Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":) - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-05, 13:39   #931
wiewiorka07
Raczkowanie
 
Avatar wiewiorka07
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: sercem w Dalmacji :) a ciałkiem gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...
Wiadomości: 368
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Witam nową mamę i synka.

Lucy, często podczytuję, ale jak nie mam weny, to co się będę produkować...

Matylda ma prawdopodobnie 2w1, czyli przeziębienie (z katarem i początkami kaszelku) i podejrzewam zapalenie spojówek. Dostanie się do pediatry graniczy z cudem. Zatrzęsienie chorych dzieci, nie dają rady przerobic tłumu, a jeszcze nasz lekarz na urlopie do końca tygodnia. Po konsultacji tel z przyjmującym lekarzem mam jej podawac krople do oczu. I tu moje pytanie - czy ktores z waszych dzieci mialo cos oczkami wymagającego kropli? Albo zapalenie spojowek? Na wszystkich ulotkach, ktore czytam jest wzmianka, że nie powinno się dzieciom podawać...poniżej 3, 6 itd roku zycia. Lekarz przez tel zapytał ile mam mala i wiedział chyba, co mówi i zaleca...muszę reagowac, bo kiepsko te oczka wyglądają i nie jestem pewna...

o widzisz zapomniałam do tego dodać coś na styl zapalenia spojówek, najpierw jedno oko i kolejnego dnia doszło drugie a że to były Święta to w aptec kupiłam mu krople ze świetlikiem, już sprawdzam nazwę - po prostu Świetlik ( Euphrasia) krople do oczu, roztwór. Dawała mu 2 razy dziennie po 1 kropli. Pierwszego dnia dała tylko 2. Mąż stawał dalej i mały sięna niego patrzył, a ja przytyrzymywałam oczko żeby nie zamknął i wpuszczałam, późiej patrzył na mnie i do oka bliżej mnie ( kładłam go na kolanach- jak kiedyś do karmienia). Na szczęście Olo jest tak grzeczny, że bez problemu leżał i o syropki sie sam upomina, nawet jak niedobry to tylko mówi blee blee ale bierze

Na tych kroplach też było od iluś tam lat ( a w aptece dała dla 2 latka), ale szybko mu pomogło- jakieś 3 dni i było po wszystkim i nic złego się nie działo, a to najważniejsze!!
__________________


moje Motto: jestem piękna, zgrabna, mądra, zaje***ta i mogę w życiu wszystko!!!!

czas w to uwierzyć

Edytowane przez wiewiorka07
Czas edycji: 2011-01-05 o 13:48
wiewiorka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 15:49   #932
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

wiewiorka- witamy

Nenah- stronka stylove zaj****ista

Dużo zdrówka dla Matyldy i Norbercika
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 19:57   #933
Lucygaj
Raczkowanie
 
Avatar Lucygaj
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Wiewiórko widzisz jak się rozpisałaś Już tyle wiemy o Twoim synku Ciesze się, że pomogłam Ci się "wprowadzić" do nas

Amilamija niestety w kwestii oczek nie pomogę

U nas dziś chodził ksiądz po kolędzie, Natal dostała od niego 2 cukierki czekoladowe, ależ była szczęśliwa
Mówię do niej "powiedz do księdza w imię ojca itd" a ona na to "Nie Cię w imie ocia, sina, ducha, siętego amen" ksiądz się uchachał a ja razem z nim Mówi tez do Natuśki, że siostrzyczki lub braciszka jej życzy, a ona na to "nie cie baciszka" Wszystko jest na "nie cię" ostatnio

Moja kuzynka zaprosiła nas jutro do Figloraju z racji 5 urodzin jej córci, szkoda mi, bo Natala tak lubi salę zabaw, ale z racji kaszlu stwierdziliśmy z teżetem że nie ma sensu jej narażać szkoda
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23
Lucygaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 20:13   #934
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Pytanie, która z Was była w Egipcie (w Sharm el Sheik). Jaki hotel polecacie? Bo planujemy zrobić wypad na tydzień pod koniec stycznia i właśnie szukam hotelu, ale od wszystkich opinii można dostać świra!
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 22:12   #935
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Pass, widzę, że szukacie mocnych wrażeń Ale rekiny mają swoje plusy - na pewno jest dużo taniej teraz

