Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13 - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-04-27, 08:23   #931
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Dziekuje dziewczyny za wszystkie cieple slowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Zebys wiedziala.... ja juz bylam pewna ze zarodek byl chory i sie rozpadl i wchłonął... .jestem przykładem, ze nigdy nic nie jest przesadzone... szkoda tylko tego stresu... już sobie dzis obiecałam ze koniec z czestymi wizytami i stresem.
Kolejna 24.05 to juz beda prenatalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak teraz cierpliwie czekaj i żadnego podglądania pomiędzy wizytami!
Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Zapomniałam wczoraj napisać, że już mi karuzela przyszła tylko nie uruchomiliśmy jeszcze bo nie mamy baterii takich. Ale jest solidna to na pewno

I przyszło moje zamówienie z 5-10-15 z ubrankami, wszystko piękne więc zostawiam będzie akurat na lato

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Oj jak ja bym chciała już takie zakupy robić mam nadzieję że na przyszłe lato już będę ubierać swojego brzdąca


My po wizycie u andro.... Skierował nas do kliniki gdzie robią na NFZ powiedział że on nie będzie od nas ciągnął kasy.... Bardzo bezpośredni lekarz nie owijał w bawełnę. Kazał porobić dodatkowe badania z krwi plus powtórzyć badanie nasienia. Trochę żałuję że ten mój tak dopytywał o ten NFZ bo ten lekarz był super ale skierował nas do jakiegoś kolegi ten kolega kazał się powołać na tego co u niego byliśmy. Plus jest taki że w naszym przypadku na 99% znamy powód słabych wyników tżta teraz wszystko zależy od niego. Nie przepisał żadnych leków witamin nic bo dopóki TŻ nie ogarnie tematu to powiedział że bez sensu wydawać kasę. Także albo TŻ się ogarnie albo go zabije. Taki jest plan. No i w poniedziałek dzwonię się dowiedzieć jak z terminami na ten NFZ...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 09:00   #932
dorotka1066
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Kuzwa a bylam pewna ze tutaj wkleilam tez :l
A wiec moja dzidzia ma 9mm serduszko bije 🥰️ tp 13.12
To cud

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super mówiłyśmy że będzie dobrze! Szkoda tylko, że niepotrzebnie najadłaś się strachu.
Cytat:
Napisane przez Krop_pka Pokaż wiadomość
Dokładnie wiem co czujesz, mimo że @ mam mieć za tydzień to i tak wiem że nic z tego. Niby tz ma iść w maju zbadać nasienie, a ja do gin ale jakiś w ogóle w tym sensu żadnego nie widzę.
I jeszcze dowiedziałam się o 2 ciąży klientki z której nikt się nie cieszy

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

gratulacje

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Najgorzej jest wtedy, kiedy wiesz, że ktoś nie chce tego dziecka, a ty oddałabyś wszystko żeby się zamienić.
Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Tak teraz cierpliwie czekaj i żadnego podglądania pomiędzy wizytami! Oj jak ja bym chciała już takie zakupy robić mam nadzieję że na przyszłe lato już będę ubierać swojego brzdąca


My po wizycie u andro.... Skierował nas do kliniki gdzie robią na NFZ powiedział że on nie będzie od nas ciągnął kasy.... Bardzo bezpośredni lekarz nie owijał w bawełnę. Kazał porobić dodatkowe badania z krwi plus powtórzyć badanie nasienia. Trochę żałuję że ten mój tak dopytywał o ten NFZ bo ten lekarz był super ale skierował nas do jakiegoś kolegi ten kolega kazał się powołać na tego co u niego byliśmy. Plus jest taki że w naszym przypadku na 99% znamy powód słabych wyników tżta teraz wszystko zależy od niego. Nie przepisał żadnych leków witamin nic bo dopóki TŻ nie ogarnie tematu to powiedział że bez sensu wydawać kasę. Także albo TŻ się ogarnie albo go zabije. Taki jest plan. No i w poniedziałek dzwonię się dowiedzieć jak z terminami na ten NFZ...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Można spytać w czym u Was tkwi problem czy nie chcesz o tym mówić?
U nas też słabe wyniki nasienia, a tz odywia się w miarę zdrowo, nie pali, alkohol okazjonalnie, rusza się, ogólnie chłop jak dąb, okaz zdrowia. Jedynie prolaktyna wyszła lekko podwyższona, więc to chyba przez to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Tak teraz cierpliwie czekaj i żadnego podglądania pomiędzy wizytami! Oj jak ja bym chciała już takie zakupy robić mam nadzieję że na przyszłe lato już będę ubierać swojego brzdąca


My po wizycie u andro.... Skierował nas do kliniki gdzie robią na NFZ powiedział że on nie będzie od nas ciągnął kasy.... Bardzo bezpośredni lekarz nie owijał w bawełnę. Kazał porobić dodatkowe badania z krwi plus powtórzyć badanie nasienia. Trochę żałuję że ten mój tak dopytywał o ten NFZ bo ten lekarz był super ale skierował nas do jakiegoś kolegi ten kolega kazał się powołać na tego co u niego byliśmy. Plus jest taki że w naszym przypadku na 99% znamy powód słabych wyników tżta teraz wszystko zależy od niego. Nie przepisał żadnych leków witamin nic bo dopóki TŻ nie ogarnie tematu to powiedział że bez sensu wydawać kasę. Także albo TŻ się ogarnie albo go zabije. Taki jest plan. No i w poniedziałek dzwonię się dowiedzieć jak z terminami na ten NFZ...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
No i fajnie że możecie załatwić coś na nfz. My jesteśmy dopiero po pierwszej wizycie i już poszło 900 zł nie wiadomo gdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorotka1066 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 09:28   #933
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cześć wszystkim Ależ ten wątek tętni życiem. U mnie nuda. Czekam na wizytę serduszkową a w międzyczasie walczę ze spaniem i nicniechcemisię.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 09:51   #934
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Mam nadzieje dziewczyny, ze juz nibawem będą tutaj same mamusie ️ tego wam wszystkim życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 10:09   #935
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
Super mówiłyśmy że będzie dobrze! Szkoda tylko, że niepotrzebnie najadłaś się strachu.Najgorzej jest wtedy, kiedy wiesz, że ktoś nie chce tego dziecka, a ty oddałabyś wszystko żeby się zamienić.Można spytać w czym u Was tkwi problem czy nie chcesz o tym mówić?
U nas też słabe wyniki nasienia, a tz odywia się w miarę zdrowo, nie pali, alkohol okazjonalnie, rusza się, ogólnie chłop jak dąb, okaz zdrowia. Jedynie prolaktyna wyszła lekko podwyższona, więc to chyba przez to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

