Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

[Copykat]

Napisane przez Sabcia87

Pinceska mam nadzieje że zostaniesz z Nami na dłużej

Cop gratuluje zdolna Kobieto :P

A ja właśnie wróciłam od przyjaciółki, spacerowałyśmy rozmawiałyśmy....
A teraz z Pawełkiem na gadu rozmawiam
30 min i do spania
Życze Wszytskim szalonym i tym mniej szalonym Kobietą dobrej nocki

P.s.
Gdzie jest Monika i Tajlaa??

Dzięki ale i tak nadal uważam że mam więcej szczęścia niż rozumu

Monika i Tajlaa chyba się odzywały jakoś niedawno...

[Magic Girl]

Moniś ma problemy niestety i stara się z nimi uporać, ale ciężko jej idzie.
Swoją drogą u mnie kolejny problem. Tata stracił prace dzisiaj go zwolnili .. ;/

[Princeska87]

Sabcia87 --> czytałam tam wcześniej o Pawle i w końcu przyjeżdża na wakacje ??
też mam nadzieję, że zostanę tu z Wami dłużej...

[Magic Girl]

Witam Princeskę

[Princeska87]

Witam Cię Magic Girl
a z powodu taty bardzo mi przykro... ale najważniejsze, żeby się nie podłamał.. niech szuka pracy, może akurat coś znajdzie, w necie dużo ofert jest.. i ty też główka do góry! Wszystko się ułoży!

[Copykat]

Napisane przez Magic Girl

Moniś ma problemy niestety i stara się z nimi uporać, ale ciężko jej idzie.
Swoją drogą u mnie kolejny problem. Tata stracił prace dzisiaj go zwolnili .. ;/

Tak to jest, jak się wali, to wszystko na raz

[asiaczek87]

Napisane przez Princeska87

Wasze wpisy będę czytać od początku żeby być w temacie i jakoś się orientować ale dajcie mi czas na te wszystkie strony
Coś o mnie.. Studiuję dziennie turystykę i rekreację - za tydzień mam obronę licencjacką , od października zaczynam studia 2letnie mgr ale tym razem zaoczne (wszystkiego trzeba w życiu spróbować ), pracowałam w biurze podróży, obecnie nie pracuję, ale planuję może w wakacje pracować, a od października to już bardzo chciałabym, bo będąc na zaocznych nie będę siedzieć cały dzień w domu.. no i oczywiście coś związanego z pracą w turystyce także - najlepiej znów do biura podróży, od 2 lat z kawałeczkiem mam mojego TŻ, a od 20 dni jestem zaręczona to tak na początek chyba, że jeszcze Was coś ciekawi, a ja coś przeoczyłam to piszcie a teraz zabieram się za czytanie

Witam
a skąd jesteś i gdzie studiujesz? wyjazdow dużo? myślę intensywnie o tym kierunku

[Sabcia87]

Cop no no. wcale nie

Princeska wczoraj mi napisał że do tygodnia będzie wiedział...

Magic jejku trzymaj sie mocno

Pije kawe, zmęczona już a co dopiero wieczorem...Niewyspana... Zmęczenie robi swoje, a dzis popołudniu jeszcze truskawki ;/
No ja sie chyba przekręce.
Na polu tylko 5st ciepła ;/
Ale pozniej mają byc upały...
Jak przeżyje to bede popołuniu lub wieczorem
Miłego Dnia Myszki

[Princeska87]

Sabcia87 --> przeżyjesz na pewno i żeby Ci dzień szybko zleciał
Asiaczek87 --> jestem i studiuje we Wrocł. ,kierunek wybrałam przypadkiem i był to strzał w 10! Rewelacja! Obozy są, ale ilość zależy od uczelni. Jechałam ze średnią miną, wcale nie chciałam, ale bardzo zdziwiłam się na miejscu i zupełnie zmieniłam zdanie! Obóz na prawdę był świetny i chętnie pojechałabym jeszcze raz Także nie masz się co zastanawiać
Pozdrawiam Was Wszystkie

