|
|
#931 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
tak poza tym dzisiaj znowu tugeza. od 23 do 3 rano. Jesteśmy z M. wykończeni, a że wykończeni, to skaczemy sobie do gardeł, nigdy tak fatalnie nie było. Chociaż widzę, że się stara, wróciłam ze szkoły, a chałupa na glanc, wszystko błyszczy. Ale każda próba rozmowy kończy się kłótnią
idę się drzemnąć (M. z Pietraszkiem u t.) godzinkę pokimię i cisnę na 15 czy 17km, zobaczę, ile dam radę muszę się odmóżdżyć
__________________
|
|
|
|
#932 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 869
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45400993]tyle, że teraz młoda ma 4 lata (jak moja Agata, więc doskonale wiem, czego można od dziecka żądać w tym wieku), a Oli rok, jak młody się urodzi to Oli będzie miała max.1,5 roku - a nie ma co porównywać zachowania półtoraroczniaka i czterolatki
![]() O ile Oli wyrywając zabawkę zrobi to na poziomie wieku, to 4latka nie. Tzn. może to zrobić, ale uwagę zwracać trzeba i reagować. Ja wczoraj Agatce powiedziałam, że zwyczajnie - jeśli ona będzie Dorotce zabawki wyrywać (a obowiązuje zasada "kto pierwszy ten się bawi"), to ja po prostu zacznę jej zabawki zabierać. W przedszkolu dogaduje się co do zabawek i w domu obowiązuje to samo. Jak Dorka Agatce wyrywa to też zbiera ochrzan ![]() putina mogłby ktoś tak raz a dobrze załatwić [/QUOTE]Sorry, ale wg mnie, najlepiej kulą w łeb..
__________________
Włosomaniaczka ______________ Remont siebie 6 5 4 3 2 1
|
|
|
|
#933 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Jestem właśnie u rodziców. Zjadłam pyyyyyyyyszny obiadek niedzielny i się przejadłam
najchętniej poszłabym spaaaaać.Wczoraj oglądaliśmy horror "Naznaczony 2 " STRASZNY!Ale trzeba oglądać jedynkę żeby wiedzieć o co chodzi ![]() Kto lubi horrory to polecam
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2014-03-02 o 16:28 |
|
|
|
#934 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
jaka tu ciszaaa...
![]() u mnie idealny dzień skończył się 20 minut temu - musiałam wrócić do pisania pracy mgr :sciana: a słyszę, jak na dole młoda z tatusiem się cudnie bawią i zaraz wybierają się na spacer ![]() ale byliśmy dziś znów na rowerach, tym razem 40 minut
__________________
kocham i jestem kochana najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013 |
|
|
|
#935 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
A co sugerujesz
![]() ![]() Wiem, ale jak włączę kompa to Zuzka już chce na kolana , więc mało co go włączam . Z tel nie lubię. Po za tym za chwilę do pracy wracam, więc.chce jak najwięcej czasu młodej poświęcić. I ciepło było ostatnio więc dużo czasu na zewnątrz. A i wieczory ostatnio częściej z mężem spędzam ![]() Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Cytat:
My u t. na obiedzie. Pomogłam t.pierogi lepić. Też się objadłam. Edit: jestem sama na pasku :P Edytowane przez Aga8484 Czas edycji: 2014-03-02 o 16:36 |
|
|
|
|
#936 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
