Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

[pani_smith]

Mia! Jakto zaraz?!



Dziś urodziła moja kolezanka i do mnie dotarło, że to już zaraz. Jaram sie, ale trochę mi się stresik włączył, że dalej jestem w proszku.

Także jutro robię sobie dzień pranka, prasowanka, podliczenia wyprawki i domówienia niezbędnych elementów.

[vidia9]

U mnie też włączył się stresik, wzięłam się za pakowanie torby nasz Szkrab dziś spokojniejszy, wczoraj było szaleństwo za to
I wiecie co, sama się sobie dziwię, ale na razie czuje ekscytacje, stres jest ale nie z porodem tylko z tym, że się nie zdążę spakować i przygotować tyle, że ja już już chyba taka jestem, pamiętam wejście z TŻ do kościoła w dniu ślubu i myśl: niech się dzieje , i w sumie to tego stresu już tego dnia nie czułam towarzyszy mi teraz to samo uczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bazille]

A mi się coś nie chce ogarnąć tej torby, wczoraj zaczęłam i tak stoi 🤪
Ale najważniejsze już w niej mam koszule i pieczywo chrupkie. Także nie zginę.
Może nieprzygotowana przyciągnę termin szybciej do siebie 🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Mi też się na maxa nie chce, wszystko onne moge robić, ale ta torba to mnie tak ma maxa odrzuca...

[Justysia2203]

Ja już mam prawie walizkę spakowaną. Okazało się że jeszcze kilku rzeczy będzie nam brakować ale to już raczej pierdoły, jakieś klapki pod prysznic, jak faktycznie miałabym rodzic za jakieś 10dni to będziemy musieli dokupić z 2-3 pajace 56, z 2 kaftaniki, skarpetki... No nic jutro po wizycie będziemy wiedzieć pewnie co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Bazille

Ja lubię ktg, lubię obserwować te skurcze i wtedy zwracam uwagę co się dzieje z brzuchem. Ogólnie od tych końcowych tygodni jest to dla mnie ekscytujące, czy już coś się dzieje. Nie jest to w żaden sposób bolesne. U mnie też nie jest wskazany telefon. Także przy żadnej ciąży nie miałam w ręce.

Współczuję Wam Dziewczyny tych wycieczek do labow. W De to w większości przychodni standard, że pobierają na miejscu, a potem ok 10.00 chodzą ludzie i zbierają to i zawożą do labu. U mojego gina mocz jest robiony na miejscu. Przed każdą wizytą mam badany od samego początku.

Whimxx gratki za samozaparcie. Powodzenia w planach.

Justysia myślę, że jak już wody tak opadły, to bezpieczniej jest już rozwiązać ciążę, tym bardziej, że jesteś już bliżej porodu.
Wczoraj moja położna z którą się zaprzyjaźnilysmy po 2 porodach uświadomiła mi, że lepiej, żeby Mały jeszcze tydzień poczekał. I spokojnie wejść w 36 tydz,bo mogą Go przytrzymać na oddziale ze statusem wcześniak. I ma rację, bo do 36+6 uznają dzieci jako wcześniaki.
A mój bejbik coś od niedzieli mniej aktywny jak na ostatnie tygodnie, to leniuszek się zrobił. I jedna opcja to obniżenie brzucha, bo w innych miejscach Go czuję, a dwa zastanawiam się czy to może jakieś wyciszenie przed porodem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jak będzie trzeba to opierać się nie zamierzam, ale trochę mnie to stresuje
Może zbiera siły przed porodem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez pani_smith

Mia! Jakto zaraz?!



Dziś urodziła moja kolezanka i do mnie dotarło, że to już zaraz. Jaram sie, ale trochę mi się stresik włączył, że dalej jestem w proszku.

Także jutro robię sobie dzień pranka, prasowanka, podliczenia wyprawki i domówienia niezbędnych elementów.

No jutro chyba lekarz podejmie decyzję
Jak się czuje koleżanka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Szczęśliwa Wciąż trochę obolała, ale humor jej dopisuje.

Młody okazał się całkiem konkretnym dzidziusiem, ale nie potrzebował zbyt dużo czasu, żeby uporać się z tematem i wylazł bardzo sprawnie. Spisał się też tata, i miała fajną położną, która okazała się wsparciem i poprowadziła ją przez wszystko od poczatku do końca.

