Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[emzeta]

Napisane przez buziaczekk

Ja od miesiaca uzywam oliwki z johnsona smaruje sie cała po kapieli na mokra skore a jak mi sie nie chce to tylko piersi i brzuch - miejsca gdzie skora sie naciaga najmocniej

Ja dokladnie tak samo znaczy przed ciaza tez smarowalam ale teraz mi sie czasami nie chce i tylko brzuch i piersi...

Napisane przez alkamor

no mnie brzuchol wieczorami pojawia się BARDZIEJ ale w dzień też go widać. Choć nadal wygląda jakbym się nażarła

U mnie tez!!!

Napisane przez spicegirl

Oj dziewczyny... wstyd mi strasznie. Szykujac sie dzisiaj do pracy rozplakalam sie przed lustrem patrzac na swoja twarz - nie poznaje sie z tymi pryszczami. W przyplywie zlosci pokazalam jezyk swojemu dziecku , a raczej brzuchowi (jakbym miala 8 lat normalnie). Czuje sie okropnie, ze taka prozna jestem... Nawet sama nie wiedzialam.

Eeee tam, to wszystko hormony, krostki hormony i zle samopoczucie hormony i ten jezyk to tez hormony pokazaly!!! Tylko sie nie przejmuj!

[zlota jagoda]

Hej Mamusie!!
Ja swoje dane do listy podam po wizycie u ginki. Usg "dowcipne" mam 21 sierpnia, a wizytę 22 i pewnie wtedy dowiem się o moim terminie. Muszę się przyznać, że się denerwuję. Na pierwszej wizycie popatrzyła ginka na mój wynik Bety i przepisała kwas foliowy co mnie uspokoiło, bo jeśli z góry 90 tabletek kazała wykupić to coś tam w moim brzuchu jednak jest .
Z moich wyliczeń wynika, że jestem w 6 t. c. (licząc od ostatniej @) na razie boli mnie brzuch, jestem senna i tak słabo mi, wczoraj raz mnie zmuliło, a poza tym nic. Nie wiem czy się cieszyć czy martwić, że jeszcze typowych objawów nie mam.
Pozdrawiam!

[emzeta]

zlota jagoda - tylko sie cieszyc! Ja sie pytalam mojej mamy - nie miala zadnych objawow, siostra - zadnych objawow cala ciaze, przyjaciolka - zadnych objawow a mi niedobrze, muli, spac sie chce, piersi bola, brzuch boli, nastroje - gdzie tu sprawiedliwosc pytam???

[astrzyk]

Też uważam że sie cieszyć, zwłaszcza że objawy o niczym nie świadczą. Ja poprzednią ciążę straciłam, bo płód się nie rozijał a objawy miałam jeszcze pare dni po zabiegu. Także ciesz się z dobrego samopoczucia i z tego że będziesz mamą i nie szukaj problemów na siłe No i gratuluję

[anadun]

Witam,
postanowiłam dołączyć, bo razem chyba lepiej znosić trudy naszego stanu Podczytuję Was już od jakiegoś czas, chyba gdzieś tak od ostatnich dni lipca, kiedy zobaczyłam upragnione dwie kreski na liście. Ale dopóki mi lekarka nie potwierdziła i nie pokazała, że coś tam widać na USG to jakoś nie mogłam uwierzyć. Dalej drżę o to, żeby wszystko było dobrze, ale powoli ten mój stan do mnie dociera
Proszę o dopisanie do listy:

anadun (Asia lat 34) okolice Lublina tp. 05.04.2008r. ??? lub ???

Napisane przez zlota jagoda

Hej Mamusie!!
Ja swoje dane do listy podam po wizycie u ginki. Usg "dowcipne" mam 21 sierpnia, a wizytę 22 i pewnie wtedy dowiem się o moim terminie. Muszę się przyznać, że się denerwuję. Na pierwszej wizycie popatrzyła ginka na mój wynik Bety i przepisała kwas foliowy co mnie uspokoiło, bo jeśli z góry 90 tabletek kazała wykupić to coś tam w moim brzuchu jednak jest .
Z moich wyliczeń wynika, że jestem w 6 t. c. (licząc od ostatniej @) na razie boli mnie brzuch, jestem senna i tak słabo mi, wczoraj raz mnie zmuliło, a poza tym nic. Nie wiem czy się cieszyć czy martwić, że jeszcze typowych objawów nie mam.
Pozdrawiam!

