Maturzystki zdające BIOLOGIĘ 2011

[Eroll]

O, dzięki

Na wstępie mogę powiedzieć, że mojego ulubionego Bronsteda spieprzyłam.

[misziaaa18]

NH^2-, dobre sobie, przez myśl mi to nie przeszło chociaż tak myślałam że nh4+ to nie będzie ;p ehhh, 40% będzie, powinno być???? ;p

czyli razem to będzie 100% czyli 200pkt , na ratownictwo medyczne wystarczy ;p

wiecie co powiem, jak tak sie patrzy na te gdzie np trzeba było napisać ze to z grupy fenoli czy kwasów karboksylowych-----to to nie było trudne ale czasochłonne i dlatyego tak to poszło a nie inaczej, bojkotujemy ta maturę???

[lhunfeniel]

Ja jakoś nie pomyślałam o tym czy istnieje coś takiego jak NH2- więc to mam dobrze

Mi się całkiem podobała ta matura, chociaż liczyłam na te kilka % więcej, ale może to uratuje moją sytuację z biologią.

Sprawdziłam odp, mam całą organikę dobrze reszta troche błędów, nie jest źle!

[misziaaa18]

a gdzie znajdę ten cholerny arkusz????

[Eroll]

Wrażeń ciąg dalszy.
- W zadaniu 33 zamiast jonowo reakcje zapisałam normalnie cząsteczkowo. Fuck.
- Ciekawa jestem co z tym wiązaniem wodorowym w acetonie.
- Nie wiem co mi odwaliło, ale w zadaniu 10 uszeregowałam dane z tabelki O.o
- Czemu w zadaniu 13 w podpunkcie b wydajność zmaleje?
- Nie zbilansowałam reakcji w organice
- Zadanie 21 - pierwszy raz o tych mechanizmach czytałam.

Jednak nie będzie tak kolorowo

[innuendo]

Napisane przez Eroll

Wrażeń ciąg dalszy.
- W zadaniu 33 zamiast jonowo reakcje zapisałam normalnie cząsteczkowo. Fuck.
- Ciekawa jestem co z tym wiązaniem wodorowym w acetonie.
- Nie wiem co mi odwaliło, ale w zadaniu 10 uszeregowałam dane z tabelki O.o
- Czemu w zadaniu 13 w podpunkcie b wydajność zmaleje?
- Nie zbilansowałam reakcji w organice
- Zadanie 21 - pierwszy raz o tych mechanizmach czytałam.

Jednak nie będzie tak kolorowo

u mnie niestety też nie .
wydajność zmaleje bo tam jeden substrat był stały, a liczą się tylko gazowe. też się na tym przejechałam .

[misziaaa18]

Napisane przez Eroll

Wrażeń ciąg dalszy.
- W zadaniu 33 zamiast jonowo reakcje zapisałam normalnie cząsteczkowo. Fuck.
- Ciekawa jestem co z tym wiązaniem wodorowym w acetonie.
- Nie wiem co mi odwaliło, ale w zadaniu 10 uszeregowałam dane z tabelki O.o
- Czemu w zadaniu 13 w podpunkcie b wydajność zmaleje?
- Nie zbilansowałam reakcji w organice
- Zadanie 21 - pierwszy raz o tych mechanizmach czytałam.

Jednak nie będzie tak kolorowo

no nie będzie kolorowo, ja się 40% doliczyłam
w reakcji wurtza temperatury nie napisałąm, jak była ta fruktoza i glukoza to ja napisałam ze fruktoza odbarwi Br aq
porażka i jeszcze raz porażka,
TA MATURA POWINNA BYĆ ANULOWANA
n ie wiem co ona miała na celu, z chemią to przegiecie....
i nie ma co ukrywać, po wczorajszej maturze stwierdzam ze jest ona tylko i wyłącznie loterią, tak trudnej matury to jeszcze nie było, nijak sie ona ma do poprzednich matur

[Eroll]

Za dużo studentów chyba już jest i nie chcą więcej

Postanowiłam poprawiać maturę z rok. Muszę się jeszcze tylko zastanowić, czy teraz iść na jakieś studia, gdzie mają niskie progi, czy do studium. Nie wiecie jakie są progi na zwykłą chemię?


Byłam dziś w szkole odebrać certyfikat z języka i zagadałam się z nauczycielem od ang. Powiedziałam, że najlepiej mi poszły matury z ang, że inne zwaliłam. To powiedział, żebym celowała na filologię i żałuje, że nie dał mi 5 na koniec W ogóle mówił, że z nami było śmieszne, że teraz będzie smutno i żebyśmy ich odwiedzali. Aż mnie samej się smutno zrobiło, bo lekcje ang będę naprawdę za✂✂✂iście wspominać.

