Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam! - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-03, 14:12   #931
YennaSnape
Rozeznanie
 
Avatar YennaSnape
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 639
GG do YennaSnape
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Hej Dziewczyny
Akasha, cieszę się, że byłaś taka piękna na weselu, i że tak wiele osób to zauważyło. Ale nie zaczaiłam o chodzi z tą ciążą. Wyglądasz szczupło bo jesteś w ciąży? To jakiś paradoks? Nie czaje
Zrobiłam zakupy i mam mandarynkiii!!!:lov e:
Jogurty, sery, maślankę, grahamki, mozzarellę light. Wszystko co trzeba.
Kupiłam płaszczyk! http://www.odziezwtesco.pl/Products/...V12319250.aspx ładnie leży i jak schudnę to dalej będzie pasował. Ogólnie nie lubie zimowej odzieży, bo czuję się strasznie grubo w niej, ale to dlatego, ze nawet jak byłam szczupła, to miałam problem z tym, że jestem wysoka i niefiligranowa. Zawsze miałam wrażenie, że jestem przez to ogromniasta. Ale teraz już wiem, że tak to po prostu jest. W odzieży zimowej wygląda się grubiej niż w rzeczywistości.

A z jedzeniem idzie super na razie:

Śniadanie 9.00:
Płatki just fit, z mlekiem, połową jabłka, otrębami i cynamonem.
(jakieś 300, 250 kalorii, nie wiem dokładnie ile płatków było, ale mało bardzo)

II Śniadanie 12.00:
3 mandarynki; jogurt 0% i bez cukru, owocowy.
(150 kalorii)

Przegryzka 14.30 :
2 mandarynki
(60 kalorii)

Obiad16.00-16.30:
Udko z kurczaka, bez skóry, z odrobiną oliwy z oliwek. Robiony w rękawie z warzywami, pomidor z cebulą, filiżanka maślanki. (jakieś 300-350 kalorii)

Kolacja 19.30:
Twaróg 100 g z maślanką, pomidorem, cebulką i koperkiem. + jeno chrupkie wasa. Może popiję to jogurtem jak będę głodna.
(120 + ewentualnie jogurt 60 kalorii)

Razem:
1040 kalorii w najgorszym wypadku. Czyli jest dobrze. Ale powiem szczerze, dziś dość owocowo-białkowo :P

Boję się ważenia jutro... masakra... boję się, ze nie wrócę do wagi sprzed tygodnia... a już było 7 z przodu... masakra. Ale po weekendzie obiecuję, że już będzie mniej niż w zeszłym tygodniu...
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat:r oza: 26.04.2019

YennaSnape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 14:17   #932
sasza10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 64
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Witajcie ponownie Nadrobiłam zaległości w czytaniu na forum. Dziękuję, Bottega, za informacje odnośnie dietetyka
Rzeczywiście dostałam @ z lekkim poślizgiem, ale to i tak niewiele zmienia- waga mi prawie w miejscu stoi Dorzucam bieganie do ograniczonego jedzenia, codziennie pewnie nie dam rady, ale trzy razy w tygodniu dam radę. Wkurza mnie ta waga strasznie, jeszcze brzuch mi się jakiś dziwny zrobił, mam nadzieję, że to mi po @ przejdzie. Jakby tego było mało, to mam teraz tyle kół na uczelni, że masakra- takie kobyły i zaczynają mi się ćwiczenia zblokowane- od rana do wieczora w laboratorium. Do tego mam uczulenie na cytrusy, ale przez te przeziębienia ciągłe wsuwam pomarańcze i cytrynę daję do herbaty i mi wstrętne krosty powyłaziły na plecach, ramionach i szyi, a dziś już nawet twarz zaatakowały Coś wszystko ostatnio przeciwko mnie i optymizm mnie opuścił
Nie wiem, może to jesień, może @ ... Przepraszam, że tak Wam tu narzekam dziś. Może to bieganie uwolni we mnie endorfiny- na dziś się z koleżanką umówiłam

YennaSnape, też nie przepadam za zimową odzieżą- z dokładnie tych samych powodów Ale bynajmniej fałdek żadnych nie widać i jak nam się uda schudnąć, to zaskoczymy wszystkich na wiosnę

U MNIE DZIŚ:
I. 2 kromki chrupkiego- jedna z serkiem i papryką, druga z dżemem wiśniowym, zielona herbata, kawa bez cukru

nie zjadłam nic na II śniadanie, nie wzięłam nic i nie byłam głodna, na jedzenie się później nie rzuciłam, więc nie jest źle, choć brak regularności ciężko dobrem nazwać...

III. mały kawałek fileta z kurczaka, skrzydełko bez skórki, 4 małe ogórki korniszony

po tym wypiłam kawę i zjadłam jeszcze jabłko

IV. mix płatków (owsiane, kukurydziane, ryżowe) zalane jogurtem i posypane odrobiną słoneznika

wcześnie się chyba nie położę, więc w razie ssania w żołądku zjem kanapkę z chrupkiego

Wracajcie, Dziewczyny, do zdrowia!

Edytowane przez sasza10
Czas edycji: 2011-11-03 o 14:33
sasza10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 14:20   #933
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Yenna, bardzo ładny jadłospis, spisałaś się Oby tak dalej
Ja też kupiłam ostatnio mandarynki- zjadłam 3 na II śniadanie+ jogurt ze zbożami, błonnikiem (Activia 125g).
Też się boję jutrzejszego ważenia Od tygodnia nic nie ćwiczę poza tym, że raz na jakiś czas na nogi i tyłek, ale mało. Nadal nie mam siły. Strasznie mnie to wkurza i nudzi. Wczoraj dzięki tym badaniom miałam wymówkę by iść na spacer chociaż, a dziś niestety znowu siedzę w domu

sasza, głowa do góry Wszystko się unormuje za parę dni. Też mam uczulenie na cytrusy, dlatego niewiele mogę ich jeść. Generalnie to nie mogę ich przede wszystkim dotykać, trochę to dziwne, ale TŻ obiera mi mandarynki i pomarańcze. Jeśli możesz biegać, to jak najbardziej- świetny sposób na spalanie kalorii, poprawę kondycji, spalanie tłuszczu oraz wyrzeźbienie mięśni. Melduj jak posiłki
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-11-03 o 14:26
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 14:40   #934
akasha83
Raczkowanie
 
