Lato nadchodzi, słońce świeci, coraz większe rosną nam dzieci. Mamy luty 2016 cz.2 :)

[agaczilla21]

Hej 😊 u nas dzień od pól godziny. Tak ze za godzinę w porywach do półtorej Patryśko pójdzie na drzemkę. Budzę się po 6 a tu wszystkie dzieci ze mną. Patryś juz nie spal i coś sobie gadal 😊

[NanaR]

I nas też pół h temu pobudka
dziś była lepsze noc i tak co drugi dzień. Mały był łaskawy bo tz ma nocki ale wrócił po 12h i jeszcze mi go lula do snu ostatnio bardzo się stara przy małym i dużo mi pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaczilla21]

Jakaś taka nijaka dzisiaj pogoda....Mam nadzieję że się nie rozleje i pozwoli mi wyjść z dziećmi....

[agnieszka_2293]

Dzień dobry. U nas dzień się zaczął o 5:30 😞 a w nocy 4 karmienia. Ja już nie wiem, czemu ona tyle je? Już mam schizy, że się nie najada 😞 ale to chyba taka jej cycowisowa uroda a ja do tego się przeziebiłam i fatalnie się czuję i będziemy same do 21 😞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaczilla21]

Napisane przez agnieszka_2293

Dzień dobry. U nas dzień się zaczął o 5:30 😞 a w nocy 4 karmienia. Ja już nie wiem, czemu ona tyle je? Już mam schizy, że się nie najada 😞 ale to chyba taka jej cycowisowa uroda a ja do tego się przeziebiłam i fatalnie się czuję i będziemy same do 21 😞

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nigdy nie wiem ile u nas jedzenia w nocy bo ja nie kontaktuję

[Elena_22]

Hej!
a u nas pobudka o 7 , w nocy był jeden szybki cyc na śpiocha i tyle. Mały spał od 20ej, tatus ululał, a ja prasowałam.... a nie, K. czytałam jeszcze .
Mały teraz załączył mruczando- to takie delikatne odgłosy oznaczajace zaśniecie lub mega senność , może zaśnie sam szybko.
Mam dzis w planach mycie okien i pranie firanek, strasznie sie kurza a ja mam alergię na kurz i juz mnie dusi, jak za blisko podchodzę .
Powinno się udać, bo mam na to cały dzień, jak mąż wróci, to nadrobię, jeśli misiek mi teraz nie da.

Hmm... a ja sie wcale nie dziwię, ze faceci nie pamietaja dat, ja za chiny nie powiem, kiedy sie poznalismy, i takie pierdoły. Date zaręczyn pamietam mniej wiecej, to był którys dzień Bożego Narodzenia, date ślubu to pamietam w miarę, tylko rok mi sie myli .
Za to mój mąż moze opowiedzieć ze szczegółami jak byłam ubrana na pierwszej randce i o czym rozmawialismy i takie rózne szczegoły z naszego "chodzenia" .

U nas nawet by mi nie przyszło do główy, zeby on mi cos dawał z okazji Dnia Matki w imieniu dzieci , w końcu ja jestem jego żoną nie matką .
Za to razem z córcia dostajemy od niego kwieaty na dzień kobiet i o rocznicach też pamieta, także ten tego, narzekac nie mogę .

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez agaczilla21

Ja nigdy nie wiem ile u nas jedzenia w nocy bo ja nie kontaktuję

U nas 1 , max 2 (jesli pójdzie spać o 17-18), ja też przysypiam przy karmieniu, ale nie umiemy spac z dzieckiem- on też lepiej śpi sam w swoim łóziu, dlatego ja kontaktuję, bo odkładam go do łóżeczka .

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Dobra, moje mruczando śpi, lecę ściagac firany, bo nie wiem, ile pospi

Marcia, dziękuję za podpowiedź odnosnie rolek
Agaciorek- dzieki za przepisiki

Paula, i jak Mijka w końcu zasnęła?