No i fajnie że możecie załatwić coś na nfz. My jesteśmy dopiero po pierwszej wizycie i już poszło 900 zł nie wiadomo gdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas problem jest taki że TŻ pali, alkohol prawie codziennie do tego dieta poniżej jakiegokolwiek poziomu. Andro powiedział że żadne tabsy dopóki TŻ nie ogarniczy alko i fajek nie mają sensu... Ja też pale ale odkąd się staramy staram się jak najbardziej ograniczyć. Ale jak widzę że on zero wyrzeczeń to szlag mnie trafia to co ograniczyłam nadrabiam. Chciałabym jak najszybciej rzucić całkiem... Właściwie to jak np. mam wolne i jestem w domu to praktycznie nie palę... A on wręcz przeciwnie półtorej paczki lekka ręką... Lekarz mu tłumaczył że oczywiście są tacy co pala piją i mają dzieci bez problemu ale jeśli i kogoś jest problem z płodnością to używki go nasilają. No i tak tkwię na łasce pana ....

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 10:18   #936
dorotka1066
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
U nas problem jest taki że TŻ pali, alkohol prawie codziennie do tego dieta poniżej jakiegokolwiek poziomu. Andro powiedział że żadne tabsy dopóki TŻ nie ogarniczy alko i fajek nie mają sensu... Ja też pale ale odkąd się staramy staram się jak najbardziej ograniczyć. Ale jak widzę że on zero wyrzeczeń to szlag mnie trafia to co ograniczyłam nadrabiam. Chciałabym jak najszybciej rzucić całkiem... Właściwie to jak np. mam wolne i jestem w domu to praktycznie nie palę... A on wręcz przeciwnie półtorej paczki lekka ręką... Lekarz mu tłumaczył że oczywiście są tacy co pala piją i mają dzieci bez problemu ale jeśli i kogoś jest problem z płodnością to używki go nasilają. No i tak tkwię na łasce pana ....

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
No to rzeczywiście tz musi się ogarnąć. Wspierajcie się nawzajem w ograniczaniu, ale oczywiście on musi tego chcieć tak samo mocno jak ty. Nie dotarło nic do niego po wizycie? Bo czasem jest tak, że żona może sobie gadać, a dopiero ktoś z zewnątrz potrafi dotrzeć do delikwenta może zorganizujcie sobie jakieś wyzwanie, kto dłużej wytrwa, albo kto szybciej rzuci. Albo załóżcie sobie skarbonkę, do której bedziecie wrzucać zaoszczędzone pieniądze, chociażby po 5 zł za każdy dzień bez fajek, a za kilka miesięcy kupicie sobie coś ekstra, albo gdzieś wyskoczycie. Faceci lubią wyzwania i może na twojego trzeba po prostu znaleźć sposób. Niemniej przykro się robi kiedy ty dajesz z siebie wszystko, a tz nawet nie może ograniczyć fajek, już nie mówiąc o całkowitym rzuceniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorotka1066 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 10:37   #937
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
No to rzeczywiście tz musi się ogarnąć. Wspierajcie się nawzajem w ograniczaniu, ale oczywiście on musi tego chcieć tak samo mocno jak ty. Nie dotarło nic do niego po wizycie? Bo czasem jest tak, że żona może sobie gadać, a dopiero ktoś z zewnątrz potrafi dotrzeć do delikwenta może zorganizujcie sobie jakieś wyzwanie, kto dłużej wytrwa, albo kto szybciej rzuci. Albo załóżcie sobie skarbonkę, do której bedziecie wrzucać zaoszczędzone pieniądze, chociażby po 5 zł za każdy dzień bez fajek, a za kilka miesięcy kupicie sobie coś ekstra, albo gdzieś wyskoczycie. Faceci lubią wyzwania i może na twojego trzeba po prostu znaleźć sposób. Niemniej przykro się robi kiedy ty dajesz z siebie wszystko, a tz nawet nie może ograniczyć fajek, już nie mówiąc o całkowitym rzuceniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No powiem Ci że trochę do niego dotarło. Aczkolwiek lekarz też dał do zrozumienia żeby powtórzyć badanie bo może to akurat był taki okres słabości żołnierzy i trochę się tego uczepił z tym odkładaniem do skarbonki.... Huba go nie przekonam. 3 razy rzucał i odkładał w tym czasie za każdym razem psuł się samochód i pochłonął wszystko co odłożył stwierdził że to pechowe i więcej tego nie zrobi cóż muszę przyznać że akurat coś w tym chyba jest no nic dam mu trochę czasu. Niech sobie powtórzy te badania przemyśli swoje zachowanie. Ale ja się nie łudzę że to była chwilowa słabość żołnierzyków. Poczekam aż do niego to dotrze. Ja może bardzo chcę mieć dziecko ale mam w sumie jeszcze sporo czasu (na szczęście inaczej na bank bym go ukatrupila ) więc niech sobie pracuje nad sobą i robi te badania. Ja na razie ze swoimi daje sobie spokój. Wydałam kupę kasy i słyszę tylko wszystko jest ok. Muszę wrzucić na luz chociaż do momentu aż @ nie zacznie się zbliżać bo inaczej zwariuje. Wielki rollercoaster mam głowie. To chce już to lepiej później a może w ogóle mam to gdzieś. Męczy mnie to. Muszę go wyciągnąć gdzieś chociaż na weekend. Taki tylko we dwoje bo jak wyjeżdżamy z Wawy to jego rodziny to tam są dzieci i to taki słaby psychiczny odpoczynek. Oczywiście kocham te dzieciaki ale rzuca mi się na mózg po powrocie. Chociaż muszę przyznać że największy kryzys miałam jak się mój chrześniak urodził wtedy to był dramat. Co powrót to ryk. . Chyba się oswoiłam z tym wszystkim i jest mi lżej bo te 3 lata temu to TŻ się zapierał że absolutnie żadnych dzieci. A jakoś jak się przekonał i się staramy to mimo wszystko trochę lżej jest..

