Lubelskie Żonki!!

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

Dziś ostatni dzień w pracy! Dostaliśmy jutrzejszy dzień w prezencie! Super! Wreszcie się wyśpię! Jutro śpię do oporu!

jutro masz sie umartwiać, a nie spać do oporu hehehe
a pogoda piękna - to znaczy piękną zimę mamy tej wiosny
nie doczekaliśmy się śniegu na Boże Narodzenie, to mamy chociaż na Wielkanoc

[miss.hot]

Napisane przez ruda3d

jutro masz sie umartwiać, a nie spać do oporu hehehe
a pogoda piękna - to znaczy piękną zimę mamy tej wiosny
nie doczekaliśmy się śniegu na Boże Narodzenie, to mamy chociaż na Wielkanoc

Tiaaa ja się umartwiam już od wtorku - mamy w pracy przeprowadzkę i po prostu MASAKRA W nowym biurze nie ma stałego netu, więc kursuję między starym a nowym po parę razy dziennie grrr Mam tylko nadzieję, że po Świętach się wszystko ustatkuje i wróci do normy

Apropo chciałam wszsystkim żonkom i nie tylko życzyć spokoju, miłości i odpoczynku też

[jodie]

Dobry wieczór po swiętach

Jak się udały święta??? wypoczęte i najedzone ??
ja niedo lublina zjechałam w sobotnie popołudnie, przywiozłam prezent dla brata - zdał egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem więc się należało i grypę tradycyjnie jak to w święta u mnie aby było miło w sobotę zatrułam się czymś i wymęczyłam sie całą drogę do domu, myślałam że już nie dojadę , koszmar jakiś, trzymało mnie do poniedziałku więc nic się nie najadłam pyszności które moja mamcia przygotowała

a teraz siedzę jeszcze w firmie bo znów sie popisałam i tym razem klucze do mieszkania zostawiłam w drugim samochodzie i czekam aż Pan S. wróci z trasy szczęsciara ze mnie poprostu..a miałam jechać po bilety do kina na piątek

i jeszcze jeden koszmarek z dnia dzisiejszego - śnieżyca znów a miała być już wiosna dobrze że opon nie kazałam sobie zmienić na letnie

Miss.Hot jak książka??? i przeprowadzka do nowego biura??? uspokoiło się troszkę???
Ruda doszły zdjęcia???dzięki za PW
Tola i co z Twoja pracą?? wyjaśnia się powoli??no i jak starania o maleństwo??

Bandola18 widzę Cię odezwij się...co u Ciebie młoda zapracowana żonko??

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Dobry wieczór po swiętach

Jak się udały święta??? wypoczęte i najedzone ??
ja niedo lublina zjechałam w sobotnie popołudnie, przywiozłam prezent dla brata - zdał egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem więc się należało i grypę tradycyjnie jak to w święta u mnie aby było miło w sobotę zatrułam się czymś i wymęczyłam sie całą drogę do domu, myślałam że już nie dojadę , koszmar jakiś, trzymało mnie do poniedziałku więc nic się nie najadłam pyszności które moja mamcia przygotowała

a teraz siedzę jeszcze w firmie bo znów sie popisałam i tym razem klucze do mieszkania zostawiłam w drugim samochodzie i czekam aż Pan S. wróci z trasy szczęsciara ze mnie poprostu..a miałam jechać po bilety do kina na piątek

i jeszcze jeden koszmarek z dnia dzisiejszego - śnieżyca znów a miała być już wiosna dobrze że opon nie kazałam sobie zmienić na letnie

Ojjj jodie - Tobie to nic nie może ominąć
Współczucia
U mnie święta wyjątkowo leniwe - dwa dni siedzenia w domciu

Napisane przez jodie

Miss.Hot jak książka??? i przeprowadzka do nowego biura??? uspokoiło się troszkę???