Avatar akasha83
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 466
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez YennaSnape Pokaż wiadomość
Akasha, cieszę się, że byłaś taka piękna na weselu, i że tak wiele osób to zauważyło. Ale nie zaczaiłam o chodzi z tą ciążą. Wyglądasz szczupło bo jesteś w ciąży? To jakiś paradoks? Nie czaje
Trzeba było widzieć moją minę - długo mi musieli tłumaczyć o co chodzi..
Podobno.. pierwszym oznakiem ciąży jest utrata wagi.. więc dodali coś do czegoś i wyszła ciąża.. ale najlepsze bo z takimi tekstami wyjechały 3 ciotki, które nie mają dzieci...
Co tam.. trzeba walczyć dalej. Waga pokazała 0,6 kg więcej nie uznaję tego.. mam to gdzieś.. w tym tygodniu wypadam z tabelki.. za tydzień wrócę muszę wyeliminować 4 dni lenistwa.
__________________
169 cm
78 ............... ->67-> .... ->65

65-> ...-> 62
akasha83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 15:59   #935
medzia104
Zadomowienie
 
Avatar medzia104
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 046
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

akasha, super, że tak się dobrze czułaś !!! wyglądałaś pewnie obłędnie, wiec wcale nie jest to dziwne, że tak Cie wszyscy chwalili

u mnie mały spadek od wczoraj -0,3 kg, ale w ogólnym zestawieniu tygodniowym, od początku nowej diety jestem bardzo zadowolona wczoraj byłam na kolejnej wizycie u dietetyczki i stwierdziła, że powinnam chudnąc 1kg tygodniowo, a u mnie to jakoś sprawniej poszło, ale zobaczymy co będzie dalej. Wagę z jutra wrzucę dopiero wieczorkiem, bo mam masę spraw do załatwienia jutro
__________________
Padłaś? Powstań, popraw koronę i zasuwaj!

obieżyświatka, pożeraczka lodów antylight, wiecznie spóźniona Śpiąca Królewna size plus, będąca jednocześnie nałogową coffeeholiczką i poszukiwatorką księcia z bajkiem

104-99-96,8...




medzia104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 16:54   #936
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

medzia, gratulacje bardzo się cieszę,że tak dobrze Ci idzie Mów, jak tam nowy jadłospis, czy jesteś zadowolona i co babka powiedziała

akasha
, o ile jutro waga nadal będzie wyższa, to ja też wypadam... załamka nie dość, że utkwiłam w łóżku, męczę się od tygodnia z grypą, nie mogę ćwiczyć, to jeszcze waga idzie mi do góry Głowa mi dziś pęka.

Czytałam, że ponoć dobrymi ćwiczeniami na wysmuklenie (a nie nabranie mięśni) nóg są ćwiczenia, które wykonują baletnice. Wstawiam link, nie wiem czy to działa, bo jeszcze nie próbowałam, ale może któraś ma ochotę spróbować http://www.nogi-odchudzanie.dlamnie.com/balet.htm
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 17:01   #937
czarnaDama2394
Zadomowienie
 
Avatar czarnaDama2394
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

dziś zjadłam to co napisałam wcześniej.Wiem ze ta moja dieta to jakaś porażka ale jak w końcu załapię te układanie potraw to będzie lepiej jutro coś wymyślę innego,bardziej kalorycznego.Na pewno będzie w tym sałatka z tuńczyka jakieś owoce (podejrzewam że mandarynki które kocham)A tak ogólnie to sił mi czasem brak na te odchudzanie mam załamania psychiczne jakieś!raz mam ochotę walczyć aż do końca to znów rzucić to w cholerę i nic nie robić właśnie teraz mam takie głupie myślenie....tylko nakopać w dupę i puścić w sina dalDlaczego to inne są tak piękne zgrabne a ja akurat muszę się męczyć z ta nadwagądobrze że chociaż z gęby dość możliwie wyglądam(mówią że buźkę mam śliczną,ale ile w tym prawdy)dosyć użalania się i trzeba się motywować ,bo chyba nie mam innego wyjścia
__________________
96.4... Upragniona stabilizacja 79

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie...

Edytowane przez czarnaDama2394
Czas edycji: 2011-11-03 o 17:02
czarnaDama2394 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-03, 17:08   #938
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

ojaaa, Bottega, dzięki za tyle wskazówek

Cytat:
co za parówa? wiesz, że to nie jest zbyt zdrowe i sycące? kromki mogą być dwie, o ile są w miarę cienkie. Mało białka w tym Twoim śniadaniu, może jeszcze jakieś jajko ugotowane? Albo trochę serka wiejskiego/twarogu?
Parówa była z firmy Pikok, wyrzuciłam już opakowanie, bo to ostatnia była, ale znalazłam jej skład w internecie ( http://2.bp.blogspot.com/_DGQPVGvocE...0/IMG_3954.JPG ). Kromka była w sumie takiej standardowej grubości. Próbowałam się przekonać do serków wiejskich z Piątnicy, ale kiepsko się po nich czuję, także raczej unikam. Jakoś tak nieprzyjemnie mój żołądek na nie reaguje i mam taki niesmak jakiś dziwny cały dzień. Spróbuję zaopatrzyć się w twaróg i ogólnie pourozmaicać sobie to śniadanie. Właśnie mam ze śniadaniami problem, bo mam za mało czasu na to, żeby sobie coś dobrego przygotować i kończy się na czymś szybkim.

Cytat:
a jaki ryż jesz? Za pulpety brawo! Mleko ile %? łyżeczka cukru raz na jakiś czas może być, ale ograniczaj się.
ryż brązowy/naturalny Sonko, mleko 1.5%, tylko kawę słodzę, a że jej ilość ograniczyłam z 3-4 do jednej, to siłą rzeczy cukier też mogę się nawet pochwalić zejściem z 2 łyżeczek do 0.5-1

Cytat:
nie jadłaś wcześniej owoców, więc teraz kochana chociaż jabłko
oke, jabłko potulnie i grzecznie schrupane ^^

A tak to cóż, dziś podreptałam wracając z zajęć do apteki po gripex właśnie. Zobaczymy, może pomoże lepiej niż to theraflu. Jeśli mi choróbsko nie przejdzie to w przyszły piątek skoczę do szamanów, no chyba że się będę potwornie czuła to koło środy najwyżej. Cholerka, równo po kieszeni mi teraz poszło przez te leki... :/

CzarnaDamo, nie łam się ja nawet z pyszczka nie jestem ładna, więc wiesz pocieszaj się tym, czym możesz <3 sama też przeszłam załamanko i rzuciłam odchudzanie, wchodzenie tu do dziewczyn na forum.. ale nie tędy droga. One mimo wszystko jednak sporo pomagają i chcą dla nas jak najlepiej nawet jeśli dostaje się burę Trzymam za ciebie kciuki, że nie poddasz się, jak ja się wcześniej poddałam, bo kurde ciężko jest zebrać się w sobie i wrócić z pochyloną głową i podkulonym ogonkiem Na pewno nauczysz się robić sobie jadłospisy, sama też z tym miałam problem, ale jak się przyczaisz i podpatrzysz co tu laseczki wypisują to na pewno sobie poradzisz
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.

