Panny Młode 2015 cz. 22 :)

[existence]

Napisane przez aga99792

ale zawczasu wole się nie ekscytować

dla mnie wynajmowanie całe życie nie wchodzi w opcje. mamy gdzie mieszkać bez wynajmowania. ale na początku chcemy mieszkac sami więc wynajem nie minie. a później się okaże

no ale znowu gdybym miała mieszkać z rodzicami lub teściami to wynajem gwarantowany

[aga99792]

Napisane przez Kiciakowa

a pisałaś co to za praca, bo nie wiem czy przegapiłam czy nie ale gratuluje!!

nie pisałam. w PZU. tak do konca jeszcze nie ma czego xD

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez existence

no ale znowu gdybym miała mieszkać z rodzicami lub teściami to wynajem gwarantowany

no dokładnie

[misiaa91]

Napisane przez ewcia1368

serio o 17? my mamy o 16 i to tak z przymusu bo 15 była zajęta i trochę się przejmowałam że to późno już będzie ale jak widać tragedii nie ma

U nas to normalne, wesela zaczynają się zazwyczaj o 18 :p

Napisane przez aga99792

aaaaaaa zapomniałam napisać o najważniejszej rzeczy dnia. Mój Tz był na drugim spotkaniu rekrutacyjnym i jak zaprosza go na 3-ci to będzie wiecej niż 50% że będzie miał pracę

Super!

[ewcia1368]

a mi się zapowiada mieszkanie z teściami i nie wiem czy można to jakoś uniknąć...

[kreciorek85]

Napisane przez _groooszek_

U nas zamiast rosołu będzie borowikowa

Wysłane z mojego GT-S7580

No to na dzień dobry bym u Ciebie nie pojadła bo grzybów nie lubię:P

Napisane przez joasia-a

no jak kto woli :p ja wole wesele wczesniej, Ty pozniej :p ja uwazam ze przejsc 20 metrow od sali i zrobic pare fotek na mostku na jeziorku w pol godz oplaca sie zeby wykorzystac ladne widoki, bo sesje bd miala w innym terminie i tak, dla Ciebie nie :p i jest rownowaga we wszechswiecie :p

W innym terminie m.in. ze mną

Napisane przez farbstiftka

przed naszą salą jest stacja BP i M1 a tuż obok wylot na autostradę
Także z pewnością nigdzie na zdjęcia nie pójdziemy.

Hehe na przeciwko naszej jest stacja kontroli pojazdów, więc też uroczo


TŻ się dopytuje kiedy jesteśmy z panią fotograf umówieni

Mój M. stwierdził że on na swoim weselu ma mieć pierogi ruskie i choćby mieli tylko dla niego gotować to mają być i koniec

Ej Ex Ty tu wczoraj przeżywałaś ile PM miała tapety na sobie, a ja dzisiaj po raz kolejny widziałam babkę, która miała 3razy więcej na sobie tego wszystkiego i z daleka było widać, że ma maskę na twarzy i co gorsze to ona tego tyle nakłada na codzień..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez kreciorek85

Ej Ex Ty tu wczoraj przeżywałaś ile PM miała tapety na sobie, a ja dzisiaj po raz kolejny widziałam babkę, która miała 3razy więcej na sobie tego wszystkiego i z daleka było widać, że ma maskę na twarzy i co gorsze to ona tego tyle nakłada na codzień..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nawet mnie nie strasz samo wyobrażenie jest tragiczne

[beth007]

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła wodka jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".


chyba tyle.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Jeszcze jedno !

W Kościele.
Jeśli zamierzacie mówić przysięgę z pamięci to mówcie ją powoli !

[joasia-a]

beth, masakra, zwlaszcza zespol..

Kreciolek no ba z ta sesja

ogladamy eurotrip z Panem G heh

[existence]

Napisane przez beth007

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".


chyba tyle.

dobre! też pójdę do pracy na 8h i po 3 powiem, że jestem zmęczona nie ma jak profeska... a co do podawania jedzenia przez kelnera to ja się z inną formą nigdy na weselu nie spotkałam i wizaz mnie uświadomił, że może to wyglądać inaczej ale mnie to wsjo ryba nie zwracam uwagi na takie rzeczy w ogóle
ze stolikami wpasowałaś się idealnie w dyskusję dzisiejszą

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez joasia-a

beth, masakra, zwlaszcza zespol..

