jestem).

szkrabus30 aż taka dobra z języków nie jestem, dogadać się dogadam, teraz studiuje w PL anglojęzyczny kierunek (techniczny) i douczam się słówek chce wyjechać właśnie dlatego, żeby wyszkolić ten język, bo nawet będąc na anglojęzycznym kierunku uciekam od rozmów z obcokrajowcami (mam ich z 10 u siebie). Jak nauka przychodzi ci z łatwością to trzeba korzystać z tego nogami i rękami Znam wiele ludzi którym wszystko topornie idzie i sama nauka i nauka języków, ale jakoś też chcą wyjechać na wymianę studentów Na doktorat zamierzam pójść, ale kwestia tego jaki temat mgr obiorę, bo studiuję na dwóch kierunkach i jestem cholernie niezdecydowanym człekiem, nie mam pojęcia co chcę w życiu robić, nigdzie sb nie widze, wszystko i nic mnie interesuje.


A dziś zrobiłam:
Mel B Rozgrzewka
Mel B trening brzucha
Mel B trening pleców i klatki piersiowej
Mel B trening pośladków
Insanity cardio recovery (20min, bo komp mi padł-bateria, staruszek ma już 5 lat)
+ 300 przeskoków na skakance i pokopałam trochę worek (musiałam odreagować)

Niedługo zjem wczorajszą zupkę krem z soczewicy (dużo jej wczoraj wyszło xD)

No no dziewczyno! To Ty masz kondychę jak Ty tyle ćwiczeń na raz potrafisz zrobić!

[mooonik]

Napisane przez Kuroiyuuki

A dziś zrobiłam:
Mel B Rozgrzewka
Mel B trening brzucha
Mel B trening pleców i klatki piersiowej
Mel B trening pośladków
Insanity cardio recovery (20min, bo komp mi padł-bateria, staruszek ma już 5 lat)
+ 300 przeskoków na skakance i pokopałam trochę worek (musiałam odreagować)

nie mam słów


Szkrabus z chomika

[szkrabus30]

to sie domyslam ale konkretniej ?

[Papillon_]

Napisane przez Kuroiyuuki

A dziś zrobiłam:
Mel B Rozgrzewka
Mel B trening brzucha
Mel B trening pleców i klatki piersiowej
Mel B trening pośladków
Insanity cardio recovery (20min, bo komp mi padł-bateria, staruszek ma już 5 lat)
+ 300 przeskoków na skakance i pokopałam trochę worek (musiałam odreagować)

Dziewczyny a co proponujecie na obiad? Kurczak odpada ;P

[201605100]

Napisane przez Papillon_

Dziewczyny a co proponujecie na obiad? Kurczak odpada ;P

Podpinam się bo mam już dość kurczaka

u mnie jedzeniowo dziś ok, no poza Marsem, na ns usprawiedliwienie swoje mam to, że od 2 tygodni nie jadłam żadnych słodyczy. To jest niesamowity wyczyn jak na mnie!

Poćwiczone
Mel B tyłek, brzuch,plecy
Cassey HO wew str ud

[Psotka87]

Juki, to sobie poćwiczyłaś

Ja tam na obiad jem różne mięsa, polędwiczkę, mielone z szynki (w zapiekankach, domowym spaghetti)... Ile można jeść drób :P Jakoś nie przeszkadza mi to chudnąć

20.00, lecę ćwiczyć!

[mooonik]

Napisane przez szkrabus30

to sie domyslam ale konkretniej ?

tzn.? no wpisujesz w okienko poszukiwań "insanity" i wyskakują wyniki ja najpierw ściągnęłam rozpiskę, żeby wiedzieć jakich filmów później szukać

Napisane przez Papillon_

Dziewczyny a co proponujecie na obiad? Kurczak odpada ;P

ryby, jakieś chude mielone, makarony z pesto, albo kasze z warzywami i sosami bez mięsa, naleśniki z farszem, no i zupy

Napisane przez Psotka87

20.00, lecę ćwiczyć!