Edytowane przez thenerdqueen
Czas edycji: 2011-11-03 o 17:14
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 17:40   #939
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Czarna, spokojnie, stopniowo wszystkiego się nauczysz Masz nas do pomocy i wsparcia w razie potrzeby Wykorzystuj wskazówki, urozmaicaj jadłospis, pamiętaj o owocach i warzywach. Jak nie wiesz czy coś zjeść czy nie, to zajrzyj zawsze na stronę www.tabele-kalorii.pl
Kochana, każda z nas ma ten sam problem Mnie złość bierze, jak patrzę na szczuplutkie laski, które szamają paczkę chipsów, hamburgera czy inne świństwo.
thenerd, parówa jest niestety wieprzowa, więc średnio dozwolona, powiedzmy, że 2szt./tydz. możesz zjeść, ale nie więcej. Przerzuć się na coś bardziej mięsnego, tj. szyneczka z indyka/kurczaka. Ryż dobry, możesz też jak najbardziej zjeść co jakiś czas makaron pełnoziarnisty 30-50g (w zależności od ilości kcal wcześniej spożytych) lub 1-2 ziemniaki Brawa za mniejszą ilość kawy
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 17:52   #940
nutella11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 132
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez czarnaDama2394 Pokaż wiadomość
A tak ogólnie to sił mi czasem brak na te odchudzanie mam załamania psychiczne jakieś!raz mam ochotę walczyć aż do końca to znów rzucić to w cholerę i nic nie robić właśnie teraz mam takie głupie myślenie....tylko nakopać w dupę i puścić w sina dalDlaczego to inne są tak piękne zgrabne a ja akurat muszę się męczyć z ta nadwagądobrze że chociaż z gęby dość możliwie wyglądam(mówią że buźkę mam śliczną,ale ile w tym prawdy)dosyć użalania się i trzeba się motywować ,bo chyba nie mam innego wyjścia
nie martw się...jestem pewna, że dasz radę wziąć się za siebie...uwierz mi, że też mi ciężko i sama mam często takie myśli jak Ty i zawsze wtedy mam doła, że mam problemy z wagą w zasadzie od małego...
jak byłam w tym roku na wakacjach to strasznie narzekałam na swój wygląd jak oglądałam zdjęcia w aparacie, to mój TŻ powiedział mi: "ale twarz masz śliczną" to aż się popłakałam, a on biedny nie wiedział czemu hehe tłumaczył mi, że chciał dobrze, a ja ten jego mało trafny wg mnie komplement odebrałam wręcz jak obelgę ale co zrobić... staram się tłumaczyć sobie, że wygląd nie jest najważniejszy, a poza tym są ludzie którzy maja gorsze problemy niż nadprogramowe kilogramy, ale czasem to nie pomaga


Thenerdqueen trzymaj się i wracaj szybko do zdrowia

mój jadłospis dzisiejszy:
I śniadanie 2xWasa lekkie z serkiem do smarowania i z ogórkiem kiszonym, jajko na miękko

II śniadanie jogobella light

Obiad zupa brokułowa z błonnikiem (z papierka, ale mam taką migrene dziś, że nie chce mi się nic konkretnego przygotowywać), sałatka z pomidora i ogórka kiszonego, 2xWasa z wędliną

Podwieczorek płatki owsiane z mlekiem Fitella

Kolacja pół zielonego grejpfrtua

wyszło 1096, czyli idealnie
aaaa zapomniałam dodać, że wczoraj dołożyłam do menu batonika zbożowego (104 kcal więc też wyszło podobnie jak dziś)