Kupiłam ten świetlik, zapuszczanie go to horror! Matylda wszelkie syropy wypija bez problemu, łącznie z tlustym tranem. Ale do oka czy nosa za Chiny nie da sobie nic wpuścić. Daje jej też Juvit C i syrop od kaszlu (najbardziej pokasłuje przez sen). No i woda morska do nosa.
Na topie u mojego dziecka jest ostatnio pytanie "co to?"Nadal więcej po swojemu gada, ale pepla na całego. Choć zdarza jej sie coś tam po łamanej polszyźnie powiedzieć (bardzo lubi slowo"zimne"-za każdym razem jak daje jej cos do picia czy jedzenia, to pyta "zimne?"). Nadal tez uwielbia muzykę i tańcuje nawet przy muzyce z reklam czy seriali
Spokojnej nocy
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 22:19   #936
wiewiorka07
Raczkowanie
 
Avatar wiewiorka07
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: sercem w Dalmacji :) a ciałkiem gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...
Wiadomości: 368
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Pass, widzę, że szukacie mocnych wrażeń Ale rekiny mają swoje plusy - na pewno jest dużo taniej teraz

Kupiłam ten świetlik, zapuszczanie go to horror! Matylda wszelkie syropy wypija bez problemu, łącznie z tlustym tranem. Ale do oka czy nosa za Chiny nie da sobie nic wpuścić. Daje jej też Juvit C i syrop od kaszlu (najbardziej pokasłuje przez sen). No i woda morska do nosa.
Na topie u mojego dziecka jest ostatnio pytanie "co to?"Nadal więcej po swojemu gada, ale pepla na całego. Choć zdarza jej sie coś tam po łamanej polszyźnie powiedzieć (bardzo lubi slowo"zimne"-za każdym razem jak daje jej cos do picia czy jedzenia, to pyta "zimne?"). Nadal tez uwielbia muzykę i tańcuje nawet przy muzyce z reklam czy seriali
Spokojnej nocy


tak zimno, zimaaa i ciemno


a do której przychodni chodzisz, że nie można się dostać?
__________________


moje Motto: jestem piękna, zgrabna, mądra, zaje***ta i mogę w życiu wszystko!!!!

czas w to uwierzyć

Edytowane przez wiewiorka07
Czas edycji: 2011-01-05 o 22:27
wiewiorka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 07:05   #937
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Sto lat i pomyślności dla kolejnego solenizanta

Wiadomość od Kasi - Norbercik już w domku nadal na antybiotyku ale jest już ok

AMILAMIJA - u nas też tak jest syropki wszystkie wypija i jeszcze się upomina że chce mniam. Jednak wszystko inne to koszmar!! Krople do nosa czy oczu graniczą z cudem aby zaaplikować.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-06, 10:32   #938
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Pass, widzę, że szukacie mocnych wrażeń Ale rekiny mają swoje plusy - na pewno jest dużo taniej teraz
Kurcze, właśnie przeczytałam!

Zdrówka dla dzieciaczków! Ja jak zwykle zabiegana więc dużo nie piszę.
Ale obiecuję poprawę.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 11:24   #939
kami1227
Rozeznanie
 
Avatar kami1227
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Pass, widzę, że szukacie mocnych wrażeń Ale rekiny mają swoje plusy - na pewno jest dużo taniej teraz