Kreciolek no ba z ta sesja

ogladamy eurotrip z Panem G heh

uwielbiam ten film

[ewcia1368]

Napisane przez beth007

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".
=

chyba tyle.

własnie temu nie chciałam żeby w naszym zespole była kobieta, troche pracowałam na weselach i najczęściej te dziewczyny to wielkie gwiazdy niestety,,,,

[aga99792]

Napisane przez beth007

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".


chyba tyle.

:conf used: Aaaaale lipa jednym słowem.
ale nie martw się na ostatnim weselu co ja byłam też był rosół nie dobry

[seductivee]

Napisane przez kreciorek85

Hehe na przeciwko naszej jest stacja kontroli pojazdów, więc też uroczo

Haha, u mnie stacja kontroli pojazdów jest w tym samym budynku co sala
Ale dosłownie 3 kroki od sali jest ładny park i spory zalew Choć nie wiem, czy będę chciała wychodzić, żeby sobie zdjęcie zrobić
A na pewno zrobimy pod kościołem kilka fotek, bo jest to piękny kościół na wsi na dużym wzgórzu i wokół kościoła jest sadzawka, piękne kwiaty i różne drzewka

[kreciorek85]

Napisane przez existence

nawet mnie nie strasz samo wyobrażenie jest tragiczne

Hehe a daj spokój. Oczu od niej oderwać nie mogłam, bo się zastanawiałam jak ona w tym może wytrzymać i jak wygląda bez tej tony na twarzy

Prawie zawał miałam:P Piszę M. że z panią fotograf się widzimy w poniedziałek jak będzie brzydka pogoda (jak bedzie ładnie to ma plener) a jak nie to najprawdopodobniej w środę. I co mi odpisał? "Spoksik. Mi tam pasuje będzie jedno z głowy" Podmienili mi narzeczonego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aga99792]

Napisane przez beth007

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".


chyba tyle.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Jeszcze jedno !

W Kościele.
Jeśli zamierzacie mówić przysięgę z pamięci to mówcie ją powoli !

a co się stało?

[existence]

Napisane przez kreciorek85

Hehe a daj spokój. Oczu od niej oderwać nie mogłam, bo się zastanawiałam jak ona w tym może wytrzymać i jak wygląda bez tej tony na twarzy

Prawie zawał miałam:P Piszę M. że z panią fotograf się widzimy w poniedziałek jak będzie brzydka pogoda (jak bedzie ładnie to ma plener) a jak nie to najprawdopodobniej w środę. I co mi odpisał? "Spoksik. Mi tam pasuje będzie jedno z głowy" Podmienili mi narzeczonego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hyhyhy

[sQuaara]

Aga gratulacje dla TZ

oto nowa sukienka ;-)
choc juz nie podoba mi sie tak bardzo jak w Mango... ale jest okejka na letnie wieczory bedzie okejka ;-)

bałagan brata... ja nie mam w pokoju lustra -_-

[beth007]

Napisane przez existence

dobre! też pójdę do pracy na 8h i po 3 powiem, że jestem zmęczona nie ma jak profeska... a co do podawania jedzenia przez kelnera to ja się z inną formą nigdy na weselu nie spotkałam i wizaz mnie uświadomił, że może to wyglądać inaczej ale mnie to wsjo ryba nie zwracam uwagi na takie rzeczy w ogóle
ze stolikami wpasowałaś się idealnie w dyskusję dzisiejszą

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------


uwielbiam ten film

kurde to jedzenie, nie wyjaśniłam dokładnie. Jeśli jest jedno danie i kelnerzy je podają to ok. Ale tu był wybór 3 mięs i kelnerzy podali jedno danie i co chwilę podchodzili żeby zapytać czy chcemy inne mięsko. Jednak lepiej gdyby to stało na stoliku - moja opinia tylko i wyłącznie

Napisane przez ewcia1368

własnie temu nie chciałam żeby w naszym zespole była kobieta, troche pracowałam na weselach i najczęściej te dziewczyny to wielkie gwiazdy niestety,,,,

Najlepsze że "czerwone korale" zgodziła się zaśpiewać jak brat PM wyciągnął 200 zł czyli jak się dopłaci to już nie jest taką wielką artystką

[aga99792]

Napisane przez sQuaara

Aga gratulacje dla TZ

oto nowa sukienka ;-)
choc juz nie podoba mi sie tak bardzo jak w Mango... ale jest okejka na letnie wieczory bedzie okejka ;-)

bałagan brata... ja nie mam w pokoju lustra -_-

ładna
Mi moja teraz jeszcze bardziej sie podoba niz jak ją kupowałam

[beth007]

Napisane przez aga99792

a co się stało?