[1992MaDziuLeK]

Ja już mam ćwiczenia za sobą i kolację też - sałatka z selera naciowego z gotowaną piersią i cebulką, z łyżką jogurtu greckiego, kilka orzeszków i plasterek oscypka

Kurcze dzisiaj jestem cały dzień głodna... Już nie wiem czym mam się zająć uczę się, a myślę o jedzeniu

Niedługo sobota, ciekawe jak waga... stresuje się i boje jednocześnie

[szkrabus30]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Ja już mam ćwiczenia za sobą i kolację też - sałatka z selera naciowego z gotowaną piersią i cebulką, z łyżką jogurtu greckiego, kilka orzeszków i plasterek oscypka

Kurcze dzisiaj jestem cały dzień głodna... Już nie wiem czym mam się zająć uczę się, a myślę o jedzeniu

Niedługo sobota, ciekawe jak waga... stresuje się i boje jednocześnie

Madzia przestan mysle o tej wadze w sobote!rozkaz


ja uwielbiam oscypki!!!zazdroszcze

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Na obiad np

nalesniki z warzywkami, feta i jakis lekki sosik
makaron z sosem pomidorowym i pieczarkami
faszerowana ryzem warzywkami papryka
lazanki
ryz na slodko
rybka z piekarnika z foli
kotleciki jajeczne
kotleciki z owsa lub z kaszy gryczanej
schab pieczony
salatka gyros
jajko sadzone, surowka, ziemniaczki
salatka z brokul w sosie czosnkowym i jajkami na twardo

[Psotka87]

Już po Bardzo miła odmiana po tym skakaniu to Recovery Najgorsze było przechodzenie z wysokiego planku do niskiego i z powrotem, w połowie drugiej serii przeszłam na kolana, bo bym się nie dźwignęła :P Ale poza tym bardzo pozytywnie.

Ja też jestem bardzo ciekawa, co waga w sobotę pokaże. Czuję się ostatnio bardzo fitowo i w ogóle mnie nie ciągnie do oszukiwania w jedzeniu :P Za to jak długo siedzę na tyłku i pracuję umysłowo to zawsze mnie ciągnie do kuchni, więc Ci się Madziulek nie dziwię.

Lecę robić omlet na kolację

[Papillon_]

Napisane przez szkrabus30

Na obiad np

nalesniki z warzywkami, feta i jakis lekki sosik
makaron z sosem pomidorowym i pieczarkami
faszerowana ryzem warzywkami papryka
lazanki
ryz na slodko
rybka z piekarnika z foli
kotleciki jajeczne
kotleciki z owsa lub z kaszy gryczanej
schab pieczony
salatka gyros
jajko sadzone, surowka, ziemniaczki
salatka z brokul w sosie czosnkowym i jajkami na twardo

ja tym męża nie nakarmię... Chyba będą mielone z kaszą i bukietem warzyw, bo mam taką ochotę na brokuły, że szok...
Pożywieniem mojego męża jest mięso...

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez szkrabus30

Na obiad np

nalesniki z warzywkami, feta i jakis lekki sosik
makaron z sosem pomidorowym i pieczarkami
faszerowana ryzem warzywkami papryka
lazanki
ryz na slodko
rybka z piekarnika z foli
kotleciki jajeczne
kotleciki z owsa lub z kaszy gryczanej
schab pieczony
salatka gyros
jajko sadzone, surowka, ziemniaczki
salatka z brokul w sosie czosnkowym i jajkami na twardo

No, no... tym menu to i ja się zainspiruje Kurcze, fajne pomysły

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Papillon_

ja tym męża nie nakarmię... Chyba będą mielone z kaszą i bukietem warzyw, bo mam taką ochotę na brokuły, że szok...
Pożywieniem mojego męża jest mięso...