Jagoda, ciesz się takim stanem jak najdłużej, też tak miałam na początku i żałuję, że się dopraszałam o objawy Teraz nic nie mogę jeść, bo ciągle mnie mdli i nic mi nie smakuje. Ale jeśli nie jem, to mnie jeszcze gorzej mdli, więc szukam i wymyślam cokolwiek do przełknięcia. Odrzuciło mnie od kawy, którą uwielbiam od zawsze i słodyczy. Ostanio nie mogę też znieśc zapachu mięsa, niedługo suchy chleb chyba będą tylko jeść

[e.m.i.l.k.a]

czyli nie jestem osamotniona w moich dolegliwościach......
non stop prawie boli mnie brzuch i do tego nuuuuudzi
co prawda dużo mniej niż wcześniej ale jeszcze trochę daje się we znaki;]jedynie co mogłam jeść to owoce, a dzisiaj już nawet trochę normalnego obiadu zjadłam;]

zamieszczam zdjęcie robione w 8t.c. licząc od ost. @
(serduszko już było widać jak pika
wg "maszyny" mój dzidziuś miał wtedy 6tygodni i 2 dni;]

w czwartek znowu idę do lekarza więc może będę miała aktualne;]

[emzeta]

hej anadun,witamy i gratulacje! a ja w taki czas wcinalam sucharki... non stop

A co tu tak cicho? wszyscy wybyli na weekend?

[kasiek146]

Dziewczyny trzymajcie z amnie kciuki We wtorek idę do gina i się wszystko okaże. Mam nadzieję, że jestem w ciąży, wszystko o tymświadczy ale kto wie... Do wtorku już niedługo. A zresztą byłam w szoku, że prywatnie do lekarza też trzeba czekać, nie wystarczy, że zapłacę za wizytę 80 zł to jeszcze czekać muszę. Tragedia

Od kawy też mnie odrzuciło, wcześniej piłam jeszcze słabiutką, ale teraz wcale nie mam na nią ochoty.

Pozdrowionka weekendowe mamusie Trzymajcie kciuki

[anadun]

Napisane przez emzeta

hej anadun,witamy i gratulacje! a ja w taki czas wcinalam sucharki... non stop

A co tu tak cicho? wszyscy wybyli na weekend?

Dzięki
sucharki powiadasz, zawsze byłaby to jakaś odmiana od suchej bułki,
choć dziś nawet jakąś kanapkę dałam radę wcisnąć, gorzej jest z obiadami, na samą myśl o mięsie jest mi niedobrze, a zapach mnie daleko od kuchni wygania, wczoraj mąż gulasz gotował, a ja kaszę gryczaną z kefirem dałam radę przełknąć z zwiałam z kuchni od zapachów mięsa

[madziwnia]

MAMUŚKI MARCOWO-KWIETNIOWE 2009r.

JUZ JEST NAS 23

zanka205 (Żaneta 22 lata) Jaworzno t.p. 03.03.09r ???lub ???
spicegirl (Aśka, 26 lat) USA t.p 05.03.09 ??? lub ???
emzeta (Maja 26 lat) Londyn tp.6.03.09r. Lenka lub Filip
buziaczekk (Mirka 26 lat) Tychy tp. 06.03.09 Oliwia,Nikola,Nadia lubKacper
Anvi (Aneta lat29) UK tp.6.03.09 ??? lub ???
CzarnaInez (Inez, 30 lat) Kielce, tp. 8.03.09 ?? lub ??
alkamor (Alina, 20 lat) Skierniewice, tp. 10.03.09 Karina lub ???
e.m.i.l.k.a.(Emila,25lat)ok.Radzynia Pdl. 10.03.09 Nikola lubAdrian,Filip
asiulaaa20 (Asia lat 20) Szczecin tp. 10.03.09 ??? lub Filip, Nataniel
ewa2803(Ewa, 22 lata) okolice Torunia t.p. 16.03.09r Maja lub Adaś, Bartek
astrzyk (???, ?? lat ) ??? tp.20.03.09r. ??? lub ???
madziwnia (Magda 23 lata) okolice Darłowa tp.21.03.09r Maja,Nadia lub ???
ewccik (Ewa 28 lat ) Białystok tp. 21.03.09r. ??? lub ???
Agatha_c (Agnieszka, 32 lata)Gliwice tp. 27.03.09 Madzia,Marta lub ???
agatka20(Agata, lat 24) Knurów tp.28.03.09 Hania lub ???
Judy ( imię??? lat 28) Portlaoise tp. 04.04.09 ??? lub ???
lop (Asia,lat 27) Dublin tp. 04.04.09 ??? lub ???
gosia j.(Gosia,24 lata) Lublintp. 4.04.09 ??? lub ???
anadun (Asia lat 34) okolice Lublina tp. 05.04.09r. ??? lub ???
ancia19 ( Ania 28 lat) Łódź tp. ??.??.?? ??? lub ???
inka1980 (Zosia 28 lat) Knurów, tp. 10.04.09, Marysia lub Szymek
kasiek146 (Kasia 25 lat ) okolice Rzeszowa tp. pocz. kwietnia ??? lub ???
McKinley (Sylwia 30 lat ) okolice Lublina tp. I-wsza poł. kwietnia Łucja lub ???

