Orbitrek cz. II

[kaska78111]

Witam !! chcialam tam do was dolaczyc zalogowalam sie i niemoge was znalezc na http://forum.orbitrek.com.pl/ od ponad tygodnia wyciskam poty na orbitreku i chcialabym dolaczyc zeby miec wsparcie

[gochaa_p]

witaj Kasiu

[kaska78111]

witam czy ktos tu jeszcze zaglada

[gochaa_p]

czasami
ja za bardzo nie mam teraz nawet co pisac. siadłąm z ćwiczeniami na maxa :/ od kilku dni usiłuje wrócić ale max 20 min daje rade :/

[kaska78111]

na poczatku ciezko ja jezdze od dwoch tygodni pierwsze dni po pol godziny a od 8 dni robie godzine rano godzine wieczorem wiesz co bylo moja motywacja przeczytalam pikne zdanie na necie ::::: POT KTORY Z CIEBIE LECI TO TLUSZCZ KTORY PLACZE jakos te zdanie mnie wzmocnilo i teraz jak robie dwie godziny dziennie to stwierdzam ze moj tluszcz ma depresje hahahah

[gochaa_p]

nieźle, brawo.
a dużo masz do zrzucenia ???

[Fikusek82]

Napisane przez kaska78111

na poczatku ciezko ja jezdze od dwoch tygodni pierwsze dni po pol godziny a od 8 dni robie godzine rano godzine wieczorem wiesz co bylo moja motywacja przeczytalam pikne zdanie na necie ::::: POT KTORY Z CIEBIE LECI TO TLUSZCZ KTORY PLACZE jakos te zdanie mnie wzmocnilo i teraz jak robie dwie godziny dziennie to stwierdzam ze moj tluszcz ma depresje hahahah

Dwie godziny wow ja ostatnio niemoc złapałam przez niskie ciśnienie i słabo mi się zrobiło po zaledwie 15 minutach ćwiczeń od poniedziałku zaczynam od nowa ale max dam rade 45 minut.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[laisla]

Dwie godziny to musi być obciążające dla kolan strasznie, nie bolą Ciebie, kaska? Ja bym sobie pośmigała chętnie dłużej ale szkoda mi stawów bo powyżej 45min bolą niestety.

[kaska78111]

jakies 15 kg napewno w zeszlym rokui zrzucilam 18kg ale 10 mi wrocilo

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

gochaa_p ------ jakies 15 kg napewno w zeszlym rokui zrzucilam 18kg ale 10 mi wrocilo

Fikusek82 ---- teraz jestem na etapie 5 minut sie trzymam drazkow 5 minut sie nietrzymam i tak przez godzine ponoc bez trzymania sie lepiej miesnie brzucha pracuje dlatego ze musza utrzymac rownowage jak nie trzymamy sie

laisla----- no wlasnie nie bola mnie niemam nawet zakwasow w zeszla sobote zrobilam 1.5 godziny i spalilam 912 kcal mam super rzecz sporttester z firmy Polar bardzo polecam bo to co pokazuje orbitrek to zawsze trzeba dodoac to 200kcal

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez gochaa_p

nieźle, brawo.
a dużo masz do zrzucenia ???

jakies 15 kg napewno w zeszlym rokui zrzucilam 18kg ale 10 mi wrocilo

[gochaa_p]

kaśka - to tak jak ja :/ Marzy mi sie 15 zrzzucić ale jak zeszłabym te nadliczbowe 6 któe mi nadwage wskazują to jużbęde happy

[Kasiasta89]

WOW 2h ? chyba bym ducha wyzionęła .. ja 20 minut dałam radę i to był mój max a byłam czerwona jak burak i mokrusieńka.. a na jakim obciążeniu ćwiczyłyście? Ja ćwiczyłam z programem treningowym i obciążenie zmieniało się co 2,5 minut od najsłabszego w górę i z powrotem.

[gochaa_p]

ja dzis AŻ 10 min :P Jakos nia mam sił ostatnio :/

KASIASTA widzę że jesteś z Częstochowy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez kaska78111

jakies 15 kg napewno w zeszlym rokui zrzucilam 18kg ale 10 mi wrocilo

a jak zrzuciłaś te 18 ?? jakaś dieta? ćwiczenia?

