Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[agnes188]

hej martusia wyslalam zaproszenie do klubu przyjelas juz?

[ewulkaaa]

hej dziewczyny dawno nie pisałam, ale wciąż was podczytuje jakieś gorsze dni mam ostatnio, dot ego @ i mam wrażenie, że wszystko jest nie tak dziś jadę na grilla do mojej siostry, bo mój brat wrócił z innego kontynentu po 3 latach miłego dnia!

[ChocoMonster]

Marta, pies boooskiii

[ParoleParole]

Napisane przez agnes188

hej martusia wyslalam zaproszenie do klubu przyjelas juz?

i tylko w tym celu piszesz?

[2018070520180950]

Ja w pracy:/ juz. Ale jutro wolne

[martusia205]

Napisane przez agnes188

hej martusia wyslalam zaproszenie do klubu przyjelas juz?

tak,tak przyjełam..

[Black Cashmere]

hej dziewczynki, właśnie spędzam trzeci dzień z Tż'em u niego
jedliśmy dziś obiadek u mnie, ale się najedliśmy a tak to leniuchowanie, przytulanki, wspólne granie na PC'ach i oglądanie filmów uwielbiam takie weekendy, a dawno nie mieliśmy tyle czasu dla siebie

wczoraj robiliśmy świetny odpowiednik twistera, był przepyszny

martusia, niusia, piękne psiaki! Znajomi teściów mają husky'ego, jaki pieszczoch z niego to szok nic tylko głaskac i drapac za uchem

ale byłam wczoraj zawieszona, zrobiłam sobie kawę z mlekiem i lodami śmietankowymi (mówię Wam, kosmos!) i resztę lodów miałam wsadzic do zamrażarki, a włożyłam do lodówki, rodzice wrócili do domu wieczorem i jedli papkę lodową

pozdrawiam

Kachaaa, baw się Słońce, baw! grunt, żeby dobrze całował ^^

maryjamie, spóźnione życzenia zawieszona byłam wczoraj bardzo i nie skapowałam, że masz imieniny

[2018070520180950]

Black ale ci dobrze brakuje mi TZ tzn nie exa ale kogos w sensie takiego kto zawsze gdzies tam dla ciebie jest ehhhh

[emanko]

hej
A czy ja mogę zostac zaproszona??

Miałam w piatek tę durną rozmowę w sprawie pracy recepcjonistki w hotelu
Właścicielka co miała z nami przeprowadzac rozmowę przyjechała godzinę spóźniona - zero przeprosin i zero poszanowania czasu innych osób.
"czy ma pani doswiadczenie w gastronomii? nie
a gdzie pani cv? nie mam bo nie miałam nic brac
p. x czy są dokumenty tych co mają miec rozmowę? - czekanie 10 minut aż x znajdzie i przyniesie
czy ma pani prawo jazdy? nie
pala pani? nie
ponieważ pisze pani że zna pani tylko dobrze angielski i nie ma pani doswiadczenia nie bede pani zwodziła ze nie nadaje sie pani a ja nie mam czasu by szkolić kogoś od podstaw. do widzenia"



wieczorem w pt dowiedziałam się o tym, ze jednak idziemy na wesele w przyszłym tygodniu do Pabianic. To chociaż się trochę pobawię zdala od domu szkoda tylko że z rodzina tezeta:P

[martusia205]

Napisane przez emanko

hej
A czy ja mogę zostac zaproszona??

