Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. IV :-)

[kees26]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1860959 1]
A ja mam skopany humor... wszystko przez wczorajszą wizytę.

Z małą na szczęście wszystko ok, tylko kruszyna z niej straszna: 1583 g w 33 tygodniu.

ale na lekarkę jestem zła jak nie wiem... nie rozumiem, czy ona ma za dużo pacjentów, czy miała zły dzień, czy co z nią jest nie tak??? wszystko wczoraj robiła na odwal, w czasie usg tak mnie wystraszyła że zaczęłam tam mdleć. chodziło o to, że czegoś tam nie mogła zobaczyć, ale z winy aparatu, a zabrzmiało tak jakby "oj, niedobrze, coś tam, coś tam...". no nie dało się z nią wczoraj dogadać. nie rozumiem, nigdy taka nie była.
[/QUOTE]

Emerald, a który masz tydzień skończony? Jeśli 33 to Twoja malutka jak najbardziej mieści się w normie . Moja mała też jest drobniutka - skończony tc 35 i waży 2240 czyli trochę poniżej średniej, ale w normie. Bardzo ważne jest, aby Twoja ginka sprawdziła czy przepływ krwi pępowinowej jest ok - jeśli tak to wogóle się nie martw. Ja zapytałam, co mam robić, aby pomóc małej rosnąć, to moja ginka się zaśmiała i powiedziała, że jedyne, co może jej pomóc to duuuużo odpoczynku, relaksu itd. Moje odżywianie nie ma wpływu na jej wagę...
Najważniejsze, że z Twoją malutką wszystko dobrze.

Napisane przez olivka_7

To ja się pochwalę tak w innym temacie kołyską którą wreszcie mi M przywiózł- sam zrobił i przewijakiem- a raczej szafką pod niego.
Pościeli na razie nie założyłam bo szkoda żeby się kurz zbierał- ale jak nie urodzę w tym tyg to w przyszłym może założę- w sumie kwestia założenia więc może to moja mam zarobić jak będę miała wyjść z małą za szpitala- żeby było świerzutkie

Idę dziś też do fryzjera- byłam jakieś 2 tyg przed świętami i mam już taki odrost- włosy mi zaczęły szybko rosnąć- a jak się malusia urodzi to tak szybko czasu na to nie będzie
Taki zrobimy "oszukany" stwierdziłyśmy żebym też nie wdychała smrodu farb. Ja to się w ogóle w ciąży boję farbować włosy choć wiem że niby wolno.

Mam znów fazę na kisiel poziomkowy idę jeść bo na śniadanko była chałka z dżemikiem z moreli własnej roboty i kakao Od jakiegoś czasu ja wielki przeciwnik mleka- cofało mnie na sam zapach- uwielbiam kakao, czekoladę na gorąco z duuużą ilością mleka

Przepiękna kołyska i ta szafka Zdolny mąż

Ja też wybieram się do fryzjera w przyszłym tygodniu, również wychodzę z założenia, że po porodzie nie znajdę tak szybko czasu, aby siedzieć 2 h w salonie

Na mleko i wszystko co mleczne to ja mam też ogromną chcicę od wielu tygodni - codziennie rano obowiązkowo płatki z mlekiem lub kakao


Do dziewczyn, które mają problemy z zaparciami: ja miałam naprawdę spore problemy od kilku tygodni, w końcu zaczęła stosować czopki glicerynowe - REWELACJA, po kilku minutach od aplikacji lecę na kibelek i jelitka puste aż miło, ulga niesamowita.
Moja ginka zaleciła mi jeszcze picie parafiny 3x dziennie - zobaczymy.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja mam fryzjera dokładnie naprzeciwko domu

Co do zaparć - codziennie zjadam kilka pomarańczy, zaparć brak

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

Napisane przez kees26

Emerald, a który masz tydzień skończony? Jeśli 33 to Twoja malutka jak najbardziej mieści się w normie . Moja mała też jest drobniutka - skończony tc 35 i waży 2240 czyli trochę poniżej średniej, ale w normie. Bardzo ważne jest, aby Twoja ginka sprawdziła czy przepływ krwi pępowinowej jest ok - jeśli tak to wogóle się nie martw. Ja zapytałam, co mam robić, aby pomóc małej rosnąć, to moja ginka się zaśmiała i powiedziała, że jedyne, co może jej pomóc to duuuużo odpoczynku, relaksu itd. Moje odżywianie nie ma wpływu na jej wagę...
Najważniejsze, że z Twoją malutką wszystko dobrze.
...