powodzenia w pisaniu Cytat:
![]() Ja wracam do pracy już za 5 dni ![]() ![]() ![]() Też staram się teraz jak najwięcej czasu spędzać z Darią i mężem. Wczoraj byliśmy na długim spacerku, wieczór też z mężem film oglądaliśmy. Teraz aktualnie Daria śpi.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
||
|
|
|
#937 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Dziękuję za miłe słowa rozpieszczacie mnie. Sylwia dobrze ze juz w domku ![]() Byłam dziś na rolkach i długim spacerze zaraz się lepiej czuję psychicznie. Młody dalej kaszle ale lekarka zaleciła spacery więc był ze mną. Pierwszy raz jeździłam na rolkach z tym wózkiem - rewelacja! Wózek jest do tego idealny. Rolki mieszczą mi się w koszyku na dole i mogę mieć je zawsze ze sobą, myślę że przy takiej pogodzie będę bardzo często jeździć ![]() Bokeh jak będziesz miała ochotę to możemy kiedyś się wybrać na dolinę na rolki ![]() Dziewczyny ile może trwać taki mokry kaszel u dziecka? |
|
|
|
#938 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Cytat:
Wg mnie najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie możesz pogadać otwarcie z siostrą Uważam, że dziewczynce 4-letniej spokojnie da się wytłumaczyć, że nie powinna pchać czy zabierać zabawek. Nie mówię, że od razu się uda, to na pewno jest proces, ale jestem pewna, że się da. Tyle tylko, że siostra musiałaby na takie zachowanie reagować. W ogóle na roczku Julii była moja przyjaciółka ze swoją 4-letnią córeczką - fakt faktem, na początku 4-latka bardziej chciała się "bawić Julią" niż "bawić z Julią", ale to rozumiem - duża różnica wieku jednak. Ale jak już się dziewczyny ze sobą oswoiły, to było spoko - z tym, że i ja, i moja przyjaciółka reagowałyśmy, jak sobie wzajemnie zabierały zabawki. Podsumowując, na Twoim miejscu nadal zwracałabym uwagę i chyba jednak dalej próbowała rozmawiać. Trzymam kciuki!!! Cytat:
Cytat:
![]() Wyśpij się, Lady, od razu będzie lepiej! A tak w ogóle to witam się, dziewczęta! Tz z rana dał ciała w całej rozciągłości (niestety nie tak "dał ciała" jakbym chciała). Przeprosił potem i ugotował 2-daniowy obiad, ale jakoś nie mam dziś serca do tego chłopa. Obiad oczywiście zjadłam przecież nie będę się wkurzać moim kosztem Nie wiem, co zrobić z tym człowiekiem czasami. Mamy za to nową zabawę z Mychą. Ona biegnie na koniec pokoju, ja jestem na drugim końcu, otwieram ramiona, ona biega do mnie wtula się, ja ją podrzucam, ona się chichra i tak w koło. Dzięki temu przypakowałam dziś na biceps ![]() Poszłyśmy też na huśtawki - żeby podrasować efekt (by było wyżej i lepiej), dziś huśtałam się ja z Mychą na kolanach, mocno wtuloną, jak w chuście. Ona śmiała się w głos, ja też No ale kurde - co racja, to racja ![]() Dobrego wieczoru! |
||||
|
|
|
#939 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Ewulka jak Ty ślicznie wyglądasz... Przypomnij jak to się robi żeby tak schudnąć bo kojarzę że pisałaś ile zrzuciłaś ale nie kojarzę jak to zrobiłaś (pewnie było ale na tel nie znajdę), może też się zmotywuję...