Kupiłam ten świetlik, zapuszczanie go to horror! Matylda wszelkie syropy wypija bez problemu, łącznie z tlustym tranem. Ale do oka czy nosa za Chiny nie da sobie nic wpuścić. Daje jej też Juvit C i syrop od kaszlu (najbardziej pokasłuje przez sen). No i woda morska do nosa.
Na topie u mojego dziecka jest ostatnio pytanie "co to?"Nadal więcej po swojemu gada, ale pepla na całego. Choć zdarza jej sie coś tam po łamanej polszyźnie powiedzieć (bardzo lubi slowo"zimne"-za każdym razem jak daje jej cos do picia czy jedzenia, to pyta "zimne?"). Nadal tez uwielbia muzykę i tańcuje nawet przy muzyce z reklam czy seriali
Spokojnej nocy
Na nocny kaszel mój (nasz ) pediatra zaleca Calcium. Różne smaki są. Mówi że nocą atakują po trzykroć roztocza i jeszcze bardziej podrażniają śluzówkę, dlatego trzeba je neutralizować No i oczywiście mokre ręczniki na kaloryfer obowiąkowo
W egipcie nie byłam
Z oczkami nie pomogę niestety. Zawsze ogromne i póki co bez problemowe
Lucynko macie rację, nic gorszego nie ma od figloraju, żeby zaprawić dziecko na dobra. Tak, że lepiej niech ją ominie niż potem ma biedna chorować.
Tosia tylko kaszelek. Oddychać nie chciała i się uśmiał lekarz, bo on do niej: oddychać, ona: nieoddychać i tak ze trzy razy No to sobie pogadali Bo z Tośką się bawiłyśmy w lekarza kiedyś i jej mówiłam: oddychać, nieoddychać, oddychać, nieoddychać to sobie zapamiętała Pyta się jej: przyjdziesz niedługo na bilans do mnie? A Tosia: do ciebie pyjdę zawse I taka flirciara Wystarcza syropek na dzień i właśnie calcium na noc.
Nenah kurcze nie zaczaiłam stronki Szukam już
__________________
Mam kompletną rodzinkę od 26.02.2009r.
Od urodzenia Tosi
kami1227 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:13   #940
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Ale u nas ładnie się dziś zrobiło, byłyśmy na 30 min spacerku bo dłuższy się młodej nie spodobał bo nóżki zaczęły ją boleć więc wróciłyśmy do domu. Hihih...chyba odzwyczaiła się od chodzenia dłuższego.
Mój TŻ w pracy dziś więc siedzę z małą i wymyślam co by robić.
Obiad mam zrobiony dziś serwuję łazanki, na jutro zrobię może zupę serową więc sprawę żywieniową mam z głowy.
Poprasować by się przydało ale nie ma jak przy Martynie. Może farbkami pomalujemy teraz
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 08:20   #941
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Ale cisza! Gdzie jesteście dziewczyny?
U nas nudy. Jaś dziś wstał lewą nogą i daje popalić. Ryczy o każdy duperelek. Cóż, trzeba przeczekać.
Zaraz chyba się zbierzemy i na rytmikę pójdziemy, żeby nie siedzieć w domu.

Jaś bez zmian, gada coraz więcej, buntuje się jeszcze więcej. Czy Wasze dzieci też próbują Wami rządzić? Jaś co chwila pokazuje coś mi "każe".
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 09:41   #942
wiewiorka07
Raczkowanie
 
Avatar wiewiorka07
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: sercem w Dalmacji :) a ciałkiem gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...
Wiadomości: 368
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
Ale cisza! Gdzie jesteście dziewczyny?
U nas nudy. Jaś dziś wstał lewą nogą i daje popalić. Ryczy o każdy duperelek. Cóż, trzeba przeczekać.
Zaraz chyba się zbierzemy i na rytmikę pójdziemy, żeby nie siedzieć w domu.

Jaś bez zmian, gada coraz więcej, buntuje się jeszcze więcej. Czy Wasze dzieci też próbują Wami rządzić? Jaś co chwila pokazuje coś mi "każe".

cisza, bo dłuższy weekend

nasz Olek też próbuje rządzić, ale mu nie dajemy... a dziś nasz budzik zaspał i zamiast wstać o 7 najpóźniej o 8 to obudził nas telefon o 8.45, a tż na 9 do pracy no ale cóż czas zacząć nastawiać budzik :P

wczoraj poszliśmy na dłuższy spacer i okazało się, że 1,5 godziny łaziliśmy. Olo dopiero kawałęk przed domeke, zaczął ciągać ledwo nogami to tatuś się zlitował i wziął go na ręce. Byłąm dumna z małego wędrowca, bo naprawdę spory kawałek przemaszerował. I sojąc pod drzwiami śmiesznie zaczął ściskać nóżki i krzyczeć siuuusiuu, a pieluszka byłą sucha
__________________


moje Motto: jestem piękna, zgrabna, mądra, zaje***ta i mogę w życiu wszystko!!!!