Pół przeczytałam od razu w zeszły poniedziałek, ale od tamtej pory nie mam czasu = MASAKRA w pracy, przeprowadzka wciąż trwa, internet raz jest, raz nie ma (jeszcze nie mamy stałego łącza z TP i działamy na 3G Orange), ogólnie jeszcze trochę minie zanim się nowe miejsce urządzi
A teraz to żyję już wypadem w góry - to już za trzy dni

[jodie]

a ja w zasadzie nie wiem czy my jedziemy byliśmy przed świętami na Słowacji...hmmm, chciałabym w sumie pojechać...boję się naciskać za bardzo bo mam już obiecany Paryż - tydzień w maju i Turcję - 2 tygodnie we wrześniu i co robić???

no i jeszcze słów klika o mojej Niuni - będąc u dziadka w święta wszystkich naszło na oglądanie zdjęć - a ze u dziadka zdjęcia historyczne prawie zabawy było mnóstwo - moja Dorocia na każdym zdjeciu na którym byłam ja widziała siebie i ze wszystkimi sie kłóciła że to nie ja bo ja mam krótkie włosy i to ona jest na zdjęciach zawsze bez problemu mogłam mówić że to moja córka jest tak podobna no i oczywiście żadnego wierszyka mi nie powiedziała , piosenki nie zaśpiewałabo zapomniała cała Niunia kochany łobuz..
nie męczę bo o niej mogłabym ciągle

Miss. a roman wrócił???czy nadal szefujesz??

[tola3804]

jodie! a na co się wybieracie do kina?

Moje święta nawet fajne. Odpoczęłam, pobyłam wreszcie trochę z mężem, bo ostatnio ciągle się mijamy przez pracę, przeżarłam się na maxa i oczywiście znowu przytyłam... masakra! W niedzielę u moich rodziców, w poniedziałek u teściowej.

Z pracą po staremu, bez zmian. Ale jakoś trochę optymistyczniej na nią patrzę. Może jednak jakoś to będzie. Zła tylko jestem trochę, bo w kwietniu czeka mnie kilka delegacji (w tym być może do Rzeszowa), a kwiecień w mojej rodzinie to miesiąc urodzin i imienin bliskich mi osób, zresztą moich też . Wiele osób już się do mnie zapowiedziało, bo nigdy u mnie nie byli w tym mieszkaniu etc. a ja nie wiem, czy będę miała czas, żeby coś naszykować...

No nic, nie smęcę. Przypominam się jednak, że ja żadnych zdjęć nadal nie dostałam!! Czy może mi je ktoś jakoś przepchnąć?

A co do maleństwa, to jak go nie było, tak nie ma... I co zrobić?

Buziaki!
tola

[ruda3d]

jodie a może to był ten rotowirus co go wszyscy w koło łapią? właśnie ma objawy żołądkowe...
zdjęcia do mnie nie dotarły niestety żadne
tola - fajnie, że w pracy lepiej
za to u mnie w pracy coraz gorzej, niby awans prawie pewny, ale zostałam wkręcona w jakiś mega konflikt, i w sumie chcąc - nie chcąc stałam się obiektem agresji kilku kierowników.... masakra - staram sie dzielnie trzymać i nie dawać zaczepkom i komentarzom, ale najpierw napsuli mi krwi przed świętami, wiec już nastrój miałam do D***, teraz wróciłam a tu eskalacja "wojny" wiec chodzę struta, i zamiast pracować jak człowiek, to całą swoją energię kieruję w takie bezproduktywne bagno
to żenujące i demotywujące

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

za to u mnie w pracy coraz gorzej, niby awans prawie pewny, ale zostałam wkręcona w jakiś mega konflikt, i w sumie chcąc - nie chcąc stałam się obiektem agresji kilku kierowników.... masakra - staram sie dzielnie trzymać i nie dawać zaczepkom i komentarzom, ale najpierw napsuli mi krwi przed świętami, wiec już nastrój miałam do D***, teraz wróciłam a tu eskalacja "wojny" wiec chodzę struta, i zamiast pracować jak człowiek, to całą swoją energię kieruję w takie bezproduktywne bagno
to żenujące i demotywujące

No i skąd ja to znam... Ruda, dasz radę! Trzymaj się dzielnie!

