Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!! - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-27, 11:10   #931
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez kristi75 Pokaż wiadomość
wiesz co ja pierwszy raz o tym słysze jestem już po raz trzeci w ciąży i nigdy otym nie słyszałam i też mi to nigdy nie zaszkodziło
nawet jest takie powiedzonko że przez 9 miesięcy jest zielone światło i można dowoli bez uważania
a jak mam być szczera to ja nie lubię w gumce to już wole wcale
to tak jakby lizać lizaka przez papierek

Kristi 100% racja z tym lizaniem lizaka przez papierek. Ja nigdy nie lubilam prezerwatyw. Jak brałam tabletki to było super. ale juz od dwóch lat nie moge. Myśle, że kiedyś spirale sobie skombinuje.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:13   #932
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

dorbarq jutro idę na basenik tylko tampony muszę kupić używasz mini? czy jakie?
idę na miastko buziole
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:18   #933
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
dorbarq jutro idę na basenik tylko tampony muszę kupić używasz mini? czy jakie?
idę na miastko buziole
Ja biore takie, które mi pod ręke wpadną. Mam jeszcze tampony zanim zaszłam w ciaże. Dzisiaj miałam taki średni, ale ostatnio chyba mini.
Ale dzisiaj na basenie znowu były dzieci ze szkoły, skakały i się wody nałykałam - tak tego nie lubie.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:45   #934
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.ht...0&ticaid=159ac

Za jedne z najsilniejszych uważane są ostre bóle zębów i kolka nerkowa. Jednak nie da się ich porównać ze skurczami porodowymi, które - według skali oceny natężenia bólu - uzyskują etykietę powyżej 7, prawie jak amputacja kończyny bez znieczulenia. Oznacza to ból nie do wytrzymania i konieczność natychmiastowej interwencji farmakologicznej.


reszta jest milczeniem.....
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:51   #935
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Sosnowa Pokaż wiadomość
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.ht...0&ticaid=159ac

Za jedne z najsilniejszych uważane są ostre bóle zębów i kolka nerkowa. Jednak nie da się ich porównać ze skurczami porodowymi, które - według skali oceny natężenia bólu - uzyskują etykietę powyżej 7, prawie jak amputacja kończyny bez znieczulenia. Oznacza to ból nie do wytrzymania i konieczność natychmiastowej interwencji farmakologicznej.


reszta jest milczeniem.....
Prosze nie strasz, ja i tak boje się już porodu dlatego wolałabym cesarke. Do cięcia jestem przyzwyczajona. I do zrastania skóry również. Jeśli chodzi o ból zęba to nie wiem co to jest bo jak narazie (nie zapeszając) nie bolał mnie ząb. A dziurki to chyba zawsze małe miałam. Nie lubie tylko borowania u dentysty, ale to też da się przeżyć
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:58   #936
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Wersta to jak juz sie pojawi to prawdziwa burze wywola..tym razem spermowa..hahaha...juz taka dyskusja zagorzala dawno nie goscila tutaj..hihihni. Nawet o naszych dzidziach tak nie rozmawiamy jak o spermie..hihihi.
Ja tam 4 lata sie nie zabezpieczalam i nic, ale to mezus mial kontrolowac, a wystarczylo moje haslo "a moze by tak zmajstrowac cosik?" i od razu cos mu w oku blysnelo, a potem klops.

Sosnowa, musze to mojemu mezusiowi przetlumaczyc, neich sie dowie jak to ma mnie bolec. cale szczescie we Wlsozech znieczulenie jest za darmo i czesciej sie jej daje niz nie daje. Jacys chyba bardzije ludzcy sa ci lekarze.

Wersta, jak z Wloch te meble to sie nie dziwie, ze od lipca czekalas na nie. A jakiej firmy?

Mala, to juz nie znikaj, a my bedziemy Ci dzielnei towarzyszyc w kompletowaniu wyprawki..hihih. Masz jesczez czas. Jak my tu wszystkie tak dopingowalysmy to w meisiac wszystkie zaopatrzyly sie w porzadna ilosc laszkow dzieciecych

A z tym cukrem to wczoraj sie naczytalam i wyczytalam, ze wieksze prawdopodobienstwo wystapienia cukrzycy ciazowej jest przy ciazy blizniaczej oraz w momencie, kiedy kobieta zazywa leki podtrzymujace ciaze, ktore podwyzszaja poziom cukru we krwi, dlatego w takim wypadku zalecane jest zmniejszenie ich spozywania.