[misziaaa18]

zależy od uniwersytetu, napisz jaki cię interesuje to poszukam, wg mnie lepsze roczne(czy 2letnie) studium chyba niż studia, bo i tak za rok 2 kierunek ma być płatny....zależy też gdzie mieszkasz, czy w mieście gdzi ebyś studiowała czy poza...

[Eroll]

W sumie to ja chciałam iść na chemie, więc nie byłoby tak źle. Na uniwersytet do Krakowa lub Katowic, ale raczej to drugie.
Z takimi wynikami to raczej się już nawet na dietetykę nie dostanę.

Właśnie z tym płatnym drugim kierunkiem też już wymyślają...

[201605011933]

Napisane przez Eroll

W sumie to ja chciałam iść na chemie, więc nie byłoby tak źle. Na uniwersytet do Krakowa lub Katowic, ale raczej to drugie.
Z takimi wynikami to raczej się już nawet na dietetykę nie dostanę.

Właśnie z tym płatnym drugim kierunkiem też już wymyślają...

Na dietetykę chyba się dostaniesz na ŚAM z samą biologią

[lhunfeniel]

Napisane przez Eroll

Wrażeń ciąg dalszy.
- W zadaniu 33 zamiast jonowo reakcje zapisałam normalnie cząsteczkowo. Fuck.
- Ciekawa jestem co z tym wiązaniem wodorowym w acetonie.
- Nie wiem co mi odwaliło, ale w zadaniu 10 uszeregowałam dane z tabelki O.o
- Czemu w zadaniu 13 w podpunkcie b wydajność zmaleje?
- Nie zbilansowałam reakcji w organice
- Zadanie 21 - pierwszy raz o tych mechanizmach czytałam.

Jednak nie będzie tak kolorowo

Zmaleje ponieważ równowaga przesuwa się w stronę mniejszej ilości moli gazów czyli w lewo.

[Eroll]

Już wiem, w tej rekcji nie popatrzyłam na te maleńkie nawiasiki. Ech...

Faktynie, ŚUM ma dietetykę z samą biologią... ale progi też pewnie wysokie. Już sama nie wiem co robić. Spodziewałam się lepszych wyników. Teraz jestem tylko zła, że tyle się uczyłam, a tu nic z tego.

[201605011933]

Napisane przez Eroll

Spodziewałam się lepszych wyników. Teraz jestem tylko zła, że tyle się uczyłam, a tu nic z tego.

Ja też

Żałuję że się tyle uczyłam, bo czuję się jakbym zmarnowała czas.

[lhunfeniel]

Udało mi się zdać polski... najpiękniejszy dzień w moim życiu

[misziaaa18]

Napisane przez _kocimietka

Ja też

Żałuję że się tyle uczyłam, bo czuję się jakbym zmarnowała czas.

ja tak samo, kurs i rozwiązana masa zadań, arkusze z poprzednich lat, wydawało mi sie ze umiem chemię, że będzie lepiej niż biologia a tuuu, porażka

[201605011933]

Napisane przez lhunfeniel

Udało mi się zdać polski... najpiękniejszy dzień w moim życiu

Gratulacje

Ja jutro mam angielski... nigdy się na angielski nie uczyłam i zawsze miałam same 5, więc tradycji stało się zadość i dzisiaj też się nie uczyłam Ale trochę mam wyrzuty sumienia

[misziaaa18]

Napisane przez lhunfeniel

Udało mi się zdać polski... najpiękniejszy dzień w moim życiu

właśnie, gratulacje, ja jutro o 12

[lhunfeniel]

Napisane przez _kocimietka

Gratulacje

Ja jutro mam angielski... nigdy się na angielski nie uczyłam i zawsze miałam same 5, więc tradycji stało się zadość i dzisiaj też się nie uczyłam Ale trochę mam wyrzuty sumienia

Ja też się nie uczyłam ang i miałam 100%

[Eroll]

Napisane przez lhunfeniel

Udało mi się zdać polski... najpiękniejszy dzień w moim życiu

Gratuluję

Ja się muszę w końcu pracę na polski napisać.