Tylko że jak mam nic nie jeść i biegać codziennie maratony to chyba wolę być gruba ![]() Lady ile czasu Ci zajmuje przebiegnięcie dajmy na to 15 km? Zawsze jak piszesz o bieganiu to mi się robią takie wieeeelkie oczy , do pracy mam 10 i jadę samochodem 12 minut. Gdybym miała pobiegnąć to umarłabym najdalej pod tablicą z nazwą sąsiedniej miejscowości (i to tylko dlatego że mieszkam blisko niej więc może bym się tam jakoś doczołgała). |
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Kija, no dzisiaj musiałam odreagować wsio, więc....zrobiłam 21
zajęło mi to 1h 50min. Ewulka, nie czytaj tego!!!!!!!!!!! ![]() wrzucam skan co by która nie wierzyła ![]() http://www.endomondo.com/workouts/303128307/8755439
__________________
|
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45398357]
Ja też jestem przerażona tym, co się dzieje, nasi wyrywni jak szlag do wysyłania NATO, USA podburza, by na granicy polsko-ukraińskiej stawiać siły zbrojne, szkoda, że Polacy o własnej du.pie nie potrafią pomyśleć. Prawda taka, że i tak nic nie pomożemy a udupimy się na całego. Pamiętacie rzecz jasna, że gaz mamy tylko z Rosji i to przez Ukrainę lecący?[/QUOTE] Właśnie o tym ostatnio pisałam - jesteśmy lizidupą wszystkich krajów, a one nas w naszą dupę kopią, bo widzą jakich mamy tępych "rządzicieli" ![]() Brawo! Super, jak na pierwszy raz Kiedyś tak o, przebiegłam sobie z domu na przystanek (1,5 km) i nawet zadyszki nie miałam Ale to było przed ciążą ![]() Kuźwa, ale mieliśmy teraz stresa Mieliśmy jechać z tż do kościoła, a tu się okazuje, że kluczyków nie ma! Przeszukaliśmy na szybko, ale trzeba było iść, trafiło się nam fuksem, że i do i z mieliśmy transport.No i wróciliśmy i od 17 tylko ich szukaliśmy. We wszystkich pokojach, szafkach, szufladach, zabawkach Poli, w kwiatkach, koło domu (tż robił wczoraj z tatą nadproża przy naszym oknie i może wypadły?), w aucie.... Nie ma! Tż w końcu tam coś sprzątał w pokoju i był akurat przy mojej szufladzie z bielizną i mówię mu, żeby sprawdził tam, tak z głupa, a nóż widelec I co? Kluczyki grzały się między moimi stringami a biustonoszem Chyba nie muszę pisać, kto je tam dał ![]() A w ogóle, to Pola wczoraj poszła spać o 21, ja przed 2, o 6.40 się obudziła, drzemkę miała od 12.40 do 13.30 i jeszcze nie śpi, tak więc - , spaaaać...
|
|
|
|
#942 |
|
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Lady ja pierdziele, spalilas ponad tysiaka kalorii
mozesz wszamac bez wyrzutow sumienia z 4 cheesy z maca http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...buty-dzieciece Te buciki dzis wzielismy. Najlepsze z tych co byly w sklepie. Chcialam bezowe z cookie monsterem ale bylo na nich widac kazdy odcisk palca ;/
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
|
|
|
#943 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Też się już dawno miałam pytać o te -10 bez chodakowskiej Pewnie pisałyście w wątku klubowym ale jak tam trafiam na te posty naszych chudzinek co to z kości na ości by chciały bo przecież mają taaaakie wielkie brzuchy to od razu tracę motywację do dalszego czytania... ![]() Lady Ty nie jesteś prawdziwa... Cyborg jak nic... |
|
|
|
|
#944 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ---------- DZIEWCZYNY czy na naszym miejscu (jak Antonio chory) poszlybyscie jutro do gastro...pisałam Wam że po znajomości w drodze wyjatku zalatwilismy wizytę zamiast na czerwiec to...właśnie na jutro.odwołać i zmienić terminu na np.za tydzień czy dwa-nie można.jak nie pozorny jutro to zostaje nam czerwiec. Antos juz lepiej...ale spory ma katarek no i słychać jeszcze na oskrzelach, że mu rzęzi... ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." |
|
|
|
|
#945 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Ja wczoraj stwierdziłam że 1.03 to fajna data na rozpoczęcie odchodzania. Dobrze mi szło, pomierzyłam się, poważyłam, ograniczyłam jedzonko, nawet skalpel wyszukałam na yt i zrobiłam, skończyłam jeść przed 20. Tylko dwie godziny później przyjechał mąż z Grzesiem z wesela (jestem mocno przeziębiona więc zostałam z małą w domu) i przywieźli mi ciasto weselne i jakieś robione wędlinki specjalnie dla mnie naszykowane przez młodych "dla wzmocnienia". No i tyle było z odchudzania