[agnieszka_2293]

Napisane przez agaczilla21

Ja nigdy nie wiem ile u nas jedzenia w nocy bo ja nie kontaktuję

Ja też często nie kontaktuję, ale dzisiaj nawet jak się najadła, to trzeba było lulać i tulić 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elena_22]

Karinek, co u Was? jak synek?

[joann_]

My dzis od 6.30 nie śpimy. W nocy jak zwykle ostatnio budzil sie kilka razy i o 3 juz spal z nami. Chyba przejrzalam moje dziecko. Po prostu od miesiaca kombinuje jak tu zajac lozko starych spoko, niech tam sobie spi z nami, tylko jak tego dziada przekonac ze mama i jej cyce nie klada sie spac o 20?

[Aagaciorek]

Hejka! Ja tez do konca nie pamietam ile w nocy bylo pobudek, ale chyba cztery. A wstalismy ok. 6.30 i oczywiscie od razu bigkupa wylewajaca sie z pampersa

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[agaczilla21]

Napisane przez Aagaciorek

Hejka! Ja tez do konca nie pamietam ile w nocy bylo pobudek, ale chyba cztery. A wstalismy ok. 6.30 i oczywiscie od razu bigkupa wylewajaca sie z pampersa

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

Pierwszy raz jak czytałam "bigkupa" to przeczytałam biskupa

[Lola2828]

Napisane przez agaczilla21

Pierwszy raz jak czytałam "bigkupa" to przeczytałam biskupa

Ja też 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

U nas też mała stwierdziła Że zaczyna dzień o3 ale po h skapitulowała chyba wzięła sobie do serca że się martwiłam że za długo śpi 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez Lola2828

Ja też 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

U nas też mała stwierdziła Że zaczyna dzień o3 ale po h skapitulowała chyba wzięła sobie do serca że się martwiłam że za długo śpi 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciężko tym matkom dogodzić 😀 za mało śpi źle i się martwi, za dużo też źle, bo się martwi 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Napisane przez re_nata

Hej

muszę się pochwalić ze dziś dostaliśmy wyrok na 25 lat ...tzn.kredyt 😄

A że byli zimno to niusie zostawiliśmy w domu z babcią i przesłała całe 3h jak nas nie było jak wróciliśmy to już siw budzila.,taka drzemka racZej jej się nie zdarza Ale babcia na zmianę z dziadkiem Woźniki wózkiem to spała



Jutro spis ze was że przepisy bo że mnie kiepską kucharka

Esor takie dzieciaczki ti az dziwne ze takie spokojne, ale one tak zawsze ?

Piszecie o tz i mój to niepamieta rocznic urodzin itp. Nawet jak był u księdZa w sprawie chrztu to dzwonił pytać w którym roku ślub braliśmy, datę o dziwo pamiętał, a my w 2014 ślub mieliśmy 😈no i też nie odróżnia sukienki od spódnicy

A wogole to jak byliśmy w mieście tz poszedł do jednego sklepu ja do innego i jak przychodzę do tz to o czym rozmawia z kolegą który tam pracuje?O dzieciach , ile spia..ten kolega ma synka 7 miesięcy i strasznie się martwi bo mają z nim nie ciejawie bo nie przybiera na wadze i waży niecałe 5 kg . Jeżdżą z nim po różnych lekarzach i nie wiadomo bo je tyle co dziecko w tym wieku A mało waży

Gratuluję kredytu.
Cały czas. Dziwne nie? W sumie ja pewnie bym się martwiła czy wszystko ok

Napisane przez Lola2828

Mojej to nie przeszkadza że mrożone także jak widać każdy maluch ma swój smak 😉 ja jutro idę na urodziny do koleżanki ale mam nadzieję że starczy świeżego bo już mam 200 ml w lodówce 😉 a jak nie to tz da schabowego 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Jak próbowałam jej dać wodę przy upałach na spacerze albo jak nie mogła kupy zrobić to minę miała taką jakbym jej truciznę dawała 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha dobre z tą Wodą.
Mojej mrożonki też nie przeszkadzają.

