Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

[DAnia]

Bella super, że się dobrze czujesz i możesz już zajmować się dziewczynkami

Napisane przez karina222

U tego samego sprzedawcy są jeszcze takie koszule zwykłe rozpinane z przodu w paski, bez żadnych nadruków i gdybym nie miała już tej jednej wcześniej kupionej to pewnie do porodu bym sobie taką właśnie kupiła, tym bardziej, że cenę mają przyjazną, bo coś ok 15 zeta.

Znalazłam - faktycznie do porodu mogą się nadać.

Napisane przez karina222

U mnie na stronie szpitala jest żeby właśnie mieć t-shirt do porodu, tylko ja to sobie akurat słabo wyobrażam, bo by mi tyłek wystawał spod niego, a u nas jest tak, że przebiera się w koszule na izbie przyjęć i następnie w tym t-shircie, koszuli, szlafroku czy czymkolwiek przechodzi się przez całą izbę przyjęć gdzie siedzi pełno ludzi, więc tak z tyłkiem gołym to mogłoby wzbudzać niezdrowe zainteresowanie publiki

Aż zajrzałam na stronę mojego szpitala - jest tam sporo różnych informacji, ale akurat o koszuli do porodu nie ma nic
Tu też jest tak, że przebiera się na izbie przyjęć i zazwyczaj w koszuli, szlafroku i kapciach idzie dopiero na salę. No jakbyś wyskoczyła w samym kusym t-shircie to mogło by być ciekawie


Moje środki perswazji są jednak niezawodne - po herbatniku z miodem i soku dziecię od razu się uaktywniło Mogę iść gotować obiad

[Enia_]

ogarnęłam troche domek, wstawiłam pranie i padam..............chyba wskocze do Natalki do łóżeczka i się drzemniemy razem
w ogóle to strasznie się ślini i pcha rączki do buzi...czyżby ząbki możliwe........ ......mojemu chrzesniakowi w 2,5 miesiąca zaczął wychodzić pierwszy
trzeba sie zaopatrzyc w dobry gryzak

[Myysiaaa]

Napisane przez Enia_

ogarnęłam troche domek, wstawiłam pranie i padam..............chyba wskocze do Natalki do łóżeczka i się drzemniemy razem
w ogóle to strasznie się ślini i pcha rączki do buzi...czyżby ząbki możliwe........ ......mojemu chrzesniakowi w 2,5 miesiąca zaczął wychodzić pierwszy
trzeba sie zaopatrzyc w dobry gryzak

moja tak ma odkad skonczyla 2miesiace to normalne i nie chodzi tu o zabki po prostu dzieci tak maja badaja min swoja buźke

[madzik2221]

moj Michal tez tak od jakiegos czasu robi.mam gryzak ale jeszcze jest na niego za maly
ja tez padam,kurde kiedys nie mialam problemu ze sprzataniem mieszkania,teraz raz ze mi sie nie chce a dwa jestem po tym taka zmeczona ze nie mam ochoty juz na nic.nie wiem co sie ze mna stalo

myslalam nad obiadem ale tez weny brak.jedyny plus wyjazdu to to ze nie bede musiala gotowac bo wszystko mama zrobi a reszta mnie chyba wykonczy

[enis84]

hej babki

u nas oki, ładna pogoda, byłam z Frankiem na huśtawkach ale miał radoche
poza tym okresu brak nie wiem o co chodzi

któraś pytała o domki nad morzem, jak ja byłam w Darłówku to koło naszego hotelu były nowe fajne drewniane domki, wyglądały na super a Darłówko polecam bo jest bardzo ładnie

Madzik, Michaś śliczny a ta klata, hmmm Franek zazdrości :p
a co do Tż-ta to nie wiem, ja bym chyba na Twoim miejscu powiedziała mu że nie chce ślubu, bo jak ma być tak jak jest teraz to lepiej żeby wogóle nie było, może wtedy zacznie się inaczej zachowywać

