Lilę i Bertusia mamusie już pielęgnują, kolejne swych szczęść wciąż wyczekują cz III

[Jagatka_N]

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

Załamana wizażanki wszystko przyjmą

o właśnie ja też muszę pójść zrobić badania chyba się w środę przejdę bo niby na HIV się czeka 5 dni (choć na początku ciąży jak robiłam to miałam tego samego dnia )

Mnie czeka glukoza... ale to za półtorej tygodnia zrobie

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Jagatka_N

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

Ważne zeby wszystko było dobrze, niektorzy lekarze skupiaja sie na usg i nie komentuja w trakcie za wiele
Co do przeziernosci to wszystko zalezy w jakim tyg ktora wykonuje, skoro lekarz mowi ze dobrze to znaczy, że nie ma sie czym martwic
No to juz duza dzidzia

[zuken]

Napisane przez Jagatka_N

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

SUper, że wszystko ok Też zawsze na początku jak miałam usg to jak tylko włączył się obraz i zobaczyłam, że okruszek się rusza to czułam straszną ulgę, ogólnie te pierwsze usg jak mała miała jeszcze bardzo dużo miejsca i tak wierzgała rączkami i nóżkami na wszystkie strony wspominam najlepiej

A no i ja w 17 tygodniu zmieniłam lekarkę bo moja też za dużo nie mówiła a jak już coś powiedziała to bardziej do siebie niż do mnie, wkurzało mnie to bo czułam się mega niepewnie jak nie usłyszałam żadnych konkretów tylko ginka z uśmiechem na ustach mówiła, że wszystko dobrze mam się oszczędzać i tyle... Dlatego postanowiłam zmienić lekarza i teraz jestem mega zadowolona

[cloud_on_sky]

Hej Dziewczyny

Dzisiaj zaczynam 26 tydzień

Załamana, prawie na zawał padłam Pierwsza myśl : wody jej odeszły, a ona na wizażu siedzi?
Super, że wyniki są ok i gin Cię uspokoił

Jagatka, kciuki za wizytę

Krusia, Tobie również powodzenia na wizycie i brawa za 8 miesiąc

Beata, kciuki za wyniki

Meire, gratuluję II Ale z lekiem nie pomogę niestety.

Wik, piękny brzuszek

God, jak Ty masz mały brzuch to co ja mam powiedzieć? Mam duuuużo mniejszy od Ciebie, ale za to mój synek 500g miał 3 tygodnie temu i jak on mi się w tym brzuchu mieści, to nie wiem
A anemia z jakich wyników Ci wyszła? Z morfologii tylko czy żelazo też robiłaś?

Zubi, kciuki za wyniki

[(kicia)]

Napisane przez Jagatka_N

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

u mnie była przezierność 1,5 mm w 12t4d

wiesz niektórzy lekarze po prostu tak mają że nie gadają... większość ciężarnych to denerwuje ale co poradzisz... ważne żeby wszystko pomierzył

Napisane przez God Of War 20

Mnie czeka glukoza... ale to za półtorej tygodnia zrobie

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------


Ważne zeby wszystko było dobrze, niektorzy lekarze skupiaja sie na usg i nie komentuja w trakcie za wiele
Co do przeziernosci to wszystko zalezy w jakim tyg ktora wykonuje, skoro lekarz mowi ze dobrze to znaczy, że nie ma sie czym martwic
No to juz duza dzidzia

dobrze że to się robi tylko raz na całą ciąże

[manieczka1]

meire nie bierz nic na własną rękę, dzwoń do gina jak coś, jak czujesz, że duża infekcja to też nie czekaj, bo to tez może nie byc dobrym wyjściem.

Zalamana najważniejsze, że wszystko gra zobaczysz, nie obejrzysz się, a urodzisz

God, no to dbaj o siebie, jedz więcej warzyw i będzie dobrze

wik ale brzuch ciąża jak nic

Napisane przez Jagatka_N

Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

super, że wszystko gra najważniejsze, że kość nosowa jest i przezierność też ok ja miałam u ginki 1,2, a potem w poradni prenatalnej 1,9. Norma jest do 2,5 więc Twój wyniki jest bdb
a! i bardzo szybko masz wyniki testu pappa, ja 2 tyg czekałam

[Elfka86]

Jagatka grunt, że wszystko w porządku mój gin też nie jest jakoś nadmiernie rozmowny, zwykle mówi, że mała ma to czy tamto prawidłowe, ale szczegółów nie podaje

[God Of War 20]

Napisane przez cloud_on_sky

Hej Dziewczyny

Dzisiaj zaczynam 26 tydzień

Załamana, prawie na zawał padłam Pierwsza myśl : wody jej odeszły, a ona na wizażu siedzi?
Super, że wyniki są ok i gin Cię uspokoił

Jagatka, kciuki za wizytę

Krusia, Tobie również powodzenia na wizycie i brawa za 8 miesiąc

Beata, kciuki za wyniki

Meire, gratuluję II Ale z lekiem nie pomogę niestety.