Nic się nie stało, tylko nikt tego nie mógł zrozumieć i ta magiczna chwila na którą każdy czekał była krótka Tak tylko mówię z obserwacji, że chyba jednak lepiej po Księdzu powtarzać bo nerwy robią swoje

[kreciorek85]

Napisane przez joasia-a

beth, masakra, zwlaszcza zespol..

Kreciolek no ba z ta sesja

ogladamy eurotrip z Panem G heh

No oczywiście że "nu ba"

Oo Eurotrip Można się wbić na seans??

Beth dzięki za relacje
Ej a ja wolę jak kelnerzy podają porcjowane jedzenie, bo przynajmniej bitki nie ma, że sąsiad zabrał 3 kawałki czegoś i dla mnie brakło

Ej Wy tu mówicie że PM z nerwów nie je. To ja się aż zaczynam bać, bo ja w nerwach to żrem tony jedzenia od stołu chyba nie odejdę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sQuaara]

Napisane przez kreciorek85

Hehe a daj spokój. Oczu od niej oderwać nie mogłam, bo się zastanawiałam jak ona w tym może wytrzymać i jak wygląda bez tej tony na twarzy

uwielbiam takieee
jak pracowałam w barze to takie okreslalismy charakterystycznym klepnieciem reki w tył głowy co oznaczało mniej wiecej tyle "jak walniesz to odpadnie"

[seductivee]

Napisane przez beth007

jej... szaloneee

Miałam dzień luzu więc nadrobiłam chociaż ten wątek Mam chwilę to napiszę wam relacje ze ślubu i wesela na którym byłam
1. Państwa Młodych prawie nie było na sali, ciągle gdzieś biegali. Także nie zostawiajcie gości samych bo bez młodych nie ma imprezy ;P
2. Zdjęcia robili z częścią gości chwilę po obiedzie a z resztą po północy gdzie mało kto już wygląda dobrze
3. Okrągłe stoły - masakra, każdy narzekał ( po północy , ci bardziej odważni sobie te stoły łączyli. Argumenty ? Stoły były takie 14 osobowe więc kontakt z innymi wcale nie był rewelacyjny, jedzenia na stole niewiele się mieściło - może to przez masę napojów w szklanych butelkach.
4. Pierwszy raz się spotkałam na weselu, że rosół może być niedobry ! A ja niestety z tych co na takich imprezach jedzą tylko rosół, kluski śląskie ( lub frytki o ile są , tu nie było nic z tych rzeczy), i krokieta, który podawany jest z barszczem o 3. W między czasie podjadam śledziami. O dziwo nie tylko ja siedziałam głodna a dań było mnóstwo.
5.Dania podawane przez kelnera. Wiecie o co chodzi - według mnie lepiej jak podane jest na stół i każdy sobie weźmie na co ma ochotę.
6.plan z usadzeniem gości do konkretnego stolika zamiast winietek sprawdził się.
7. Wina praktycznie nie było, jedynie wytrawne do obiadu. Nikt nie narzekał na jego brak.
5. Ciepła jest niedobra
6. Zespół SIWY DYM - przestrzegam, ostrzegam. Masakra ;P Kobieta ubrana jak do snu, piosenek na życzenie nie zagra bo prosili o " czerwone korale" lub coś z disco polo ale ona "jest artystką więc tego nie zaśpiewa". Od 22 zamiast śpiewać włączyli podkład muzyczny i tak sobie leciało ... na zwrócenie uwagi było tylko " jestem zmęczona".


chyba tyle.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Jeszcze jedno !

W Kościele.
Jeśli zamierzacie mówić przysięgę z pamięci to mówcie ją powoli !

Dokładnie! Byłam na weselu, gdzie PM w ogóle praktycznie nie było. Ani przy stole, ani na parkiecie. Cholera wie, gdzie oni łazili, ale świadków też nie było Ot, imprezka się kręci. Bardzo brzydko to wyglądało. Ja uważam, że PM muszą być na sali non stop i to w widocznym miejscu, a nie w jakichś zakamarkach, czy też kuchni.
Duża wina pewnie zespołu, bo to on ma prowadzić imprezę i jakby wołali PM i organizowali coś ciekawego, to by może tyle nie wychodzili.