[mamika6]

.Dziewczyny ja równiez sie czuje nie za dobrze,nie pracuję ale i tak jest mi cieżko.Ugotowanie obiadu urasta do wyczynu olimpijskiego,nie mówiąc o sprzątaniu.Dobrze ze mąż jest na urlopie i przejąl obowiązki,troche tez wszystkich wykorzystuję ale co tam,wolno mi.Bekam okropnie i żartuję ze na wytworną kolację nikt by mnie nie zabral.Myślę juz o wozku i tym podobnych ale wszystko zacznę kupowac dopiero po Nowy Roku.Pozdrawiam.prosze o wpisanie mnie na listę:Asia lat 39 tp 7 .03.09 Kukuś lub...? okolice Bialegostoku

[mamika6]

O kurcze oczywiście żaden Kukuś tylko Kubuś a dla dziewczynki wciąż nic nie mam.

[agatka20]

Cześć Dziewczynki
Nie ma to jak wspaniale zacząć poniedziałkowy poranek Przyjdzie ci taki debil tzn. pracownik i zacznie sie rzucać że on za mało wypłaty dostał. Myślałam że wyjdę z siebie. I jak tu się nie denerwować i dbać o fasolkę jak jeden człowiek może wszystko schrzanić i oczywiście ten co na wszystkim się zna najlepiej

Martwię się o moją fasoleczkę . Jakoś zmniejszyły mi się mdłości, zaczęłam mieć apetyt, nic mnie nawet nie zakuje w brzuszku. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze. Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza a to dopiero 01.09.

Buźki kochane

[McKinley]

witajcie po weekend'dzie.
Myslałam, że ta moja druga ciąża będzie wyglądała tak samo jak pierwsza czyli bezproblemowo i bezobjawowo.... a tu proszę ... od 4 dni jestm po prostu nie do życia. Jestem strasznie zmęczona, najchętniej to bym cały czas leżała i nic nie robiła. Jak w pierwszej ciąży mogławm wszytko jeść tak teraz odrzuciłao mnie prawie od wszystkiego a w szczególności od słodyczy i kawy. Na samą myśl o tym robi mi się niedobrze. No i to ciągłe odbijanie się. Mam tylko nadzieję, że jest to przejściowe i niebawem ustąpi.
Na poczatku września idę drugi raz do mojego gin'a. Wtedy będe miała robione pierwsze usg. Już się nie mogę doczekać. Pozdr.

[zanka205]

dzień dobry
ja mam wolne więc odpoczywam po wczorajszym pochmurnym dniu, dziś chyba będzie ładnie, bo już słoneczko świeci i dzięki temu mam lepszy humor.

Wczoraj zaczęłam się zastanawiać czy znajdę jakąkolwiek ładną sukienkę na ślub żebym w nią weszła, bo we wrześniu będę kończyła 17. t.c. i może mi brzuch wywalić. I wkurza mnie że muszę z zakupem czekać do września.
Dziś mój teść przychodzi nam kłaść płytki na balkonie. Mam pilnować czy dobrze robi hehe

[freshona]

Napisane przez zanka205

dzień dobry
ja mam wolne więc odpoczywam po wczorajszym pochmurnym dniu, dziś chyba będzie ładnie, bo już słoneczko świeci i dzięki temu mam lepszy humor.