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
parówa jest niestety wieprzowa, więc średnio dozwolona, powiedzmy, że 2szt./tydz. możesz zjeść, ale nie więcej. Przerzuć się na coś bardziej mięsnego, tj. szyneczka z indyka/kurczaka.
ja myślę, że nie ma też co przesadzać czy wieprzowa czy drobiowa...jak dziewczyna lubi to niech je...ważne, żeby nie było to w ilościach powodujących przyrost dodatkowych kilogramów
ja raczej wcale nie jadam mięsa a jeśli już to w bardzo ograniczonych ilościach, ale dlatego, że nie lubię i taka parówka jest dla mnie jednym z niewielu sposobów na dostarczenie sobie białka pochodzenia zwierzęcego, bo akurat parówki mi smakują i z pewnością zjadam więcej niż 2 na tydzień a i tak mam spadek wagi
__________________
waga wyjściowa 94,5 kg (17.09)
cel I 90 kg osiągnięty (11.11)
cel II 85 kg osiągnięty (17.12)
cel III 79 kg
cel ostateczny 70kg
marzę jednak by zobaczyć 6 z przodu więc przy 69 kg będę skakała ze szczęścia
waga obecna 79,4 kg (23.02)
nutella11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 18:17   #941
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez nutella11 Pokaż wiadomość
ja myślę, że nie ma też co przesadzać czy wieprzowa czy drobiowa...jak dziewczyna lubi to niech je...ważne, żeby nie było to w ilościach powodujących przyrost dodatkowych kilogramów
ja raczej wcale nie jadam mięsa a jeśli już to w bardzo ograniczonych ilościach, ale dlatego, że nie lubię i taka parówka jest dla mnie jednym z niewielu sposobów na dostarczenie sobie białka pochodzenia zwierzęcego, bo akurat parówki mi smakują i z pewnością zjadam więcej niż 2 na tydzień a i tak mam spadek wagi
to nie jest przesadzanie jak lubię snikers'a, to też mam go wprowadzić na stałe do swojego jadłospisu? Przecież zawiera węglowodany, a one też są potrzebne, nie? Nie zapominaj o tym, że w diecie nie chodzi tylko o to, że "kilogramy lecą", a o to żeby wszystko odbywało się ZDROWO i nie skończyło się efektem jojo, bo chyba nikomu nie zależy na paru miesiącach z niższą wagą, tylko efekcie, który utrzyma się przez lata, albo do końca życia. Wieprzowe mięso jest tłuste, a parówka zazwyczaj zawiera zmielone resztki nie wiedzieć czego, a nie same mięso wieprzowe. Sprawdź sobie na opakowaniu ile kcal ma taka parówka- ok. 140, a ile tłuszczu? Przynajmniej 12g/szt. Warto? Raczej nie. Chyba zapomniałaś o tym, że białko zwierzęce nie występuje tylko w parówkach, a w rybach, drobiu, jajkach, mleku, szynce- każde z nich jest zdecydowanie zdrowszym produktem zawierającym białko tego pochodzenia.
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-03, 18:56   #942
nutella11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 132
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
to nie jest przesadzanie jak lubię snikers'a, to też mam go wprowadzić na stałe do swojego jadłospisu? Przecież zawiera węglowodany, a one też są potrzebne, nie? Nie zapominaj o tym, że w diecie nie chodzi tylko o to, że "kilogramy lecą", a o to żeby wszystko odbywało się ZDROWO i nie skończyło się efektem jojo, bo chyba nikomu nie zależy na paru miesiącach z niższą wagą, tylko efekcie, który utrzyma się przez lata, albo do końca życia. Wieprzowe mięso jest tłuste, a parówka zazwyczaj zawiera zmielone resztki nie wiedzieć czego, a nie same mięso wieprzowe. Sprawdź sobie na opakowaniu ile kcal ma taka parówka- ok. 140, a ile tłuszczu? Przynajmniej 12g/szt. Warto? Raczej nie. Chyba zapomniałaś o tym, że białko zwierzęce nie występuje tylko w parówkach, a w rybach, drobiu, jajkach, mleku, szynce- każde z nich jest zdecydowanie zdrowszym produktem zawierającym białko tego pochodzenia.
wiesz jak lubisz snickersa to nie widzę też powodu byś go miała czasem nie zjeść...wiadomo, że nie będziesz tego robić co dzień, ale jak zjesz czasem (nawet raz w tyg) to nic Ci się nie stanie z pewnością...pewnie, że chodzi o to by dieta była zdrowa, ale to też nie polega na tym by wyeliminować całkiem jakiś produkt który się lubi bo to prowadzi do złego samopoczucia, które nie sprzyja diecie...a własnie efekt jojo wystąpi szybciej jak się jakiś produkt z diety wyeliminuje a później po zakończeniu odchudzania znów do niego wróci...uważam, że najbardziej prawidłowa dieta to taka by jeść wszystko ale w mniejszych ilościach - to najbardziej prawdopodobna droga do tego by pozbyć się nadmiernych kilogramów i do nich nigdy nie wrócić
i nie uwierzę w to nigdy, że jak już osiągniesz swój cel ostateczny to nie sięgniesz czasem po batona którego lubisz
__________________
waga wyjściowa 94,5 kg (17.09)
cel I 90 kg osiągnięty (11.11)
cel II 85 kg osiągnięty (17.12)
cel III 79 kg
cel ostateczny 70kg
marzę jednak by zobaczyć 6 z przodu więc przy 69 kg będę skakała ze szczęścia
waga obecna 79,4 kg (23.02)
nutella11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 19:38   #943
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

nutella, nic nie zrozumiałaś z mojego posta. U mnie snikers był tą parówką, którą proponujesz jej jeść zawsze wtedy, gdy ma na to ochotę. Jakbym tak jadła wszystko na co zawsze mam ochotę, to nic bym nie schudła, a schudłam już ponad 12kg, więc wiem o czym piszę. są rzeczy dobre i rzeczy złe. Przecież nie piszę, żeby całkowicie zrezygnowała z parówek jeśli je lubi- 2 tygodniowo jeść może i ja też pozwalam sobie od czasu do czasu na coś, co lubię, choć nie są to snikersy, bo nie chcę zmarnować tego, co już osiągnęłam. Mamy tyle jedzenia do wyboru i Ty mówisz jej "jedz parówki"? Błagam Cię. Chcesz jeść niezdrowo? Proszę bardzo, ale nie namawiaj do tego innych. Spadają Ci kg? Fajnie, ale jesteś dopiero na początku drogi- w najłatwiejszym etapie, bo wtedy kg zawsze lecą szybko i to nie znaczy, że robisz to zdrowo. Thenerd odchudza się z nami dłużej, dlatego jej jest dużo ciężej. Jej organizm przyzwyczaił się do mniejszej ilości kcal, Twój dopiero zaczyna walkę, póki co oddaje nadmiar, ale przyjdzie moment, że się zbuntuje i jedząc często śmieci nie dość, że rozwalisz organizm, to jeszcze przytyjesz. Jakie składniki odżywcze ma parówka? Hm? Czytałaś kiedyś jak jest robiona?
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-11-03 o 19:46
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:35   #944
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Laseczki, nie chcę być waszą parówką niezgody
nie pokłóćcie się przeze mnie..
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:44   #945
YennaSnape
Rozeznanie
 
Avatar YennaSnape
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 639
GG do YennaSnape
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Co do mięsa i parówek - to ja jestem zdania, że można jeść wszystko co tylko zechcesz, byle w rozsądnych ilościach. Jeśli dziewczyna nie je żadnego innego mięsa niż parówki (mimo, że są śmieciowe - można dostać te które zapewniają o swojej autentyczności mięsa a nie śmieci), to niech sobie zjada te 2, może 3 parówki tygodniowo. Ja w ogóle nie liczę tłuszczy w mięsach. Uważam, że wszystko jest dla ludzi. Jem mielone wieprzowe itp. Bo to przecież nie na tym polega żeby teraz się wystrzegać a później wrócić do normalnych obiadów (nie mówię się objadać) i wrócić do starej wagi przez to, ze wyeliminowało się wcześniej inne mięsa niż drób.
To nie jest atak w Ciebie Bottego, bo uważam, ze jesteś bardzo mądra i pomocna. Masz dużą wiedzę na temat odchudzania. Każdy jest inny i każdy powinien swoją dietę dopasować do siebie. Ja np. chudnę mimo, ze jem ser żółty nieodtłuszczony. Teraz staram się mniej jeść go (ale dalej jak nie mam innego to wcinam), bo wiem, ze chudy smakuje tak samo. Kiedyś jak się kiedyś odchudzałam to jadłam go na potęgę i waga leciała ładnie. Z resztą parówki też jadłam wtedy i schudłam 14 kg
Każdy jest inny i każdy z nas potrzebuje innych składników do funkcjonowania.
Teraz Dziewczynki dajcie sobie buzi i zgoda już
__________________
Moja dzidzia przyjdzie na świat:r oza: 26.04.2019