Napisane przez marciar7

Mój na rocznicę bycia że sobą się oświadczył 😉

Moja nie lubi ani mrożonego ani świeżego ani sztucznego. Może schabowego polubi😃😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

omg...


Witam się i ja. Hania zasnęła przed 21, karmienie o 3 i o 6 i od 6 już ciągle razem w łóżku śpimy. Ja wstałam 8:30 a ona ciągle śpi.


Dziewczyny mam pytanie... Zapomniałam wcześniej zapytać. Hani na środku jednego sutka zrobiła się już sto lat temu taka mała biała kropeczka. Normalnie jakby mały syfek wiecie np jak się wrosnie wlosek czy coś, taka kropka białej ropki. No, ale to już że 3 tyg... Wczoraj przed kąpielą zdecydowałam to posciskac (bo gdyby to był syfek taki stary to by poszedł) ale nic. Więc nie naciskalam mocno oczywiście i zostawiłam. Ale się martwi e no... Co to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marciar7]

Esor a może taki kaszak? Moja miała to do 4 mięs na czole. Nagle się otworzył i wyleciało i papa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

U nas nocka w miarę. Nawet nie pamiętam o której się obudziła bo potem wzięłam ją do łóżka i się kręciła i coraz Cyca w buzię dawałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joann_]

Napisane przez marciar7

Esor a może taki kaszak? Moja miała to do 4 mięs na czole. Nagle się otworzył i wyleciało i papa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

U nas nocka w miarę. Nawet nie pamiętam o której się obudziła bo potem wzięłam ją do łóżka i się kręciła i coraz Cyca w buzię dawałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasze dzieci to chyba naprawde blizniaki

[Czarnooka_Paula]

Samara padła mi ma kolanach

[agnieszka_2293]

Moja też wreszcie padła 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wykalacka]

Ponadrabialam trochę przed snem i zapomnialam odpisac.
Paula współczuję nocki, ale jak tera padła, to może chociaż parę godzin pospi?
Mi Janek dał pospac do 10, nawet matki nie próbował budzić

[Karinek1973]

Napisane przez Elena_22

Karinek, co u Was? jak synek?

Wyhaczyłaś mnie -ciągle Was podczytuje!!!! Dzięki, że pytasz o synka

Cudowny słociutki kochaniutki teraz się pięknie uśmiecha ...a szara rzeczywistość wygląda podobnie jak u Marci Od porodu się nie rozstajemy ciągle go karmię piersią jeszcze kropli mleka nie wypił z butelki -od smoczka ma odruch wymiotny, smoczka do ssania też nie chce. Ciągle jesteśmy razem bo jestem jego jedzeniem, piciem, uspakajaczem ... Śpimy razem bo ma alergie na łóżeczko . Odłożony na śpiocha do łóżeczka momentalnie się budzi
Dwa dni po porodzie stwierdzono u niego refluks żołądka tak więc zmagamy się z ciągłym ulewaniem. Teraz już jest znacznie lepiej ale na początku treść pokarmowa lała mu się buzią i nosem Nigdy nie można było go układać na płasko
Gdy miał 6 tyg wylądowaliśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc okazało się, że to "tylko" oskrzela Trauma u mnie do końca życia NIGDY WIĘCEJ SZPITALA
Małe wrzeszczadełko ciągle każe się nosić,zabawiać i chce by matka zawsze była pod ręką. Jak idę do fryzjera, lekarza, urzędu, sklepu gdziekolwiek wszędzie jesteśmy razem bo nigdy nie wiadomo kiedy mały się obudzi czy zażyczy sobie cyca.
A uspokoić się bez cyca nie da .
Tak więc wolnego czasu u mnie niewiele a przecież trzeba jeszcze zająć się 3,5 latkiem Dobrze, że jemu da się wytłumaczyć, że mama robi to czy tamto i musi poczekać

[marciar7]