Wik, piękny brzuszek

God, jak Ty masz mały brzuch to co ja mam powiedzieć? Mam duuuużo mniejszy od Ciebie, ale za to mój synek 500g miał 3 tygodnie temu i jak on mi się w tym brzuchu mieści, to nie wiem
A anemia z jakich wyników Ci wyszła? Z morfologii tylko czy żelazo też robiłaś?

Zubi, kciuki za wyniki

Gratuluje kolejnego tygodnia zaczętego

No ja Twojego brzucha nie widziałam więc nie mogę ocenić...
No bo chłopy są większe z reguły
Z morfologii bodajże

[Jagatka_N]

Napisane przez God Of War 20

Mnie czeka glukoza... ale to za półtorej tygodnia zrobie

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------


Ważne zeby wszystko było dobrze, niektorzy lekarze skupiaja sie na usg i nie komentuja w trakcie za wiele
Co do przeziernosci to wszystko zalezy w jakim tyg ktora wykonuje, skoro lekarz mowi ze dobrze to znaczy, że nie ma sie czym martwic
No to juz duza dzidzia

Moja koleżanka ostatnio jak poszła na glukoze to po 20 minutach zwymiotowała kolejnym razem babeczka kazała jej wypić na raz 'duszkiem' no i mówi że tak jest lepiej niż na raty i jakoś przetrwała te 2 godz
No duza jak byłam 2 tyg temu to miała 3cm, a teraz 6

Napisane przez zuken

SUper, że wszystko ok Też zawsze na początku jak miałam usg to jak tylko włączył się obraz i zobaczyłam, że okruszek się rusza to czułam straszną ulgę, ogólnie te pierwsze usg jak mała miała jeszcze bardzo dużo miejsca i tak wierzgała rączkami i nóżkami na wszystkie strony wspominam najlepiej

A no i ja w 17 tygodniu zmieniłam lekarkę bo moja też za dużo nie mówiła a jak już coś powiedziała to bardziej do siebie niż do mnie, wkurzało mnie to bo czułam się mega niepewnie jak nie usłyszałam żadnych konkretów tylko ginka z uśmiechem na ustach mówiła, że wszystko dobrze mam się oszczędzać i tyle... Dlatego postanowiłam zmienić lekarza i teraz jestem mega zadowolona

Super tak patrzeć jak sie rusza, raz pleckami sie obróciło i caly kregosłup tak fajnie było widać
Dobrze, że to nie mój lekarz bo ciezko by było, wczesniej tez chodziłam do gina, który mało mówił, a teraz mam taka ginkę, ze wszystko komentuje, wyjaśnia bez pytania, nawet pogadamy o tym gdzie buty kupiłam dla mnie to wazne bo sie nie stresuję

Napisane przez (kicia)

u mnie była przezierność 1,5 mm w 12t4d

wiesz niektórzy lekarze po prostu tak mają że nie gadają... większość ciężarnych to denerwuje ale co poradzisz... ważne żeby wszystko pomierzył

Czyli mamy podobnie, bo ja dziś mam 12t2d i 1,6mm
Wiem, że niektorzy tak mają, tym bardziej jak się spieszą, bo miał opóźnienie, weszlam 35 min później niż byłam umówiona

Napisane przez manieczka1

super, że wszystko gra najważniejsze, że kość nosowa jest i przezierność też ok ja miałam u ginki 1,2, a potem w poradni prenatalnej 1,9. Norma jest do 2,5 więc Twój wyniki jest bdb
a! i bardzo szybko masz wyniki testu pappa, ja 2 tyg czekałam

No to super no tez sie zdziwilam, bo nastawiłam sie że pewnie podobnie jak Ty będę czekać a tu już w poniedziałek

Napisane przez Elfka86

Jagatka grunt, że wszystko w porządku mój gin też nie jest jakoś nadmiernie rozmowny, zwykle mówi, że mała ma to czy tamto prawidłowe, ale szczegółów nie podaje