[Justysia2203]

Dzień dobry
Ale ja dziś pospałam, aż nie mogę uwierzyć za to teraz młoda wepchnęła mi chyba girki pod żebra i poddusza biedną matkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez pani_smith

Szczęśliwa Wciąż trochę obolała, ale humor jej dopisuje.

Młody okazał się całkiem konkretnym dzidziusiem, ale nie potrzebował zbyt dużo czasu, żeby uporać się z tematem i wylazł bardzo sprawnie. Spisał się też tata, i miała fajną położną, która okazała się wsparciem i poprowadziła ją przez wszystko od poczatku do końca.

Gratulacje dla koleżanki
Kurcze fajnie że masz wśród koleżanek mamuśkę z podobnym stażem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bazille]

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry
Ale ja dziś pospałam, aż nie mogę uwierzyć za to teraz młoda wepchnęła mi chyba girki pod żebra i poddusza biedną matkę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Gratulacje dla koleżanki
Kurcze fajnie że masz wśród koleżanek mamuśkę z podobnym stażem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej hej i jak mam nie uwierzyć, że jesteśmy bliźniaczkami albo nasze Dzieci, jak urodzą się w ten sam dzień, to wszystko będzie wiadomo
Też mam za sobą jedną z lepszych nocy.

Pani Smith tak jak Justyna pisze, fajnie jest mieć kogoś bliskiego z bejbikiem w tym samym czasie. Ja miałam tak pierwszą ciążę z Bratową, urodziła 9 dni przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whimxx]

Bazille, no, w sumie jak Brian poczeka ten ponad tydzień a Justynie będą wywoływać, to bardzo możliwe, że urodzicie w tym samym lub bardzo zbliżonym dniu

Justyna, dawaj znać koniecznie po wizycie dzisiaj!!!!

[drzewosandalowe]

Napisane przez aga_fe

Hej! Ja dziś byłam w labie, oczywiście kolejka w środku plus na zewnątrz. Jak już weszłam do środka to panowie mnie przepuścili wiec luz. Muszę sprawdzić czy juz są wyniki. Za tydzień mam wizytę z ktg. Jestem ciekawa co to będzie wychodzić
A u was się tyle dzieje, ze chyba faktycznie sporo porodów będzie w lutym ja bym chciała tak max tydzień przed porodem rodzic bo wykończenie jest cały czas w trakcie l aktualnie zaczęło się malowanie, plytki juz prawie ułożone a na połowę lutego mają montować podłogi wiec juz będzie przytulnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie ci współczuję,bo wiem jak to jest. Pamiętam,jak obie pisałyśmy o wykończeniu mieszkań. My już od tygodnia mieszkamy,co prawda nie ma wszystkiego idealnie,ale ważne,że jest gdzie się umyć,ugotować,odpocząć i zjeść.
Wiem,jakie to stresujące,szczególnie,że wy tutaj macie terminy na marzec,ale kto to wie

A zazwyczaj z tymi ekipami to tak jest... mówią jedno,a potem się przeciąga. My mieliśmy mieć kładzione płytki w październiku,a zaczęło się w II połowie listopada...także tak.

Trzymam kciuki,żebyście zdążyli przed porodem to ogarnąć
Bo doskonale wiem,ile to nerwów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_fe]

Napisane przez Bazille

Hej hej i jak mam nie uwierzyć, że jesteśmy bliźniaczkami albo nasze Dzieci, jak urodzą się w ten sam dzień, to wszystko będzie wiadomo
Też mam za sobą jedną z lepszych nocy.

Pani Smith tak jak Justyna pisze, fajnie jest mieć kogoś bliskiego z bejbikiem w tym samym czasie. Ja miałam tak pierwszą ciążę z Bratową, urodziła 9 dni przede mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam też tak z koleżanką- pierwsze dziecko w odstępie miesiąca, teraz kolejne u mnie później u niej juz jest zawsze można dopytać albo się pocieszyć ze nie tylko nasze nam żyć nie daje

Ja ostatnio nawet też się wysypiam

A dzisiaj siedzę u fryzjera także odrobina relaksu. Za to moj mąż wyjezdza służbowo na 2 dni i będę musiała jeździć sama samochodem. A to mnie cały czas przeraża, zwłaszcza że trochę śniegu sypnęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Dzień dobry, ja z kolei miałam średnią noc. Obudziłam się w środku nocy, miałam problem złapać oddech, nie wiem czy miałam wyższe ciśnienie, czy mi się wydawało, bo się o tym tutaj naczytałam ale jak już z powrotem zasnęłam to spałam prawie do 9.