Miałam w piatek tę durną rozmowę w sprawie pracy recepcjonistki w hotelu
Właścicielka co miała z nami przeprowadzac rozmowę przyjechała godzinę spóźniona - zero przeprosin i zero poszanowania czasu innych osób.
"czy ma pani doswiadczenie w gastronomii? nie
a gdzie pani cv? nie mam bo nie miałam nic brac
p. x czy są dokumenty tych co mają miec rozmowę? - czekanie 10 minut aż x znajdzie i przyniesie
czy ma pani prawo jazdy? nie
pala pani? nie
ponieważ pisze pani że zna pani tylko dobrze angielski i nie ma pani doswiadczenia nie bede pani zwodziła ze nie nadaje sie pani a ja nie mam czasu by szkolić kogoś od podstaw. do widzenia"



wieczorem w pt dowiedziałam się o tym, ze jednak idziemy na wesele w przyszłym tygodniu do Pabianic. To chociaż się trochę pobawię zdala od domu szkoda tylko że z rodzina tezeta:P

kurde..szkoda,że tak wyszło

co do klubu to wyślij zaproszenie,a ja jutro rano zaakceptuję
ja mam wesele tż siostry za 2 tyg..też mam stresa..ale znam część jego rodziny już;P tylko kreacji jeszcze brak..

[ParoleParole]

Napisane przez emanko

hej
A czy ja mogę zostac zaproszona??

Miałam w piatek tę durną rozmowę w sprawie pracy recepcjonistki w hotelu
Właścicielka co miała z nami przeprowadzac rozmowę przyjechała godzinę spóźniona - zero przeprosin i zero poszanowania czasu innych osób.
"czy ma pani doswiadczenie w gastronomii? nie
a gdzie pani cv? nie mam bo nie miałam nic brac
p. x czy są dokumenty tych co mają miec rozmowę? - czekanie 10 minut aż x znajdzie i przyniesie
czy ma pani prawo jazdy? nie
pala pani? nie
ponieważ pisze pani że zna pani tylko dobrze angielski i nie ma pani doswiadczenia nie bede pani zwodziła ze nie nadaje sie pani a ja nie mam czasu by szkolić kogoś od podstaw. do widzenia"



wieczorem w pt dowiedziałam się o tym, ze jednak idziemy na wesele w przyszłym tygodniu do Pabianic. To chociaż się trochę pobawię zdala od domu szkoda tylko że z rodzina tezeta:P

brak słow;|

ja bym na jakieś wesele poszła;p
właśnie mój ziom z dzielni mówi "tak" swojej maszkarce

[ChocoMonster]

Napisane przez emanko

hej
A czy ja mogę zostac zaproszona??

Miałam w piatek tę durną rozmowę w sprawie pracy recepcjonistki w hotelu
Właścicielka co miała z nami przeprowadzac rozmowę przyjechała godzinę spóźniona - zero przeprosin i zero poszanowania czasu innych osób.
"czy ma pani doswiadczenie w gastronomii? nie
a gdzie pani cv? nie mam bo nie miałam nic brac
p. x czy są dokumenty tych co mają miec rozmowę? - czekanie 10 minut aż x znajdzie i przyniesie
czy ma pani prawo jazdy? nie
pala pani? nie
ponieważ pisze pani że zna pani tylko dobrze angielski i nie ma pani doswiadczenia nie bede pani zwodziła ze nie nadaje sie pani a ja nie mam czasu by szkolić kogoś od podstaw. do widzenia"



wieczorem w pt dowiedziałam się o tym, ze jednak idziemy na wesele w przyszłym tygodniu do Pabianic. To chociaż się trochę pobawię zdala od domu szkoda tylko że z rodzina tezeta:P

Co za baba

Napisane przez martusia205

kurde..szkoda,że tak wyszło

co do klubu to wyślij zaproszenie,a ja jutro rano zaakceptuję
ja mam wesele tż siostry za 2 tyg..też mam stresa..ale znam część jego rodziny już;P tylko kreacji jeszcze brak..

Uuu to mało czasu zostało
Chociaż ja kupowałam sukienkę na zabawę 2-3 dni przed

[agnes188]

Napisane przez ParoleParole

i tylko w tym celu piszesz?

Parole słuchaj jestem w tym wątku od początku... dłużej niż ty, to że nie odzywam się ostatnio tu zbyt dużo nie znaczy, że możesz tak reagować na moje pytanie. a jak komuś przeszkadza mogę się wcale nie odzywać...