[asiaczek87]

Napisane przez Princeska87

Sabcia87 --> przeżyjesz na pewno i żeby Ci dzień szybko zleciał
Asiaczek87 --> jestem i studiuje we Wrocł. ,kierunek wybrałam przypadkiem i był to strzał w 10! Rewelacja! Obozy są, ale ilość zależy od uczelni. Jechałam ze średnią miną, wcale nie chciałam, ale bardzo zdziwiłam się na miejscu i zupełnie zmieniłam zdanie! Obóz na prawdę był świetny i chętnie pojechałabym jeszcze raz Także nie masz się co zastanawiać
Pozdrawiam Was Wszystkie

a dzienie studiujesz czy zaocznie? nie wiem czy na dzienne się dostanę a zaocznie to pewnie cos mniejsza oferta takich wyjazdów

[Magic Girl]

Melduje, że wstałam, zjadłam, ubrałam się jestem nie wyspana i w ogóle dzień jakiś taki do dupy jest..

Ja chce spać

[Copykat]

A ja lece do pracy. Buziaki

[freddy296]

Hello

Princeska witaj ja tez zawsze marzylam o turystyce i rekreacji, ale po maturze zaszlam w ciaze, a ze kierunek wiąze sie z wyjazdami to musialam odpuscic sobie i poszlam na Finanse i rachunkosc.
Ale moja szwagierka prauje w Itace i ma takie ekstra wyjazdy słuzbowe - do egiptu, portugalii, wybrzeze kosci sloniowej. no cud

Dziewczynki, mnie szlag trafi chyba, znow wydalam na leki kupe kasy i co?? znow mam chrype i zawaloną krtań kiedy ja znajde porzadnego lekarza...

magic wspolczuje sytuacji... teraz przez ten kryzys tyle etatów leci łeb na szyje... sama trzęse tyłkiem, bo idzie coraz gorzej w firmie i nie wiem czy szef jej nie zamknie, bo on pracuje dodatkowo i niedlugo przestanie mu sie oplacac prowadzic firme tylko dla mnie.

A mam kredyt hipoteczny na glowie... no ale zawsze gdzies sie tam zalapie, nawet jakbym miala isc do biedronki.

[Princeska87]

Wyjazdów nie jest tak dużo, ja np. miałam tylko 1, a moja koleżanka na innej uczelni ma co roku zimowy lub letni obóz. U mnie też załatwiali sobie zwolnienia żeby nie jechać, więc wszystko jest do dogadania. Ja studiuje dziennie, teraz na te 2letnie mgr będę szła na zaoczne. Wiem też, że u mnie na uczelni zaoczni tak samo mieli tylko 1 obóz. Także Freddy296 spokojnie dałabyś radę (tak mi się wydaje). Asiaczek87 wiem, że na awf niezależnie czy dzienne czy zaoncze - jest dużo wyjazdów, ale też zadzwoń do dziekanatu i się spytaj co jest dokładnie w planie studiów - ile wyjazdów. I tak jak mówię - wszystko zależy od uczelni jeśli chodzi o wyjazdy. Mnie ciągnie przeokrutnie w turystykę. Jak pracowałam w biurze podróży to była najlepsza praca na świecie tylko niestety kryzys ale jak się obronię za tydzień będę poważnie szukać pracy i tylko i wyłącznie w biurze podróży Ogólnie też na turystyce są fajne przedmioty i miło lecą te studia ale u mnie nie ma możliwości studiowania 2letnich mgr tylko z turystyki (tzn. jest możliwość, ale na awf, a ja nie chcę) dlatego idę na zarządzanie i po semestrze już wybieram specjalizację zarządzanie w turystyce (może akurat mi się to lepiej przyda... )
Pozdrawiam Was i życzę wszystkim udanego dnia