Kurier przyniósł mi 2 staniki do karmienia, na fb wrzucę więcej info

Justysia trzymam kciuki za wizytę.

Ja mam 2 koleżanki/znajome w ciąży, jedną ma termin na luty a druga na początek marca. Ale to są bardziej znajome, chociaż może to się zmieni po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi_898]

Ale napisałyście, podczytuję Was ale nie dam rady się odnieść do wszystkich postów.

Wczoraj wzięłam się w końcu za prasowanie, część ciuszków wyprałam już wcześniej, dziś kolejne prania poszły w ruch. Niby termin na koniec marca, do niedawna czulam ze mam jeszcze tyyyyyle czasu ale ostatnio jakiś niepokój mnie ogarnął ze zacznę rodzic a tu wszystko w proszku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aktogimka]

Ja z lutówek z małą wrzutką - wypatrzyłam, że dziś darmowa dostawa na Gemini, może coś Wam jeszcze do wyprawki potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drzewosandalowe]

Napisane przez aktogimka

Ja z lutówek z małą wrzutką - wypatrzyłam, że dziś darmowa dostawa na Gemini, może coś Wam jeszcze do wyprawki potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja wczoraj zrobiłam zamówienie z płatną dostawą

[vidia9]

Napisane przez aktogimka

Ja z lutówek z małą wrzutką - wypatrzyłam, że dziś darmowa dostawa na Gemini, może coś Wam jeszcze do wyprawki potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ekstra, akurat dziś będę klikać tam, dziękuję

Dziewczyny, ile bierzecie magnezu dziennie? Od piątku czuje że mam twardszy brzuch, nasiliły mi się też skurcze łydek, biorę 2 tabletki dziennie. Czekam na odpowiedź lekarki, pisałam do niej,a wizyta za tydzień dopiero. Czuję ruchy więc nie panikuję, a brzuch też nie boli, moja 1 ciąża, nie znam się

[PaniAuto]

Dzień dobry, byłam w poniedziałek na pobraniu krwi i pierwszy raz było opóźnienie z 20 min. Okazalo się że do gabinetu gdzie przyjmują tylko ciężarne zapisali kilka strasznych osób na krzywą żeby mieli szybciej. Przez to zrobiło się ponad 20 min opóźnienia mimo zapisów na godziny, w dodatku te starsze osoby kompletnie nie ogarniały systemu Medicover przez co jeszcze wychodziły z gabinetu bo się im płatności nie zgadzają, a bo coś tam źle wyskoczyło i w rejestracji muszą potwierdzić bo w gabinecie się nie da ... No ogólnie cyrk. Jak wychodziłam to w kolejce czekało chyba z 9 ciężarnych a miejsc siedzących 4. Jeszcze te starsze Panie na krzywa pozajmowaly prawie wszystkie bo krzywa i muszą siedzieć. W poniedziałek znów muszę jechać ale mam nadzieję że obędzie się już bez takich cyrków i zamieszania bo kurcze zapisy na godzinę ale kolejkę musiałam sobie pilnować bo Panie jak na nfz przecież nikt nie czekał pod drzwiami na wejście to mogą się wcisnąć do gabinetu prosto zanim ktoś inny zdąży zareagować.

Kurcze strasznie słabo się czuję:/ prawie jak w 1 trymestrze tylko żołądek nie daje tak popalić. Od kilku dni mam nagle napady "słabości". W jednym momencie robi mi się słabo, mdli mnie, mam mroczki przed oczami i muszę się położyć. Dziś siedzę w łóżku półsiedząco a i tak już 2 razy się osuwałam. Ciśnienie mam w normie, trochę wyższy cukier niż normalnie. Jutro wizyta, mam nadzieję że się dowiem czemu tak się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Ja dzis tez bylam na badaniach krwi i moczu, z 25 min stania na polu i ok 10 w srodku. Mialam i tak szczęście bo akurat sie Pania za mna zaraz drukarka popsula i chwile było dodatkowego postoju z kolejnymi zleceniami badań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

