Farbowanie henną - część IV

[metalowaa]

Właśnie jak jest z tym wypłukiwaniem się koloru? I po ilu mniej więcej hennowaniach kolor dłużej się utrzymuje? Czy z tym, że dłużej trzyma niż farby chemiczne to ściema?

[khloe]

mam pytanie do tych dziewczyn, które nakładają hennę na całą noc:

co to włąsciwie daje? kolor jest ciemniejszy? henna się dłużej trzyma?
mam zamiar tak zrobić, ale boję się, że wyjdą mi bardzo ciemne włosy....

[daggmara]

Napisane przez metalowaa

Właśnie jak jest z tym wypłukiwaniem się koloru? I po ilu mniej więcej hennowaniach kolor dłużej się utrzymuje? Czy z tym, że dłużej trzyma niż farby chemiczne to ściema?

To nie jest sciema, drogeryjne rudosci wymywaly mi sie po 2-3 tygodniach. Przy hennie zapomniałam o problemie z wyplukiwaniem sie koloru. Hennowalam od poczatku roku 4 razy, po 2-3 kolor juz byl bardzo trwaly. Teraz chyba juz bede klasc na sam odrost

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[metalowaa]

Napisane przez daggmara

To nie jest sciema, drogeryjne rudosci wymywaly mi sie po 2-3 tygodniach. Przy hennie zapomniałam o problemie z wyplukiwaniem sie koloru. Hennowalam od poczatku roku 4 razy, po 2-3 kolor juz byl bardzo trwaly. Teraz chyba juz bede klasc na sam odrost

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale na początku też Ci się szybciutko wypłukiwały?

[daggmara]

Napisane przez hahihehy

Za co kocham hennę:
zdjęcie wykonane w świetle dziennym, bez słońca, ostatnie farbowanie styczeń lub luty
jutro wrzucę foty z dzisiejszego farbowania, bo te foty, które są w tym poście to stan "przed"

O wow, Ty w ogóle masz piękne włosy!!

Napisane przez metalowaa

Ale na początku też Ci się szybciutko wypłukiwały?

Tak, za pierwszym razem bardzo szybko mi się wypłukał kolor, byłam mocno rozczarowana. Ale już przy 2 czy 3 aplikacji kolor się trzymał Także nie zniechęcaj się

[rousse]

Napisane przez pijana_wiatrem

Melduje, ze odzywka z poliguaterinium nie zrobila krzywdy hennie. Wlosy pieknie zlapaly

Zależy jakie pq i jakie włosy. No i to, że długo trzymałaś pewnie pomogło. Myślę, że tu chodzi poziom cząsteczkowy, pq czy silikon może nie zablokuje zawsze całkowicie henny, ale tam gdzie przyłączy się cząsteczka pq czy silikonu nie przyłączy się cząsteczka lawsonu. Niektóre pq ,jeśli wierzyć reklamom, mają łączyć się z włosem w miejscu jego uszkodzenia, czyli też tam, gdzie lubi wiązać się henna więc można by się spodziewać, że tam henna nie chwyci więc osłabią jej działanie regeneracyjne wtedy przynajmniej.

[Seti11]

Ja dzisiaj właśnie zakupiłam Khadi jasny brąz (drugi raz). Chcę jeszcze zmieszać z kasją, żeby trochę było jaśniej. Mam pytanie za pierwszym razem kładłam ją na rozjaśnione włosy z odrostami, czy jest szansa, że tym razem bardziej równomiernie je pokryje i czy przyciemni?

[shakke]

Dziewczyny czy po nałożeniu naturalnej henny na jasny blond (rozjasniane) włosy nie zrobią się czerwone? Bo bardzo się tego boje,nie chce czerwonego tylko bardziej pomarańczowy rudy i nie wiem czy kłaść henne? Po prostu nie chce już męczyć włosów farbowaniem na blond,dlatego chce zacząć z henną,a rudy kolor jest śliczny .Tylko właśnie boje się tej czerwieni.Macie jakieś doświadczenie z hennowaniem(?) blond włosów? Co zrobić by uniknąć czerwieni?
Pozdrawiam

[alternative1]

Napisane przez khloe

mam pytanie do tych dziewczyn, które nakładają hennę na całą noc:

co to włąsciwie daje? kolor jest ciemniejszy? henna się dłużej trzyma?
mam zamiar tak zrobić, ale boję się, że wyjdą mi bardzo ciemne włosy....