Dziewczynki pomocy! jakies swiady mi wyskakuja i cala sie drapie. Czuje sie jakby mnie pchly oblazly!
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 11:58   #937
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ja wstawilam pranie, i koncze sprzatanko zaraz. Maz wpadl do domu i jakis taki steskniony byl, ze skonczylismy w lozeczku
Musze powiedziec, ze myslalam, ze jak bede w ciazy, to bede dla niego mniej atrakcyjna, a tymczasem on ma ochote na mnie niemalze co dnia
Wczoraj wieczorem tylko narzekal, ze urosly mi piersi i sa duze, wiec ja mu powiedzialam, ze duze to one beda jak beda pelne mleka i bede karmic
A on zrobil oczy i powiedzial, ze wiekszych to juz sobi nie wyobraza
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:14   #938
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Mila...hihihi...no to bedzie myslal, ze sni jak jesczez urosna. Korzystaj kochana z zycia, tak Ci zazdroszcze tego seksienia sie. Ja ani nie powinnam tego robic, ani mi sie nie chce..normalnie zero impulsow. A moj to chyba sie wygasil tak jak Anisi..hihihi.
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:16   #939
Badetka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 51
Smile Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hej! Co do snów to mi sie dziś śniło ze rodze ale nie mogłam naturalnie urodzic i mieli mi robic cesarke.Bardzo byłam zasmucona bo chcialam zeby mąż był przy porodzie ale jak mialam miec ceasarke to wolałam nie.Mam nadzieje ze bede naturalny miałam poród bo chce miec meża przy sobie i nie chce za długo leżeć w szpitalu Dzisaj mój bobas ma 21tygodni.Za tydzien mam drugie usg już niemoge sie doczekać. czuje sie dobrze ale ostatnie badanie krwi wykazało ze mam lekką anemie ale to nic starsznego na szczescie. Bobasek sie rusza coraz bardziej ale to fajne uczucie hahaah! Tak sie ciesze a zarazem boje! Pozdrawiam!
Badetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:25   #940
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

O, Badetka! Dobrze, że jesteś. A Ty nie miałaś pieska w awatarku? Czy mi się pomyliło

Dorbar, ja nie chce straszyć, ale to mnie któraś nastraszyła tym linkiem
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:26   #941
Badetka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 51
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

nie to nie ja na szczescie
Badetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:31   #942
Badetka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 51
Wink Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

dobra lece zrobic obiad mi i mężusiowi ;-) Mam do was pytanie co warto wziac do szpitala. Poradzcie pomóżcie!!
Badetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:35   #943
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

A ja mam pytanko w sprawie kremow do depilacji. Przez szalejace ciazowe hormony, zauwazyłam, że na moich rekach wyrósl taki gąszcz włosów, ze aż sie przeraziłam, normalnie wygladam jak małpka

Hmm... takie kremy do depilacji są chyba bezpieczne w ciązy, co? A wogóle ja nigdy rąk nie depilowałam i nie wiem, macie może jakies dobre rady? Bo boje sie, że jak zaczne depilować to będzie jeszcze gorzej!!!
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:39   #944
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Badetka Pokaż wiadomość
dobra lece zrobic obiad mi i mężusiowi ;-) Mam do was pytanie co warto wziac do szpitala. Poradzcie pomóżcie!!
o to musisz dowiedzieć się w szpitalu, w którym będziesz rodziła. jak go wybierzesz to zadzwoń albo się tam udaj i ci powiedzą co u nich jest potrzebne
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:46   #945
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Laski, ale ja Wam zazdroszcze sexu. Ja to mam ochote, ale nie mam z kim

Ja nie słyszałam czy kremy depilacyjne szkodzą w ciąży. Kiedyś używałam do bikini, ale znudziło mi się odczekiwanie. Włosy na rękach raz w zyciu ogoliłam i teraz wydaje mi się, ze są troszke dłuższe.
Niedługo będzie można się opalać to i włoski na rękach zrobią się jakby jasniejsze.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 12:56   #946
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Ja sie gole maszynka chyba od zawsze, bo kremy jakos zle mnie depilowaly. Doszlam do takiej wprawy, ze jak bede miala wielgasny brzuch i nie bede nic widziec, to jakos po omacku sobie poradze