[kaska78111]

Napisane przez gochaa_p

ja dzis AŻ 10 min :P Jakos nia mam sił ostatnio :/

KASIASTA widzę że jesteś z Częstochowy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



a jak zrzuciłaś te 18 ?? jakaś dieta? ćwiczenia?

dieta 1000 kcal i przez 3 miesiace codziennie 5km kijkow ale codziennie
niewazne czy deszcz czy snieg ale jadlam to co wszyscy w domu tylko ze chleb ciemny i wazylam wszystko i liczylam

[gochaa_p]

Napisane przez kaska78111

dieta 1000 kcal i przez 3 miesiace codziennie 5km kijkow ale codziennie
niewazne czy deszcz czy snieg ale jadlam to co wszyscy w domu tylko ze chleb ciemny i wazylam wszystko i liczylam

łoł! to nie dla mnie - za dużo wyrzeczeń

[laisla]

Napisane przez kaska78111

dieta 1000 kcal i przez 3 miesiace codziennie 5km kijkow ale codziennie
niewazne czy deszcz czy snieg ale jadlam to co wszyscy w domu tylko ze chleb ciemny i wazylam wszystko i liczylam

Niestety przy tak restrykcyjnie obciętych kcal kilogramy lubią wracać, poza tym spowolniłaś sobie przemianę materii, zupełnie nie warto. Zdrowe chudnięcie to ok pół kg na tydzień, inaczej efekt jojo lubi dopaść, niemal zawsze to robi

[gochaa_p]

no i jak Wam idzie dziewczyny ? ja ostatnio włączyłam Mel B, Sklapel, Leslie, no i brzuszki. Oczywiście nie ne raz :Pp codziennie coś innego. Dziś aqua aerobik Orbiter 20 - 30 min dziennie ( wiecej jakos nie moge :/ )

[Kasiasta89]

Napisane przez gochaa_p

ja dzis AŻ 10 min :P Jakos nia mam sił ostatnio :/

KASIASTA widzę że jesteś z Częstochowy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



a jak zrzuciłaś te 18 ?? jakaś dieta? ćwiczenia?

Ano z Częstochowy Ja wczoraj znowu zaliczyłam 15 minut na brzuch, 30 min orbi i 5 min rozciąganie ale szło mi ciężko bo od niedzieli katar mnie dopadł :/ i dziś już odpuściłam i cały dzień w łóżku przeleżałam .. i w ogóle mały apetyt też mam .. wczoraj zjadłam przez cały dzień zaledwie 2 banany, paprykę nadziewaną piersią z kurczaka, połową kostki serka topionego i ryżem, oraz 3 łyżki kaszy, a dziś jajecznica z 3 jaj i mała kromka razowca i również pozostałości z wczoraj - pół woreczka kaszy, papryka nadziewana, skrzydełko z kurczaka, butelka kubusia (toć to prawie 500kcal sam kubuś i czuje się syta bardzo .. ale pewnie osłabienie w chorobie ..

[gochaa_p]

Napisane przez Kasiasta89

Ano z Częstochowy Ja wczoraj znowu zaliczyłam 15 minut na brzuch, 30 min orbi i 5 min rozciąganie ale szło mi ciężko bo od niedzieli katar mnie dopadł :/ i dziś już odpuściłam i cały dzień w łóżku przeleżałam .. i w ogóle mały apetyt też mam .. wczoraj zjadłam przez cały dzień zaledwie 2 banany, paprykę nadziewaną piersią z kurczaka, połową kostki serka topionego i ryżem, oraz 3 łyżki kaszy, a dziś jajecznica z 3 jaj i mała kromka razowca i również pozostałości z wczoraj - pół woreczka kaszy, papryka nadziewana, skrzydełko z kurczaka, butelka kubusia (toć to prawie 500kcal sam kubuś i czuje się syta bardzo .. ale pewnie osłabienie w chorobie ..

ja też teraz mieszkam w gminie poczesna

ja wczoraj byłam na aqua aerobiku - niezbyt to męczące ale kocham baen więc jka dla mnie spoko Jak na raz w tyg może być.
dziś mam w planach 30 min orbi i Mel B - ciekawe co mi z tego wyjdzie :/ AAAA no i jazda z łopatą ( odśnieżanie)

[gochaa_p]

To sie dzis wysililam :/ 20 min na orbim, tylko. No, I poodsniezalam troche.

