Panny Młode na emigracji - łączmy się :)

[ann2016]

My w Norwegii robiliśmy tylko nauki a całą resztę w PL i nie potrzebujemy żadnych papierów stąd

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

nauki to tez ogarnelismy tutaj szybciej poszlo, jeden dzien i z glowy

[Awakme]

Tak nauki na emigracji są bezbolesne nasze trwały 8 godzin (żałuję tylko że nie były one zbyt ciekawe) Jak już muszę to robić to chciałabym coś ciekawego usłyszeć czy czegoś pożytecznego się dowiedzieć. W naszym przypadku 3/4 kursu to była nauka metody NPR a 1/4 czasu cytaty z Pisma Świętego i Jana Pawła II o małżeństwie. Może nasza pani z poradni taka niezbyt zorganizowana. Jak słucham koleżanek które robiły te nauki chociażby weekendowe w Polsce to mieli dużo ciekawiej zorganizowany czas... Ja przyznaję że nic pożytecznego z tego nie wyniosłam, poza zaświadczeniem oczywiście

Cuddly więc czekam na relację chyba, że ja będę wcześniej to dam znać.
Justuus dzięki za pomoc

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ja wlasnie bardzo dobrze nasze wspominam, a gdzie je robilas? my robilismy przez Marriage Care tak jak proboszcz nam polecil

serio byly ciekawe - na temat religii w sumie niewiele, spodziewałam sie wałkowania o antykoncepcji i wykładów na temat mieszkania przed ślubem itd a tu nic jesli chodzi o antykoncepcję była tylko ulotka
(Wiele par na dodatek miało juz dzieci, duzo narzeczonych planowalo slub jednostronny itd)

większość to takie porady zyciowe czy rzeczy typu jak ze sobą rozmawiać zeby nie wybuchać na partnera w złości o bzdety, jak pokonywać rożne trudności w zwiazku, wspólne oczekiwania, wypływały rzeczy ktore powinny juz dawno byc przegadane a nie sa czasami u niektórych par itd itd.

Fajne ćwiczenia tez były typu ze kazdy dostał na poczatku kartkę i tam były rożne pytania odnośnie partnera typu cecha wyglądu czy charakteru jaka w niej/nim lubisz, co robi najlepiej itd i potem na koniec sie wymienialiśmy nimi w parach i było miło poczytać tak z punktu widzenia partnera o sobie

[Awakme]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;55863631]ja wlasnie bardzo dobrze nasze wspominam, a gdzie je robilas? my robilismy przez Marriage Care tak jak proboszcz nam polecil

serio byly ciekawe - na temat religii w sumie niewiele, spodziewałam sie wałkowania o antykoncepcji i wykładów na temat mieszkania przed ślubem itd a tu nic jesli chodzi o antykoncepcję była tylko ulotka
(Wiele par na dodatek miało juz dzieci, duzo narzeczonych planowalo slub jednostronny itd)

większość to takie porady zyciowe czy rzeczy typu jak ze sobą rozmawiać zeby nie wybuchać na partnera w złości o bzdety, jak pokonywać rożne trudności w zwiazku, wspólne oczekiwania, wypływały rzeczy ktore powinny juz dawno byc przegadane a nie sa czasami u niektórych par itd itd.

Fajne ćwiczenia tez były typu ze kazdy dostał na poczatku kartkę i tam były rożne pytania odnośnie partnera typu cecha wyglądu czy charakteru jaka w niej/nim lubisz, co robi najlepiej itd i potem na koniec sie wymienialiśmy nimi w parach i było miło poczytać tak z punktu widzenia partnera o sobie[/QUOTE]
Cuddly no to nam takich elementów zabrakło. Bardzo żałuję bo chciałam właśnie takiej wiedzy życiowej a nie bzdurne NPR które de facto mogę w necie znaleźć. Robiliśmy w parafii w Newton Abbot. Szybko i bez problemowo, ale nie polecam jeśli ktoś chce wysłuchać czegoś więcej niż kościelna antykoncepcja. Nawet chętnie bym się na jakiś drugi wybrała ale mój TŻ powiedział że jak już ma papier że zrobił jedne to na drugie się nie wybierze. Chyba że ja gdzieś sama się zapiszę na poprawkę jak będę w Polsce... Mam jednak niedosyt

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

[xxwirginiaxx]