Ja posprzatalam cala chate, zaraz cos skonsumuje bo dziecie glodne, i wyjde na spacer, tak ladnie dzis u nas slonko swieci i cieplej jakby
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 13:17   #947
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
Ja sie gole maszynka chyba od zawsze, bo kremy jakos zle mnie depilowaly. Doszlam do takiej wprawy, ze jak bede miala wielgasny brzuch i nie bede nic widziec, to jakos po omacku sobie poradze

Ja posprzatalam cala chate, zaraz cos skonsumuje bo dziecie glodne, i wyjde na spacer, tak ladnie dzis u nas slonko swieci i cieplej jakby

Ja to ciągle coś wcinam od 4 dni. Wczoraj jadłam te kanapki mleczne kinder no i dzisiaj c.d. ich jedzenia

Też ide na spacerek z moim pieseczkiem
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 13:24   #948
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez dorbar Pokaż wiadomość
Ja to ciągle coś wcinam od 4 dni. Wczoraj jadłam te kanapki mleczne kinder no i dzisiaj c.d. ich jedzenia

Też ide na spacerek z moim pieseczkiem
Kanapki Kinder dobrze znam, bo moj maz je uwielbia, i zawsze w lodowce zapas lezy. Ale jakos zadko je jem Moze przyjedzie na nie czas
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 13:39   #949
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
Kanapki Kinder dobrze znam, bo moj maz je uwielbia, i zawsze w lodowce zapas lezy. Ale jakos zadko je jem Moze przyjedzie na nie czas

Ja jak zaczynam je jeść to nie moge się powstrzymać Znowu jem . Ale już tylko jeden mi został

Ojciec oczywiście stwierdził, ze Lenny (mój piesek) chce tylko z nim wychodzić i wyszedł z nim. A jak jest brzydka pogoda to marudzi, ze musi wiecznie z psem wychodzić. Masakra.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:02   #950
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

A ja juz sie nie widze tam na dole...chyba maz bedzie musial przejac palke i mnie ogolic
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:06   #951
Mała75
Zakorzenienie
 
Avatar Mała75
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 5 086
GG do Mała75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

No i wróciłam z zakupków - chyba godzinę spędzilam z mamcią w sklepie ale kupiłyśmy w końcu cosik
2 kompleciki - śpioszki+kaftanik (biały welurowy i bawełniany biało-turkusowy), body w kaczusie i koszulkę. Pierwsze koty za płoty haha Taaaa bardzo mi sie spodobało to kupowanie, najchetniej pol sklepu bym wyniosła
Szkoda tylko że z wyborem wózka nie idzie mi tak łatwo...
Wiec Marticia doping w kompletowaniu wyprawki jak najbardziej wskazany - dzięki

Mijalea u mnie dokladnie tak samo...Myslalam ze w ciąży mezus nawet na mnie nie spojrzy ale jest na odwrót Czasem seksik jest nawet częściej niż przed! Myśle, że to przez cycki-haha...zawsze mialam male a teraz takie okrąglusie ze az miło i biedak sie napala co rusz Szkoda tylko że tyłek sie płaski zrobił jakiś...Ehhh
Mała75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:22   #952
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

MAŁA ja też zawsze mialam małe cycki. No i narazie mi dużo nie urosły, ale chyba będę musiała wreszcie kupić rozmiar większe bo w 70A to troche już ciasno.

Krew z nosa zaczęła mi lecieć, chyba jakaś żyłka pękła.
Aha zjdałam juz ostanią kanapke mleczną
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:30   #953
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Mala, jak sie rozkrecisz to zobaczysz..hihih. Jesczez ans przegonisz. A co do wozka to u mnie rowniez ciezko z tym bylo dopoki nie wybralismy sie do sklepu i generalnie wybor padl bardzo szybko bez glebszego analizowania. Tak to jest jak sie ma takie same gusta.