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[shimmmy]

cześć dziewczyny, mam nadzieję, że mogę się przyłączyć postanowiłam odnowić mój romans z orbim. Kiedyś zaczynałam od 15 min i niesamowitej zadyszki, po jakimś czasie doszłam do 50min. Potem niestety orbitrek służył mi jako wieszak i zbieracz kurze niestety w czasach kiedy zbierał kurze, ja zbierałam kg i w ten oto piękny sposób w ciągu 1,5 roku z 59 kg przy 167 cm wzrostu zrobiło się 84 kg. Od połowy stycznia zaczęłam dietować: wykluczyłam węglowodany, słodycze (oprócz 1,5 łyżeczki cukru do kawy i herbaty), napoje gazowane, zaczęłam pić czerwoną herbatę, nie jadłam po 19. Ćwiczyłam dość sporadycznie: trochę Mel B, trochę pilatesu i zeszło 5kg. Niestety większość ćwiczeń dość szybko zaczyna mnie nudzić i postanowiłam wrócić do ćwiczeń na orbitreku, bo przy okazji zawsze jakiś serial obejrzę

Teraz mam serię pytań do Was kochane: czy stawiać bardziej na czas czy na km? Niestety orbitrek mam dość stary, odkupiony od kogoś za niewielkie pieniądze i nie wiem jakie jest obciążenie, nwet nie wiem czy ta się o sprawdzić przykładowo: w ciągu 20-25 min robię około 8-10km. Jeżeli macie jakiekolwiek wskazówki dla mnie będę ogromnie wdzięczna

[laisla]

Jeśli zależy Ci na zrzuceniu kg to najefektywniej podobno ćwiczyć dłużej ale na mniejszym obciążeniu Co do liczników to przekonałam się, że pokazują tak rozbieżne dane, że wcale się nimi nie sugeruję.

[jomic]

Hej. Mogę dolaczyc?
Po mojej pierwszej przygodzie z orbitrekuem zniknelo mi kolo 10 km. Nie wiem czy to tylko jego zasluga czy bardziej stres zrobil swoje. Teraz zaczynam powrót. Polaczony z zumba 1-2h w tyg. Do tego mam w planie "po biegać" ze 3 razy w tyg. Z kondycja nie jest źle, bo 40-50 minut spokojnie daje radę. Dziś w 35 min ok 10 km i 350 kcal. Bo to mój cel 7000 kcal (podobno 1kg tluszczu).

[Brawurka_29]

Dobry wieczór

Zaglądacie tu jeszcze ?

[jiuna]

Hejka. Dziewczyny powiedzcie mi proszę jakie koła zamachowe macie w swoich orbitrekach. Mąż mnie namawia na 12 kg, ale ja się boję, że dla mnie może być to zbyt dużo.

[laisla]

Ja mam koło 16kg i gdybym miała jeszcze raz wybierać, to byłoby to właśnie 12kg Jednak ćwiczę przeszło dwa lata, więc trochę siły w nogach mam, zależy ijuna, na ile oceniasz swoją kondycję

[inniejszaaa]

Hej, można?
Ja orbitrek też odkurzam co kilka miesięcy. Obecnie od 2 dni śmigam po 60min + jakieś 10-20min ćwiczeń. W zeszłym tyg ćwiczyłam jeszcze po 30 min + 40min ćwiczeń i schudło mi się 2 kg Zobaczymy jak będzie teraz.

[Brawurka_29]

A trzymasz diete czy tylko cwiczysz ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inniejszaaa]

moja dieta polega na jedzeniu co 3-4 godziny, nie jedzeniu po 18 i unikaniu słodyczy (unikanie to dobre słowo, bo zdarzają mi się małe grzeszki). nie widzę w stosowaniu restrykcyjnych diet, których nie będę mogła utrzymać na dłuższą metę... no i przyznaję, że wprowadziłam sobie cheat day - znacznie łatwiej to przetrwać :P

[Brawurka_29]

No ja znowu postawilan na zdrowe jedzenie na orbim cwicze w nd, wt, sr i pt po 45-50 min plus trening 10 min mel b .raz na brzuch, raz na ramiona i tylek ; ) jasne ze zdarzaja mi sie raz na jakis czas grzeszki np .dzis naleśniki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inniejszaaa]

no ja niestety - znam siebie, muszę sobie dobrać "dietę" w której wytrwam już na stałe. całkowite przestawienie się nie zda u mnie egzaminu :P