Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy :) cz. 16

[yazmat]

Napisane przez paczek_w_masle

Dzięki bardzo W takim razie pozwolę sobie Wam się wyżalić i krotko opisać co i jak Mam 20 lat od 3/4 leczyłam się hormonalnie ale mam już dość... I leczenia a także słuchania od każdego lekarza "inni maja gorzej", "jest już za późno", "proszę jeść" - chyba to lubię najbardziej nawet mój ex gin (starszy już dość) na widok moich piersi tylko wzruszył ramionami i powiedział "no, jak u 13 latki" - czy któraś jest w stanie wyobrazić sobie co wtedy czułam? No mniejsza z tym... Endokrynolog mówi, że to wina tego jak się jada w obecnych czasach - no jasne, na pewno. Przepisała mi tak silne leki, po których naprawdę czułam się źle (przysadka, tarczyca, jajniki) i stwierdziła, że prawdopodobnie mam otoczkę na jajniku przez którą produkowany jest nadmiar insuliny i innych ciośków, które są odp za tak wysoki testosteron i progesteron jak mam ja.
Ok brałam leki 4 miesiące i co? Wszystko bez zmian. Nie mogłam jeść wgl cukrów, na śniadanie tylko warzywka, na kolację też a na obiad białko. Ehh. Jestem zła i nie dość, że moje piersi są naprawdę znikome (staniki kupuje na 65/70 A i jedne pasuja bardziej inne mniej - przeważnie H&M bo tylko tam udaje mi się coś dobrać) to jeszcze mam nadmiar owłosienia np. na brzuchu - wiem, wiem że nie jest tak duże jakby mogło być no ale jednak jest go więcej niż bym sobie życzyła (włoski wybielam bo wyglądają męsko). I wiecie, przychodzi czasem taki dzień, że spojrzę na siebie i jestem w stanie tylko płakać. Nie ukrywam, starałam nie raz pokochać siebie taka jaką jestem ale chyba tak do końca nie potrafię.
Moja znajoma poleciła mi wypełnianie tłuszczem - jasne czytałam o tym, no ale jakoś mam wątpliwości co do działania i do wydawania aż tyle kasy na próbę. Nie chcę dużych piersi, ale tylko czuć i widzieć, że są - rozumiecie? Wiem, ze pewnie nikt nie rozumie jak Wy Mam umówiona wizytę do Marka K. w Katowicach - może ktoś był i może go pochwalić?

Sorki, że tak chaotycznie ale wiecie - tyle emocji

no to jesteś w dobrej sytuacji wypełnianie tłuszczem sobie daruj, bo to pic na wodę a nie metoda (kilka dziewczyn na tym forum przerabiało to na własnej skórze) - a przy "zerowej" wyjściówce wychodzą najładniejsze cycki z implantów

[nkolodii]

[QUOTE=paczek_w_masle;4596 0429]

Napisane przez nkolodii

Kochana wszystcy tu jesteśmy z powodu piersi,będzie dobrze,pytaj co CIĘ interesuję a pomożemy jak możemy,sporo tu wyrozumialych i super kobiet które CI pomoga.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Dzięki bardzo W takim razie pozwolę sobie Wam się wyżalić i krotko opisać co i jak Mam 20 lat od 3/4 leczyłam się hormonalnie ale mam już dość... I leczenia a także słuchania od każdego lekarza "inni maja gorzej", "jest już za późno", "proszę jeść" - chyba to lubię najbardziej nawet mój ex gin (starszy już dość) na widok moich piersi tylko wzruszył ramionami i powiedział "no, jak u 13 latki" - czy któraś jest w stanie wyobrazić sobie co wtedy czułam? No mniejsza z tym... Endokrynolog mówi, że to wina tego jak się jada w obecnych czasach - no jasne, na pewno. Przepisała mi tak silne leki, po których naprawdę czułam się źle (przysadka, tarczyca, jajniki) i stwierdziła, że prawdopodobnie mam otoczkę na jajniku przez którą produkowany jest nadmiar insuliny i innych ciośków, które są odp za tak wysoki testosteron i progesteron jak mam ja.
Ok brałam leki 4 miesiące i co? Wszystko bez zmian. Nie mogłam jeść wgl cukrów, na śniadanie tylko warzywka, na kolację też a na obiad białko. Ehh. Jestem zła i nie dość, że moje piersi są naprawdę znikome (staniki kupuje na 65/70 A i jedne pasuja bardziej inne mniej - przeważnie H&M bo tylko tam udaje mi się coś dobrać) to jeszcze mam nadmiar owłosienia np. na brzuchu - wiem, wiem że nie jest tak duże jakby mogło być no ale jednak jest go więcej niż bym sobie życzyła (włoski wybielam bo wyglądają męsko). I wiecie, przychodzi czasem taki dzień, że spojrzę na siebie i jestem w stanie tylko płakać. Nie ukrywam, starałam nie raz pokochać siebie taka jaką jestem ale chyba tak do końca nie potrafię.
Moja znajoma poleciła mi wypełnianie tłuszczem - jasne czytałam o tym, no ale jakoś mam wątpliwości co do działania i do wydawania aż tyle kasy na próbę. Nie chcę dużych piersi, ale tylko czuć i widzieć, że są - rozumiecie? Wiem, ze pewnie nikt nie rozumie jak Wy Mam umówiona wizytę do Marka K. w Katowicach - może ktoś był i może go pochwalić?