jest w normie, jak najbardziej. zdaję sobie sprawę, że maluchy sobie rosną jak im się podoba i to zależy od wielu czynników. w zasadzie to skończyliśmy 32 tydzień + 2 dni, czyli trwa 33 tydzień. no kij z nazewnictwem i cyferkami, wiadomo o co chodzi. ja też byłam bardzo mała jak się urodziłam, niewiele ponad dwa kilo, a ciąża donoszona.

podobno mój ojciec się wtedy śmiał, że "to już większego szczupaka ostatnio złowił"

ale się dzisiaj bawię w ciuciubabkę z pogodą... poprałam pieluszki, powiesiłam akurat jak słońce wyszło... a teraz taka szaruga, chyba zaraz je ewakuuję do domu...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Emciu, ja ważyłam 2550g, 51cm, też maluszek

[monikadavvida]

Napisane przez tygrysek99

zakres cenowy to 1500 - tak sobie ustaliliśmy choć wózek kupuje babcia ale nie będę naciągać jej na więcej więc ten który Ty masz już się nie mieści w zaplanowanym budżecie ale przyznam jest dosyć ciekawy
no i my jednak chcemy nowy - jakoś tak, może dlatego że to pierwsze nasze dziecko
no widzisz niby nic nie wymyśliłam a z realizacją trochę gorzej - trzeba ruszyć gdzieś dalej

my kupiliśmy wózek za 1000zł - nowy, ze sklepu, a ma wszystko to co wymieniłaś we wcześniejszym poście wózek firmy "emjot" - firma podobno nowa, chcąca się pokazać. całość widać na fotkach

Napisane przez bydgoszczanka

Brawa dla mojej ukochanej
Urodziła piękną córeczkę. Poród odbył się siłami natury (całe szczęście Luiza nie jest duża). Obie czują się dobrze, leżą teraz razem. Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrowienia, będę je Asi przekazywał na bieżąco.
Tatuś Kwietniowy

gratuluję

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Moniko, ale koła chyba nie są pompowane?

[monikadavvida]

z przodu nie, ale tylnie ma pompowane i większe niż te przednie

[jamaicaP]

Napisane przez hanjah

Mimo wszystko zazdroszczę Wam opieki w czasie ciąży... Tu w UK to wygląda zupełnie inaczej... wizyta u położnej (przynajmniej do tej pory, liczę na to, że teraz coś się zmieni) trwa ok. 20 minut. Do porodu (o ile nie będzie komplikacji) nie będę mieć już usg...

A poza tym jestem stasznie śpiącach po tych lekach na wysypkę... ale spać nie mogę, bo dzidzia szaleje

moje wizyty w Polsce u gina wygladaja tak, ze ide najpierw do poloznej, i ona mnie wazy, mierzy cisnienie, wypelnia karte ciazy, mowi kiedy mam sie zglosic na badania, kiedy na usg zapisac, prosto od poloznej ide do gabinetu gina i on robi wywiad, bada, bada tetno plodu, wpisuje wszystko w mojej przychodniowej karcie i wypisuje skeirowania, wiecej gadam z polozna niz z nim....
a na usg chodze do jeszcze innego gina )
dodatkowo jestem podpieta w jakis warszawski program Mama i Ja... i wedlug tego programu mam badania...

Napisane przez monikadavvida

my kupiliśmy wózek za 1000zł - nowy, ze sklepu, a ma wszystko to co wymieniłaś we wcześniejszym poście wózek firmy "emjot" - firma podobno nowa, chcąca się pokazać. całość widać na fotkach


gratuluję

eeeej fajny taki kolorowy ten wózek, tylko jakis dziwny kształt ma stelaż ....

