Trądzik zaskórnikowy. WĄTEK ZBIORCZY.

[Cuki07]

Witaj!
Dokładnie jedna wizyta u kosmetyczki niczego nie rozwiaze a może nawet pogorszyć sprawe?! zabieg ten jest kosztowny Jak dla mnie! Dla uzyskania jakiś efektow nalezy chodzić do kosmetyczki raz, może dwa razy w miesiącu! Trzeba było porozmawiać z kosmetyczką o jakis kremach łagodzących i gojących może by Ci coś poleciła
Pozdrawiam

[czoko]

Dziekuje

[Kizia Mizia19]

a ja dzis bylam wlasnie u mojego deramtologa i powiedzialam jej o "wągrach" i ze uzywam maseczki z zielonej glinki, ale niestety mi nie pomaga no i sie jej pytam o o czyszcanie u kosmetyczki, a ona mi powiedizala ze mi oczysci a potem znowu one wroca za jakis czas, i zeby naarzie nie ruszała bo ot taka " nasza uroda" czyl ize do konca zycia bede miała takie wągry na nosku ??((( nie rozumiem.,

[Emilia1]

tak , zaskórniki wracają dlatego ważne są regularne wizyty no i podtrzymujace efekt jaki osiągnęło isę przez oczyszczanie. niestety niefachowa kosmetyczka- nie powinno być takiego efektu, zaczerwienienie przy wrażliwej cerze czy nawet noermalnej to normalna sprawa ale przez chwileczkę a nie przez 2 tyg!

[Emilia1]

Kizia Mizia, możliwe że bedziesz miała przez całe zycie, zwłąszcza jeśli uwarunkowane to genetycznie jest. czasami babcie 60 letnie mają na nosie zaskórniki. możliwe jest z drugiej strony też to , ze jeśli skóra przesatnie sięprzetłuszczać ten defekt ustapi. piszę możliwe gdyż nie wie się tego niegdy niestety

[Cuki07]

Chyba nadal na te zadene pytanie nikt nie odpowiedział Zawsze można z wągrami walczyć: raz w tygodniu stosować peeling /gruboziarnisty nie polecam dla skóry wrażliwej i dla nastolatek:P/ Musisz wypróbowac kilka i zobaczyć jakie są efekty, albo określić rodzaj cery i poszukac na forum jakich używają dziewczyny... ja używałam : Niva i Clean&Clear- uważałam go za bardzo dobry kwestia gustu! Później dobry tonik i krem, polecam Ci serie Tintin firmy Ziaja www.ziaja.com/pl/?a=szukaj&fraza=tintin&x=0&y=0 poczytaj o tej serii ja uważam ją za bardzo dobrą Sama używam można te kosmetyki niedrogo nabyć w aptece a z reszrtą ceny są w internetowych aptekach kalkulują sie do 10 złoty chyba także nie drogo a skutecznie! Polubiłam Ziaje Pozdrawiam

[Gumisia]

podobno peeling kawitacyjny jest dobry a co do kosmetyczki ja słyszałam na odwrót żeby chodzić jak najrzadziej bo czyszczenie mechaniczne jeszcze bardziej szkodzi. ja jednak chodze co 2 miesiące bo nie moge patrzeć na te wstrętne zaskórniki na moim czole

[Ancia1919]

Od niedawna mam problemy ze skórą! Moją udręką są grudki na czole które z czasem przechodzą w chrostki! Czyszczenie u kosmetyczki nie wiele dało! Jeszcze nie zdążyły zniknąć zaczerwienienia po czyszczeniu a już były nowe grudki! Próbowałam wielu kosmetyków do cery z trądzikiem efekty są nie wielkie! Od tygodnia używam kremu z vichy na noc co prawda skóra jest gładka ale na czole grudki nadal się pojawiają! Oczywiście rano i wieczorem używam żeli do mycia przeznaczonych to cery z trądzikiem ! Co jeszcze mogę zrobić żeby pozbyć się tych grudek? Podkładu używam także z vichy więc porów nie zatyka (podobno!). Podkład jest super kryje niedoskonałości idealnie.