O matko ale elaborat mi wyszedł... Wybaczcie że zanudzam

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 13:09   #938
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
No powiem Ci że trochę do niego dotarło. Aczkolwiek lekarz też dał do zrozumienia żeby powtórzyć badanie bo może to akurat był taki okres słabości żołnierzy i trochę się tego uczepił z tym odkładaniem do skarbonki.... Huba go nie przekonam. 3 razy rzucał i odkładał w tym czasie za każdym razem psuł się samochód i pochłonął wszystko co odłożył stwierdził że to pechowe i więcej tego nie zrobi cóż muszę przyznać że akurat coś w tym chyba jest no nic dam mu trochę czasu. Niech sobie powtórzy te badania przemyśli swoje zachowanie. Ale ja się nie łudzę że to była chwilowa słabość żołnierzyków. Poczekam aż do niego to dotrze. Ja może bardzo chcę mieć dziecko ale mam w sumie jeszcze sporo czasu (na szczęście inaczej na bank bym go ukatrupila ) więc niech sobie pracuje nad sobą i robi te badania. Ja na razie ze swoimi daje sobie spokój. Wydałam kupę kasy i słyszę tylko wszystko jest ok. Muszę wrzucić na luz chociaż do momentu aż @ nie zacznie się zbliżać bo inaczej zwariuje. Wielki rollercoaster mam głowie. To chce już to lepiej później a może w ogóle mam to gdzieś. Męczy mnie to. Muszę go wyciągnąć gdzieś chociaż na weekend. Taki tylko we dwoje bo jak wyjeżdżamy z Wawy to jego rodziny to tam są dzieci i to taki słaby psychiczny odpoczynek. Oczywiście kocham te dzieciaki ale rzuca mi się na mózg po powrocie. Chociaż muszę przyznać że największy kryzys miałam jak się mój chrześniak urodził wtedy to był dramat. Co powrót to ryk. . Chyba się oswoiłam z tym wszystkim i jest mi lżej bo te 3 lata temu to TŻ się zapierał że absolutnie żadnych dzieci. A jakoś jak się przekonał i się staramy to mimo wszystko trochę lżej jest..

O matko ale elaborat mi wyszedł... Wybaczcie że zanudzam

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Nie zanudzasz, możesz pisać ile chcesz, po to tu jesteśmy
Musisz go zmobilizować, ale dopóki on sam nie zechce czegoś zmienić to będzie ciężko.

Patrzcie jakie cuda zamówiłam, na żywo piękne Screenshot_2019-04-27-13-55-05-967_com.android.browser.jpgScreenshot_2019-04-27-13-55-33-244_com.android.browser.jpgScreenshot_2019-04-27-13-55-55-604_com.android.browser.jpgScreenshot_2019-04-27-13-56-19-334_com.android.browser.jpgScreenshot_2019-04-27-13-56-35-106_com.android.browser.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 13:19   #939
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Nie zanudzasz, możesz pisać ile chcesz, po to tu jesteśmy
Musisz go zmobilizować, ale dopóki on sam nie zechce czegoś zmienić to będzie ciężko.

Patrzcie jakie cuda zamówiłam, na żywo piękne Załącznik 7674319Załącznik 7674320Załącznik 7674321Załącznik 7674322Załącznik 7674323

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Śliczności tylko czy żółty to dobry kolor? Mój TŻ kiedyś miał żółtą koszulkę. Wszystkie robale do niego leciały....

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 13:28   #940
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Śliczności tylko czy żółty to dobry kolor? Mój TŻ kiedyś miał żółtą koszulkę. Wszystkie robale do niego leciały....

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Yyy to będzie tylko po domu
Za ładne żeby oddać a i za te pieniądze to głupio, bo jak zamawiałam to była noc zakupów i było taniej

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 13:38   #941
Krop_pka
Raczkowanie
 
Avatar Krop_pka
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 372
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Dosialala u nas podobny problem tylko tz nie pali, w maju idzie na badanie i zobaczymy co wyjdzie. Nie zanudzasz gdzieś trzeba się wyżalić a my doskonale rozumiemy twoje emocje.
U mnie @ daje już o sobie znać pojawiły się plamienia więc dziś lub jutro przyjdzie.
Ann piękne ciuszki
Haneczka poproszę cię o zmianę wieku na 25

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Krop_pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 14:27   #942
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy nie za bardzo mam z kim o tym pogadać i zawsze mi to ciąży... Ale jak czytam od was tyle dobrych słów to od razu mi lepiej