[freddy296]

princeska teraz to juz za pozno, zaraz koncze licencjata, a wczesniejsze plany przed ciąza mialy byc takie, ze z Tzetem uciekniemy do Kolobrzegu, tam jest wiecej mozliwosci turystycznych to raz a dwa ze jego zawod sprzyja nadmorskim kurortom - jest rehabilitantem...
a teraz po ptokach, kupilismy juz mieszkanie, osiedlilismy sie juz na dobre w malym miasteczku gdzie nawet nie ma konkretnego biura podrozy wiec co mi po turystyce.
a na mgr ide na zarządzanie.

jakims tam drugo-rzednym marzeniem jest aby zostac ratownikiem medycznym, ale to juz po magisterce

ale ogolnie zazdroszcze Ci tej turystyki ) w ogole z checia poszlabym na geografie, ale w poblizu nie ma nic takiego.

[Princeska87]

No w sumie Freddy masz rację, zwłaszcza, że kończysz licencjat, to szkoda zaczynać coś od nowa i skoro mówisz, że mieszkacie w małym miasteczku, gdzie ciężko o pracę w turystyce to faktycznie chyba nie ma co. Chyba, że jakbyście uciekli do Kołobrzegu no ale to już za późno. Ale twój kierunek też fajny, bo później szerokie możliwości masz jeśli chodzi o pracę.
Kurczę, muszę lecieć coś się pouczyć, bo już w środę obrona
Pozdrawiam

[Sabcia87]

A dzień dobry...
Żyje ale ledwo.. Masakryczny dzien...
W pracy mniej więcej oki, trzeci dzień z rzeędu mam premie, ludzie byli ok, ale ogólnie jestem jakaś zmęczona...
wczoraj smarkałam z krwią, chyba za bardzo przemeczona jestem, pasuje odpocząć, tylko kiedy? Chyba w niedziele.. Ehh..
Mykam coś zjeść
Miłego popoludnia Kobietki

[asiaczek87]

Napisane przez Princeska87

Wyjazdów nie jest tak dużo, ja np. miałam tylko 1, a moja koleżanka na innej uczelni ma co roku zimowy lub letni obóz. U mnie też załatwiali sobie zwolnienia żeby nie jechać, więc wszystko jest do dogadania. Ja studiuje dziennie, teraz na te 2letnie mgr będę szła na zaoczne. Wiem też, że u mnie na uczelni zaoczni tak samo mieli tylko 1 obóz. Także Freddy296 spokojnie dałabyś radę (tak mi się wydaje). Asiaczek87 wiem, że na awf niezależnie czy dzienne czy zaoncze - jest dużo wyjazdów, ale też zadzwoń do dziekanatu i się spytaj co jest dokładnie w planie studiów - ile wyjazdów. I tak jak mówię - wszystko zależy od uczelni jeśli chodzi o wyjazdy. Mnie ciągnie przeokrutnie w turystykę. Jak pracowałam w biurze podróży to była najlepsza praca na świecie tylko niestety kryzys ale jak się obronię za tydzień będę poważnie szukać pracy i tylko i wyłącznie w biurze podróży Ogólnie też na turystyce są fajne przedmioty i miło lecą te studia ale u mnie nie ma możliwości studiowania 2letnich mgr tylko z turystyki (tzn. jest możliwość, ale na awf, a ja nie chcę) dlatego idę na zarządzanie i po semestrze już wybieram specjalizację zarządzanie w turystyce (może akurat mi się to lepiej przyda... )
Pozdrawiam Was i życzę wszystkim udanego dnia

No więc myśle teraz intensywnie
AWF odpada bo by mnie zamęczyli wf tam to trzeba byc zdolnym fizycznie a na Uniwerku to rożnie bywa ale pojde,nawet jesli zaocznie

[Sabcia87]

Ale tutaj dzisiaj cisza...

Od ostatniego posa wysprzatałam pokój wykąpałam sie, wydepilowałam nogi wymalowałam pazurki na czerwono byłam u kuzyna zjadłam platki a teraz chyba pójde już spać...

Pawła nie ma na gadu, przyjaciółki też, nuuuda.
a ja zmeczona po baardzo aktywnym dniu więc kłade sie już.