Napisane przez joann_

Nasze dzieci to chyba naprawde blizniaki

Możliwe 😉

Napisane przez Karinek1973

Wyhaczyłaś mnie -ciągle Was podczytuje!!!! Dzięki, że pytasz o synka

Cudowny słociutki kochaniutki teraz się pięknie uśmiecha ...a szara rzeczywistość wygląda podobnie jak u Marci Od porodu się nie rozstajemy ciągle go karmię piersią jeszcze kropli mleka nie wypił z butelki -od smoczka ma odruch wymiotny, smoczka do ssania też nie chce. Ciągle jesteśmy razem bo jestem jego jedzeniem, piciem, uspakajaczem ... Śpimy razem bo ma alergie na łóżeczko . Odłożony na śpiocha do łóżeczka momentalnie się budzi
Dwa dni po porodzie stwierdzono u niego refluks żołądka tak więc zmagamy się z ciągłym ulewaniem. Teraz już jest znacznie lepiej ale na początku treść pokarmowa lała mu się buzią i nosem Nigdy nie można było go układać na płasko
Gdy miał 6 tyg wylądowaliśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc okazało się, że to "tylko" oskrzela Trauma u mnie do końca życia NIGDY WIĘCEJ SZPITALA
Małe wrzeszczadełko ciągle każe się nosić,zabawiać i chce by matka zawsze była pod ręką. Jak idę do fryzjera, lekarza, urzędu, sklepu gdziekolwiek wszędzie jesteśmy razem bo nigdy nie wiadomo kiedy mały się obudzi czy zażyczy sobie cyca.
A uspokoić się bez cyca nie da .
Tak więc wolnego czasu u mnie niewiele a przecież trzeba jeszcze zająć się 3,5 latkiem Dobrze, że jemu da się wytłumaczyć, że mama robi to czy tamto i musi poczekać

Ojej to też niezły twój synalek 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NanaR]

Napisane przez Karinek1973

Wyhaczyłaś mnie -ciągle Was podczytuje!!!! Dzięki, że pytasz o synka

Cudowny słociutki kochaniutki teraz się pięknie uśmiecha ...a szara rzeczywistość wygląda podobnie jak u Marci Od porodu się nie rozstajemy ciągle go karmię piersią jeszcze kropli mleka nie wypił z butelki -od smoczka ma odruch wymiotny, smoczka do ssania też nie chce. Ciągle jesteśmy razem bo jestem jego jedzeniem, piciem, uspakajaczem ... Śpimy razem bo ma alergie na łóżeczko . Odłożony na śpiocha do łóżeczka momentalnie się budzi
Dwa dni po porodzie stwierdzono u niego refluks żołądka tak więc zmagamy się z ciągłym ulewaniem. Teraz już jest znacznie lepiej ale na początku treść pokarmowa lała mu się buzią i nosem Nigdy nie można było go układać na płasko
Gdy miał 6 tyg wylądowaliśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc okazało się, że to "tylko" oskrzela Trauma u mnie do końca życia NIGDY WIĘCEJ SZPITALA
Małe wrzeszczadełko ciągle każe się nosić,zabawiać i chce by matka zawsze była pod ręką. Jak idę do fryzjera, lekarza, urzędu, sklepu gdziekolwiek wszędzie jesteśmy razem bo nigdy nie wiadomo kiedy mały się obudzi czy zażyczy sobie cyca.
A uspokoić się bez cyca nie da .
Tak więc wolnego czasu u mnie niewiele a przecież trzeba jeszcze zająć się 3,5 latkiem Dobrze, że jemu da się wytłumaczyć, że mama robi to czy tamto i musi poczekać

No to niezła szkołe przetrwania masz... prawdziwy mamusi synus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Napisane przez marciar7

Esor a może taki kaszak? Moja miała to do 4 mięs na czole. Nagle się otworzył i wyleciało i papa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

U nas nocka w miarę. Nawet nie pamiętam o której się obudziła bo potem wzięłam ją do łóżka i się kręciła i coraz Cyca w buzię dawałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co to kaszak... Ale wpisał w necie biała krostka na sutku niemowlaka i kilka kobiet tam pisało o takim problemie. Nikt fachowo nie odpisał, ale prawdopodobnie to od hormonów jeszcze. Zapytam lekarki na szczepieniu, ale to dopiero za 4 tyg będzie. Jest malutka wielkości głowy od szpilki i się nie powiększa.