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

Brawa dla mojej ukochanej
Urodziła piękną córeczkę. Poród odbył się siłami natury (całe szczęście Luiza nie jest duża). Obie czują się dobrze, leżą teraz razem. Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrowienia, będę je Asi przekazywał na bieżąco.
Tatuś Kwietniowy

GRATULACJE!! klask i:

Napisane przez kees26

Emerald, a który masz tydzień skończony? Jeśli 33 to Twoja malutka jak najbardziej mieści się w normie . Moja mała też jest drobniutka - skończony tc 35 i waży 2240 czyli trochę poniżej średniej, ale w normie. Bardzo ważne jest, aby Twoja ginka sprawdziła czy przepływ krwi pępowinowej jest ok - jeśli tak to wogóle się nie martw. Ja zapytałam, co mam robić, aby pomóc małej rosnąć, to moja ginka się zaśmiała i powiedziała, że jedyne, co może jej pomóc to duuuużo odpoczynku, relaksu itd. Moje odżywianie nie ma wpływu na jej wagę...
Najważniejsze, że z Twoją malutką wszystko dobrze.



Do dziewczyn, które mają problemy z zaparciami: ja miałam naprawdę spore problemy od kilku tygodni, w końcu zaczęła stosować czopki glicerynowe - REWELACJA, po kilku minutach od aplikacji lecę na kibelek i jelitka puste aż miło, ulga niesamowita.
Moja ginka zaleciła mi jeszcze picie parafiny 3x dziennie - zobaczymy.

Moja też tyle waży

A czopki zastosowała wczoraj moja sąsiadka z sali.. I nawet to jej nie pomogło

A ja piszę już z domku

Ale musze leżeć, wstawać tylko jak MUSZĘ. Za 2 tygodnie wizyta u gina jeżeli nie urodzę
Ale coś mam przeczucie że mała wyjdzie pięknie w terminie
Macica mi się opuściła.. w pon miałam 1 palec pod żebrami, dziś 4..
i latam ciągle do łazienki
Wyskoczyło mi uczulenie od tego żelu od ktg, i od tej wody w tym szpitalu.. umyłam się u siebie i już nic nie mam
Wymacałam fotelik bo w końcu zamówiłam Jaki on duży jest

[hanjah]

Napisane przez jamaicaP

moje wizyty w Polsce u gina wygladaja tak, ze ide najpierw do poloznej, i ona mnie wazy, mierzy cisnienie, wypelnia karte ciazy, mowi kiedy mam sie zglosic na badania, kiedy na usg zapisac, prosto od poloznej ide do gabinetu gina i on robi wywiad, bada, bada tetno plodu, wpisuje wszystko w mojej przychodniowej karcie i wypisuje skeirowania, wiecej gadam z polozna niz z nim....
a na usg chodze do jeszcze innego gina )
dodatkowo jestem podpieta w jakis warszawski program Mama i Ja... i wedlug tego programu mam badania...

Tutaj to ja gina na oczy nie widziałam-kontaktuję się tylko z lekarzem ogólnym i położną.
Na każde spotkanie z położną przynoszę próbkę moczu i ona od razu sprawdza takim paseczkiem czy wszystko ok. Mierzy ciśnienie, pobiera krew jak trzeba (ostatnio żeby sprawdzić, czy mam anemię), mierzy brzuch i bada tętno dziecka. Ale mnie np. nie waży i nie mam pojęcia ile tak naprawdę przytyłam w czasie ciąży. Męczy mnie bariera językowa, bo nie o wszystko jestem w stanie się zapytać...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hanjah, a sama zważyć się nie możesz?

[jamaicaP]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18614529]Hanjah, a sama zważyć się nie możesz?[/QUOTE]

no właśnie..

[Marta1122]

Napisane przez bydgoszczanka

Brawa dla mojej ukochanej
Urodziła piękną córeczkę. Poród odbył się siłami natury (całe szczęście Luiza nie jest duża). Obie czują się dobrze, leżą teraz razem. Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrowienia, będę je Asi przekazywał na bieżąco.
Tatuś Kwietniowy

ogromne gratulacje dla waszej trójeczkiohh tez już bym tak chciała

Napisane przez bydgoszczanka

Dane techniczne:
długość: 49 cm
waga: 2410 g
siusiak: brak

Asia przesyła pozdrowienia dla Wszystkich.
Tatuś Kwietniowy

suuper moja ma już ok 2700 a tydzień 37..jeny ja nie cche większego dzidka rodzić

nie pisze ostatnio ale cały czas czytam was ładna pogoda i duużo spaceruje..żeby kondycha podczas porodu była

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18614529]Hanjah, a sama zważyć się nie możesz?[/QUOTE]

Napisane przez jamaicaP

no właśnie..

