Poużalajmy Się Nad Sobą....

[joanna26]

nic mi sie nie chce wogóle-kiedys to jeszcze sie rwałam do porządkow solidnych swiatecznych a teraz mi to wisi-przez ta zime nie chce mi sie nigdzie wychodzic bo jak sobie pomysle ze mam sie ubierac jak na syberie a potem mnie wszystko gryzie a jak wejde do marketu to juz szalu dostaje tak goraco i pelno ludzi ktorzy mnie wkurzaja-aaaa.... koszmar-czekam na wiosne wtedy bedzie wszystko normalne-a teraz jakos przezimuję.

[isa666]

A ja mam na twarzy uczulenie i nie dosć, ze jest czerwone i strasznie wygląda, to jeszcze zaczęła mi sie z niego łuszczyć skóra, bo zrobiła się nieprzyjemnie sucha i teraz odłazi Dzis ide do dermatologa i mam nadzieje, ze mnie wyleczy, bo ja chcę iśc na Sylwka do mojego TŻ, bedzie pełno znajomych, a ja jak się pokaże z takim syfem na twarzy? Aż wstyd mi gdziekolwiek sie pokazać, bo mam wrażenie ze wszyscy na mnie patrzą, patrzą na moją twarz, która wygląda jakby mi jakiś grzyb na niej rósł Na dodatek nie wiem kiedy zobacze mojego Skarbeczka-TŻ, bo pracuje od rana do wieczora, teraz przed swietami ma tyle pracy We Wigilie on jedzie do babci i w Boze Narodzenie też sie nie spotkamy, bo zarówno on jak i ja wyjeżdżamy do swoich rodzin w odwiedziny...Chyba spotkamy się dopiero w 2 dzień Świąt Jest mi strasznie źle, nie moge jesć nawet...

[spray]

Jutro musze oddać skończony rozdział do mojej magisterki a nie miałam kiedy go w ogóle napisać.
mój były narzeczony jest zakochany i już wcale o mnie nie myśli.
Boli mnie głowa
nie mam prezentu gwiazdkowego dla taty
chyba mam nadczynność tarczycy, bedę musiała żreć hormony i zrobię się gruba jak beka, buu

[meesha]

wlasnie odkrylam (w sumie to wiedzialam o tym od dawna ale wolalam myslec ze tak nie jest) jak bardzo rodzinka we mnie wierzy... wczoraj moja mamusia uraczyla mnie opowiescia o jakies swietnej prywatnej szkole do ktorej moglabym pojsc po liceum... no bo to oczywiste ze na dzienne studia sie nie dostane... jak w ogole moglam tak myslec... i do tego miec chociaz nadzieje...

[zalika]

Ja już jestem po zabiegu, na szczęście nie bolało, ale godzinka na stole operacyjnym nie należała do przyjemnych i byłam taka wymęczona, że dosłownie padłam potem, no ale żyję Teraz tylko nie mogę: schylać się, podnosić ciężkich przedmiotów, siedzieć na czymś niskim, bo boli mnie i nie mogę wstać, no i muszę uważać na szwy. Chodzę jak pokraka, więc tylko siedzę albo leżę i nudzi mi się. W domu przygotowania do świąt w pełni, a ja nic nie mogę robić, naprawdę już bym się wolała wiąć za robotę, a nie tak siedzieć, buuuu....

[Juda]

No to zaczynam :
* mam dziś zły dzień
* z nosa kapie katar jak z otwartego kranu
* boli mnie gardło
* męczy lekki kaszel
* bolą mnie oczy
* nie wiem czy chce mi się spać czy nie
* jest mi zimno
* za chwilę gorąco
* zupa była za słona
* nie chce mi sie chodzić do szkoły
* ogólnie jestem dziś nie do życia

[Carrie]

1) Nie mam prezentów dla rodziców, moja 24-letnia siostra okazała sie byc na tyle DOROSŁA ze zapomniała co to odpowiedzialnosc, powiedziała ze ona nigdzie jurto nie jedzie.
Problem w tym ze samej ciezko mi bedzie jechac (bo miasto w ktorym mozna kupić cos, cokolwiek co moze sie nadawac na prezent oddalone jest na 30 km), obejsc wszystkie sklepy i wrócic obładowana tobołami autobusem. Gdyby raczyła powiadomic mnie wczesniej, ze nigdzie nie pojedzie, pojechałabym sama, a nie czekała tylko na nią.
2) Z TŻtem nie mamy prezentu dla jego chrzesniaka, komplikacja jak wyzej.
3) Wszyscy w domu są jacys naburmuszeni, pomijąjąc fakt ze ja takze, bo niedojrzałosc mojej starszej siostry przechodzi wszelkie oblicza.
4) Rodzice są pokłoceni.
5) Posprzątałam duzy pokój, na reszte nie mam siły.
6) Włosy od tygodnia mam przyklapnięte.
7) Czuje sie obco gdziekolwiek przebywam.
8) To chyba najgorsze Święta w moim życiu, jak mam dzielic się opłatkiem, usiąsc przy swiatecznym stole, czując do własnej siostry niemiłosierną nienawisc.