To prawda, moja molezanka niestety mieszka troche za daleko na wspolne spacery, ale fajnie mieć ciazowe towarzystwo i moc się zwrócić czasem o radę (tym bardziej, ze ona ma juz 11 letniego syna, który jest fantastycznym dzieciakiem, także oby sukcesy wychowawcze również przyszły za jej przykładem). Ale w bliskim moim towarzystwie tez mam Mamuśki - kole, anka z piętra ma 2 miesięcznego skrzata, moja byla pracownica urodzila miesiac temu (utrzymujemy też prywatne kontakty), a 4 moje koleżanki z drugiej pracy uridza za 3, 5 i 6 mies 😂 bociany lataly nisko ostatnimi czasy.



Tymczasem wykopuje listy aptecznych zakupów i poki chodzi pralka sprawdzę, czego mi jeszcze brakuje. Takze u mnie tez sue dziś dzieje (wczoraj kliknęłam zakupy od mamyginekolog, a dziś kupiłam sobie sweterek w Zarze (dzidziusiowi tez kupiłam jakieś drobiazgi typu czapeczka i pizamka, ale mialam potrzebę kupic sobie jakis "cywilny" ciuch, a kardigan z tego wszystkiego wydaje się dość bezpieczny ))

[whimxx]

Napisane przez vidia9

Ekstra, akurat dziś będę klikać tam, dziękuję

Dziewczyny, ile bierzecie magnezu dziennie? Od piątku czuje że mam twardszy brzuch, nasiliły mi się też skurcze łydek, biorę 2 tabletki dziennie. Czekam na odpowiedź lekarki, pisałam do niej,a wizyta za tydzień dopiero. Czuję ruchy więc nie panikuję, a brzuch też nie boli, moja 1 ciąża, nie znam się

Vidia, pytania:
a) jaką bierzesz formę? Bo jak bierzesz np. tlenek magnezu to wchłania się tyle co nic. Polecam jabłczan, cytrynian, mleczan. Suplementować Z JEDZENIEM.

b) jaką pijesz wodę? Magnez z wody wchłania się ekstra i jest to podstawa uważam. Polecam Muszynę, Muszyniankę, Magnesię.

c) Kwestia skurczy łydek nie jest zależna zero-jedynkowo od magnezu, chodzi też o inne elektrolity (ważny jest też potas), dodatkowo coraz bardziej odchodzi się od kluczowej roli niedoboru elektrolitów w skurczach. Coraz więcej nowych badań wskazuje na ogólne przemęczenie układu nerwowego; warto tu zadbać o podstawy: sen, dieta - ale nie mam pojęcia, jak to ma się do stanu w którym my jesteśmy i czy u nas nie jest to trochę inaczej W sensie, myślę, że nasz układ nerwowy i tak i tak będzie dość przemęczony

d) jeszcze co do magnezu, to polecam kąpiele w soli magnezowej albo moczenie stóp w soli magnezowej - w sumie też nie wiem, jak się mają kąpiele magnezowe do ciąży, raczej nie powinno być problemu, ale przezorny zawsze ubezpieczony więc bardziej bym polecała to moczenie stóp w soli EPSOM

e) tak czy owak polecam Ci nie zaniedbywać tego magnezu i brać, szczególnie że z tego co pamiętam to miałaś wyższe stężenie glukozy po dwóch godzinach niż po jednej? A Mg super wpływa na gospodarkę węglowodanową i uwrażliwia na insulinę.

Ja osobiście biorę dość sporo, ale to dlatego, że w NO nie ma wód wysokomineralizowanych a uważam, że nie pokrywam z dietą zapotrzebowania. Gdybym miała do nich dostęp jak w Pl i piła zalecena 2l to brałabym o połowę mniej.