Normalnie kolejny kamień z serca chyba z tej radości wysle staraczkom pierwsze fluidki hehehe

[God Of War 20]

Jagatka tez uważam, że trzeba szybko wypić i się nie pitolić bo tak jest jeszcze gorzej... poza tym jakoś się nie boję, sądze ze spokojnie dam rade

[(kicia)]

ja nie mogłam wypić duszkiem bo za słodkie a znowu jak piłąm łykami to w pewnym momencie w żołądku zrobiło się za dużo i prawie zwróciłam no ale ze dwa trzy łyki i tak wyplułam

[manieczka1]

Jagatka ja też jestem z mojej ginki zadowolona wszystko dokładnie opowiada co i jak fajna z niej babeczka
God, a kiedy masz glukozę? wybacz, ale dziś mam masę roboty w pracy i chyba nie doczytałam

[Zalamana_girl]

Napisane przez beat@

Zalamana, super że wynik jest w porządku. Teraz spokojnie możesz dalej czekać

Ja też już wynik gbs odebrałam i jest ujemny

Ale zaszłam do Kaoflandu przy okazji i sobie milkę Bubbly kupiłam i przyznaję że zgrzeszyłam na parkingu zjadłam od razu pół a resztę jadąc autem już do domu

ze ujemny a co do czekolady to ta sama wczoraj wieczorem tz mi kupil i wcielam sama na raz praktycznie, ale jakos wyrzutow nie mam, bo ogolnie ostatnio malo jem slodyczy praktycznie w ogole

Napisane przez Jagatka_N

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

Najwazniejsze kochana, ze z dzidziusiem wszystko dobrze a lekarze czasami zdarzaja sie tacy malomowni, mój sam mi wszystko mowi, ale zdarza sie, ze ma może gorszy dzien i mimo, ze jest mily to malo mowi i musze sama dopytywac


Mialam isc spac, ale co chwile ktos do mnie dzwoni, a to mama tzta, a to jego siostra, moja mama... nawet polozna, ze szkoly rodzenia dzwonila co u mnie hehe
Wiec chyba nie jest mi pisane pospac, dlatego chyba wstane wyprowadze pieski i pojde na jakis spacer, moze do rossmanna wejde, a potem do rodzicow pieska nic sie nie stanie jak same troche posiedza, a ja sie przewietrze
Mam nadzieje tylko, ze jak mnie nie bedzie to w lazience znowu cos sie nie wydarzy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[God Of War 20]

Napisane przez manieczka1

Jagatka ja też jestem z mojej ginki zadowolona wszystko dokładnie opowiada co i jak fajna z niej babeczka
God, a kiedy masz glukozę? wybacz, ale dziś mam masę roboty w pracy i chyba nie doczytałam

Pisałam, że za półtorej tyg chyba pójdę tak przed wizytą u gina

[Elfka86]

Napisane przez Jagatka_N

Normalnie kolejny kamień z serca chyba z tej radości wysle staraczkom pierwsze fluidki hehehe

Wysyłaj


God glukoza wcale nie jest taka zła ja tam bym mogła mieć jeszcze raz nawet jakby trzeba było

[manieczka1]

Napisane przez God Of War 20

Pisałam, że za półtorej tyg chyba pójdę tak przed wizytą u gina

aaa to jakoś to musiałam przeoczyć

[God Of War 20]

Mój apetyt jakos ostatnio podupadł... zjadlam rano dwie male bulki i szczerze nie jestem glodna...

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Wysyłaj


God glukoza wcale nie jest taka zła ja tam bym mogła mieć jeszcze raz nawet jakby trzeba było

Ja co prawda jeszcze nie wiem jak to jest, ale Ty to chyba jesteś hardcore


Zalamana no jak już położna sie dopytuje tzn że już czas

[wik_and_ola]

Napisane przez beat@

Zalamana, super że wynik jest w porządku. Teraz spokojnie możesz dalej czekać

Ja też już wynik gbs odebrałam i jest ujemny

Ale zaszłam do Kaoflandu przy okazji i sobie milkę Bubbly kupiłam i przyznaję że zgrzeszyłam na parkingu zjadłam od razu pół a resztę jadąc autem już do domu

Brawa za wynik A coś słodkiego tez się czasem należy ;-)

Napisane przez Jagatka_N

Zalamana jak lekarz tak mówi, to wiesz... spokój spokój i spokój wiem że łatwo powiedziec bosama pewnie bym wariowała z nerwów

Meire na jaką chwilę wpadłaś ja sie pytam?

Wik jaki brzusio duuuży


Ja juz po wizycie ogólnie to srednio jestem zadowolona, bo lekarz mało co mówił podczas usg (przez brzuch miałam) i się stresowałam czy aby dobrze co jakiś czas mowił 'no i dobrze' 'super' 'ok' albo nic nie mowil... a jak widziałam że mierzył od głowki do pupy to zapytalam o długość a on 'komputer zapisał, potem omówimy' no to już nic się nie odzywalam ale fajnie już było wszystko widać, a jak tylko na początku zobaczylam ze malenstwo się rusza to mi kamień z serca spadł a jak zauważyłam bijące serduszko to już w ogole potem (tez sama) zobaczylam nosek więc kolejna ulga Moja dzidzia ma 6cm
Przezierność 1,6mm, to chyba dobrze, co? Powiecie jak było u Was?
W poniedz. maja byc wyniki Pappa, bo pobrali mi też krew.

Duża już dzidzia =D> No i super, że wszystko w porządku, serduszko, nosek, przeziernosc ok. Brawo!

Napisane przez cloud_on_sky

Hej Dziewczyny

Dzisiaj zaczynam 26 tydzień

Załamana, prawie na zawał padłam Pierwsza myśl : wody jej odeszły, a ona na wizażu siedzi?
Super, że wyniki są ok i gin Cię uspokoił

Jagatka, kciuki za wizytę

Krusia, Tobie również powodzenia na wizycie i brawa za 8 miesiąc

Beata, kciuki za wyniki

Meire, gratuluję II Ale z lekiem nie pomogę niestety.

Wik, piękny brzuszek

God, jak Ty masz mały brzuch to co ja mam powiedzieć? Mam duuuużo mniejszy od Ciebie, ale za to mój synek 500g miał 3 tygodnie temu i jak on mi się w tym brzuchu mieści, to nie wiem
A anemia z jakich wyników Ci wyszła? Z morfologii tylko czy żelazo też robiłaś?

Zubi, kciuki za wyniki

Gratulacje kolejnego tygodnia


Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[cloud_on_sky]

Napisane przez God Of War 20

Gratuluje kolejnego tygodnia zaczętego

No ja Twojego brzucha nie widziałam więc nie mogę ocenić...
No bo chłopy są większe z reguły
Z morfologii bodajże

Dziękuję
Jak nie zapomnę, to dzisiaj zrobię zdjęcie i wstawię. Ale z samego choćby obwodu brzuszka - Ty na wizycie jakiś czas temu miałaś 95cm? A mi do 90cm jeszcze duuużo brakuje
To racja, że chłopy większe i dobrze
Ja się muszę swojego zapytać o moją morfologię, bo te 3 parametry co są od anemii wyszły mi : 2 za niskie i jeden za wysoki (co właśnie może wskazywać na anemię), ale żelazo zrobione z tej samej próbki wyszło mi bardzo ładne.

Napisane przez God Of War 20

Jagatka tez uważam, że trzeba szybko wypić i się nie pitolić bo tak jest jeszcze gorzej... poza tym jakoś się nie boję, sądze ze spokojnie dam rade

Mi smakowało i Tobie życzę tego samego

Jagatka, super, że z dzidzią wszystko dobrze

[wik_and_ola]

Napisane przez God Of War 20

Mój apetyt jakos ostatnio podupadł... zjadlam rano dwie male bulki i szczerze nie jestem glodna...

A ja mam odwrotnie . Ciągle bym coś jadła ostatnio. Do tego co chwilę.ktoś przynosi cis dobrego i nie potrafię się oprzeć :-P Rano tż uraczyl mnie truskawkami i ciasteczkami francuskimi, a przed chwilą babcia przywiozła nam gar koldunow w rosole , no i jak tu nie jeść.. A wieczorem zgaga...


Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[cloud_on_sky]

Napisane przez Elfka86

God glukoza wcale nie jest taka zła ja tam bym mogła mieć jeszcze raz nawet jakby trzeba było

Prawda? Mi akurat smakowało i mogłabym pić jeszcze raz, byleby tylko już więcej nie pobierać krwi, bo tego nie lubię Zawsze mi ślady zostają przez miesiąc

Napisane przez wik_and_ola

Gratulacje kolejnego tygodnia


Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję

[Elfka86]

Napisane przez Jagatka_N

Ja co prawda jeszcze nie wiem jak to jest, ale Ty to chyba jesteś hardcore

Od razu hardcore lubię słodkie

[cloud_on_sky]

Napisane przez wik_and_ola

A ja mam odwrotnie . Ciągle bym coś jadła ostatnio. Do tego co chwilę.ktoś przynosi cis dobrego i nie potrafię się oprzeć :-P Rano tż uraczyl mnie truskawkami i ciasteczkami francuskimi, a przed chwilą babcia przywiozła nam gar koldunow w rosole , no i jak tu nie jeść.. A wieczorem zgaga...


Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

A truskawki są mocno kaloryczne? Bo ja ostatnio je wsadzam w siebie kilogramami (no, prawie ) I potem ledwo siedzę i mam wrażenie, że się ocielę przez żołądek

[Elfka86]

Napisane przez cloud_on_sky

Prawda? Mi akurat smakowało i mogłabym pić jeszcze raz, byleby tylko już więcej nie pobierać krwi, bo tego nie lubię Zawsze mi ślady zostają przez miesiąc

mnie to nawet pobieranie krwi nie przeszkadza

[zuken]

Ja też glukozę połknęłam na raz i jakoś nie była szczególnie zła
Także loooozik

Co do cm to ja mam 95 w brzuszku Do 100 już niedaleko a i rozstępy pojawiają się nowe z dnia na dzień, już mi to pomału zaczyna zwisać chyba

[God Of War 20]

Napisane przez cloud_on_sky

Dziękuję
Jak nie zapomnę, to dzisiaj zrobię zdjęcie i wstawię. Ale z samego choćby obwodu brzuszka - Ty na wizycie jakiś czas temu miałaś 95cm? A mi do 90cm jeszcze duuużo brakuje
To racja, że chłopy większe i dobrze
Ja się muszę swojego zapytać o moją morfologię, bo te 3 parametry co są od anemii wyszły mi : 2 za niskie i jeden za wysoki (co właśnie może wskazywać na anemię), ale żelazo zrobione z tej samej próbki wyszło mi bardzo ładne.



Mi smakowało i Tobie życzę tego samego

Jagatka, super, że z dzidzią wszystko dobrze

Nie miałam 95cm coś Ty 91 chyba... o ile dobrze pamiętam ale tym sie nie sugeruj bo kazda z nas inaczej wyglada i wygladala przed ciaza wiec kto i ile ma to nie jest miarodajne w ogóle

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez cloud_on_sky

A truskawki są mocno kaloryczne? Bo ja ostatnio je wsadzam w siebie kilogramami (no, prawie ) I potem ledwo siedzę i mam wrażenie, że się ocielę przez żołądek

No to powiem Ci co mi powiedzieli na temat truskawek, mozna zjesc pare na jakis czas ale nie hurtem i czesto bo sa alergiczne bardzo i moga zaszkodzic dziecku

[beat@]

Napisane przez wik_and_ola

Brawa za wynik A coś słodkiego tez się czasem należy ;-)

Ojj tak tak, dokładnie tyle że ja kupiłam jeszcze 3 wielkie milki bo była promocja, po 5,98 mieli i ludzie co niektórzy nawet po kartonie brali. No a do tego jeszcze z bakomy moje ulubione sonaty waniliowe nigdzie ich ostatnio nie mogłam dostać i myślałam że oszaleję tak mi się strasznie chciało.
Czekolady schowałam głęboko do szafki i muszę zapomnieć że tam są

[cloud_on_sky]

Napisane przez Elfka86

mnie to nawet pobieranie krwi nie przeszkadza

Zazdroszczę Ja tego wybitnie nie lubię

Napisane przez zuken

Ja też glukozę połknęłam na raz i jakoś nie była szczególnie zła
Także loooozik

Co do cm to ja mam 95 w brzuszku Do 100 już niedaleko a i rozstępy pojawiają się nowe z dnia na dzień, już mi to pomału zaczyna zwisać chyba

Właśnie zmierzyłam - 85cm.
A jak u Ciebie z cm God?

[Elfka86]

Ja mam 97 cm na wysokości pępka ale każda przecież inaczej wygląda i gdzie indziej się to wszystko rozkłada

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez cloud_on_sky

Zazdroszczę Ja tego wybitnie nie lubię

Wszystko jest do przeżycia mnie akurat pobieranie krwi nie przeszkadza, za to u dentysty dostaję świra