![]() ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- Neti trudna sprawa, ta wizyta w Waszym przypadku ważna więc jeżeli Antoś by był w miarę niezły to chyba bym poszła. Oczywiście o ile będzie się dobrze czuł bo przy chorobie o kiepskie samopoczucie nietrudno... U gastro raczej nie będzie nikogo chorego, bardziej chodzi o to żeby go niepotrzebnie nie męczyć |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#946 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
hello dziewczyny
właśnie Was nadrobiłąm miałam niezłą końcówkę tygodnia i musiałam odpocząc wiecie,że u mnie bez emocji niczym z filmów akcji nie może być ![]() no i właśnie w piątek taką akcję miałam- nie będę się rozpisywać tylko w dużym skrócie,że moje morale w pracy podniosły się i odniosłam w końcu sukces Charliz- mam nadzieję,ze u Was ok Sylwietta i Mika super,że już w domku Black, moja przyjaciółka miała taki konflikt ze swoją drugą przyjaciółką, do dziś się o to nie odzywają, powiem Ci tyle,nic nie ugrasz skoro siostra ma taki charakter, swoje wiesz a resztę czasem trzeba odpuścić nie udowodnisz, nie przegasza, szkoda prądu ![]() ---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ---------- Cytat:
![]() poza tym to i tak wcześnie na ostatni posiłek pamiętam,że pisałaś,że chodzisz spać ok 1 więc ostatni posilek powinien być u Ciebie 2-3 godziny przed snem natomiast jesli masz zamiar lekki posiłek białkowy, to można go spożyć nawet na 30 min przed snem ![]() a jeśli to szyneczka i z ciasta serniczek to białeczko jak nic |
|
|
|
|
#947 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
|
#948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
hej hej.
jakby mi bylo malo popsutego kompa to teraz mi jeszcze tel padl :/ takze baj baj wizaz jak TZ jest w domu... Ale wroce niedlugo ![]() (z newsow: dzis o 9:30 bylam juz po rosole ![]() ![]() )
|
|
|
|
#949 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
Naprawdę czytam Cię z ogromną przyjemnością i uśmiechem na twarzy Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A co do pogrubionego - Kurczę, coś mnie gardło zaczyna boleć. Tz też przeziębiony. Mam nadzieję, że Młoda nic nie złapie... |
||||
|
|
|
#950 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
bo tak to ciągle mam wrażenie, że coś na mnie czeka i marnuje czas ja chyba nie umiem wypoczywać ![]() Cytat:
no bo jednak jedynym rozwiązaniem jest rozmowa może debrah wymyśli coś mądrego, bo mi szczerze mówiąc wygląda to na jakiś problem emocjonalny twojej siostry, może ona się czuje niedowartościowana w roli matki albo jakaś gorsza? dlatego tak emocjonalnie reaguje? no bo umówmy się - może nie byłaby to dla mnie najprzyjemniejsza rozmowa, no bo chyba nikt ( ) nie lubi być niejako krytykowany, no ale jednak trzeba wysłuchać, tym bardziej od siostry. tulę kochana Cytat:
jedyne co, to rzadko (ale jednak) jem białe pieczywo, no i w zasadzie na zdarza mi się jeść po 19 (chodzę spać między 22 a 23 ). Za to piwsko pije na umór po 21 ![]() ja po prostu ćwiczyłam, czasem codziennie, czasem co 2-3 dni. Z tą, co to już z lodówki wychodzi wszystkim ![]() ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Cytat:
![]() pogrubione - super, gratulacje!!! no a białeczko -
__________________
kocham i jestem kochana najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013 |
||||
|
|
|
#951 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
zgadzam się
Cytat:
widziałam foty, super! a zależy, jaka przyczyna? bo jeśli np. spływająca ślina + katar zębowy to długo Cytat:
na takie właśnie posępiłam kasy :d ale stwierdziłam, że skoro młoda nie chodzi a butki potrzebne nam tylko do stawania, to nie dam stówy ale śliczne są Cytat:
ja odwoływałam neuro, ale następna wizyta za miesiąc, więc damy radę |
|||
|
|
|
#952 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Marsi to mówisz że mogę o 22?