Dobranoc Moje Gwiazdeczki

[Princeska87]

Dobranoc Sabcia
Asiaczek nie wiem jak to wygląda na uniweru. Wiem, że we Wrocławiu na Uniwerku Wrocławskim jest geografia i po chyba 3 roku możesz wybrać specjalizację - turyzm (to szerokie i bardziej specjalistyczne pojęcie turystyki). Mi się to nie uśmiechało, bo chciałam turystykę od razu, od pierwszego roku. Bardzo fajnie mają to wszystko ogarnięte prywatne. Ja to samo - na awf się nie nadaję
Co się trochę pouczę na tą okropną obronę to zaraz przysiadam tutaj poczytać coś jejku stresuję się mega
Jest już któraś z Was po obronie?? Albo ma w jakimś najbliższym czerwcowym terminie??
Pozdrawiam Wszystkie

[Trinette]

Napisane przez Princeska87

Zgłaszam się jak w temacie
bardzo mi miło i witam wszystkie (wszystkich?) bardzo serdecznie

Witam

Napisane przez Princeska87

Wasze wpisy będę czytać od początku żeby być w temacie i jakoś się orientować ale dajcie mi czas na te wszystkie strony
Coś o mnie.. Studiuję dziennie turystykę i rekreację - za tydzień mam obronę licencjacką , od października zaczynam studia 2letnie mgr ale tym razem zaoczne (wszystkiego trzeba w życiu spróbować ), pracowałam w biurze podróży, obecnie nie pracuję, ale planuję może w wakacje pracować, a od października to już bardzo chciałabym, bo będąc na zaocznych nie będę siedzieć cały dzień w domu.. no i oczywiście coś związanego z pracą w turystyce także - najlepiej znów do biura podróży, od 2 lat z kawałeczkiem mam mojego TŻ, a od 20 dni jestem zaręczona to tak na początek chyba, że jeszcze Was coś ciekawi, a ja coś przeoczyłam to piszcie a teraz zabieram się za czytanie

Ja juz sobie wyprobowalam studia dzienne i zaoczne Powiem Ci jedno, na zaocznych jest malo czasu na nauke, jesli pracujesz(no chyba ze naprawde chcesz sie czegos nauczyc).

Napisane przez Sabcia87

Ale tutaj dzisiaj cisza...

Bywa...

Mi sie odzywac nie chce, bo mam sporo do zrobienia i troche problemow. Przyznam ze podczytuje tylko niektore z Was(jak nie mam czasu) bo troche sie pogubilam(i nie tylko ja).

Robila moze ktoras tlumaczenia techniczne? TŻ zaoferowal mi jedno do zrobienia-jesli bedzie dobrze to bede miala nastepne za jakas kase. Nie wiem czy dam rade, bo sa trudne. Pewnie posiedze nad tym w weekend.

Copy odezwij sie do mnie na gadu jak bedziesz.

[Princeska87]

Trinette również Cię witam
Co do zaocznych to długo się zastanawiałam i taką podjęłam decyzje. To tylko 2 lata, liczę że 4 semestry szybko zlecą chce właśnie dlatego iść do pracy od października już takiej, że tak powiem poważnej a nie studenckiej - tymczasowej. Jak już wcześniej pisałam jestem zaręczona i może jak się uda za rok ślub - najpóźniej za 2 lata. Dlatego też będąc na zaocznych łatwiej będzie mi coś ogarnąć z przygotowaniem wesela, no i pieniążki jakieś zarobię i może odłożę w końcu muszę się zacząć usamodzielniać A jak to w praniu wyjdzie to zobaczymy...