Tak! Ja się obawiam, że coś będzie niedobre :/ Niestety nie ma możliwości degustacji przed weselem, a szkoda :/


U nas winko obowiązkowo półsłodkie i półwytrawne, bo takie przeważnie ludzie wybierają Ja sama lubię wino, także jego brak na weselu by mnie unieszczęśliwił bo bym siedziała o suchym pysku

[sQuaara]

ja ze stresu nie jem.. ja zajadam smutki...

beth super relacja!!!

[aga99792]

u mnie w kościele ksiądz na różne okazje daje cukierki. fajnie by było jakby u nas na ślubie tak kilka garści rzucił

[existence]

Napisane przez sQuaara

Aga gratulacje dla TZ

oto nowa sukienka ;-)
choc juz nie podoba mi sie tak bardzo jak w Mango... ale jest okejka na letnie wieczory bedzie okejka ;-)

bałagan brata... ja nie mam w pokoju lustra -_-

ładnaa! mnie się podoba!

Napisane przez beth007

kurde to jedzenie, nie wyjaśniłam dokładnie. Jeśli jest jedno danie i kelnerzy je podają to ok. Ale tu był wybór 3 mięs i kelnerzy podali jedno danie i co chwilę podchodzili żeby zapytać czy chcemy inne mięsko. Jednak lepiej gdyby to stało na stoliku - moja opinia tylko i wyłącznie





Najlepsze że "czerwone korale" zgodziła się zaśpiewać jak brat PM wyciągnął 200 zł czyli jak się dopłaci to już nie jest taką wielką artystką

aaaa to tak w ogóle się nie spotkałam i rzeczywiście dziwnie... bo co dzdzą mi talerz ja zacznę jeść a nagle się okaże, że jednak mogłam zjeść coś innego co bardziej by mi podeszło a nie mam już miejsca? bez sensu troszkę
200zł?!...bez komentarza

[magda_mjt]

Dziewczyny, chwale sie muffinki z malinami
ImageUploadedByWizaz Forum1403812396.889059.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[seductivee]

Napisane przez ewcia1368

własnie temu nie chciałam żeby w naszym zespole była kobieta, troche pracowałam na weselach i najczęściej te dziewczyny to wielkie gwiazdy niestety,,,,

U mnie w zespole jest kobieta, ale tworzy duet ze swoim mężem - liderem zespołu U mnie warunkiem posiadania zespołu na weselu była właśnie obecność śpiewającej kobiety

Napisane przez beth007

kurde to jedzenie, nie wyjaśniłam dokładnie. Jeśli jest jedno danie i kelnerzy je podają to ok. Ale tu był wybór 3 mięs i kelnerzy podali jedno danie i co chwilę podchodzili żeby zapytać czy chcemy inne mięsko. Jednak lepiej gdyby to stało na stoliku - moja opinia tylko i wyłącznie





Najlepsze że "czerwone korale" zgodziła się zaśpiewać jak brat PM wyciągnął 200 zł czyli jak się dopłaci to już nie jest taką wielką artystką

W ogóle bez komentarza . . .


---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, chwale sie muffinki z malinami
Załącznik 5720159


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

MNIAMI!

[aga99792]

u mnie w zespole tez jest kobieta liderem tez jest jej mąż gra w nim jeszcze brat Lidera i ktoś tam jeszcze. skład nie zmienny od istnienia zespołu i podobno nie piją

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

ejjj nie śmiejcie sie ze mnie. nigdy nie jadlam muffinek nie wiem na czym polega xD

[existence]

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, chwale sie muffinki z malinami
Załącznik 5720159


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

omomomomom!
ej ze mną jest coś nie tak? tylko ja widzę, że to są twarze!!!?? niektóre się uśmiechają, niektóre dziwią

[beth007]

W ogóle hit hitów. Po weselu Pm ( moja ciocia) do mnie, że mi wyśle welon i suknie - welonem nie rzucała żeby mi dac. OK jest taki jak sobie wymarzyłam. Sukni powiedziałam, żeby nie wysyłała bo nie potrzebuje.

Temat olałam i nie było by nic w tym strasznego gdyby nie to, że moja babcia dzień później z żalem dzwoni do mojej mamy, że ja nie chce sukni po cioci, przecież przerobie i będzie super a ciocia dała za nią tyleeee pieniędzy. Mama wściekła tłumaczy jej , że to odpada bo ta sama rodzina i w ogóle jak to tak. A babcia oburzona " nie to nie, chciałam żebyście zaoszczędzili" !

wiem , że kobieta chciała dobrze ale no bez jaj Zawsze traktowała nas jak jakiś biedaków bo jedyni w rodzinie nie mamy kilku zer na koncie ale no...