Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - cz.3

[malutka84]

Napisane przez wrrxd

Aa, to przepraszam.

Spoko, mam chorą nogę i nie mogę chodzić dlatego mnie to tak podkręciło.

Napisane przez dokia

Dziewczyny, co zrobić z dynią??? sąsiadka mi w niedzielę przyniosła, a raczej przytargała wielką dynię.. i ona leży u mnie na stole w kuchni do dziś, ja na nią patrzę ten 4ty dzień i zaczynam się jej bać... co z nią zrobić można dobrego??

Dokia moja sąsiadka robi placuszki dyniowe wg tego przepisu i mówi że reeeeweeelaaacjaaaa!
http://mojewypieki.blox.pl/2007/10/P...ki-z-dyni.html

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez dokia

Dziewczyny, co zrobić z dynią??? sąsiadka mi w niedzielę przyniosła, a raczej przytargała wielką dynię.. i ona leży u mnie na stole w kuchni do dziś, ja na nią patrzę ten 4ty dzień i zaczynam się jej bać... co z nią zrobić można dobrego??

głowę na halloween

[dokia]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;28802884]głowę na halloween[/QUOTE]
teraz w sierpniu?? do halloween mi na pewno zgnije .. coprawda synek już nawet narysował ołowkiem na niej gdzie trzeba wyciąć... ale wiem że ludzie też inne rzeczy z dyni smaczne potrafią zrobić

[katniewojt]

Napisane przez wrrxd

ja tez, a u mnie w miescie nie ma kfc ani maka

U mnie też nie W CK było KFC, ale remontowali galerię i zamknęli. Modlę się, żeby otworzyli jeszcze większy

Mój sąsiad oszalał... Szuka czegoś zawzięcie w krzakach w lesie Teraz jeszcze wyciągnął charta, którego czasem zabiera na polowanie i szukają

[malutka84]

Napisane przez katniewojt

U mnie też nie W CK było KFC, ale remontowali galerię i zamknęli. Modlę się, żeby otworzyli jeszcze większy

Mój sąsiad oszalał... Szuka czegoś zawzięcie w krzakach w lesie Teraz jeszcze wyciągnął charta, którego czasem zabiera na polowanie i szukają

U mnie w promieniu 3 km są 4 kfc, 2 mcD, burger king, 3 pizzerie i jeszcze kilka innych a mnie się już przejadly wiec Wam odstapie...

[wrrxd]

Napisane przez katniewojt

U mnie też nie W CK było KFC, ale remontowali galerię i zamknęli. Modlę się, żeby otworzyli jeszcze większy

Ja mam do najbliższego KFC ponad 120 km a do maka prawie 40 km .. także tego

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez malutka84

U mnie w promieniu 3 km są 4 kfc, 2 mcD, burger king, 3 pizzerie i jeszcze kilka innych a mnie się już przejadly wiec Wam odstapie...

zazdroszcze ja mieszkam na takim zadupiu, że dopiero w tym roku zaczynają maka budować

[malutka84]

Napisane przez wrrxd

Ja mam do najbliższego KFC ponad 120 km a do maka prawie 40 km .. także tego

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



zazdroszcze ja mieszkam na takim zadupiu, że dopiero w tym roku zaczynają maka budować

Jakieś dwa kilometry ode mnie jest galeria malta a tam jest cale pietro samych fast fodow :
http://www.galeriamalta.pl/strefa-ma...stronomia.html

A pomiedzy nimi multikino wiec jesz, ogladasz i jesz

[jamapi]

Napisane przez dokia

Dziewczyny, co zrobić z dynią??? sąsiadka mi w niedzielę przyniosła, a raczej przytargała wielką dynię.. i ona leży u mnie na stole w kuchni do dziś, ja na nią patrzę ten 4ty dzień i zaczynam się jej bać... co z nią zrobić można dobrego??

zupa dyniowa
dynia faszerowana mielonym i ziemniakami
gnocchi dyniowe z bazylią w masełku

[musso4]

Napisane przez dokia

Dziewczyny, co zrobić z dynią??? sąsiadka mi w niedzielę przyniosła, a raczej przytargała wielką dynię.. i ona leży u mnie na stole w kuchni do dziś, ja na nią patrzę ten 4ty dzień i zaczynam się jej bać... co z nią zrobić można dobrego??

możesz włożyć do słoików w occie, lub zrobić z niej dżem

Napisane przez dokia

teraz w sierpniu?? do halloween mi na pewno zgnije .. coprawda synek już nawet narysował ołowkiem na niej gdzie trzeba wyciąć... ale wiem że ludzie też inne rzeczy z dyni smaczne potrafią zrobić

nie zgnije, powinna przechować się do przyszłego roku albo dłużej...