Dorbar, mi to co chwila leci z nosa, musze sobie cisnienie zaczac mierzyc regularnie, bo moze to byc tego wina...zauwazylam ze jak cisnienie spada na dworze to mi sie kreci w glowie i krewka wyplywa. No tak, jak nie przez miesiaczke to z nosa musi sbie znalezc ujscie..hihihi
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:31   #954
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Hej śliczne

Ja zaraz doczytam co napisałyście, ale najpierw zdam relację z dzisiejszej wizyty. I są wiadomości dobre i złe. Dobre to takie, że dzidziuś ma się wyśmienicie, dziś niuncia była bardzo spokojna prawie wcale się nie przekręcała. Pani doktor robiła mi usg, ale nie dostałam foteczki. Sprawdzała wszystkie po kolei struktury. Olcia pozostała Olcią więc myślę, że jest już duże prawdopodobieństwo, że się nic nie zmieni. Ponoć ma piękny móżdżek, serduszko prawidłowo ukształtowane, miarowo bijące i wielki pęcherz moczowy- pani gieniowa powiedziała, że olbrzymi i będą wspaniale nereczki pracować Olunia ma 537 g, więc noszę w sobie ponad pół kilo kobiety

A wiadomości złe to takie, że mamusia ma anemię jak stąd do Warszawy. Hemoglobina na poziomie 10,3 , krwinek czerwonych ledwo ponad 3 mln i pani gieniowa powiedziała, że bardzo brzydko nie miała Kasiulka zapasów przed ciążą i oto efekty. A najlepsze - a raczej najgorsze jest w tym to, że ja brałam żelazo ale profilaktycznie przez półtora miesiąca 1 tabletkę rano Sorbifer Durules więc taka większa dawka.

Nio i jeszcze na poprawę humorku glukoza źle wyszła Nie bardzo źle, ale jednak gieniowa powiedziala że jest za wysoka. I w przyszłym tygodniu czekają mnie kolejne kłucia i 75g glukozy i dwie godzinki siedzenia, tak jak miała kochana Leonka.

Mam przyjść skonsultować wynik na 10 kwietnia i ogólnie następną wizytę mam 28 kwietnia.

Przytyłam 2 kg

W ogóle to padam na nos, jeszcze z mamą zrobiłam trasę przez miasto bo miała różności do załatwienia i ledwo doszłam. Teraz już wiem dlaczego tak strasznie się męczę, pewnie przez tą anemię.
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:35   #955
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

KASIULKA dobrze, ze dzidzia rośnie zdrowo. Zmartwiły mnie Twpje wyniki, ale mijemy nadzieje, ze wszytsko bedzie dobrze.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 14:59   #956
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

No to jak moj malec prawie pol kg chlopa...niezle ciezary mamy w sobie poki co nie Kasiulka? ale nie martw sie kotku, bedzie dobrze, pewnie troche bedziesz musiala ograniczyc spozycie cukrow, no i zelazik jak najbardzije brac.
Ja to nie wiem, macie wszystkie te usg takie dlugie i dokladne, a moje polowkowe trwalo jakies 10 min i to wszystko. Nic analizowane, nic powiedziane, nawet mi nei pokazali malenstwa, bo spieszyli sie na przerwe obiadowa..szczuryt ladowe! musze sie poskarzyc mojemu gieniowi. a taka bylam zadowolona z obslugi ginekologicznej w tym szpitalu
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 15:19   #957
kristi75
Zakorzenienie
 
Avatar kristi75
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Wiadomości: 5 492
GG do kristi75 Send a message via Skype™ to kristi75
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

witajcie a ja dziś ide do gina mam nadzieję że mi powie że wszystko wpożądku i pokarze mi moją dzidzie a tak wogóle to jestem dziś jakaś osłabiona niemam siły na nic
kristi75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 15:20   #958
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

MARTICIA ja też zbyt dużo nie wiem bo tylko jakie dużo jest maleństwo. Nie wiem jak mózg, jak ciężar itp, ale spytam na anstępnym USG.

Ale mi ojciec ciśnienie podniósł. Najpierw nie pozwolił mi pojść z Lenym bo sam chciał, a teraz mi dupe truł, ze mam na spacer pójść. Otstanio nie wytrzymuje nerwowwo z nim. już anwet nie wiem co pisez.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 15:21   #959
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez kristi75 Pokaż wiadomość
witajcie a ja dziś ide do gina mam nadzieję że mi powie że wszystko wpożądku i pokarze mi moją dzidzie a tak wogóle to jestem dziś jakaś osłabiona niemam siły na nic
Napewno bezdie dobrze. Trzymam kciuki.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-27, 15:21   #960
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Przytyłam 2 kg
tyle to ja miałam na plusie w 13 tc
a teraz.. 13 tyg. to mi zostało do rozwiązania

kawał baby nosisz w sobie
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.