Wczoraj zaczęłam się zastanawiać czy znajdę jakąkolwiek ładną sukienkę na ślub żebym w nią weszła, bo we wrześniu będę kończyła 17. t.c. i może mi brzuch wywalić. I wkurza mnie że muszę z zakupem czekać do września.
Dziś mój teść przychodzi nam kłaść płytki na balkonie. Mam pilnować czy dobrze robi hehe

Mnie czekają 2 śluby - jeden w tę sobotę (będę wtedy w 18t 3d ciąży). Idę w ciuchach "nieciążowych" - wystarczy odpowiedni fason sukienki czy tunika, którą kupisz w normalnym sklepie - nie dla pań w ciąży.
Gorzej, że 18 października mam ślub siostry i na dodatek świadkuję - wtedy będę w 27 tygodniu. To dopiero będzie brzuchol

[zanka205]

Napisane przez freshona

Mnie czekają 2 śluby - jeden w tę sobotę (będę wtedy w 18t 3d ciąży). Idę w ciuchach "nieciążowych" - wystarczy odpowiedni fason sukienki czy tunika, którą kupisz w normalnym sklepie - nie dla pań w ciąży.
Gorzej, że 18 października mam ślub siostry i na dodatek świadkuję - wtedy będę w 27 tygodniu. To dopiero będzie brzuchol

ja muszę wyglądać wyjątkowo bo to mój ślub heh i nie chcę wyglądać gorzej niż inni tylko ze względu na to, że jestem w ciąży. Myślę o sukience jednak, odcinanej pod biustem, nie jakiejś balowej ale też nie takiej w stylu letniej sukienki na plażę. Coś pomiędzy. W glowie wizję mam, ale czy coś takiego znajdę to się okaże. To niby tylko ślub cywilny, ale dla mnie jednak dość ważny, żeby się "wystroić"

[freshona]

Napisane przez zanka205

ja muszę wyglądać wyjątkowo bo to mój ślub heh i nie chcę wyglądać gorzej niż inni tylko ze względu na to, że jestem w ciąży. Myślę o sukience jednak, odcinanej pod biustem, nie jakiejś balowej ale też nie takiej w stylu letniej sukienki na plażę. Coś pomiędzy. W glowie wizję mam, ale czy coś takiego znajdę to się okaże. To niby tylko ślub cywilny, ale dla mnie jednak dość ważny, żeby się "wystroić"

A no skoro to Twój slub, to zmienia postać rzeczy Ale faktycznie sukienka w stylu empire wydaje się najlepsza
Na pewno coś znajdziesz.

[lukola]

Witajcie dziewczyny, chciałabym się przywitać ponownie, teraz już mogę śmiało powiedzieć, że wątek Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 to dla mnie! Udalo się zafasolkowac od razu..., do lekarza idę 12 września, myślę, że termin wypadnie na 15 kwietnia 2009r.
To moja druga ciąża, pierwszą miałam koszmarną całe 8 miesięcy (ostatni był znośny ) a tym razem jest ciut lepiej. Wg moich wyliczen jestem w 5 tc.
Prosze zatem wpisac mnie do listy (Ola lat 31)


do Zanka 205
Ja ślub tez brałam w ciąży, byłam wtedy w 3 miesiącu i tez myślałam, że przytyję, ale przez te pierwsze 3 miesiące jeszcze schudłam, tak, że sukienka wisiała na mnie , choc miałam taką odcinaną od biustu, żeby w razie czego brzuszka nie bylo widać, no i nie było co ukrywac. Brzuch urósł dopiero w 5 miesiącu i to minimalnie.

Pozdrawiam

[zanka205]

Napisane przez lukola

Witajcie dziewczyny, chciałabym się przywitać ponownie, teraz już mogę śmiało powiedzieć, że wątek Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 to dla mnie! Udalo się zafasolkowac od razu..., do lekarza idę 12 września, myślę, że termin wypadnie na 15 kwietnia 2009r.
To moja druga ciąża, pierwszą miałam koszmarną całe 8 miesięcy (ostatni był znośny ) a tym razem jest ciut lepiej. Wg moich wyliczen jestem w 5 tc.
Prosze zatem wpisac mnie do listy (Ola lat 31)


do Zanka 205
Ja ślub tez brałam w ciąży, byłam wtedy w 3 miesiącu i tez myślałam, że przytyję, ale przez te pierwsze 3 miesiące jeszcze schudłam, tak, że sukienka wisiała na mnie , choc miałam taką odcinaną od biustu, żeby w razie czego brzuszka nie bylo widać, no i nie było co ukrywac. Brzuch urósł dopiero w 5 miesiącu i to minimalnie.