Napisane przez PaniAuto

Dzień dobry, byłam w poniedziałek na pobraniu krwi i pierwszy raz było opóźnienie z 20 min. Okazalo się że do gabinetu gdzie przyjmują tylko ciężarne zapisali kilka strasznych osób na krzywą żeby mieli szybciej. Przez to zrobiło się ponad 20 min opóźnienia mimo zapisów na godziny, w dodatku te starsze osoby kompletnie nie ogarniały systemu Medicover przez co jeszcze wychodziły z gabinetu bo się im płatności nie zgadzają, a bo coś tam źle wyskoczyło i w rejestracji muszą potwierdzić bo w gabinecie się nie da ... No ogólnie cyrk. Jak wychodziłam to w kolejce czekało chyba z 9 ciężarnych a miejsc siedzących 4. Jeszcze te starsze Panie na krzywa pozajmowaly prawie wszystkie bo krzywa i muszą siedzieć. W poniedziałek znów muszę jechać ale mam nadzieję że obędzie się już bez takich cyrków i zamieszania bo kurcze zapisy na godzinę ale kolejkę musiałam sobie pilnować bo Panie jak na nfz przecież nikt nie czekał pod drzwiami na wejście to mogą się wcisnąć do gabinetu prosto zanim ktoś inny zdąży zareagować.

Kurcze strasznie słabo się czuję:/ prawie jak w 1 trymestrze tylko żołądek nie daje tak popalić. Od kilku dni mam nagle napady "słabości". W jednym momencie robi mi się słabo, mdli mnie, mam mroczki przed oczami i muszę się położyć. Dziś siedzę w łóżku półsiedząco a i tak już 2 razy się osuwałam. Ciśnienie mam w normie, trochę wyższy cukier niż normalnie. Jutro wizyta, mam nadzieję że się dowiem czemu tak się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję sytuacji. Nawet nie miałabyś się przed kogo wepchać, bo w sumie wszyscy w takiej sytuacji jak Ty ;/ No a starszych kobiet na krzywych przecież sięnie wygoni... Oby następnym razem poszło już gładko.

Mam podobnie, jeżeli chodzi o "uczucie pierwszego trymestru" - takie mdłości, nic nie pomaga. Tylko jak się po śniadaniu prześpię

[PaniAuto]

Napisane przez whimxx

Vidia, pytania:
a) jaką bierzesz formę? Bo jak bierzesz np. tlenek magnezu to wchłania się tyle co nic. Polecam jabłczan, cytrynian, mleczan. Suplementować Z JEDZENIEM.

b) jaką pijesz wodę? Magnez z wody wchłania się ekstra i jest to podstawa uważam. Polecam Muszynę, Muszyniankę, Magnesię.

c) Kwestia skurczy łydek nie jest zależna zero-jedynkowo od magnezu, chodzi też o inne elektrolity (ważny jest też potas), dodatkowo coraz bardziej odchodzi się od kluczowej roli niedoboru elektrolitów w skurczach. Coraz więcej nowych badań wskazuje na ogólne przemęczenie układu nerwowego; warto tu zadbać o podstawy: sen, dieta - ale nie mam pojęcia, jak to ma się do stanu w którym my jesteśmy i czy u nas nie jest to trochę inaczej W sensie, myślę, że nasz układ nerwowy i tak i tak będzie dość przemęczony

d) jeszcze co do magnezu, to polecam kąpiele w soli magnezowej albo moczenie stóp w soli magnezowej - w sumie też nie wiem, jak się mają kąpiele magnezowe do ciąży, raczej nie powinno być problemu, ale przezorny zawsze ubezpieczony więc bardziej bym polecała to moczenie stóp w soli EPSOM

e) tak czy owak polecam Ci nie zaniedbywać tego magnezu i brać, szczególnie że z tego co pamiętam to miałaś wyższe stężenie glukozy po dwóch godzinach niż po jednej? A Mg super wpływa na gospodarkę węglowodanową i uwrażliwia na insulinę.

Ja osobiście biorę dość sporo, ale to dlatego, że w NO nie ma wód wysokomineralizowanych a uważam, że nie pokrywam z dietą zapotrzebowania. Gdybym miała do nich dostęp jak w Pl i piła zalecena 2l to brałabym o połowę mniej.





Współczuję sytuacji. Nawet nie miałabyś się przed kogo wepchać, bo w sumie wszyscy w takiej sytuacji jak Ty ;/ No a starszych kobiet na krzywych przecież sięnie wygoni... Oby następnym razem poszło już gładko.