Zapomniałam ostatnio zapytać jak szczepiłam Hanie :/ Ale dałabym głowę, że pani dr zawsze ogląda jej sutki i nic nie powiedziała.

Napisane przez Karinek1973

Wyhaczyłaś mnie -ciągle Was podczytuje!!!! Dzięki, że pytasz o synka

Cudowny słociutki kochaniutki teraz się pięknie uśmiecha ...a szara rzeczywistość wygląda podobnie jak u Marci Od porodu się nie rozstajemy ciągle go karmię piersią jeszcze kropli mleka nie wypił z butelki -od smoczka ma odruch wymiotny, smoczka do ssania też nie chce. Ciągle jesteśmy razem bo jestem jego jedzeniem, piciem, uspakajaczem ... Śpimy razem bo ma alergie na łóżeczko . Odłożony na śpiocha do łóżeczka momentalnie się budzi
Dwa dni po porodzie stwierdzono u niego refluks żołądka tak więc zmagamy się z ciągłym ulewaniem. Teraz już jest znacznie lepiej ale na początku treść pokarmowa lała mu się buzią i nosem Nigdy nie można było go układać na płasko
Gdy miał 6 tyg wylądowaliśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc okazało się, że to "tylko" oskrzela Trauma u mnie do końca życia NIGDY WIĘCEJ SZPITALA
Małe wrzeszczadełko ciągle każe się nosić,zabawiać i chce by matka zawsze była pod ręką. Jak idę do fryzjera, lekarza, urzędu, sklepu gdziekolwiek wszędzie jesteśmy razem bo nigdy nie wiadomo kiedy mały się obudzi czy zażyczy sobie cyca.
A uspokoić się bez cyca nie da .
Tak więc wolnego czasu u mnie niewiele a przecież trzeba jeszcze zająć się 3,5 latkiem Dobrze, że jemu da się wytłumaczyć, że mama robi to czy tamto i musi poczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Karinek ale masz egzemplarz jeszcze synka starszego masz... Bidulko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marciar7]

Możliwe że to hormonalne. Myślę że jak się nic z tym nie dzieje to zejdzie tylko nie ruszaj tego☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Jezu jak mnie bolą sutki. Od jakiegoś czasu Hania ssie i ssie i ssie jeden to hormalnie siny jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siasia13]

Napisane przez esor

Jezu jak mnie bolą sutki. Od jakiegoś czasu Hania ssie i ssie i ssie jeden to hormalnie siny jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Esor coś mi to wygląda że Hania za płytko łapie, nie powinno tak być już na tym etapie. Ona musi łapach poza obwodka sutka to nie będzie polało.

[agaczilla21]

Napisane przez siasia13

Esor coś mi to wygląda że Hania za płytko łapie, nie powinno tak być już na tym etapie. Ona musi łapach poza obwodka sutka to nie będzie polało.

Siasia a Tobie już polewanie w głowie

[Lola2828]

Napisane przez agaczilla21

Siasia a Tobie już polewanie w głowie

Tak żyje już urlopem 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Któraś pisała że jej dziecko robi kupę w leżaczku 😀Zauważyłam ostatnio to samo co ja ją do spania to ona kupona wali 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez Karinek1973