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez madzik2221

moj Michal tez tak od jakiegos czasu robi.mam gryzak ale jeszcze jest na niego za maly
ja tez padam,kurde kiedys nie mialam problemu ze sprzataniem mieszkania,teraz raz ze mi sie nie chce a dwa jestem po tym taka zmeczona ze nie mam ochoty juz na nic.nie wiem co sie ze mna stalo

myslalam nad obiadem ale tez weny brak.jedyny plus wyjazdu to to ze nie bede musiala gotowac bo wszystko mama zrobi a reszta mnie chyba wykonczy

ja miałam dziś spagetti ale było mniam, teściówce aż się uszy trząsły

a co do gryzaków to mój Franek ich nie lubi, miał chyba ze 3 i żadnego nie chciał gryźć

[madzik2221]

Napisane przez enis84

hej babki

u nas oki, ładna pogoda, byłam z Frankiem na huśtawkach ale miał radoche
poza tym okresu brak nie wiem o co chodzi

któraś pytała o domki nad morzem, jak ja byłam w Darłówku to koło naszego hotelu były nowe fajne drewniane domki, wyglądały na super a Darłówko polecam bo jest bardzo ładnie

Madzik, Michaś śliczny a ta klata, hmmm Franek zazdrości :p
a co do Tż-ta to nie wiem, ja bym chyba na Twoim miejscu powiedziała mu że nie chce ślubu, bo jak ma być tak jak jest teraz to lepiej żeby wogóle nie było, może wtedy zacznie się inaczej zachowywać

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------



ja miałam dziś spagetti ale było mniam, teściówce aż się uszy trząsły

a co do gryzaków to mój Franek ich nie lubi, miał chyba ze 3 i żadnego nie chciał gryźć

wiesz czasami jest juz tak dobrze ze mysle ze juz tak zostanie i ciagle mam nadzieje...z kazdym dniem boje sie ze go strace bo go kocham ale dlugo nie pociagne jak bedzie mnie tak ignorowal

kochana daj no troche tego spagetti

Darlowko jest piekne
tak samo Karwie polecam-.mala wioska w poblizu jastrzebiej gory-pieknie.cisza spokoj,rewelka

[enis84]

Napisane przez madzik2221

wiesz czasami jest juz tak dobrze ze mysle ze juz tak zostanie i ciagle mam nadzieje...z kazdym dniem boje sie ze go strace bo go kocham ale dlugo nie pociagne jak bedzie mnie tak ignorowal

kochana daj no troche tego spagetti

Darlowko jest piekne
tak samo Karwie polecam-.mala wioska w poblizu jastrzebiej gory-pieknie.cisza spokoj,rewelka

widze Madzik że ten ślub Cie wogóle nie cieszy

[myha82]

Madzik ja tez sądzę, ze powinniście odbyć z TŻ bardzo poważna rozmowę tym bardziej przed ślubem

[madzik2221]

Napisane przez enis84

widze Madzik że ten ślub Cie wogóle nie cieszy

Napisane przez myha82

Madzik ja tez sądzę, ze powinniście odbyć z TŻ bardzo poważna rozmowę tym bardziej przed ślubem

no wlasnie sie do tego zbieram.wogole to mysle ze ten miesieczny wyjazd dobrze nam zrobi,odpoczniemy od siebie,zlapiemy dystans i moze steskniemy sie za soba.w koncu moze sie cos zmieni miedzy nami.....

[SONIA004]

Madziku ...to chyba Ciebie namierzyłam na nk i wysłałam Ci zaproszenie
Bella coraz lepsze wiadomości od Wasbardzo nas to cieszy

[madzik2221]

Napisane przez SONIA004

Madziku ...to chyba Ciebie namierzyłam na nk i wysłałam Ci zaproszenie
Bella coraz lepsze wiadomości od Wasbardzo nas to cieszy

tak to ja dziekuje

[justa878]

i już (albo dopiero) w domku
Fura dla Matiego rozłożona i złożona - jest bardzo fajna
Ława też super, także jestem zadowolona.