Poszłam spać przed pierwszą bo oglądałam Dzieci kukurydzy. Serniczka złośliwie nie dali, wszystko po to żebym nie schudła, było takie coś z wiśniami i kruszonką, drugie coś typu piaskowego z brzoskwiniami, i jeszcze jakieś takie krówkowate z orzechami na wierzchu. I kruche ciastka. Szynki też nie dali tylko pasztecik ze śliwką. Ale szynkę miałam w lodówce to sobie trochę wzięłam skoro już i tak jadłam
|
|
|
|
#953 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45407073]zgadzam się
widziałam foty, super! a zależy, jaka przyczyna? bo jeśli np. spływająca ślina + katar zębowy to długo na takie właśnie posępiłam kasy :d ale stwierdziłam, że skoro młoda nie chodzi a butki potrzebne nam tylko do stawania, to nie dam stówy ale śliczne są poszlabym ja odwoływałam neuro, ale następna wizyta za miesiąc, więc damy radę[/QUOTE] Mówisz? No właśnie u nas idą ostro zęby i jest katar, ja nawet nie zauważyłam ale lekarka tak, tylko ze on naprawdę mocno cherla i boję się żeby na oskrzela nie zeszło. Druga sprawa ze przebieram go kilka razy na dzień, tak ślina leci i wszystko mokre a potem zimne. |
|
|
|
#954 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
bo jeśli zrezygnowałabyś z kolacji o 18 a idziesz spać o 1 to niestety ale Twój metabolizm zostaje spowolniony- do pieca trzeba dorzucać i to dość często a jak nie dorzucisz to wygasnie ![]() myślę,że i tak nie warto porzucać diety-mentalnie dobrze się do niej przygotowałaś i trwaj nadal ![]() dziewczyny, powtarzałam to wiele razy, każda z nas popełnia grzeszki i nawet napad na mcdonald czy cukiernie czy obiad u t z deserem nie powinien powodować,że rezygnujemy z dalszego dietowania |
|
|
|
|
#955 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Ewulka a przypomnij jak długo ćwiczyłaś. Bo spadło z tego co pamiętam 13? Wszystkie chodakowskie czy jakąś głównie? Ja mam problem bo przy krzywym kręgosłupie sporo rzeczy jest zakazane, na pewno skakanie i bieganie. Skalpel dość statyczny mi się wydaje i nawet dość dałam radę ale sam to chyba nie bardzo...
|
|
|
|
#956 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
aaa i wrzuciłam fotkę do k
|
|
|
|
#957 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#958 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Yyy... A co było na obiad?