Wyhaczyłaś mnie -ciągle Was podczytuje!!!! Dzięki, że pytasz o synka

Cudowny słociutki kochaniutki teraz się pięknie uśmiecha ...a szara rzeczywistość wygląda podobnie jak u Marci Od porodu się nie rozstajemy ciągle go karmię piersią jeszcze kropli mleka nie wypił z butelki -od smoczka ma odruch wymiotny, smoczka do ssania też nie chce. Ciągle jesteśmy razem bo jestem jego jedzeniem, piciem, uspakajaczem ... Śpimy razem bo ma alergie na łóżeczko . Odłożony na śpiocha do łóżeczka momentalnie się budzi
Dwa dni po porodzie stwierdzono u niego refluks żołądka tak więc zmagamy się z ciągłym ulewaniem. Teraz już jest znacznie lepiej ale na początku treść pokarmowa lała mu się buzią i nosem Nigdy nie można było go układać na płasko
Gdy miał 6 tyg wylądowaliśmy w szpitalu z podejrzeniem zapalenia płuc okazało się, że to "tylko" oskrzela Trauma u mnie do końca życia NIGDY WIĘCEJ SZPITALA
Małe wrzeszczadełko ciągle każe się nosić,zabawiać i chce by matka zawsze była pod ręką. Jak idę do fryzjera, lekarza, urzędu, sklepu gdziekolwiek wszędzie jesteśmy razem bo nigdy nie wiadomo kiedy mały się obudzi czy zażyczy sobie cyca.
A uspokoić się bez cyca nie da .
Tak więc wolnego czasu u mnie niewiele a przecież trzeba jeszcze zająć się 3,5 latkiem Dobrze, że jemu da się wytłumaczyć, że mama robi to czy tamto i musi poczekać

No to też masz wesoło 😊 mały samarek 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nursii]

Marcia tulucham Cię mocno i apeluję do Zochy żeby sie oganęła:p A jak nie to schabowy:p Zazdroszczę, że sobie Grę o tron obejrzałaś, też bym obejrzała ale niestety to się stanie pewnie dopiero jak się euro skończy, bo tż teraz tylko mecze i mecze i żadna tam gra o tron. A ja nawet sama ściągnąć z neta nie potrafię więc jestem na niego zdana.
U nas ciag dalszy stekania i wycia. Już zaczynam się wkurzać, naprawdę. Nakarmiona, dupa sucha, bawię się z Alą- nie pasuje, stęka, kładę ją na macie/ w leżaczku- stęka, na rękach stęka, a jak kładę do łożeczka żeby spała to zaczyna wyć...im dłużej nie śpi tym gorzej. Ululałam ją na rękach i pospała pół godziny... właśnie sie obudziła ale dałam jej smoczka, może jeszcze zaśnie, jak nie to się pochlastam. Nic tej mojej Alicji nie pasuje, no po prostu nic, gdzie się podziało moje grzeczne dziecko ja się pytam? Dziś to ledwo udało mi się umyć i przebrać z piżamy i jakiegoś kabanosa szybko zjeść. No i weszłam na Wizaż jak zasnęła, stwierdziłam że pierdzielę sprzatanie, mycie garów itp. Mam wszystko w d... Tż mnie wkurza, nic nie robi w domu, przy Ali nie pomaga, bo on pracuje i jest nietykalny. No a ja leżę cały dzień i mam wakcje, co nie??? Zapisałam się w sobotę do fryzjera, zostawię go z Alą, zgodził sie łaskawie... po fryzjerze jeszcze pójdę do galerii połazić po sklepach i nawet niech mi nie dzwoni tż żebym wracała bo Alicja wyje. Niech zobaczy jak to jest fajnie, co ja mam na co dzień.
Kurde, ale mam nerwa. Na dwór nie za bardzo iść bo raz słońce a zaraz deszcz leje... poza tym wyglądam jak kupa, no jak kupa, strach i wstyd się ludziom pokazywać.

[Lucy31]

Bry Trzymajcie się dziewczyny z tymi Samarami. I w wydaniu męskim i żeńskim. Kiedyś w końcu musi być lepiej

My po wizycie u neurologa. Lekarka powiedziała, że jest bardzo ładnie
Po 16 jeszcze kolejna kontrola bioderek, oby też tak powiedzieli

Po lekarzu wpadłam do domu, dałam cyca i już wózek do spaceru szykowałam, a ten czort wziął zrobił myk na brzuch i śpi. Żal było tykać, śpi już od ponad godziny. Trudno, olać spacer zatem

Marciar uśmiałam się z brokułka i pieczarek dla Zosi No ale nie bądź taka, dotrzuć tego schabu