Witajcie
Moge sie do was przylaczyc?
Mieszkam 1200km od miejscowosci w ktorej planuje slub
Data jest ustalona na 11czerwca tego roku i jak na razie mamy tylko ustalona date i zarezerwowana sale a reszta na razie w miejscu najabardziej boje sie co z suknia slubna bo mam zamiar kupowac w PL, wiec w marcu jedziemy na tydzien a potem dopiero przex samym slubem i mam nadzieje ze wszystko zgra mi sie tak jak bym to chciala

[ann2016]

Napisane przez xxwirginiaxx

Witajcie
Moge sie do was przylaczyc?
Mieszkam 1200km od miejscowosci w ktorej planuje slub
Data jest ustalona na 11czerwca tego roku i jak na razie mamy tylko ustalona date i zarezerwowana sale a reszta na razie w miejscu najabardziej boje sie co z suknia slubna bo mam zamiar kupowac w PL, wiec w marcu jedziemy na tydzien a potem dopiero przex samym slubem i mam nadzieje ze wszystko zgra mi sie tak jak bym to chciala

Hej
bardzo mało macie a zespół/dj ? fotografa kamerzystę chcecie ?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez xxwirginiaxx

Witajcie
Moge sie do was przylaczyc?
Mieszkam 1200km od miejscowosci w ktorej planuje slub
Data jest ustalona na 11czerwca tego roku i jak na razie mamy tylko ustalona date i zarezerwowana sale a reszta na razie w miejscu najabardziej boje sie co z suknia slubna bo mam zamiar kupowac w PL, wiec w marcu jedziemy na tydzien a potem dopiero przex samym slubem i mam nadzieje ze wszystko zgra mi sie tak jak bym to chciala

Witaj
Ja tez suknie kupuje w Polsce to problem nie jest

Mam nadzieje ze uda ci sie umówić wszystko bo jednak czasu jest malutko juz i duzo usługodawców moze miec juz datę zajęta

[Awakme]

xxwirginiaxx witaj trzymam mocno kciuki za wszystko ale mówiąc szczerze to macie bardzo mało załatwione. Tak ja poprzedniczka pisała muzyka i fotograf może już być na wasz termin zajęty.
Ja suknię też planuję kupować w Polsce. Mamy ślub w sierpniu i za 2 tygodnie lecę do Polski żeby jakąś zamówić. Z tego co mi wiadomo a kontaktowałam się z wieloma salonami suknię trzeba zamawiać z 6- 5 miesięcznym wyprzedzeniem. W moim pierwotnym planie miałam zamiar załatwiać to dopiero w maju ale jakoś przestraszyło mnie to , że mogą nie zdążyć zwłaszcza że jest teraz szczyt sezonu więc na ten cel specjalnie wykombinowałam weekend wolny. U Ciebie od marca to już jest trochę mało czasu, no ale może akurat Ci się to uda załatwić. Doskonale rozumiem stres związany z suknią bo dla mnie to też jest najbardziej stresujący element z całych przedślubnych przygotowań.
Nie wiem jaki ślub planujecie i jak długo mieszkacie poza granicami Polski, ale jeśli kościelny to z tego co mi wiadomo pół roku przed ślubem w przypadku gdy mieszkasz za granicą dłużej niż 6 miesięcy trzeba ogarniać papiery (poczytaj sobie nasze wcześniejsze posty o tym była mowa). My nasze załatwianie ślubu zaczęliśmy w styczniu tego roku. Mamy już 90% ogarnięte, ale powiem szczerze że jak szukaliśmy zespołu to w styczniu na ten rok już sporo ekip było do końca roku zarezerwowane. Więc jak coś to zacznijcie już teraz czegoś szukać i dzwonić żeby zrobić rezerwację.Czerwiec to dość popularny miesiąc na śluby. Tak czy inaczej ja mocno kciuki trzymam i życzę powodzenia

[xxwirginiaxx]

My nie robimy hucznego wesela bo oboje takiego nie lubimy
Po kosciele jest skromne przyjecie w restauracji bez jakiegokolwiek zespolu fotografa raczej zamawiac nie bedziemy Moj partner w Belgii mieszka juz 12 rok a ja dopiero 2 lata Slub bedzie u zaprzyjaznionego ksiedza i jedynie co stad potrzebujemy to zaswiatczenie o przebyciu nauk przed malzenskich ktore wlasnie robimy