No pewnie, że mogę Wagę mam, ale jak dla mnie to ona strasznie ściemnia, bo wychodzi, że od grudnia przytyłam tylko 4kg

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hanjah, to jest możliwe. A ważysz się zawsze o tej samej porze, najlepiej rano po wypróżnieniu, bez ubrania lub w bieliźnie?

[jamaicaP]

to jest prawdopodobne

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18614824]Hanjah, to jest możliwe. A ważysz się zawsze o tej samej porze, najlepiej rano po wypróżnieniu, bez ubrania lub w bieliźnie?[/QUOTE]

A z tym to różnie, ale raczej w ciągu dnia Ale teraz spróbuję tak jak mówisz i zobaczę, czy będzie różnica.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Przecież w ciągu dnia jesz, pijesz, wahania między rankiem a wieczorem mogą być nawet 3kg

[jamaicaP]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18615021]Przecież w ciągu dnia jesz, pijesz, wahania między rankiem a wieczorem mogą być nawet 3kg [/QUOTE]

zgadza się, ja nawet zapisujac sie do gina staram sie aby wizyta wypadla zawsze rano zeby miec porownanie

echhh ja zmykam.... łazienka wrecz krzyczy zeby ja posprzatac a dzis na obiad robie kluski śląskie i one tez same sie nie zrobią wiec paaa trzymcie się

[hanjah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18615021]Przecież w ciągu dnia jesz, pijesz, wahania między rankiem a wieczorem mogą być nawet 3kg [/QUOTE]

Ło matko, aż tyle To rzeczywiście muszę zrewidować sposób ważenia się.

[marhalczar]

Jak tam w popoludnie, bo u mnie zaczelo lac niesamowicie za oknem i nici ze spacerku... a tak bardzo mialam na niego ochote

Zapomnialam pokazac wam ostatnie dzielo mojej tesciowej: sukieneczka z majteczkami. (na fotce w kolorze bialym).....i kobieta nadal cos tam szyje w domu i co chwila mi przywozi....


A ja nabylam ostatnio 3 bluzeczki po bardzo super cenie, obizone o 30%

..i na koniec pokaze wam mój 34+5 dniowy brzucholek

[Edzia400]

Napisane przez monikadavvida

my kupiliśmy wózek za 1000zł - nowy, ze sklepu, a ma wszystko to co wymieniłaś we wcześniejszym poście wózek firmy "emjot" - firma podobno nowa, chcąca się pokazać. całość widać na fotkach


gratuluję

fajny gondola podobna do tako czyli takiego jaki posiadam zapłaciłam za wózek 1200 przesyłka gratis do tego mata edukacyjna parasolka pałak na fotelik samochodowy fotelik smochodowy adapter do fotelika folia preciwdeszczowa moskitiera na fotelik torba do wózka i pod wózek spacerówka pare postów bliżej zrobiłam fotke do kazdej z tych rzeczy osobna budka i pokrowiec

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez marhalczar

Jak tam w popoludnie, bo u mnie zaczelo lac niesamowicie za oknem i nici ze spacerku... a tak bardzo mialam na niego ochote

Zapomnialam pokazac wam ostatnie dzielo mojej tesciowej: sukieneczka z majteczkami. (na fotce w kolorze bialym).....i kobieta nadal cos tam szyje w domu i co chwila mi przywozi....