Mam podobnie, jeżeli chodzi o "uczucie pierwszego trymestru" - takie mdłości, nic nie pomaga. Tylko jak się po śniadaniu prześpię

Dzięki za info o magnezie. Kurcze skończył mi się kilka dni temu i może to potęguje to słabe samopoczucie i gorszy cukier.

Co do labu to się nawet nie denerwowałam bo sytuacja niezależna od nikogo ale "normalny" punkt pobrań był pusty większość czasu a rejestratorka nie chciała tam nikogo dopisać. W punkcie dla ciężarnych, dokumenty, opłaty czy wydruki na próbko drukuje się w gabinecie żeby ograniczyć kontakty z ludźmi do minimum a w normalnym najpierw w rejestracji drukuje się wszystkie papierki a w gabinecie tylko pobranie, nalepienie gotowej etykietki i następny. Zawsze do normalnego nawet mimo zapisów na godziny była kolejka a do ciężarnych pusto. Wyjątkowo było na odwrót. Szkoda mi było tylko przyszłej mamy bliźniaków bo widać że było jej ciężko czekać, chwile porozmawialiśmy i okazało się że jak ona przychodzi to tak jest za każdym razem .

[vidia9]

Napisane przez whimxx

Vidia, pytania:
a) jaką bierzesz formę? Bo jak bierzesz np. tlenek magnezu to wchłania się tyle co nic. Polecam jabłczan, cytrynian, mleczan. Suplementować Z JEDZENIEM.

b) jaką pijesz wodę? Magnez z wody wchłania się ekstra i jest to podstawa uważam. Polecam Muszynę, Muszyniankę, Magnesię.

c) Kwestia skurczy łydek nie jest zależna zero-jedynkowo od magnezu, chodzi też o inne elektrolity (ważny jest też potas), dodatkowo coraz bardziej odchodzi się od kluczowej roli niedoboru elektrolitów w skurczach. Coraz więcej nowych badań wskazuje na ogólne przemęczenie układu nerwowego; warto tu zadbać o podstawy: sen, dieta - ale nie mam pojęcia, jak to ma się do stanu w którym my jesteśmy i czy u nas nie jest to trochę inaczej W sensie, myślę, że nasz układ nerwowy i tak i tak będzie dość przemęczony

d) jeszcze co do magnezu, to polecam kąpiele w soli magnezowej albo moczenie stóp w soli magnezowej - w sumie też nie wiem, jak się mają kąpiele magnezowe do ciąży, raczej nie powinno być problemu, ale przezorny zawsze ubezpieczony więc bardziej bym polecała to moczenie stóp w soli EPSOM

e) tak czy owak polecam Ci nie zaniedbywać tego magnezu i brać, szczególnie że z tego co pamiętam to miałaś wyższe stężenie glukozy po dwóch godzinach niż po jednej? A Mg super wpływa na gospodarkę węglowodanową i uwrażliwia na insulinę.

Ja osobiście biorę dość sporo, ale to dlatego, że w NO nie ma wód wysokomineralizowanych a uważam, że nie pokrywam z dietą zapotrzebowania. Gdybym miała do nich dostęp jak w Pl i piła zalecena 2l to brałabym o połowę mniej.

a) Biorę Magne B6 forte, biorę zaraz po śniadaniu te 2 tabletki
b) Piję filtrowaną kranówkę, czyli źle?
c) Ostatnio mam jakieś lepsze noce, ale wcześniej miałam problem
d) Muszę je zakupić
e) dobrze pamiętasz liczę że ta moja lekarka w końcu oddzwoni

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

I jeszcze jedna kwestia. Chcę karmić piersią, ale może być różnie. Planuje kupić też ten kolektor do mleka, więc jeśli coś uzbieram to chciałabym podać to dziecku. Jak? Kupujecie awaryjnie butelki? Jakie?

[stookrotka1991]

Co do magnezu ja biorę Magne b6 - 2 tabletki 2 razy dziennie, plus suplement diety taki ogólny dla kobiet w ciąży w którym też jest magnez, zwiększony magnez mam zapisany gdzieś od 3 tygodni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Napisane przez vidia9

a) Biorę Magne B6 forte, biorę zaraz po śniadaniu te 2 tabletki
b) Piję filtrowaną kranówkę, czyli źle?
c) Ostatnio mam jakieś lepsze noce, ale wcześniej miałam problem
d) Muszę je zakupić
e) dobrze pamiętasz liczę że ta moja lekarka w końcu oddzwoni

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

I jeszcze jedna kwestia. Chcę karmić piersią, ale może być różnie. Planuje kupić też ten kolektor do mleka, więc jeśli coś uzbieram to chciałabym podać to dziecku. Jak? Kupujecie awaryjnie butelki? Jakie?