Ja się zastanawiam, czy od mamy jakiś koszul nie pożyczyć, bo ja w koszulach nie chodzę, a w piżamach i jak mam kupić specjalnie, żeby mi leżała, to nie wiem, czy jest sens

[karina222]

Napisane przez justa878

i już (albo dopiero) w domku
Fura dla Matiego rozłożona i złożona - jest bardzo fajna
Ława też super, także jestem zadowolona.

Ja się zastanawiam, czy od mamy jakiś koszul nie pożyczyć, bo ja w koszulach nie chodzę, a w piżamach i jak mam kupić specjalnie, żeby mi leżała, to nie wiem, czy jest sens

Dawaj foty

[madzik2221]

Napisane przez justa878

i już (albo dopiero) w domku
Fura dla Matiego rozłożona i złożona - jest bardzo fajna
Ława też super, także jestem zadowolona.

Ja się zastanawiam, czy od mamy jakiś koszul nie pożyczyć, bo ja w koszulach nie chodzę, a w piżamach i jak mam kupić specjalnie, żeby mi leżała, to nie wiem, czy jest sens

no to pokazuj nam tu szybko
kup sobie zwykla czarna koszulka w rozmiarze xl i tez bedzie.ja tak mialam

[karina222]

Napisane przez madzik2221

no to pokazuj nam tu szybko
kup sobie zwykla czarna koszulka w rozmiarze xl i tez bedzie.ja tak mialam

Albo mężowi zabierz Zresztą dla rodzącej kobiety to chyba najmniej ważne jest co ma na sobie.

Zaraz wkleję obiecane zdjęcie moich spuchniętych stóp, wyglądają jak 2 balerony

[DAnia]

Napisane przez justa878

Ja się zastanawiam, czy od mamy jakiś koszul nie pożyczyć, bo ja w koszulach nie chodzę, a w piżamach i jak mam kupić specjalnie, żeby mi leżała, to nie wiem, czy jest sens

Ja też koszul na codzień nie używam, do spania, jeśli w ogóle, to używam takich większych podkoszulków albo koszulek na ramiączkach. Dlatego chyba kupię jakąś najzwyklejszą, tanią, a ewentualnie do porodu wezmę tez jakiś starszy t-shirt mojego Ł.

Napisane przez karina222

Albo mężowi zabierz Zresztą dla rodzącej kobiety to chyba najmniej ważne jest co ma na sobie.

Zaraz wkleję obiecane zdjęcie moich spuchniętych stóp, wyglądają jak 2 balerony

Też tak myślę, że w czasie porodu to będzie najmniej ważne
To czekamy na te balerony

A ja dziś po obiadku padłam, już dawno nie zdarzyło mi się spać po południu Ale wszyscy wkoło narzekają, więc może jakieś niskie ciśnienie jest. Za to moje dziecię bardzo się ożywiło - śmiałam się, że pewnie jej łazanki smakowały

[karina222]

Ok, pierwsze zdjęcie to moje stopy przed chwilą, a drugie to moje stopy kiedyś Trochę dziwne zdjęcie, ale nie znalazłam innego.

[DAnia]

Napisane przez karina222

Ok, pierwsze zdjęcie to moje stopy przed chwilą, a drugie to moje stopy kiedyś Trochę dziwne zdjęcie, ale nie znalazłam innego.

Rzeczywiście niezła różnica jest... Ale frencz elegancki

[kasiek64]

Witam w poniedziałek

Napisane przez asiago

Cześć dziewczyny,


Byłam też w sobotę u gina, szyjka stoi w miejscunie skróciła się, ale dzieci za mało przybrały, pewnie to za sprawą tych wszystkich leków co biorę, Liluś waży 1750g a Mikołaj 1620g, a powinne już ze 2kg, z usg wychodzi o 30t.c. a nie 32. Ja też schudłam, całe 2 kg Także mam jak do tej pory 11kg na plusie No i co tydzień muszę chodzić u nas na ktg, a do gina za 2 tyg znowu