Sorki, że tak chaotycznie ale wiecie - tyle emocji

Myślę że tłuszczyk CI nic nie da,sporo pienędzy,a korzyści zero..koleżanka wyżej miała racje najlepsze piersi wychodzą 'zerówek'bo nie musisz robić mega duże piersi,a możesz dyskutować jakie chcesz,tu nie które Kobitki już są po dzieciach i nie raz jest tak że trzeba wypeknić pustą skóre po dzieciach większym implantem nawet jak się takiego dużego wcale nie chcę,ale każda kocha swoje nowe piersi..zapisz się na konsultacje najlepiej do dwóch trzech lekarzy i zobacz co kto powie jaki rozmiar,to jest poważna decyzja dla tego jedna kontrola nie wystarczy.

[szann]

Pączku - skoro jesteś takim szczuplakiem to skąd by Ci ten tłuszcz wzięli? to raz, a dwa, podobno efekty są hmm można to porównać do cellulitu na piersiach?

Marek K? w Kato? Jestem z Zabrza, ale nie kojarzę o kim piszesz Ja byłam umówiona do J.W w Euro, w Kato, u T.K Kraków no i ukochany L.P Ostrava

Wiesz, piszesz, że chciałabyś mieć chociaż biust - nigdy nie idź z takim nastawieniem na konsultację! bo od razu dostaniesz zaproponowane 150ml dodaj zdj. wyjściówek - pozapraszaj dziewczyny - okaże się, że wcale nie jesteś sama! Większość z Nas tutaj to dechy, plecy, zgarbione albo same sutki jak u chłopczyków Noo, albo wyssane cycuszki po dzieciach jest kilka ewenementów które chcą piersi, bo chcą (czyt.ja) bo uważam, że mam nieładne, żeby nienapisać brzydkie, a dziewczyny mi piszą, że gdyby miały takie jak ja - nawet by nie rozważały operacji

Wiecie! Wgl postęp z TZtem - dałam mu pomacać największy mój push-up akurat miałam go ubrany i żebyście widziały jego minę, jak zobaczył ile tam jest gąbki... miałam to nagrać
powiedział - jak Ty w tym możesz chodzić... ^^

[Olivkaa200]

hej kobietki piszecie jak szalone wiec nie nadrobie

Ale unsafe moge Ci przybic piatke jakbym czytala o sobie przez dlugie lata bylam kozłem ofiarnym zakompleksioną istota bez charakteru i swojego zdania. Dopiero w liceum zaczełam życ na nowo w zyciu bym nie chciala sie cofnac do tamtych lat teraz jest mi dobrze jak jest i nigdy w zyciu nie dam aby ktos wjeżdżał na mnie a te wszystkie super gwiazdy przez ktore bylam taka a nie inna teraz sa szarymi myszkami i mogą mnie pocałowac w d...!

Wiecie co mnie najbardzej smieszy? jak ktoś spotka mnie i mowi "matko jak widac ze usta sobie zrobilas" wiec robie taka mine i odchodze

no ludzie po to robilam zeby bylo je widac

I jeszcze najbardzej zal ściska nie powiem co ludziom ze ja nie pracuje i mam pieniądze ot zagadka dla ludzi czy Tz utrzymuje czy rodzice a moze sponsor i wielkie rozżalenie ze taka stara a do pracy nie pojdzie ot !