Ja tam w piątki mięsa nie jem jeden dzień w tygodniu mogę sobie odpuścić, nic mi się nie stanie
Aaa brokuła też bym sobie zjadła dlatego jutro z połowy zrobię krem z grzankami razowymi i jogurtem naturalnym a z drugiej połowy sałatke z jajkami na kolację - inspiracja od szkabuś

[Papillon_]

Nie, no my też mamy takie dni, bo ja z kolei mało mięsna, więc lubię jakieś naleśniki i makarony z warzywami, ew. szpinakiem albo brokułami , bezmięsne zapiekanki, zupy krem (ale tego nie robię, bo mi się nie opłaca dla jednej osoby robić, bo toć to niejadalne wręcz ;|)

Zaraz będę robić fit testa, na razie kawałek obejrzałam... Matko boska, on mnie zabije - to raz, ja miejsca tyle nie mam w domu żeby te jego podskoki robić - dwa, a trzy, że już jawnie nienawidzę tej panny co po jego lewej ćwiczy. Za to ten chłop to człowiek - nawet się męczy
Czemu nigdy nie ćwiczą ludzie z brzuszkiem... Tylko raz na jakimś filmiku i Tiffany widziałam jakąś pannę bardziej okrągłą, czy oni nie pojmują, że patrzenie na kogoś kto sobie sam flaki wypruwa tak jak my działa podbudowywująco...

[Psotka87]

Ja cały czas gotuję zupy tylko dla siebie. Teraz młoda ma rok to czasem dostanie, ale to od niedawna.

A co do Insanity - no, ja go kocham za ro że już na rozgrzewce ma lekką zadyszkę
Czemu nie ćwiczą ludzie z brzuszkiem? Dla mnie to oczywiste, ja bym się nie dała nakręcic jak sapię i spływam potem. Mi wystarczy taka grupa, na plyo mam nawet ulubioną laskę, która kilka razy zwala się na ziemię, niestety potem jej jakiś nie widziałam.

Zaraz owsianka czekoladowa z lodówki jadacie takie ugotowane poprzedniego dnia? Ja uwielbiam! I mogę zjeść w łóżku zanim dzieci zorientują się, że wstałam

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

O matko, dziewczyny, przed lustrem prawie padłam, jak zobaczylam brzuch nie ma mowy, żebym to sobie wmówiła, różnica jest widoczna gołym okiem! Wreszcie, nic nie ruszało tego brzucha od miesięcy! (Tylko 6w6p troszke). Aaaaaa, przecież jeszcze tydzień nie minął! Jutro rano zrobię zdjęcia bo normalnie sama nie wierzę...
A po tym Recovery więcej mnie boli niż wczoraj wreszcie brzuch! 100 lat go nie czułam. O rany, ale piękny dzień, i jeszcze słońce w końcu wyszło, tralalala!

[Papillon_]

Delikatnie rzecz ujmując nie poszło tak jak chciałam . W fit teście doszłam do podskoków, ale nie mogę z nim ćwiczyć póki mama jest na urlopie. Ona potrafi do pokoju wparować, bo np. akurat musi suszarkę na balkon wystawić, bo pranie wstawiła i tak musi to zrobić już teraz, albo pranie musi w tej sekundzie powiesić, bo tak i koniec, a ja mam strasznie tupiące adidasy i później nie chce jej gadania słuchać i się na uśmieszki patrzeć. Wg już tyle razy przestawałam przez nią ćwiczyć z wściekłości, że szok... ostatnio też
Zamiast tego zrobiłam mel b: klatka i plecy i trening całego ciała + kawałek fit testu.
Ogólnie to jestem zadowolona, bo o ile w fit teście robiłam 20 powtórzeń, czyli w miarę przeciętnie, to mel b poszła i jakoś zgrabnie. Później może sobie z ciężarkami potańczę, bo i tak muszę kinecta ustawić, albo sprawdzić czy działa, bo spadł ostatnio...

[1992MaDziuLeK]

He he czytam Waszę wypowiedzi na temat Insanity

Ja dzisiaj 14. trening będę robić u mnie to ten z tygodnia pomiędzy pierwszym a drugim miesiącem

Psotka, piszesz o tej murzynce? też ją zauważyłam, ale cwana się nie poddaje
Super, że widzisz efekty Ja ta jakaś pieprzona pesymistka chyba jestem, bo nic nie widzę albo wymagam za dużo...