Pozdrawiam

ja już mam większy troszkę brzuch, a w dzień ślubu to chyba już będzie piaty miesiąc (albo końcówka 4.) ja czuję że tyję, we czwartek idę do lekarza to się dowiem ile przytyłam.

[buziaczekk]

Napisane przez agatka20

Cześć Dziewczynki
Nie ma to jak wspaniale zacząć poniedziałkowy poranek Przyjdzie ci taki debil tzn. pracownik i zacznie sie rzucać że on za mało wypłaty dostał. Myślałam że wyjdę z siebie. I jak tu się nie denerwować i dbać o fasolkę jak jeden człowiek może wszystko schrzanić i oczywiście ten co na wszystkim się zna najlepiej

Martwię się o moją fasoleczkę . Jakoś zmniejszyły mi się mdłości, zaczęłam mieć apetyt, nic mnie nawet nie zakuje w brzuszku. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze. Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza a to dopiero 01.09.

Buźki kochane

Napewno jest wszystko ok ja mam mdłosci i wymioty roznie wymioty np mialam dzis rano ostatnie w piatek a jeszcze wczesniejsze 2 tyg wczesniej juz myslalam ze przeszlo a tu nic... raz mdlosci sa silniejsze raz słabsze
A samopoczucie tez mam rozne jednego dnia jestem tak wypluta ze nie mam sily sie z lozka podniesc a innego dnia bym gory przenosila

[alkamor]

Napisane przez kasiek146

Dziewczyny trzymajcie z amnie kciuki We wtorek idę do gina i się wszystko okaże. Mam nadzieję, że jestem w ciąży, wszystko o tymświadczy ale kto wie... Do wtorku już niedługo. A zresztą byłam w szoku, że prywatnie do lekarza też trzeba czekać, nie wystarczy, że zapłacę za wizytę 80 zł to jeszcze czekać muszę. Tragedia

Od kawy też mnie odrzuciło, wcześniej piłam jeszcze słabiutką, ale teraz wcale nie mam na nią ochoty.

Pozdrowionka weekendowe mamusie Trzymajcie kciuki

wiesz co to chyba zależy gdzie....ja np jak chodzę prywatnie to nie ma zapisów i czekania.Przychodzę i już

Napisane przez zanka205

ja muszę wyglądać wyjątkowo bo to mój ślub heh i nie chcę wyglądać gorzej niż inni tylko ze względu na to, że jestem w ciąży. Myślę o sukience jednak, odcinanej pod biustem, nie jakiejś balowej ale też nie takiej w stylu letniej sukienki na plażę. Coś pomiędzy. W glowie wizję mam, ale czy coś takiego znajdę to się okaże. To niby tylko ślub cywilny, ale dla mnie jednak dość ważny, żeby się "wystroić"

zanka chyba rozumiem o co Ci chodzi.Ja coprawda nie na swoim ślubie ale rok temu byłam na ślubie brata mojego TŻ i miałam wtedy taką sukienkę na ramiączkach biało- czarną odcinaną pod biustem z satyny.....i do tego kupiłam bolerko satynowe.....zresztą w tej sukience jestem na swoim avatarku

[buziaczekk]