![]() Black, szkoda, że siostra zachowuje się tak, a nie inaczej... Niestety, ale ona ma tu najwięcej do powiedzenia/zrobienia. A jeśli daje taki przykład Zosi, to ona inaczej się nie będzie zachowywać. Siostrzeniec tż ma 3 lata i nie wiem, na ile to wychowanie, a na ile wiek - dzieci chyba mają taki etap, zazwyczaj Od początku było tak, że szwagierka chciała go wychować na takiego, który umie się dzielić, pomagać, nie chciała go rozpieszczać itp... Niestety, jak to zazwyczaj bywa , mieszkanie z t. (czyt. mamą tż) im nie pomogło. Ona praktycznie na każdym kroku podważała zdanie R. i wychowywała wnuczka po swojemu. Teraz już doszło do tego, że R. nie chce dać małemu słodyczy, tylko żeby najpierw zjadł obiad, ale on nie chce, bo woli słodkie - no i babcia mówi, nie chcesz, to nie będziesz jadł, a ja ci dam batonika/czekoladkę/ciasteczko... Niech je cokolwiek Jak szwagierka czegokolwiek małemu zabroni, to ten idzie do babci i ona mu pozwala A potem mówi, że jak go sobie tak wychowali, to niech się teraz z nim "męczą" ![]() Ale mi wyszła dygresja ![]() A. jest taki, że wobec innych dzieci zachowuje się tak, jak mu zaleci w dany dzień. Jak przyjeżdżamy, to raz potrafi się zabawić z Polą ładnie, daje jej zabawki sam, pokazuje jak się nimi bawić, oprowadza po domu A innym razem nic jej nie da, kiedy ona trzyma coś w ręce, od razu jej zabiera, jak tylko widzi, że ona do czegoś idzie, biegnie przed nią, żeby to wziąć, kilka razy ją nawet popchnął, albo tak zabrał zabawkę, że się przewróciła... Tak sumując, to, tak mi się wydaje, że może to być taki etap po prostu. Wiadomo, wyjdzie za kilka lat, ale mam 6 kuzynek w wieku 1,5-11 lat i kuzyna - 8 lat, i każde, naprawdę KAŻDE z nich właśnie w okolicach 3-4 lat takie było. W mniejszym lub większym stopniu zaawansowania , ale takie coś robiło.Pola dalej nie śpi
|
|
|
|
#959 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
ja mam kręgosłup zjechany jak forest gump ale i tak nie odpuszczam- skaczę i dzwigam ciężary nie robię wszystkich ćwiczeń ale muszę wzmaciać mięśnie kregosłupa, to wrecz wskazane po prostu trzeba robić cwiczenia dobrze technicznie z tego co wiem dla Ciebie też byłby dobry pilates i joga |
|
|
|
|
#960 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:36.



idę się drzemnąć (M. z Pietraszkiem u t.) godzinkę pokimię i cisnę na 15 czy 17km, zobaczę, ile dam radę
muszę się odmóżdżyć

![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
6 5 4 3 2 1
najchętniej poszłabym spaaaaać.
STRASZNY!





powodzenia w pisaniu
rozpieszczacie mnie. 




Generalnie nie umie się z nią pobawić - zabiera jej zabawki, a nawet powiedziałabym, że wyrywa... Dodam, że są to Oliwki zabawki, ale to już tak na marginesie... Odpycha ją czasem, zdarzyło jej się przewrócić Oliwę. Ja nic nie mówię. NIC - a dlaczego? Bo moja siostra się od razu obraża! Dzisiaj mój mąż zwrócił uwagę Zosi, żeby nie wyrywała Oliwce zabawek - na co moja siostra z oburzeniem "Łukasz, ja widzę, nie jestem ślepa", więc powiedziałam jej, że może i widzi, ale często nie reaguje, bo taka jest prawda, a ja nic nie mogę powiedzieć, bo od razu obraza majestatu - oczywiście siostra się uniosła, popłakała i poszła do innego pokoju... I tak jest zawsze. Nikt nie mówi nic jej dziecku, tzn nikt z nas dwojga, bo od razu wielki foch, a ona sama nie zawsze zwraca uwagę na zachowanie swojej córki i moja Oliwa jest poszkodowana, bo zostanie przewrócona, odepchnięta albo pozbawiona swojej własnej zabawki... Z siostrą nie da się gadać na ten temat.
zajęło mi to 1h 50min. Ewulka, nie czytaj tego!!!!!!!!!!!
Kiedyś tak o, przebiegłam sobie z domu na przystanek (1,5 km) i nawet zadyszki nie miałam
Mieliśmy jechać z tż do kościoła, a tu się okazuje, że kluczyków nie ma! Przeszukaliśmy na szybko, ale trzeba było iść, trafiło się nam fuksem, że i do i z mieliśmy transport.
, spaaaać... 

mozesz wszamac bez wyrzutow sumienia z 4 cheesy z maca