[sheryl]

Napisane przez malutka84

Sheryl mnie zrozumiała, to że nie przysłali i musiałam specjalnie po to jechać.

A no bo widzisz tak napisałaś, że wyszło, że pani Ci wydała bez mrugnięcia okiem i po co oni w takim razie Ci tyle zachodu robia

Napisane przez dokia

Dziewczyny, co zrobić z dynią??? sąsiadka mi w niedzielę przyniosła, a raczej przytargała wielką dynię.. i ona leży u mnie na stole w kuchni do dziś, ja na nią patrzę ten 4ty dzień i zaczynam się jej bać... co z nią zrobić można dobrego??

Hahaha tak to jest z dyniami
U nas też u teściów... nasadzą tego cholerstwa, a potem wciskają wszystkim w rodzinie, żeby wzięli... to po co oni to do jasnej ciasnej sadzą...
Kiedyś to ludzie sobie na telewizorach albo na szafach ustawiali
Dokia, ja w swoim życiu jadłam tylko zupę mleczną z dyni i mi smakowała. Jak wzięłam od teścia dynię, to tak sobie pomyślałam, że znajdę jakiś przepis na zupę albo coś innego w necie i zrobię. I zostawiłam ją na balkonie, i ona tak leżała, leżała... burze, słońce i czas zrobiły z niej kapeć i miałam ją z głowy.
Albo zostaw ją sobie na Halloween.

[katniewojt]

Sarunieczko, gdzie i za ile kupiłaś stepper? Na allegro?

[Sarunieczka]

Bry
Resscue spełnienia marzeń w dniu urodzin !!!

Napisane przez mistress88

pewnie że się boję! obecnie to najbardziej dorosłego życia i czy sobie poradzę na ścieżce zawodowej. ale moja mama się różnych głupot boi, jakbym się tak wszystkiego bała, to nie jeździłabym na snowboardzie, bo przecież można się połamać, nie chodziłabym po klubach, bo przecież ktoś mi może poderżnąć gardło, itd.

eeee to ja takich "zwyczajnych"strachów jak Twoja mama nie mam (poza pająkami) tylko raczej te poważniejsze

Napisane przez sheryl

Niezła babcia A z tym uciekaniem, nie wiem czy o to samo nam chodzi, ale jeśli o odchylenie na bok, to większość penisów ma w zwodzie odchylenie w lewo bodajże. .

Podejrzewam że babcia miała na myśli stosunek przerywany ale super babcia,chciałabym taką

Napisane przez jamapi

ja nie na widzę wesel nie lubię i już
za to mój mąż - pierwszy tancerz

Ja za weselami średnio,tzn sama impreza ujdzie,ale oczepiny,konkursy,nienawi dzę tego brr....a mój tż nie lubi wesel

Napisane przez 8katharina8

dobry!!
a ja w pracy po długim weekendzie nie mogę się rozbujać
pogoda ładna, cieplutko, słoneczko a ja w pracy

współczuję ano dziś w Krakowie też upalnie,miałam wstać wcześniej i iść na długi spacer,to dupa teraz mam inne zajęcia,a potem pójdę do tż,może jutro na spacerek pójdę

Napisane przez katniewojt

O nie! Koniec tematu! Mam przez Was coraz większą ochotę

najbardziej lubię te zawijane jak tortilla (w Mcu) z mięskiem,sałatą,majonezem mniaaaaam

[malutka84]

Napisane przez katniewojt

Sarunieczko, gdzie i za ile kupiłaś stepper? Na allegro?

Ja nie Sarunieczka ale też napisze
Ja kupiłam w go sport za 149zl.

[sheryl]

Napisane przez wrrxd

Ja mam do najbliższego KFC ponad 120 km a do maka prawie 40 km .. także tego

Ja mam Maca 10 min od domu, no ale tam nie zaglądam (chyba, że lody) a tak to wolę cukiernię na przeciwko

Napisane przez Sarunieczka

Podejrzewam że babcia miała na myśli stosunek przerywany ale super babcia,chciałabym taką

najbardziej lubię te zawijane jak tortilla (w Mcu) z mięskiem,sałatą,majonezem mniaaaaam

Aaa to niech już Zalotnica sprostuje, co jej babcia miała na myśli
Ja najbardziej lubię twistery z KFC. Te podobne wrapy z Maca mi już nie podchodzą.
Ale nie wiem czy jadłam te, o których piszesz.. bo wrapy w Macu, które jadłam były z sosem pomidorowym, niestety bez majonezu chyba.