Mi na szczęście nie szykują się juz w tym roku ani na początku przyszłego roku żadne większe imprezy jedynie co to we wrześniu idę za świadka na bierzmowanie czyli tylko taka sobie msza w kosciele...jakos nie chce mi sie juz isc na to bierzmowanie ale coz zgodziłam się teraz tego żałuje - wtedy jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy i bede sie meczyc z moim ciałem i ubraniami ktore zaczynaja się w wiekszosci robic ciasne! Za to w przyszłym roku to się szykuje porod i oczywiscie odwiedziny wszystkich ciekawskich, chrzest, nasz slub, i sluby 3 innych par A jeszcze teraz pomału zaczał się duuuzy remont trzeba przerobic całe pietro domu na osobne mieszkanie ehhh mam nadzieje ze starczy kasy która bedziemy splacac 3 lata ale coz bez tego ani rusz, pokoj przeznaczony dla malucha na szczescie przeszedł remont tamtego roku wiec nic tylko pozniej lekko umeblowac (mogłaby byc to dziewczynka bo pokoj ma blado rozowe tapety no i my chcemy pierwsza dziewczynke no ale.... chłopakiem też nie pogardze bo ja to sobie mogę chciec a co bedzie to bedzie najwazniejsze ze zdrowe... na jakiejs stronce z forum przeczytałam ze wg jakiegos tam kalendarza cyganskiego dzieci poczete od lipca do grudnia najczesniej rodzą się płci meskiej u mnie nastapilo to w maju wiec jest szansza na dziewuche
Tak sobie siedze sama w domu i się nudze i z tej nudy przeglądam sobie rozne watki na forum i czytam co nieco o ciazy moj luby nareszcie poszedł dziś do pracy po 3 tygodniowym urlopie - nareszcie mam spokoj i czas dla siebie moge spokojnie posiedziec przy laptopiku nie słuchajac marudzenia ze znowu siedze na forum Zamiast coraz lepiej sie czuc bo konczy sie 1 trymestr pomalu to ja czuje sie coraz gorzej coraz mocniej mnie mdli, czesniej poranne wstawanie konczy sie mocnym mdleniem i obejmowaniem muszli a mialam nadzieje ze juz przechodzi i wogole czuje sie wypluta i nie do zycia i nic mi się nie chce, wczoraj cały dzien pobolewała mnie głowa takim migrenowym bólem! A jutro idę do mojego kierownika pogadac o pracy co dalej z moja praca czy cos znajda dla mnie czy mam siedziec na L4 do konca - ja osobiscie chce do konca L4 bo wiem ze bede sie bardzo meczyc w pracy i nie nawidze monotonnych zajec zasypiam przy tym i bardziej sie mecze i jest problem z dojazdami bo sie wszystko zmieni z jeźdzenia z kims autem na autobusy no ale to wszystko zalezy od tego czy firma mi da zaswiadczenie dlatego bardzo sie stresuje jutrzejsza rozmowa jesli nic nie wskuram to od 1 wrzesnia wracam do pracy popracuje miesiac i znow na L4 tymrazem nie na 3 zm a na 2 zm bym pracowała ehhh nie wyobrazam sobie jesienia i zima z tym wielkim brzucholem ciagnac sie 2 autobusami do pracy za marne grosze na L4 wyjde wiecej a tak na marginesie to czy bedac cala ciaze na L4 mam caly czas L4 płatne 100% czy jak to wyglada?
Dobra koncze pisanie bo sie chyba za mocno z tej nudy rozpisałam

Mam jeszcze jedno pytanko

Od którego tygodnia zaczyna się 2 trymestr ? bo na jednych stronkach które przeglądałam pisze ze od 13 tygodnia a na innych pisze ze od 14 tygodnia! Jak to wkoncu jest? a na jednym kalkulatorku mi wychodzi ze nie jestem w 12 t tylko w 10 t normalnie ciekawe to wszystko jest

[lachkasia]

Buziaczekk możesz całuteńką ciążę być na L4 (ja przynajmniej byłam), przez 6 miesięcy bierzesz zasiłek chorobowy, a potem świadczenie rehabilitacyjne. Z tym, że o świadczenie wniosek składasz tak około po 5 miesiącach chorobowego. Aha i masz płatne 100%, dodatkowo też za soboty i niedziele.

[madziwnia]

Napisane przez lukola

Witajcie dziewczyny, chciałabym się przywitać ponownie, teraz już mogę śmiało powiedzieć, że wątek Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 to dla mnie! Udalo się zafasolkowac od razu..., do lekarza idę 12 września, myślę, że termin wypadnie na 15 kwietnia 2009r.
To moja druga ciąża, pierwszą miałam koszmarną całe 8 miesięcy (ostatni był znośny ) a tym razem jest ciut lepiej. Wg moich wyliczen jestem w 5 tc.
Prosze zatem wpisac mnie do listy (Ola lat 31)

lukola już cie kochana wrzucam na nasza mamusiowa listę ciesze sie razem z toba

Buziaczek oj wiem co przechodzisz bo mdłości miałam 24 na dobe od tygodnia troszkę ustapiły i kilka razy w ciagu dnia tylko mam ale spiąca jestem nadal a do pracy tez niestety musze chodzic bo w sklepie narazie do października nikt mnie nie zastapi trudno pomęcze sie . Mam nadzieje że szybko ci prtzejdzie i bedziesz sie cieszyć bo ja narzazie tez tylko sie męcze

[spicegirl]

Dziewczyny, przepraszam za dziwne pytanie, i prosze nie oburzajcie sie, ale co to jest L4? Wiem, ze to jest zwolnienie lekarskie, ale czy wy macie jakies zagrozone ciaze czy cos? Tutaj (w USA) tez jest mozliwosc zwolnienia na czas ciazy, ale komisja lekarska musi orzec o zagrozonej ciazy, sama ciaza nie jest wystarczajacym powodem do zwolnienia z pracy.
Wzielam sobie wolne w czwartek i jade na plaze

[madziwnia]

MAMUŚKI MARCOWO-KWIETNIOWE 2009r.

JUZ JEST NAS 25

zanka205 (Żaneta 22 lata) Jaworzno t.p. 03.03.09r ???lub ???
spicegirl (Aśka, 26 lat) USA t.p 05.03.09 ??? lub ???
emzeta (Maja 26 lat) Londyn tp.6.03.09r. Lenka lub Filip
buziaczekk (Mirka 26 lat) Tychy tp. 06.03.09 Oliwia,Nikola,Nadia lubKacper
Anvi (Aneta lat29) UK tp.6.03.09 ??? lub ???
mamika6 (Asia lat 39) okolice Bialegostoku tp 7 .03.09 ??? lub Kubuś
CzarnaInez (Inez, 30 lat) Kielce, tp. 8.03.09 ?? lub ??
alkamor (Alina, 20 lat) Skierniewice, tp. 10.03.09 Karina lub ???
e.m.i.l.k.a.(Emila,25lat)ok.Radzynia Pdl. 10.03.09 Nikola lubAdrian,Filip
asiulaaa20 (Asia lat 20) Szczecin tp. 10.03.09 ??? lub Filip, Nataniel
ewa2803(Ewa, 22 lata) okolice Torunia t.p. 16.03.09r Maja lub Adaś, Bartek
astrzyk (???, ?? lat ) ??? tp.20.03.09r. ??? lub ???
madziwnia (Magda 23 lata) okolice Darłowa tp.21.03.09r Maja,Nadia lub ???
ewccik (Ewa 28 lat ) Białystok tp. 21.03.09r. ??? lub ???
Agatha_c (Agnieszka, 32 lata)Gliwice tp. 27.03.09 Madzia,Marta lub ???
agatka20(Agata, lat 24) Knurów tp.28.03.09 Hania lub ???
Judy ( imię??? lat 28) Portlaoise tp. 04.04.09 ??? lub ???
lop (Asia,lat 27) Dublin tp. 04.04.09 ??? lub ???
gosia j.(Gosia,24 lata) Lublintp. 4.04.09 ??? lub ???
anadun (Asia lat 34) okolice Lublina tp. 05.04.09r. ??? lub ???
ancia19 ( Ania 28 lat) Łódź tp. ??.??.?? ??? lub ???
lukola (Ola lat 31) Wrocław tp. 05.04.09r ??? lub ???
inka1980 (Zosia 28 lat) Knurów, tp. 10.04.09, Marysia lub Szymek
kasiek146 (Kasia 25 lat ) okolice Rzeszowa tp. pocz. kwietnia ??? lub ???
McKinley (Sylwia 30 lat ) okolice Lublina tp. I-wsza poł. kwietnia Łucja lub ???


MAMUśKI JESLI SA JAKIES NIEśCISłOśCI TO PISZCIE ZMIENIE NA POPRAWNE DANE

[buziaczekk]

Napisane przez spicegirl

Dziewczyny, przepraszam za dziwne pytanie, i prosze nie oburzajcie sie, ale co to jest L4? Wiem, ze to jest zwolnienie lekarskie, ale czy wy macie jakies zagrozone ciaze czy cos? Tutaj (w USA) tez jest mozliwosc zwolnienia na czas ciazy, ale komisja lekarska musi orzec o zagrozonej ciazy, na byłaby sama ciaza nie jest wystarczajacym powodem do zwolnienia z pracy.
Wzielam sobie wolne w czwartek i jade na plaze

Ja np nie mam zagrozonej ciazy i dobrze sie czuję ale np moja praca nie jest wskazana dla kobiet w ciazy, jest uciazliwa i czasem monotonna (monotonna byłaby bardzo gdybym wróciła do pracy) co wiaze sie z wiekszym zmeczeniem przy monotonnej pracy,a ogolnie jest to praca na produkcji przy maszynach czyli piece ponad 300 stopni, duchota (brak klimatyzacji bo nie moze byc) praca 8 h stojaco-chodzaca, ciezkie podnoszenie, wozenie wozkiem paletowym bardzo ciezkich rzeczy co jest zabronione wogole dla kobiet ale w mojej firmie przymyka sie na to oko... , wieszanie sie na brzuchu zeby cos wyciagnac lub wlozyc do wysokiego pojemnika, praca przy topionym plastiku czyli chemia, opary itp, dlatego chce sie starac o zwolnienie do tego jeszcze dochodzą w moim przypadku inne problemy zwiazane z praca bo wszystko mi sie poprzestawia, pracuje na 3 zm a zmieni mi sie to na 2 zm co juz mi wszystko pomiesza bo do tej chwili dojeźdzałam z kims samochodem a teraz niestety bede musiala wlec się 2 autobusami które też mi nie pasuja bo na 6 rano nie dojade dopiero na 7 a z 2 zm bede w domu o godzinie 24 i nie odpowiada mi takie jeźdzenie 2 zatłoczonymi autobusami na dodatek jesienią i zimą z wielkim brzucholem, do tego dochodzi 200 zł miesiecznie za bilety autobusowe (2 rozne firmy przewozowe) ktorymi musialabym dojeźdzać czasem nawet 3 jesli cos nie pojdzie tak, wiec strace duuzo na kasie, na zdrowiu i na sile jeszcze rok temu moja firma była w innym miescu pozniej ja przeniesli co jest dla mnie duzo gorzej...
Tak to wyglada w moim przypadku na dodatek lekarz robi mi problemy bo twierdzi ze ciaza to nie choroba... ale ja doskonale o tym wiem...gdyby to była inna praca to pracowałabym bez gadania bo siedzenie w domu tyle m-cy tez nie jest ciekawe... ale dla mnie bardziej liczy sie dziecko niz jakas marna praca... jesli nie dostane zaswiadczenia z firmy dla pokrycia tyłka lekarza przed zusem to niestety bede musiala wrocic do pracy od 1 wrzesnia co jest mi bardzo nie na reke
Tak to wyglada w Polsce ze mozna ciagnac L4 nie tylko przy ciazy zagrozonej ale rowniez takiej gdzie rodzaj wykonywanej pracy do tego stanu nie jest wskazany

[buziaczekk]

Napisane przez lachkasia

Buziaczekk możesz całuteńką ciążę być na L4 (ja przynajmniej byłam), przez 6 miesięcy bierzesz zasiłek chorobowy, a potem świadczenie rehabilitacyjne. Z tym, że o świadczenie wniosek składasz tak około po 5 miesiącach chorobowego. Aha i mnieodasz płatne 100%, dodatkowo też za soboty i niedziele.

A bylas z jakiego powodu? z powodu nieodpowiedniej pracy tak jak jest to w moim przypadku czy z powodów zdrowotnych czyli zagrozonej ciazy lub złego stanu zdrowia

[spicegirl]

ahaa buziaczekkk no to faktycznie, tutaj tez tak jest, nie wpadlam na to, ze praca faktycznie niebezpieczna w ciazy. Myslalam, ze monotonna w sensie, ze ci sie nudzi
Wczoraj dzwonilam do rodzinki w Polsce (babcia, ciocie itp.) z wesola nowina, ale sie wszyscy ucieszyli. I zapowiedzialam sie na koniec 2009/poczatek 2010 z odwiedzinami. Nie moge sie doczekac. Mam nadzieje, ze nie zapeszylam, w poniedzialek mam to badanie na zespol Downa i inne choroby genetyczne, teraz sie jeszcze bardziej denerwuje, ale juz nie moglam wytrzymac, zeby wszystkim powiedziec. Aha, w pracy nadal tylko kilka osob wie.