Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)

[anuszka21]

Napisane przez paulina119a

Anuszka współczuję. Ale to dla dobra dziecia

Mysle ze to pediatra jutro na obchodzie podejmie decyzję... Bo to chyba nie tak na oko położnej ;/

[justynaw1982]

HAPPYWOMEN powiem ci ze to żałosne ole ludzi tyle opinii chyba powinny jakieś standardy obiwiazywac SZOKi nawet was nie obejrzała...po prostu brak słów!!!!

[Futbolowa]

Napisane przez happywoman

No tak. Bo wg pani pediatry ze szpitala mój pediatra z przychodni żyje w ciemnogrodzie. Podkreslala to wielokrotnie w rozmowie. W ogole ton rozmowy byl bez klasy. Pani doktor dala mi do zrozumienia, ze "po cholere pani mi zawraca dupe". Co najciekawsze nie raczyła pani zejść na dół nawet na izbę. Rozmawiała ze mną przez telefon. Podkreślała, że jeśli moja pani pediatra sobie nie radzi to niech wypisze skierowanie do poradni neonatologicznej, ale nie ma sensu bo uslysze to co od Niej, że nie ma się czym przejmować, że tak już jest. Trzeba powtórzyć oznaczenie za parę dni. Przykro mi, bo ten szpital jest bardzo nowoczesny i pracują tam bardzo dobrzy lekarze, a sprawa została załatwiona przez telefon. Gdybym wiedziała, że tak będzie to bym zadzwoniła z domu. A wg ustawy szpital ma obowiązek sie zająć i matka i dzieckiem do 42 dni po porodzie. Ot i ściana...

Przecież to się nadaje do zgłoszenia skargi i dania znać mediom. Jak można tak traktować sprawę? Służba zdrowia, psia mać...

[sloneczko_1201]

Napisane przez happywoman

No i mój Mały ma bilurbine 15 i nasza pediatra kazała jechać na IP do szpitala. Trzymajcie kciuki.

A cholera w dniu wypisu miał 10 i pediatra szpitalna mówiła, że ok i że wypisujemy. ((((

My wychodziliśmy bez żółtaczki ale mały dostał w domu. W 3 tyg miał bilirubinę 13 ale lekarka kazała do tego zrobić morfologię ktora była ok. Czasami źółtaczka długo się utrzymuje naeet do 2 mies. Happy nie stresuj się oznaczcie bilirubine jeszcze raz zobaczysz czy rośnie i będziesz miała pewność. Trzymam kciuki.

Anuszka w szpitalu oznaczają bilirubinę przez skóre takim urządzonkiem niemwiem jak się nazywa.

Napisane przez Keithlyn

Kochane dziś po 11 h skurczy przyszła ma świat Lilianna
godz 15 25,waga 3440, 53cm
Był hardcor,jestem mega poszyta ....musze odpoczać pozniej napisze

Gratulacje. Odpoczywajcie teraz i czekamy na więcej info

Futbolowa będzie dobrze wizaźowe ciotki już się doczekać nie mogą

[Futbolowa]

Napisane przez sloneczko_1201

Futbolowa będzie dobrze wizaźowe ciotki już się doczekać nie mogą

Dzięki

A w ogóle to należy mi się ochrzan. Wczoraj w nocy dowaliłam taki numer, że po prostu samą siebie musiałam opierniczyć. Coś mi po ścianie łaziło, więc postanowiłam zgładzić to przy pomocy chapcia [u Was to się pewnie 'kapeć' nazywa, mniejsza o to ]. I tak sobie żwawo na wersalkę wskoczyłam, jakbym zapomniała, że w ciąży jestem. Mało brakło, a bym się po prostu wyj**ała na podłogę i tyle by z tego wszystkiego było. Noc, sama w domu i po meblach skaczę, debil sezonu po prostu

[paulina119a]

Anuszka na pewno decyzja należy do pediatry.
My ze szpitala wyszliśmy na granicy żółtaczki. Gabi nadal jest ciut żółta ale dziś pediatra która nas odwiedziła w domu powiedziała ze niemowlak żółty może być nawet do 3mż !

W szpitalu miezyli nam bilirubine przez skórę takim aparatem (słoneczko o nim wspomniała) oraz pobieraly krew. Fakt faktem ze z krwi pomiar jest dokladniejszy.

Futbolowa za wczorajsze eskapady !!! Ty już wrażeń nie szukaj kochana

Happy w głowie się nie mieści ze tak Was zlała. To się nadaje do napisania skargi !