czas w to uwierzyć
wiewiorka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 11:27   #943
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

my też wczoraj długo chodziliśmy po dworku, z tym że Kuba to mały wędrownik, bo im dłużej chodzi na nóżkach tym lepiej. Wózek jest beee... Młody potrafi ponad dwie godziny maszerować i jeszcze nie ma dosyć i jak widzi, że zbliżamy się do domu, to zaczyna kombinować i zawracać spryciarz jeden

Kuba też próbuje nami rządzić, ale staramy się go hamować

a my mieliśmy dziś niezbyt fajną nockę. Kubuś budził się chyba z 10 razy i okupował to wielkim płaczem. Oczywiście wraz z rykiem zatykał mu się nos, w gardle sucho, więc i kaszel się pojawił. Mam nadzieję, że to nie jest zapowiedź jakiegoś choróbska!!! a ja padam na twarz... Jak dobrze, że wczoraj zrobiłam blok czekoladowy Zaraz robię sobie kawkę. Zapraszam



Dobrze, że Norbercik już w domku
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 11:53   #944
wiewiorka07
Raczkowanie
 
Avatar wiewiorka07
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: sercem w Dalmacji :) a ciałkiem gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje...
Wiadomości: 368
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

My wózek schowaliśmy po wakacjach. Na wyjeździe się przydał, bo wieczorami mi na spacery lub do konoby a Olo spał słodko w wózku, tak samo w dzień na palży jak nie było gorąco spał w ciuniu palm w wózku a my mieliśmy raj ale w innych przypadkach nie był potrzebny bo on woli chodzić. Poza tym nie wyobrażam sobie wózka na tym śniegu i przystankach, nie wspominając o tramwajach....
__________________


moje Motto: jestem piękna, zgrabna, mądra, zaje***ta i mogę w życiu wszystko!!!!

czas w to uwierzyć
wiewiorka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 12:14   #945
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Hej mamusie..
a a padam z nóg..
Domik przez ostatnie dwie noce takie cyry odprawiał że szok..
Budził sie co chwile z ryliem, miał wysoka goraczke..to chyba te nieszczesne 5-teczki bo ani nie kaszle, anie chrypy nie ma no i pokazuje ze go buzia boli
A mój chłopina to taki uraźny że szok więc mam z nim cuda wianki
Do tego Patryczek wczoraj miał temperaturke podwyzszona ale dałam mu czopa i spał do 2,30 wypił flache, strzelił kupśtala i spał o 8
szkoda że ten okres zabkowania jest taką mordęga dla naszych maluszków i dla mamus też
Ja ledwo widze na oczy ze zmęczenia

Domik tez mnie zaczyna terroryzować ..
jak mu na coś nie pozwalam to ryk nieziemski...
jak tu zniesc ten bunt dwulatka..:brzyd al:
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 12:44   #946
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

My wózka nie użyliśmy od lipca. No może raz. Jaś potrafi chodzić na bardzo długie dystanse. 2 godzinny spacer to dla niego nie problem.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 12:57   #947
Lucygaj
Raczkowanie
 
Avatar Lucygaj
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Hej hej
Natusia ostatnio jest bardzo usłuchana, po porstu aniołek, wszystko rozumie, na wszystko się zgadza, nawet po sobie sprząta. Oby jej tak zostało A mnie dziś mąż z racji tego, że ma pracę w domu przy komputerze wysłał do lekarza, bo od jakiegoś tygodnia walczyłam z bólem gardła, już w sumie ok, ale kaszel się zaczął no i co? dostałam antybiotyk, bo jakieś bakteryjne to moje gardło, wzięłam dopiero jedną tabletkę a mi już zdecydowanie lepiej poza tym żadnej choroby po mnie nie widać i czuję się ok
Natalię chyba się uda ochronić przed antybiotykiem, w nocy w ogóle nie kaszle, jedynie po syropkach wykrztusza z siebie, konsultowałam jeszcze dzisiaj z moją panią doktor i mówi że nie ma potrzeby podania antybiotyku.
Jutro z racji tego, że nie byliśmy w Figloraju na urodzinkach kuzynki córki, to zaprosiła nas na obiadek Kupiłam 5 letniej Hani ładną teczkę kolorową z 5-cioma malowankami- wodną, jakieś zeszyty 5-latka, 100 malowanek itp, mam nadzieję że zestaw trafiony Zmykam smażyć rybkę na obiadek
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23
Lucygaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 13:40   #948
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez Lucygaj Pokaż wiadomość
Hej hej
Natusia ostatnio jest bardzo usłuchana, po porstu aniołek, wszystko rozumie, na wszystko się zgadza, nawet po sobie sprząta. Oby jej tak zostało A mnie dziś mąż z racji tego, że ma pracę w domu przy komputerze wysłał do lekarza, bo od jakiegoś tygodnia walczyłam z bólem gardła, już w sumie ok, ale kaszel się zaczął no i co? dostałam antybiotyk, bo jakieś bakteryjne to moje gardło, wzięłam dopiero jedną tabletkę a mi już zdecydowanie lepiej poza tym żadnej choroby po mnie nie widać i czuję się ok
Natalię chyba się uda ochronić przed antybiotykiem, w nocy w ogóle nie kaszle, jedynie po syropkach wykrztusza z siebie, konsultowałam jeszcze dzisiaj z moją panią doktor i mówi że nie ma potrzeby podania antybiotyku.
Jutro z racji tego, że nie byliśmy w Figloraju na urodzinkach kuzynki córki, to zaprosiła nas na obiadek Kupiłam 5 letniej Hani ładną teczkę kolorową z 5-cioma malowankami- wodną, jakieś zeszyty 5-latka, 100 malowanek itp, mam nadzieję że zestaw trafiony Zmykam smażyć rybkę na obiadek
\

Oj jak zazdroszcze tego aniołka
w mojego to istny diabełek wstapił,
Łazi tylko z taboretem podstawia np pod kontakty, szafy , w łazience umywalki..wszedzie tam gdzie nie mógł dosiągnąć z ziemi ..wspina sie i włązi ostatnio wyszłąm na moment z kuchni a ten wszedł na szafe i sobei otworzyl ta górną i grzebał w talerzach...boshe..jakby tak spadł to by była tragedia
albo wyciąga wszelakie sprzety..gofrownice, krajelnice, ekspresy i chce sie tym bawic...
hitem tez jest gotowanie..jak mu robie wieczorem grysik to musi mieszac.................. ..jak pieke placka to mi chce jaja "wbijac"
no szok...
a spróbujce mu nie dac czegoś..kładzie sie na podłoge i wyje w niebogłosy
Dzis mu kupiłam taki zestawik kuchenka z garnkami plastikowe i zajoł sie tym chwile, bo jeszcze troche to całą zastawa mi pójdzie w mak

A co do prezentu dla 5-latki to mysle że to strzał w dziesiątkę bedzie
moj siostrzeniec uwielbia malować
Domik tez uwielbia malować...taaa...ma juz całe ściany w swoim pokoju w przepięknych "pejzażach" jego autorstwa
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 13:45   #949
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Medlujemy sie.
Kaszel w nocy jest podły i tak ja męczy, ze szok. Hamowal się z czyms silniejszym na rzecz Drosetoux. Ale od dzisiaj 2x Ketotifen będzie dostawać. Z oczami jakby troszkę lepiej. Na jednym juz prawie sladu nie ma. Drugie wcZoraj bylo pasudne, bo oprocz tego, że okropnie łzawiło i lalo jej sie po twarzy, to lecial jej tez ropa. Dzis oko jest zaczerwienione wokol i załazwione, ale nie widze już ropy (tfu, tfu).

Ja nie wiem, jak u nas będzie z wozkiem. Matylda swój uwielbia, jest wygodny i nam bardzo zycie ułatwia. Ona niestety nie lubi chodzić za rączke. Tylko sama chce, a to nie wchodzi w rachubę. Trenujemy z nia w domu, żeby nas prowadziła za rękę, jak chce cos pokazac. Mam nadzieję, ze na wiosnę będzie lepiej. Poza tym ona chodzi wyłacznie wlasnymi drogami. My w jedną strone - ona w drugą Może jak skończy dwa lata, to zmądrzeje i sie ustatkuje
U nas dzis chlapa straszna, wczoraj w nocy deszcz padał, a dzis ponuro i 5 stopni na plusie.
Dziecko spi, a ja idę spobie odgrzac fasolkę po bretońsku, mniammmm
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 13:49   #950
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Ami, a próbowałaś smarować pulmexem baby? Ja Jasia smaruję zawsze jak ma katar i kaszel. Polecam.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 16:57   #951
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

no i wyszło choróbsko...
Kubuś nieciekawie kaszle, jak leży to aż się dusi , do tego ma biegunkę Po prostu wspaniale!
Drzemki dzisiaj nie było, bo nie chce spać, płacze jak go kładę ehhh... ładnie się zaczyna ten nowy rok!

a ja miałam się odchudzać po świętach a siedzę i non stop coś żrę
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-08, 07:10   #952
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Aneczko - stwierdzam że te nasze dzieciaki dość podobno do siebie z charakteru Diabełki wcielone i tyle. U nas też MArtyna chodzi wszędzie ze stołkiem i ściąga co się da z wyższych półek. Ostatnio hitem jest malowanie ust, kradzież podkładu od mamy, no i kuchnia jest super. Jak coś gotuję, smażę, kroję ona ciągle przy mnie jest. Dobarwia, miesza itp. Miała ładny komplet do jedzenia talerzyk, miskę i kubeczek z Kubuśmiem Puchatkiem a że tak intensywnie sprząta to już miski nie ma bo jak to młoda stwierdziła zrobiła po prostu baam. Ogólnie bardzo porządnicka się zrobiła kończy posiłek i od razu odnosi naczynia do zlewu, podkładkę pod talerz, stolik do swojego pokoju a nie daj boże że ktoś jeszcze je wszystko wyniesie.

Zdrówka dla wszystkich chorych mnie wczoraj też coś dopadło i najgorsze że te stawy to bardzo odczuwają a najbardziej potem ja znowu problem z poruszaniem. Temp wzrosła mi do prawie 38 dreszczy dostałam, wzięłam leki i poszłam do łóżka, siódme poty ze mnie wyszły ale dziś już troszkę lepiej.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-08, 22:23   #953
Lucygaj
Raczkowanie
 
Avatar Lucygaj
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Oj coś się chorobowo zrobiło
Wszystkim zdrówka życzę, zwłaszcza Tobie Nika, żeby te stawy ci odpuściły

A Twoja mała Amilamija nie fajnie z tymi oczkami

Mam nadzieję że mnie etap taboretów u Natuni ominie a ostatnio naprawdę jest taka fajniutka, mogę powiedzieć że ja już nawet nie słyszę w ciągu dnia jej marudzenia, ani płaczu. Widzę w niej już taką dużą małą dziewczynkę, tak ładnie się bawi Jak narazie bunt dwulatka przejawia się jedynie w mówieniu "nie". Najbardziej lubię słyszeć od niej jak mówi, jak prosżę "powiedz Dobry wieczór" ona na to "nie cię dobli wieciól" i drugie to "ciasteczkowy potwór" ona na to "Nie cię ciasteczkowy potfól" oj tak lubię słuchać jak tak mówi
A my byliśmy dziś na urodzinkach Hani, fajnie było- 15 osób łącznie. Natalia czuła się wyborowo jak miała tyle gapiów- popisywała się na maksa- tańczyła, śpiewała i recytowała Dodatkowo latała za małym pieskiem kuzynki córki, oj Feta to była najlepsza zabawka Obiadek 2 daniowy był pyszny, torcik i inne słodkości też i jeszcze pycha kolacyjka. W sumie pojechaliśmy tam na 14, a w domu byliśmy o 21.30

Natusia dziś po przebudzeniu mówi do mnie "Szczęśliwego loczku (czytaj l=r ) mamusiu"
A wczoraj dzwoniła do nas teściowa, pyta Natusię co ma jej kupić, co by jej się przydało, a słuchajcie co moje dziecko jej odpowiedziało
"Babciu blakuje mi jeszcze szynki"
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23

Edytowane przez Lucygaj
Czas edycji: 2011-01-08 o 22:24
Lucygaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-09, 14:53   #954
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Natusia jest po prostu boska

A u nas niestety choróbsko Kuba ma gile do pasa, kaszle jak gruźlik i do tego jest bardzo drażliwy ehh...

no i najważniejsze dzisiaj: STO LAT BORYSKU !!!
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-09, 18:43   #955
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

No wlasnie...dla Boryska mis urodzinowy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg miś brunatny zdjęcie zabawki.jpg (28,4 KB, 1 załadowań)
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 06:32   #956
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Spóźnione STO LAT dla Boryska

Buziaki i życzenia co najważniejsze ZDRÓWKA dla Norbercika. Wszystkiego Naj....

A mnie dopadła choroba jednak. Przeleżałam całą niedziele mieliśmy iść na WOŚP ale nic z tego. Martyna padła popołudniu a za nią mamusia no i wstałyśmy przed 17.00 ale czuję się beznadziejnie tak mi się nie chce do pracy iść. A apetytu zero, wciskam jedzenie aby mieć jakieś pożywienie dla tabletek.

Dobrze że Martynę nic strasznego nie bierze. Jedynie kaszel wieczorny.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 06:42   #957
maggie74
Raczkowanie
 
Avatar maggie74
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Spóźnione życzenia urodzinkowe dla Boryska!!!!! : roza:

Serdeczne życzenia urodzinkowe dla dzisiejszych solenizantów!!!!!!! : roza:
maggie74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 07:13   #958
kami1227
Rozeznanie
 
Avatar kami1227
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Dopiero dziś: Wielkie przytulaki dla Boryska!!!
I dzisiejsze 100 lat dla Norbercika
Wczoraj nie miałam interbetu
Natalia tradycyjnie Biedaczce szynki żałują Musi się babci pożalić
Zdrówka dla Norberta i dla Kubusia. Matylda już zdrowa? Mam nadzieję, a jeśli nie jaszcze to dla niej też Oczywiście Nika 3maj się dziewczynko, bo normalnie ostatnio to masz jazdę z chorobami
Tośka "dlowa" Wczoraj w kościele poszła ze mną do komunii i jak już się okazało, że wracamy (a ona z niczym), obejrzała się i na cały kościół: a dla mnie ciastecko?! łapłam ją na ręce i idę a ona swoje wywody na cały głos, że dzielimy się, i cestujemy a ciądz nie dał ANTOSI! Normalnie nawet głosu nie zniżyła tylko nadawała na cały głos. Dobrze, że był koniec mszy Zrobiła awanturę i były efekty: Wyszłyśmy z kościoła i czekamy na Mikołaja (bo on ministrant, to się jeszcze trochę odprawia ) i proboszcz podchodzi... z cukierem czekoladowym A moja dama: Dziękuję. A dla Mikusia? Jaka zachłanna Uhahaliśmy się z proboszczem
__________________
Mam kompletną rodzinkę od 26.02.2009r.
Od urodzenia Tosi

Edytowane przez kami1227
Czas edycji: 2011-01-10 o 07:19
kami1227 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 07:14   #959
Ficca
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Wiadomości: 231
GG do Ficca
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

100 lat dla Boryska i Norbercika:ro za:

Lucygaj- dzieki za inspiracje kulinarne

Julia gada jak najęta, nie sposób wypisac wszystiego co mowi, ławtwiej jest sie z nia dogadac, chociaz nie buduje jaeszcze całych zdan, łaczy po dwa wyrazy.
Strasznie łobuzuje, a wszystko stara sie wymusic placzem.

Dzisiaj w nocy też dała popis obudzila sie przed druga w noc a poszla spac prze czwarta a ja musialam wstac o piatej

W ubiegłym tygodniu dostałam wypowiedzenie z pracy- pracuje do konca kwietnia
Ficca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-10, 10:50   #960
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

No własnie Borysku i Norberciku 100 LAT


Lucygaj, Kami..jak czytam wasze wypowiedzi to zawsze sie tak ośmieje że mało sie nie popłacze.. Wasze córy mają genialne teksty. .

nika..współczuje choróbska..ja mam ledwo katar a czuje sie jak na mega kacu

Ficca.przykro mi z powodu pracy.. i co teraz planujesz?

U nas nic nowego..baciar dalej baciarzy, patryk nadal słodki jak narazie to tylko raz mi sie budzi w nocy ok 3 godz..
niestety okres ząbkowania zbliza sie szybkimi krokami..skonczy sie dobre

Edytowane przez aaneczka1984
Czas edycji: 2011-01-10 o 16:53
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.