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 15:37   #943
dorotka1066
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
No powiem Ci że trochę do niego dotarło. Aczkolwiek lekarz też dał do zrozumienia żeby powtórzyć badanie bo może to akurat był taki okres słabości żołnierzy i trochę się tego uczepił z tym odkładaniem do skarbonki.... Huba go nie przekonam. 3 razy rzucał i odkładał w tym czasie za każdym razem psuł się samochód i pochłonął wszystko co odłożył stwierdził że to pechowe i więcej tego nie zrobi cóż muszę przyznać że akurat coś w tym chyba jest no nic dam mu trochę czasu. Niech sobie powtórzy te badania przemyśli swoje zachowanie. Ale ja się nie łudzę że to była chwilowa słabość żołnierzyków. Poczekam aż do niego to dotrze. Ja może bardzo chcę mieć dziecko ale mam w sumie jeszcze sporo czasu (na szczęście inaczej na bank bym go ukatrupila ) więc niech sobie pracuje nad sobą i robi te badania. Ja na razie ze swoimi daje sobie spokój. Wydałam kupę kasy i słyszę tylko wszystko jest ok. Muszę wrzucić na luz chociaż do momentu aż @ nie zacznie się zbliżać bo inaczej zwariuje. Wielki rollercoaster mam głowie. To chce już to lepiej później a może w ogóle mam to gdzieś. Męczy mnie to. Muszę go wyciągnąć gdzieś chociaż na weekend. Taki tylko we dwoje bo jak wyjeżdżamy z Wawy to jego rodziny to tam są dzieci i to taki słaby psychiczny odpoczynek. Oczywiście kocham te dzieciaki ale rzuca mi się na mózg po powrocie. Chociaż muszę przyznać że największy kryzys miałam jak się mój chrześniak urodził wtedy to był dramat. Co powrót to ryk. . Chyba się oswoiłam z tym wszystkim i jest mi lżej bo te 3 lata temu to TŻ się zapierał że absolutnie żadnych dzieci. A jakoś jak się przekonał i się staramy to mimo wszystko trochę lżej jest..

O matko ale elaborat mi wyszedł... Wybaczcie że zanudzam

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Może rzeczywiście warto dać sobie chwilę oddechu, skupić się na sobie nawzajem, a w międzyczasie cieszyć się miłością
pamiętam jak przed ślubem myślałam sobie, jak to fajnie będzie się nie zabezpieczać (u nas zawsze były prezerwatywy)
Przypomnisz jeszcze ile macie lat?
Powiem Ci, że ja ostatnio przestawiłam sobie jakąś klepkę w głowie i nie myslę już o tym, że w tym miesiącu muszę koniecznie zajść w ciążę. Wbiłam sobie do głowy, że będę w ciąży ale dopiero za jakiś czas. Zawsze wkurzało mnie niemiłosiernie jak ktoś mówił "wrzuć na luz", bo przecież nie da się nagle nie chcieć dziecka, skoro do tej pory pragneło się tego całym sercem. Próbowałam nie zaglądać do kalendarzyka, nie mierzyć temperatury, ale i tak w mojej głowie zapalała się lampka w odpowiednim czasie, a przychodzący okres torturował mnie psychicznie i fizycznie. Dopiero jak.zobaczyłam swoje wyniki powiedziałam sobie: ok, z taką prolaktyną nie zajdziesz w ciążę, ale poza tym wszystko jest w porządku. Dostaniesz leki, zbijesz wynik i będzie cacy.
Okres przyszedł w terminie i pierwszy raz od półtorej roku nie ruszyło mnie to i nawet brzuch jakoś tak mniej boli
Dodatkowo 1 maja mamy wesele znajomych, zapowiada się dobra imprezka i w sumie to ucieszyłam się, że będę mogła się napić.

Podsumowując moje wywody, nastaw się, że starania mogą jeszcze chwilę potrwać, ale skoro wiek was nie goni, a z twojej strony jest wszystko ok po prostu cieszcie się sobą, seksem. Wyjazd jest swietnym pomysłem może taki "odpoczynek" od starań zaowocuje piękną wpadką a był tu już taki przypadek
No i oczywiście nie zwalnia to tżta z poprawy stylu życia!
Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Nie zanudzasz, możesz pisać ile chcesz, po to tu jesteśmy
Musisz go zmobilizować, ale dopóki on sam nie zechce czegoś zmienić to będzie ciężko.

Patrzcie jakie cuda zamówiłam, na żywo piękne Załącznik 7674319Załącznik 7674320Załącznik 7674321Załącznik 7674322Załącznik 7674323

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Śliczności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorotka1066 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 18:08   #944
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście warto dać sobie chwilę oddechu, skupić się na sobie nawzajem, a w międzyczasie cieszyć się miłością
pamiętam jak przed ślubem myślałam sobie, jak to fajnie będzie się nie zabezpieczać (u nas zawsze były prezerwatywy)
Przypomnisz jeszcze ile macie lat?
Powiem Ci, że ja ostatnio przestawiłam sobie jakąś klepkę w głowie i nie myslę już o tym, że w tym miesiącu muszę koniecznie zajść w ciążę. Wbiłam sobie do głowy, że będę w ciąży ale dopiero za jakiś czas. Zawsze wkurzało mnie niemiłosiernie jak ktoś mówił "wrzuć na luz", bo przecież nie da się nagle nie chcieć dziecka, skoro do tej pory pragneło się tego całym sercem. Próbowałam nie zaglądać do kalendarzyka, nie mierzyć temperatury, ale i tak w mojej głowie zapalała się lampka w odpowiednim czasie, a przychodzący okres torturował mnie psychicznie i fizycznie. Dopiero jak.zobaczyłam swoje wyniki powiedziałam sobie: ok, z taką prolaktyną nie zajdziesz w ciążę, ale poza tym wszystko jest w porządku. Dostaniesz leki, zbijesz wynik i będzie cacy.
Okres przyszedł w terminie i pierwszy raz od półtorej roku nie ruszyło mnie to i nawet brzuch jakoś tak mniej boli
Dodatkowo 1 maja mamy wesele znajomych, zapowiada się dobra imprezka i w sumie to ucieszyłam się, że będę mogła się napić.