[mariamarysienka]

już i ja przyszłam
dziś francuski, poprawiłam sobie humor po chemii ^^

powiem wam ze na mój rzut oka to nie było przygotowane przez osoby uczące w szkole, tylko udzielające korepetycji. ja na przykład na niektóre rzeczy ani troche nie miałam połozonego nacisku w szkole, a np na energię jonizacji na korkach miałam taka masę zadań, że szok.
i mimo że nie mam prawa być niezadowoloną, to jestem bardzo rogoryczona, ze ta matura była ewidentnie wycelowana w to, żeby nas skosić :|
ale nie martwmy sie, progi muszą pospadać. bo nie dość że jesteśmy w cholernym niżu, nasz rocznik, to nie zapełnią im sie miejsca jak będą takie jak teraz, bo przynajmniej u mnie w skzole osoby podwyższające wcale nie były takie zadowolone i słychać było tylko: "K..., znowu sie nie udało"
no, to koniec mojej epopei ^^

[lhunfeniel]

Napisane przez mariamarysienka

już i ja przyszłam
dziś francuski, poprawiłam sobie humor po chemii ^^

powiem wam ze na mój rzut oka to nie było przygotowane przez osoby uczące w szkole, tylko udzielające korepetycji. ja na przykład na niektóre rzeczy ani troche nie miałam połozonego nacisku w szkole, a np na energię jonizacji na korkach miałam taka masę zadań, że szok.
i mimo że nie mam prawa być niezadowoloną, to jestem bardzo rogoryczona, ze ta matura była ewidentnie wycelowana w to, żeby nas skosić :|
ale nie martwmy sie, progi muszą pospadać. bo nie dość że jesteśmy w cholernym niżu, nasz rocznik, to nie zapełnią im sie miejsca jak będą takie jak teraz, bo przynajmniej u mnie w skzole osoby podwyższające wcale nie były takie zadowolone i słychać było tylko: "K..., znowu sie nie udało"
no, to koniec mojej epopei ^^

Czy ja wiem.. nie chodziłam na żadne kursy, ani na korepetycje a poszło mi dobrze. Ale uczyłam się do tego, zrobiłam wszystkie zadania z Witowskiego i mi to wystarczyło.

[mariamarysienka]

nie no mi też poszło dobrze.
tylko moja nauczycielka miała swoje własne najjaśniejsze najwieczniejsze metody na uczenie chemii i swoją własną podstawę programową. i na przyklad przez większość czasu rozwiązywaliśmy zadania gdzie pH wychodziło na przykład 1,83, a w zadaniach na stała równowagi zawsze wychodziła delta, czyli wszystkie niematuralne ale życiowe przykłady :|

[marktunia500]

Czyli od przyszłego roku jeśli będę chciała zmienić kierunek to będę musiała za niego płacić? Myślałam, że się płaci, jeśli chce się studiować dwa jednocześnie czy coś...

[misziaaa18]

Napisane przez marktunia500

Czyli od przyszłego roku jeśli będę chciała zmienić kierunek to będę musiała za niego płacić? Myślałam, że się płaci, jeśli chce się studiować dwa jednocześnie czy coś...

\a o czym my piszemy?? tylko jak sie studiuje na 2 jednocześnie się będzie płacić

[mariamarysienka]

jeeest, angielski rozszerzony ustny zdany ^^ matura w 83% skończona, jeszcze tylko polski i francuski i cztery miesiace wakacji

[Jigoku]

Napisane przez mariamarysienka

jale nie martwmy sie, progi muszą pospadać. bo nie dość że jesteśmy w cholernym niżu, nasz rocznik, to nie zapełnią im sie miejsca jak będą takie jak teraz, bo przynajmniej u mnie w skzole osoby podwyższające wcale nie były takie zadowolone i słychać było tylko: "K..., znowu sie nie udało"
no, to koniec mojej epopei ^^

Próg się wcale znacząco nie zniży, bo osoby, którym poszło bardzo dobrze będą zawsze, no i są poprzednie roczniki z dużo łatwiejszymi maturami

[misziaaa18]

Napisane przez Jigoku

Próg się wcale znacząco nie zniży, bo osoby, którym poszło bardzo dobrze będą zawsze, no i są poprzednie roczniki z dużo łatwiejszymi maturami

oj z tym dobrze poszło to ostrożna bym była, najlepsze uczennice z mojej klasy były zawiedzione, i sadze że 85% tegorocznych maturzystów musi zmieniać plany bo mature słabo napisało....

[Jigoku]

Napisane przez misziaaa18

oj z tym dobrze poszło to ostrożna bym była, najlepsze uczennice z mojej klasy były zawiedzione, i sadze że 85% tegorocznych maturzystów musi zmieniać plany bo mature słabo napisało....

Nie każdemu, ale są takie osoby, z mojej szkoły całkiem sporo. Mój chłopak liczy +85% z bio i chemii i +70% z fizyki, a mimo to martwi się czy się dostanie na medycynę Wiele osób narzeka, ale jest też wiele, którym poszło dobrze i bardzo dobrze, więc ja nie liczę niestety na radykalny spadek progu..
No i ja idę na psychologie, a tam zawsze było bardzo dużo osób na miejsce (na niektórych uniwersytetach koło 40), więc też cudu się nie spodziewam.

[baboo]

jeszcze tylko rozszerzony angielski jutro i mogę zapomnieć o maturze.