[Psotka87]

No, o niej gdyby nie ona, to po pierwszym chyba bym zwątpiła.
Może wkleję Wam zdjęcia, jescze pomyślę, bo dla mnie to jakiś cud normalnie

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez Psotka87

No, o niej gdyby nie ona, to po pierwszym chyba bym zwątpiła.
Może wkleję Wam zdjęcia, jescze pomyślę, bo dla mnie to jakiś cud normalnie

Chwal się
a czekam na zdjęcia z niecierpliwością

[NATALCZUS]

PUK PUK można? To ja mała świnka Podejście numer 19392474762837283

21 lat
waga ? chyba 59 kg - nie mam wagi ..
wzrost. 160 cm
jak tak dalej pójdzie szykują mi się wakacje w stroju kąpielowym uszytym ze spadochronu.

[szkrabus30]

Napisane przez NATALCZUS

PUK PUK można? To ja mała świnka Podejście numer 19392474762837283

21 lat
waga ? chyba 59 kg - nie mam wagi ..
wzrost. 160 cm
jak tak dalej pójdzie szykują mi się wakacje w stroju kąpielowym uszytym ze spadochronu.

hahah, ej ten teskt ze spadochronem jest moj
Jaka swinka, masz dobra wage? ja tu swinki nie widze
witamy u nas



Dziewczyny ale nakrecacie tym insanity, no naprawde chyba za tydzien i ja zobacze co to
a Psotka to powinna byc reklama tego treningu, taka euforia od niej bije

Ja nie moglam zasnac tak mnie tylek bolal po wczorajszych cwiczeniach, dzis tez boli
nie wiem czy znajde czas pocwiczyc bo mam mega zajety dzien

[NATALCZUS]

Napisane przez szkrabus30

hahah, ej ten teskt ze spadochronem jest moj
Jaka swinka, masz dobra wage? ja tu swinki nie widze
witamy u nas

Ja już widze... wazyłam 51 kg w zeszłym roku ;< .. chciałabym mieć tak 49 ... :pros i:

Ale skoro ktoś od rana do 16 w pracy się trzyma ladnie cieme pieczywo, zdrowe kanapki, ziołowe herbatki a o 21 zasiada przezd tv z fytkami, sosem czosnkowym na bazie majonezu a z drugiej strony czitosy serowe.. to się nie ma co dziwić... nie mam słabości do słodyczy. Mam słabość do fast-foodów <3 + jestem leniwa jeśli chodzi o ćwiczenia = czarno to widzę. Jak na razie od 5 dni mel b pośladki ..

[Papillon_]

@NATALCZUS ja po kilku latach znalazłam na to sposób, idź wcześniej spać, jak już o 21 ledwo stoisz to nic się nie chce poza poduszką

Psotka dawaj zdjęcia.

[NATALCZUS]

Napisane przez Papillon_

@NATALCZUS ja po kilku latach znalazłam na to sposób, idź wcześniej spać, jak już o 21 ledwo stoisz to nic się nie chce poza poduszką

Psotka dawaj zdjęcia.

haha robię tak właśnie od 4 dni, żeby mnie nie kusiło

[Psotka87]

Szkrabus, ja w ogóle jestem taka enuzjastyczna, na każdym kroku powinni mi płacić za reklamę, w sklepach to ludzie się za mną oglądają

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Dobra, same oceńcie, czy mam schizy
Po lewej zdjęcie zrobione w ten poniedziałek, po prawej dziś rano (po śniadaniu). Na obu jestem trochę zgarbiona, bo zawsze tak wyglądam :P

[Kuroiyuuki]

NATALCZUS witaj!

Psotka ma dar zachęcania wszystko by ludziom w sklepach wepchała


W sumie wczoraj troche tych ćwiczeń było, ale tak właściwie bolą mnie tylko ręce, bo robiłam pierwszy raz mel b plecy i klatka piersiowa xD jestem jakaś inna jak na razie to ew widze jak mi się pośladki podniosły, reszta jak leżała tak leży, waga ani drgnęła

Uciakam ćwiczyć !

Miłego dnia

[Psotka87]

Hmm, chyba nie umiem wstawić...

[Psotka87]

O, jednak jest! Sorki