[GoniaaaS]

Happy ale trafilas wredna babe laski Ci nie robi i ze nawet dziecka nie obejrzala, skarge bym zlozyla!

Keithlyn Gratuluję ;*

Futbolowa baty Ci sie naleza! Ty na porodowke masz trafic a nie nw ortopedie... qz tak chcezz szpitalowe wxzasy :p

[Justana1984]

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

[sloneczko_1201]

Trzymam kciuki z całych sił Będzie dobrze

Już prawie wszystkie rozpakowane kurcze smutno będzie tak bez tych porodów, tych emocji...

[Futbolowa]

Napisane przez Justana1984

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

Powodzenia!

Napisane przez paulina119a

Futbolowa za wczorajsze eskapady !!! Ty już wrażeń nie szukaj kochana

Napisane przez GoniaaaS

Futbolowa baty Ci sie naleza! Ty na porodowke masz trafic a nie nw ortopedie... qz tak chcezz szpitalowe wxzasy :p

Macie rację, wiadomo Sama jestem na siebie zła jak diabli.

Napisane przez sloneczko_1201

Już prawie wszystkie rozpakowane kurcze smutno będzie tak bez tych porodów, tych emocji...

Łooo, dzieciaki i tak dostarczą nam wrażeń, spokojna głowa

Ja raz jeszcze przepakowałam torbę. Jedną paczkę podkładów i trochę pieluch zostawiłam w domu, żeby Mar w razie czego mi je dowiózł. Bez takich manewrów nie wcisnęłabym nic do torby już, a dziesięciu zabierać ze sobą nie mam zamiaru

Zaraz oszaleję, nie wiem co ze sobą zrobić, nawet sobie trochę w szafce z ciuchami posprzątałam

[Justana1984]

Jezu jak tu spać:/ moje kompanki chraaaaaaapia a ja tego niecierpie ;/

[Futbolowa]

Napisane przez Justana1984

Jezu jak tu spać:/ moje kompanki chraaaaaaapia a ja tego niecierpie ;/

O matko To ja też bym na pewno nie zasnęła. Mar chrapie, więc sypiam w stoperach, ale to w szpitalu raczej nie przejdzie.

[begie13]

Napisane przez Futbolowa

A to nawet nie wiem, ale w planie porodu mam wpisane, że dziecko będzie miało własne ubranka. Kojarzę, że TŻta bratanek nic tam nie dostawał i od razu trzeba było dać swoje.

I jeszcze jedna głupia kwestia: tam w szpitalu to się cały czas chodzi w koszuli czy jak? Powinnam coś jeszcze do ubrania zabrać?

Tak w koszuli najwygodniej po porodzie a nawet przed, w szpitalu ciągle jakieś badania to tylko hyc koszule do góry i już.
I szlafrok może się przydać.

Napisane przez happywoman

No i mój Mały ma bilurbine 15 i nasza pediatra kazała jechać na IP do szpitala. Trzymajcie kciuki.

A cholera w dniu wypisu miał 10 i pediatra szpitalna mówiła, że ok i że wypisujemy. ((((

Mam nadzieję że spadnie...
Wanda miała na poziomie 11 w dniu wypisu.
Wczoraj a w zasadzie już przedwczoraj na wizycie pediatra mówił że jest jeszcze ślad zoltaczki ale to norma.

Napisane przez Keithlyn

Kochane dziś po 11 h skurczy przyszła ma świat Lilianna
godz 15 25,waga 3440, 53cm
Był hardcor,jestem mega poszyta ....musze odpoczać pozniej napisze

Ooo super gratuluję! !! Brawo dla mamy i córeczki! Wymiarowo jak moja W.

Napisane przez anuszka21

Na
U nas były właśnie kąpać i położna stwierdziła że mały jest żółty ;( wiec pewnie mogę zapomnieć o jutrzejszym wyjściu ;( dostane tu deprechy ;/

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------



Gratuluję, teraz już z górki

Happywoman a jak mierzysz ta bilurbine?

A wiesz, to, ze położna stwierdziła że żółty to nic nie znaczy 😉 zobaczysz co jutro powie pediatra po badaniach, trzymam kciuki żeby Was wypuścili.