Super, że szyjka stoi w miejscu. Tylko musisz chyba dzieciaczki troszkę podtuczyć. A propos wesela wklej zdjęcie w sukience
Kurcze my w sobote mamy impreze a w sukience czuje się jak dynia . Może jak zobacze ciebie w sukience to stwierdze że źle ze mną nie jest

Napisane przez stokrotka_to_ja

moja tez ostatnio spokojniejsza

Sama potrafię sobie niezle nawkręcać,szczegolnie na temat wszytskich mozliwych komplikacji okołoporodowych :/ ale wierze,że musi byc dobrze. No kurcze musi. Przeciez jest jakis limit nieszczęscia na jednego człowieka,nie ?

wrzucę wam takie pseudoporno (mąz wczoraj miał wenę na fotki i mnie po domu ganiał)
W 25 tygodniu wydawało mi sie,ze mam duuuzyyy brzuch... teraz mam giganta
Fotka niedługo do usunięcia,coby sie nie szwendala po necie

Cudne zdjęcie. A jeśli chodzi o limity nieszczęść. Ja też myślałam, że moje # to koniec ale przeżyć z ostatniego pół roku nie życzę nawet największemu wrogowi. Dla mnie # to był początek i mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej.

Napisane przez karina222

W weekend doznałam szoku, dostaliśmy od znajomej prezenty dla dziecka, które kupiła już teraz żebyśmy sobie sami nie zdążyli kupić, leżaczek i wanienkę z fisher price. Leżaczek jest super, a wanience jak darowanemu koniu w zęby zaglądać nie będę

A ja dostałam od kuzyna kolejne ciuszki Niektórych zaczynam mieć za dużo jak np 16 kaftaników

Napisane przez karina222

Bo jak chodzisz to Ci ręce dyndają Musisz chodzić na spacery z rękoma w górze Mi też dłonie puchną i nie mam już szans na zdjęcie obrączki i pierścionka, wczoraj próbowałam przez jakąś godzinę i nie dało rady

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Ile macie kocyków? Ja kupiłam jeden do wózka, ale wydaje mi się, że jeszcze by się przydał z jeden lub dwa do domu i może jeden do samochodu. Przesadzam?

Ja profilaktycznie jak zaczęło robić się ciepło pierścionek i obrączkę przewiesiłam na łańcuszku na szyi. Wolę nie ryzykować bo szkoda mi by było jakby ktoś musiał obrączkę przeciąć.
Co do kocyków ja mam 3 bawełniany i taki mały polarkowy dostałam (oba używane)
Mam też tż kocyk z dzieciństwa bo teściowa mi dała (o dziwo jest różowy ) ale zamierzam i tak kupić z 2 nowe jeden grubszy drugi cienki a te co mam używać w domu.

Napisane przez bella7

A dobrze się czuje. I dbam o siebie. Coś czuje że będę karmić piersią... Bu a tak mi się marzyło... Dziewczyny rosną powoli. Wczoraj pierwszy raz je przewijałam. I moja Lilianka koncert mi zrobiła... Bardzo kocham te moje skarby.

Z dnia na dzień co raz lepiej

Napisane przez justa878

i już (albo dopiero) w domku
Fura dla Matiego rozłożona i złożona - jest bardzo fajna
Ława też super, także jestem zadowolona.

Ja się zastanawiam, czy od mamy jakiś koszul nie pożyczyć, bo ja w koszulach nie chodzę, a w piżamach i jak mam kupić specjalnie, żeby mi leżała, to nie wiem, czy jest sens

Polecam kupić bo i tak po porodzie powinno się krocze wietrzyć więc będziesz mogła w niej później po domu chodzić.

[karina222]

Napisane przez DAnia

Rzeczywiście niezła różnica jest... Ale frencz elegancki

O, nie myśl, że to ja jestem jego autorem, jak dosięgam do stóp to tylko na bezdechu

A ta opuchlizna dzisiejsza to i tak nic w porównaniu z tym co było wczoraj i przedwczoraj

[kasiek64]

Napisane przez karina222

Ok, pierwsze zdjęcie to moje stopy przed chwilą, a drugie to moje stopy kiedyś Trochę dziwne zdjęcie, ale nie znalazłam innego.