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez xxwirginiaxx

My nie robimy hucznego wesela bo oboje takiego nie lubimy
Po kosciele jest skromne przyjecie w restauracji bez jakiegokolwiek zespolu fotografa raczej zamawiac nie bedziemy Moj partner w Belgii mieszka juz 12 rok a ja dopiero 2 lata Slub bedzie u zaprzyjaznionego ksiedza i jedynie co stad potrzebujemy to zaswiatczenie o przebyciu nauk przed malzenskich ktore wlasnie robimy

Rozumiem.
Pozwolenie z parafii gdzie mieszkasz i tak potrzebne jest ksiądz musi wypełnić papiery, bo jak mieszkasz gdzieś 6 mies lub dłużej to to jest juz twoja parafia.

[xxwirginiaxx]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;56194573]Rozumiem.
Pozwolenie z parafii gdzie mieszkasz i tak potrzebne jest ksiądz musi wypełnić papiery, bo jak mieszkasz gdzieś 6 mies lub dłużej to to jest juz twoja parafia.[/QUOTE]

A jezeli Ksiadz nie wymaga czegos takiego ode mnie to moze byc tak, ze potem ten slub bedzie nie wazny? Bo jak rozmawialam z tym ksiedzem gdzie bierzemy slub to powiedzial, ze nie musimy niczego mu dostarczac oprocz tego papierka o naukach. Kurcze zielona jestem z tym wszystkim

[ann2016]

Napisane przez xxwirginiaxx

A jezeli Ksiadz nie wymaga czegos takiego ode mnie to moze byc tak, ze potem ten slub bedzie nie wazny? Bo jak rozmawialam z tym ksiedzem gdzie bierzemy slub to powiedzial, ze nie musimy niczego mu dostarczac oprocz tego papierka o naukach. Kurcze zielona jestem z tym wszystkim

od nas też chce tylko zaświadczenie o naukach

[Awakme]

Napisane przez xxwirginiaxx

A jezeli Ksiadz nie wymaga czegos takiego ode mnie to moze byc tak, ze potem ten slub bedzie nie wazny? Bo jak rozmawialam z tym ksiedzem gdzie bierzemy slub to powiedzial, ze nie musimy niczego mu dostarczac oprocz tego papierka o naukach. Kurcze zielona jestem z tym wszystkim

Nasz proboszcz w Polsce w rodzinnej miejscowości gdzie będziemy brać ślub tez nam powiedział że on nic nie potrzebuje tylko papieru o naukach. Ale tak się składa że jeśli mieszkasz za granicą powyżej 6 miesięcy to twoim proboszczem nr 1 jest ksiądz z tej parafii do której należysz czyli tam gdzie mieszkacie. Mówiąc inaczej ksiądz w Polsce nie ma prawa sporządzać z wami protokołu i wasz ksiądz proboszcz w miejscu faktycznego zamieszkania musi wam dać licencję ( zgodę) na ślub w Polsce. Ja też byłam pewna, że to wszystko można tylko w Polsce załatwić. Ale na naukach nasz ksiądz nam powiedział że taki ślub może się okazać nieważny. Sama tez nie wszystkie zawiłości tego przepisu rozumiem ale lepiej jakbyście zrobili to we właściwej parafii, tak żeby w razie czego problemów uniknąć.

[czechowianka]

Dolaczam do watku My bedziemy miec dwa male wesela, jedno w Polsce dla mojej rodziny i przyjaciol, a drugie w USA dla TZ rodziny i naszych wspolnych przyjaciol. Bilety sa strasznie drogie w obie strony wiec mielibysmy duzy problem z frekwencja jakbysmy sie zdecydowali na jeden tylko. Oragnizowanie dwoch slubow i wesel w tym jedno na odleglosc jest ... mega stresujace.... Tym bardziej ze te stanowe ma troche inne tradycje niz polskie. A w ogole to ja zawsze chcialam miec male, skromne wesele bez pompy a to w Polsce ciezko organizowac

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez czechowianka

Dolaczam do watku My bedziemy miec dwa male wesela, jedno w Polsce dla mojej rodziny i przyjaciol, a drugie w USA dla TZ rodziny i naszych wspolnych przyjaciol. Bilety sa strasznie drogie w obie strony wiec mielibysmy duzy problem z frekwencja jakbysmy sie zdecydowali na jeden tylko. Oragnizowanie dwoch slubow i wesel w tym jedno na odleglosc jest ... mega stresujace.... Tym bardziej ze te stanowe ma troche inne tradycje niz polskie. A w ogole to ja zawsze chcialam miec male, skromne wesele bez pompy a to w Polsce ciezko organizowac