Według ulotki powinnaś brać 3-4 tabletki na dobę więc jak masz problemy to po kolacji powinnaś dołożyć jeszcze 2 tabletki. Mój ginekolog kazał mi brać maksymalną dawkę z ulotki przez tydzień a później powoli zmniejszać o 1 jak objawy nie będą wracać.
I po 37 tyg kazał odstawić dodatkowy magnez.

[vidia9]

Napisane przez PaniAuto

Według ulotki powinnaś brać 3-4 tabletki na dobę więc jak masz problemy to po kolacji powinnaś dołożyć jeszcze 2 tabletki. Mój ginekolog kazał mi brać maksymalną dawkę z ulotki przez tydzień a później powoli zmniejszać o 1 jak objawy nie będą wracać.
I po 37 tyg kazał odstawić dodatkowy magnez.

Lekarka oddzwoniła, zaleciła mi brać do czwartku magnez Plussssz w tabletkach musujących dodatkowo 2x dziennie a na wizytę sprawdzić poziom sodu, potasu i magnezu. No cóż, zaufam jej i zobaczymy co wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Napisane przez vidia9

Lekarka oddzwoniła, zaleciła mi brać do czwartku magnez Plussssz w tabletkach musujących dodatkowo 2x dziennie a na wizytę sprawdzić poziom wody, potasu i magnezu. No cóż, zaufam jej i zobaczymy co wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że udało Ci się z nią skontaktować, oby się teraz wszystko unormowało.

[Fufka]

Napisane przez aktogimka

Ja z lutówek z małą wrzutką - wypatrzyłam, że dziś darmowa dostawa na Gemini, może coś Wam jeszcze do wyprawki potrzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za informację, pytanie tylko co mi jeszcze jest potrzebne

Napisane przez vidia9

Ekstra, akurat dziś będę klikać tam, dziękuję

Dziewczyny, ile bierzecie magnezu dziennie? Od piątku czuje że mam twardszy brzuch, nasiliły mi się też skurcze łydek, biorę 2 tabletki dziennie. Czekam na odpowiedź lekarki, pisałam do niej,a wizyta za tydzień dopiero. Czuję ruchy więc nie panikuję, a brzuch też nie boli, moja 1 ciąża, nie znam się

Ja biorę 3 razy dziennie aspargin, na początku nie pamiętałam o nich, więc brałam różnie, ale odkąd biorę 3 to jest lepiej. Moim problemem był twardniejący brzuch, o ile to to, bo owszem był twardy, napięty, ale tak jakby miał zaraz wybuchnąć, bo nie ma miejsca dla dziecka.

Napisane przez PaniAuto

Dzień dobry, byłam w poniedziałek na pobraniu krwi i pierwszy raz było opóźnienie z 20 min. Okazalo się że do gabinetu gdzie przyjmują tylko ciężarne zapisali kilka strasznych osób na krzywą żeby mieli szybciej. Przez to zrobiło się ponad 20 min opóźnienia mimo zapisów na godziny, w dodatku te starsze osoby kompletnie nie ogarniały systemu Medicover przez co jeszcze wychodziły z gabinetu bo się im płatności nie zgadzają, a bo coś tam źle wyskoczyło i w rejestracji muszą potwierdzić bo w gabinecie się nie da ... No ogólnie cyrk. Jak wychodziłam to w kolejce czekało chyba z 9 ciężarnych a miejsc siedzących 4. Jeszcze te starsze Panie na krzywa pozajmowaly prawie wszystkie bo krzywa i muszą siedzieć. W poniedziałek znów muszę jechać ale mam nadzieję że obędzie się już bez takich cyrków i zamieszania bo kurcze zapisy na godzinę ale kolejkę musiałam sobie pilnować bo Panie jak na nfz przecież nikt nie czekał pod drzwiami na wejście to mogą się wcisnąć do gabinetu prosto zanim ktoś inny zdąży zareagować.