A ja nabylam ostatnio 3 bluzeczki po bardzo super cenie, obizone o 30%

..i na koniec pokaze wam mój 34+5 dniowy brzucholek

cudne te rzeczy no a ty kochana wygląasz rewelacyjnie


ja teraz wstałam zrobiłam obiad i sie połozyłam i kimneło mi sie normalnie szok

[tygrysek99]

Napisane przez marhalczar

[
..i na koniec pokaze wam mój 34+5 dniowy brzucholek

ładny brzusio i mamusia też niczego sobie

szaja - bexę obczajałam ale tylko w necie i nawet mi się podoba ale u nas nie ma tej firmy a tak jak wcześniej mówiłam wolałabym tyknąć w realu no i jeszcze kwestia koloru na zdjęciach nie zawsze są dobrze oddane - wolałabym się nie rozczarować może będzie gdzieś dalej bo ja to trochę na takim zadu....mieszkam

edzia a Twój wózek to widziałam i wpadł mi w oko bo w moich ulubionych kolorkach

[yolanda9]

Napisane przez araczki

mozlwe...Bydgos tez pisala, ze miala podbarwiony sluz....

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18612812]
No, moja droga, 25 dni do wyjścia, jest to wielce prawdopodobne
[/QUOTE]
tak właśnie sobie pomyślałam...i przyznam, że mimo, ze człowiek przygotowany powinien na to już być to i tak się zestrachałam

Napisane przez Miira

Kurcze mamusie majowe zaczynają się rozpakowywać
Ale ja i tak czuje, że przenoszę Nawet tak sugerował mi gin. że chyba prędzej początek lipca niż czerwiec

Tak się właśnie zastanawiam czy sugerowanie przez lekarza nie ma wpływu na nasze przeczucia co do rozpakowania... mi z kolei dwóch ginów prorokowało wcześniejszy poród i dlatego może ja jestem przeświadczona, że faktycznie tak będzie

Napisane przez monikadavvida

my kupiliśmy wózek za 1000zł - nowy, ze sklepu, a ma wszystko to co wymieniłaś we wcześniejszym poście wózek firmy "emjot" - firma podobno nowa, chcąca się pokazać. całość widać na fotkach

bardzo ładny kolorek wózka

Napisane przez kardashi

A ja piszę już z domku

Super, to leż i odpoczywaj

Napisane przez Marta1122

suuper moja ma już ok 2700 a tydzień 37..jeny ja nie cche większego dzidka rodzić

Mój synek ma już 3 kg i też się boję, żeby za duży jeszcze nie urósł

Napisane przez Edzia400

fajny gondola podobna do tako czyli takiego jaki posiadam zapłaciłam za wózek 1200 przesyłka gratis do tego mata edukacyjna parasolka pałak na fotelik samochodowy fotelik smochodowy adapter do fotelika folia preciwdeszczowa moskitiera na fotelik torba do wózka i pod wózek spacerówka pare postów bliżej zrobiłam fotke do kazdej z tych rzeczy osobna budka i pokrowiec

oprócz tego samego terminu mamy również ten sam wózek tylko kolorek inny

Napisane przez olivka_7

To ja się pochwalę tak w innym temacie kołyską którą wreszcie mi M przywiózł- sam zrobił i przewijakiem- a raczej szafką pod niego.

No cuda tworzy twój mąż Ma chłopak talent

Napisane przez olivka_7

Idę dziś też do fryzjera- byłam jakieś 2 tyg przed świętami i mam już taki odrost- włosy mi zaczęły szybko rosnąć- a jak się malusia urodzi to tak szybko czasu na to nie będzie
Taki zrobimy "oszukany" stwierdziłyśmy żebym też nie wdychała smrodu farb. Ja to się w ogóle w ciąży boję farbować włosy choć wiem że niby wolno.

Ja też dzisiaj byłam Już ostatni raz przed porodem Mam czekoladowy kolorek i krótsze włoski Od razu samopoczucie lepsze, bo juz patrzeć na siebie nie mogłam, zwłaszcza, że mam tendencję do siwych włosów na skroniach Dobrze, ze wynaleziono farby do włosów Teraz już wszystko załatwione jest...mogę rodzić

[marhalczar]

..a to mój ogródek balkonowy, jest ciepelko i kwiaty zakwitly...

[marhalczar]

Napisane przez tygrysek99

ładny brzusio i mamusia też niczego sobie

Dziekuje...no i ma sie prawie te 39 latek...1 lipca koncze

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kardashi, super, że w domu już jesteście !