[katniewojt]

W sumie wyszło na dobre, że nie pojechałam do B., bo właśnie się rozpadało

[Sarunieczka]

Ledwie zdążyłam napisać poprzedni post a tu już duużo nowych,ale dziś ruch w interesie

Napisane przez malutka84

U mnie w promieniu 3 km są 4 kfc, 2 mcD, burger king, 3 pizzerie i jeszcze kilka innych a mnie się już przejadly wiec Wam odstapie...

no ja mam wielkie centrum handlowe jakieś 3-4 km ode mnie i tam też wszystkie Maki i Kejefsi,Burgerkingi itp,plus największe kino chyba nawet w Polsce,ale byłam dopiero raz

Napisane przez katniewojt

Sarunieczko, gdzie i za ile kupiłaś stepper? Na allegro?

nie,dostałam od koleżanki (tej intelektualnej blondynki )chciała się chyba jakoś zrehabilitować za to że jej syn roztrzaskał mi na betonie aparat fotograficzny ani nie wspomniała co z tym zrobić,czy coś zapłacić,wiedziała ze aparat był drogi,dopiero co spłaciłam raty,jejku jaka byłam wściekła aż się popłakałam za jakieś pół roku przytargała mi stepper,używany,z rozwalonym czasomierzem i licznikiem kalorii ale śmigam na nim jak mam wenę,jak śmigałam to dużo poprawiła mi się na nim kondycja

[dokia]

Napisane przez jamapi

zupa dyniowa
dynia faszerowana mielonym i ziemniakami
gnocchi dyniowe z bazylią w masełku

bardzo intrygujące jest to co napisałaś.. ale dla mnie brzmi jak po chińsku

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

nie,dostałam od koleżanki (tej intelektualnej blondynki )chciała się chyba jakoś zrehabilitować za to że jej syn roztrzaskał mi na betonie aparat fotograficzny ani nie wspomniała co z tym zrobić,czy coś zapłacić,wiedziała ze aparat był drogi,dopiero co spłaciłam raty,jejku jaka byłam wściekła aż się popłakałam za jakieś pół roku przytargała mi stepper,używany,z rozwalonym czasomierzem i licznikiem kalorii ale śmigam na nim jak mam wenę,jak śmigałam to dużo poprawiła mi się na nim kondycja

to nie oddała Ci kasy za aparat przecież to oczywiste w takiej sytuacji

[sheryl]

Napisane przez dokia

bardzo intrygujące jest to co napisałaś.. ale dla mnie brzmi jak po chińsku

No właśnie, ja też ciekawa jestem przepisu, bo brzmi apetycznie. O tyle co się z włoskiego orientuję to są jakieś kluski

[Sarunieczka]

Napisane przez musso4

to nie oddała Ci kasy za aparat przecież to oczywiste w takiej sytuacji

Co Ty...ani nie spytała jaką mam propozycję czy coś...powiedziała:"no trudno...wypadki się zdarzają,nie zrobił tego specjalnie" a to było tydzień przed moim wyjazdem nad morze (dwa lata temu) i musiałam na szybko brać nowy aparat na raty czasem jestem złośliwa-wiem że to nieładnie,ale jak pokazuję jej jakieś zdjecia to mówię :"tylko nie upuść bo kupisz mi nowy"

[sheryl]

Napisane przez musso4

to nie oddała Ci kasy za aparat przecież to oczywiste w takiej sytuacji

No dokładnie.

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Sarunieczka

Co Ty...ani nie spytała jaką mam propozycję czy coś...powiedziała:"no trudno...wypadki się zdarzają,nie zrobił tego specjalnie" a to było tydzień przed moim wyjazdem nad morze (dwa lata temu) i musiałam na szybko brać nowy aparat na raty :

Ale bezczelne babsko

[malutka84]

Napisane przez Sarunieczka

Co Ty...ani nie spytała jaką mam propozycję czy coś...powiedziała:"no trudno...wypadki się zdarzają,nie zrobił tego specjalnie" a to było tydzień przed moim wyjazdem nad morze (dwa lata temu) i musiałam na szybko brać nowy aparat na raty czasem jestem złośliwa-wiem że to nieładnie,ale jak pokazuję jej jakieś zdjecia to mówię :"tylko nie upuść bo kupisz mi nowy"

Ja bym chyba sama powiedziała, poproszę w takim razie o taki sam albo o zwrot pieniedzy to sama sobie kupie. Nie popuscilabym, moze to wredne z mojej strony ale nie spie na pieniadzach zeby podarowac cos takiego.