Kurcze strasznie słabo się czuję:/ prawie jak w 1 trymestrze tylko żołądek nie daje tak popalić. Od kilku dni mam nagle napady "słabości". W jednym momencie robi mi się słabo, mdli mnie, mam mroczki przed oczami i muszę się położyć. Dziś siedzę w łóżku półsiedząco a i tak już 2 razy się osuwałam. Ciśnienie mam w normie, trochę wyższy cukier niż normalnie. Jutro wizyta, mam nadzieję że się dowiem czemu tak się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna, beznadziejna sytuacja. Ja się teraz zastanawiam czy iść w piątek czy w poniedziałek :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drzewosandalowe]

Dziewczyny mam pytanie.
Pewnie kilka z was musiała liczyć ruchy. Dostałam kartkę od lekarza i mam zapisywać.

Tylko tak. Spytałam koleżankę,i ona powiedziała,że też liczyła,ale ten sam lekarz jej mówił,że jak leży to ruchy się nie liczą(Mi nie takiego nie mówił).
Z drugiej strony jak coś robię np gotuję,sprzątam, to dziecko się nie rusza,jedynie jak odpoczywam (leżę).

No ale skoro to się nie liczy,to jak to liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Napisane przez drzewosandalowe

Dziewczyny mam pytanie.
Pewnie kilka z was musiała liczyć ruchy. Dostałam kartkę od lekarza i mam zapisywać.

Tylko tak. Spytałam koleżankę,i ona powiedziała,że też liczyła,ale ten sam lekarz jej mówił,że jak leży to ruchy się nie liczą(Mi nie takiego nie mówił).
Z drugiej strony jak coś robię np gotuję,sprzątam, to dziecko się nie rusza,jedynie jak odpoczywam (leżę).

No ale skoro to się nie liczy,to jak to liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam zapisywać ruchów, ale z tego co wiem to chodzi o to, żeby określić czas kiedy dziecko jest najbardziej aktywne i obserwować o tych samych porach. Jeżeli zazwyczaj się ruszało np. rano po twoim śniadaniu, a nagle nie lub znacznie mniej, to wtedy trzeba sprawdzić. Ale jest też tak, że dzieci mają nie tylko swój rytm dnia, ale i gorsze, lepsze dni gdy aktywność jest mniejsza/większa.

Naciskam TŻ, że trzeba przygotować pokój, a on teraz zmienił koncepcję i czeka nas przestawienie nie tylko 1 biurka, ale zamieniany dwa pokoje. A najgorsze, że nie ma kto mu pomóc :/ jedyny plus, że po prawie tygodniu przyniósł paczki z komodą z przedpokoju do sypialni... Masakra, wkurza mnie na maksa.

A i zdenerwowała mnie szkoła rodzenia. Opublikowali harmonogram na luty, okazało się, że będą stacjonarne warsztaty z mycia, noszenia, przewijania i co i nie ma miejsc, a dodatkowych grup nie planują, mimo że lista rezerwowych jest długa. Nie wiem, wydaje mi się, że pierwszeństwo powinny mieć bardziej zaawansowane ciążę, a nie kto pierwszy ten lepszy. Tym bardziej, że to się zapomina. Może uda się zapisać na termin marcowy, ale nie mam gwarancji, że się załapię, a druga sprawa chciałam z nich po prostu zrezygnować, na rzecz położnej, która do mnie przyjedzie, Kolejny minus u mnie łapią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bazille]

Napisane przez drzewosandalowe

Dziewczyny mam pytanie.
Pewnie kilka z was musiała liczyć ruchy. Dostałam kartkę od lekarza i mam zapisywać.

Tylko tak. Spytałam koleżankę,i ona powiedziała,że też liczyła,ale ten sam lekarz jej mówił,że jak leży to ruchy się nie liczą(Mi nie takiego nie mówił).
Z drugiej strony jak coś robię np gotuję,sprzątam, to dziecko się nie rusza,jedynie jak odpoczywam (leżę).

No ale skoro to się nie liczy,to jak to liczyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne, jak dla mnie każdy ruch powinien się liczyć, w końcu to znak, że wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Justyś co u Ciebie? Czyżby szybsza akcja? Bo nie wiem czy coś mi się ubzdurało, że miałaś mieć wizytę rano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz