Koziorożcowe pogaduszki - vol 7 :)

[Ag4]

kode co ty????
Chore państwo! Facet nadal może sobie bezkarnie oszukiwac ludzi??!!

[blush]

kode współczuję tacie, oszustów nie brakuje

mój kolega ma focusa i bardzo sobie chwali, samochód już nie młody ale póki co bardzo dobrze się mu spisuje.
Mój TŻ jednak woli hondę, bo twierdzi że mają silniki nie do zajeżdżenia. Mnie się najbardziej podobają te najnowsze modele hondy, ale żeby mnie było stać na takie auto to chyba musiałabym bank obrabować. Moim kryterium jest samochód po 2000r, a TŻ to żeby był na gaz. No i znaleźliśmy takie auto, tylko ma jedno "ale" ma już 4 właściciela i teraz pytanie dlaczego. Jak będziemy kupowac samochód to obowiązkowo postawimy na kanał oraz sprawdzimy grubość lakieru żeby mieć pewność że jest nie bite.

[kodeina]

Napisane przez Susanna

Oj zjadłabym pierogi
Kode kup japończyka osobiście polecam.

oj wiem wiem japończyki są the best..szczególnie Toyoty tylko dlaczego części są takie drogie

Napisane przez Ag4

kode co ty????
Chore państwo! Facet nadal może sobie bezkarnie oszukiwac ludzi??!!

powaga !
Tata znalazł potem to auto na innej stronie.
a facet wyjechał do niemiec aby je sprowadzić i od tej pory nie odbiera telefonu.
Nie wiem czy rodzicom uda się odzyskać tą kasę
Mój tata jest strasznie naiwny i po prostu wierzy w to co mówię ludzie
Nam to od razu się nie podobało bo za dobra to okazja była ..no ale się uparł
A tamten oszustw za pewne nadal działa.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

POLECAM film na 2 który teraz się zaczyna! mocny
warto obejrzeć!

[blush]

w dzisiejszych czasach trzeba być bardzo ostrożnym, zwłaszcza w internecie,

dobrze wiedzieć że na wizażu są jeszcze inne koziołki które też borykają się z problemem szukania samochodu
w kupie raźniej


ide sobie obejrzeć Wojewódzkiego...

Udanego wieczoru Wszystkim!!!!

[NiEBiE]

Samochodów może i dużo, ale niebity Hyundai Tucson po 2005 roku w dieslu do naszej określonej kwoty, jest obecnie niedostępny. A jeszcze 2-3 miesiące temu w Polsce było ich kilkadziesiąt na sprzedaż.
A taki ładny samochodzik i tak mój tata by w nim fajnie, młodo wyglądał.

[saslycek]

A oglądałyście "Sex and the city" ? piękny film i ile się usmiałam polecam go!

[NiEBiE]

sasik, ja nie oglądałam, ale już ściągam, z Twojego polecenia.

[kodeina]

Sasik a co Ciebie ostatni tak mało tutaj ?

[puchatkowa]

Ja oglądałam sas

kode, co za paskudny oszust Szlag człowieka trafia jak się słyszy, że policja jest w takich przypadkach bezsilna.

Ja też się piszę do Ciebie na wakacje

Sus pomożemy

[kodeina]

ok. to u mnie jesteśmy umówione.
a teraz kombinujmy z czerwcem

Ps. późno już więc idę do wyrka
dobranoc

[puchatkowa]

Też się zmywam

Dobranoc

[NiEBiE]

Dobranoc, zmykam i ja, bo robię się mocno głodna.

[saslycek]

Niebuś to też taki miłostkowy film i na końcu to się popłakałam aż ale ja się bardzo łatwo wzruszam więc

Koduś no nie wiem... a tęsknisz?

Puchatko i jak? podobał Ci się?

Ja też zmykam spać buuuziaki

[Susanna]

Napisane przez kodeina

oj wiem wiem japończyki są the best..szczególnie Toyoty tylko dlaczego części są takie drogie

Racja, ceny części jak do BMW o czym się niedługo przekonam bo muszę kupić nową miskę olejową (19-letnia skorodowała), może pompę oleju jak znajdę gdzieś tanią używkę i jakieś uszczelki

Wita.
Kawaaaaaaaaaaaaa bo rozwalę sobie czoło o blat biurka

[architekt80]

czyli samochod to studnia bez dna , mnie posiadanie dlugo jeszcze nie groziale czesto samochod to koniecznosc zalezy gdzie sie mieszka

bylam po kompakt i kupilam MACa mam nadzieje ze bedzie ok


dzis gryze ostrzegam

[kodeina]

Napisane przez saslycek

Koduś no nie wiem... a tęsknisz?

jasne

Napisane przez Susanna

Racja, ceny części jak do BMW o czym się niedługo przekonam bo muszę kupić nową miskę olejową (19-letnia skorodowała), może pompę oleju jak znajdę gdzieś tanią używkę i jakieś uszczelki

oj znam to znam
Dlatego chcemy coś nowszego

Napisane przez Susanna

Kawaaaaaaaaaaaaa bo rozwalę sobie czoło o blat biurka

posłodzić?

Dzień dobry ..słońce za oknem nie pozwala mi ziewać ...chociaż lekko powinnam bo oglądałam wczoraj film do późna

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Napisane przez architekt80

czyli samochod to studnia bez dna

oj tak
Zależy też na co się trafi

Napisane przez architekt80

dzis gryze ostrzegam

to ja podejdę bliżej


Archi czy coś się stało?

[architekt80]

nie tylko przez to czekanie na wyniki rozmow TZ mnie juz szlag jasny trafia ,mam permanentny stan przedzawalowy i ogrrrrromnego stresa , nic mi sie nie chce ,nie moge sie na niczym skupic i czasem mam takie dni ze jestem wsciekla (np dzis) na nic konkretnego poprostu mi nerwy puszczaja

chce juz wiedziec, chce sie na cos nastawic chce zaczac tam szukac pracy i mieszkania



i kawy tez chce

[kodeina]

Napisane przez architekt80

nie tylko przez to czekanie na wyniki rozmow TZ mnie juz szlag jasny trafia ,mam permanentny stan przedzawalowy i ogrrrrromnego stresa , nic mi sie nie chce ,nie moge sie na niczym skupic i czasem mam takie dni ze jestem wsciekla (np dzis) na nic konkretnego poprostu mi nerwy puszczaja
chce juz wiedziec, chce sie na cos nastawic chce zaczac tam szukac pracy i mieszkania

oj widać że taka niewiedzia "co dalej" i niemożność zrobienia kroku na przód - bardzo Cię wykańcza

Napisane przez architekt80

i kawy tez chce

już się parzy
o jest!
wysyłam...adres znam

[Susanna]

Napisane przez architekt80

czyli samochod to studnia bez dna , mnie posiadanie dlugo jeszcze nie groziale czesto samochod to koniecznosc zalezy gdzie sie mieszka

bylam po kompakt i kupilam MACa mam nadzieje ze bedzie ok


dzis gryze ostrzegam

Wiesz co ja z moim przez ostatnie 4 lata nie miałam większych problemów wiec dużo nie wpakowałam w niego kasy. Możesz kupić starego trupa i możesz kupić starocia w dobrym stanie, którym jeszcze pojeździsz. Ostatnimi czasy sama zaniedbałam Toykę, nie oglądało się i nie sprawdzało i teraz mam. Trzeba cały czas czuwać.
MAC - ooo brzmi ciekawie. I jak ocenisz? Próbowałaś go już na twarzy? Też nie moja półka cenowa ale jestem bardzo ciekawa efektu koncowego

Napisane przez kodeina

oj tak
Zależy też na co się trafi

Dokładnie

Napisane przez architekt80

nie tylko przez to czekanie na wyniki rozmow TZ mnie juz szlag jasny trafia ,mam permanentny stan przedzawalowy i ogrrrrromnego stresa , nic mi sie nie chce ,nie moge sie na niczym skupic i czasem mam takie dni ze jestem wsciekla (np dzis) na nic konkretnego poprostu mi nerwy puszczaja

chce juz wiedziec, chce sie na cos nastawic chce zaczac tam szukac pracy i mieszkania



i kawy tez chce

Archi będzie dobrze aczkolwiek rozumiem Twój stres Też bym się denerwowała.

[architekt80]

Napisane przez kodeina

oj widać że taka niewiedzia "co dalej" i niemożność zrobienia kroku na przód - bardzo Cię wykańcza
]

wykancza zupelnie , zwlaszcza ze czas leci a nadal nic nie wiadomo , jakbysmy musieli (odpukac)wrucic na chwile do Polski to tez to trzeba zorganizowac , wykoncze sie jak nic

bardzo fajna by byla ta Holandia tylko zeby chcieli

Z pudrem dam znac jutro na twarzy nie testowalam ale w KWC dobrze o nim pisza , ma byc dosc kryjacy


bo ja marze o stabilizacji , o wlasnym mieszkaniu , o fajnej pracy o warunkach na dziecko , o tym zeby rodzina mogla do mnie przyjechac i ja do nich kiedy mi sie zachce i chce miec swiety spokoj i pozyc nudno i bez stresow ........

[kodeina]

Napisane przez architekt80

bo ja marze o stabilizacji , o wlasnym mieszkaniu , o fajnej pracy o warunkach na dziecko , o tym zeby rodzina mogla do mnie przyjechac i ja do nich kiedy mi sie zachce i chce miec swiety spokoj i pozyc nudno i bez stresow ........

jestem w bardzo komfortowej sytuacji w porównaniu do Ciebie ale wierz mi że doskonale Ciebie rozumiem

[Susanna]

Archi ja się wcale nie dziwie że marzysz o stabilizacji i własnym M. Myślę, że większość kobiet ok. 30-tki o tym marzy. Dom, rodzina, dzieci itd. I święty spokój - to tez moja marzenie

[architekt80]

Napisane przez Susanna

Archi ja się wcale nie dziwie że marzysz o stabilizacji i własnym M. Myślę, że większość kobiet ok. 30-tki o tym marzy. Dom, rodzina, dzieci itd. I święty spokój - to tez moja marzenie

no wiem tylko mam jeszcze wrazenie ze wiekszosc kobiet kolo 30stki juz to ma a ja dopiero do tego daze i to jest frustrujace dodatkowo

dzieki dziewczyny kochane jestescie ze czytacie moje zale


szukalam dzis muffinkow (przez Age ) i niestety nic , nie ma muffinkow

[puchatkowa]

Dobry

Napisane przez saslycek

Puchatko i jak? podobał Ci się?

Fajny fajny Kolorowy i energiczny No i mega śmieszny momentami.

Napisane przez architekt80

nie tylko przez to czekanie na wyniki rozmow TZ mnie juz szlag jasny trafia ,mam permanentny stan przedzawalowy i ogrrrrromnego stresa , nic mi sie nie chce ,nie moge sie na niczym skupic i czasem mam takie dni ze jestem wsciekla (np dzis) na nic konkretnego poprostu mi nerwy puszczaja

chce juz wiedziec, chce sie na cos nastawic chce zaczac tam szukac pracy i mieszkania

Tak jak napisała kode, mimo, iż moja sytuacja jest diametralnie inna to jednak doskonale rozumiem to o czym marzysz i to, że chciałabyś wiedzieć co będzie jutro. I życzę Ci tego archi, żeby jak najszybciej się wszystko wyjaśniło, żebyście mieli pewność co robić.
PS. Jak będzie Holandia to do mnie będziesz mieć najbliżej

[Susanna]

Napisane przez architekt80

no wiem tylko mam jeszcze wrazenie ze wiekszosc kobiet kolo 30stki juz to ma a ja dopiero do tego daze i to jest frustrujace dodatkowo

dzieki dziewczyny kochane jestescie ze czytacie moje zale


szukalam dzis muffinkow (przez Age ) i niestety nic , nie ma muffinkow

'Archi tez odnosze takie wrażenie, że większośc kobiet ok. 30 ma to ale jak zapytasz to co druga zacznie narzekać i biadolić na męża i dzieci i teściową.

[kodeina]

Napisane przez architekt80

no wiem tylko mam jeszcze wrazenie ze wiekszosc kobiet kolo 30stki juz to ma a ja dopiero do tego daze i to jest frustrujace dodatkowo

ma i nie ma
My mieszkamy w mieszkaniu które nie jest nasze, a nie stać nas na jego urządzenie
Na dziecko też nas nie stać
A ja jestem beznadziejna bo powinnam to zmienić a czuję niemoc i nic na to nie poradzę
No to też się pożaliłam

Napisane przez architekt80

dzieki dziewczyny kochane jestescie ze czytacie moje zale

Archi kto jak kto ale ty/wy naprawdę jesteście w ciężkiej sytuacji...przez tą niepewność
I tak wg. mnie mało marudzisz

Witaj Puchatko

[Susanna]

Napisane przez kodeina

I tak wg. mnie mało marudzisz

Wg. mnie też bardzo mało a wszystkimi innymi się interesujesz i starasz pomóc

[kodeina]

Napisane przez Susanna

'Archi tez odnosze takie wrażenie, że większośc kobiet ok. 30 ma

mnie mąż dołuje tym ile ludzie w naszym wieku zarabiają
Pieniądze szczęście dają o!

[architekt80]

a ja sobie czasem mysle ze dziecko to moze byc taki pozytywny zaplon do zmian ,ze tak na codzien to sie wydaje ze nie ma pieniedzy , czasu na potomka itp a jakby pojawilo sie dziecko to nagle by wszystko bylo dobrze ......samo by sie ulozylo , tak sobie mysle ale narazie nie sprawdzam tej teoriiale gdyby los zdecydowal inaczej to do niej wruce


to tez od srodowiska zalezy , jak obserwuje kolezanki ze studiow czy liceum to wiekszosc juz ma to wszystko oczywiscie ze wiekszosci rodzice kupili mieszkanie ,pomagaja przy dziecku itd itp i malo jest zawodow w Polsce pozwalajacych na wziecie kredytu na mieszkanie w wieku 25-30 lat, ale czy to tak wiele zmienia ?

[puchatkowa]

Ta teoria z dzieckiem jest niezwykle prawdziwa archi

A propo nieruchomości to TŻ mi ostatnio podsyłał jakieś ogłoszenia, no bo wiadomo jak ślub to i jakieś mieszkanie i po prostu można osiwieć. Ceny strasznie wysokie przy naprawdę malutkim nieraz metrażu. Kredyty kojarzą mi się z pętlą na szyję