u mnie to kwestia wygody . nakładanie w dzień - umyć rano włosy, poczekać aż wyschną, nałożyć, śmigać 4-5h, spłukać, czekać aż wyschną i cały dzień siedzenia w domu. na noc - po poludniu umyc włosy, przed snem nałozyć, rano spłukać :P

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez shakke

Dziewczyny czy po nałożeniu naturalnej henny na jasny blond (rozjasniane) włosy nie zrobią się czerwone? Bo bardzo się tego boje,nie chce czerwonego tylko bardziej pomarańczowy rudy i nie wiem czy kłaść henne? Po prostu nie chce już męczyć włosów farbowaniem na blond,dlatego chce zacząć z henną,a rudy kolor jest śliczny .Tylko właśnie boje się tej czerwieni.Macie jakieś doświadczenie z hennowaniem(?) blond włosów? Co zrobić by uniknąć czerwieni?
Pozdrawiam

moje rozjaśniane łapią na marchewkę. po drugim albo i 3 nałożeniu na całość są rudawo-czerwone

[khloe]

Napisane przez alternative1

u mnie to kwestia wygody . nakładanie w dzień - umyć rano włosy, poczekać aż wyschną, nałożyć, śmigać 4-5h, spłukać, czekać aż wyschną i cały dzień siedzenia w domu. na noc - po poludniu umyc włosy, przed snem nałozyć, rano spłukać :P

a widziałaś jakąś widzoczną różnicę w kolorze, bądź trwałości koloru?

[alternative1]

nie chyba. na trwałości może troche

[macka]

Napisane przez khloe

mam pytanie do tych dziewczyn, które nakładają hennę na całą noc:

co to włąsciwie daje? kolor jest ciemniejszy? henna się dłużej trzyma?
mam zamiar tak zrobić, ale boję się, że wyjdą mi bardzo ciemne włosy....

1. wygoda, oszczędność czasu, nie kapie, nie spływa. a nawet jeśli to mnie to nie martwi, bo śpię i o tym nie wiem...
2. porządnie łapie siwe
3. chyba mocniej/intensywniej łapie, ale już za dobrze nie pamiętam, tak dawno nie trzymałam krócej niż noc :-D

Przy okazji się przywitam. jeszcze tu nie pisałam, a hennuje kooooope lat ;-).
Głównie Rubina z Eldu.

[confetti666]

Dziewczyny, jeżeli nadal się wahacie to radzę zaryzykować. Ja pokochałam hennę, kocham nawet jej trawiasty, błotny zapach
Moje włosy (naturalnie ciemny blond) farbowane od dwóch lat czystą henną (zdjęcie w pełnym słońcu):

[daggmara]

Napisane przez confetti666

Dziewczyny, jeżeli nadal się wahacie to radzę zaryzykować. Ja pokochałam hennę, kocham nawet jej trawiasty, błotny zapach
Moje włosy (naturalnie ciemny blond) farbowane od dwóch lat czystą henną (zdjęcie w pełnym słońcu):

Piękne! Jakiej henny uzywasz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[khloe]

Napisane przez macka

1. wygoda, oszczędność czasu, nie kapie, nie spływa. a nawet jeśli to mnie to nie martwi, bo śpię i o tym nie wiem...
2. porządnie łapie siwe
3. chyba mocniej/intensywniej łapie, ale już za dobrze nie pamiętam, tak dawno nie trzymałam krócej niż noc :-D

Przy okazji się przywitam. jeszcze tu nie pisałam, a hennuje kooooope lat ;-).
Głównie Rubina z Eldu.

hhaa spoko, przekonałaś mnie

[confetti666]

Napisane przez daggmara

Piękne! Jakiej henny uzywasz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję Henna BAQ z pola henny Wcześniej używałam Khadi i wydaje mi się, że po niej były bardziej czerwone (ale mogło mi się tylko wydawać^^).

Napisane przez metalowaa

Właśnie jak jest z tym wypłukiwaniem się koloru? I po ilu mniej więcej hennowaniach kolor dłużej się utrzymuje? Czy z tym, że dłużej trzyma niż farby chemiczne to ściema?

Kolor po pierwszym farbowaniu rzeczywiście trzymał się chyba koło 2 tygodni, ale warto być cierpliwym. Trzecie hennowanie było już trwałe. Teraz już chyba rudość "wżarła" się mocno w moje włosy (choć przyznam, że najlepiej wyglądają tuż po farbowaniu, później odrobinę przygasa i ciemnieje, pomimo, że ostatnio umyłam włosy szamponem bezpośrednio po zmyciu henny).

[macka]

I ja potwierdzę, że kolor jest utrwalony po ok 3 farbowaniach. Od lat robię tylko odrosty, bo reszta ładnie kolor trzyma. A po odrostach właśnie widzę, że ten świeży kolor się bardzo jeszcze spiera. U mnie to w ogóle cały czas kolorowa woda leci, tylko bardziej lub mniej zabarwiona w zależności od czasu od ostatniego farbowania. A farbuję już często i regularnie - ze względu na siwe, co 4, max 5 tyg.

Kolor u mnie wychodzi mniej więcej tak

[khloe]

Napisane przez macka

I ja potwierdzę, że kolor jest utrwalony po ok 3 farbowaniach. Od lat robię tylko odrosty, bo reszta ładnie kolor trzyma. A po odrostach właśnie widzę, że ten świeży kolor się bardzo jeszcze spiera. U mnie to w ogóle cały czas kolorowa woda leci, tylko bardziej lub mniej zabarwiona w zależności od czasu od ostatniego farbowania. A farbuję już często i regularnie - ze względu na siwe, co 4, max 5 tyg.

Kolor u mnie wychodzi mniej więcej tak

ale masz piękne włosy!

[confetti666]

Napisane przez macka

I ja potwierdzę, że kolor jest utrwalony po ok 3 farbowaniach. Od lat robię tylko odrosty, bo reszta ładnie kolor trzyma. A po odrostach właśnie widzę, że ten świeży kolor się bardzo jeszcze spiera. U mnie to w ogóle cały czas kolorowa woda leci, tylko bardziej lub mniej zabarwiona w zależności od czasu od ostatniego farbowania. A farbuję już często i regularnie - ze względu na siwe, co 4, max 5 tyg.

Kolor u mnie wychodzi mniej więcej tak

Piękne włosy, piękny kolor - zazdroszczę ^^

U mnie kolorowa woda leci przez pierwsze trzy mycia od farbowania

[201608191619]

To jeszcze ja się podzielę doświadczeniami z woda po hennowaniu- nie leci kolorowa po zadnym myciu

[macka]

Dzięki dziewczyny

Ją nie wiem o co chodzi z tą wodą, od zawsze tak mam. Niby się przyzwyczaiłam, ale jednak to przeszkadza. Cóż, nic nie poradzę na to :-(.

Przejrzałam zdjęcia tutaj i w galerii. Cudne! Po hennie zawsze takie błyszczące i piękne kolory. I jakie różne kolory w zależności od włosów i ziółek! Ją naprawdę nie wiem po co te kobiety psują sobie włosy farbami
Ale faktem jest, że decyzja o hennie, to decyzja na dłużej. Wżera się konkretnie kolor i nie tak łatwo się go pozbyć, dlatego to nie dla osób lubiących często zmieniać kolory, dodatkowo na różne.

[201608191619]

Napisane przez macka

Ale faktem jest, że decyzja o hennie, to decyzja na dłużej. Wżera się konkretnie kolor i nie tak łatwo się go pozbyć, dlatego to nie dla osób lubiących często zmieniać kolory, dodatkowo na różne.

Mnie to własnie na rekę bardzo bylo bo smarowalam tylko stare farbowańce żeby nie bylo takiego kontrastu z odrostem.
Strzał w dziesiatkę
Bawiłam się też z cassią w formie koloryzującej i tyle powiem... skuteczna aż za bardzo


A z wodą to ciekawe w sumie te różnice są

[saintfreak]

A mnie tak zastanawia - da się gdzieś kupić samą jatrophę? Żeby nie musieć brać mieszanki z Khadi, a móc ją dodać do czystej henny.

[khloe]

Napisane przez macka

Przejrzałam zdjęcia tutaj i w galerii. Cudne! Po hennie zawsze takie błyszczące i piękne kolory. I jakie różne kolory w zależności od włosów i ziółek! Ją naprawdę nie wiem po co te kobiety psują sobie włosy farbami

no właśnie mi w hennie podoba się to, że kolor naprawdę jest wielotonowy.
Kiedyś po hennie zafarbowałam włosy farbą chemiczną i miałam wrażenie, że mam na głowie hełm

[ziuta89]

jutro planuje pierwsze farbowanie henną. boje sie okropnie, bede to robic sama. do tej pory farbowałam tylko farbami chemicznymi. teraz mam jasne włosy (od rozjaśniania, takie jakby miodowo-karmelowe). wiem ze temat był miliard razy wałkowany ale nie moge tego znaleźć czy ktoś mógłby tylko powiedzieć czy dobrze kombinuje? chodzi o to zeby koncowym efektem był bardzo ciemny zimny brąz.

1) rozrabiam dzisiaj henne z amlą w stosunku 1:1
2) po 12h nakladam mieszanke, trzymam ok 3h/4h
3) zmywam, susze
4) dzień po farbowaniu rozrabiam indygo i bhringraj (albo indygo i amle) i od razu nakładam, trzymam max 3h

moje pytanie: czy do obu mieszanek moge dodać glutek?

[kasiatoya]

podczytuję od niedawna bo muszę coś zrobić z włosami
mam włosy rzadziutkie i cieniutkie a do tego pojawiło się dużo siwych
kolor popielaty (ciemny blond)
wiele z was marzy o włosach w kolorze rudym, czerwonym itp. a ja mam pytanie - czy henna może dać kolor zimny? bez odcieni pomarańczowych?
mam zimny typ urody i boję się pomarańczu

[daggmara]

Napisane przez kasiatoya

podczytuję od niedawna bo muszę coś zrobić z włosami
mam włosy rzadziutkie i cieniutkie a do tego pojawiło się dużo siwych
kolor popielaty (ciemny blond)
wiele z was marzy o włosach w kolorze rudym, czerwonym itp. a ja mam pytanie - czy henna może dać kolor zimny? bez odcieni pomarańczowych?
mam zimny typ urody i boję się pomarańczu

Ale co chcialabys uzyskac?
Czysta henna jest rudai koniec. Nie uzyskasz nia zadnego zimnego odcienia. Chyba, ze chcesz otrzymac braz, wtedy w polaczeniu z indygo uzyskasz chlodniejszy odcien, ale nie wiem, czy akurat zimny, gdyz nie zaglebialam tematu.

Niestety, henna nie jest dla kazdego. Jakis czas temu rozmawialysmy z tu z dziewczyna, ktora chciala przy uzyciu henny uzyskac ciemny blond. Nie ma takiej opcji. Ani henna ani henna z indygo tego sie nie uzyska. Wychodza rudosci, brazy i czernie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Seti11]

Napisane przez alkor

Mnie to własnie na rekę bardzo bylo bo smarowalam tylko stare farbowańce żeby nie bylo takiego kontrastu z odrostem.
Strzał w dziesiatkę
Bawiłam się też z cassią w formie koloryzującej i tyle powiem... skuteczna aż za bardzo


A z wodą to ciekawe w sumie te różnice są

A co masz na myśli z tą ciassią w formie koloryzującej?

[kasiatoya]

Napisane przez daggmara

Ale co chcialabys uzyskac?
Czysta henna jest rudai koniec. Nie uzyskasz nia zadnego zimnego odcienia. Chyba, ze chcesz otrzymac braz, wtedy w polaczeniu z indygo uzyskasz chlodniejszy odcien, ale nie wiem, czy akurat zimny, gdyz nie zaglebialam tematu.

Niestety, henna nie jest dla kazdego. Jakis czas temu rozmawialysmy z tu z dziewczyna, ktora chciala przy uzyciu henny uzyskac ciemny blond. Nie ma takiej opcji. Ani henna ani henna z indygo tego sie nie uzyska. Wychodza rudosci, brazy i czernie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kurcze, no właśnie myślałam, że da się uzyskać ciemny blond ale nie za ciemny i żeby był zimny
boję się rudości, zwłaszcza marchewkowej
dzięki za wyjaśnienia
mam coraz więcej siwych włosów od jakiegoś czasu, nigdy nie farbowałam bo mam bardzo słabe i myślałam, że henna będzie dla mnie jakimś wyjściem które przykryje siwe włoski i nie zniszczy obecnego upierzenia

[201608191619]

Napisane przez Seti11

A co masz na myśli z tą ciassią w formie koloryzującej?

Skrót myślowy- sorry
Chodziło mi o cassię przygotowaną tak, że puściła barwnik i trzymaną długo, a nie przygotowaną i stosowaną tylko jako odzywka.