Witaj

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Awakme

Nasz proboszcz w Polsce w rodzinnej miejscowości gdzie będziemy brać ślub tez nam powiedział że on nic nie potrzebuje tylko papieru o naukach. Ale tak się składa że jeśli mieszkasz za granicą powyżej 6 miesięcy to twoim proboszczem nr 1 jest ksiądz z tej parafii do której należysz czyli tam gdzie mieszkacie. Mówiąc inaczej ksiądz w Polsce nie ma prawa sporządzać z wami protokołu i wasz ksiądz proboszcz w miejscu faktycznego zamieszkania musi wam dać licencję ( zgodę) na ślub w Polsce. Ja też byłam pewna, że to wszystko można tylko w Polsce załatwić. Ale na naukach nasz ksiądz nam powiedział że taki ślub może się okazać nieważny. Sama tez nie wszystkie zawiłości tego przepisu rozumiem ale lepiej jakbyście zrobili to we właściwej parafii, tak żeby w razie czego problemów uniknąć.

My uzyskaliśmy zgodę Kurii na spisanie protokołu w Polsce 9 miesięcy przed ślubem (nasz ksiądz załatwił). Przed samym ślubem tylko potwierdziliśmy, że nic się nie zmieniło i podpisaliśmy się po raz drugi.
Choć u nas się sporo zmieniło, bo w międzyczasie wzięliśmy ślub cywilny w Kanadzie. Nikt nam nie robił problemów, wręcz nasz ksiądz sam bardzo się zaangażował w pomoc. Nauki robiliśmy w Polsce. Nikt słowem nam nie wspomniał, że nasza parafia jest w Kanadzie, obie nasze polskie parafie wyraziły zgodę na ślub, a większość załatwiali nam rodzice, bo byliśmy za granicą.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Awakme

Tak to wiadomo, że ksiądz to załatwia. Ja miałam na myśli, że mam zamiar przywieźć mu wymaganą metrykę chrztu i bierzmowania. Nie wiem czy trzeba jeszcze jakieś dokumenty do tego z Polski?

Jesteśmy po spotkaniu z naszym proboszczem w UK.
Ode mnie i od Tz chciał aktualny akt chrztu z data najprędzej 6mies do ślubu, od każdego z nas tez letter of Freedom to Marry z każdej parafii w której mieszkaliśmy od wieku 16 lat do teraz (to samo jesli chodzi o daty - my uprościliśmy listę sobie do tych najważniejszych i jest spoko ) i zaświadczenie i ukończonym kursie.

Także luz. Mówił ze wysyła papiery do diecezji tu a oni do diecezji parafii w Polsce gdzie bedzie ślub i oni do parafii.

Ja miałam załatwione papiery - skan i wydrukowałam i to mu wystarczało a ze w Polsce nie ma czegoś jak letter freedom to Marry to ksiadz dopisał w uwagach aktu chrztu ze jestem wolna do zawarcia związku itd. (Druk międzynarodowy) ksiadz nawet nie chciał by mi mama podesłała oryginał ani tłumaczyła. Spoko

[Awakme]

O dzięki za wiadomość. Ja właśnie dotarłam do domu po weekendzie w Polsce. Mamy papiery od księży z naszych rodzinnych parafii więc w tym tygodniu będziemy to załatwiać.
Fajnie że to takie łatwe zadanie.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Wydaje mi sie ze duzo zależy od proboszcza w parafii w UK ale nie jest tak zle jak myślałam

[Awakme]

Cuddly mam pytanie chcieliśmy iść do księdza z przywiezionymi z Polski dokumentami z polskich rodzinnych parafii. Nasz ksiądz odesłał nas do prawnika który ma nam wypisać taki złożony pod naszą przysięgą dokument, że nie jesteśmy w związku małżeńskim. Przerabiałaś to może?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Awakme

Cuddly mam pytanie chcieliśmy iść do księdza z przywiezionymi z Polski dokumentami z polskich rodzinnych parafii. Nasz ksiądz odesłał nas do prawnika który ma nam wypisać taki złożony pod naszą przysięgą dokument, że nie jesteśmy w związku małżeńskim. Przerabiałaś to może?