[Switi]

Witam Wiadomo,że ten problem dotyczy wielu dziewczyn i każda chciałaby mieć gładką buzię bez żadnych pryszczy.Osobom,którym nie pomaga dermatolog bardziej poleciłabym zapisać się na wizytę do dobrego ginekologa i zbadać odpowiednie hormony.Nie radzę testować na swojej buzi wiele kremów przepisanych przez dermatologa(ja juz spróbowałam jak to jest).To są problemy hormonalne,a więc nie tylko trzeba je leczyć na zewnątrz ale także wewnątrz.Serdecznie pozdrawiam

[karolinkamalinka]

Ja chodzę na peeling kawitacyjny raz w tygodniu od 6 m-cy.Jest to mało inwazyny ,bezpieczny zabieg, który mozna wykonywac cały rok.U mnie zlikwidował przebarwienia,wgładził skórę, znacznie zwęził pory,ale zaskórników całkiem nie zlikwidował,dlatego raz na 2 m-ce chodze na oczyszczanie twarzy .Po oczyszczaniu wychodzę od mojej kosmetyczki z lekko tylko zaczerwienioną cerą! A na drugi dzień śladu nie ma po mechanicznym oczyszczaniu!

[izzie_lady]

na grudki pod skórą pomógł mi Davercin-plyn kosztuje w aptece około 10 zlotych za 30 ml.,chyba jest na receptę w wiekszosci aptek..ale nie jestem pewna,no i wysusza skorę jeżeli masz wrażliwą(ja nie mam więc stosowalam preparat na cała twarz)-kuracja trwa około 2 miesiace.A zaskorniki to najlepiej oczyszczać u kosmetyczki,niestety trzeba to robic regularnie,ale daje efekty.Mi pomaga też Normaderm-krem Vichy.

[la fraise des bois]

Dermatolog to pierwsze co powinaś zrobić.Ja mogę Ci poradzić kilka rzeczy które u mnie sie sprawdzają i poprawiają stan cery.Po pierwsze-delikatne oczyszczanie(sama co prawda mam w tym problem i w zalozonym dzisiaj wątku podpytuję wizażanki jak to zrobić ale moja cera to ewenement).Delikatne czyli żel bez slsu(dziewczyny polecają cżesto lirene do cery tłustej).Woda tylko przegotowana.Tonik aspirynowy(cudo!nic u mnie nie zwalcza tego świństwa lepiej niż aspirynka).Maseczka z linki zielonej 1, 2 razy w tygodniu.Niezapychający krem(ja mam garniera czysta skóra a, a na noc acnefan,delikatny krem nawilżający,czasem maść z vit a-ale z nią trzeba uważać bo może zapchać).Twarz wycieram papierowymi ręcznikami.Zrezygnowałam z fluidu(z korektora jeszcze nie ale jesli cera będzie się tak poprawiać to jego też pewnie przestanę używać).

[Moniak19]