Marhalczar, naprawdę bardzo ładnie wyglądasz

Mój gin nie prorokuje, nie nastawia mnie, stwierdził tylko, że prawidłowa ciąża to 2 tyg. przed i 2 po terminie i w tym czasie mam urodzić i niczym się nie martwić

[Silpe]

Napisane przez margo80

co do czopa - jakaś mamuśka marcowo-kwietniowa porównała odchodzący czop do smarka, Ty do budyniu. coś czuję, że tego nie rozpoznam...

.

Rozpoznasz , to bedzie jak kisiel malinowy ( no tak mi sie zdaje )

Napisane przez bydgoszczanka

No i się zaczęło
Najpierw o północy zawiozłem moją "ciężarówkę" do szpitala, bo miała częste skurcze i bóle w krzyżu. Odesłali ją i kazali wziąć ciepłą kąpiel w domu. Wróciliśmy, kąpiel nie pomogła, około 4:30 zaczęła delikatnie krwawić. Tym razem już przyjęli na trakt porodowy. Okazało się, że to krwawienie jest normalne, bo się szyjka rozwiera. Leży teraz bidulka na łóżku porodowym, pod kroplówką, z aparaturą na brzuchu i co chwila krzywi się z bólu, ale trzyma się dzielnie. Jestem z niej dumny
Tatuś Kwietniowy.

Po tym poscie mialam ciary

Napisane przez bydgoszczanka

Brawa dla mojej ukochanej
Urodziła piękną córeczkę. Poród odbył się siłami natury (całe szczęście Luiza nie jest duża). Obie czują się dobrze, leżą teraz razem. Dziękuję wszystkim za życzenia i pozdrowienia, będę je Asi przekazywał na bieżąco.
Tatuś Kwietniowy

A tu juz mi sie micha smieje
Gratulacje dla dziewczyn i tatusia

Napisane przez bydgoszczanka

Dane techniczne:
długość: 49 cm
waga: 2410 g
siusiak: brak

Asia przesyła pozdrowienia dla Wszystkich.
Tatuś Kwietniowy

Widac od razu ze to facet pisal ha ha

Napisane przez olivka_7

To ja się pochwalę tak w innym temacie kołyską którą wreszcie mi M przywiózł- sam zrobił i przewijakiem- a raczej szafką pod niego.
Pościeli na razie nie założyłam bo szkoda żeby się kurz zbierał- ale jak nie urodzę w tym tyg to w przyszłym może założę- w sumie kwestia założenia więc może to moja mam zarobić jak będę miała wyjść z małą za szpitala- żeby było świerzutkie

Ladna - zdolniacha z tego twojego M

Dziewczyny widze , ze jednak wraz z wiosna nasze dzieci pchaja sie na swiat - to ktora nastepna ??
Moja sie tak starasznie rozpycha , walczy o miejsce ktorego juz jej chyba zaczyna brakowac , ale pogadalysmy sobie i obiecala poczekac do konca maja przynajmniej

Jestem dzis padnieta , licze juz dni do wyjazdu bo mnie praca meczy jak nigdy , a jeszcze po pracy zawsze mnie gdzies poniesie , jkies zakupy lub zalatwienia przed wyjazdem - padam na leb czasami

Wczoraj kupilam zaslonki do pokoju malej i troche pirerdol typu nozyczki , szczoteczka i 2 smoki wrazie wu - gdzies mi te duperele zwialy z listy i o nich zapomnialam .
A dzis dokupilam sobie majteczki takie zwyklejsze na podpachy do szpitala i po , koszule do karmienia i jak zwykle powloklo mnie do C&A i obkupilam Gabryske ciuszkami na 62 i 68 .

[marhalczar]

Napisane przez Edzia400

cudne te rzeczy no a ty kochana wygląasz rewelacyjnie

.... dzieki, mam nadzieje, ze po porodzie jeszcze lepiej bede wygladac... (zartuje)...to chyba ze szczecia, bo to dzidzius bardzo upragniony!!!!

[Silpe]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;18617242]

Mój gin nie prorokuje, nie nastawia mnie, stwierdził tylko, że prawidłowa ciąża to 2 tyg. przed i 2 po terminie i w tym czasie mam urodzić i niczym się nie martwić [/QUOTE]

Moj na ostatniej wizycie powiedzial mi dokladnie to samo