[Juda]

Zaczynają mi się robić worki pod oczami....
Brak snu- z własnego wyboru

[jennifer777]

mam nieciekawą sytuacje z geografii w szkole ;/ uczyłam sie naprawde sporo.. widocznie za mało, pokłociłam sie z Tż'em niby juz jest ok, ale ogolnie jakos dziwnie, musze sprzatnac mieszkanie, czuje sie jakos tam .. bezbarwnie

[kasia_kajtek]

to teraz ja coś powiem
-nikt mnie nie kocha
-ciągle sie kłoce z rodzicami - to moj najiększy problem w tej chwili
-kazdy mnie obgaduje od góry do dołu
-ciągle mam jakieś problemy(miłosne ,rodzinne,szkolne itp)
-jestem beznadziejna
-czuje sie nikomu nie potrzebna
-wydaje mi sie że lepiej by bylo jak by mnie na tym świecie nie było
-łeb mi nawala
-jestem głupia i wredna
-pieką mnie oczy od płaczu
-spac mi sie chce
-mam szlaban na komputer,tv i ogólnie wszystko
-brzydka jestem
-mam takiego doła że nie wiem
-kasy brak
-brak prezentów na gwiazdke
-musze posprzatac w pokoju ale jestem w takim stanie ze nie dam rady...



jennifer 777 nie martw sie szkola sie nie nalezy przejmowac!!!

[arbuz]

MAM:
-piękny cellulit
-grupy tylek po swietach
-lenia giganta

NIE MAM:
-na nic sily

[the magus]

po prostu jest mi źle i smutno

[Suzi_Sun]

A to ja tez sobie ponarzekam ... ze ze w moim zwiazku nie jest tak jak byc powinno, ze jestem przed okresem i cera swiruje, wlosy sa za chude, mam duzo nauki a mi sie nic nie chce, za oknem ziiimno i jakas chandra mnie lapie. Nawet poranne zakupy poprawily humor tylko na chwileczke buuu jestesmy nieszczesliwe ....

[Kate_86]

Napisane przez the magus

po prostu jest mi źle i smutno

Dokładnie tak jak mi

[gazelle]

heh... niedlugo sylwester, a ja nie mam w co sie ubrac, nie mam kasy, niedlugo sesja, a ja nie zajrzalam w ogole do materialow, nic sobie nie powtorzylam, i w tym tygodniu nie bede miala na to czasu,
moje wlosy sa okropne nie chca sie ukladac, sa suche na koncach, ale z powodu pieniedzy nie moge wybrac sie do fryzjera,
klopoty z cera i zamaskowaniem niedoskonalosci,
czuje sie gruba po swietach, przytylam i nadal mam ogromny apetyt, mam nadzieje, ze jak zacznie sie szkola zgubie gdzies te kilogramy
no i jestem samotna... strasznie mi to doskwiera, narzekam na samotnosc, a nawet nie chce mi sie isc na spotkanie z nieznajomym, ech ta zima
jestem chora od 2tygodni, jak nie grypa zoladkowa to jakies przeziebienie, fuuuj
byle do wiosny!!!!

[Kate_86]

Jest mi smutno bo nikt nie odpowiada na moje pytanie (mój wątek)

[beoneself]

Jestem outsiderem...
Życie przecieka mi przez palce
Omijają mnie najciekawsze rzeczy...
Czuję się zbędna, smutna i samotna

[Ania07_13]

Kiedy w końcu zacznie mi się układać ?? Nic mi ostatnio nie wychodzi studniówka juz za miesiąc a ja nie mam pojęcia z kim się na nią wybrać Zaprosiłam jednego kolegę, nawet pokłucił się z dziewczyną, a końcu okazało się, że on ma studniówkę w tym samym dniu co ja. Dzisiaj przyszedł mi do głowy inny kolega i już się ucieszyłam, że będę mieć problem z głowy, a tu przypomniałam sobie, że on w tym czasie wyjeżdża na obóz sportowy Studniówka tuż tuż a ja nie wiem co robić. Tak mi smutno tak mi źle, że ...... zaraz popłacze się

[Kate_86]

Dziewczyny powiedzcie mi... czy chłopaki też mają takie problemny jak my, czy oni też narzekają na wygląd, że mają depreskę itp.? Bo już mnie szl*** tarfia, że my dziewczyny nad wszystkim płaczemy, rozpaczamy Dlaczego tak jest ?