Napisane przez Justana1984

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

Powodzenia kochana nie stresuj się za bardzo 😚

Napisane przez Justana1984

Jezu jak tu spać:/ moje kompanki chraaaaaaapia a ja tego niecierpie ;/

Oj miałam ten sam problem w szpitalu ale przywyklam

[Futbolowa]

Napisane przez begie13

Tak w koszuli najwygodniej po porodzie a nawet przed, w szpitalu ciągle jakieś badania to tylko hyc koszule do góry i już.
I szlafrok może się przydać.

Zakupiłam ostatnio szlafrok właśnie w tym celu. W domu jeden mam, ale jest on niebywale gruby i ciepły - nie dość, że zająłby mi 3/4 torby, to jeszcze umarłabym w nim z przegrzania Zainwestowałam więc w cieńszą opcję, zawsze się przyda

Zjadłam ostatni posiłek i łudzę się, że wytrzymam już bez jedzenia. Któraś z Was wspominała, że w szpitalu kazali jej być na czczo, więc na wszelki wypadek też tak zrobię.

Jejuuu, mam nadzieję, że jutro dołączymy z Anią do listy mam już rozpakowanych

[paulina119a]

Justana kochana Ty się nie zamartwiaj będzie git ! Maleństwo masz na wyciągnięcie ręki. Trzymam kciuki z caaaaalych sił

Futbolowa odpocznij kochana ! Musisz mieć jutro siłę.

[Futbolowa]

Napisane przez paulina119a

Futbolowa odpocznij kochana ! Musisz mieć jutro siłę.

Trudno jest mi się do tego zmusić Ale faktycznie, skończę gotować sos na najbliższe dni i się położę. Nawet jeśli nie zasnę, to jest to lepsza opcja niż gapienie się w laptopa.

[happywoman]

Napisane przez Justana1984

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

Napisane przez Futbolowa

Zakupiłam ostatnio szlafrok właśnie w tym celu. W domu jeden mam, ale jest on niebywale gruby i ciepły - nie dość, że zająłby mi 3/4 torby, to jeszcze umarłabym w nim z przegrzania Zainwestowałam więc w cieńszą opcję, zawsze się przyda

Zjadłam ostatni posiłek i łudzę się, że wytrzymam już bez jedzenia. Któraś z Was wspominała, że w szpitalu kazali jej być na czczo, więc na wszelki wypadek też tak zrobię.

Jejuuu, mam nadzieję, że jutro dołączymy z Anią do listy mam już rozpakowanych

Dziewczyny będzie dobrze. Naprawdę wszystko do przeżycia, a teraz spać i zbierać siły.

[ela_86]

Trzymam kciuki dziewczyny i gratulacje dla Keithlyn

Ja z kolei modle sie zeby do piatku sie nie zaczelo... wieczorem mialam taki zgon ze glowa mala. Nos calkiem zatkany, z oczu sie lalo ze otworzyc nie moglam, goraczka 38, a na deser migrena.... myslalam ze sie wykoncze..... mam nadz ze uda mi sie ogarnac jutro i w piatek bede gotowa... ale ten pech mnie dobija. Zeby tylko final byl szczesliwy....

[Zanet84]

Napisane przez begie13

A to nie dają w szpitalu ubranek? Czy chodzi o wyjście ze szpitala? Spokojnie, raz ubierzesz za ciepło czy zbyt lekko to następnym razem ubierzesz już odpowiednio, intuicja Ci podpowie. W pierwszych dniach w szpitalu można cieplej ubrać noworodka, w końcu w brzuszku miał o wiele cieplej niż jest poza nim. Nie martw się, dasz sobie radę 😚

Napisane przez Keithlyn

Kochane dziś po 11 h skurczy przyszła ma świat Lilianna
godz 15 25,waga 3440, 53cm
Był hardcor,jestem mega poszyta ....musze odpoczać pozniej napisze

Gratuluje

---------- Dopisano o 03:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:59 ----------

Justana, Futbolowa powodzenia !

[GoniaaaS]

Napisane przez ela_86

Trzymam kciuki dziewczyny i gratulacje dla Keithlyn

Ja z kolei modle sie zeby do piatku sie nie zaczelo... wieczorem mialam taki zgon ze glowa mala. Nos calkiem zatkany, z oczu sie lalo ze otworzyc nie moglam, goraczka 38, a na deser migrena.... myslalam ze sie wykoncze..... mam nadz ze uda mi sie ogarnac jutro i w piatek bede gotowa... ale ten pech mnie dobija. Zeby tylko final byl szczesliwy....

Będzie szczęśliwy nie ma innej opcji ;*

Ja juz się lepiej czuje za to mam teraz 2 dzieci Julcie i jej tate kgkrego tez dopadlo. Z rana jade na badania TSH i inne ☠☠☠☠☠☠☠y na wizyte do endo... i jak ich tu zostawic...