[emanko]

Napisane przez martusia205

kurde..szkoda,że tak wyszło

co do klubu to wyślij zaproszenie,a ja jutro rano zaakceptuję
ja mam wesele tż siostry za 2 tyg..też mam stresa..ale znam część jego rodziny już;P tylko kreacji jeszcze brak..

ja sobie dzisiaj jakoś kupiłam, nawet teżet chciał zasponorować mi ją no ale...z mamą porozmawiałam i mi dała kasę przed wyjsciem

ja z rodziny teżeta co będą na weselu znam teżeta i....jego brata
a że jedziemy z ciotką i wujkiem to będę miała szansę poznać - około 5 godzin jazdy nas czeka

[ChocoMonster]

Dziewczyny, mam takie pytanie: jesteście "zazdrosne" (o ile mozna być o to ) o ex swoich tż?

[ParoleParole]

Napisane przez agnes188

Parole słuchaj jestem w tym wątku od początku... dłużej niż ty, to że nie odzywam się ostatnio tu zbyt dużo nie znaczy, że możesz tak reagować na moje pytanie. a jak komuś przeszkadza mogę się wcale nie odzywać...

no i co z tego, że jesteś dłużej

pisząc tego posta miałam na mysli raczej to, żebyś zaczęła pisać cos czasem bo pisałaś, ze podczytujesz. A teraz jak tylko o klubie pojawiło się info to się uaktywniłaś postowo i dlatego, ale sorry jeśli Cie uraziłam, nie mialam tego na celu.

Po prostu dziewczęta trza pisać żeby nam wątek nie zamierał

[2018070520180950]

Aga piszesz u nas tylko jak chcesz zeby na konkurs zaglosowac sie udzielaj :P I Tyle

[agnes188]

o nei kacha juz spory czas nie prosilam o nic w konkursach zreszta to nie bylo jednostronne bo jak martusi trzeba bylo pomoc w konkursie czy klikalam bodajze z el amor ale moge sie mylic to tez tu o tych konkursach rozmawialysmy.

zaraz wam napisze na klubie dlaczego tu na otwartym forum rzadko sie odzywam

[el amor]

Napisane przez ChocoMonster

Dziewczyny, mam takie pytanie: jesteście "zazdrosne" (o ile mozna być o to ) o ex swoich tż?

Jestem, dzisiaj przy Tż płakałam przez to, przepraszał setki razy, masz wyczucie czasu kobitko

[martusia205]

Napisane przez el amor

Jestem, dzisiaj przy Tż płakałam przez to, przepraszał setki razy, masz wyczucie czasu kobitko

o co chodzi kochana??

[ChocoMonster]

Napisane przez el amor

Jestem, dzisiaj przy Tż płakałam przez to, przepraszał setki razy, masz wyczucie czasu kobitko

Ja też jestem i nie umiem o tym rozmawiać z tż
Kiedyś nazwał mnie jej imieniem...

[el amor]

Napisane przez martusia205

o co chodzi kochana??

Napiszę w klubie, choć pewnie ciężko będzie zrozumieć, ale nie chcę się rozpisywać na pół strony..

Napisane przez ChocoMonster

Ja też jestem i nie umiem o tym rozmawiać z tż
Kiedyś nazwał mnie jej imieniem...

Nie umiesz? Dlaczego? Ja właśnie umiem rozmawiać..

[ChocoMonster]

Napisane przez el amor

Jestem, dzisiaj przy Tż płakałam przez to, przepraszał setki razy, masz wyczucie czasu kobitko

Napisane przez el amor

Napiszę w klubie, choć pewnie ciężko będzie zrozumieć, ale nie chcę się rozpisywać na pół strony..



Nie umiesz? Dlaczego? Ja właśnie umiem rozmawiać..

Sama nie wiem, to chyba jedyny temat na jaki nie umiem z nim rozmawiać.