A mnie się też czepiło jakieś choróbsko i leżę dziś w łóżku. Poszłam rano do lekarza i dostałam zwolnienie do końca tygodnia... Eh, nie cierpię być chora!

[jodie]

Napisane przez tola3804

No i skąd ja to znam... Ruda, dasz radę! Trzymaj się dzielnie!

A mnie się też czepiło jakieś choróbsko i leżę dziś w łóżku. Poszłam rano do lekarza i dostałam zwolnienie do końca tygodnia... Eh, nie cierpię być chora!

Szybkiego powrotu do zdrowia

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

No i skąd ja to znam... Ruda, dasz radę! Trzymaj się dzielnie!

A mnie się też czepiło jakieś choróbsko i leżę dziś w łóżku. Poszłam rano do lekarza i dostałam zwolnienie do końca tygodnia... Eh, nie cierpię być chora!

a ja bym tak właśnie chciała wyłączyć telefon i zachorować na jakiś tydzień - i cały tydzień przespać na maxa....
chociaż oczywiście złego samopoczucia współczuję

[miss.hot]

Ja żyję już jutrzejszym wyjazdem w góry, także sobie trochę odpocznę - szkoda, że tak krótko i we wtorek do pracy trzeba

Napisane przez tola3804

A mnie się też czepiło jakieś choróbsko i leżę dziś w łóżku. Poszłam rano do lekarza i dostałam zwolnienie do końca tygodnia... Eh, nie cierpię być chora!

Tola trzymaj się cieplutko i wracaj do zdrówka

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

a ja bym tak właśnie chciała wyłączyć telefon i zachorować na jakiś tydzień - i cały tydzień przespać na maxa....
chociaż oczywiście złego samopoczucia współczuję

A kto powiedział, że ja mam wyłączony telefon? Nic bardziej mylnego... Siedzę w łóżku z telefonem w ręku i z laptopem na kolanach... I to jest moje chorowanie...

[jodie]

Napisane przez miss.hot

Ja żyję już jutrzejszym wyjazdem w góry, także sobie trochę odpocznę - szkoda, że tak krótko i we wtorek do pracy trzeba


Tola trzymaj się cieplutko i wracaj do zdrówka

Miss.Hot baw sie dobrze, odpocznij i zregeneruj siły na przygotowanie ślubne

ja dziś padam, brzuś mnie boli koszmarnie, nie mam sił

Tola a jak Ty się czujesz????

[tola3804]

Tak sobie, sama nie wiem... Już trochę lepiej, ale ból gardła mnie nie opuszcza, a dziś jeszcze dostałam kataru... No, ale może jakoś mi przejdzie, bo w niedzielę znowu wybieram się do Wa-wy!

A Tobie jodie co się dzieje?

Miss.Hot popieram słowa jodie wypocznij porządnie!

[jodie]

Napisane przez tola3804

Tak sobie, sama nie wiem... Już trochę lepiej, ale ból gardła mnie nie opuszcza, a dziś jeszcze dostałam kataru... No, ale może jakoś mi przejdzie, bo w niedzielę znowu wybieram się do Wa-wy!

A Tobie jodie co się dzieje?

Miss.Hot popieram słowa jodie wypocznij porządnie!

sama nie wiem, może jajnik znów szaleje a masz już harmonogram Twoich delegacji?? kiedy będziesz w rze??

[tola3804]

Napisane przez jodie

sama nie wiem, może jajnik znów szaleje a masz już harmonogram Twoich delegacji?? kiedy będziesz w rze??

Nie mam w domu, mam w pracy te harmonogramy. Ale jeszcze nie wiem na 100%, czy akurat ja pojadę do Rzeszowa i na ile... Bo może się zdarzyć, że to wyjazd tylko w tą i z powrotem. Ale dam znać oczywiście!