Umowilam sie na kontrole jutro, bo Julci nie wiem czy przechodzi katar juz niby biały nie ropny za to ja bardzo przydusza ma tam gleboko glutkk i nie umiem ich ta gruszką wyciagnac horaczki juz nie ma ale zaczęła kaszlec

Justana Futbolowa

[Kasia427]

Napisane przez justynaw1982

KASIA czy codziennie kapievie swoje maluszki??
)

tak.

Napisane przez happywoman

No i mój Mały ma bilurbine 15 i nasza pediatra kazała jechać na IP do szpitala. Trzymajcie kciuki.

A cholera w dniu wypisu miał 10 i pediatra szpitalna mówiła, że ok i że wypisujemy. ((((

co za baba wstrętna ... tak potraktować pacjenta...

Napisane przez Keithlyn

Kochane dziś po 11 h skurczy przyszła ma świat Lilianna
godz 15 25,waga 3440, 53cm
Był hardcor,jestem mega poszyta ....musze odpoczać pozniej napisze

GRATULACJE!!!!

Napisane przez Justana1984

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

Nie bój się, zobacz, ja się świadomie na wywołanie zgodziłam bądz dobrej myśli i informuj nas!

[Kostka09]

Napisane przez happywoman

No tak. Bo wg pani pediatry ze szpitala mój pediatra z przychodni żyje w ciemnogrodzie. Podkreslala to wielokrotnie w rozmowie. W ogole ton rozmowy byl bez klasy. Pani doktor dala mi do zrozumienia, ze "po cholere pani mi zawraca dupe". Co najciekawsze nie raczyła pani zejść na dół nawet na izbę. Rozmawiała ze mną przez telefon. Podkreślała, że jeśli moja pani pediatra sobie nie radzi to niech wypisze skierowanie do poradni neonatologicznej, ale nie ma sensu bo uslysze to co od Niej, że nie ma się czym przejmować, że tak już jest. Trzeba powtórzyć oznaczenie za parę dni. Przykro mi, bo ten szpital jest bardzo nowoczesny i pracują tam bardzo dobrzy lekarze, a sprawa została załatwiona przez telefon. Gdybym wiedziała, że tak będzie to bym zadzwoniła z domu. A wg ustawy szpital ma obowiązek sie zająć i matka i dzieckiem do 42 dni po porodzie. Ot i ściana...[COLOR="Silver"]
Mój też wychodził ze szpitala żółty a poziom bilurbiny był ok. Mierze w przychodni po prostu. Wiktorowi pobierają krew.

Co za idiotyzm...

Napisane przez anuszka21

Mysle ze to pediatra jutro na obchodzie podejmie decyzję... Bo to chyba nie tak na oko położnej ;/

Obyscie wyszli

Napisane przez Futbolowa

Dzięki

A w ogóle to należy mi się ochrzan. Wczoraj w nocy dowaliłam taki numer, że po prostu samą siebie musiałam opierniczyć. Coś mi po ścianie łaziło, więc postanowiłam zgładzić to przy pomocy chapcia [u Was to się pewnie 'kapeć' nazywa, mniejsza o to ]. I tak sobie żwawo na wersalkę wskoczyłam, jakbym zapomniała, że w ciąży jestem. Mało brakło, a bym się po prostu wyj**ała na podłogę i tyle by z tego wszystkiego było. Noc, sama w domu i po meblach skaczę, debil sezonu po prostu

No to ladnie pojechalas kochana....

Napisane przez Justana1984

Jestem na oddziale. Rano o 7 kroplowka wywoływanie;/ jednak to były wody więc dobrze że pojechałam. Boję się jak diabli ale liczę że jutro o tej porze Lilianka będzie na świecie trzymajcie kciuki!

Bedzie dobrze

Napisane przez GoniaaaS

Będzie szczęśliwy nie ma innej opcji ;*

Ja juz się lepiej czuje za to mam teraz 2 dzieci Julcie i jej tate kgkrego tez dopadlo. Z rana jade na badania TSH i inne ☠☠☠☠☠☠☠y na wizyte do endo... i jak ich tu zostawic...

Umowilam sie na kontrole jutro, bo Julci nie wiem czy przechodzi katar juz niby biały nie ropny za to ja bardzo przydusza ma tam gleboko glutkk i nie umiem ich ta gruszką wyciagnac horaczki juz nie ma ale zaczęła kaszlec

Justana Futbolowa

Bidula Julcia
Jak zostawiasz Julke to odciagasz pokarm? Czy zostawiasz mm?

U nas wczorajszy dzien straszny Jurek nie spal prawie wcale i chyba brzuszek go meczyl ale noc w miare, dochodzimy do 3 godzin spania...oby ta tendencja sie utrzymala...

Justyna - ja kapie co drugi dzien a w dni bez kapieli myje wacikami i ciepla woda cale cialko.
Ela zdrowka i duzo sily

Ide na sniadanko

[anuszka21]

Futbolowa, Justana trzymam za Was kciukasy. Dajcie z siebie wszystko

[alekaz1]

Hej witam sie z rana z przylepcem malym ktoremu najlepiej zasypia sie na piersiach

u nas pobodki co 2,5-3 dzis i nie da sie woda oszukac woli mleczko. Fakt ze mloda wypije raz 90 raz 70 w nocy. Wiec dzis wypila jakies 250 ml mm przez noc. W dzien teraz dwie porcje napewno mojego bo narazie tyle sciagniete mam. Ale udaje mi sie sciagac za jednym zamachem okolo 90 ml mleka wiec jest ok.

[aleska]

Keithlyn - Brawa


Futbolowa i Justana - dziewczyny, niech moc będzie z wami!!!!


To zostałam ja i Ela...

Może i u mnie coś się zaczęło... Obudziłam się o 5 z bólami, leżeć nie mogę w ogóle. Troszkę pomogły mi 2 nospy i kąpiel, ale dalej boli jak przy mega mocnym okresie. Zobaczymy co z tego wyniknie. W każdym razie, nawet jak to tylko przepowiadacze, to cieszę się, bo nie miałam żadnych objawów zbliżającego się porodu, a termin mam na jutro

Dzisiaj mamy z mężem 7 rocznicę zaręczyn

[Futbolowa]

U mnie dupa blada. Zrobili mi ktg i zero skurczy A już myślałam, że coś się zaczęło, bo obudziła mnie krew na wkładce i ból w dole brzucha. Teraz mnie odesłali na korytarz, a jak pojawi się ordynator ma zadecydować czy są wolne miejsca, suuuper :////

[anuszka21]

Napisane przez Futbolowa

U mnie dupa blada. Zrobili mi ktg i zero skurczy A już myślałam, że coś się zaczęło, bo obudziła mnie krew na wkładce i ból w dole brzucha. Teraz mnie odesłali na korytarz, a jak pojawi się ordynator ma zadecydować czy są wolne miejsca, suuuper :////

O masakra ale kurde to może w kazdej chwili ruszyć.
Aleska, myślę że się zaczyna

[Kasia427]

Futbolowa to za rozwój akcji
Aleska Zaczyna się dzisiaj pewnie powitasz dzidziusia

Idę zjeść śniadanie póki mała śpi...
Dzisiaj mamy kontrole w poradni neonatologicznej w związku z obojczykiem...

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Esti, szybka!!! Gdzie się podziewacie ?? Napiszcie chociaż co u Was!

[ela_86]

Aleska ja mysle ze dzis urodzisz
Tak mi sie zaczynalo przy Jasku powodzenia!

A ja... zastanawiam sie czy nie zadzwonic do ginki i zapytac czy moge przyjsc w weekend dopiero albo w poniedzialek... musze nabrac sil....

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Futbolowa kciuki....
I justana!

[Kostka09]

Futbolowa, aleska i Ela chyba zostalyscie w ostatniej trojkowej turze...

Napisane przez alekaz1

Hej witam sie z rana z przylepcem malym ktoremu najlepiej zasypia sie na piersiach

Skad ja to znam..

Jestem w szoku ile czlowiek potrafi zrobic w wolnych 40 minutach... moje dziecko dzisiaj lezalo sobie i ogladalo swiat rano a ja w tym czasie umylam naczynia, zamiotlam podlogi, wyprasowalam jego ciuszki, obralam dynie i warzywa na zupe dyniowa tzet ogarnal pokoje, zostala mi lazienka i umycie podlog wieczorem i mam ogarniete mieszkanie bo jutro starzy przyjaciele ze studiow wpadaja

Tylko nie zjadlam sniadania i nie wykapalam sie...

Polozna dzisiaj do nas ma przyjechac obejrzec te krosty mlodego na udach...zobaczymy co to za cudo sie okaze...