YennaSnape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:15   #946
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez thenerdqueen Pokaż wiadomość
Laseczki, nie chcę być waszą parówką niezgody
nie pokłóćcie się przeze mnie..
fajnie brzmi ja się nie kłócę

Yenna, ależ ja uważam dokładnie w 100% tak samo, jak Ty i już nie raz o tym pisałam Jem praktycznie wszystko, co będę jadła w przyszłości, bo nie jestem teraz na diecie tylko po to, aby zrzucić kg, a aby to utrzymać i do końca życia odżywiać się zdrowo. Dlatego teraz nie pisałam "nie jedz już nigdy parówek", a "jedz 2 tygodniowo", 3 też będą ok Byle nie traktować tego jako coś, co można jeść codziennie. Zaznaczyłam, że traktowania tego jako normalnego jedzenia, po które można sięgać kiedy się chce nie jest dobre, a szkodliwe. Tak trudno zastąpić parę parówek innym białkiem pochodzenia zwierzęcego? Chyba nie, organizm na pewno się odwdzięczy za lepsze traktowanie

trzymajcie mnie Laski... mój współlokator (kulturysta) właśnie zrobił mi wykład na temat tego, że nie można jeść AŻ tak dużo na kolację- zjadłam 3szt (nic więcej, bo mięso nam się popsuło i trochę miałam bałagan w posiłkach, ale łącznie wyszło wszystko ok). On jest przekonany, że jedna marchewka to max., jaki powinno się spożywać na ten posiłek I twierdzi, że układał diety wielu dziewczynom i miały efekty- nie dziwne, na pewno schudły, ale jakim kosztem?
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-11-03 o 21:17
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:17   #947
sikoreczka111
Zakorzenienie
 
Avatar sikoreczka111
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 3 915
GG do sikoreczka111
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

dziewczyny ... skoro mowa o dietach itd. to mam pytanie ... jak wiecie - albo i nie wiecie , jestem na etapie szykowania wesela...aktualnie ustalamy menu , jakie dania dietetyczne byście dodały? Zimne przekąski czy nawet takie "normalne"dania ? Bo nawet mama mówiła, że jakiś wujek jest na diecie i trzeba do obiadu gotowanego kuraka ... podrzucicie mi jakieś pomysły ??
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci...





iskierka zgasła...
sikoreczka111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:38   #948
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

oo sikoreczka, temat dla mnie Ja jakieś pół roku temu zajmowałam się organizacją wesela. Niestety musieliśmy przełożyć ślub
Z przekąsek: na pewno masa owoców w różnych formach, ale to zależy w jakim miesiącu robisz wesele. Widziałam różne pomysły na podawanie owoców, kilka z nich wstawiam w załączniku.
Oprócz tego różne sałatki- warzywne czy jarzynowe, z kurczakiem, owocowe, półmisek wędlin (nie muszą być tłuściochy przecież ), pólmisek z pomidorami z cebulą i szczypiorkiem, papryką, rzodkiewkami, sałatą, faszerowane jajka (mogą być z jogurtem nat. zamiast majonezu przecież)
Jeśli chodzi o główne danie, to możesz pomyśleć nad ziemniakami- jak ktoś zje rozsądną ilość, to absolutnie nie zaszkodzą Ja myślę, że dla jednej osoby nie musisz ustalać całego gotowanego obiadu, ale np. jak goście będę potwierdzać, że przyjdą, zapytaj się czy wolą coś lekkostrawnego tj. gotowanego (gotowane mięso, warzywa gotowane) czy normalnie. Albo też możesz po prostu zrobić coś pieczonego (kurczak/indyk) bez tłuszczu- nie sądzę by to zaszkodziło.