[szann]

haaaaaaa kocham tą minkę yyyy
e eeeeeeeeeee hahahha

[koteczka18]

[QUOTE=paczek_w_masle;4596 0429]

Napisane przez nkolodii

Kochana wszystcy tu jesteśmy z powodu piersi,będzie dobrze,pytaj co CIĘ interesuję a pomożemy jak możemy,sporo tu wyrozumialych i super kobiet które CI pomoga.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Dzięki bardzo W takim razie pozwolę sobie Wam się wyżalić i krotko opisać co i jak Mam 20 lat od 3/4 leczyłam się hormonalnie ale mam już dość... I leczenia a także słuchania od każdego lekarza "inni maja gorzej", "jest już za późno", "proszę jeść" - chyba to lubię najbardziej nawet mój ex gin (starszy już dość) na widok moich piersi tylko wzruszył ramionami i powiedział "no, jak u 13 latki" - czy któraś jest w stanie wyobrazić sobie co wtedy czułam? No mniejsza z tym... Endokrynolog mówi, że to wina tego jak się jada w obecnych czasach - no jasne, na pewno. Przepisała mi tak silne leki, po których naprawdę czułam się źle (przysadka, tarczyca, jajniki) i stwierdziła, że prawdopodobnie mam otoczkę na jajniku przez którą produkowany jest nadmiar insuliny i innych ciośków, które są odp za tak wysoki testosteron i progesteron jak mam ja.
Ok brałam leki 4 miesiące i co? Wszystko bez zmian. Nie mogłam jeść wgl cukrów, na śniadanie tylko warzywka, na kolację też a na obiad białko. Ehh. Jestem zła i nie dość, że moje piersi są naprawdę znikome (staniki kupuje na 65/70 A i jedne pasuja bardziej inne mniej - przeważnie H&M bo tylko tam udaje mi się coś dobrać) to jeszcze mam nadmiar owłosienia np. na brzuchu - wiem, wiem że nie jest tak duże jakby mogło być no ale jednak jest go więcej niż bym sobie życzyła (włoski wybielam bo wyglądają męsko). I wiecie, przychodzi czasem taki dzień, że spojrzę na siebie i jestem w stanie tylko płakać. Nie ukrywam, starałam nie raz pokochać siebie taka jaką jestem ale chyba tak do końca nie potrafię.
Moja znajoma poleciła mi wypełnianie tłuszczem - jasne czytałam o tym, no ale jakoś mam wątpliwości co do działania i do wydawania aż tyle kasy na próbę. Nie chcę dużych piersi, ale tylko czuć i widzieć, że są - rozumiecie? Wiem, ze pewnie nikt nie rozumie jak Wy Mam umówiona wizytę do Marka K. w Katowicach - może ktoś był i może go pochwalić?

Sorki, że tak chaotycznie ale wiecie - tyle emocji

Witam
Rozumiemy i zapraszamy na forum )

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Olivkaa200

hej kobietki piszecie jak szalone wiec nie nadrobie

Ale unsafe moge Ci przybic piatke jakbym czytala o sobie przez dlugie lata bylam kozłem ofiarnym zakompleksioną istota bez charakteru i swojego zdania. Dopiero w liceum zaczełam życ na nowo w zyciu bym nie chciala sie cofnac do tamtych lat teraz jest mi dobrze jak jest i nigdy w zyciu nie dam aby ktos wjeżdżał na mnie a te wszystkie super gwiazdy przez ktore bylam taka a nie inna teraz sa szarymi myszkami i mogą mnie pocałowac w d...!

Wiecie co mnie najbardzej smieszy? jak ktoś spotka mnie i mowi "matko jak widac ze usta sobie zrobilas" wiec robie taka mine i odchodze

no ludzie po to robilam zeby bylo je widac

I jeszcze najbardzej zal ściska nie powiem co ludziom ze ja nie pracuje i mam pieniądze ot zagadka dla ludzi czy Tz utrzymuje czy rodzice a moze sponsor i wielkie rozżalenie ze taka stara a do pracy nie pojdzie ot !