Podsumowując moje wywody, nastaw się, że starania mogą jeszcze chwilę potrwać, ale skoro wiek was nie goni, a z twojej strony jest wszystko ok po prostu cieszcie się sobą, seksem. Wyjazd jest swietnym pomysłem może taki "odpoczynek" od starań zaowocuje piękną wpadką a był tu już taki przypadek
No i oczywiście nie zwalnia to tżta z poprawy stylu życia!Śliczności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam 27 a TŻ 36 lat. No właśnie ja jakoś teraz już staram sobie tak myśleć. Że może to i lepiej że się schodzi to może chociaż w zimę się nie urodzi ale jak przejdę przez miesiące gdzie mogłoby się urodzić w wiosnę/lato pewnie znowu złapie dola. Ale stawiam sobie za cel żeby urodzić przed 30 więc może się uda

No to Ci życzę udanej imprezki nie oszczędzaj się

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 18:19   #945
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście warto dać sobie chwilę oddechu, skupić się na sobie nawzajem, a w międzyczasie cieszyć się miłością
pamiętam jak przed ślubem myślałam sobie, jak to fajnie będzie się nie zabezpieczać (u nas zawsze były prezerwatywy)
Przypomnisz jeszcze ile macie lat?
Powiem Ci, że ja ostatnio przestawiłam sobie jakąś klepkę w głowie i nie myslę już o tym, że w tym miesiącu muszę koniecznie zajść w ciążę. Wbiłam sobie do głowy, że będę w ciąży ale dopiero za jakiś czas. Zawsze wkurzało mnie niemiłosiernie jak ktoś mówił "wrzuć na luz", bo przecież nie da się nagle nie chcieć dziecka, skoro do tej pory pragneło się tego całym sercem. Próbowałam nie zaglądać do kalendarzyka, nie mierzyć temperatury, ale i tak w mojej głowie zapalała się lampka w odpowiednim czasie, a przychodzący okres torturował mnie psychicznie i fizycznie. Dopiero jak.zobaczyłam swoje wyniki powiedziałam sobie: ok, z taką prolaktyną nie zajdziesz w ciążę, ale poza tym wszystko jest w porządku. Dostaniesz leki, zbijesz wynik i będzie cacy.
Okres przyszedł w terminie i pierwszy raz od półtorej roku nie ruszyło mnie to i nawet brzuch jakoś tak mniej boli
Dodatkowo 1 maja mamy wesele znajomych, zapowiada się dobra imprezka i w sumie to ucieszyłam się, że będę mogła się napić.

Podsumowując moje wywody, nastaw się, że starania mogą jeszcze chwilę potrwać, ale skoro wiek was nie goni, a z twojej strony jest wszystko ok po prostu cieszcie się sobą, seksem. Wyjazd jest swietnym pomysłem może taki "odpoczynek" od starań zaowocuje piękną wpadką a był tu już taki przypadek
No i oczywiście nie zwalnia to tżta z poprawy stylu życia!Śliczności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dorotka wspaniałe podejscie !
Podziwiam bo wiem,ze to nie proste. O ile z 2 i kolejnym dzieckiem mozna wyluzowac chyba to z pierwszym czekanie jest terrorem. Bawcie sie dobrze na weselichu!
Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Ja mam 27 a TŻ 36 lat. No właśnie ja jakoś teraz już staram sobie tak myśleć. Że może to i lepiej że się schodzi to może chociaż w zimę się nie urodzi ale jak przejdę przez miesiące gdzie mogłoby się urodzić w wiosnę/lato pewnie znowu złapie dola. Ale stawiam sobie za cel żeby urodzić przed 30 więc może się uda

No to Ci życzę udanej imprezki nie oszczędzaj się

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosia kurcze tez byloby mi przykro gdyby moj Tz tak podchodził do sprawy. Ale moze faktycznie niech zacznie od malych kroków. Alko tylko w weekend i fajek o polowe mniej palic?
Moj Maz akurat pali okazjonalnie- dosłownie jedna dziennie do kawy
Ma 41 lat. Ja 25 , palilam przed kazda ciążą i wraz z testem było koniec jarania.
Z tym ze teraz już nie planuje wrocic. Z resztą pomijajac zdrowie które jest najważniejsze to fajki juz sa tak passé ze szok bylam jedyna kobieta w towarzystwie która palila.... zle sie z tym czulam ,ale brakowalo tego bodźca by rzucić.
Tłumaczyłam sobie,ze przecież przy dziecku nie pale , pale cienkie mietowe LMy to jest okey. A nie jest. Juz mi nawet kawa zaczela smakować na ogrodzie bez fajki.

Takze mozna. A bylam zagorzałą palaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-04-27, 18:50   #946
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Ja nigdy nie paliłam, nawet jednego
Z reguły obracałam się w towarzystwie niepalących albo robiących to wybitnie okazjonalnie.

TŻ kiedyś palił, jeszcze zanim byliśmy razem. Teraz nie pali, nie zgodziłabym się na to. Jestem mocno anty papierosowa
Jak byłam w ciąży to bratu TŻ nie dałam palić przy mnie elektronicznych fajek u ich rodziców tak samo szkodzą albo i bardziej
Poza tym po fajach tak się śmierdzi, że nawet perfumy tego nie zakryja, zresztą szkoda na te perfumy wydawać bo po zmieszaniu z fajkami jeszcze gorszy smród


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez AnnLady
Czas edycji: 2019-04-27 o 18:51
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 19:07   #947
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 631
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

A ja jeszcze pół roku temu jarałam paczkę dziennie :P. Teraz z wielkim bólem i żalem nie palę w ogóle (ciąża), ale palacze pięknie mi pachną.


Może komuś się przyda mój patent na ograniczenie/rzucenie -- paliłam pół i obcinałam żar na drugi raz. Idziesz palić jak często sobie życzysz, ale siłą rzeczy wypalasz coraz mniej. Po 2-3 miesiącach takiego obcinania nawet się człowiekowi nie chce wypalić całego na raz, bo za dużo.