Poniżej zdjęcia z moich zbiorów (internet):
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg arb.jpg (68,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03729.jpg (67,5 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg obraz wesele ii 2010 arbuz.jpg (53,4 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Szaszlyki_slodko_slodko_4292846.jpg (41,2 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg szwedzki stół 1.jpg (66,1 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg przystawka_imieninowa_foto_big.jpg (35,6 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1276172239img_0421.jpg (27,1 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg przystawka.jpg (35,3 KB, 4 załadowań)
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-11-03 o 21:43
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:56   #949
nutella11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 132
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Bottega powiem Ci tak - nie wiem ile masz lat i ile razy już się odchudzałaś, ja zawsze miałam kłopoty z wagą i już raz (12 lat temu) ważyłam aż 95 kg i ostro wzięłam się za siebie i zeszłam do 67 kg. Wtedy byłam młodą dziewczyną i były zupełnie inne czasy niż teraz...nie liczyłam kalorii, białek, tłuszczy i cukrów ani niczego innego, nie patrzyłam na to by jeść 5 posiłków o danych porach itd - być może dlatego że nie miałam ani tak częstego dostępu do internetu ani wiedzy takiej jak mam teraz i nie mogłam liczyć na wsparcie takie jakie dostaje od Was teraz...
jedyne co robiłam to ograniczyłam to co jem...po prostu jadłam w mniejszej ilości, ale nie było tak że sobie czegoś odmawiałam...nie było mnie też stać na to by sobie kupić jakieś wymyślne dietetyczne rzeczy, serki light, odtłuszczone produkty i inne cuda bo nie pracowałam i się uczyłam i byłam całkowicie zależna od rodziny...
jadłam wszystko to co było akurat w domu tyle, że w mniejszej ilości...jeśli był schab w panierce jadłam schaba (tyle że np. połowę), jeśli placki ziemniaczane to placki, jeśli kluski śląskie to kluski itd. i wiem, że da się schudnąć zdrowo (robiłam sobie co 1-2 lata badania i wyniki były bardzo dobre) jedząc wszystkie produkty...nawet słodycze bo czekoladę i nutelle uwielbiałam zawsze efekty diety utrzymywały się bardzo długo bo 8-9 lat...później zaczęłam tyć, zmienił mi się mój tryb życia, bo miałam ciężkie osobiste przeżycia i najzwyczajniej w świecie zaczęłam zajadać smutki...teraz gdy doszłam znów do wagi z której kiedyś zaczęłam się odchudzać, uświadomiłam sobie jak szybko straciłam kontrolę nad jedzeniem...utracone kilogramy wróciły i to nie dlatego że zaczęłam jeść parówki, snickersy czy nawet kebaby, ale dlatego, że jadłam to w ilościach znacznie przekraczających normy...jadłam można powiedzieć za 2 a nawet za 3...niedawno uświadomiłam sobie, że trzeba wyjść z w końcu z tego dołka psychicznego i fizycznego w którym się znalazłam i postanowiłam na nowo się odchudzić i skorzystać z Waszej pomocy, Waszych rad i wsparcia...
ja rozumiem, że Ty przy Twojej ilości chorób musisz rezygnować z wielu rzeczy, ale jeśli ktoś ma nadwagę i poza tym nie choruje na nic innego to na prawdę nie musi rygorystycznie przestrzegać Twoich zasad...wiem, że chcesz pomóc udzielając swoich rad i to doceniam bo czasem sama z nich korzystam, ale uważam że nie musisz zaraz na nikogo tak "naskakiwać" jeśli zdarzy się komuś "błąd żywieniowy"
i tyle...dlatego wiem co piszę i nie musisz mi uświadamiać, że jestem na początku drogi w najłatwiejszym etapie...ja uważam, że to etap najtrudniejszy, bo najciężej się zmotywować i przestawić...później organizm sam się już przyzwyczaja do mniejszych ilości jedzenia i jest łatwiej...wiem bo sama to przeżyłam jeżeli chcesz to nie jedz parówek ani niczego innego, co uważasz za złe ale miej na uwadze, że każdy ma inny organizm i inne przyzwyczajenie i upodobania...
__________________
waga wyjściowa 94,5 kg (17.09)
cel I 90 kg osiągnięty (11.11)
cel II 85 kg osiągnięty (17.12)
cel III 79 kg
cel ostateczny 70kg
marzę jednak by zobaczyć 6 z przodu więc przy 69 kg będę skakała ze szczęścia
waga obecna 79,4 kg (23.02)
nutella11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-03, 21:57   #950
sikoreczka111
Zakorzenienie
 
Avatar sikoreczka111
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 3 915
GG do sikoreczka111
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
oo sikoreczka, temat dla mnie Ja jakieś pół roku temu zajmowałam się organizacją wesela. Niestety musieliśmy przełożyć ślub
Z przekąsek: na pewno masa owoców w różnych formach, ale to zależy w jakim miesiącu robisz wesele. Widziałam różne pomysły na podawanie owoców, kilka z nich wstawiam w załączniku.
Oprócz tego różne sałatki- warzywne czy jarzynowe, z kurczakiem, owocowe, półmisek wędlin (nie muszą być tłuściochy przecież ), pólmisek z pomidorami z cebulą i szczypiorkiem, papryką, rzodkiewkami, sałatą, faszerowane jajka (mogą być z jogurtem nat. zamiast majonezu przecież)
Jeśli chodzi o główne danie, to możesz pomyśleć nad ziemniakami- jak ktoś zje rozsądną ilość, to absolutnie nie zaszkodzą Ja myślę, że dla jednej osoby nie musisz ustalać całego gotowanego obiadu, ale np. jak goście będę potwierdzać, że przyjdą, zapytaj się czy wolą coś lekkostrawnego tj. gotowanego (gotowane mięso, warzywa gotowane) czy normalnie. Albo też możesz po prostu zrobić coś pieczonego (kurczak/indyk) bez tłuszczu- nie sądzę by to zaszkodziło.

Poniżej zdjęcia z moich zbiorów (internet):
ale te owoce są super:O

ślub mamy w kwietniu , ale owoce to na pewno u nas będą jakieś bardzo podobają mi sie owocowe szaszłyki ( ogólnie na weselach nie lubię jak dadzą np. całego ananasa i nie wiem jak bym miała sobie go sama pokroić ... dlatego też, owocowe szaszłyki byłyby dobrym rozwiązaniem ) ahh za tydzień ustalamy z kucharką menu i się głowię bo mi dań brakuje ;p

///

dodam jeszcze, że moja mama jest "przy kości" i teraz odchudza się do mojego wesela ... już schudła bardzo dużo , ale ona właśnie je mniej , a nie bardziej zdrowo ... niestety ciężko idzie mi przekonanie rodziców do lepszego odżywiania jak jadłam otręby to tata do mnie, że o takie coś to świniom dawał .. || ale mówię Wam jak mojej mamie się cera poprawiła ..zmarszczek ma teraz mniej i tak młodziej wygląda
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci...





iskierka zgasła...

Edytowane przez sikoreczka111
Czas edycji: 2011-11-03 o 22:02
sikoreczka111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 22:47   #951
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez nutella11 Pokaż wiadomość
ja rozumiem, że Ty przy Twojej ilości chorób musisz rezygnować z wielu rzeczy, ale jeśli ktoś ma nadwagę i poza tym nie choruje na nic innego to na prawdę nie musi rygorystycznie przestrzegać Twoich zasad...wiem, że chcesz pomóc udzielając swoich rad i to doceniam bo czasem sama z nich korzystam, ale uważam że nie musisz zaraz na nikogo tak "naskakiwać" jeśli zdarzy się komuś "błąd żywieniowy"
to nie są wymyślone przeze mnie zasady a przez lekarzy- rodzinnych i dietetyków, czyli SPECJALISTÓW i dotyczą przede wszystkim ZDROWYCH osób. Opisane dokładnie w medycznych książkach -jedną z nich mam w swoim pokoju, parę innych czytałam. Tak, jak ja odchudza się wiele dziewczyn na tym forum, piszę również w innym wątku i nie spotkałam się jeszcze z osobą, która zakłada, że tłuste żarcie jest zdrowe i dzięki niemu osiągniemy wymarzoną sylwetkę. Oczywiście, że podjęcie decyzji dot. odchudzania i trzymanie się jej jest trudne, ale to tylko zależy od nas samych i naszej siły woli. Najtrudniejszy moment to ten, kiedy nie masz na nic wpływu, waga stoi, Ty dalej się odchudzasz, ćwiczysz, starasz, a waga nadal demotywuje. To w tym momencie najwięcej osób rezygnuje.
Twoje życie-Twoja sprawa. Ja też kiedyś tak się odchudzałam jak Ty i co? I wszystko wróciło i to z dużą nawiązką, a schudłam wtedy prawie 20kg. Taa, też mi się wydawało, że wszystko jest ok. Tyle, że nie było. Nie odżywiałam się zdrowo.
Nikt mądry na tym forum nie powie Ci, że parówki są zdrowe. Jasne, że zasada JP działa, ale równie dobrze możesz ważyć dużo mniej, a mieć masę tłuszczu i obwisłą skórę, a to nie wygląda apetycznie. Jesteś tym, co jesz Wolę być marchewką, niż parówką, tj. najgorszym gatunkiem mięsa. Wiesz co w niej jest? Wejdź na pierwszą lepsza stronę- choćby i wikipedię. Proszę bardzo- poza wodą i mięsem jest "tłuszcz, kości, jelita, odpadki mięsne nienadające się do spożycia w formie nieprzetworzonej i niewykorzystywane w produkcji innych wędlin i przyprawy"- i to jest tylko wersja soft, w hard znajdziesz m.in. skórę. Smacznego. Masz rację-jedz odpadki dalej, na zdrowie. Jak chcesz kogoś do czegoś przekonać, to na pewno nie do niezdrowego żarcia, bo możesz innym zaszkodzić. Tyle w tym temacie.