Olivko gwiazdo moja bo to kraj gdzie musisz chodzic i narzekać jak to ci zle jak niedobrze... bieda.. ty nie zadowolona... ludzie nie lubia ludzi zadowolonych z siebie i ewidentnie ci to pokażą.... A zazdrosc to nasz znak narodowy... mój tz np. Pracował za granicą i został zwolniony przez swojego dobrego kolegę... bo z jakiej racji on mógł byc bardziej doceniany przez szefa niż owy przyjaciel.... zazdrość! Kuzwa moglas powiedzieć ze usta masz w sumie małe ale wkrótce sobie dostrzykniesz jeszcze! I oczywiście kwestia finansów.... albo ukradłas albo sponsor... tez usłyszałam cytuje "gnijesz w domu nie pracujesz" kutwa sama z tz podjęłam decyzje ze zostane z córką w domu... nie dość że tata wyjeżdża to chociaz niech mamę ma na codzień... ale coz każdemu zal d*pe ściska ze nie pracujesz a stac cie na dbanie o siebie.. a nie pytaja ciebie kiedy slub? Kiedy dziecko? Bo oczywiście wszystkie niespełnione mamuski i zonki co wyglądają jak krowy musza zapytać. Bo jak tak na kocia lape bez dzieci.... pffff... jak masz jedno dziekco to kiedy drugie? I tak w kółko.... nie dogodzisz.... a ludzi tolerancyjnych jest coraz mniej niestety a coraz bardziej rośnie w ludziach frustracja.... mam koleżanki co sa praktycznie w moim wieku zaniedbane grube z 3-4 dzieci oczywiscie na mnie patrzą jak na komitke i wiecznie wykrzywiaja sie dlaczego nie chce wiecej dzieci... a ja bo mi wygodnie... albo ze za chuda... nie mam sie spaść jak świnka i wtedy wszyscy by byli zadowoleni! Ehhy nie rozumiem tego jestem z innej planety. Ja sie ciesze jak kumpeli dbaja o siebie. Sama nieraz zostałam przyjaciółce z synkiem bo leciala do fryzjera. Każdej kobiecie się należy a ze niektóre z lenistwa wola byc zaniedbane to ich sprawa i mam to gdzieś....

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Tysiaczek83]

Hej Pięknotki

[koteczka18]

Napisane przez Tysiaczek83

Hej Pięknotki

Witam tysiak jak tam sklepik?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[entropia666]

Napisane przez cytraynadaa

Ile dzewczyn tyle różnych pragnień co do piersi, ja chciałam mieć dobre B, aktualnie mam 70 D, czyli 75 C ale pewnie się zmniejszą. Nie chciałąm za dużych bo lubie sport a duży implant ciąży i przeszkadza jeżeli wyczynowo coś uprawiasz. Dodatkowo planuje jeszcze dzieci i mam w głowie przekonanie że jeszcze będę musiał po ciąży implant wymienić na większy to lepiej zostawić sobie trochę ml awaryjnie.

Pomijając jednak jaki kto chce mieć docelowo rozmiar to jednak ważne żeby piersi wyglądały w miarę naturalnie (tak myślę?) a im bardziej idą pod pachę tym mniej natury, zatem polecam patrzeć głównie na szerokość żeby nie przesadzić, najwyżej weź projekcje maksymalną

a i trzeba zapytać naszych cudnych Koteczki i Unsafe (one mają mega fantastyczne biusty to prawda!!!!) czy im nie ciążą za bardzo (moje dwa małe implanty ważą ponad kilogram, chyba ok 1250 !!!) i czy kręgosłup nie boli to też trzeba brać pod uwagę

uściski

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------



Pączusiu słodki, witamy zapraszamy i chętnie pomożemy gdy będzie trzeba!
ja jestem po operacji (miesiąc temu, 290 ml mentor anatom, wymiary 170 cm 55 kg) i jakby co pytaj o co chcesz (jestem wkręcona w rozmiar implantów więc chętnie doradzę)
też uwielbiam konie więc mamy coś jeszcze wspólnego.
pozdrawiam ciepło

Jak się przelicza ml żelek na to ile ważą? edit: widzę teraz co pisała yazmat!
Też mam 170, ale ważę więcej niestety 55kg wg mnie jest idealnie

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez kochaneczka7

G :ślina:
ja chyba powinnam urodzić się facetem

Nigdy nie byłam w żadnym sklepie, zeby dobrano mi stanik, bo nie było takiej potrzeby, ale tuż po operacjii, wybiorę się na pewno

Ja chyba też powinnam być facetem haha

Ja właśnie patrzę na tabelki z rozmiarami staników-jak powinno się dobierać rozmiar. Zmierzyłam się i wg tej tabelki wyszło mi 70E

[Tysiaczek83]

Napisane przez koteczka18

Witam tysiak jak tam sklepik?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Nie narzekam

[entropia666]

[QUOTE=paczek_w_masle;4596 0429]

Napisane przez nkolodii

Dzięki bardzo W takim razie pozwolę sobie Wam się wyżalić i krotko opisać co i jak Mam 20 lat od 3/4 leczyłam się hormonalnie ale mam już dość... I leczenia a także słuchania od każdego lekarza "inni maja gorzej", "jest już za późno", "proszę jeść" - chyba to lubię najbardziej nawet mój ex gin (starszy już dość) na widok moich piersi tylko wzruszył ramionami i powiedział "no, jak u 13 latki" - czy któraś jest w stanie wyobrazić sobie co wtedy czułam? No mniejsza z tym... Endokrynolog mówi, że to wina tego jak się jada w obecnych czasach - no jasne, na pewno. Przepisała mi tak silne leki, po których naprawdę czułam się źle (przysadka, tarczyca, jajniki) i stwierdziła, że prawdopodobnie mam otoczkę na jajniku przez którą produkowany jest nadmiar insuliny i innych ciośków, które są odp za tak wysoki testosteron i progesteron jak mam ja.
Ok brałam leki 4 miesiące i co? Wszystko bez zmian. Nie mogłam jeść wgl cukrów, na śniadanie tylko warzywka, na kolację też a na obiad białko. Ehh. Jestem zła i nie dość, że moje piersi są naprawdę znikome (staniki kupuje na 65/70 A i jedne pasuja bardziej inne mniej - przeważnie H&M bo tylko tam udaje mi się coś dobrać) to jeszcze mam nadmiar owłosienia np. na brzuchu - wiem, wiem że nie jest tak duże jakby mogło być no ale jednak jest go więcej niż bym sobie życzyła (włoski wybielam bo wyglądają męsko). I wiecie, przychodzi czasem taki dzień, że spojrzę na siebie i jestem w stanie tylko płakać. Nie ukrywam, starałam nie raz pokochać siebie taka jaką jestem ale chyba tak do końca nie potrafię.
Moja znajoma poleciła mi wypełnianie tłuszczem - jasne czytałam o tym, no ale jakoś mam wątpliwości co do działania i do wydawania aż tyle kasy na próbę. Nie chcę dużych piersi, ale tylko czuć i widzieć, że są - rozumiecie? Wiem, ze pewnie nikt nie rozumie jak Wy Mam umówiona wizytę do Marka K. w Katowicach - może ktoś był i może go pochwalić?

Sorki, że tak chaotycznie ale wiecie - tyle emocji

Witam przyszłą cycolinę! Zupełnie jakbym czytała o sobie Ale tłuszcz sobie odpuść, większość się wchłania po jakimś czasie i jest to mało opłacalne.

[madzikowo7777]

Witajcie ślicznotki..........wszys tkie co do jednej

[Tysiaczek83]

Napisane przez madzikowo7777

Witajcie ślicznotki..........wszys tkie co do jednej

I Ty

[madzikowo7777]

Napisane przez Tysiaczek83

I Ty

Koffana

[Tysiaczek83]

Napisane przez madzikowo7777

Koffana

He he Mister Brokuł

[Olivkaa200]

Napisane przez koteczka18

Olivko gwiazdo moja bo to kraj gdzie musisz chodzic i narzekać jak to ci zle jak niedobrze... bieda.. ty nie zadowolona... ludzie nie lubia ludzi zadowolonych z siebie i ewidentnie ci to pokażą.... A zazdrosc to nasz znak narodowy... mój tz np. Pracował za granicą i został zwolniony przez swojego dobrego kolegę... bo z jakiej racji on mógł byc bardziej doceniany przez szefa niż owy przyjaciel.... zazdrość! Kuzwa moglas powiedzieć ze usta masz w sumie małe ale wkrótce sobie dostrzykniesz jeszcze! I oczywiście kwestia finansów.... albo ukradłas albo sponsor... tez usłyszałam cytuje "gnijesz w domu nie pracujesz" kutwa sama z tz podjęłam decyzje ze zostane z córką w domu... nie dość że tata wyjeżdża to chociaz niech mamę ma na codzień... ale coz każdemu zal d*pe ściska ze nie pracujesz a stac cie na dbanie o siebie.. a nie pytaja ciebie kiedy slub? Kiedy dziecko? Bo oczywiście wszystkie niespełnione mamuski i zonki co wyglądają jak krowy musza zapytać. Bo jak tak na kocia lape bez dzieci.... pffff... jak masz jedno dziekco to kiedy drugie? I tak w kółko.... nie dogodzisz.... a ludzi tolerancyjnych jest coraz mniej niestety a coraz bardziej rośnie w ludziach frustracja.... mam koleżanki co sa praktycznie w moim wieku zaniedbane grube z 3-4 dzieci oczywiscie na mnie patrzą jak na komitke i wiecznie wykrzywiaja sie dlaczego nie chce wiecej dzieci... a ja bo mi wygodnie... albo ze za chuda... nie mam sie spaść jak świnka i wtedy wszyscy by byli zadowoleni! Ehhy nie rozumiem tego jestem z innej planety. Ja sie ciesze jak kumpeli dbaja o siebie. Sama nieraz zostałam przyjaciółce z synkiem bo leciala do fryzjera. Każdej kobiecie się należy a ze niektóre z lenistwa wola byc zaniedbane to ich sprawa i mam to gdzieś....

Niestety koteczko zyjemy w dziwnym kraju w wiadomosciach dzis mowili o statystykach popelniania samobójstw i niestety najwiekszy procent byl ze względów finansowych bo ludzie zyc za co nie maja
dlatego tak jest jak ktoś cos ma..to koty na nim wieszaja ale nauczylam sie nie patrzec na to co gadaja ludzie mi tam dobrze a jak komus nie pasuje to niech nie patrzy w moja strone
o ślub pytaja oczywiscie ja tam mowie ze do ołtarza mi nie spieszno a dzieci miec nie bede i kto raz zapytal wiecej nie pyta

a usta to takie sobie zrobie wielkie zeby kazdy widzial i mowil "o usta sobie zrobilas?" a ja powiem "no co Ty to taka nowa dieta"

ze tez na takie roziązanie nigdy nie wpadlam

[Tysiaczek83]

Napisane przez Olivkaa200

Niestety koteczko zyjemy w dziwnym kraju w wiadomosciach dzis mowili o statystykach popelniania samobójstw i niestety najwiekszy procent byl ze względów finansowych bo ludzie zyc za co nie maja
dlatego tak jest jak ktoś cos ma..to koty na nim wieszaja ale nauczylam sie nie patrzec na to co gadaja ludzie mi tam dobrze a jak komus nie pasuje to niech nie patrzy w moja strone
o ślub pytaja oczywiscie ja tam mowie ze do ołtarza mi nie spieszno a dzieci miec nie bede i kto raz zapytal wiecej nie pyta

a usta to takie sobie zrobie wielkie zeby kazdy widzial i mowil "o usta sobie zrobilas?" a ja powiem "no co Ty to taka nowa dieta"

ze tez na takie roziązanie nigdy nie wpadlam

A do mnie wczoraj znajoma mówi tak...
Jakoś twarz masz zmienioną,nos robiłaś?

[Olivkaa200]

Napisane przez Tysiaczek83

A do mnie wczoraj znajoma mówi tak...
Jakoś twarz masz zmienioną,nos robiłaś?

bylo trza mowic "nie to ta nowa dieta" mowie Ci

nie no padłam

kolezana musi Cie dobrze obserowowac

[Tysiaczek83]

Napisane przez Olivkaa200

bylo trza mowic "nie to ta nowa dieta" mowie Ci

nie no padłam

kolezana musi Cie dobrze obserowowac

Niech obserwuje i zielenieje
Jestem Gwiazda i będę coraz mocniej lśnić hahha

[yazmat]

taaa, znam to ;-) jak powiedzialam ze zrobilam cycki to od razu usłyszałam, że usta mam robione ;-)

[Olivkaa200]

Napisane przez Tysiaczek83

Niech obserwuje i zielenieje
Jestem Gwiazda i będę coraz mocniej lśnić hahha

no i prawidłowo
powstawiaj jakies ubranka na fb

[Tysiaczek83]

Napisane przez Olivkaa200

no i prawidłowo
powstawiaj jakies ubranka na fb

Kochanie dopiero 26 lub 28 jak wrócę z Włoch i dojdą paczki,bo na sklepie mam na styk ubrań a w sumie to jadę w nocy do Łodzi dokupić trochę,bo boję się prześwitów na wieszakach...
Miłej nocki...obejrzę bitwę o dom i luli,bo o 4.30 wyruszam

[Olivkaa200]

Napisane przez Tysiaczek83

Kochanie dopiero 26 lub 28 jak wrócę z Włoch i dojdą paczki,bo na sklepie mam na styk ubrań a w sumie to jadę w nocy do Łodzi dokupić trochę,bo boję się prześwitów na wieszakach...

Mi sie podobaja te body masz je jeszcze ??

[mimoza102]

Napisane przez Tysiaczek83

Kochanie dopiero 26 lub 28 jak wrócę z Włoch i dojdą paczki,bo na sklepie mam na styk ubrań a w sumie to jadę w nocy do Łodzi dokupić trochę,bo boję się prześwitów na wieszakach...
Miłej nocki...obejrzę bitwę o dom i luli,bo o 4.30 wyruszam

cześć Tysiu pa Tysiu

[cytraynadaa]

Dziewczyny a mnie raz sąsiad zaskoczył i zapytał czy robiłam botoks bo mam inna twarz i ze na pewno robiłam. Ja przyłapana na gorącym uczynku po tym jak trzy tyg wcześniej obstrzyknelam czoło i oczy PRZYZNALAm sie. A on na to "od razu zauważyłem, bo masz takie spuchniete usta"

[kochaneczka7]

ufff... jestem już po i dalej niewiadomo, jeszcze jedno przesłuchanie będzie
czuję się jakbym zrobiła wielkie przestępstwo Zabiła kogoś co najmniej....

Ja się bawię swoją lustrzanką...po 2 latach postanowiłam nauczyć się ją obsługiwac

Wrzuciłam do albumu też zdjęcia z ostatniej sesji w parku, niestety wizaż strasznie niszczy jakość zdjeść i z mega rozdzielczości robi się gó**o i nic nie widać

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez cytraynadaa

Dziewczyny a mnie raz sąsiad zaskoczył i zapytał czy robiłam botoks bo mam inna twarz i ze na pewno robiłam. Ja przyłapana na gorącym uczynku po tym jak trzy tyg wcześniej obstrzyknelam czoło i oczy PRZYZNALAm sie. A on na to "od razu zauważyłem, bo masz takie spuchniete usta"

Aż strach pomyśleć że obcy ludzie tak bardzo nas obserwują.... mnie to paraliżuje więc....

Ja również lubię popatrzyć na ludzi, zwłaszcza na piękne kobietki, ale przypatrywać i wyszukiwać zmian... to dlamnie mega przesada

[Olivkaa200]

Napisane przez cytraynadaa

Dziewczyny a mnie raz sąsiad zaskoczył i zapytał czy robiłam botoks bo mam inna twarz i ze na pewno robiłam. Ja przyłapana na gorącym uczynku po tym jak trzy tyg wcześniej obstrzyknelam czoło i oczy PRZYZNALAm sie. A on na to "od razu zauważyłem, bo masz takie spuchniete usta"

jenyy...ludzie sa dziwni tylko obserwuja i snuja swoje tezy

ja chce botoksem podniesc brwi ale sie boje ze podniose za bardzo i wtedy co ludzie powiedza ze przeszczepiłam oczy

[Shazney]

Napisane przez szann

Wiecie! Wgl postęp z TZtem - dałam mu pomacać największy mój push-up akurat miałam go ubrany i żebyście widziały jego minę, jak zobaczył ile tam jest gąbki... miałam to nagrać
powiedział - jak Ty w tym możesz chodzić... ^^

Jeeezu, te push-upy . Mam, fajne są, dobrze skrojone, ale co z tego, jak to tylko kawałek gąbki, a nie cycka.

Ja musiałam poinformować tylko mamę, najpierw się zdenerwowała, bo to już druga moja op, ale teraz spokojnie ze mną rozmawia, wie, że to dla mnie ważne.

[Mazi6]

Napisane przez Shazney

Jeeezu, te push-upy . Mam, fajne są, dobrze skrojone, ale co z tego, jak to tylko kawałek gąbki, a nie cycka.

Ja musiałam poinformować tylko mamę, najpierw się zdenerwowała, bo to już druga moja op, ale teraz spokojnie ze mną rozmawia, wie, że to dla mnie ważne.

Moja do dziś nie wie i nie wiem kiedy jej powiem, bo wiem ze nie przyjmie tego tak jakbym tego chciała

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Uciekam spac , do jutra

[szann]

Mazi, Myślę, że na lato masz jak znalazł skoro nie wykorzystałaś okazji na Prima aprilis