Edytowane przez sevenofnine
Czas edycji: 2019-04-27 o 19:10
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 19:49   #948
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Dorotka wspaniałe podejscie !
Podziwiam bo wiem,ze to nie proste. O ile z 2 i kolejnym dzieckiem mozna wyluzowac chyba to z pierwszym czekanie jest terrorem. Bawcie sie dobrze na weselichu!Dosia kurcze tez byloby mi przykro gdyby moj Tz tak podchodził do sprawy. Ale moze faktycznie niech zacznie od malych kroków. Alko tylko w weekend i fajek o polowe mniej palic?
Moj Maz akurat pali okazjonalnie- dosłownie jedna dziennie do kawy
Ma 41 lat. Ja 25 , palilam przed kazda ciążą i wraz z testem było koniec jarania.
Z tym ze teraz już nie planuje wrocic. Z resztą pomijajac zdrowie które jest najważniejsze to fajki juz sa tak passé ze szok bylam jedyna kobieta w towarzystwie która palila.... zle sie z tym czulam ,ale brakowalo tego bodźca by rzucić.
Tłumaczyłam sobie,ze przecież przy dziecku nie pale , pale cienkie mietowe LMy to jest okey. A nie jest. Juz mi nawet kawa zaczela smakować na ogrodzie bez fajki.

Takze mozna. A bylam zagorzałą palaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja w sumie to mam tylko jedną przyjaciółkę która pali. Ona w ciąży też z dnia na dzień rzuciła ale jak urodziła i nie karmiła to po miesiącu czy dwóch powoli znowu zaczynała palić. Ale ona zawsze mówiła że będzie palić bo lubi. I ja w sumie ja rozumiem. Też lubię. A już najbardziej do piwka ale oczywiście gdybym zaszła to nie ma mowy o papierosie.
Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
A ja jeszcze pół roku temu jarałam paczkę dziennie :P. Teraz z wielkim bólem i żalem nie palę w ogóle (ciąża), ale palacze pięknie mi pachną.


Może komuś się przyda mój patent na ograniczenie/rzucenie -- paliłam pół i obcinałam żar na drugi raz. Idziesz palić jak często sobie życzysz, ale siłą rzeczy wypalasz coraz mniej. Po 2-3 miesiącach takiego obcinania nawet się człowiekowi nie chce wypalić całego na raz, bo za dużo.
Ależ metoda o takiej jeszcze nie słyszałam ale coś w tym faktycznie jest. Ja teraz wypalam paczkę na 2-3 dni. TŻ pali 1.5 dziennie.... Moja mama paliła prawie 40 lat. Z dnia na dzień rzuciła i tak już prawie 9 lat nie pali. Ale opowiadała że jak była ze mną w ciąży to się w nocy maniakalnie budziła żeby zapalić z kolei z moim bratem ja odrzucało. Może mnie ciągnie bo się od małego nawdychalam oczywiście wiem że są szkodliwe itd. no ale co zrobić jak lubię. Ale np. alkohol piję sporadycznie musi mnie najść...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 20:23   #949
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie paliłam, nawet jednego
Z reguły obracałam się w towarzystwie niepalących albo robiących to wybitnie okazjonalnie.

TŻ kiedyś palił, jeszcze zanim byliśmy razem. Teraz nie pali, nie zgodziłabym się na to. Jestem mocno anty papierosowa
Jak byłam w ciąży to bratu TŻ nie dałam palić przy mnie elektronicznych fajek u ich rodziców tak samo szkodzą albo i bardziej
Poza tym po fajach tak się śmierdzi, że nawet perfumy tego nie zakryja, zresztą szkoda na te perfumy wydawać bo po zmieszaniu z fajkami jeszcze gorszy smród


Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Jak ktos jara paczke dziennie najtanszych fajek to nic nie pomoże, to prawda. Ale nie uwazam zeby ode mnie smierdzialo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
No ja w sumie to mam tylko jedną przyjaciółkę która pali. Ona w ciąży też z dnia na dzień rzuciła ale jak urodziła i nie karmiła to po miesiącu czy dwóch powoli znowu zaczynała palić. Ale ona zawsze mówiła że będzie palić bo lubi. I ja w sumie ja rozumiem. Też lubię. A już najbardziej do piwka ale oczywiście gdybym zaszła to nie ma mowy o papierosie. Ależ metoda o takiej jeszcze nie słyszałam ale coś w tym faktycznie jest. Ja teraz wypalam paczkę na 2-3 dni. TŻ pali 1.5 dziennie.... Moja mama paliła prawie 40 lat. Z dnia na dzień rzuciła i tak już prawie 9 lat nie pali. Ale opowiadała że jak była ze mną w ciąży to się w nocy maniakalnie budziła żeby zapalić z kolei z moim bratem ja odrzucało. Może mnie ciągnie bo się od małego nawdychalam oczywiście wiem że są szkodliwe itd. no ale co zrobić jak lubię. Ale np. alkohol piję sporadycznie musi mnie najść...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosia a jak przyjaciółka ma na imię bo moze to ja 🤣
Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
A ja jeszcze pół roku temu jarałam paczkę dziennie :P. Teraz z wielkim bólem i żalem nie palę w ogóle (ciąża), ale palacze pięknie mi pachną.