[jodie]

Napisane przez tola3804

Nie mam w domu, mam w pracy te harmonogramy. Ale jeszcze nie wiem na 100%, czy akurat ja pojadę do Rzeszowa i na ile... Bo może się zdarzyć, że to wyjazd tylko w tą i z powrotem. Ale dam znać oczywiście!

zapraszam oczywiście ja dziś dla relaxu idę z Panem S. do kina na nie kłam kochanie...
no i odezwał się Pan R. - chce się spotkać, hmmmm,,,,ale jestem dalej twarda

[ruda3d]

a ja byłam dzisiaj w w-wie, ale szybciutko wróciłam zanim zaczęły sie korki i byłam w domu wcześniej niż normalnie z pracy wychodzę (to znaczy ostatnio) bo kiedyś to 15:00 i mnie nie ma... a teraz jak się wygrzebię ok. 17:00 to i tak luksus
a w poniedziałek znowu mam wawę - jakieś warsztaty - aż sie boję we wtorek wracać do pracy, bo pewnie tyyyyyyle roboty będzie na mnie czekało... ech

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

a ja byłam dzisiaj w w-wie, ale szybciutko wróciłam zanim zaczęły sie korki i byłam w domu wcześniej niż normalnie z pracy wychodzę (to znaczy ostatnio) bo kiedyś to 15:00 i mnie nie ma... a teraz jak się wygrzebię ok. 17:00 to i tak luksus
a w poniedziałek znowu mam wawę - jakieś warsztaty - aż sie boję we wtorek wracać do pracy, bo pewnie tyyyyyyle roboty będzie na mnie czekało... ech

Nie wiedziałam, że Ciebie też wysyłają w delegacje. A te późniejsze wyjścia, to pewnie w związku z awansem, nie? Ja też jak wrócę w poniedziałek, to pewnie nie będę widziała koleżanki znad papierów na biurku...

jodie! Daj znać, czy fajny film.

[Amira_2007]

Witajcie Lubelskie Mężatki, kłania się przyszłoroczna lubelska panna młoda Jestem na etapie wybierania lokalu na moje wesele i bardzo podoba mi się Maciejowa Chata, czy któraś z was miała tam przyjęcie weselne i mogłaby się podzielić ze mną opinią na temat tej restauracji?? Z góry wielkie dzięki!!

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

Nie wiedziałam, że Ciebie też wysyłają w delegacje. A te późniejsze wyjścia, to pewnie w związku z awansem, nie? Ja też jak wrócę w poniedziałek, to pewnie nie będę widziała koleżanki znad papierów na biurku...

jodie! Daj znać, czy fajny film.

ponieważ główna siedziba firmy jest w-wie, to czasem trzeba pojechać na spotkanie z ludźmi z innych działów, albo szkolenie - na szczęście na razie tylko do w-wy wiec nie tak najgorzej

a późne wyjścia - owszem - z awansem, ale co najgorsze, na razie mam zablokowaną możliwość wzięcia kogoś na moje miejsce, wiec muszę ciągnąć nowe i stare obowiązki... po prostu super tyle dobrego, że koleżanka, z którą zajmowałam się poprzednią działką, bardzo mnie odciąża

[tola3804]

Napisane przez Amira_2007

Witajcie Lubelskie Mężatki, kłania się przyszłoroczna lubelska panna młoda Jestem na etapie wybierania lokalu na moje wesele i bardzo podoba mi się Maciejowa Chata, czy któraś z was miała tam przyjęcie weselne i mogłaby się podzielić ze mną opinią na temat tej restauracji?? Z góry wielkie dzięki!!

Jak my organizowałyśmy swoje wesela, to ten lokal chyba jeszcze nie istniał. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.