Cóż mam bardzo problematyczną cere (wrażliwą ze skłonnością do powstawania tzw. rumienia:/, zaskórników, grudek )...już dawno odstawiłam typowe antybakteryjne żele, toniki, kremy itp...ponieważ pryszczy już nie posiadam...może czasami coś mi wyskoczy ale raczej ten problem o już przeszłość.Niebawem skończe 20 lat to już chyba czas na inne kosmetyki. Moja dermatolog powiedziała mi że zaskórniki, kaszaki i inne cude będą mi jeszcze długo towarzyszyć ponieważ jestem posiadaczką tłustej cery, nie ma spaniałego środka na usunięcie tych zwyrodnialcówno może jedynie systematyczne oczyszczanie u dobrej kosmetyczki (osobom z cerą wrażliwą oraz naczynkową odradzam tego typu zabiegi, gdyż mogą pogorszyć stan skóry). Pociesze was jednak posiadaczki mieszanej bądź tej drugiej świtlikowej cery (tłustej) będziecie długo młode i piękne gdyż na cerze tłustawej znacznie później pojawiają sie pierwsze zmarszczki i zreguły nie są tak głębokie jak u kobiet o cerze suchej, normalnej. A teraz kilka słów na temat walki z największym wrogiem jakim na tym forum jest trądzik jak już mówiłam wcześniej ja walke mam już za sobą ale chętnie zdradze sekret, czym zwyciężyłam wroga;]. Jesli chodzi o tak zwane wspomagacze wewnętrzne to polecam tabletki drożdżowe oraz ziółka oczyszcząjące organizm z toksyn tzw ziółka na trądzik (np. z herbapolu) są do kupienia w każdej aptece. Kosmetyki wyrabiane w domu to przedewszystkim; maseczka drożdżowa lub z siemienia lnienego, tonik pietruszkowy, peeling z płatków owsianych oraz okłady z rumianku bądź szałwi. Kosmetyki z drogeri;hmm...jak nadelikatniejsze...myśle że tu dobrze się sprawdzają nasze polscy producenci (np.Eris, Ziaja) z zagranicznych polecam serie AA...a własciwie tylko żel do mycia twarzy do każdego rodzaju skory w takim przeźroczystym lekko morelowym opakowaniu. No i nakoniec leki od dermatologa (to jest najwazniejsze) ja stosowałam Aknemecin i bardzo ale to bardzo go polecam ponieważ jest niezwykle delikatny inne kosmetyki już nie były tak dobre. Pamiętajcie najważniejsza w leczeniu trądziku jest systematyczność i cierpliwość.Pozdrawiam.

[Sweet_21]

Witaj!Ja polecam serie Vichy, grudki i zaskórniki znikają a buźka gładsza.Pozdrawiam

[Smallwitch]

Po 1-sze idź do dermatologa.(nie zawsze jest pewne że za pierwszym razem się znajdzie dobrego)
2. używaj delikatnych żeli czy pianek do mycia!!!!(np:do skóry wrażliwej i najlepiej apteczne)
3. na zaskórniki można kupić BENZACNE, BENZAPUR, BREVOXYL lub jeszcze coś innego z nadtlenkiem benzoilu.
4.możesz sobie robić masczki z glinki zielonej, błotka z morza martwego, płatków owsianych.
5.bardzo ładnie oczyszczają skóre peelingi enzymatyczne ze sklepu (lub taki robilny jak dziewczyny gdzieś pisały z tych kapsułek ananasowych z firmy otis napewno na forum znajdziesz)

[niepozorna]

nie ma za co a ten napar mi naprawde pomaga tylko na początku trzeba sie uzbroic w cierpliwość

[Emilia1]

jeśłi nie masz zmian ropnych, a tylko zaskórniki, to wizyta u dermatologa nie jest niezbędna, jedynie po to aby zapisał preparaty , gdyz wiekszość skuteczniejszych są na receptę. natomiast jesli masz ropne wykwity - wtedy jak najbardziej. zaskórniki to poprostu zanieczyszczona cera, czy to przez skłądniki zapychające, czy przez uwarunkowania genetyczne (a kosmetyki "Czopujące" sprzyjaja temu)

Bravo Ciri, dziekuje, ze mnie poparlas z dermatologiem. Czasami z przerazeniem czytam jak dziewczyny same, "domowymi sposobami" chca leczyc calkiem powazne problemy skorne.