Może komuś się przyda mój patent na ograniczenie/rzucenie -- paliłam pół i obcinałam żar na drugi raz. Idziesz palić jak często sobie życzysz, ale siłą rzeczy wypalasz coraz mniej. Po 2-3 miesiącach takiego obcinania nawet się człowiekowi nie chce wypalić całego na raz, bo za dużo.
To akurat nie byłoby dla mnie, bo nigdy nie odpalałam drugi raz papierosa bo smierdzial kipem haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-27, 20:26   #950
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Jak ktos jara paczke dziennie najtanszych fajek to nic nie pomoże, to prawda. Ale nie uwazam zeby ode mnie smierdzialo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Dosia a jak przyjaciółka ma na imię bo moze to ja To akurat nie byłoby dla mnie, bo nigdy nie odpalałam drugi raz papierosa bo smierdzial kipem haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahha możesz robić za moją przyjaciółkę

A z tym kiepem mam to samo. Czasami w poprzedniej pracy gasilam fajka a potem go znowu podpalalam. Ale może to byłby zły sposób jakby nam śmierdziało to może byśmy nie paliły. Eee nie jednak stwierdzam że nic by to nie dało

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 20:51   #951
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Jak ktos jara paczke dziennie najtanszych fajek to nic nie pomoże, to prawda. Ale nie uwazam zeby ode mnie smierdzialo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Dosia a jak przyjaciółka ma na imię bo moze to ja To akurat nie byłoby dla mnie, bo nigdy nie odpalałam drugi raz papierosa bo smierdzial kipem haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bez urazy ale tak Ci się tylko wydaje, że nie czuć. Czuć od każdego palacza. Chyba, że ktoś jednego czy dwa dziennie wypali to może i nie czuć.
Mnie osobiście odrzuca od palących i wyczuje od razu. Ostatnio jak byliśmy na badaniach w szpitalu z małą i schodziliśmy po schodach i nagle zajechało mi fajami, i mówię do TŻ że "ale śmierdzi fajkami" i dopiero jak skończyłam mówić to się zorientowałam, że to od kobiety obok przechodzącej...słyszała to pewnie no cóż trudno, taka prawda.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Moja mama kiedyś paliła, paczkę na dwa trzy dni. Ale nigdy w domu. Zawsze mi to przeszkadzało.
Ale jak była młoda i tylko jak zachodziła w ciąże od razu rzucała. Teraz ileś lat już nie pali.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 21:02   #952
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Bez urazy ale tak Ci się tylko wydaje, że nie czuć. Czuć od każdego palacza. Chyba, że ktoś jednego czy dwa dziennie wypali to może i nie czuć.
Mnie osobiście odrzuca od palących i wyczuje od razu. Ostatnio jak byliśmy na badaniach w szpitalu z małą i schodziliśmy po schodach i nagle zajechało mi fajami, i mówię do TŻ że "ale śmierdzi fajkami" i dopiero jak skończyłam mówić to się zorientowałam, że to od kobiety obok przechodzącej...słyszała to pewnie no cóż trudno, taka prawda.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Moja mama kiedyś paliła, paczkę na dwa trzy dni. Ale nigdy w domu. Zawsze mi to przeszkadzało.
Ale jak była młoda i tylko jak zachodziła w ciąże od razu rzucała. Teraz ileś lat już nie pali.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Ja nie umiem zrozumiec jak mozna palic w pomieszczeniach. Ja zawsze na świeżym powietrzu. Przy odpowiedniej higienie nie sądzę ze bylam smierdzielką są papierosy które smierdza przeokropnie ,sa ludzie przesiąknięci fajkami ,ze ja paląca czułam z daleka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 21:31   #953
dorotka1066
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Ja mam 27 a TŻ 36 lat. No właśnie ja jakoś teraz już staram sobie tak myśleć. Że może to i lepiej że się schodzi to może chociaż w zimę się nie urodzi ale jak przejdę przez miesiące gdzie mogłoby się urodzić w wiosnę/lato pewnie znowu złapie dola. Ale stawiam sobie za cel żeby urodzić przed 30 więc może się uda

No to Ci życzę udanej imprezki nie oszczędzaj się

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Jesteśmy rówieśniczkami tzn ja będę miała 27 w lipcu. Moim celem była dwójka przed 30, no cóż, najwyżej się zrobi jedno za drugim
Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Dorotka wspaniałe podejscie !
Podziwiam bo wiem,ze to nie proste. O ile z 2 i kolejnym dzieckiem mozna wyluzowac chyba to z pierwszym czekanie jest terrorem. Bawcie sie dobrze na weselichu!Dosia kurcze tez byloby mi przykro gdyby moj Tz tak podchodził do sprawy. Ale moze faktycznie niech zacznie od malych kroków. Alko tylko w weekend i fajek o polowe mniej palic?
Moj Maz akurat pali okazjonalnie- dosłownie jedna dziennie do kawy
Ma 41 lat. Ja 25 , palilam przed kazda ciążą i wraz z testem było koniec jarania.
Z tym ze teraz już nie planuje wrocic. Z resztą pomijajac zdrowie które jest najważniejsze to fajki juz sa tak passé ze szok bylam jedyna kobieta w towarzystwie która palila.... zle sie z tym czulam ,ale brakowalo tego bodźca by rzucić.
Tłumaczyłam sobie,ze przecież przy dziecku nie pale , pale cienkie mietowe LMy to jest okey. A nie jest. Juz mi nawet kawa zaczela smakować na ogrodzie bez fajki.

Takze mozna. A bylam zagorzałą palaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzięki
Imponującą macie różnicę wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dorotka1066 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-04-27, 22:13   #954
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
Jesteśmy rówieśniczkami tzn ja będę miała 27 w lipcu. Moim celem była dwójka przed 30, no cóż, najwyżej się zrobi jedno za drugimDzięki
Imponującą macie różnicę wieku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hehe, spora ale niezauważalna mój mąż wyglada na ok 30-35 mi daja raczej ile mam, max 30 i szczerze w zyciu realnym kazdy kto nas poznaje i dowiaduje sie ile dzieli nas lat nie wierzy. 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-27, 23:49   #955
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 631
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

No proszę, ilu tu śmierdzieli xD.