Rzeczywiście spuchnięte. Współczuję. ale paznokietki pierwsza klasa. I tapeta też

[karina222]

Napisane przez kasiek64

Polecam kupić bo i tak po porodzie powinno się krocze wietrzyć więc będziesz mogła w niej później po domu chodzić.

Najlepiej na świeżym powietrzu

Stokrotka dawaj zdjęcie Swojego stopiszona

[kasiek64]

Napisane przez karina222

Najlepiej na świeżym powietrzu

Stokrotka dawaj zdjęcie Swojego stopiszona

Hmm tylko co na to sąsiedzi

[karina222]

Napisane przez kasiek64

Hmm tylko co na to sąsiedzi

Ja mam na przeciwko budowę domu i codziennie jest tam z 10 budowlańców to chyba by się cieszyli A Justy sąsiedzi to nie wiem czy by też tak entuzjastycznie podeszli

[kasiek64]

Napisane przez karina222

Ja mam na przeciwko budowę domu i codziennie jest tam z 10 budowlańców to chyba by się cieszyli A Justy sąsiedzi to nie wiem czy by też tak entuzjastycznie podeszli

U mnie średnia wieku sąsiadów to ok 70 lat więc myslę że też by sie cieszyli

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez karina222

Najlepiej na świeżym powietrzu

Stokrotka dawaj zdjęcie Swojego stopiszona

moj nie jest tak imponujący dzisiaj jak twój

ale podładuje troche baterie w aparacie i wrzuce

czy pod stopami widze poduchę na krzesło z ikea??

[myha82]

No Karina niezłe baloniki
Justa wrzucaj zdjęcia zakupów
Wy tak o tych kocykach a ja nie mam jeszcze ani jednego no chyba, że policzę ten mój z dzieciństwa. Ostatnio poprosiłam też mame, żeby mi wyciągnęła książeczki z serii "Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato". Wiem, że je przechowuje. Są troche przeze mnie popisane-pierwsze próby pisania cyferek

[karina222]

Napisane przez stokrotka_to_ja

czy pod stopami widze poduchę na krzesło z ikea??

Ha, poduchę i nawet krzesło też z Ikei jest I jeszcze 4 regały, komoda i biurko z tego samego sklepu To nasz najbardziej umeblowany pokój, w pozostałych meble są tylko w sensie symbolicznym A jak Ty tą poduchę rozpoznałaś na tym zdjęciu??

Myha Ty to masz tyle ubranek, że koce nie będą Ci potrzebne

[myha82]

Napisane przez karina222

Ha, poduchę i nawet krzesło też z Ikei jest I jeszcze 4 regały, komoda i biurko z tego samego sklepu To nasz najbardziej umeblowany pokój, w pozostałych meble są tylko w sensie symbolicznym A jak Ty tą poduchę rozpoznałaś na tym zdjęciu??

Myha Ty to masz tyle ubranek, że koce nie będą Ci potrzebne

Ty to umiesz wykombinować

[asiago]

Napisane przez kasiek64

Witam w poniedziałek



Super, że szyjka stoi w miejscu. Tylko musisz chyba dzieciaczki troszkę podtuczyć. A propos wesela wklej zdjęcie w sukience
Kurcze my w sobote mamy impreze a w sukience czuje się jak dynia . Może jak zobacze ciebie w sukience to stwierdze że źle ze mną nie jest

Kasiek z chęcią bym jakieś wrzuciła ale żadnego nie mam, nie brałam ze sobą aparatu, a na te zdjęcia które robił fotograf jeszcze pewnie długo poczekam...sama jestem ciekawa jak na nich wyglądam Pewnie jak ooo beko

Po weselu na pewno im się przybrało, jeszcze nigdy w życiu tyle nie zjadłam, a węgorza to chyba z połowę zjadłam

Karina spora różnica Pazurki super sama robiłaś?