zaskórnik to poważny problem? to ma praktycznie każda dziewczyna , oczyszczanie w domu , regularne i profesjonalne u kosmetyczki , potem podtrzymywanie efektu. jesli masz skłonności genetyczne niestety całkowicie porów nie da się zamknać ale można je zmniejszyć oczywiscie oczyszczone - beż zaskórników. na trądzik zaskórnikowy pomocne są (z reszta na wiele defektów skórnych) preparaty z kwasem retinowym- tretinoiną.jeśłi chodzi o grudki to takze one są pomocne. kwasy BHA są również skuteczne jeśli chodzi o zaskórniki czy tłusta cerę , na efekty trzeba jednak czekać dłuzej niż w przypadku kwasów AHA, ale one są lepsze (BHA) na tłusta bo mają zdolność przenikania przez łooj czego AHA nie posiadają. rozjaśnia i odświeżą skórę. razem retinoidy ( czy to w postaci isotetinoiny, tretinoiny, tazarotenu, czy retinaldehydu , które w pewnum stopniu przekształcaja się w tretinoinę )i kwasy są naprawdę mocna parą w zwalczaniu pryszczyków, trądziku zaskórnikowego ...

[Emilia1]

tylko oczywiscie są na receptę (tretinoina, isotretinoina,tazaroten, adapalen) na receptę są. avene diacneal(retinaldehyd) bez recepty.

[MDMa]

polecam EFFACLAR K do kupienia w aptece cena ok50zł - drogi, ale warty poświęcenia. do tego jakiś pilnig co jakis czas + maseczka z glinki lub kefiru.

[mirrow89]

osobiście jestem za naturalnymi metodami więc bardzo dziękuję za przepis na ten napar. sama też częstro używam szczoteczki do twarzy ale takiej typowej z oriflame. doskonale pomaga ale u mnie niestety nie na długo spróbują twojego naparu. kiedyś twarz zawsze myłam jakimiś żelami. dermatolog polecił mojej przyjaciółce mycie twarzy ......mydłem ale takim dla dziecie polecam "Dżonsona" lub penaten. odkąd uzywam mydła mam o wiele mnie zaskórników. przez kilka pierwszych dni stosowania moja cera była lekko wysuszona ale musiała się tylko przyzwyczaić bo teraz jest w porządku nie łuszczy się polecam

[niepozorna]

a od jak dawna myjesz twarz tym mydłem? no i czy mogę np. raz dziennie myć twarz żelem a raz mydłem?

[aprzybyla]

a ja zauważyłam że po używaniu płatkó z Cleasilu nasączonych jakimiś specyfikami, jest lepiej!

choć do tej firmy jako całości niemam zaufania

[niepozorna]

a możesz te płatki dokładniej opisać?

[aprzybyla]

Napisane przez niepozorna

a możesz te płatki dokładniej opisać?

nie musze ktoś to już kiedyś zrobił
Clearasil, Complete, Oczyszczające płatki na wągry
jeszcze nie mam ojej recenzji, bo za mało używam, ale może kiedys....

istotne: naprawde wysusza, i nadaje skórze strasznie goszki smak (TŻ nie chce mnie po tym całować )

EDIT:
i jeszcze o tym produkcie:
*http://www.hipernet24.pl/prodinfo.ph...o_id=&char_id=

*http://torebka.kafeteria.pl/katalog....e=view&id=2906

*http://www.kosmetyki.naczasie.pl/tem...21f1d6d9263277

[mirrow89]

Napisane przez niepozorna

a od jak dawna myjesz twarz tym mydłem? no i czy mogę np. raz dziennie myć twarz żelem a raz mydłem?

myję już od pół roku i jestem bardzo zadowolona przynajmniej mojej cerze to odpowiada. a co do używania mydła i żelu to tego nie wypróbowałam i chyba nie bym nie zaryzykowała bo właśnie dzięki myciu mydełkiem odzyskałam równowagę skóry którą zachwiały właśnie te "super cud żele" do twarzy. ale to oczywiście kwestia indywidualna. dodam jescze że kiedy moja przyjaciółka poszła do tego dermatologa pierwsze o co zapytał to dlaczego na taką BRUDNĄ twarz <lol> dziewczyna trochę się zmieszała i zawstydziła no bo wiadomo..... dba o twarz jak się da a lekarz jej mówi że jest brudasem:P i powiedział jej żeby myła mydłem bo tylko wtedy oczyści skurę z tego syfu kurzu tłuszczu etc. kiedy mi to opowiedziała postanowiłam spróbować i tak już zostało wiecie przez pierwsze mycia mydłem po spłukaniu wodą czułam że pod palcami mi się brud wałkuje!!!!! a przecież kilka razy dziennie regularnie myłam twarz. po "wywałkowaniu" brudu twarz była jaśniejsza czystrza i wągry też się oczyszczały bo były mniej widoczne no i jeszcze jeden plus to to że mi się strefa T tak nie przetłuszcza po kilku godzinach z czego jestem najbarxziej happy

[niepozorna]

dzięki Wam bardzo za odpowiedź mycia mydłem napewno spróbuję, a co do tych płatków to strasznie mnie korci żeby je wypróbować

[Emilia1]

oczyszczanie mydłem nie jest wskazane , chyba ze przy cerze tłustej czy trądzikowej - mydło siarkowe. jeśli już koniecznie musiscie mydła używać to bambino wtedy , ale ogólnie nawet ono może wysuszyc skórę.no ale to kwestia indywidualna, jesli Mirrow Tobie pasuje to ok .płatki dadzą efekt ale tylko w przypadku zaskórników bardzo płytkich, nie ma szans usuniecia gębszych

[Apsik]

To teraz ja się rozpiszę, bo temat bardzo mi bliski...
I też czuję się trochę bezradna..

Przypomnialam sobie, ze kiedyś bylam fanką produktów robionych w domu. Międzyinnymi uwielbialam mydlo wlasnej roboty z platków owsianych. Mydlo tylko z nazwy, bo produkt nie mial z mydlem nic wspolnego. Pol miseczki platków owsianych zalewalam wieczorem goracą wodą (mineralną, przegotowaną) i rano robila sie z tego bardzo gesta papka. Czesto dodawalam trochę kropli z cytryny, wtedy buziak nabieral blasku. Taką gestą papkę bierze sie w rekę, i myje buziaka zmoczonego w wodzie. Pamiętam, ze po jakimś czasie fantastycznie znikaly wągry i wypryski. Czasem (ok 2 razy w tygodniu) kladlam na miejsca z zaskórnikami cieple kompresy z rumianku (poprostu naparzone hesrbatki) i buziak jak marzenie.
I chyba wróce do tych sposobów, choć przeraża mnie znów zapchana umywalka... ale czego sie nie robi....

[niepozorna]

ciekawe jest to co piszesz o tych płatkach owsianych
a teraz mam pytanie to Emilii1 jak mam rozpoznać wągry płytkie od tych głębokich z góry dziękuje za odpowiedź

[Apsik]

Dziewczyny, wczoraj storturowalam swojego męża i ... oczyścialm mu pory...
Jestem zwolenniczką zadbanych mężczyzn (oczywiście bez przesady, puder u faceta to dla mnie przegięcie), lubię kiedy ma gladką i czystą cerę.

Zaraz po kąpieli (wiadomo, skóra miękka pod wplywem pary i ciepla), nalożylam mu maseczkę nawilzająca (nivea), jak trochę sobie na nim posiedziala (ku jego ogromnemu niezadowoleniu, oczywiście), nasączyłam płatek do peelingu cleanic, tonikiem oczyszczającym i na tej maseczce zrobilam masaż buziaka, na koniec polożylam kremik nawilżający a na miejsca, gdzie byly wągry polożylam sudocrem. Rano buźka śliczna jak nie wiem...
Więc zrobilam to samo u siebie. Ja mam w przeciwienstwie do meza buziaka ze sklonnością do przesuszania, i moje wągry to wlaśnie takie suche, jakby w środku. Ale po takim oczyszczeniu są bardzo malo widoczne. Moja buzia jest też trochę wrażliwa, ale nie mialam zadnych zaczerwienien ani podrażnien.