[anestet-ka]

głowa boli
zmarzlam podczas 5 godzinnego łażenia po sklepach (nic nie kupilam! )
zgubilam kolczyk
przez tyle wolnego czasu nie zajrzalam nawet do ksiazek
po swietach przytylam i od nowego roku planuje sie odchudzac
odnosnie tego przytycia.. przed chwila najadlam sie slodyczy zamiast obiadu heh

[1141655]

Napisane przez Ania07_13

Kiedy w końcu zacznie mi się układać ?? Nic mi ostatnio nie wychodzi studniówka juz za miesiąc a ja nie mam pojęcia z kim się na nią wybrać Zaprosiłam jednego kolegę, nawet pokłucił się z dziewczyną, a końcu okazało się, że on ma studniówkę w tym samym dniu co ja. Dzisiaj przyszedł mi do głowy inny kolega i już się ucieszyłam, że będę mieć problem z głowy, a tu przypomniałam sobie, że on w tym czasie wyjeżdża na obóz sportowy Studniówka tuż tuż a ja nie wiem co robić. Tak mi smutno tak mi źle, że ...... zaraz popłacze się

mam ten sam problem do wczoraj byłam pewna, że idę na studniówkę z pewnym chłopcem...jednak wczoraj wydarzyło się coś, co zmieniło moje patrzenie na wszystko o 180stopni ....i poprostu mam motylki w brzuszku ...jednoczesnie nie wiem co robić, ponieważ zapłaciłam już za domek na Sylwka ....ale tam będzie osoba ....do której już nic nie czuję, a ta osoba myśli, że coś będzie się tam działo i wogole. a ja chcę spędzić sylwestra z kim innym ...
jest mi smutno nie wiem co robić, bo nie można dopłacić już za kolejną osobę.... chyba nie pojade pod domek..tak chyba bedzie lepiej bo bede tesknic i sie meczyc...
a co do studniowki..to dla mnie juz teraz jedna wielka czarna plama;(

[Monicczka]

teraz ja :
od 15 czekam na kolede i chce wyjsc z domu a tu nic :/
nie wiem w czym isc na sylwestra
mam 5 jakis krostek na twarzy <lol>
nic nie zrobilam do szkoly przez wolne
mam za duzo tluszczu tu i ówdzie
brak mi silnej woli
mam wory pod oczami
zima mnie wykancza
...
pozdrawiam

[rachela]

Czeka mnie fatalne kolokwium z syntez, z chemii organicznej. Zero motywacji
A moja Mysz kochana chyba już za długo na tym świecie nie zagości. Kochany szczurek. Ona ma 8 miesięcy, cierpi, a ja nie wiem, jak jej pomóc

[Juda]

Użalam się ze łzami w oczach nad tym co było kiedyś

[jaszmurka]

Napisane przez Juda

Użalam się ze łzami w oczach nad tym co było kiedyś

olabogaaa Judaaa już nie miałaś kiedy weź się w garść moja droga wstrętna parówko

Napisane przez rachela

Czeka mnie fatalne kolokwium z syntez, z chemii organicznej. Zero motywacji
A moja Mysz kochana chyba już za długo na tym świecie nie zagości. Kochany szczurek. Ona ma 8 miesięcy, cierpi, a ja nie wiem, jak jej pomóc

nie przypominaj mi u mnie też się nieciekawe kolokwia szykują a ja nic sobie z tego nie robię i jakby nigdy nic nie zaglądam do książek KIEDY JA SIĘ NAUCZĘ SYSTEMATYCZNOŚCI????? odp. nigdy

mojej szczurce dzięki Bogu nic nie jest - zdrowa jak ryba... ale trzymam za Twoją kciuki

[Juda]

Widzisz Jaszmurencjo... tak już bywa
Nawet kupia gra nie [pomaga

[1141655]

no i ja dalej narzekam spac cala noc nie moglam bo myslalam co z tym sylwestrem
kolezanki nie chca bym je zostawila sama i zrezygnowala z domku bo one pojechaly tam ze wzgledu na mnie i ja nadal sie wycofam??
nie chce tam jechac;(
bede plakac;(bo znajac zycie pojade tam na sile a moje motylkli brzuszkowe beda myslami gdzie indziej..

[kasia_kajtek]

włśnie zgubilam kolczyk ktory dostalam na mikolaja

[arbuz]

Koniec wolnego-jutro znow do roboty i do szkoly ...Nie kcem , nie kcem

[bardotka]

ja kak byłam na licencjascie też nie małam kasy na nic nawet na kawe żeby pójsc z kolezankami.one myślały że ich nie lubie a ja poprostu nie miałam kasy i głupio mi było sie perzyznać.Teraz już pracuje i mam kase a one nie mogą znaleść pracy od trzech lat i co? Sytuacja sie odwróciła.