Napisane przez ruda3d

ponieważ główna siedziba firmy jest w-wie, to czasem trzeba pojechać na spotkanie z ludźmi z innych działów, albo szkolenie - na szczęście na razie tylko do w-wy wiec nie tak najgorzej

a późne wyjścia - owszem - z awansem, ale co najgorsze, na razie mam zablokowaną możliwość wzięcia kogoś na moje miejsce, wiec muszę ciągnąć nowe i stare obowiązki... po prostu super tyle dobrego, że koleżanka, z którą zajmowałam się poprzednią działką, bardzo mnie odciąża

Mimo wszystko gratuluję awansu! A reszta jakoś się ułoży.

Ja mimo ciągłej choroby musiałam już dziś przyjść do pracy, bo mnie terminy pogoniły. Głos straciłam już totalnie i nie mogę mówić. Jak do jutra mi nie przejdzie, to idę znowu do lekarza.

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Miss.Hot baw sie dobrze, odpocznij i zregeneruj siły na przygotowanie ślubne

Napisane przez tola3804

Miss.Hot popieram słowa jodie wypocznij porządnie!

Dzięki dziewczyny - wypoczęłam rzeczywiście - dużo chodzilismy po górach - także jestem zaadowolona z krótkiego urlopu - a następny to podróż poślubna

A teraz czas wracać do rzeczywistości - praca, a za chwilę zaczynam remont naszego gniazdka, no i ślubne przygotowania - także na nudę nie narzekam

[jodie]

Tola film w serii lekkich, łatwych i przyjemnych pośmiałam się, zrelaksowałam, jak zwykle w uroczym towarzystwie a wiesz już kiedy będziesz w rze??
Ruda to teraz moja droga stawiasz szampana za awans!!!GRATULACJE NAJSZCZERSZE!!
Miss.Hot cieszę się że wyjazd się udal i zregenerowałas się troszkę a teraz do roboty , ślub coraz bliżej

pochwalę się dostałam prezent od Pana S. - pokaże jak się zobaczymy

a Pan R znów napisał - tym razem atakuje mailem bo nie ma numeru co mam zrobić??

[tola3804]

Napisane przez jodie

Tola wiesz już kiedy będziesz w rze??

pochwalę się dostałam prezent od Pana S. - pokaże jak się zobaczymy

a Pan R znów napisał - tym razem atakuje mailem bo nie ma numeru co mam zrobić??

Dziś się dowiedziałam, że raczej nie będę...

Ależ się tajemnicza zrobiłaś!

A co czujesz? Jeśli chcesz być z S. to olać! A jeśli nie...

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Miss.Hot cieszę się że wyjazd się udal i zregenerowałas się troszkę a teraz do roboty , ślub coraz bliżej

Rzeczywiście coraz bliżej, czas mi teraz wyjątkowo szybko leci
W najbliższym czasie będzie chyba sięzabierać za zaproszenia, bo już kwiecień - najgorsze, że nie mam na nie w ogóle pomysłu

Napisane przez jodie

pochwalę się dostałam prezent od Pana S. - pokaże jak się zobaczymy

Jak się chwalisz to już do końca koleżanko
To kiedy spotkanie ?


Odbierz @

[jodie]

Napisane przez tola3804

Dziś się dowiedziałam, że raczej nie będę...

Ależ się tajemnicza zrobiłaś!

A co czujesz? Jeśli chcesz być z S. to olać! A jeśli nie...

właśnie myślę jak się go pozbyć???

pana R oczywiście

[ruda3d]

Napisane przez jodie

właśnie myślę jak się go pozbyć???

pana R oczywiście

napisać po prostu "spadaj"

[Lenka*]

Hej, dziewczyny, jak samopoczucie? Pogoda paskudna dzisiaj, a wczoraj było tak cudownie... Jak super, że już kwiecień

[jodie]

Napisane przez ruda3d

napisać po prostu "spadaj"

nie działa na niego spadaj)

wczoraj nasz kierowca miał wypadek w anglii to jesteśmy w czarnej dupie nie z jego winy ale auto prawdopodobnie kasacja