Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 5

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Miramej

U nas oskrzela.
Moim zdaniem, K. dużo dał basen i obóz latem, kiedy lata nie było . Kąpał się w jeziorze przy 20 stopniach i zachmurzonym niebie.

Wypuść drugim uchem, to łatwe, mój syn ma taki tunel między uszami przepuszczający moje gadki, więc na pewno Ty też go znajdziesz

Na szczęście znalazłam, ale i tak o trochę zszarganych nerwów za późno.

[precious_81]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81203096]Ja gdzieś znowu czytałam/słyszałam, że optymalnie to jest tak 3 inhalacje na dzień, nie więcej. Lekarka chyba mi to sama mówiła. Już sama nie wiem [/QUOTE]
Inhalacje można nawet co 2-3 godziny, ale jeśli oskrzela są skurczone i jest problem z oddychaniem to sól nie pomoże.
Ja często musiałam robić nawet w nocy na śpiocha jak były duszności.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81203636]Ja się nie znam zbytnio na leczeniu kaszlu. U nas kaszel był zwykle jedynie dodatkowym objawem przy spływaniu wydzieliny i jak już to chorowało gardło. Raz miał silny, suchy kaszel, to sobie te syropki na miodzie z nim poradziły. Ewentualnie taki poinfekcyjny. Dlatego nie znam się w ogóle na tych lekach, wzięłam to, co mi zapisała [/QUOTE]
To moja starsza tak ma - kaszel to tylko "dodatek" do infekcji, nie jest zbytnio męczący.
Ale młodsza jak choruje to od razu kaszel z grubej rury bez przerwy, jest tym bardzo osłabiona i wymęczona, spać nie może. I u nas wtedy żadne syropki, kropelki nie pomogą bo skończy się zapaleniem oskrzeli/płuc lub wzywaniem karetki.

Napisane przez Miramej

Nie, inhalacjami zwykle. Raz mieliśmy antybiotyk, Klacid i to przedłużany do 14 dni, bo na płuca szło.

Może ilość samych chorób w normie, tylko dużo antybiotyków w tak krótkim czasie.
Moim zdaniem połowa sukcesu to zaufany pediatra, taki, który słucha rodziców i wie, że nie chcą oni dziecku zaszkodzić, tylko pomóc. Moja pediatra zawsze zapisywała mi Berodual i Nebbud "na zaś", bo wiedziała, że już dobrze to wszystko ogarniam i że czasem kilka godzin w przypadku K. ma znaczenie. Jak mówiła, że antybiotyk, to wiedziałam, że to na pewno już mus. Nie zapisywała zbędnych syropów, bo wiedziała, że i tak nie dam.

K. teraz choruje mało, frekwencja w szkole ok. 95%. No i raczej lekko, zwykle katar, tylko, że długo trwający, czasem lekki stan podgorączkowy.



Ja na początku dawałam syropy, ale szybko zauważyłam, że to pic na wodę i przestałam.

Zauważyłam, że dzieci często chorują monotematycznie, jedne na krtań, inne na gardło/anginę, inne na oskrzela.

Moja młodsza ma dokładnie tak samo - od razu męczący, duszący kaszel, świsty, w nocy wymioty i spanie tylko w pionie na mnie.
Syropki nie dla niej, przerobiliśmy wszystkie możliwe i zawsze kończyło się na oskrzelach i zastrzykach. Dobrze, że lekarka szybko zorientowała się, że ona potrzebuje szybkiej reakcji w formie wziewnej i faktycznie to był strzał w 10. Też zawsze w zapasie mamy Nebbud i Berodual i ja już słyszę po oddechu, że trzeba podać.
Mam też w domu zapas zastrzyków domięśniowych jeśli sytuacja już jest bardzo poważna.


Za to starsza obowiązkowo raz w roku angina i grypa, a przewlekle problemy z zatokami.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez precious_81

Inhalacje można nawet co 2-3 godziny, ale jeśli oskrzela są skurczone i jest problem z oddychaniem to sól nie pomoże.
Ja często musiałam robić nawet w nocy na śpiocha jak były duszności.



To moja starsza tak ma - kaszel to tylko "dodatek" do infekcji, nie jest zbytnio męczący.
Ale młodsza jak choruje to od razu kaszel z grubej rury bez przerwy, jest tym bardzo osłabiona i wymęczona, spać nie może. I u nas wtedy żadne syropki, kropelki nie pomogą bo skończy się zapaleniem oskrzeli/płuc lub wzywaniem karetki.





Moja młodsza ma dokładnie tak samo - od razu męczący, duszący kaszel, świsty, w nocy wymioty i spanie tylko w pionie na mnie.
Syropki nie dla niej, przerobiliśmy wszystkie możliwe i zawsze kończyło się na oskrzelach i zastrzykach. Dobrze, że lekarka szybko zorientowała się, że ona potrzebuje szybkiej reakcji w formie wziewnej i faktycznie to był strzał w 10. Też zawsze w zapasie mamy Nebbud i Berodual i ja już słyszę po oddechu, że trzeba podać.
Mam też w domu zapas zastrzyków domięśniowych jeśli sytuacja już jest bardzo poważna.


Za to starsza obowiązkowo raz w roku angina i grypa, a przewlekle problemy z zatokami.

O kurcze, to u Was poważnie już z tą karetką i zastrzykami

U nas chyba jednak mimo wszystko poprawa, bo dotychczas nie było gorączki (ostatni Nurofen wczoraj o 20.30), zaraz daję drugą dawkę antybiotyku.

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81210541]O kurcze, to u Was poważnie już z tą karetką i zastrzykami

U nas chyba jednak mimo wszystko poprawa, bo dotychczas nie było gorączki (ostatni Nurofen wczoraj o 20.30), zaraz daję drugą dawkę antybiotyku.[/QUOTE]Zapalenie krtani tez = pogotowie, bo dziecko może się udusić. Dlatego nebudd zawsze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Zapalenie krtani tez = pogotowie, bo dziecko może się udusić. Dlatego nebudd zawsze w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, ale u nas to się raczej (odpukać) nie zdarza.
Jakby częściej chorował na krtań, to pewnie miałabym te leki w apteczce.

W razie braku takich leków trzeba dziecko dać szybko na zimne powietrze.

[Miramej]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81210776]W razie braku takich leków trzeba dziecko dać szybko na zimne powietrze.[/QUOTE]

Albo przed otwartą zamrażarkę.

[wika82]

Nebbud pewniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Witam w klubie😥 Lena od wtorku z gorączka i kaszlem. Ferie🙄 i akurat spadł piękny śnieg 😣 20180207_152632.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Witam w klubie😥 Lena od wtorku z gorączka i kaszlem. Ferie🙄 i akurat spadł piękny śnieg 😣 Załącznik 7424591

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrowia
U nas też spadł

[figa84]

Napisane przez Ingrid80

Witam w klubie😥 Lena od wtorku z gorączka i kaszlem. Ferie🙄 i akurat spadł piękny śnieg 😣 Załącznik 7424591

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I straszny smog :-( co wyjdę to za kilka minut wierci w nosie i katar cieknie... Wracam do domu, włączam oczyszczacz i luz za 10min

[wika82]

Napisane przez figa84

I straszny smog :-( co wyjdę to za kilka minut wierci w nosie i katar cieknie... Wracam do domu, włączam oczyszczacz i luz za 10min

Smog to nawet nad samiutkim morzem jest. Pierwszy raz w życiu czuję spaliny nad morzem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Nie wiem czy w dobrym wątku pytam, nie chcę zakładać nowego.
Czy jest tu jakaś kobieta, która ma grupę krwi rh- a jej partner + i która rodziła dziecko i ma gdzieś swój wypis szpitalny? Miałabym pytanie na temat tego wypisu. Z góry dzięki

[_vixen_]

Ja mam taka sytuacje. Ale u mnie obie corki maja Rh-.

[nagiAkt]

Pytanie o invitro. Jest tu ktoś kto z mężem ma super płodność ale dzieci są obciążanie choroba genetyczna bo oboje jesteście zdrowymi nosicielami ? Próbowaliście invitro?

[ridja devojka]

Napisane przez _vixen_

Ja mam taka sytuacje. Ale u mnie obie corki maja Rh-.

A powiedz mi czy w szpital od razu badano im grupę krwi? Czy profilaktycznie podano ci immunoglobulinę anty Rh D?

[precious_81]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81210541]O kurcze, to u Was poważnie już z tą karetką i zastrzykami

U nas chyba jednak mimo wszystko poprawa, bo dotychczas nie było gorączki (ostatni Nurofen wczoraj o 20.30), zaraz daję drugą dawkę antybiotyku.[/QUOTE]
Zdarzały się chwile grozy, ale z roku na rok lepiej bo my bardziej świadomi, a córka starsza i potrafi sama ocenić jak jej się oddycha.

Napisane przez Ingrid80

Witam w klubie😥 Lena od wtorku z gorączka i kaszlem. Ferie🙄 i akurat spadł piękny śnieg 😣 Załącznik 7424591
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka
Dzieci zawsze wiedzą kiedy zachorować

Napisane przez figa84

I straszny smog :-( co wyjdę to za kilka minut wierci w nosie i katar cieknie... Wracam do domu, włączam oczyszczacz i luz za 10min

U nas to samo. Nawet w przedszkolu jest informacja, że rezygnują ze spacerów.

[Ingrid80]

Napisane przez ridja devojka

Nie wiem czy w dobrym wątku pytam, nie chcę zakładać nowego.
Czy jest tu jakaś kobieta, która ma grupę krwi rh- a jej partner + i która rodziła dziecko i ma gdzieś swój wypis szpitalny? Miałabym pytanie na temat tego wypisu. Z góry dzięki

Ja mam. Mogę poszukać ale pytaj, może odpowiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez ridja devojka

A powiedz mi czy w szpital od razu badano im grupę krwi? Czy profilaktycznie podano ci immunoglobulinę anty Rh D?

Tak. Badano grupę i podano mi immunoglobuline ale nie pamiętam w jakiej to było kolejności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Napisane przez Ingrid80

Ja mam. Mogę poszukać ale pytaj, może odpowiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------


Tak. Badano grupę i podano mi immunoglobuline ale nie pamiętam w jakiej to było kolejności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie chodzi mi o to:
- w jakim momencie ci to podano (godzinę po, dzień po)
- czy informowano cię o tym (w sensie teraz podamy pani zastrzyk..)?
- czy na karcie zdrowia dziecka/wypisie dziecka jest inf. o grupie krwi?
- czy na twoim wypisie jest informacja o tej procedurze?

[BYou]

Napisane przez ridja devojka

Ogólnie chodzi mi o to:
- w jakim momencie ci to podano (godzinę po, dzień po)po przywiezieniu na salę
- czy informowano cię o tym (w sensie teraz podamy pani zastrzyk..)?----tak, byłam informowana
- czy na karcie zdrowia dziecka/wypisie dziecka jest inf. o grupie krwi?----jest info
- czy na twoim wypisie jest informacja o tej procedurze?

---jest

[Ingrid80]

Napisane przez ridja devojka

Ogólnie chodzi mi o to:
- w jakim momencie ci to podano (godzinę po, dzień po)
- czy informowano cię o tym (w sensie teraz podamy pani zastrzyk..)?
- czy na karcie zdrowia dziecka/wypisie dziecka jest inf. o grupie krwi?
- czy na twoim wypisie jest informacja o tej procedurze?

Poinformowano mnie, nawet się że mnie dobrodusznie śmiali bo się upominalam. Grupa krwi jest wpisana do książeczki ale ten wynik i tak nic w przyszłości nie znaczy bo dziecko i tak w razie potrzeby musi mieć wynik grupy a nie tylko wpis. Tych godzin nie pamiętam i nie chyba nic takiego nie miałam nigdzie wpisane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Dzieciom juz w szpitalu badano grupę krwi. Immunoglobuliny nie podano, bo tez maja Rh-. W drugiej ciazy około 28 tygodnia lekarz wypisał mi receptę na Rhophylac. Dość drogi był, około 400 zł, chroni następna ewentualna ciąże.

[ridja devojka]

Dzięki za odpowiedzi.
Jestem w 2 ciąży i dopiero zapytana przez lekarza uświadomiłam sobie, że nie pamiętam by mi to podano. Nic nie mówili, nie ma o tym mowy w moim wypisie, w dokumentach dziecka nie ma ani słowa o grupie krwi (czyli nie zbadali? ). Jestem załamana.

[Ingrid80]

😠 dziwna sprawa... A córka nie ma grupy oznaczonej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Dla pewności oznacz córce i sobie grupę . W skład badania wchodzi poziom alloprzeciwcial odpornościowych.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Przynajmniej w Polsce tak jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Napisane przez Ingrid80

�� dziwna sprawa... A córka nie ma grupy oznaczonej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Dla pewności oznacz córce i sobie grupę . W skład badania wchodzi poziom alloprzeciwcial odpornościowych.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Przynajmniej w Polsce tak jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no ja wiem jaką mam, mam B - a mąż A +... córce się nie da pobrać (na grupę krwi trzeba sporo a ona jest mała i po prost fizycznie jest to ciężkie, już probowalismy). Miałam już pobraną krew na obecność przeciwciał (czekam na wyniki) i napisałam do porodówki pismo w tej sprawie bo jeśli to zaniechali to znaczy, że jestem w czarnej

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

Nie no ja wiem jaką mam, mam B - a mąż A +... córce się nie da pobrać (na grupę krwi trzeba sporo a ona jest mała i po prost fizycznie jest to ciężkie, już probowalismy). Miałam już pobraną krew na obecność przeciwciał (czekam na wyniki) i napisałam do porodówki pismo w tej sprawie bo jeśli to zaniechali to znaczy, że jestem w czarnej

To wszystko w Czarnogórze czy w Polsce Cię tak załatwili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez ridja devojka

Nie no ja wiem jaką mam, mam B - a mąż A +... córce się nie da pobrać (na grupę krwi trzeba sporo a ona jest mała i po prost fizycznie jest to ciężkie, już probowalismy). Miałam już pobraną krew na obecność przeciwciał (czekam na wyniki) i napisałam do porodówki pismo w tej sprawie bo jeśli to zaniechali to znaczy, że jestem w czarnej

Oo to nieciekawie😠

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81256971]To wszystko w Czarnogórze czy w Polsce Cię tak załatwili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

W Polsce w 2015.
Mam nadzieję, że się okaże, że dali mi to jak byłam pod narkozą i zapomnieli mi o tym powiedzieć, zapomnieli to wpisać do wypisu i zapomnieli wpisać dziecku grupę krwi.

[wika82]

Napisane przez ridja devojka

W Polsce w 2015.
Mam nadzieję, że się okaże, że dali mi to jak byłam pod narkozą i zapomnieli mi o tym powiedzieć, zapomnieli to wpisać do wypisu i zapomnieli wpisać dziecku grupę krwi.

Trzymam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Na pocieszenie powiem, ze moja babcia miała Rh-, a dziadek Rh+. Urodziła 6 zdrowych dzieci

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

W Polsce w 2015.
Mam nadzieję, że się okaże, że dali mi to jak byłam pod narkozą i zapomnieli mi o tym powiedzieć, zapomnieli to wpisać do wypisu i zapomnieli wpisać dziecku grupę krwi.

Rozumiem, że chodzi o konflikt serologiczny? Grozi Ci coś w tej ciąży?