sikoreczka
, jak coś jeszcze znajdę, to wstawię Mnie szczególnie spodobały się szaszłyki owocowe
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-11-03 o 22:50
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 23:09   #952
nutella11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 132
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

hehe no teraz to mnie rozbawiłaś Dziewczyno weź sie ogarnij...jesteś przepełniona jakimś jadem i pychą...każdego chcesz tu krytykować a nie doradzać z tego co zauważyłam...ja nie napisałam, że parówki są zdrowe..co Ty się tych parówek tak uczepiłaś???.i zejdź na ziemie - mam dużo znajomych i lekarzy i dietetyków oraz studentów tych kierunków i nawet oni jedzą parówki heheheh

ja nikogo nie staram się przekonać do złego stylu życia bo sama się radzę co jest dobre a co złe tylko że nie warto restrykcyjnie rezygnować z jakiegoś produktu - bo to jest mega złe i to też powie Ci każdy dietetyk jeżeli już chcesz wiedzieć
__________________
waga wyjściowa 94,5 kg (17.09)
cel I 90 kg osiągnięty (11.11)
cel II 85 kg osiągnięty (17.12)
cel III 79 kg
cel ostateczny 70kg
marzę jednak by zobaczyć 6 z przodu więc przy 69 kg będę skakała ze szczęścia
waga obecna 79,4 kg (23.02)

Edytowane przez nutella11
Czas edycji: 2011-11-03 o 23:11
nutella11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 07:21   #953
akasha83
Raczkowanie
 
Avatar akasha83
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 466
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Miałam nie pisać.. ale to i tak niczego nie zmieni..
Wczoraj rozwaliłam sobie kolejny dzień.. zjadłam tosta z serem pieczarkami i polędwicą.. na dodatek z łyżeczką majonezu..nie wiem co ja sobie myślałam..
Łącznie wyszło wczoraj ponad 1600 kcal..
Ćwiczyłam co prawda i pokazało prawie 700 kcal spalonych.. ale to mi w niczym nie pomaga..
Dzisiaj wstałam rano i i też ćwiczyłam, ale tylko 45 min - jestem jakaś ospała i nic mi się nie chce..
Mam nadzieję, ze ten stan szybko przejdzie, bo muszę wrócić na dobre tory..
Na dodatek brzuch mnie boli bo dzisiaj @ ...
dramat..niech to już minie i żebym mogła znowu walczyć tak jak kiedyś .

Cytat:
Napisane przez sikoreczka111 Pokaż wiadomość
dziewczyny ... skoro mowa o dietach itd. to mam pytanie ... jak wiecie - albo i nie wiecie , jestem na etapie szykowania wesela...aktualnie ustalamy menu , jakie dania dietetyczne byście dodały? Zimne przekąski czy nawet takie "normalne"dania ? Bo nawet mama mówiła, że jakiś wujek jest na diecie i trzeba do obiadu gotowanego kuraka ... podrzucicie mi jakieś pomysły ??
Chętnie bym pomogła, ale jak ja organizowałam swoje wesele to się tym nie przejmowałam.. ale był co prawda gotowane udka kurczaka - niewiele, bo w porównaniu z kotletami, devolay'em to nikt tego nie ruszał, ale na co 2 półmisku takie udko było
Teraz na weselu był też pieczony schab,co nie jest też najgorszym pomysłem. Ryba po grecku nie jest zła - byleby była pieczona bez panierki (dużo warzyw i zdrowe mięsko), mogą być gotowane pulpety - ale nigdy niestety nie wiesz z czego je zrobią..

mam nadzieję, że co nieco pomogłam
__________________
169 cm
78 ............... ->67-> .... ->65

65-> ...-> 62

Edytowane przez akasha83
Czas edycji: 2011-11-04 o 07:56
akasha83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 08:18   #954
czarnaDama2394
Zadomowienie
 
Avatar czarnaDama2394
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

DZIEWCZYNKI MOJE DROGIE!!!dziś się ważyłam i jest 107.7 czyli 0.4 kg mniej!!!myślałam że będzie gorzej po tym weekendzie ale jakoś idziedziękuje wam tym samym za wsparciepewnie żeby nie te forum bym się poddała już,ale duma mi nie pozwala że wy wszystkie dacie radę a ja odpadnę oooooo nieeee!!!nie ja!!!trwam do końcamoże czasem mam słabości,ale kto ich nie maa swoja drogą zażegnajmy ten topór wojenny ktory się utworzył na forum w końcu jesteśmy tu aby się wymieniać uwagami i pomagać se nawzajem tak czy nie???każda was ma rację każda się odchudza na swój sposób i niech tak będzie po co tworzyć konfliktyja np.powiem szczerze że nie patrzę co zdrowe a co nie i jem ale w mniejszych ilościach i jest gitarra!(chodź staram sie wybierać teraz rzeczy bardziej mniej kaloryczne,zreszta same wiecie że mam problemy z układaniem tych posiłków)albo nie jem w ogóleparę lat temu odchudzałam się tak jak nutella11 i schudłam 17 kg nie było to może zdrowe ale udało się,niech się każdy odchudza tak jak chce i jest mu najlepieja swoja drogą parówy sama lubię i se zjem od czasu do czasu każdy je je bo niby ze śmieci a dobre sąsą też dostępne parówki z szynki (kupuje je mojej córci)więc i ja podjadam czasemwszystkie macie tutaj doswiadczenie w odchudzaniu widać to i każda z was radzi jak potrafi i wielkie wam za to!
__________________
96.4... Upragniona stabilizacja 79

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie...