[Trinette]

Napisane przez Princeska87

Trinette również Cię witam
Co do zaocznych to długo się zastanawiałam i taką podjęłam decyzje. To tylko 2 lata, liczę że 4 semestry szybko zlecą chce właśnie dlatego iść do pracy od października już takiej, że tak powiem poważnej a nie studenckiej - tymczasowej. Jak już wcześniej pisałam jestem zaręczona i może jak się uda za rok ślub - najpóźniej za 2 lata. Dlatego też będąc na zaocznych łatwiej będzie mi coś ogarnąć z przygotowaniem wesela, no i pieniążki jakieś zarobię i może odłożę w końcu muszę się zacząć usamodzielniać A jak to w praniu wyjdzie to zobaczymy...

Nie wiem czy cos wiesz o mnie, ale powiem w skrocie.
Bylam na studiach dziennych, zmienilam na zaoczne i wyjechalam do Wawy z TŻtem. Poki co mam 2ga prace(wciaz nie te wymarzona ale szukam). Mieszkamy razem, oboje przenieslismy sie na studia zaoczne i jakos dzieki TŻtowi zyjemy. Rowniez jestem zareczona od hmm 2miesiecy i poki co o slubie nie rozmawiamy(z przyczyn praktycznych-pieniadze). Ja poki co wole isc na kursy(jezykowe i ksiegowe) i pozniej na studia mgr, jak juz zostane Pania Inż. (Chyba wtedy z zachwytu zmienie nick Tri Inżynieriem ).
Nie marudz na prace studenckie, to bardzo dobra rzecz(pracodawcy mile na to patrza). Ja niestety nie pracowalam w trakcie swoich dziennych studiow i tutaj zaczynalam od zera. Fakt ze wiele sie nauczylam przez ten czas, ale jeszcze nie dosc by do ksiegowosci sie dostac
Co do odkladania kasy. To zalezy ile bedziesz zarabiac, gdzie bedziecie mieszkac itp. O samodzielnosci tak lekko sie mysli. Praca, mieszkanko itp. a tak naprawde jest ciezko, jesli nie zarabia sie ok 3tys.

[Magic Girl]

Wiecie co tak mnie głowa boli i jest mi nie dobrze..
Za tydzień @ dostanę to pewnie dlatego..

ech nie lubię tego objawu przed okresem..

[Princeska87]

Trinette fajnie, że napisałaś, bo coś o Tobie więcej wiem
ja wiem, że to ciężko itd. zdaję sobie sprawę. Nie chodzi mi o to, że marudzę na prace studenckie, tylko o to, że nie chcę iść np. na kelnerkę na 2 miesiące na wakacje. Chcę znaleźć coś, co będzie zgodne z moimi przyszłymi planami, gdzie (może) nie zwolnią mnie zaraz i z danym miejscem pracy będę wiązać trochę dłuższą przyszłość, wiem, że to nie jest łatwe, ale spróbuję. Podobno do odważnych świat należy mój TŻ skończył studia, teraz kończy drugi kierunek, pracuje już długo jako informatyk i dobrze zarabia, dlatego też nie będziemy zaczynać od całkowitego zera, coś już tam mamy i na pewno na starcie będzie troszeczkę łatwiej.

[Trinette]

Napisane przez Magic Girl

Wiecie co tak mnie głowa boli i jest mi nie dobrze..
Za tydzień @ dostanę to pewnie dlatego..

ech nie lubię tego objawu przed okresem..

Nie smuc sie mam doslownie tak samo. Tez mnie glowa boli i nie za dobrze sie czuje. Na dodatek mam @

Napisane przez Princeska87

Trinette fajnie, że napisałaś, bo coś o Tobie więcej wiem
ja wiem, że to ciężko itd. zdaję sobie sprawę. Nie chodzi mi o to, że marudzę na prace studenckie, tylko o to, że nie chcę iść np. na kelnerkę na 2 miesiące na wakacje. Chcę znaleźć coś, co będzie zgodne z moimi przyszłymi planami, gdzie (może) nie zwolnią mnie zaraz i z danym miejscem pracy będę wiązać trochę dłuższą przyszłość, wiem, że to nie jest łatwe, ale spróbuję. Podobno do odważnych świat należy mój TŻ skończył studia, teraz kończy drugi kierunek, pracuje już długo jako informatyk i dobrze zarabia, dlatego też nie będziemy zaczynać od całkowitego zera, coś już tam mamy i na pewno na starcie będzie troszeczkę łatwiej.