[Maryjamie]

Black dzięki fajnie że kacyk zszedł i spędziliście miło czas
emanko przykro mi że rozmowa tak wypadła, kobieta wprost bezczelna :/
Choco jestem zazdrosna o ex mojego Tżeta jak cholera... :/

nareszcie chłodniej Hania od razu miała lepszy dzień i spała na spacerze, odwiedzili nas znajomi z krk posiedzieliśmy na rynku fajnie było chyba się zajawili na dziecko

[Black Cashmere]

emanko, jaka szkoda powiem Ci, że teraz wymagają nie wiadomo czego na rozmowie o pracę, a rozmowy zazwyczaj nie są miłe, a jak miłe to potem warunki pracy bardzo średnie

ja miałam w ten weekend isc na wesele do kuzynki Tż'a, ale M. zrezygnował, bo nie lubi tej rodziny, nic na siłę, owocnych poszukiwań kreacji

ja byłam początkowo zazdrosna o ex, ale to dlatego że ją znałam od podstawówki...miała lepszą figurę i byli ze sobą 5 lat, ale on spotkał się z nią 1 raz niedługo po zerwaniu, żeby pozamykac stare sprawy i tyle, zresztą był już wtedy ze mną nawet
Teraz nie daje mi powodu, żebym była zazdrosna o jakąkolwiek dziewczynę, zupełnie odwrotnie niż miałam w poprzednim związku ;\

[ChocoMonster]

Nie ma być o co zazdrosnym, bo to niby zamknięte sprawy, a i tak jesteśmy, hmm

[Black Cashmere]

maryjamie, to widzę udany dzień
buziaki dla Hani!
i też się cieszę, że dziś już nie było takiej duchoty, człowiek aż odetchnął

ChocoMonster, niestety coś jest takiego w człowieku, że mimo iż ufa to jego natura nie pozwala ufac do końca
Póki co ufam bardzo mojemu Tż'owi, bo jak gdzieś wychodzi to tylko chlac z kolegami (wiem, bo sama byłam przez 5 lat ich kompanką do picia i nigdy mi się nic nie stało, mimo że spałam z 3 kumplami na jednym łóżku, mogłam nawet biegac przy nich w samej bieliźnie a oni i tak traktowali mnie jak swojego kumpla a nie obiekt seksualny :P)

[asik1503]

ja mam o tyle dobrze, że tż nie miał żadnej poważnej ex jedna to była jego taka przyjaciółka (córka chrzestnej xD ) z którą więcej pisał niż się widywał i miał wtedy 14 lat więc trudno nazwać to związkiem a druga to był taki przerywnik, odmiana ode mnie i trwało to ok miesiąca xD teraz tż sam żałuje tej przygody więc na dobrą sprawę nie mam o kogo być zazdrosna
emanko ale rozmowa żałosna kobita... ale może to i lepiej, że tak wyszło... przynajmniej nie będziesz musiała się z taką babą męczyć na co dzień...

[agnes188]

ja mam tak jak asik nie mma na szczescie zbyt duzego wyboru bylych tzta zebym byla zazdrosna i nie jestemraczej on o mnie chociaz z bylymi sie nie odzywam

[Chatul]

Dziewczyny, wyjeżdżam na kilka dni. W piątek albo w sobotę powinnam się tutaj pojawić z powrotem.
Piszę żeby nie było potem, że uciekłam od Was

---------- Dopisano o 05:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:55 ----------

Napisane przez ChocoMonster

Dziewczyny, mam takie pytanie: jesteście "zazdrosne" (o ile mozna być o to ) o ex swoich tż?

Nie jestem zazdrosna o byłe TŻ-a. Z jakiegoś powodu są przecież byłe.
A zanim się z TŻ-em związałam, to wypytałam go o wszystkie fakty z przeszłości, które mogłyby być dla mnie problematyczne. Ale okazało się, że taki nie ma
Więc się w ogóle nie przejmuję, że kiedyś z jakąś inną był. Zdarza się. Zwłaszcza, że gdybyśmy się wcześniej poznali, to nie wiem czy nasz związek od początku byłby tak udany jaki jest teraz. Jednak musieliśmy dojrzeć do tworzenia dojrzałych związków (jak zresztą wszyscy).