Edytowane przez czarnaDama2394
Czas edycji: 2011-11-04 o 09:26
czarnaDama2394 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 08:38   #955
akasha83
Raczkowanie
 
Avatar akasha83
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 466
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Gratulacje spadku
79,07? nie pomyliłaś się?
Zdecydowanie jestem za zakopaniem tej wojny..nawet nie wiem do końca o co chodzi..
__________________
169 cm
78 ............... ->67-> .... ->65

65-> ...-> 62
akasha83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 09:21   #956
czarnaDama2394
Zadomowienie
 
Avatar czarnaDama2394
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

[QUOTE=akasha83;30312956]Gratulacje spadku
79,07? nie pomyliłaś się?
Zdecydowanie jestem za zakopaniem tej wojny..nawet nie wiem do końca o co chodzi..[/QUOTE


pewnie że się pomyliłam wielkie sorkicyfry mi się pokręciły na klawiaturze hehe (moje skryte marzenie aby tyle ważyć pewnie dlatego mi się pokręciło) mimo to uwarzam te 0.4 za mój sukcesmoże to nie kg ale zawsze cośja również jestem za skończeniem tego sporu wojennegoa ty ważyłaś się już dziś????
__________________
96.4... Upragniona stabilizacja 79

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie...
czarnaDama2394 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 09:27   #957
akasha83
Raczkowanie
 
Avatar akasha83
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 466
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

ja ważyłam się wczoraj i wielka dupa.. ten tydzień laby odbił się na wadze i mam niewielki wzrost więc pasuję w tym tygodniu
Od dzisiaj biorę się za siebie ostro - zero grzechów i ćwiczenia codziennie. Nie mogę się zatrzymać na 70 kg..
__________________
169 cm
78 ............... ->67-> .... ->65

65-> ...-> 62
akasha83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-04, 09:38   #958
czarnaDama2394
Zadomowienie
 
Avatar czarnaDama2394
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia:D
Wiadomości: 1 662
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Cytat:
Napisane przez akasha83 Pokaż wiadomość
ja ważyłam się wczoraj i wielka dupa.. ten tydzień laby odbił się na wadze i mam niewielki wzrost więc pasuję w tym tygodniu
Od dzisiaj biorę się za siebie ostro - zero grzechów i ćwiczenia codziennie. Nie mogę się zatrzymać na 70 kg..

Jak ja pragnE mieć te twoje 70nawet nie wiesz jak bardzo ja aby ważyć 70kg muszę schudnąć 37 kg ale marzę o 75 chociaż
__________________
96.4... Upragniona stabilizacja 79

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dla tego,że osiągnięcie go wymaga czasu.Czas i tak upłynie...

Edytowane przez czarnaDama2394
Czas edycji: 2011-11-04 o 09:43
czarnaDama2394 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:15   #959
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

nutella,
Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
thenerd, parówa jest niestety wieprzowa, więc średnio dozwolona, powiedzmy, że 2szt./tydz. możesz zjeść, ale nie więcej.
skoro nie potrafisz nawet czytać, to nie mamy o czym rozmawiać.

akasha, nie przejmuj się Kochana! Każdemu to się zdarza, nie ma co się załamywać, trzeba iść dalej. Przypomniaj sobie ile już kg zgubiłaś, jak ludzie chwalą, że ładniej i szczuplej wyglądasz. Na pewno też Twoja kondycja jest teraz lepsza niż przed odchudzaniem Trzymam kciuki za dzisiejszy piękny jadłospis
a te gotowane pulpety na wesele można zawsze zrobić ze zmielonej piersi z kurczaka Ja robię sobie takie co jakiś czas i z tego, co pamiętam, to niektóre z nas też jadły. Tyle, że może drożej wyjść.

Czarna, gratulacje! pamiętaj o regularnych posiłkach

Moja waga niestety dziś nie chce mnie zważyć, cały czas pokazuje "Lo". Jak się ogarnie, to dam Wam znać. O ile w ogóle się ogarnie...

Rozmawiałam wczoraj z moją dietetyczką, z którą miałam się spotkać za tydzień. Niestety jedzie na jakąś konferencję i nie możemy się spotkać. Okazało się, że i tak ostatnio wcisnęła mnie cudem, bo jakiś pacjent przełożył wizytę. Normalnie czeka się u niej 3 miesiące- i to tylko jeśli masz do zrzucenia ponad 40kg, osoby z mniejszą ilością kg czekają jeszcze dłużej. Ale jak sobie pogadałyśmy- wypytała mnie o moją dietę itd., powiedziała, że w połowie listopada do mnie przedzwoni i postara się mnie wcisnąć gdzieś na koniec listopada. Powiedziała, że wszystko robię bardzo dobrze, dobrze też, że podniosłam ilość kcal. Pochwaliła za wiedzę i powiedziała, że wygrzebie jakiś termin, żebyśmy mogły się spotkać, abym się nie zniechęciła, a póki co mam odchudzać się tak, jak do tej pory Babka pracuje od 8 do 23, a ma cholernie zapchany grafik, więc musi być świetna.
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:43   #960
akasha83
Raczkowanie
 
Avatar akasha83
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 466
Dot.: Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

Póki co jest dobrze - 3 chrupkie zpomidorem,ogórkiem, sałatą i plasterkiem polędwicy.
II - płatki (ok. 30-40 g) z musem jabłkowo-truskawkowym i kilkoma łyżkami kefiru.
III - 2 kostki z fileta z mintaja + pieczarki marynowane + pomidor średni
Dalej nie wiem.. mam nadzieję, że wieczorem nie popełnię głupoty jakiejś.. znowu mnie mąż zostawia na noc i jedzie w jakąś delegację.. nienawidzę wieczorów jak jestem sama jest mi ciągle zimno i szukam jedzenia żeby się zagrzać zazwyczaj on robi za grzejniczek
__________________
169 cm
78 ............... ->67-> .... ->65

65-> ...-> 62
akasha83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.