Obcięcie nożyczkami zamiast odgaszenia eliminuje zapach popielniczki. Przetestowane na mnie i na teściowej. Ona też ładnie ograniczyła fajki metodą palenia połówek, a kopcila więcej niż ja.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-28, 07:17   #956
Dosialala
Zadomowienie
 
Avatar Dosialala
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 168
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Hehe, spora ale niezauważalna mój mąż wyglada na ok 30-35 mi daja raczej ile mam, max 30 i szczerze w zyciu realnym kazdy kto nas poznaje i dowiaduje sie ile dzieli nas lat nie wierzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej to sytuacja jak u mnie mi dają zawsze kilka lat wiecej mojemu kilka lat mniej. Wyglądamy na rówieśników i wszyscy są w szoku jak im mówimy że dzieli nas 9 lat. Ale czym jest 9 lat w porównaniu z wami. No ale najważniejsze że się dogadujecie i jest wam dobrze. Te stereotypy o różnicy wieku w dzisiejszych czasach są bez znaczenia córka mojego brata wychodzi za mąż za faceta 10 lat starszego. Z tymże u nich ta różnicą trochę bardziej widoczna bo ona wygląda jak dzieciaczek a ma 21 lat

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Dosialala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-28, 07:35   #957
carmelove_03
Zakorzenienie
 
Avatar carmelove_03
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 671
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Dzień dobry


Miałam ostatnio jakiegoś doła, stwierdziłam, że... nie jestem atrakcyjna w ciąży. Wszystko przez to, że pojawiły mi się rozstępy na piersiach. No i nie we wszystkie ciuchy już się mieszczę, a jak myślę o kilku godzinach spędzonych w galerii... W każdym razie postanowiłam wziąć się w garść, wystroiłam się jak kornik na święto lasu i od razu czuję się piękniejsza No i przydadzą się zakupy, choćbym miała po każdym sklepie odpoczywać 10 minut Ale to nie dzisiaj, nie lubię robić zakupów w weekend, bo są kolejki do przymierzalni, kolejki do kas... Wybiorę się w tygodniu na spokojnie


Co do papierosów to nigdy w życiu nie zapaliłam nawet jednego Jako dziecko w wieku wczesnoszkolnym miałam koleżankę po sąsiedzku z którą często się bawiłam, jej oboje rodzice palili i po powrocie od nich zawsze moje włosy śmierdziały papierosami. Mój TŻ kiedyś bardzo dużo palił, ale jak zaczęliśmy być razem i pytał mnie co bym chciała dostać na urodziny to powiedziałam mu, że najlepszym prezentem będzie jak powie mi "Kochanie, nie pale już od miesiąca" i rzucił z dnia na dzień

Edytowane przez carmelove_03
Czas edycji: 2019-04-28 o 07:37
carmelove_03 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-04-28, 08:16   #958
Juncia
Zakorzenienie
 
Avatar Juncia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Carmelove, wspaniały prezent TZ
Ja również nie wyplilam nigdy nawet połówki papierosa, bardzo jestem wyczulona na ich zapach. Wyczuje w domu, jak ktoś na balkonie pali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Juncia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-28, 09:02   #959
madz88
Zakorzenienie
 
Avatar madz88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 6 264
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez Dosialala Pokaż wiadomość
Tak teraz cierpliwie czekaj i żadnego podglądania pomiędzy wizytami! Oj jak ja bym chciała już takie zakupy robić mam nadzieję że na przyszłe lato już będę ubierać swojego brzdąca


My po wizycie u andro.... Skierował nas do kliniki gdzie robią na NFZ powiedział że on nie będzie od nas ciągnął kasy.... Bardzo bezpośredni lekarz nie owijał w bawełnę. Kazał porobić dodatkowe badania z krwi plus powtórzyć badanie nasienia. Trochę żałuję że ten mój tak dopytywał o ten NFZ bo ten lekarz był super ale skierował nas do jakiegoś kolegi ten kolega kazał się powołać na tego co u niego byliśmy. Plus jest taki że w naszym przypadku na 99% znamy powód słabych wyników tżta teraz wszystko zależy od niego. Nie przepisał żadnych leków witamin nic bo dopóki TŻ nie ogarnie tematu to powiedział że bez sensu wydawać kasę. Także albo TŻ się ogarnie albo go zabije. Taki jest plan. No i w poniedziałek dzwonię się dowiedzieć jak z terminami na ten NFZ...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
Super wieści i trzymam kciuki za TŻ.
madz88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-04-28, 11:48   #960
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 13

Cytat:
Napisane przez carmelove_03 Pokaż wiadomość
Dzień dobry


Miałam ostatnio jakiegoś doła, stwierdziłam, że... nie jestem atrakcyjna w ciąży. Wszystko przez to, że pojawiły mi się rozstępy na piersiach. No i nie we wszystkie ciuchy już się mieszczę, a jak myślę o kilku godzinach spędzonych w galerii... W każdym razie postanowiłam wziąć się w garść, wystroiłam się jak kornik na święto lasu i od razu czuję się piękniejsza No i przydadzą się zakupy, choćbym miała po każdym sklepie odpoczywać 10 minut Ale to nie dzisiaj, nie lubię robić zakupów w weekend, bo są kolejki do przymierzalni, kolejki do kas... Wybiorę się w tygodniu na spokojnie


Co do papierosów to nigdy w życiu nie zapaliłam nawet jednego Jako dziecko w wieku wczesnoszkolnym miałam koleżankę po sąsiedzku z którą często się bawiłam, jej oboje rodzice palili i po powrocie od nich zawsze moje włosy śmierdziały papierosami. Mój TŻ kiedyś bardzo dużo palił, ale jak zaczęliśmy być razem i pytał mnie co bym chciała dostać na urodziny to powiedziałam mu, że najlepszym prezentem będzie jak powie mi "Kochanie, nie pale już od miesiąca" i rzucił z dnia na dzień
Super prezent

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-24 10:54:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.