Moj TŻ tez pracuje jako informatyk. W tym roku sie broni i w sumie tylko dzieki jego pensji sobie radzimy. Ja tez zarabiam, ale to jest niewielka kwota. Mysle zeby prace zmienic(szukam jakiejs innej, mniej oglupiajacej, nawet mniej platnej). Rowniez nie chce isc na kelnerke itp. mierze wyzej, chce sie czegos nauczyc. Poki co siedze w tej pracy, bo jest...(bo mi salon likwidowali, wiec stwierdzilam, ze skoro kolezanka mi zaproponowala - to czemu nie, troche zaluje).

[Princeska87]

Ja tak fest zacznę szukać pracy po obronie, bo teraz nie mogę się skupić nad niczym innym no i po cichu liczę, że troszeczkę poważniej popatrzą na mnie z tym narazie nieszczęsnym licencjatem chociaż pewnie rzeczywistość wyda się inna nie no, trzeba myśleć pozytywnie. No ja jak za 2 lata obronie mgr (OBY) to też zmienię nick jak Ty nie wiem co zrobię z radości z transparentami będę chodzić

[Trinette]

Napisane przez Princeska87

Ja tak fest zacznę szukać pracy po obronie, bo teraz nie mogę się skupić nad niczym innym no i po cichu liczę, że troszeczkę poważniej popatrzą na mnie z tym narazie nieszczęsnym licencjatem chociaż pewnie rzeczywistość wyda się inna nie no, trzeba myśleć pozytywnie. No ja jak za 2 lata obronie mgr (OBY) to też zmienię nick jak Ty nie wiem co zrobię z radości z transparentami będę chodzić

Ja jeszcze mam rok do inz. Takze poki co musze sobie radzic bez wyzszego wyksztalcenia. Ale mam jeden cel, na pewno pojde w Wawie na studia. Pewnie beda to zaoczne(a moze pogodze to z dziennymi? )

Laski sluchajcie jaka opinie ma Akademia Finansow?Jest do dobra szkola?3 wchodza w gre(juz tak planuje gdzie pojde ).

[kasiakitty]

Czesc Dziewczyny

Witam Cie Princeska87

Rozmawiacie o szkolach i pracach, mnie to nie dotyczy wiec siedze cicho :P. Powiem tylko tyle ze chce isc do szkoly skonczyc srednia szkole (chociaz) a jak skoncze to pracy poszukam. Czy wam latwo idzie sie nauczyc jezykow obcych ?????? bo mnie ciezko nie mam do tego glowy a tu Kanada sie klania i angielski heh, no coz pewnie bede musiala dluzej w szkole posiedziec zeby skonczyc srednia hehe.

Co u mnie, nic ciekawego, od czasu do czasu jeszcze smarkam hehe, w sobote idziemy na urodzinowego grila hehe tym razem ja pije a TZ jedzie autem hihi . POZDRAWIAM

[Sabcia87]

Tri rozumiem Mam nadzieje że wszytsko Ci sie poukłada

Magic ja wczoraj dostałam @ i taka byłam humorzasta...Na szczeście nic mnie nie boli...

Kasia tez nic nie pisze, skończyłam tech handlowe i na tym zakończyłam moja nauke Mi trudno jest sie uczyć języków obcych ;/
Co do grila bardzo fajnie ) Już życze udanej zabawy

Położyłam sie wczoraj o 22 napisałam Pawłowi że już jestem w łózku i że smutna jestem. Nie zdążyłam odłożyć tel a on juz dzwonił, pytał dlaczego i wogóle, Powiedział że jeśli trzeba bedzie tak zawsze robił... Tak mi sie słodko zrobiło hihi

Dopijam kawe i zmykam do pracy, pozniej do psiapsiółki i na balety prawdopodobnie
Więc miłego dnia Myszki