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

Co Ty...ani nie spytała jaką mam propozycję czy coś...powiedziała:"no trudno...wypadki się zdarzają,nie zrobił tego specjalnie" a to było tydzień przed moim wyjazdem nad morze (dwa lata temu) i musiałam na szybko brać nowy aparat na raty czasem jestem złośliwa-wiem że to nieładnie,ale jak pokazuję jej jakieś zdjecia to mówię :"tylko nie upuść bo kupisz mi nowy"

ja bym jej nie odpuściła, musiała by oddać kasę lub nowy aparat

[katniewojt]

Napisane przez Sarunieczka

Co Ty...ani nie spytała jaką mam propozycję czy coś...powiedziała:"no trudno...wypadki się zdarzają,nie zrobił tego specjalnie" a to było tydzień przed moim wyjazdem nad morze (dwa lata temu) i musiałam na szybko brać nowy aparat na raty czasem jestem złośliwa-wiem że to nieładnie,ale jak pokazuję jej jakieś zdjecia to mówię :"tylko nie upuść bo kupisz mi nowy"

Ale chamówa:/ Dla mnie to naturalne, że powinna odkupić nawet inny lub oddać pieniądze

[Sarunieczka]

Napisane przez malutka84

Ja bym chyba sama powiedziała, poproszę w takim razie o taki sam albo o zwrot pieniedzy to sama sobie kupie. Nie popuscilabym, moze to wredne z mojej strony ale nie spie na pieniadzach zeby podarowac cos takiego.

Ona by mi nie zapłaciła nawet jakbym zażądała,wiem o tym
Stepper który mi dała (nie mówiła że to za aparat czy coś,ale może jej głupio było i mi przyniosła) to była 1/15 ceny aparatu nie chodzi mi tylko o kasę,ale o sam fakt że to zbagatelizowała,nie spytała co z tym zrobić itp.

jejku jak gorąco dziś w Kraku

[malutka84]

Napisane przez Sarunieczka

Ona by mi nie zapłaciła nawet jakbym zażądała,wiem o tym
Stepper który mi dała (nie mówiła że to za aparat czy coś,ale może jej głupio było i mi przyniosła) to była 1/15 ceny aparatu nie chodzi mi tylko o kasę,ale o sam fakt że to zbagatelizowała,nie spytała co z tym zrobić itp.

jejku jak gorąco dziś w Kraku

Widać ze Jestes oaza spokoju Mnie by MUSIALA oddac
No i oczywiście nigdy wiecej nic by mojego nie miala juz w rekach, ani jej syn.

[loveve]

Napisane przez wrrxd

Ja mam do najbliższego KFC ponad 120 km a do maka prawie 40 km .. także tego zazdroszcze ja mieszkam na takim zadupiu, że dopiero w tym roku zaczynają maka budować

ja mam do maka 30 km a do KFC dwa razy tyle. mi maka budują już od 10 lat tylko coś zbudować nie mogą

Napisane przez Sarunieczka

nie,dostałam od koleżanki (tej intelektualnej blondynki )chciała się chyba jakoś zrehabilitować za to że jej syn roztrzaskał mi na betonie aparat fotograficzny ani nie wspomniała co z tym zrobić,czy coś zapłacić,wiedziała ze aparat był drogi,dopiero co spłaciłam raty,jejku jaka byłam wściekła aż się popłakałam za jakieś pół roku przytargała mi stepper,używany,z rozwalonym czasomierzem i licznikiem kalorii ale śmigam na nim jak mam wenę,jak śmigałam to dużo poprawiła mi się na nim kondycja

chyba bym ją roztrzaskała jakby zrobiła tak z moim i jeszcze zero zainteresowania i łaskawie da stepper z kilkoma nie działającymi funkcjami

[musso4]

Napisane przez Sarunieczka

Ona by mi nie zapłaciła nawet jakbym zażądała,wiem o tym

do sądu z nią

[loveve]

Napisane przez malutka84

Ja bym chyba sama powiedziała, poproszę w takim razie o taki sam albo o zwrot pieniedzy to sama sobie kupie. Nie popuscilabym, moze to wredne z mojej strony ale nie spie na pieniadzach zeby podarowac cos takiego.

też bym tak zrobiła

[Sarunieczka]

Napisane przez musso4

do sądu z nią

Napisane przez loveve

też bym tak zrobiła

Nie da się tak dziewczyny,to koleżanka mimo wszystko,jej się też nie przelewa,więc jestem pewna że powiedziałaby mi że nie ma mi z czego oddać.Chodzi mi o sam fakt że nie spytała co i jak,do sądu koleżanki nie podam przecież.

Poza tym tak sobie czytam avonowe forum i się zeźliłam postanowiłam...zrezygnowa ć z Avonu tzn niezupełnie...mianowicie zamierzam powiedzieć w pracy że jeśli ktoś chce coś zamówić,to za cenę katalogową,nie będę jak głupia oddawać prawie całego upustu,skończyło się a to oznacza że nie będę mieć zamówień,jestem tego pewna,i jeszcze koleżanki będą obrażone,założę się będę zamawiać na swoje potrzeby jak będę chcieć,a resztę mam gdzieś,zeźliłam się