Nie wiec nie pomogę

Nasz ksiadz w UK chciał letter of freedom to Marry tylko z każdej parafii ale ja powiedziałam ze w Polsce nie ma czegoś takiego, wiec tak jak pisałam ksiadz z Pl wpisał mi adnotacje w akcie chrztu

[Awakme]

Dzisiaj załatwiliśmy od prawnika ten dokument stwierdzający że nie jesteśmy z kimś w związku małżeńskim.
W poniedziałek idziemy spisywać protokół i licencję na zawarcie ślubu w Polsce. Wie ktoś z was jaka jest opłata za to w UK?
nie chcę usłyszeć co łaska bo chciałabym praktycznie wiedzieć ile taka łaska kosztuje. Może ktoś już był i mniej więcej wie?

[seiko1992]

Ja robiłam to zaświadczenie 2 tygdonie temu u prawnika i wziął 10 funtów. Nie ma prawa wziąć więcej!!

A jesli chodzi o "co łaska" to ksiądz powiedział że 30 funtów sie za to płaci. Razem z kompletem dokumentów w kopercie do Londynu wysyła tą kase i potem z Londynu dokumenty juz tylko do Kurii wysyłają a z kurii to już ksiądz udzielający slubu odbiera albo oni nawet do niego wysyłaja listownie.

[mukaa]

czechowianka: ale Ci fajnie dwie imprezy ))

Zaproszenia prawie gotowe, dokumenty też już ruszyły, te TZ w tłumaczeniu, oryginał wyślę jutro do taty, który odbierze moje zaświadczenie o braku przeciwwskazań (wniosek wypełniłam w pl i upełnomocniłam tatę), potem prześle to do nas, tłumaczenie... i możemy się hajtać tak myślimy o 12 maja

Do wesela umówiony mam ślub humanistyczny (czekam na umowę), umowa podpisana dawno i z salą, i z zespołem, i z fotografem.

Suknia nadal nie gotowa!!!! (a ja nadal w tym samym rozmiarze:p muszę schudnąć wr)

Jakie prezenty szykujecie dla świadkowej? moja pomaga mi mnóstwo! chciałabym jej podziękować czymś wyjątkowym

Jakie prezenty dla rodziców?

Zastanawiam się czy w zaproszeniach nie ująć, że nie chcemy dużych objętościowo prezentów (ze względu na późniejszy problem z ich transportem). Ale czy wypada tak napisać, że wolimy pieniądze lub małe objętościowo prezenty? czy to będzie bardzo fatalnie wyglądało? Macie pomysł jak to rozwiązać?

Na ile przed ślubem kupuje się obrączki? czeka się na nie długo? da się zrobić jakiś uniwersalny pomiar i zamówić przez osoby trzecie?

[seiko1992]

Obrączki odebrałam miesiąc temu prawie i miesiąc na nie czekałam :P

Dla rodziców chcemy nagrac filmik. Ale nie taki z karteczkami czy wygłupami tylko cos w stylu reportazu. Na zywo zjadłaby nas trema a na filmiku mamy nadzieje że wyjdzie to spontanicznie i na luzie przede wszytskim., Dodatkowo myślimy nad skrzynkami z upominkami, ale nie jestem jeszcze pewna....

[mukaa]

Fajny pomysł z filmikiem

Z tymi obrączkami to zawaliliśmy, kurczę...
byliśmy w Polsce, ale całkiem mi z głowy wypadło tyle było biegania

Teraz będę znowu w Pl tylko bez TZ , a by była kiszka gdyby obrączka okazała się za mała!

Może tutaj po prostu kupimy na miejscu. Tylko tu dużo drożej pewnie. Na ślubie cywilnym muszą być obrączki?

[seiko1992]

Ja w UK kupowałam obraczki i nie zapłaciłam drogo. Próba słabsza ale to ze względu na to że złoto jest twardsze a w pracy to wiadomo jak jest.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ja obrączek nie porównywałam cenowo z cenami w Polsce, ale kupiliśmy w UK, pierścionek zaręczynowy też zreszta kupiony był tutaj (też w sieciówce w sumie) i wiem ze w Polsce za taki sam by o wiele drożej by sie zapłaciło też dla porównania w sieciówce